Słysząc ten opis mam wrażenie, że w pewnym sensie opisuje moje obecne życie. Wydaje mi się, że wszyscy w wieku około 20 lat mają już bardzo konkretne zainteresowania, działania, styl życia i oczywiście drugą połówkę. Nieraz przez ostatni rok czułam się z tego powodu bardzo samotna bo dopiero poznaje nowych ludzi i próbuję być sobą, a życzenia rodziny żebym znalazła sobie chłopaka są przynajmniej z kilku powodów niekomfortowe i z mojej perspektywy krzywdzące. Myślę, że czasami warto sobie odpuścić i robić swoje bez ciągłej kalkulacji do czego to może doprowadzić ♥️
@CatVloguje2 жыл бұрын
Ależ oczywiście! I warto też postawić granice - jeśli pytania/życzenia rodziny są niekomfortowe, powiedz to. Że sobie nie życzysz, nie chcesz takich wypowiedzi, a Twoje otoczenie ma to uszanować. Raz, drugi, trzeci - może akurat poskutkuje! :)
@ksiazkowebajdurzenie52722 жыл бұрын
Nawet jeżeli to literatura nie do końca dla mnie, to strasznie się cieszę, że coraz więcej takich książek wychodzi i ludzie należący do jakichś mniejszości mają z kim się utożsamiać. Cudna rzecz. No i strasznie podoba mi się okładka. W jakiś dziwny sposób trafia do mnie jej jednokolorowość i minimalizm. :D
@CatVloguje2 жыл бұрын
A wiesz, że mi też jakoś ta prosta okładka pasuje? Czasami chyba nie potrzeba dużo, żeby zachwycać :D
@ewamalysz14072 жыл бұрын
Już umnie jest. Będę czytać przede wszystkim przez wzgląd na syna. Pozdrawiam.😊
@bookaleidoscope89702 жыл бұрын
Nie wypowiem się na temat książki, chociaż mam w planach lekturę, ale to już od dawna, właściwie odkąd mówiłaś o niej po raz pierwszy. Chciałam tylko napisać, że oglądam Cię od baaaardzo długiego czasu i z ogromną radością obserwuję to, jak bardzo jesteś dojrzała, mądra i autentyczna we wszystkim, co robisz i mówisz. Z upływem lat coraz bardziej, choć mogłoby się to wydawać niemożliwe. Nie zawsze jestem zainteresowana książkami, o których mówisz, ale oglądam praktycznie każdy Twój film, bo uważam je za niezwykle wartościowe. Wspaniała z Ciebie babka, Cat 💙
@literary.michelle2 жыл бұрын
Uważam, że ta książka jest cholernie ważna! Nie dość, że przypomina, że są różne rodzaje miłości, nie tylko romantyczna i mogą być równie ważne i wartościowe, to też daje reprezentację naprawdę marginalizowanej wydaje mi się grupie ze społeczeństwa queerowego. Ale mogłabym mówić i mówić, bo Alice Oseman odwala naprawdę kawał niesamowitej roboty, żeby obalać mainstream, stereotypy i toksyczne schematy nie tylko w książkach, ale w ogóle w kulturze i za to ją uwielbiam 💛
@booknixi2 жыл бұрын
Ujęte w punkt! Zgadzam się z tobą w 100% ❤️
@kr40132 жыл бұрын
Moim zdaniem uproszczeniem jest również mówienie, że "wszystkie" osoby majce wcześniej inne imię, nie chca by używać ich przeszłego imienia i powinniśmy wiedzieć, że tak nie wolno robić. Podchodząc do drugiej osoby, niezależnie od tego jakie ma przeżycia, zainteresowanie jej historia nie jest niczym złym i to już zakrawa na przewrażliwienie. Mówiąc z perspektywy osoby, która przeszła zaburzenia odżywiania, momentem, w którym zaczęłam mówić otwarcie o tym czego doświadczyłam, był moment w którym się prawdziwie od tego uwolniłam. Gdy ukrywałam ten fakt i unikałam tematu, bo mnie nadal bolało, to znaczyło, że temat jest nieprzerobiony i to był mój problem, a nie osoby która wchodziła ze mną w interakcje. Do głowy by mi nie przyszło, żeby mieć pretensje do znajomych, którzy nie chcieli słuchać plotek i pytali wprost mnie, jako osobę bezpośrednio zaangażowana. Czy ktoś naprawdę myśli, że unikanie mówienia o przeszłości, go z tego bólu uwolni? Naprawdę nie można powiedzieć "Hej, urodziłam się w ciele chłopaka, ale teraz mogę być soba" albo "Hej, miałam anoreksję, ale teraz już jest okej". Zamiast obrażać się na ludzi, że oni śmieli zapytać mnie o maja przeszłość? Taka postawa świadczy o nieprzepracowanych problemie, za który nie można winić innych ludzi. Ogólnie zawsze warto patrzeć na to jak reagujemy na pewne sytuację, często neutralne, bo to mówi o nas więcej, niż o osobie, która zadaje pytanie o "deadname". Irytuje mnie takie uogólnianie, albo oczekiwanie od innych, że oni nam siedzą w głowie i od spojrzenia w oczy będą wiedzieć jak do nas mówić albo czego nie mówić i o co nie pytać. Czego dowodzi ostatni wpis Pana Jaconia, krytykujący sędzię, że odezwała się do jego dziecka starym imieniem. Ludzie bądźmy dla siebie dobrzy i nie zakładajmy złej woli drugiego człowieka, tylko dlatego, że ten pyta albo próbuje zrozumieć. To nie jest żaden wstyd żeby powiedzieć "nie rozumiem tego, co Cię dotyka, ale okej, powiedz mi proszę więcej"
@CatVloguje2 жыл бұрын
Na końcu swojego komentarza dotknęłaś sedna - liczy się to, po co pytamy i w jaki sposób, jasne. I jeśli mamy jakąś relację z daną osobą, to w odpowiedni sposób możemy zapytać o jej historię - przy czym ta osoba nie ma żadnego obowiązku się nią z nami dzielić. Mówiąc o tym, że o deadname i przeszłość osób transpłciowych nie pytamy, miałam jednak na myśli wspomniane choćby w filmie wywiady - czyli brak relacji osobistej, a domaganie się dzielenia się z rozmówcą (a dalej - z otoczeniem, odbiorcami) kwestiami, których osoba może nie chcieć poruszać. Wiesz, rozmowa z Nikkie Tutorials choćby - jej osią może być makijaż, ale i tak przemycane jest jakieś pytanie dotyczące jej identyfikacji, orientacji, etc. Zawsze po stronie tej osoby jest decyzja, o czym i w jaki sposób chce rozmawiać. I tu nie chodzi o to, że ktoś ma czytać w myślach i zgadywać - tylko ma dostosować się do osoby, która "dyktuje warunki". Pytanie o deadname, zwłaszcza w braku relacji osobistej, jest dla mnie nie do przyjęcia - czyjeś życie nie jest dla zaspokojenia naszej ciekawości. Podobnie zresztą stosowanie deadname'u - akurat postu Jaconia nie widziałam, natomiast o tyle, o ile orientowałam się w sprawie, to nie chodziło tylko o użycie imienia, a określenie "syn płci żeńskiej". Kontekst sądowy jednocześnie ze względów proceduralnych wymaga pewnego zachowania - to nie chodzi o pytanie i próbę zrozumienia, tylko działanie zgodnie z protokołem. Ogólnie rzecz ujmując - edukowanie, nie zakładanie złych intencji, próba zrozumienia - jak najbardziej tak. Ale z wyczuciem i nigdy kosztem drugiej osoby - w tym się chyba zgadzamy :)
@kr40132 жыл бұрын
@@CatVloguje ja to wszystko rozumiem. Problem polega tylko na tym, że osoby nieheteronormatywne przez taką postawę zaczynają być postrzegane przez część społeczeństwa jako roszczeniowe i przewrazliwione. Pan Jacon stwierdził nawet, że przez pytanie czy używanie "deadname", ludzie popełniają samobójstwa. Nie, ludzie popełniają je, bo mają choroby psychiczne typu depresja, nie przez fakt czy osobę, która zadała im pytanie o imię. Swego czasu czytałam też ciekawy artykuł pisany przez osobę homoseksualną, która wprost pisała o tym, że panowie epetujący swoją seksualnoscią, np. Na paradach równości, bardzo kobiecy panowie, nie wiem jak to delikatnie ujać, bo tam padało słowo "przegięty gej", robią zły pr homoseksualistom, bo potem ten, pan który był akurat dyrektorem dużej firmy, jest postrzegany wyłacznie przez pryzmat swojej seksualności, mimo że na pierwszy rzut oka, nikt nawet nie powiedzialby, że jest gejem, ale też sam w firmie o tym powiedział. Tyle, że ludzie mieli już taki, a nie inny obraz geja i to nie ze swojej winy. Dochodzimy do sytuacji, w której zbyt wiele uwagi poświęcamy seksualności i orientacji ( i generalnie epatowaniem nimi czy to wizualnie czy werbalnie). Podczas gdy najważniejsze jest po prostu to, czy jest się dobrym czlowiekiem.
@literary.michelle2 жыл бұрын
@@kr4013 wiesz co, zgadzam się z Tobą, że najważniejsze jest to, czy ktoś jest dobrym człowiekiem. Ale żyjemy w takim społeczeństwie, że trzeba mówić dużo o tej seksualności, orientacji, tożsamości itp., żebyśmy finalnie jako społeczeństwo mogli dojść do punktu, w którym to już się nie będzie liczyło. Bo teraz to są raczej kwestie, które nie są często akceptowane, nie są przyswajane, ludzie nie mają wiedzy na ten temat, a to prowadzi do tego, że w teorii liczy się to, kto jakim jest człowiekiem, ale w praktyce trzeba ciągle walczyć, żeby udowodnić, że nie jest się rozsiewaczem grzechu itp. To o wiele bardziej złożony problem wydaje mi się, bo można iść dalej, to łączy się z prawami kobiet, z patriarchalnym systemem świata itd.
@kr40132 жыл бұрын
@@literary.michelle tak to ma sens, rozumiem ten argument. Zastanawiam się po prostu czy nie wystarczy być dobrym specjalistą w swoim fachu, czy własnie owym dobrym człowiekiem, żeby ludzi na szarym końcu interesowała Twoja seksualność? No chyba, że chcesz żeby Twoja seksualność okreslała Cię na początku, bo mam wrażenie, że w części przypadków tak jest i to nie dotyczy tylko osób nieheteronormatywnych. Są tez osoby, ktore chcą być postrzegane głównie przez pryzmat swojego wyglądu i seksualności, nie tego co sobą reprezentują (czyt. Pół instagrama). Z kobietami bylo troszkę inaczej, bo one np. Nie mogły się uczyć czy pracować, mieć prawa jazdy itp. nie było więc szansy pokazać społeczeństwu, że mogą być dobrymi specjalistkami, kierowcami czy po prostu wyksztalconymi osobami. Zresztą przecież współczesne kobiety teraz wlaśnie o to walczą, by nie być postrzegane przez pryzmat swojej seksualnosci a kompetencji. Sama na to pracuje, dlatego razi mnie taka postawa czy to osób nieheteronormatywnych czy heteronormatywnych. Bo osoby nieheteronormatywne niestety też wpisują się w ten trend, mimo że mam wrażenie, nie można powiedzieć o tym głośno, bo dostaje się łatkę nietolerancyjnej osoby.
@AniaK962 жыл бұрын
Jutro zaczynam czytać ;)
@enzolorenzo59282 жыл бұрын
Będę czytać na pewno. Mam wrażenie, że otrzymam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania 💞
@tobi-xo8mb2 жыл бұрын
wczoraj właśnie skończyłem czytać tą książkę i nie powiem, skłoniła mnie ona do wielu refleksji. bardzo utożsamiam się z główną bohaterką i rozumiem jej dylematy oraz tą desperację, by wejść w jakąś romantyczną relację. myślę, że dzięki tej książce też zaczynam bardziej dopuszczać do siebie to, że jestem na spektrum ace, bo już od paru lat to do mnie wraca. uważam też, że bardzo ważne jest by odchodzić od tego stereotypu, że twoje życie można uznać za udane tylko wtedy gdy masz drugą połówkę i dzieci.
@anika_s2 жыл бұрын
Nie miałam zamiaru tego czytać ale muszę przyznać, że naprawdę mnie przekonałaś. Jeszcze nie wiem kiedy znajdę na nią czas ale wrzucam do koszyka.
@alpaca7222 жыл бұрын
Bardzo mądre słowa! Zgadzam się w stu procentach
@clarissalightwood43922 жыл бұрын
Świetna recenzja i wypowiedź na temat reprezentacji mniejszości w książkach!
@barbara.opowiada2 жыл бұрын
Książka w koszyku, chcę bardzo przeczytać🥺❤
@elisabettebasile11362 жыл бұрын
Myślę, że pojawia się ostatnio naprawdę sporo nowych pozycji na wcześniej pomijane tematy - ostatnio zupełnym przypadkiem trafiłam na „Mogiłkę” polskiej autorki, gdzie został poruszony wątek dwóch młodych mężczyzn, którzy zakochują się w sobie, a jednocześnie chcą być częścią kościoła katolickiego nie rezygnując ani ze swojej miłości ani wiary. Myślę, że to dość ważny głos „mniejszości w mniejszości”, bo dużo osób lgbt nie rozumie potrzeb religijnych u innych członków tej społeczności. Książka sama w sobie nie była jakaś wybitna, ale na pewno zwróciła skutecznie moją uwagę na to zagadnienie i widać, że autorka z dużą wrażliwością podeszła do tematu.
@CatVloguje2 жыл бұрын
O, to może być bardzo ciekawa książka! Będę musiała poszukać, bo to faktycznie "mniejszość w mniejszości" i to spojrzenie z perspektywy pewnego rodzaju rozdarcia może być bardzo interesujące!
@wiki21kim942 жыл бұрын
Udało mi się dziś ją skończyć po angielsku, chyba dzięki Twoim ostatnim słowom wiary we mnie ☺🥰 niestety nie zaliczę się do wielkich fanów książki, bo sporo rzeczy gdzieś mi tam nie pasowało i czasami rzeczywiście fajne były te przemyślenia bohaterki, ale dużo częściej się po prostu nudziłam. Niemniej cieszę się z wydania tej książki właśnie pod kątem reprezentacji. A co do tego - czekam aż wreszcie zaczną się pojawiać reprezentacje chorobowe i nie chodzi mi tu o nastolatka z rakiem zakochującego się w innym nastolatku z rakiem. Szukam książek, gdzie bohaterowie mają cukrzycę, biorą leki na astmę, czy Hashimoto. Ostatnio natknęłam się przypadkiem na młodzieżowe fantasy, gdzie okazało się, że postać czasem nie chodziła do szkoły, bo jeździła na dializy! Moje medyczne serce aż się uśmiechnęło i tego zdecydowanie chcę więcej, bo przecież ile jest ludzi, którzy rzeczywiście chorują przewlekle, a w książkach wciąż się o nich zapomina.
@madeleine18672 жыл бұрын
Co to za fantastyka z dializą?😁 Chętnie przeczytam
@wiki21kim942 жыл бұрын
@@madeleine1867 Alicja w krainie zombie, już starsza pozycja. Tylko tam nie ma wiele opisów tego, po prostu zostało wspomniane, ale mi to już wystarczyło ☺ ale cała książka ogólnie na plus.
@madeleine18672 жыл бұрын
@@wiki21kim94 oo, faktycznie starsza, ale przynajmniej mam większe szanse znaleźć ja w bibliotece;p
@ikaKitku2 жыл бұрын
Bardzo interesująca książka! Czytałam już sporo książek z wątkiem romantycznym męsko-męskim, męsko-damskim, ale czy poleciłabyś jakąś książkę z wątkiem romantycznym damsko-damskim? Tak właśnie pomyślałam, że poza komiksem nie spotkałam się z takim wątkiem...
@CatVloguje2 жыл бұрын
Hmm, czytałam kilka, ale nie wspominam najlepiej, brakuje mi dobrze napisanej książki wlw. Na kanale jest bodajże 5 filmów z książkami z motywem LGBT+, mówiłam o ponad stu tytułach, więc tam na pewno coś znajdziesz, szczególnie z młodzieżówek - w Loveless zresztą też jest taki wątek poboczny, a o dojrzalszej książce z literatury pięknej będę mówić w czerwcu 😉
@ikaKitku2 жыл бұрын
@@CatVloguje Już nie mogę się doczekać czerwcowych odcinków
@Vomitmattie2 жыл бұрын
"Niemożliwa para", co prawda w książce jest też para hetero, ale druga para jest damsko-damska. "One Last Stop" w całości dedykowana damsko damskim relacjom. W "Rozmowach z przyjaciółmi" pojawia się wątek związku głównej bohaterki i jej przyjaciółki, ale jest to baaardzo specyficzna książka i nie wiem czy przypadnie Ci do gustu. "Te wiedźmy nie płoną", ale to książka, która głównie skupia się na seksualności.
@ernestpapryka2 жыл бұрын
❤️❤️❤️
@ellaa.40692 жыл бұрын
Szkoda, że rzadko robisz pojedyncze recenzje. Bardzo dobrze się ich słucha nawet jeżeli książka nie należy do kręgu mojego zainteresowania )
@CatVloguje2 жыл бұрын
Szczerze mówiąc - robiłabym częściej, ale raz, że nie często zdarza się książka, o której chcę mówić aż tak dużo, a dwa - takie filmy zawsze słabiej do Was docierają, niestety :(
@TaniaKsiazka2 жыл бұрын
🧡🧡🧡
@kingers2558 Жыл бұрын
Ja nadal nie wiem jakim cudem mamy 1 miejsce w homofobii. Na Węgrzech jest serio o wiele gorzej
@shubiektywnie2 жыл бұрын
Właśnie słucham „Loveless” i, jak młodzieżówki mnie irytują, tak tutaj czuję, że to jest prawdziwe. Da się wyczuć, że autorka należy do tego świata, widać, że tę książkę napisała młodsza osoba, a nie dorosły starający się udawać nastolatka 😅
@CatVloguje2 жыл бұрын
No właśnie, mnie ta autentyczność i pewnego rodzaju prostota przekazu też ujęły! 💜
@swiatpauli89982 жыл бұрын
w życiu bym nie pomyslała że będę oglądac you tube w ramach zbierania informacji i materiałów do pracy licencjackiej 🤣🤣🤣
@martawasilewska74512 жыл бұрын
Jestem aroace i próbowałam to czytać. Dla mnie nie jest to reprezentacja tego jaką jestem. Główna bohaterka irytująca i szukająca miłości.
@CatVloguje2 жыл бұрын
Nigdy reprezentacja w książce nie będzie szablonem doświadczeń i odczuć każdej bez wyjątku osoby, która identyfikuje się w dany sposób; postać Georgii bazuje na doświadczeniu autorki, więc ja tego nie kwestionuję ☺️