chłodnictwo przemysłowe amoniakalne a komercyjne zalety wady

[@rafamalinski6425]

Zgadzam sie w pełnił z materialem. Bardzo merytorycznie i obiektywnie przedstawione zagadnienie, choc uważam ze bardziej naturalne dla freonowcow w Polsce jest wejscie w CO2 i wykonywanie tez dużych i ambitnych projektow bez takiego ryzyka jakim jest amoniak. Amoniak kusi skala ale zniecheca wymaganiami. Uważam że to dla nas powinien być naturalny krok rozwoju ale z uwagi na powyższe bedzie to trudne do przeskoczenia. Szkoda...na zachodzie jest dużo małych rodzinnych firm ktore robia ,,chłodnictwo,, bez wzgledu na to co pływa w środku. U nas dzięki UDT zawsze bedzie podział na małe firmy ,,freonowe,, i duże korpo amoniaki. Dobry materiał. Dziękuje!

[@zcfrost]

Coś z tym UDT jest, czasem odbieram ich nawet jako działających w interesie kilku firm a eliminujących średnich i mniejszych wysokimi wymaganiami.

[@tyniewicki]

Pierwszy raz spotykam się z takim rozróżnieniem na chłodnictwo przemysłowe = amoniakalne i chłodnictwo komercyjne = "freonowe" W firmie, w której pracuję funkcjonuje podział na chłodnictwo komercyjne = markety, hipermarkety, centra dystrybucyjne (chodzi o rynek food), chłodnictwo przemysłowe = chillery, systemy komfortu pomieszczeń itd. oraz chłodnictwo łańcucha dostaw = transport chłodniczy i są to trzy osobne wydzielone spółki pracujące na różnych czynnikach chłodniczych, zarówno na tych naturalnych jak i tych "freonowych". Niemniej bardzo ciekawy materiał i nie sądziłem, że marże w chłodnictwie amoniakalnym są tak niskie. Co do UDT pełna zgoda. Pozdrawiam

[@zcfrost]

dziękuję - niestety, z UDT jest z każdym kwartałem trudniej.

[@1owadzikzuk]

Dla mnie markety i chillery to chłodnictwo komercyjne. Chłodnictwo przemysłowe zaczyna się od 1MW na mrożeniu lub kilku MW na chłodzeniu.

[@tyniewicki]

@@1owadzikzuk rynek przydziela chillery do chłodnictwa przemysłowego prawdopodobnie na zbyt duże różnice w stosunku do chłodnictwa komercyjnego np, rozwiązania czy systemy sterowania etc, chillerom bliżej do przemysłówki. CR to bardzo specyficzna branża łącznie z „typem” klienta.

[@1owadzikzuk]

@@tyniewicki Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Dla mnie chiller to średnie chłodnictwo w stopniu skomplikowania chłodnictwa komercyjnego.

[@Kanonierfdsa]

Dodałbym jeszcze zróżnicowanie w samym chłodnictwie freonowym pod względem skali działalności: Firma A wykonuje rozbudowane układy wody lodowej, oparte o chillery rzędy megawatów, obsługujące klimatyzację bytową np w galerii handlowej: schłodzenie kilkunastu m3 wody do 7stC... Firma B wykonuje kompaktowe (wielkości auta osobowego) urządzenia np: kaskadowe komory klimatyczne do testowania sprzętu specjalistycznego w skrajnych warunkach: w komorze objętości 1m3 trzeba wytworzyć temp. w zakresie +50 / -70stC, wilgotność 0/100 % i ewentualnie próżnię... Połączenie jednej i drugiej firmy może dałoby namiastkę pracy z amoniakiem, ale pod względem wiedzy/doświadczeń łączy je tylko nazwa: "chłodnictwo".

[@zcfrost]

trafne i ciekawe rozróżnienie, nie znam aż tak bardzo rynku chłodnictwa freonowego.

[@pedzaceimadla]

Tam jest dobrze, gdzie płacą na czas😊

[@zcfrost]

Poproszę o adres:)

[@pedzaceimadla]

@@zcfrost to tajemnica 😉😉