Doskonałe podsumowanie. Chociaż autor wspomina, że to kwoty i wartości minimalne. W praktyce to jest jeszcze wielokrotnie gorzej. Niestety bezład tego kraju nadal projektują boomersi na zlecenie władzy, która się sama wyżywi i żyje w swoich bańkach medialnych.
@Bugslick6 ай бұрын
Ja to juz dawno zauwazylem. Widze jak sie buduje z glowa w Niemczech . Tam nawet wioski maja szczegolowy plan gdzie i jak jak mozna budowac. Szczegolnie boli mnie to jako osobe z Slaska Opolskiego , nasze piekne, zaplanowane wioski z kazdym rokiem wygladaja coraz gorzej bo nowe domy stawia sie gdzie popadnie, nieraz w szczerym polu lub terenie zalewowym.
@mateuszkrol20572 жыл бұрын
Świetny film i zapowiada się super kanał! Czekałem na właśnie taką polską wersję kanału Not Just Bikes, bo opisywane w nim problemy rozproszenia przestrzennego w Północnej Ameryce są bardzo podobne do tych polskich. Będę trzymał kciuki za rozwój kanału, bo problemy poruszane jak ten są niezwykle ważne, a mało kto w Polsce zdaje sobie z nich sprawę. Dobrze powiedziałeś o tej mentalności Polaków, że własność jest świętością. Natomiast myślę, że następne pokolenia które nie żyły w PRL będą inaczej myślały. Jak rozmawiam z ludźmi urodzonymi w latach 60/70, to słyszę, że nie godzą się na jeżdżenie transportem publicznym i nie mają zamiaru dzielić ścian z głośnym sąsiadem. Wydaje mi się, że ludzie z roczników 90/00 inaczej do tego podchodzą. Tylko nawet jak rzeczywiście doszłoby do tej zamiany pokoleniowej, to urbanistyki się tak łatwo nie zmieni.
@rucinskikr2 жыл бұрын
Jestem wielkim fanem Not Just Bikes!
@marcin_kalbarczyk2 жыл бұрын
Takk bardzo brakuje w polsce poruszania takich tematów jak na Not Just Bikes.
@sautterron2 жыл бұрын
Ludzie nie chcą mieszkać "okno w okno". Zabudowa komunistyczna z dużymi odległościami między blokami i zabudowa jednorodzinna są akceptowalne, a "nowoczesne" zagęszczone osiedla z maksymalnie przybliżonymi do siebie oknami. W kontekście potencjalnego konfliktu z Rosją - zbyt bliskie siebie bloki są wrażliwe na zapalenie się od siebie i w konsekencji burze ogniowe zajmujące całe miasto - tak jak np. było w Dreźnie czy miastach japońskich podczas bombardowania II w. św. Berlin z szerokimi ulicami był odporny na tego typu zjawiski.
@Barten00712 жыл бұрын
"Jak rozmawiam z ludźmi urodzonymi w latach 60/70, to słyszę, że nie godzą się na jeżdżenie transportem publicznym i nie mają zamiaru dzielić ścian z głośnym sąsiadem." Przejedzenie PRL'owską rzeczywistością? Propaganda zachodnia z czasów komuny? Przydałoby się jakieś pokoleniowe badanie psychologiczne czy jak to by nazwać.
@mateuszkrol20572 жыл бұрын
@@Barten0071 oczywiście. Masz rację. To nie są fakty oparte na badaniach. To są jedynie moje prywatne spostrzeżenia i mogą być zupełnie inne niż rzeczywistość
@aei9072 жыл бұрын
Przecież ten kanał to jest takie złoto! Nie przestawaj publikować, kanał jeszcze jest niszowy, ale traktuje o kluczowych sprawach dla naszego kraju, o których mało kto mówi. Rewelacja, like i sub leci od razu. Podaję dalej do znajomych.
@Khneefer2 жыл бұрын
Autor napisał niżej, że jest fanem not just bikes, więc zapewne także Stron Towns, które NJB promuje. A w ogóle nie wspomniał o podstawowym bodźcu finansowym(a raczej jego braku), który doprowadził do tego jak wyglądają polskie (i amerykańskie) miasta, przedmieścia i wsie - tj. brak podatku od wartości ziemi (LVT) jako głównego źródła pieniędzy samorządów. W Polsce to przebiera jeszcze śmieszniejszą formę niż w USA, ponieważ większość dochodów samorządów pochodzi z dotacji rządowej i podatków dochodowych ustalanych przez rząd centralny. Gdyby samorządy musiałyby się utrzymać tylko z LVT to ludzie odczuli by ten podatek (jednocześnie były by niższe podatki dochodowe) i nie trzymali dekadami pustych działek prawie, że w centrach miast czy niszczejących pustostanów, tylko by coś z tym zrobili albo by sprzedali komuś kto coś by z tym zrobił. Tak to mamy to co autor pokazał w google maps - osiedla oddzielone od siebie polami uprawnymi, parkingi zajmujące większość powierzchni centrów miast i rozlewające się miasta. Zamiast opodatkować ziemie, której opodatkowania nie da się zoptymalizować, rząd upiera się na opodatkowaniu dochodów, które można najłatwiej zoptymalizować.
@rucinskikr2 жыл бұрын
Fair point. Zostawiłem temat opodatkowania ziemi i nieruchomości, bo to jest temat na dłuższą rozmowę i nie zmieścił się w tym formacie.
@Khneefer2 жыл бұрын
@@rucinskikr Obejrzał wszystkie filmy na pańskim kanale i uważam, że temat opodatkowania powinien być przez Pana poruszony, bo większość rzeczy na kanale wraca do tego tematu: -ten film, -ten o cywilizacji śmierci (brak LVT jest jedną z przyczyn tego, że nikt nie sprzedał dział pod magazyn zaraz przy autostradzie) -ten o indywidualnej odpowiedzialności (napisałem tam dość długi komentarz, więc nie będę się tutaj powtarzał).
@sautterron2 жыл бұрын
Dzięki podatkowi od wartości nieruchomości Amerykanie zarabiający podobnie do Polaków mieszkają w przyczepach kempingowych, a nie w budynkach.
@Khneefer2 жыл бұрын
@@sautterron Podatek od nieruchomości to nie to samo co podatek od wartości ziemi, ponieważ ten pierwszy opodatkowuje także to co jest wybudowane na tej ziemi, a nie samą ziemie. Główną przyczyną bezdomności w USA jest to, że ok 90% powierzchni miast jest strefą w której można tylko i wyłącznie wybudować dom jednorodzinny (nawet nie można postawić sklepu czy lokalu usługowego, więc wszędzie trzeba jechać autem bo nic nie jest blisko), działka budowlana nie może być za mała, ani dom nie może też być za mały (wg prawa). Tam gdzie można było by postawić z 3-4 szeregowce stoi jeden dom jednorodzinny. Co oznacza, że domy, które już istnieją są drogie, ale nie wynika to z kosztów budowy tylko kosztów ziemi na której stoi budynek. Jakby na tej samej działce zamiast domu jednorodzinnego zostanie zbudowanych kilka szeregowców to jest mniejszy sumaryczny koszt ziemi w odniesieniu do powierzchni użytkowej takiego budynku, więc nieruchomość jest tańsza. Do tego trzymania ziemi leżącej odłogiem nawet blisko centrum miasta niewiele kosztuje w systemie z podatkiem od nieruchomosci, ale kosztowało by o wiele więcej przy LVT, więc była by większa motywacja by tam postawić jakiś budynek albo sprzedawać komuś kto takowy budynek by chciał postawić.
@randriu12212 жыл бұрын
Chcę więcej takich filmów Krzysztofie. Właśnie takiego czegoś mi brakuje na Polskim yt
@sakaioketsu19532 жыл бұрын
Niedawno oglądałem anglojęzyczny kanał, który właśnie omawia problem komunikacji samochodowej w USA i problemach tak rozległej zabudowy. Kończy się on tym że samorządy w USA bankrutują a 8 pasmowe drogi są w coraz gorszym stanie.
@lukazs152 жыл бұрын
Świetny kanał i bardzo potrzebny w naszym kraju. Porusza tak ważne kwestie, nad którymi mało kto się zastanawia.
@error200http Жыл бұрын
4:55 5:28 Nie zgadzam się z: "Coraz trudniej będzie utrzymać transport publiczny" Pieniądze zawsze się znajdą. To mit, że istnieje deficyt budżetowy. A nawet lepiej - państwo może indukować popyt tak samo, jak autostrady przyciągają nowych użytkowników. Państwo zawsze może drukować pieniądze, a podatki nie finansują wydatków. Polecam film od Second Thought - Why the government has infinite money
@marekc.546 Жыл бұрын
Jeszcze niedawno miałem wrażenie że jestem dziwny gdyż nie pasuje mi wiele decyzji związanych z rozbudową miast i osiedli. Okazuje się że to nie moje widzimisię ale faktycznie jest z administracją coś nie tak (porównując z miastami zachodu)
@randriu12212 жыл бұрын
dlatego w tym kraju mi sie zyc odechciewa jak widze ze w zadnym chyba miejscu w naszym kraju nie ma zadnego planu na zabudowe i urbanistyke. Powinnismy isc przykladem Holandii która wygląda w każdym miejscu pięknie i przemyślanie..
@randriu12212 жыл бұрын
pisałem komentarz przed obejrzeniem a w filmie akurat dajesz przykład holandii :))
@melanzwkuchni43932 жыл бұрын
Co ciekawe ludzie w ogóle nie wyciągnęli wniosków na przykład z takiego Miasteczka Wilanów. Ono jest zaprojektowane od początku do końca i według projektu zbudowane (czy dobrze zaprojektowane, to można polemizować, ale jest) i dzięki temu jest jednym z najbardziej elitarnych blokowisk Warszawy. Tak samo poniemieckie zaprojektowane miasta takie jak Gdańsk czy Wrocław są według badań mieszkańców uznawane za najlepsze do życia. My dalej brniemy w łanowce i złotą wolność.
@sautterron2 жыл бұрын
Gdańsk ma poszerzone za komuny ulice. Nowe osiedla w Gdańsku (różnego rodzaju Ujejściska itp.) są pod względem transportu najgorzej zaplanowanymi osiedlami w Polsce. To był szereg osiedli - wysepek nie połączonych z niczym i nie stanowiacych spójnej całości. Dopiero po wielu latach istnienia zaczęto je spajać w jakąś całość nowymi drogami i liniami tramwajowymi.
@tomekm.49792 жыл бұрын
@@sautterron Czyli dało się. Ale boom demograficzny mamy już za sobą, więc jeśli dzisiejsi mieszkańcy łanówek wyobrażają sobie, że i u nich nastanie miasto, to grubo się mylą
@bigcyc9896 Жыл бұрын
Czy w polsce można budowac cale miasta od zera tak jak kiedyś budowało się miasto dla pracowników np.nowa chuta mam na myśli czy prawo pozwala np. Kupić 5 km2 ziemi zbudowac miasto dla np 25 lub 50 tys osób 5 lub 10 tys na km2 ale raczej jest to ograniczone bo za bardzo jak takie miasto chce dobudować osiedla np. Jakieś większe osiedle czy miasteczko a chce się rozbudować to się nierozbuduje bo np.lasòw niemożna za bardzo wycinać niemowie tu o parkach czy niemożna za bardzo przeznaczać zyznych ziem pod budowę?to można budowac miasto od zera np dla 100 tys osób czy potem rozbudowywać to latami np dla miliona po co np ratować coś np poznan jak nowe miasta mogą być znacznie lepiej zbudowane i mogą funkcjonować niż stare?
@matrix01234567899 Жыл бұрын
Z tymi 150 milionami osób to może być trochę nadinterpretacja. Na przykładzie wsi w której mieszkam (Starokrzepice, woj. Śląskie): wieś istnieje od czasów średniowiecznych i jest zbudowana wzdłuż jednej drogi która się ciągnie na kilka kilometrów i przy niej są domy. Po jednej stronie ulicy stoi dom obok domu, po drugiej są wolne przestrzenie. Na planie zagospodarowania jednak cały obszar przy drodze oznaczono jako pod zabudowę jednorodzinną. Wieś się wyludnia, wiadomo, że nikt tego całego obszaru nie zabuduje, ale droga i tak jest, infrastruktura (prąd, woda, ścieki, Internet) jest, więc czemu by zabraniać się budować. Do tego ten pas pod zabudowę wzdłuż drogi wyznaczono dosyć szeroki, bo znowu: po co ludziom zabraniać. Ale jednak patrząc na obszar przeznaczony pod zabudowę to jest kilkukrotnie większy niż obszar faktycznie zabudowany. W miastach jest inaczej, ale często jak miasto się rozszerza to wchłania obszary, które kiedyś był wsiami pod miastem, i jest tam jakaś obecna zabudowa wiejska, której przecież nikt nie wyburzy.
@deathtrvcker666pl22 жыл бұрын
Za kilkadziesiąt lat większość z tych domów jednorodzinnych tą będą pustostany... film fajnie swoją drogą pokazuje jak się kończy państwowy interwencjonizm a właściwie nie kończy bo zaistniała sytuacja to rodzaj błędnego koła.
@Scisca1a2a Жыл бұрын
Pustostany to będą w blokowiskach, jak to właśnie jest w Łodzi. Kto wybierze mieszkanie ponad dom jednorodzinny? Chyba tylko pozbawiony zobowiązań student na wiecznej imprezie. Interwencjonizmem jest próba zagonienia ludzi do klatek, pozwalanie na budowanie domu gdzie się chce to brak interwencjonizmu i wolność.
@artursliwinski111 ай бұрын
@@Scisca1a2a Ok, tylko ludzie ,którzy mieszkają w domach a co za tym idzie tworzą dla samorządów olbrzymie koszty stałe doprowadzania mediów i utrzymania infratuktury powinni płacić wyrównanie w specjalnych podatkach i zrzucać się na rozwleczoną infrastrukturę.
@tomasz219010 ай бұрын
Tragedia 😭
@yungeyez8734 Жыл бұрын
Co to za osiedle z 3:00 ?
@rafalkowalski646 Жыл бұрын
Uwagi cenne zostały przeplecione uwagami demagogicznymi.
@error200http Жыл бұрын
Podaj przykład proszę
@tomekm.49792 жыл бұрын
Twoje filmy powinno się puszczać zamiast wiadomości albo jako wydania specjalne w prime time. Pierwszy krok to zacząć budować świadomość społeczną, bo bez tego najważniejsze sprawy w kraju są traktowane jako nisza. A ty potrafisz mówić o nich w sposób niezwykle prosty i jednocześnie trafiający do wyobraźni.
@stanleybiaz2 жыл бұрын
Porównujesz zabudowę Polski z zabudową Holandii, ale należałoby tutaj też porównać stosunek m2 mieszkaniowego do średniego wynagrodzenia Polaka i Holendra.
@marcin_kalbarczyk2 жыл бұрын
Całe szczęście nie we wszystkich miastach w Polsce jest tragedia, patrz olsztyn.
@majka.skowron2 жыл бұрын
Dzięki za fajny film, dużo się z niego dowiedziałam - jeśli jednak możesz to proszę, zrezygnuj z latających i kręcących się obrazków przez całe 10 minut. Prawie mi się niedobrze zrobiło :)
@memosaw62162 жыл бұрын
Oczywiście, jest daleko, ale niektórych nie stać na drogie mieszkanie blisko centrum
@rucinskikr2 жыл бұрын
To nie przedmieścia są problemem, ale to w jaki sposób je budujemy. Warszawa Zacisze-Wilno to dobry przykład tego, jak można to robić.
@pat497222 жыл бұрын
Tylko czemu ogrzewanie mieszkania w kamienicy w centrum potrafi być droższe od ogrzewania domu na przedmieściu? Oraz zakup mieszkania w centrum jest droższy niż poza nim?
@Barten00712 жыл бұрын
Koszt ogrzewania to zależy od izolacji, wydajności systemu, jak gaz to może straty na rurach. Koszt mieszkania to popyt i podaż a jak za dużo pustych mieszkań to pewnie trzymają sobie mieszkania jako inwestycje .
@tokarp3902 жыл бұрын
Bo dom na przedmieściu jest zwykle nowszy ? PS: #Anegdodata 400m dom w technologi PRL+ bez modernizacji wymaga nawet 14 ton węgla / sezon .
@ZeusWillBack Жыл бұрын
dodalbym, ze czesto wspoldzielniami rzadza byli komunisci, i najwazniejsze jest dla nich tylko zeby na wyplaty bylo. Zauwazylem to an swoim podworku, gdzie stoi 5 takich samych blokow rownolegle. I jak wspoldzielnia mojego bloku zrobila remont przed blokiem (ogrodek, laweczki, ogrodnik) to i reszta blokow nie mogla byc gorsza i zrobila remonty. Jak ide na obiad przez osiedle, to widze, ze w innych miejscach dalej komuna, brak oswietlenia, ogrodki przed blokiem ogarniaja starsze panie.
@vaniavirgoverd58762 жыл бұрын
Mieszkam w centrum miasta.Jeszcze kilka lat temu jak tramwaje stały ,a w moim mieście to norma,alternatywą były autobusy,ale je zlikwidowano na trasie z centrum.Korzystaliśmy z komunikacji tylko w razie awarii auta.Po likwidacji autobusów byliśmy zmuszeni dokupić dwa kolejne auta. Wsiadam rano do samochodu i w pracy na przedmieściach jestem w 9 minut,.Na przystanek tramwajowy idę 15 minut,dzięki czterem skrzyżowaniom.Tramwajem z przesiadką jadę 45 minut,jeśli nie ma przygód po trasie.Mieliśmy na zaniedbanym podwórku przez ponad 20 lat wyjeżdżoną ziemię i mnóstwo samosiejek - trawę,krzaczki,ławki,trzepak.Kilka dni temu miasto wparowało i wykłada wszystko tzw.puzzlami od ściany do ściany.Wyrżnęli każdy skrawek zieleni,pod rachitycznymi drzewkami zamiast trawy nasypali kamienie.Zarząd miast jest antyrządowy.Najwidoczniej uznał,że w kamienicach mieszka elektorat PIS i warto nas żywcem usmażyć i zmusić do wyprowadzki.
@wIodzio_YT2 жыл бұрын
Bardzo potrzebny film, warto propagować, żeby temat trafił "pod strzechy"
@MarcinHencz Жыл бұрын
Ujęcia z drona sam nagrywałeś? Bardzo ładne kolory. Jaki to model?
@rucinskikr Жыл бұрын
To Google Earth Studio
@matiszewczyk58482 жыл бұрын
Może warto by było oddolnie stworzyć jakiś uniwersalny system zasad stworzony przez ekspertów, który można by było zastosować w celu poprawy obecnej sytuacji np. zrobić klasyfikacje rozwiązań dla gmin wiejskich, miejskich do jakiejś liczby mieszkańców, ilości tzw. obważanków itp. Gdyby taką "normę" planowania opublikować, mieszkańcy mogliby apelować w swoich środowiskach do włodarzy.
@patrykkalita7166 Жыл бұрын
Czyt; musimy pozamykać ludzi w mieszkaniach 3x3 metra, bo inaczej zbankrutujemy!
@sautterron2 жыл бұрын
Jakiekolwiek organiczenia miejsca pod budowę to raj dla spekulantów (funduszy inwestycyjnych itp.). Oni mają kasę, żeby wykupić cokolwiek co jest ograniczone W CAŁOŚCI, bo mają praktycznie nieograniczone fundusze - w tym z zagranicy. W wyniku ograniczenia całość terenów inwestycyjnych będzie wykupiona przez takich spekulantów, ich ceny podwyższone i mało kogo będzie stać na mieszkanie. W przypadku Polski sztuczne ograniczanie sposobu mieszkania (np. masz mieszkać w mieszkaniu a nie w domu) jest ryzykiem wyemigrowania ludzi do miejsc, gdzie takich ograniczeń nie ma - np. do USA, Kanady, Australi gdzie mieszka się głównie w domach. Te kraje będą niedługo potrzebować ogromej liczby ludzi w wieku produkcyjnym, bo równocześnie: przemysł przenosi się z Chin do reszty świata, a największe pokolenie powojenne przechodzi na emeryturę. A w tych regionach miejsca jest dużo, nie potrzeba gęstej zabudowy. Powyższe oznacza brak możliwości stawiania ograniczeń np. na powierzchnię mieszkania, czy dogęszczania osiedli, ale nie oznacza braku konieczności mądrego projektowania układu dróg. Np. mało gęste osiedle też może mieć układ drug w postaci siatki dróg prostopadłych i równoległych, a nie na zasadzie podłączenia ulic jednokierunkowych do jednej magistrali zbiorczej.
@Deutschlike2 жыл бұрын
A teraz to niby wiele osób stać na mieszkanie? Problem spekulantów można uregulować przepisami
@4djtv2 жыл бұрын
Nie zgodzie się z tezami zawartymi w materiale: 1. Polska ma dodatnią emigracje, ilość ofert najmu w największych miastach polski spadła o połowę. I to nie tylko przez migracje z Ukrainy. 2. To centy gruntu sprawiają że ludzi nie stać na mieszkanie w centrum, ludzie budują się tam gdzie jest taniej. Planowanie które miało by ograniczyć rozrost miast podbiło by wartość gruntu do nie realnych kwot a według raportu HRE (XI 2018) w zależności od przyjętych założeń w Polsce brakuje między 2,1 a 3,3 mln mieszkań. 3. Puste miejsca w miastach biorą się z nie uregulowanej własności działek a nie dlatego że nie ma komu mieszkać w centrum. 4. Śródmieścia nie wyludniają się w Polsce, mniejsza ilość osób zameldowanych bierze się z tego że lokale trafiają pod najem. 5. Spadki w komunikacji będą się pogłębiać bo zaczynamy żyć w gospodarce wysokospecjalistycznej gdzie transport zbiorowy czy za pomocą rowerów się nie sprawdza i nigdy się sprawdzać nie będzie. Bo do obsłużenia mamy rosnący wolumen osób rozmieszczony na dużym obszarze -zagęszczenie nic tu nie da- podróżujący na dużą odległość do miejsc które są rozmieszczone na dużym obszarze i to praktycznie z każdej lokalizacji do każdej lokalizacji i to nie do centrum jak nie którym się wydaje. Nie wiem skąd się bierze ten mit że wszyscy pracują w centrum. Skoro 30 % polaków pracuje w przemyśle a miony polaków w usługach typu B2B jak spedycja, centra logistyczne, warsztaty remontowe itp. Samych miejsc pracy w przemyśle raczej będzie przybywać bo UE chce ściągnąć przemysł do europy z chin. Osoby pracujące w biurach zazwyczaj już pracują zdalnie i biletu miesięcznego kupować nie będą. Nie ma żadnej możliwości żeby utrzymać taki system komunikacji publicznej oferując przejechanie 20 kilometrów w 30 min z przesiadkami bo takie prędkości komunikacyjne dostępne są dla samochodów na trasach zbliżonych do autostart a nie kolejce podmiejskiej. Dlatego bez rozbudowy podmiejskich ekspresówek się nie obejdzie. 6. Na ciekawostkę dodam że cała UE co do redukcji jest błędna ponieważ rosnąca populacja Afryki i Azji nie będzie zainteresowania produkcją nie emisyjnej energii bo ich na to nie stać a nikt im darmowych technologi nie zapewni. Żadne sankcje czy odcięcie od rynków zbytu w UE ich też nie zmotywują bo Chiny zapewnią im wszystko bez pytana o redukcje emisji. Więc jeśli naukowcy się nie mylą to przygotujmy się na zmiany klimatyczne...... Moje rozwiązania na problemy poruszone w materiale: 1. Podatki od nieruchomości są rozwiązaniem finansowania miast. Są tak niskie że nawet 50% wielu osób by nie przeraził jeśli rzeczywiście przełożył by się na rozwój potrzebnej infrastruktury. Ja za 40 metrowe mieszkanie w Krakowie w niskiej zabudowę na obrzeżach miasta płace 40 zł...... ROCZNIE!!!! Czyli przy wzroście o 50% mielibyśmy rozwiązanie problemu deficytu. 2. Należy zainwestować w zmiany w systemie energetycznym tak aby energia z fotowoltaiki z lokalnych domków jednorodzonych była przetwarzana na średnie i wysokie napięcie. Bo jak na razie nasza sieć energetyczna nie posiada inwerterów w odpowiedniej ilości i ta energia po prostu się marnuje. 3. Ogrzewanie domów i osiedli za pomocą pomp ciepła, i fotowoltaika zamiast gazu czy węgla. 4. Produkcja bezpośrednio na stacjach zielonego wodorów za pomocą elektrolizy z nadwyżek energetycznych na przykład z fotowoltaiki a następnie wykorzystanie go jako zasilanie do aut elektrycznych, autobusów, ciężarówek. 5. W Polsce mamy mnóstwo kanionów i kopalni odkrywkowych, można by je przerobić na zbiorniki szczytowo pompowe do przechowywania nadwyżek energii z fotowoltaiki. 6. Bez energii atomowej jako głównego stabilizatora sieci energetycznej się nie obędzie.
@AndrzejLis2 жыл бұрын
Żeby odwrócić ten trend to trzeba by opodatkować nieruchomości w taki sposób, żeby mieszkanie w gęstej otwartej zabudowie było najniżej opodatkowane na osobę, a mieszkanie na dalekich przedmieściach najwyżej. Niestety jest to ciężko zrobić z kilku powodów. Są stare nieruchomości, na które po opodatkowaniu właścicieli przestanie być stać. Władza sama się nie opodatkuje. Ustalenie stawek musiałoby zależeć od wielu czynników, gdzie mogłoby być miejsce do nadużyć.
@mateuszkrol20572 жыл бұрын
"To centy gruntu sprawiają że ludzi nie stać na mieszkanie w centrum, ludzie budują się tam gdzie jest taniej". - Nie dziwne że chcą się budować tam gdzie jest taniej, ale nie wyklucza to zrównoważonego planowania przedmieść. Zamiast tego mamy nieefektywną urbanistykę łanową. "Planowanie które miałoby ograniczyć rozrost miast podbiło by wartość gruntu do nie realnych kwot a według raportu HRE (XI 2018) w zależności od przyjętych założeń w Polsce brakuje między 2,1 a 3,3 mln mieszkań". - Autorowi nie chodziło o dosłowny zakaz poszerzania miast i pozostania z taką ilością mieszkań jaką mamy . Chodziło o sensowne planowanie które pozwala na dogęszczanie, dobudowanie w miastach mieszkań tam gdzie się da i tym samym zmniejszyć ich ceny oraz żeby dalsza rozbudowa przedmieść odbywała się w sposób przemyślany. Domy jednorodzinne znacznie szybciej będą rozszerzać miasta niż bloki. I jak szybciej zapełnić ten brak 2,1-3 mln mieszkań? Blokami czy domami jednorodzinnymi? "Spadki w komunikacji będą się pogłębiać bo zaczynamy żyć w gospodarce wysokospecjalistycznej gdzie transport zbiorowy czy za pomocą rowerów się nie sprawdza i nigdy się sprawdzać nie będzie. Bo do obsłużenia mamy rosnący wolumen osób rozmieszczony na dużym obszarze zagęszczenie nic tu nie da podróżujący na dużą odległość do miejsc które są rozmieszczone na dużym obszarze i to praktycznie z każdej lokalizacji do każdej lokalizacji i to nie do centrum jak nie którym się wydaje". - Prawda. Duża cześć pracy w Polsce przeniosła się na obrzeża miast i przyznaję, że nawet najlepszy transport publiczny mógłby nie podołać. Warto sobie jednak zadać pytanie czy to właśnie nie dlatego, że Polacy nie zamieszkali na obrzeżach i wokół nich się dzieje ta gospodarka i te odległości stały się aż tak długie. Nie przeceniałbym tak naszej gospodarki nazywając jej "wysokospecjalistyczną". Wydaje mi się, że te auta które jeżdżą po tych obwodnicach z jednego końca miasta na drugi, to głównie firmy budowlane albo związane z wyposażeniem domu. Niemniej nadal jest bardzo dużo ludzi, którzy mieszkają na przedmieściach i dojeżdżają do pracy w centrach. " Na ciekawostkę dodam że cała UE co do redukcji jest błędna" - Nie, nie jest. "Żadne sankcje czy odcięcie od rynków zbytu w UE ich też nie zmotywują bo Chiny zapewnią im wszystko bez pytana o redukcje emisji" - Typowe przecenianie sprawczości Chin a la Iatseque Bartossiaque. Co do twoich proponowanych rozwiązań" 1. Brzmi sensownie. Czemu nie? 2-6. No ze wszystkim się raczej zgadzam. Tylko why not both? Czemu nie może być zrównoważonej energetyki wraz ze zrównoważonym planowaniem przestrzennym? Czyli np. miasto zasilane atomem i OZE i użycie tych innych mądrych rzeczy które wymieniłeś, ale w którym energii zużywa się mnie dzięki dobremu planowaniu.
@sautterron2 жыл бұрын
@@AndrzejLis "trzeba by opodatkować nieruchomości w taki sposób, żeby mieszkanie w gęstej otwartej zabudowie było najniżej opodatkowane na osobę, a mieszkanie na dalekich przedmieściach najwyżej." = emigracja ludzi do krajów, gdzie ten problem nie występuje (USA, Kanada, Australia), a które będą potrzebować - w zasadzie już teraz - dużej liczby dodatkowych ludzi do zapełnienia luki po wyżu demograficznym, w sytuacji przenoszenia się przemysłu z Chin do miejsc bliżej konsumentów.
@tokarp3902 жыл бұрын
@@AndrzejLis "Żeby odwrócić ten trend to trzeba by opodatkować nieruchomości w taki sposób, żeby mieszkanie w gęstej otwartej zabudowie było najniżej opodatkowane na osobę, a mieszkanie na dalekich przedmieściach najwyżej." Podatek od wartości gruntu robi robotę . "Są stare nieruchomości, na które po opodatkowaniu właścicieli przestanie być stać." no to po prostu spadkobiercy ich nie dostaną .
@AndrzejLis2 жыл бұрын
@@tokarp390 Właśnie podatek od wartości gruntu tu nie zadziała poprawnie. Gęsta zabudowa w centrum to najczęściej duża wartość. Moim zdaniem trzeba promować gęstą zabudowę otwartą. Czyli blok otoczony płotem powinien mieć nałożony wyższy podatek niż taki sam blok w tej samej okolicy, ale bez płotu. Podobnie domek na przedmieściach powinien być tak opodatkowany, żeby taniej było mieszkać w bloku. Tylko przy aktualnych czynszach to nie zadziała.
@kurwamacjebanapizda2 жыл бұрын
Nie da sie tego sluchac. najlepiej by ludzie mieszkali w kojcach. Moznaby zmiescic wszystkich ludzi w polsce na terenie jednego sredniej wielkosci miasta. Ludzie beda mieli blisko wszedzie. Beda pracowac. I jak rzad w nagrode da im jeść sztucznie wytworzona zywnosc, beda przeszczesliwi. Naszczescie juz niedlugo tak bedzie. I sami tego chcecie.
@fijau2 жыл бұрын
Rozumiem potrzebę optymalizowania, ale bardzo się nie zgadzam z tym, że można mieszkać w zwartej zabudowie i mieć sielskość. Jak mieszkasz płot w płot z sąsiadem i do najbliższego terenu zielonego (poza własnym podwórkiem) masz od kilkuset metrów do ponad kilometra, to bynajmniej nie czujesz żadnej sielskości. Jedyne co czujesz, to smog zimą (na takich osiedlach jest gorsza jakość powietrza niż w śródmieściach pełnych kamienic), szczekanie psów (po osiedlu przechodzą wręcz kur*a fale szczekania, bo jeden pies uruchamia reakcję łańcuchową), w dzień słyszysz w zasięgu kilkuset metrów prawie non-kur*a-stop jakieś elektronarzędzie, najczęściej szlifierkę kątową), a w nocy kocie serenady i bójki. Każdy chodnik jest obstawiony samochodami (moi rodzice mieli kiedyś jedno auto na rodzinę. dziś jak się z rodzeństwem do nich zjeżdżamy, to pod domem parkuje nagle 6 aut...). Ja myślę, że można w znacznym stopniu rozwiązać problemy z infrastrukturą. Pozwólmy ludziom inwestować samemu w samowystarczalność ich domów. Popatrz jak się mocno fotowoltaika rozwinęła z prywatnych pieniędzy. Do każdego domu dodasz magazyn energii i stanie się prawie samowystarczalny. Woda? Studnia głębinowa. Ścieki? Przydomowa oczyszczalnia, albo choćby zbiornik septyczny. Ogrzewanie? Na prąd, albo - w przyszłości - wodór.
@sautterron2 жыл бұрын
Funkcjonowanie cywilizacji jest zależne od górnych 10+% ludzi. Raczej nie więcej niż 20%. Chodzi o zdolnych i pracowitych równcześnie, np. inżynierów, analitykó, biznesmenów. Jak się zaspokoi potrzeby tych 10+%, tak żeby nie uciekli za granicę, a może nawet żeby trochę ich przybyło z zagranicy, to cywilizacja będzie się miała dobrza, a to warunki dla reszty nie są tak istotne. Np. w Azji robotnicy fabryczni żyją w słabych warunkach, np. w hotelach robotniczych itp., i nic negatywnego z tego nie wynika - rozwój gospodarczy jest wysoki. Wszelkie urawniłowki - w tym koncepcje z dogęszczaniem wszytkiego - nie uwzględniają krytycznej roli 10+% najważniejszej ludności, powodują zniechęcenie tych ludzi do mieszkania w kraju praktykującym tego typu sztuczne zniechęcanie ich do zostania tam.
@Deutschlike2 жыл бұрын
Ale co z tego, że rozwój gospodarczy jest wysoki, skoro 90% ludzi żyje się źle? Po co wzrastać dla samego wzrostu?
@tokarp3902 жыл бұрын
Singapur #HoldMyBeer
@tokarp3902 жыл бұрын
"w Azji robotnicy fabryczni żyją w słabych warunkach, np. w hotelach robotniczych itp., i nic negatywnego z tego" poza zagładą demograficzną w Korei,Japonii i Chinach