Pamiętam ten czas, gdy Kasia zaginęła. Nie znałam jej dobrze, ale miałyśmy wielu wspólnych znajomych, co poskutkowało wezwaniem mnie na przesłuchanie w tej sprawie.
@wg59764 жыл бұрын
Dziwne trochę: "nie znalam jej dobrze ale miałyśmy wiele wspólnych znajomych"
@NixSayHello4 жыл бұрын
@@wg5976 Nie widzę w tym nic dziwnego: można mieć wielu wspólnych znajomych, np. chodząc przez lata do tej samej szkoły, chodząc do klasy z osobami, z którymi Kasia np. trenowała, czy spotykając się w gronie osób, które wspólnie znałyśmy, tak jak to miało miejsce na około 2 miesiące przed Kasi zaginięciem. A mimo tego nie utrzymywałyśmy jakoś bliższych kontaktów (jedno zdjęcie grupowe, parę zamienionych słów, czy komentarzy na FB) i to już wystarczyło policji, by mnie wezwać. Sieradz nie jest dużym miastem i nawet jak się ktoś dobrze nie zna, to często się dane osoby bez problemu kojarzy. Pozdrawiam
@wiktorbrozynski75124 жыл бұрын
Dokładnie tak. Co w tym dziwnego? Chodziłem z nią do szkoły i była powszechnie znana i lubiana. Miała wielu znajomych.
@kaem844 жыл бұрын
@@wg5976 dziwne bo chyba przedawkowałeś/aś kryminały i coś normalne jest dla ciebie dziwne
@Marzena2684 жыл бұрын
Co do internetowych znajomych to różnie bywa. Natomiast ja w 1999r poznałam faceta który tak mnie oczarował że wyjechałam z nim nad morze na 17 dni. W domu nakłamałam rodzinie że jadę z koleżankami na wczasy. Miałam szczęście w nieszczęściu że "tylko" zostałam zgwałcona. Bałam się uciec od niego. W końcu mnie wypuścił bo mu się zbudziłam. Trauma została do tej pory
@betador2914 жыл бұрын
Jak sobie pomyślę jaka głupia byłam mając 19 lat to szok.Razem z koleżanką pojechałyśmy do Krynicy okłamując rodziców,że to wycieczka szkolna.Na miejsce dojechaliśmy o godz.19 zimową porą nie mając żadnego noclegu.Na ulicy zaczepiłyśmy jakiegoś faceta czy nie zna jakiejś stancji🤦.Dzięki Bogu,że był normalny ,znalazł nam pokój i nie miał złych zamiarów.Wydawało nam się wtedy,że jesteśmy takie odważne i szalone.🙊🙉🙈
@peonyinthemist7 ай бұрын
🙈🙈🙈
@pepsi196814 жыл бұрын
Zawsze powtarzałam swoim dzieciom, że jestem po to, aby pomóc, i żeby nigdy nie bały się/wstydzić ,mówić o wszystkim. Takie zaufanie trzeba wypracować, nie być krytykiem, nie wpędzać w poczucie winy, nie histeryzować, nie dramatyzować,niczego nie wypominać, do nikogo nie porównywać, a przede wszystkim KOCHAĆ, mówić prawdę, nawet jeśli bywa bolesna, a w domu stworzyć taką atmosferę, żeby się kochało to miejsce, żeby chciało się w nim być, do niego wracać, za nim tęsknić, czuć się w nim bezpiecznie. Piszę to po to, bo sama wiem, jak bardzo jest ważne, by mieć oparcie w najbliższych. Ja, córka pijaka i schizofreniczki. Niewiele brakowało bym kiedyś, z braku tych wszystkich wymienionych rzeczy powyżej, sama bardzo źle skończyła.
@Magda_z_Lipska4 жыл бұрын
Gratuluje Pani wlasnego rozwoju!
@blackwidow41774 жыл бұрын
Dobrze ze tak twierdzisz bo moja mama jest innego zdania dom dla mnie to jest wiezienie ale na szczęście wyprowadziłam się do mojego chłopaka Wszt zaczyna sie jeszcze wczesniej kiedy mama była bita w dzieciństwie przez ojca wszt przełozylo się na mnie Zdaniem mamy dom = praca , posłuszeństwo pod każdym wzgl Nie masz prawa wyjść gdziekolwiek Żadnego chłopaka bo rodzina jest najważniejsza tylko i wyłącznie Ubieraj sie tak jak chcę mama Mogę tak wyliczać bez końca bo tego jest sporo 1 co mnie boli bardzo - dla niej nie znacze nic , jestem zerem niczym nie raz mi to pow i najgorsze ze przez 25 lat wierzyłam w to dp spt na swojej drodze kochającego czlowieka ktòry tak naprawde pokochał mnie , pokazał mi ze jednak jestem kimś nie zerem
@Magda_z_Lipska4 жыл бұрын
@@blackwidow4177 Magdo, pracuj nad soba i nad swoja wartoscia, bo jestes tego warta! Dobrze, ze odcinasz toksyczne wiezi.
@blackwidow41774 жыл бұрын
@@Magda_z_Lipska Tak dzięki mojej psycholog wiem ze moja mam no niestety jest toksyczna Pracuje nad sb cały czas cialo wyrobione teraz dusza razem z moim ukochanym
@user-zy8gk2nn7d4 жыл бұрын
@@blackwidow4177 takie zachowania u matki to osobowość narcystyczna z rysem socjopatycznym. Taki ktoś nie kocha nikogo, nawet własnych dzieci. Dzieci wykorzystuje aby je łamać i kontrolować. Kontrola, przemoc, krzywdzenie powoduje zadowolenie u takiego osobnika i jedyny najważniejszy cel egzystencji.
@ewelinaleszkiewicz66044 жыл бұрын
Będąc w jej wieku poznałam wielu mężczyzn przez internet. Wiele razy jechałam na drugi koniec Polski i nikt o tym nie wiedział z mojej rodziny. Teraz wspominając te czasy jestem w szoku, ze nigdy nic mi się nie stało. Dziewczyny nie ufajcie i szanujcie się
@donatandonat96724 жыл бұрын
Pamietam te czasy. Tez jezdzilem i nic mi sie nie stało. Sa jednak ludzie ktorzy przyciagaja nieszczescia niezaleznie jak sie poznają.. A ta Justyna to ma chyba jakiś konik z tym demonizowaniem internetu. Tak przynajmniej sie wydaje po tylu materiałach. Przez internet to najgorsze byly wirusy romeo i julia zjadajace dane z dysku :)
@agnieszkapechan73334 жыл бұрын
w 2002 roku wsiadłam do pociągu jadącego do Poznania, skąď miałam jechać nad morze wraz z moim internetowym "kolegą" Michałem, którego twarzy nie zobaczylam przed spotkaniem (on mojej też nie). Pierwszy raz zobaczyliśmy się dopiero w pociągu - miałam szczęście, to było takie zauroczemie od pierwszego spotkania.. Ale moglo się skończyć inaczej. Nikt o moim wyjezdzie nie wiedzial(w sensie co gdzie z kim). Lekkomyslnie.
@martakarcz57864 жыл бұрын
Moja przyjaciółka swego czasu przerobiła dziesiątki relacji damsko-męskich - rozpoczętych w klubie / pracy / sieci / na wyjeździe. I nie raz gdy opowiadała mi o tychże znajomościach, myślałam sobie w duchu, że musi mieć porządnego Anioła Stróża. Znając okoliczności tych spotkań, myślę że autentycznie miała ogromne szczęście - wystarczyłaby odrobina złej woli ze strony któregoś z jej "znajomych" by nigdy już nie wróciła do domu. Im więcej słucham historii kryminalnych, tym częściej mam ciarki na myśl, że spotykała się z tymi facetami w zupełnym odosobnieniu, ledwo ich znając - mieli wszelką sposobność by ją skrzywdzić. Na szczęście Anioł czuwał. Kasia nie miała tyle szczęścia...
@ludojadzaroczny13204 жыл бұрын
Bycie wyścigówą i uganianie się za dziadami na drugim końcu Polski jest bardzo lekkomyślne. To jest porażające jak foki są naiwne.
@sugarfreeXcandy4 жыл бұрын
Ja tak samo!
@pikolud4 жыл бұрын
Udając się na pierwszą randkę z Tindera, udostepnilam lokalizację przyjaciółce. Razem ze swoim chłopakiem była wtedy w promieniu kilometra ode mnie. Znam tyle spraw porwań i zaginięć, że nie odważyłabym się iść sama i nikomu nie mówić. Teraz ta randka to mój narzeczony ❤.
@karokaro60154 жыл бұрын
U mnie randka z tindera to obecnie 2 miesieczny synek i cudowny partner❤
@jestesblazen4 жыл бұрын
No i ? Dziś to nic niezwykłego. Większość ludzi poznaje się przez internet.
@myka13394 жыл бұрын
@@jestesblazen Nadal nie
@hidontbeafraidofit.4 жыл бұрын
To gratuluję ☺️
@PLkamil19822 жыл бұрын
Czy kumpela dalej ma udostępnioną Twoją lokalizację?
@magdalenawilczek57954 жыл бұрын
Też poznałam dziwaka przez internet. Pisałam z nim rok, a potem była dwa laty przerwy. Pewnego popołudnia zadzwonił telefon ni z gruszki ni z pietruszki i to był ten facet z netu. Zapisał mój numer i nagle zadzwonił ni z gruszki ni z pietruszki i powiedział mi żebym poszła do centrum miasta bo on tam na mnie czeka. Pomyślałam że chyba zwariował. Tyle czasu się nie odzywał, a ja mam nagle wyjść z domu tak spontanicznie. Odmówiłam bo to było dziwne.
@zelzuniapryst-chalska2444 Жыл бұрын
Jezu, jak tak mówisz - to zdaję sobie sprawę ile razy uniknęłam nieszczęścia i jak blisko byłam tego wszystkiego.
@janegrey21614 жыл бұрын
Widząc zdjęcie Kasi ogarnął mnie ogromny smutek. Choć nie znałam Kasi blisko, to jednak chodziłyśmy do jednej szkoły, miałyśmy wspólnych znajomych i kilka razy rozmawiałyśmy. To była bardzo ciepła i uśmiechnięta osoba. Gdy dowiedziałam się, że Kasia zaginęła byłam w szoku... Do końca wierzyłam, że wszystko się ułoży... Ehhh...
@margot78M4 жыл бұрын
Ładnie napisane - ciepła, dobra. Wreszcie ktoś opisał osobowość a nie wygląd, który jest względna rzeczą.
@margot78M4 жыл бұрын
@@iamthedarkness252 moim zdaniem piękna wnosi jeszcze mniej a zwracająca uwagę to w ogóle nic. Człowiek bez oka też zwraca uwagę i co z tego wynika?
@margot78M4 жыл бұрын
@@iamthedarkness252 zgadzam się w 💯 %
@janegrey21614 жыл бұрын
@@iamthedarkness252 mówię o swoich wrażeniach - nie interpretuję Jej stanu psychicznego, bo ani nie jestem do tego uprawniona, ani nie czuję się odpowiednią osobą.
@zuzannaosiecka30113 жыл бұрын
Czy Kasia chodziła do LO im.Kazimierza Jagiellończyka?
@BojowkaRadiaMaryja2 жыл бұрын
Widzę, że wszyscy skupiają się na internetowych znajomościach, ale ja też dorzucę swoje trzy grosze. Znam dziewczynę, która swego czasu cierpiała na bardzo zaawansowaną, długoletnią depresję po śmierci mamy. Jak już osiągnęła jakiś szczyt desperacji, to po prostu pewnego dnia wyszła rano z domu niby na uczelnię, a tak naprawdę po prostu wsiadła w pociąg w jakimś przypadkowym kierunku z myślą, żeby popełnić samobójstwo. Też wyczyściła komputer ze wszystkich rozmów, plików itp., też nie zabrała nic ze sobą, też miała tylko jakieś parę stówek przy sobie. Nie bardzo wiedziała jak ze sobą skończyć albo i nie bardzo miała odwagę, więc jeździła pociągami po Polsce i spała w pociągach. Rodzina oczywiście zgłosiła sprawę na policję, wszczęła poszukiwania, przyjaciółki też się bardzo angażowały, gdzieś ją tam nawet na monitoringach wypatrzyli. Jakoś w międzyczasie wysłała SMS do ojca, żeby jej nie szukać, później też zdaje się wysłała pocztą list pożegnalny, w którym wszystko wyjaśniła. Chyba po tygodniu odnalazła się gdzieś w Polsce w szpitalu - po prostu w końcu nakupowała tabletek nasennych na ile jej starczyło pieniędzy i połknęła wszystko. Na szczęście wszystko się dobrze skończyło, dziewczynę odratowano, zaczęła się leczyć i z tego co wiem obecnie sobie dobrze radzi (to wszystko działo się chyba z 10 lat temu). Do czego zmierzam - nikt z bliskich niczego się nie domyślał, że coś się z dziewczyną dzieje - zawsze uśmiechnięta, wesoła, z poczuciem humoru, bardzo inteligentna, pozornie świetnie radziła sobie na wymarzonych studiach. I to nie to, że nikogo nie miała - była bardzo zżyta z ojcem (z którym zresztą mieszkała), z jakąś jeszcze rodziną, miała bliskie przyjaciółki, ale dziewczyna świetnie udawała, że wszystko jest w porządku, zawsze uśmiech przyklejony do twarzy, żeby tylko nikt się nie domyślił, że coś jest nie tak, że zawaliła studia (jak się okazało, od ponad roku już nie studiowała), że nie radzi sobie z życiem, bo zawsze była bardzo zdolna i ambitna, więc poczucie wstydu blokowało ją przed poszukaniem jakiejkolwiek pomocy. Tu w sytuację nie była zaangażowana żadna postronna osoba, po prostu różnie może być w życiu i nigdy tak do końca nie wiadomo, co dzieje się w głowie drugiego człowieka, czasem sami nie wiemy, do czego jesteśmy zdolni.
@belledejour9766 Жыл бұрын
Dokładnie, też tak myślę że w przypadku Katarzyny było to samobójstwo, choćby ze względu na treść jej listu do rodziców. A komentarze i podejście autorki jest typowe dla tego typu kanałów. Bardzo często doszukuje się sensacji tam gdzie większość dowodów wskazuje na "banalną" przyczynę w tym wypadku samobójstwo. A znowu jak sprawa jest mega zagmatwana, nic nie trzyma się kupy jak np. sprawa Magdaleny Żuk to wtedy nagle sporo ludzi chcę na siłę to zracjonalizować i stawi na chorobę psychiczną.
@grobwaclawa7 ай бұрын
@BojowkaRadiaMaryja Najlepszy komentarz.
@monikacall74 жыл бұрын
Po co były potrzebne jej aż 3 torebki ? Wpadła do domu by się odświeżyć i popełnić samobójstwo? Wygląda to na zwabienie pod pozorem np sesji zdjęciowej ( torebki jako dodatki) brak ubrań ( rekwizyty zapewnia fotograf lub osoba zainteresowana) przetrzymywanie gdzieś. Dla mnie to nie jest samobójstwo. ...ale to moje zdanie.
@agnieszka9544 жыл бұрын
Jest to prawdopodobne, ale chcąc ją uprowadzić, nie pozwolono by jej wyjechać.
@coporabiasz4 жыл бұрын
@Iwona Domagała a sa gdzies dostepne te nagrania? Czy to info z sieci!
@karolinaksk4 жыл бұрын
3 torebki? Jechała na sesje i miała mieć jakieś swoje ubrania, torebki. Tez tak jezdzilam
@falbalka4 жыл бұрын
@Iwona Domagała nie wiadomo jakiej wielkości były, może miała je w jednej dużej.
@purelife41154 ай бұрын
Uwazam, ze ktos ja namierzyl, gdy chodzila na castingi dla modelek. Zaufala niestety...
@katarzynapiekarska46674 жыл бұрын
Jestem z Sieradza i pamiętam te sprawę. Chodziła mi po głowie, było bardzo mało informacji. Kiedyś siedziałam przy google maps i szukałam tego lasu. Jedyne co mnie zastanawia to samo miejsce znalezienia zwłok. Przy założeniu, że Kasia popełniła tam samobójstwo: dlaczego ten las? Czy znała ten teren? Miejscowość jest mało znana. Dojazd też nie jest szybki, pociąg i autobus- czy ktoś jej nie widział. Może łapała stopa? Przy założeniu, że została zamordowana: Dlaczego akurat ten teren? Ktoś musiał wiedzieć, że tam jest las, że jest rzadko uczęszczany. Ktoś kto podrzucił zwłoki musiał wiedzieć o tym miejscu. Przy każdym wejściu do lasu od strony zabudowań są domy. Nikt z mieszkańców nie widział nieznanego samochodu? Podrzucenie zwłok najprawdopodobniej nastąpiło w nocy. Nikomu za zapadł w pamięci samochód jadący w stronę lasu w nocy? A jeśli nie było takich osób to mam teorię, że musiał być to ktoś kto znał teren. Do lasu można się dostać od strony pól, łąk, drogi są tam słabo wytyczone. Dlaczego zostawił torebkę z danymi? Mordercy zazwyczaj starają się ukryć tożsamość ofiar. Dlaczego jest tak mało nagrań z Wrocławia? PKP we Wrocławiu jest monitorowane, jeśli pojechała tam by się z kimś spotkać to powinien być widoczny? To się tyczy innych części miasta, okolice dworca, kawiarnie, sklepy. Powinna być sprawdzona spora część monitoringu na ulicy Piłsudzkiego. I zastanawiające jest dlaczego usunęła wszelkie treści? Czyli jeśli wchodzi w grę romans albo propozycja pracy to dlaczego ktoś ją zmanipulował to usunięcia danych? Znaczy się dowody są/ były na komputerze. Technicy w policji może nie są zbyt wykształceni w kierunku hakowania komputerów, ale może przydałoby się opłacić zawodowego hackera? Nic tak na prawdę nie znika, dopóki komputer działa. Widziałam też jeden filmik, gdzie autor podejrzewa seryjnego mordercę. Były podejrzenia, że w tym czasie panował, kilka kobiet zginęło. Sprawa jest smutna i zastanawiająca, mam nadzieję, że kiedyś się wyjaśni.
@sylwiawegielska46013 жыл бұрын
Być może to nie było tak,że ktoś wywiózł ja nieżywą do lasu. Może była przetrzymywana w pobliżu i udało jej się uciec ? Może była czymś nafaszerowana i nie dała rady uciec dalej i np skonała w tym lesie? Straszne to ....
@nancynancy15873 жыл бұрын
super komentarz. bardzo rzeczowy. również czekam na wyjaśnienie.
@grzegorz2727 Жыл бұрын
Podobno policjanci odzyskali usunięte dane z komputera, ale to nie pomogło
@eugeniuszkusznierewicz76114 жыл бұрын
Ja jako weteranka internetowych randek mogę powiedzieć że zawsze pokazywałam zdjęcie faceta z którym się umawiam moim koleżankom i przede wszystkim mówiłam otwarcie, że chce się spotkać w zatłoczonym miejscu z CCTV. Zawsze próbowałam to ubrać w żart aby druga osoba nie poczuła się urażona ale również taki zabieg myślę że spowodowałby że potencjalny psychopata zastanowilby się dwa razy przed podjęciem decyzji.
@ewabacklund37953 жыл бұрын
Jesteś bardzo mądre!!!!!!!!
@marselss3 жыл бұрын
Masz jeszcze te zdjecia?
@martatomczak1570 Жыл бұрын
Za każdym razem jak szlam na randkę z internetu wysypałam koleżance zdjęcie tablic rejestracyjnych auta i pisałam jej gdzie aktualnie jestem. Na początku się ze mnie śmiała, ale z czasem zrozumiała,że to wcale nie było głupie.. w tych czasach, a są co raz to gorsze trzeba uważać na wszystko i wszystkich..
@marlasting11 ай бұрын
Przyjaciółka Kasi wspomina o znajomym z Wrocławia, którego poznała Kasia i jej wcześniejszej wizycie w tym mieście. Ona znała swojego oprawcę już wcześniej. Dzień kiedy miała pojechać do Zduńskiej Woli, znajomi rozpoznają Kasie na dworcu i w przebiegu spotkania wychodzi , że kieruje się do Wrocławia. Mogła zachowywać się dziwnie bo sama stresowała się wizją wyjazdu w sekrecie do obcego miasta , do osoby którą znała w głównej mierze z Internetu, choć spotkali się już wcześniej. Kim był ten mężczyzna ? Przyjaciółka wspomina, o starszym od niej mężczyźnie. Jak dla mnie to, że ta informacja nie dociera to nikogo z jej najbliższego otoczenia świadczy o tym, że tego rodzaju relacja mogłaby być społecznie oceniona jako niestosowna. Może był to człowiek dużo starszy lub żonaty. Nie jest wspomniane jakim środkiem komunikacyjnym Kasia wraca do Sieradza. Być może została podrzucona przez oprawcę, który czeka gdzieś w pobliżu na jej powrót. Choć to tylko przypuszczenie. Wróciła do domu i zabiera bardzo osobliwy zestaw rzeczy. Aż 3 torebki , okulary. Nie widać jakiś dużych bagaży. Kiedy realnie ktokolwiek z Nas zabiera takie akcesoria na jednorazowe wyjście ? Raczej sytuacja się nie zdarza. Jedyne co przychodzi mi na myśl to akcesoria do sesji zdjęciowej w trakcie, której zaplanowane jest kilka outfitów. Ciało Kasi zostaje zlokalizowane w okolicy Wrocławia. Miejsce nie jest przypadkowe i ma bezpośredni związek z oprawcą Kasi. Zarówno Wrocław , który jest prawdopodobnym miejscem , które oprawca dobrze zna lub miejsce , w którym zamieszkiwał . Podobnie jak wieś gdzie zostają odnalezione zwłoki Kasi. Tak trudno dostępny teren musiał być dobrze znany osobie , która te zwłoki tam przetransportowała. Nie potwierdzono , żeby pojechała środkiem komunikacji miejskiej. Istnieje przypuszczenie , że oprawca czekał na nią w aucie aż ta pójdzie się ogarnąć i zabierze z sobą kilka rzeczy. Myślę , że kluczowym dowodem w sprawie byłoby odzyskanie rozmów z wszelkich portali i komunikatorów , na których dziewczyna logowała się w tamtym czasie. Być może znajomość ta wywodziła się z modnych w tamtym okresie portali dedykowanych dla „fotografów i modelek” być może z portali randkowych. Nie ulega wątpliwości , że Kasia ukrywała tą znajomość. O czym mogą świadczyć słowa przyjaciółki, dziwne zachowanie na dworcu, czy fakt że po przyjeździe do Wrocławia wyłączyła telefon. Widziała się z tą osobą kilkukrotnie na żywo co mówi mniej więcej tyle , że dążyła do tych spotkań nie był to jakiś typowy catfish, który na miejscu okazuje się kimś kim nie jest. W trakcie śledztwa ustalona , że data śmierci przypadała w znaczącym odstępie czasu od daty zaginięcia. Co działo się w tamtym czasie ? Jeżeli istnieje tylko jedno wyjaśnienie , że faktycznie istniał odstęp czasu to Kasia musiała być przetrzymywana wbrew swojej woli. Nie korzystała ze swojego telefonu, zostawiła swoje wszystkie rzeczy , dokumenty , swoje sprawy i troski, którym poświęciła całe minione lata i wyszła tak o - jakby na chwilę na czas trwania sesji zdjęciowej. W odróżnieniu od poprzedniego dnia nie informując nawet o planach wyjazdowych. Bo pewnie nie miała takowych. Rzeczy znalezione na miejscu odkrycia zwłok były dokładnie tymi samymi, które zabrała z domu. Nie chcę wprawiać nikogo w złe samopoczucie ale dziwię się postawie rodziny , która przyjęła do wiadomości oficjalny scenariusz , który zwyczajnie w świecie nie ma najmniejszego sensu. Wprawdzie nic Kasi już życia nie przywróci ale osoba odpowiedzialna za jej śmierć powinna ponieść konsekwencje swojego czynu. Dziwię się , że w dobie FB, rozwoju technologicznego i inwigilacji internetowej. Dane zostały określone mianem utraconych. I jedyne dane jakie posiadamy to nagrania zabezpieczone z monitoringu oraz logowanie telefonu w drodze do Wrocławia lub już na miejscu. Bardzo przykra sprawa, która nie da mi spokoju. Liczę na to, że ktoś jeszcze powróci do analizowania materiału dowodowego i rzuci na tą sprawę trochę nowego światła
@joasjb2614 жыл бұрын
To dziewczyna z mojego miasta, w którym mieszkałam, gdy zaginęła. Znałam ją z widzenia z pierogarni. Piękna była. Pierwsze wersje były takie, że uciekła z domu. A, gdy odnaleziono jej ciało, że popełniła samobójstwo. potem wyprowadziłam się z Sieradza i nie śledziłam tej sprawy. Dziękuję za ten materiał.
@JustynaMazur4 жыл бұрын
Bardzo mi przykro :(
@elapiolunowska10594 жыл бұрын
Na zdjęciu można zobaczyć bardzo smutne oczy.
@margot78M4 жыл бұрын
@@elapiolunowska1059 no właśnie dlatego myślę, że nie spełnila swoich marzeń, nie udało jej się. Jest wiele pięknych dziewczyn i co z tego. Nie należy zbyt dużej wagi przywiązywać do urody bo można się bardzo rozczarować życiem.
@martaz.91794 жыл бұрын
Z pierogarni ją znała, raczej nie musisz jej składać kondolencji
@elzbietaasd65063 жыл бұрын
@@martaz.9179 Nie musiała , ale chciała. Bo ma po prostu klasę.
@sicparvismagna64933 жыл бұрын
Ja właśnie zawsze mówię gdzie jestem... Rodzice nauczyli mnie, żeby zawsze się "meldować" wychodzę, to chłopak wie że wychodzę, nawet na te 5 minut. Idę do auta, jadę, dojeżdżam, pisze że dojechałam...🤔 dla choćby samego poczucia bezpieczeństwa. U nas w rodzinie to normalne.
@fajnajulcia2 жыл бұрын
Mam to samo
@foxxy1365 Жыл бұрын
Tak samo ❤
@matezim4 жыл бұрын
Bardzo szanuję to, że postanowiłaś podzielić się z nami historią ze swojego życia w kontekście tej sprawy. Myślę, że dla wielu osób ta opowieść będzie przestrogą w kontaktach internetowych i będą oni bardziej uważać na to, z kim i czym się dzielą w Internecie, zwłaszcza z uwagi na to, że wiele osób w wieku podobnym wiekowi Kasi słucha Twoich podcastów. Pozdrawiam ;)
@kokobeszamel3912 Жыл бұрын
Podejrzewam, że chodziło o jakiegoś mężczyznę. Ja też miałam taki okres, gdzie spotykałam się z wieloma mężczyznami, często jeździłam do nich do domu, czy szlam na jakaś imprezę typu sylwester - do obcych ludzi. Nikomu nie podawałam ich danych, adresów. Dziś już bym tak nie zrobiła, ale człowiek młody to i nie myśli za bardzo czasem…
@piotrfedyk744 жыл бұрын
Poruszyłaś bardzo ważny aspekt relacji w internecie. Ratowałem kiedyś z opresji znajomą, która została tak zmanipulowana, że przestały działać jakiekolwiek argumenty. Na szczęście udało mi się ustalić kto był po drugiej stronie i stosują formę prowokacji, odczarować sytuację. Ale to też dzięki czujności rodziców i brata znajomej.
@JustynaMazur4 жыл бұрын
O to właśnie mi chodzi, o to odcinanie się od argumentów. Podobna historia była z Edytą Wieczorek w odcinku „Z Sympatii do zbrodni”
@melomankapl87564 жыл бұрын
@@JustynaMazur W historii Edyty najgorsze było to, że ona się ze swoim związkiem wcale nie kryła, w pracy nawet otwarcie mówiła o kwotach, które oszust z niej wyciągał. A nikomu patrzącemu z zewnątrz chłodnym okiem żadna lampka ostrzegawcza się nie zapaliła.
@Florka1004 жыл бұрын
@@melomankapl8756 No co Ty? Nie pisz tak bo to niesprawiedliwe wobec rodziny. Matka prosiła, błagała tłumaczyła. Do Edyty nic nie docierało. Śmiała się z mamy, że się 997 naoglądała i wszędzie widzi zło.
@jakubkindop9194 жыл бұрын
Ja już nie dałem rady odkręcić manipulacji. Dzieliła nas odległość a manipulowała tą odobą najbliższa rodzina. Nawet jak się zorientowałem i powiedziałem co myślę , wszystko zostało użyte przeciwko mnie.
@venusvulgivaga3124 жыл бұрын
Mając 16 lat, pisałam z człowiekiem, którego po pewnym czasie prześledziłam w mediach społecznościowych i okazało się, że ma dziewczynę w swojej miejscowości, a także spotyka się z inną na boku. Miałam być trzecia, ale na szczęście rozeszło się po kościach i nawet do spotkania nie doszło :D To było ponad 10 lat temu, ale jak słyszę o internetowych znajomościach, zawsze mi się to przypomina ;)
@kaem844 жыл бұрын
"Ciężka sytuacja życiowa - być czyimś mężem". Dobre. 32:40
@kamilakaminska48824 жыл бұрын
Bardzo przemawia do mnie teoria, że była w potajemnym związku, o którym nie chciala/nie mogła nikomu powiedzieć. Zastanawia mnie też kilka kwestii: 1.logowania telefonu i czy został on odnaleziony 2.monitoring we Wrocławiu od dworca przez rynek, główne miasto (mieszkałam jakiś czas tam i wiem, że miasto jest wręcz naszpikowane kamerami) 3.czy faktycznie pieniądze zarobione szły na korepetycje, czy jest opcja, ze potajemnie jeździła tam wcześniej 4.przez te 2mce musiała być przez kogoś utrzymywana, karmiona, ubierana (tu kwestia jaka odzież była w lesie) Strasznie smutna sprawa... Odnośnie historii, która się podzieliłaś to czy możesz zdradzić, czy wspomniana Kasię vel Marcin pochodziła z Trójmiasta? (wskazany link niestety mi nie działa, wyskakują alerty bezpieczeństwa). Moja niegdyś dobra koleżanka przeżyła coś podobnego, pozwolę sobie do Ciebie napisać prywatna wiadomość w tym temacie, ale imię i prawdopodobnie przyczyna ta sama. Aż mnie poraziło jak to usłyszałam, a działo się to mniej więcej w 2010 jeśli pamięć nie zawodzi :(
@alicjamalgorzatabrygida60004 жыл бұрын
albo porwanie w celu swiadczenia przez nia uslug panom. Moze faktycznie ktos ja zlapal na zwiazek, ale potem taktyka sie zmienila gdy juz zostala zlapana.
@ohiOreo4 жыл бұрын
@Iwona Domagała A może otruto ją i wywieziono do lasu ciało?
@ohiOreo4 жыл бұрын
@Iwona Domagała Z tymi 4 miesiącami to mógł się patolog pomylić. To były miesiące letnie i jesienne. Wtedy jest różna pogoda i różnie rozkłada się ciało. Truciznę wykryje się w ciele, a ciało było mocno rozłożone.
@aleksandrabiegalska74792 жыл бұрын
H ńńń
@KruczaBaba Жыл бұрын
@@regulaprzekory jeśli została wykorzystana w seksbiznesie, to zgon mógł nastąpić na skutek podania za dużej dawki narkotyku/leków/alkoholu
@karolinar.34154 жыл бұрын
Justyna, dziękuję Ci, że podzieliłaś się osobistym doświadczeniem. Wielka odwaga i świetny przykład dla innych
@kaazeet82814 жыл бұрын
Żyłam tą sprawą, kiedy dziewczyny szukano. Sieradz jest blisko mojego rodzinnego miasta. Cały czas wierzyłam, że się znajdzie żywa. Bardzo smutna sprawa :-(
@annas.86842 жыл бұрын
Dziękuję za podcast, nie słyszałam o tej sprawie. Nie dostała się na studia, nierealne okazało się zostanie modelką. Serio nie miała powodów, by popełnić samobójstwo? Albo przynajmniej chcieć na chwilę uciec od rzeczywistości, a po drodze może coś się wydarzyło? Taka młoda kobieta, mogła się złamać i nie myśleć racjonalnie... Bardzo smutne, osobiście nie wierzę w jakąś długą znajomość internetową i wyjazd, by się spotkać z tym kimś, chyba że miało to charakter zawodowy.
@alicja38904 жыл бұрын
Niestety internetowa znajomość to bardzo możliwy scenariusz. Moja koleżanka z pracy (wydawałoby się że bardzo rozsądna) poznała przez internet faceta z innego kontynentu, pisze z nim od kilku miesięcy i jest zakochana po uszy. Koleś nie chce rozmawiać przez kamerkę bo uwaga WSTYDZI SIE. Widziała jedynie jego zdjęcia i filmiki które jej wysyła. Planuje spotkać się z nim za granicą 🤦 nic do niej nie przemawia.
@aaaniaaa104 жыл бұрын
Ja poznałam męża przez Internet. Byłam ostrożna, pierwszy raz spotkanie odbyło się w miejscu mi znanym i pełnym innych ludzi. Tak, więc można znaleźć szczęście przez Internet, ale trzeba być rozsądnym.
@ladyinyellowhat15084 жыл бұрын
Podaj jej link do tego materiału i do filmu o Edycie Wieczorek, może będzie bardziej ostrożna? Swoją drogą tyle się teraz czyta o oszustach matrymonialnych, wielu z nich to potencjalnie niebezpieczni psychopaci. Dziwi mnie, że kobiety jeszcze potrafią być tak naiwne 🤷♀️ Jeżeli facet nie chce pokazać się na kamerce i kluczy od początku, to koleżance powinny zapalić się lampki ostrzegawcze. Powodzenia!
@alicja38904 жыл бұрын
@@aaaniaaa10 ja dokładnie tak samo jak Ty poznałam męża przez internet ale już nie mogę powiedzieć że byłam ostrożna. Spotkałam się z nim w środku nocy w centrum Warszawy po kilku minutach pisania.... Sama sobie się dziwię jak głupia musiałam być!! 🙆 miałam szczęście że trafiłam na niego a nie na jakiegoś psychopatę
@magdalena.84944 жыл бұрын
Ja tak samo, co więcej zaprosiłam go do domu na pierwszym spotkaniu, jesteśmy już 4 lata razem, ale teraz pukam się w czoło jaka głupia byłam 😀
@lauraf.petersen794 жыл бұрын
@@magdalena.8494 ja pojechałam taksowka z moim obecnym do jego domu po kinie na pierwszej randce 🙈🙈🙈 bez komentarza
@iwonapiotrowska38724 жыл бұрын
Napewno ktoś przyłożył łapy do jej śmierci... Gdzie była tyle czasu że nikt jej nie widział... Napewno jest parę osób które wiedzą co się stało...
@trainhorn25454 жыл бұрын
Naprawdę poruszyła mnie tragiczna historia Kasi . Bardzo fajnie Justyno z Twej strony ,że uczulasz i ostrzegasz ludzi na sytuacje ,które mogą ich zastać w życiu . Chwała Ci za to ...
@justmystalkingprofile33214 жыл бұрын
Byłam w szoku kiedy usłyszałam, że Kasię znaleziono dosłownie w następnej miejscowości od mojego domu. Jeździłam do Pasikurowic przez kilka lat do kościoła i do teraz ciągle odbieram tam przesyłki w paczkomacie. To mi po prostu przypomniało o tym, że to jednak jest prawda, to jest rzeczywistość. Takie rzeczy się dzieją i to dosłownie drzwii obok.
@grobwaclawa7 ай бұрын
Dobrze wiedzieć, że tam mieszkasz i odbierasz paczki w tym właśnie paczkomacie. Pozdrawiam Nieznajomy
@SmileDzoana4 жыл бұрын
Pani Justynko, a może podcast o Magdalenie Żuk? To też jest makabryczna historia...
@pluszowecthulhu4 жыл бұрын
O mój boże... Wielkim szokiem okazało się dla mnie zakończenie twojej historii, Justyna. Przeszłam przez dokładnie to samo!! IDENTYCZNA SYTUACJA mnie spotkała. Facet poznany w internecie okazał się być... kobietą udającą mężczyznę, co więcej była to również dziewczyna, która znałam wcześniej.
@acestella4 жыл бұрын
Na kanale Kryminalne Historie są opisane dwie identyczne sytuacje
@kokobeszamel3912 Жыл бұрын
Ale o co tej kobiecie chodziło? dlaczego chciała się z Tobą spotkać?
@jolantab.47134 жыл бұрын
Przeczytalam Twoj blog..i wysluchalam jak zawsze Twojej tutaj historii ...i powiem ze jestem przerazona ,jak w tych czasach " jest łatwy dostep do oszukiwania i manipulowania ludzmi" usiada przed laptopami ... Kiedys moze tez byly takie historie ,ale bylo ciezko,trzeba bylo poznac kogos realnie by w ogole mozna manipulowac inna osoba ..Teraz w czasach internetu mozesz byc kazdym i ciezko pozniej jest dotrzec do sedna tych znajomosci ,kto to byl ,albo kim byl ...Przerazajace ,ale zarazem dobrze ze przestwiasz te historie bo moze uchronia innych ..pozdrawiam Cie bardzo serdecznie ..Twoja fanka podkastow ..💓
@irenabushong64943 жыл бұрын
Muszę się przyznać ze podziwiam Cię za prace włożona i jakość nagrań, ale tak naprawdę to słucham Twojego głosu , który działa na mnie niezwykle kojąco. Wolałabym nie słuchać o tych wszystkich zbrodniach, cierpieniu i kłamstwach, ale staram się nie przejmować okrutna treścią, tylko słuchać melodii twojego głosu. Jesteś niezwykła osoba która potrafi stworzyć szczególna atmosferę pochłaniająca słuchacza. Dziękuje
@alap10254 жыл бұрын
Jak tylko zobaczyłam miniaturkę od razu przypomniało mi się imię i nazwisko Kasi. Pamiętam te sprawe, byłam wtedy na studiach i we Wrocławiu było o niej głośno.
@blekitnaona894 жыл бұрын
Ja również swojego czasu miałam taką znajomość internetowa. Były próby spotkania z kolesiem raz, drugi i nigdy nie wychodziło. Przy pierwszym spotkaniu gość nie dojechał bo podobno stał w ogromnym korku i nie było sensu żebym czekała na niego mimo, że nie miałam z tym problemu. Drugim razem popsuł mu się samochód. Ogólnie dziwny był niesamowicie. Spędzał noce w lesie lub płynął kajakiem na jakąś wysepke na Wiśle i tam spędzał noc w namiocie. Ogólnie urzędnik Państwowy (zweryfikowałam tę informację). Po tych dwóch próbach spotkan, z których nic nie wyszło, nadal dzwonił, obiecywał złote góry po czym zniknął bez słowa. Na dzień dzisiejszy całe szczęście nie muszę już randkować, ale nie odważyłabym się już na taki krok jak poznawanie kogoś przez internet.. Jednak mimo wszystko w tamtym momencie poznałam też mnóstwo fajnych facetów, z którymi mam kontakt do dzisiaj i cenie sobie te znajomości :)
@szartamewczak2842 жыл бұрын
Ja, na drugie imię mająca Kasia, 184 cm wzrostu, po stomatologii na którą również nie dostałam się za pierwszym razem i stawiająca mini kroczki w modelingu - też pojechałam w podobnym czasie do Wrocławia, mówiąc rodzicom, że wybieram się do koleżanki. Nie muszę chyba dodawać jak bardzo ta historia mnie dotknęła i jak mocno się z nią identyfikuję… dopiero po latach dotarło do mnie jak tragicznie mogło się to skończyć…
@AnnaMonika7774 жыл бұрын
Bardzo dobrze, że mówisz Justyno o tym co Cię spotkało. I ostrzegasz. Dziewczyny bardzo często podejmują ryzykowne zachowania.. co widzę również po wpisach tutaj. Przeraża mnie to, że nie zachowują środków ostrożności. Moja przyjaciółka też miała takie lekkomyślne podejście i bardzo ją za to rugałam. Wsiadała do auta z ledwo znaną sobie osobą/facetem i nikomu o tym nie mówiła. Zaproponowałam jej, że jeśli nie chce nikomu mówić to niech mówi mi. Poda imię faceta, jego nr telefonu, wyśle zdjęcie nr tablic rejestracyjnych. I niech uprzedzi faceta, że jej przyjaciółka wie o ich spotkaniu i zna markę i nr rejestracyjny samochodu. I że czekam na wiadomości od niej telefoniczne a nie SMS, że wszystko u niej ok. To mogło ją uchronić przed niecnymi planami, jeśli takowe by osobnik miał. Wystraszylby się taki, że nie jest anonimowy. Błagam Was dziewczyny bądźcie ostrożne 🙏
@weronikadugokecka84624 жыл бұрын
Justyna! Super, że opowiedziałaś o swoich doświadczeniach i wiedz, że nie tylko Ty jedna byłaś taka "naiwna" jak słuchałam Twojej historii widziałam siebie. Wielka miłość przez internet, nieprzespane noce, balansowanie na krawędzi załamania nerwowego, bo nie dotarł na spotkanie, ponieważ "wylądował w szpitalu". Trwało to dwa lata. Zatraciłam inne znajomości. Oczywiście okazało się, że była to dziewczyna. Z perspektywy czasu człowiek widzi wszystkie te łączące się w całość niepokojące komunikaty. Jednak w takiej sytuacji jest się absolutnie ślepym. Dlatego warto zwracać uwagę na naszych bliskich. Zastanowić się dlaczego ktoś właśnie wycofuje się z dotychczasowego życia towarzyskiego.
@kasiakozzz33264 жыл бұрын
Jak dowiedziałaś się kim jest ta tajemnicza osoba z Internetu??? Mam za sobą podobną historię , w zasadzie nadal trwa... I próbowałam na różne sposoby dowiedzieć się kim jest , bezskutecznie
@weronikadugokecka84624 жыл бұрын
@@kasiakozzz3326 Pewnego dnia powiedzialam sobie, że już mam dość tej sytuacji, że albo upewnie się, że ten ktoś jest albo znajdę niepodwarzalny dowód na to, że to ściema. Wysylal(a?) mi rożne swoje zdjęcia oraz zdjęcia rodziny. Tylko ja akurat zawsze sprawdzam takie rzeczy przy kontaktach internetowych, więc przeszukiwałam google grafika tymi zdjęciami. Nigdy nic nie wyskoczyło. Ale tego dnia się udało. Znalazłam jakimś cudem profil tego chłopaka, pod którego się podszywała. Tym razem przeszukiwanie internetu obrazem pomogło. No i już nie bylo jak się wywinąć, pamiętam, że bylam już w takim stanie, że nawet przyniosło mi to ulgę, mimo że tak naprawdę wyszło na to, iż żyłam w kłamstwie ponad dwa lata.
@weronikadugokecka84624 жыл бұрын
@@kasiakozzz3326 jeśli chcesz, mogę spróbować pomóc. Gdybyś była zainteresowana daj znać :)
@kasiakozzz33264 жыл бұрын
Jestem zainteresowana. Moja historia trwa już 7 rok... tyle że kontakt mamy po raz 3. I wciąż mnie to dręczy
@kasiakozzz33264 жыл бұрын
@@weronikadugokecka8462 jak możemy się skontaktować poza KZbin?
@paulinakalinowska49714 жыл бұрын
Pamiętam ta sprawe, ta oraz rok wcześniej zaginięcie Iwony Wieczorek, pamiętam że te sprawy były bardzo medialne, cała Polska ich szukała, a obie były wtedy moimi rówieśniczkami... Ale co do tej sprawy, jest strasznie dziwna. Kasia wykasowała wszystkie swoje rozmowy online - napewno miała coś do ukrycia, czy może ktoś kazał jej to zrobić? Kłamie też co do miejsca, w które się udaje, z premedytacją zaciera wszelkie możliwe sposoby dotarcia do celu jej wizyty we Wrocławiu. Oprócz tego wpada kilka razy do domu w międzyczasie, z Wrocławia do Sieradza jest ok 150 km, kto by jechał tyle komunikacja, ryzykował zdemaskowanie, wydawał na bilet, po to żeby się przebrać? Ona musiała pojechać do domu po coś innego, coś co było potrzebne na tyle, że osoba która ściągnęła ja do Wrocławia pozwoliła jej na to. Oszczędności? Dokumenty? Usuwanie z twardego dysku PC jakichś informacji? Jak dla mnie ona padła ofiarą jakiejś internetowej znajomości, może jakiś socjopata, który już na etapie rozmów online mógł ją nieźle urobic. Pojechała do Wrocławia spotkać się z nim, nie zabrała nic na zmianę, więc może na miejscu dopiero ktoś prośbą lub groźba nakłonił ją żeby została, a te wyjazdy do Sieradza - osoby pod wpływem toksycznego partnera są w stanie kłamać nawet rodzinie w żywe oczy, że nic się nie dzieje i mają tysiąc szans na ucieczke, ale są tak zmanipulowane, że wrócą. Możliwe że ten ktoś sam tam ja zawiózł. A może jakaś sekta? Najmniej prawdopodobne wydaja mi się handel ludźmi czy dom publiczny, Kasia była bardzo atrakcyjna i byłaby świetnym łupem, ale zdecydowanie wywieźliby ją gdzieś dalej, cała polska jej szukała wtedy,jakis klient nawet by rozpoznał. Jakoś nie chce mi się wierzyć w samobójstwo w tym wypadku.
@petergordon82263 жыл бұрын
Może wróciła własnie to po aby wszystko skasować
@greenpanther37584 жыл бұрын
Mnie nurtuje pytanie Co z monitoringiem na stacji we Wrocławiu?
@wiktorbrozynski75124 жыл бұрын
Moja serdeczna koleżanka z rocznika maturalnego 2010. Serdeczna, wesoła i oddana. Ja chodziłem do Mat Fiz ona do Biol CHem. Nikt mi nie przetłumaczy ,że popełniła samobójstwo. Jeżeli panowie Policjanci tak stwierdzili ,to za przeproszeniem składamy się na pensję dla bandy durni.
@grzegorz2727 Жыл бұрын
😐
@grzegorz2727 Жыл бұрын
Wiktor, jak myślisz, co mogło się stać? Dla mnie to wszystko to zagadka, co takiego musiała przemyśleć, coś się musiało wydarzyć już przed zaginięciem. To, że zabrała 3 torebki ze sobą, to może do zdjęć na sesje zdjęciową do Wrocławia... Moim zdaniem była później przetrzymywana, bo nie było z nią kontaktu 😢Smutna i tajemnicza historia
@martakubik67892 жыл бұрын
Ciekawostką do historii Justyny jest fakt, ze Ula Olszowska tez wspominała w redakcji o jakimś chłopaku Marcinie. A przynajmniej tak wynika z materiałów zamieszczonych w internecie. Imię popularne, prawdopodobnie może to nie znaczyć nic - ale jednak lata podobne - 2009/2011?
@michal82puciabrawo4 жыл бұрын
P. Justyno bardzo miło się słucha pani Audycji.
@juliawlazlo94954 жыл бұрын
Straszna historia, przykre to strasznie że pewnie nigdy nie dowiemy się, co się tak naprawdę stało z Kasią. Dziękuję, że podzieliłaś się swoją historią! Ja w tamtych latach poznałam wiele osób przez Internet. Nigdy tego nie ukrywałam, ale też szczególnie się nie chwaliłam, nie przestrzegałam zasad, których przestrzegałabym teraz. Poznałam całą masę świetnych ludzi, z wieloma mam nadal kontakt i nic się nigdy nie stało, ale było to bardzo lekkomyślne. Lata później, w czasach tinderowych już bardziej uważałam.
@asenatamorawska26414 жыл бұрын
Zaczęłabym od fotografa który zrobił jej sesje.... To często pierwszy trop... Siatka... Współpraca... Wystawianie dziewczyn... Ktoś mógł jej n a opowiadać ze zaczynając karierę trzeba wejść w pewne kregi, zrobić komuś dobrze itp....
@holikowa4 жыл бұрын
tak ale poraz kolejny dziwi mnie ze policja nie mogla odzyskac usuniętych danych, przeciez to 2011 r juz były mozliwości odzyskania danych z serwerów, były możliwości przeszukania wyszukiwarki internetowej, sprawdzenia wiadomosci sms. Wydaje mi sie ze kolejny raz policja dała ciała. Kasia interesowała się modelingiem, zatem masz rację istnieje duze prawdopodobieństwo ze do Wrocławia pojechała być moze na sesję zdjęciową. Ten, który zrobił jej krzywdę jest nadal na wolności. Straszne. Moje wyrazy współczucia dla bliskich Kasi.
@holikowa4 жыл бұрын
@@janekovalsky3050 też tak myślę że Kasię ktoś wciągnął w jakies bagno. Niestety już tyle czasu minęło od tej sprawy że pewnie nawet archiwum X nie da rady wyjaśnić co stało się Kasi. Serdecznie pozdrawiam
@marta17084 жыл бұрын
Moze sladem jest zawracanie do domu? Wracala do domu moze by zmienic ciuchy na inne do potrzeby sesji czy jakis zdjec. Moze jakas bielizna? Kasia z pewnoscia nie wyskoczyłaby do galerii handlowej po nowy ciuch bo nie miala na to kasy. Mogla wracac sie po to do domu. A rodzicom moze nie powiedziala no nie chciala zapeszac? Ja tez o projektach zadowodych nie mówię nigdy za wczesnie bo obawiam sie ze cos moze pojsc nie tak po drodze(klient sie rozmysli itp-dopiero praktycznie biorąc sie do pracy wspominam znajomym ze cos nowego robie) lub i rodzice mogli midc negatywny stosunek do "moddelingu" (wez sie za nauke, skup sie na tym i yamtym-modelka tocnie zawod itp) stad moze owiana tajemnica wycieczki. Moze ktos jej naobiecywal niewiadomo czego ale kazal zachowac dyskrecje(duzy projekt itp).... Warto byloby przeswietlic typa fotografa czy wczesniej lub i pozniej nie mial nic na sumieniu
@30pola4 жыл бұрын
Z racji tego że sprawy kryminalne "kręcą" mnie od bardzo, bardzo wielu lat te wszystkie historie opowiadane na YT są mi znane. Jednak Twój kanał Justyno najbardziej przypadł mi do gustu. Świetnie się do tego nadajesz 😉
@fred-ld3hr3 жыл бұрын
To była sprawa, która zaangażowała większość sieradzan do działania. Mobilizacja była ogromna. Bardzo rzetelnie przedstawiłaś tą historię. Od siebie dodam jedynie, że jedną z informacji jakie otrzymaliśmy po odnalezieniu zwłok była taka, że ciało zostało rozszarpane przez zwierzęta. Nie wiem, na ile jest to prawdą, ale w sumie nie byłoby to dziwne, choć nie wykluczało pierwotnej przyczyny śmierci. Osobiście skłaniam się ku Twoim końcowym rozważanianiom i uważam, że sprawą naszej Kasi powinno się zająć Archiwum X.
@sladzbrodni73584 жыл бұрын
[K] Dziękuję za Twoją historię. Obawiam się, że Kasia nie miała tyle szczęścia i ktoś wykorzystał jej otwartość.
@Purpeliex4 жыл бұрын
No... teraz jestem bardzo wystraszona. Mam teraz chłopaka którego poznałam przez internet i mieszka w Maryland a ja w Connecticut, Stany Zjednoczone... odwiedził mnie w ten weekend i nic nie powiedziałam nikomu że będę w jego pokoju hotelowym. Lubi mnie trochę kontrolować i nie chce bym rozmawiała z żadnym nowym mężczyzną i nie chce bym się spotykała z moimi znajomymi... ignoruje to a mało moich znajomych go lubi... Bardzo tez podobało mu się jak przechodził przez mój telefon i czytał wszystkie moje wiadomości i kazał zablokować mi wielu moich dobrych znajomych i z internetu i tych z którymi znam się z uniwersytetu... straszy mnie.. że się zabije jeżeli z nim zerwę. Dziękuje za ten materiał. Już wiem co powinnam zrobić i już nie ignorować żadnych jego czerwonych flag.
@AS_724 жыл бұрын
Ten facet jest bardzo niebezpieczny. Nie daj się kontrolować. Pozdrawiam i trzymam za Ciebie kciuki
@Purpeliex4 жыл бұрын
@@AS_72 dziękuje!! Postaram się coś z tym zrobic.
@holikowa4 жыл бұрын
bardzo niebezpieczna sprawa. Polecam zniknąc z jego radaru i pod żadnym pozorem nie umawiac sie z nim sam na sam.
@magdalenawieszczek13094 жыл бұрын
Czysty psychopata uciekaj bloku zgłoś na policje
@Purpeliex4 жыл бұрын
@@magdalenawieszczek1309 myślisz że aż tak?
@Jadwiga_Ruszcz4 жыл бұрын
Faktycznie dziwna sprawa. Cytaty, które zostawia na FB świadczą o jej wrażliwości, ale też o cierpieniu i samotności. Usunięcie informacji z komputera sugeruje tajemnicę. To może wskazywać na fakt, że poznała kogoś przez internet, albo przynajmniej, że znajdowały się tam szczegółowe informacje dotyczące tego gdzie się udaje i z kim - i chce to zachować tylko dla siebie. Może chodzi o potajemny związek albo o nie do końca legalny lub społecznie akceptowalny czyn. Najbardziej jednak zastanawiające jest znalezienie (porzuconego) ciała wraz z dokumentami potwierdzającymi tożsamość. To raczej wskazuje albo na samobójstwo albo na przypadkowość zbrodni lub sprawcę, który nie znał ofiary. Bo jeśli przyjmiemy, że to znajomy, to nawet jeśli dziewczyna zarzeka się, że informacje z komputera usunęła, skąd ta pewność u sprawcy? Powiedzmy, że dziewczyna umawia się z kimś, jedzie do Wrocławia, spędza u kogoś noc. Wraca do domu. Ale czemu udaje się znów w to samo miejsce? Musi mieć przeświadczenie, że nie grozi jej niebezpieczeństwo, skoro tam wraca. W takim razie po co wraca do domu? Tylko po to, by się przebrać? Swoją drogą skoro są ubrania to można je przebadać - i otrzymać odpowiedzi na sporo pytań. Jeśli samowolnie chce zniknąć może to zrobić od razu, nie musi wracać do domu. Dlatego sądzę, musiała z domu potrzebować zabrać coś jeszcze. Albo wcale znikać nie chciała. Pytanie dlaczego w takim razie sprawca nie zaatakował od razu? Zwabił ponownie, przetrzymywał przez pewien czas, wykorzystywał, zabił, a potem porzucił (i to z torebką?) nie starając się ukryć ciała? Nic tu się nie klei...
@falcoonya4 жыл бұрын
Czy nie sprawdzono kamer na dworcu we Wrocławiu? I co z jej komputerem, dane pewnie też jakiś specjalista potrafiłby odzyskać? Pomyślałam też że skoro się przebrała,i zostawila ciuchy z poprzedniego dnia, może było tam jakieś obce dna? 🙄
@sylwiamojsej52663 жыл бұрын
otóż to!
@martagromulska25053 жыл бұрын
Po co niewyslilaja się wpisza samobójstwo i mają spokoj niestety
@joannanowak74304 жыл бұрын
Zrób proszę odcinek o Małgosi Szabatowskiej. Ta sprawa nie daje mi spokoju już od tylu lat...
@ala25524 жыл бұрын
Mi nie daje spokoju sprawa Madzi Żuk ..wszystko zamiecione pod dywan..
@acestella4 жыл бұрын
O Małgosi Szabatowskiej są podcasty na kanałach "Zanim zaśniesz" oraz "Lupus in fabula". Dobrze zrobione ale w wersji Justyny zawsze bardzo chętnie bym też posluchala.
@wg59764 жыл бұрын
@@ala2552 jedną z hipotez byla grupa naganiaczy z Wrocławia
@coporabiasz4 жыл бұрын
@@wg5976 ten Wrocław to jest jakies siedlisko zla. A to naganiacze, a to kluby w ktorych ktos przepada bez wiesci i odnajduje sie w rzece, a to wreszcie slaba działalność operacyjna policji (byl taki reportaż o molestowaniu, ktore zgłoszone w czerwcu do wrzesnia nie doczekało sie zadnych dzialan az sprawca sie ulotnił), czy nawet okrutna pomylka Tomka Komendy - tes Wrocław!
@wg59763 жыл бұрын
@@coporabiasz i pewnie kilka innych o ktorych nie wiemy..
@takeeeeoverrcontroll4 жыл бұрын
Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej sprawie, dlatego tym bardziej cieszę się, że zdecydowałaś się przedstawić ją na swoim kanale i przy okazji podzielić się własnymi doświdczeniami/przemyśleniami. Bardzo smutna historia, a najsmutniejsze jest chyba to, że do tej pory nie doczekała się rozwiązania... Może kiedyś zajmie się nią Archiwum X? Mam ogromną nadzieję! Bardzo zapadły mi w pamięć Twoje słowa odnośnie brata Kasi, który poświęcał praktycznie cały swój czas i energię na poszukiwania siostry. Cudowne jest też to, że tylu w sumie obcych ludzi, również zaangażowało się w poszukiwania i poświęcało swój czas, żeby właśnie pobiec szybko w jakieś miejsce i sprawdzić dany trop. To naprawdę przywraca wiarę w społeczeństwo. Myślę również, że Twoje przemyślenia odnośnie tego, co mogło spotkać Kasię są bardzo trafne. Po wysłuchaniu całej tej sprawy skłaniam się właśnie ku temu, że Kasia poznała kogoś, być może przez internet, i ta osoba zrobiła jej krzywdę. Mam nadzieję, że kiedyś dowiemy się jaka jest prawda o śmierci tej dziewczyny. Pozdrawiam i czekam na kolejny materiał :)
@kryminalnamalopolska4 жыл бұрын
Moim zdaniem spotkała na swojej drodze kogoś, kto zrobił jej krzywdę. Jej rodzina musiała przejść przez piekło szukając Kasi i czekając aż wróci. Smutna historia. Niech będzie przestrogą dla nas wszystkich.
@Asia19114 жыл бұрын
Takie rzeczy i takie doswiadczenia powinny byc przedstawiane nastolatkom. Ku przestrodze, bo jak nam rodzic, czy nauczyciel cos tam mowi, bez przykladu, to nam sie wydaje, ze co oni tam wiedza. A nawet jak opowiadaja cos, to akcja dzieje sie zbyt dawno i nam sie wydaje, ze w dzisiejszych czasach to nie mozliwe, albo, ze nas sciemniaja.
@zanetamogilnicka91773 жыл бұрын
Czy w tej sprawie była brana również pod uwagę opcja, że Kasia do Wrocławia pojechała na sesję zdjęciową? To mogłoby tlumaczyć oszukanie rodziców co do destynacji. Sesja mogła okazać się np rozbierana itp. A jak wiemy takie sesje mają różne zakończenia, tym bardziej jeśli chodzi o młode i niedoświadczone życiem dziewczyny.
@mikim8531 Жыл бұрын
Błagam nie używajcie słowa destynacja, ja wiem, że jest modne, ale to nie oznacza kierunku podróży. :)
@studiaparlaama16304 жыл бұрын
Oprócz wyczyszczenia komputera nie ma żadnych dowodów, że to była znajomość internetowa. Równie dobrze mogła poznać kogoś w realu lub wplatac się w inna paskudna sytuację, która zakończyła się samobójstwem lub zabójstwem
@bezklamstw4 жыл бұрын
Ja też zawarłam taka internetową znojomość ale nigdy jej nie ukrywałam. Moja rodzina poznała tego chłopaka , dla niego wprowadziłam się do innego miasta. Mimo że nie okazał się żadnym "złym" człowiekiem to i tak moje rozczarowanie nim i tym co mi opowiadał o sobie i swoim życiu nie miało odniesienia w już wspólnym życiu i po nie całym pół roku rozstaliśmy się. Jestem mu trochę wdzięczna bo dzięki niemu zmieniłam swoje życie ale to było bardzo ryzykowne posunięcie po bardzo krótkiej znajomości i dziś mogłoby mnie tu nie być. Nie polecam , dziś z perpektywy 4 lat bym tak nie postąpiła i jak mówi też Justyna i u mnie był gorszy czas po rozstaniu się w wieloletniego związku i problemach rodzinnych . Nie dajcie się zwieść bo nigdy nie wiecie kto może siedzieć po "drugiej stronie monitora".
@JayJay-xi1xq4 жыл бұрын
Przecież jak poznajesz kogoś face to face to też bardzo często ta osoba serwuje nam zupełnie wymuskany obraz siebie samej, a praktyka weryfikuje (oby czym prędzej). Zawieść się można na człowieku niezależnie gdzie się go poznało. W moim otoczeniu są już trzy małżeństwa, gdzie poznali się w sieci i świetnie się dogadują. Nie ma zasady.
@agabg6274 жыл бұрын
przykra sprawa. nie wierzę w jej samobojstwo. Teoria znajomości internetowej jest bardzo mozliwa. Współczuję rodzinie Kasi bardzo. Juz sam fakt straty córki jest okropny, a tutaj dochodzi jeszcze ta niewiedza co się z nią stało, czy ktoś ja skrzywdził. oraz myśli że jeżeli ktoś ja skrzywdził to nie poniósł za to żadnej odpowiedzialności. Ta rodzina nigdy nie zazna spokoju :(
@zwiechaful3 жыл бұрын
Mieszkając kilka lat we Wrocławiu, mam wrażenie że Odra przynajmniej raz w miesiącu ukrywała czyjeś ciało. :( całe mnóstwo zaginięć.
@martagromulska25053 жыл бұрын
Układ
@agatamilewska55213 жыл бұрын
Mieszkalam tam rok prawie .nawet edukacje wyzsza zaczelam.pracowalam tez w malym barze mlecznym.to miasto wydalo mi sie dziwnie wilkie i mroczne wiec przeprowadzilam sie do Wiednia.Tu czuje sie o wiele wiele lepiej.Nawet corki tu dwie urodzilam i juz dorosle prawie na Studia sie wybraly😑🙋♀️
@petergordon82263 жыл бұрын
@@martagromulska2505 Yhy, wszędzie te układy, spiski. Błagam.
@niepokorna19974 жыл бұрын
Pseudo „fotograf”, który obiecał jej sesje...
@emiliakwapisz68754 жыл бұрын
Ale to dlaczego nie powiedziała o tym rodzinie ,przecież mogła o tym wspomnieć gdzie jedzie ,z kim się spotyka.
@truskawkowawiosna29184 жыл бұрын
@@emiliakwapisz6875 myślę że wielu tragedii możnaby uniknać lub przynajmniej łatwiej byłoby znaleźć sprawcę gdyby ludzie częściej ze sobą rozmawiali. Wystarczy powiedzieć prawdę rodzicom,rodzeństwu, znajomym. Już nie jedna osoba wyszła niby do koleżanki do której nigdy nie dotarła bo wybrala się w inne miejsce.
@emiliakwapisz68754 жыл бұрын
@@truskawkowawiosna2918 i tu bije ci brawo za to co napisałaś ,brak komunikacji i to dobrej pomiędzy członkami rodziny i to mieszkającymi od tym samym dachem jest najgorszą możliwą rzeczą
@KaMiSa074 жыл бұрын
We Wrocławiu jest zalew fejk „artystów „ fotografów . Są specjalne fora gdzie nagrzane na modeling dziewczyny piszą swoje wymiary , podają zdjęcia by budować swoje portfolia , a jakiś Lolek umawia się na sesje , nierzadko w bieliźnie lub o tematyce fetyszu stopek ...
@justaewa36904 жыл бұрын
Całkiem prawdopodobne....:(
@katarzynapaterowicz61894 жыл бұрын
Miałam 22 lata i spotkałam się z facetem z internetu. To była moja pierwsza i jedyna randka, zawiodłam się i obiecałam sobie że już nigdy nie będę szukać kogoś online.
@marselss3 жыл бұрын
Ooouu kociaku, nie ftrafilas sie wy we na mię..
@wioleeSag4 жыл бұрын
Kasia była zbyt wyróżniająca się żeby przez dwa miesiące "spokojnie" sobie żyć i być niezauważona. Niestety, ale również mam przeczucie, że była gdzieś przetrzymywana przez dwa miesiące i w końcu zamordowana. Nie rozumiem dlaczego nie ma nagrań już z Wrocławia, na pewno są tam kamery. Rozumiem, że telefon został wyłączony, a ostatnie logowanie było właśnie we Wrocławiu?
@WeKK-iy7fi4 жыл бұрын
Myślę, że w sprawie nagrań są trzy opcje: albo policja nie chce ujawniać co na nich było dla dobra śledztwa, albo zabrali się za to zbyt późno i nagrań już nie było, albo też nagrania nic nie dały, bo np Kasia na dworcu przesiadła się do innego pociągu. Sporo osób tak robi, szczególnie jak chce ominąć korki albo nie zna za dobrze miasta i woli jechać jednym pociągiem zamiast przesiadać się kilka razy w tramwaje i autobusy. Innego wyjaśnienia na brak tych nagrań chyba nie ma
@sylwiamojsej52663 жыл бұрын
albo zagłodzona może porywacz gdzieś wyjeżdżał ... może w okolicach znalezienia Kasi są jakieś działki , domki wczasowe...
@WeKK-iy7fi3 жыл бұрын
@@sylwiamojsej5266 Tam nie ma żadnych domków wczasowych, to niezbyt ciekawa miejscowość, po prostu ulice i domy. Nikt też nie prowadzi gospodarstwa rolnego, żeby kogoś skusiła agroturystyka (chyba, że ktoś lub pola uprawne). Działek rozumianych jako ogródki działkowe też nie ma, każdy uprawia sobie co chce na własnym podwórku. Przetrzymywanie Kasi byłoby ryzykowne z uwagi na gęstość zabudowań, choć na pewno nie jest to niemożliwe. Wydaje mi się, że w kościach mogą pojawić się oznaki zagłodzenia, które można zauważyć przy sekcji, ale nie wiem jak to wygląda w praktyce.
@magdalenahess5074 жыл бұрын
Nie wiem czy zdobylam bym sie na tak bardzo prywatne zwierzenia.Mam nadzieje ze Sluchaja cie miliony mlodych dziewczyn I kobiet .
@ewelinab98984 жыл бұрын
No i co z tego ?
@xiluvcoconutx4 жыл бұрын
Też kiedyś przeżyłam taki 'związek' internetowy, z osobą z dalekiej zagranicy. Trwał on 8 lat, zaczął się w momencie, kiedy byłam nieświadoma, młoda, zagubiona w swoim realnym życiu. Po kilku latach, zaczęłam zauważać, że coś jest nie tak, ale nigdy nie umiałam tego skończyć, można powiedzieć, że dorosłam z tą osobą, teraz jestem bardziej ostrożna i uważna... Wtedy nikt o nim nie wiedział przez te wszystkie lata, a ponad rok temu po poznaniu chłopaka z internetu każda bliska osoba się o nim dowiedziała, on sam tego chciał, ale też dlatego, żebym czuła, że to się dzieje na prawdę, że to nie jest tylko moja tajemnica i jakiś odrębny świat.
@moniqu19812 жыл бұрын
Zawsze daję znać jakiejś znajomej gdzie i z kim będę się widziała, wysyłam jak najwięcej informacji, oraz proszę o telefon po np. Godzinie od wyznaczonej godziny spotkania, żeby mogla sprawdzić czy wszystko ok. Natomiast bardzo mnie przeraża, bo piąte nie zabijaj jest 3 z kolei podcastem, którego słucham z tej tematyki i przeraża mnie to(nie robiłam statystyk), ale tak na oko, że bardzo dużo zaginięć i śmierci dotyczy kobiet i dzieci ;( ciarki mi przechodzą po plecach
@bry20224 жыл бұрын
Cześć, uwielbiam słuchać twoich podcastów. Proponuję w przyszłości zrobić odcinek na temat zaginięcia i śmierci Krzysztofa Olewnika. Jest to bardzo zawiła sprawa w której udział brały służby.
@oliwiapodsiadlo97534 жыл бұрын
Nigdy nie słyszałam o sprawie Kasi . Według mnie ktoś ją przetrzymywał 🙄
@martaformanska49454 жыл бұрын
Gdy zobaczyłam zdjęcie Kasi, aż przeszły mi ciarki. Pamiętam tą historię. Mieszkałam w Zduńskiej Woli i pamiętam jak całe miasto wywieszone było w plakatach z twarzą Kasi i ile osób było zaangażowanych w poszukiwania. Historia jest nauczką dla młodych dziewczyn, aby nie ufać wszystkim ludziom w internecie i być bardzo ostrożnym przed spotkaniem z obcą osobą.
@AureliaDelannoy3 жыл бұрын
Brawo, że miałaś odwagę opowiadziec swoją historię.
@marzenapsyrris98514 жыл бұрын
Pani glos jest fantastyczny...
@monikan.87883 жыл бұрын
Samotne, szukające miłości osoby są podatne na manipulacje. Wierzymy w to, co chcemy wierzyć i naginamy prawdę. Dziewczyna naiwnie myślała, że jedzie po nowe życie, a spotkała ją śmierć
@katarzynapiatkowska4 жыл бұрын
Bardzo mnie poruszyła ta sprawa. Sieradz jest bliski mojemu sercu, dosyć często bywałam tam w tamtych latach. W pierogarni w Sieradzu byłam raz. Późną wiosną 2011. Dziwnie mi, gdy pomyślę, że mogłam z Kasią się zetknąć, tak krótko przed jej zaginięciem...
@patrycjakestii86923 жыл бұрын
Ja jak miałam 17 lat pojechałam pociągiem na drugi koniec polski spotkać się z chłopakiem z internetu z którym pisałam a nawet nie wiedziałam jak wyglada. Matce skłamalam, ze jadę do koleżanki. Na szczęście okazało się, ze to był chłopak w moim wieku, tak jak mówił a nie jakiś stary dziad czy morderca. Byłam głupia jak but! Gdyby cos mi się stało nikt by nie wiedział, gdzie jestem i z kim.
@juliaanna753 жыл бұрын
Dziękuję za przypomnienie o zachowaniu bezpieczeństwa...
@olala1373 жыл бұрын
Myślę że na sprawy podobne do spraw Kasi, a właściwie na ofiary można spojrzeć jeszcze pod innym kątem.. nie tylko niskie poczucie własnej wartości. Należy mieć na uwadze że bardzo wiele osób ma zaburzenia ze spektrum autyzmu, zespół Aspergera.. i nie chodzi mi tutaj o osoby mocno zaburzone, które mają od najmłodszych lat orzeczenie czy uczyły się że wsparciem cienia. Nie bez powodu używa się określenia spektrum, gdyż właśnie jest ono bardzo szerokie od osoby bujającej się cały dzień nie nawiązującej kontaktu po lekkiego hmm dziwaka, wyalienowaną dziewczynę... I właśnie to może być częściowe wyjaśnienie czemu tak łatwo niektóre osoby zmanipulować. Jak wiemy osoby ze spektrum mają trudności w relacjach społecznych w odczytywaniu emocji, wyłapywaniu ironii, różnych dwuznaczności, subtelności.. jeśli osoba ma tylko delikatną postać zaburzeń może pracować normalnie, rozmawiać, spotykać się z rodziną, wieść w miarę normalne życie jest inteligentna ale społecznie niedomaga, więc można jej wmówić wszystko. Rodzina często nie wie, że coś jest nie tak, uważa że osoba jest cicha, ma swój świat, jest specyficzna...Moja koleżanka jest psychologiem i pomaga dorosłym i nastolatkom z tym zaburzeniem w postaci lekkiej i mówi że takich osób jest od groma.. uczą się, pracują, ale nie wiedzą jak zagadać z chlopakiem, jak się z kimś zapoznać o czym rozmawiać... Próbują więc w internecie, a tam są łatwym kąskiem dla wszelkiej maści świrów 🙄 Być może jakiś tam procent zaginięć, dziwnych związków dotyczy również takich osób
@bluesunday2564 Жыл бұрын
Super ze ktoś o tym wspomniał! Spektrum autyzmu i ADHD to większe ryzyko zostania ofiarą psychopaty.
@bergamium22384 жыл бұрын
Uwielbiam to jak mówisz o wszystkich sprawach, właśnie nadrabiam odcinki, bo mam zaległości 🤗
@MokryWhale Жыл бұрын
Co prawda jestem gejem, ale potwierdzę słowa autorki. Sam miałem jeszcze bardziej akcje dziwne z ludźmi z internetu. Zwłaszcza jak byłem młody i naiwny. Trzeba uważać bo ludzie nawet na fb potrafią stworzyć tak wiarygodne fake konto, że jesteś przekonanym na 100procent, że to jest prawdziwa osoba. A na aplikacjach randkowych to już norma. Także uważajciw na siebie.
@agnieszka9544 жыл бұрын
W czasach mojej młodości nie było internetu, ale różne niebezpieczne sytuacje też się zdarzały. Dziewczyny zawsze są narażone na niebezpieczeństwo, często jest to kwestia szczęścia lub jego brak.
@annaazz79254 жыл бұрын
Zauważcie ze Kasia zaginela tuz przed wynikami matur... zazwyczaj sa one 30 czerwca. Moze bala sie zawiezc rodzicow a wiedziala ze jej nie poszlo....? Czy to bylo juz te drugie podejscie? Sadzac po tym ze zdarzyla znalezc prace to siem twierdzic ze tak....:(
@agnieszka9544 жыл бұрын
Chyba nie masz racji, bo Pani Justyna mówi, że próbowała dostać się na stomatologię.
@annaazz79254 жыл бұрын
@@agnieszka954 pani Justyna mowila ze uczyla sie do poprawki matury. W roczniku 2011 jedynym sposobem na jej poprawe bylo pisanie za rok w maju.
@karolinapanek46184 жыл бұрын
Justyno super odcinek. Jest możliwość aby poruszyć sprawę Roberta Wójtowicza z 95 roku?
@sugarfreeXcandy4 жыл бұрын
Pamiętam tę sprawę bardzo dobrze, wszędzie były plakaty, należałam też do wspomnianej grupy. Bardzo przeżywałyśmy to z koleżankami że studiów, Kasia była chyba nasza rówieśniczką.
@marselss3 жыл бұрын
Dżasta kozacki kanal, wspaniale ze jestes tez na spotify.. mozna odpalac Cie w tle ;) ThnX
@magdalena7810003 жыл бұрын
Dzięki za podpowiedź!
@86adzia4 жыл бұрын
Od sprawy Kasi zaczęła się moja przygoda z zaginięciami, kryminalistyka itp... nie potrafię wyjaśnić co takiego było akurat w tej sprawie, że śledziłam ją od samego początku, drukowalam plakaty... wielki sentyment
@studiaparlaama16304 жыл бұрын
Zastanawiam się też, czemu policja tak nagle zmieniła kwalifikacje zdarzenia. Może dostali jakiś cynk o tym, że Kasia jest porwana?
@martagromulska25053 жыл бұрын
Ja też myślę że musieli mieć mu temu podstawy
@lukreziaskards57664 жыл бұрын
Ty masz racje, nalezaloby isc tym tropem. Jest osoba, ktora ja zwodzila, wyciagnela do innego miasta, ukrywala tozsamosc i w koncu skrzywdzila.
@anitakowalczyk32353 жыл бұрын
Od razu pomyślałam o takim rozwiązaniu jak Ty, z tego samego powodu, również miałam kiedyś taką sytuację. Tak samo ukrywałam wszystko przed spotkaniem, z tego powodu, ze nie widziałam nigdy jego zdjęcia, a wiedziałam jak zareaguje moje środowisko, wszyscy by chcieli zobaczyć jak wyglada a ja nawet nie będę mogła im go pokazać. Wiedziałam, ze to złe, ale byłam tak zaczarowana...
@galandir744 жыл бұрын
ktoś gdzieś ładnie napisał: ufając w szczere intencje trzeba być świadomym ludzkiej zdolności do czynienia zła.
@daveniaful4 жыл бұрын
a ja wolę: ufaj ale przede wszystkim - sprawdzaj!
@galandir744 жыл бұрын
@@daveniaful a czy to nie to samo ?
@inka17803 жыл бұрын
Dziwne, że policja nie poszła tropem wykasowanych danych z komputera. Nie tak łatwo usunąć je tak, żeby zrobić to skutecznie. Nawet w 2011 r. były firmy zajmujące się odzyskiwaniem danych. Wątpię, żeby młoda dziewczyna niezbyt zainteresowana informatyką wiedziała jak usuwać dane. A te usunięte dane to mógł być klucz do rozwiązania zagadki jej śmierci. Podobnie jak w przypadku tego chłopaka, który zginął na morzu (kilka odcinków wcześniej był odcinek o nim).
@ukaszjakubowski88724 жыл бұрын
Nie wiem, czy ktoś tu już o tym wspominał, ale dokładnie o takim samym Marcinie opowiada w swoim podkascie Okuniewska w Idiotkach. Ta dziewczyna ewidentnie intensywnie działała w tamtym czasie w internecie.
@Zmiana_Pogody4 жыл бұрын
BARDZO MĄDRA KOŃCÓWKA PODCASTU z tą Twoją historią!!!!
@m.a.a.s.1986 Жыл бұрын
Przecież dane usunięte w komputerze dobry informatyk może odzyskać . Może informacje nie są podawane że względu na dobre imię Kasi. Nie wierzę że informatycy policyjni nie przetrzepali komputera
@marlasting11 ай бұрын
Dokładnie , to nie ma sensu. Z drugiej strony gdyby dane faktycznie były sprawdzone i zawierałyby jakiś materiał dowodowy rzucający inne światło na prawdopodobny przebieg zdarzeń czy sprawa zostałaby tak szybko umorzona ?
@fredericam.-b.260Ай бұрын
Dobry informatyk w budżetówce. Tak 😂
@falkya20962 жыл бұрын
Miałam bardzo podobną sytuację jak ty, jak byłam nastolatką. Też kobieta podawała się za mężczyznę, ale tu case był ciut inny, bo ona była hetero, tylko chciała mieć przyjaciółkę (?). Nie rozumiem, trochę oceniam, bo zmarnowała mi 9 miesięcy z życia.
@martuskaka12814 жыл бұрын
Świetnie przygotowany odcinek, nie słyszałam o tej sprawie...
@meg60514 жыл бұрын
Nie wiem czy słuchałas kiedyś podcastu Moniki z Kryminalnych historii? Miała podobna sytuacje ze znajomosci w sieci... jestem bardzo Wam wdzięczna, ze poruszacie taki temat. Jestem pewna w 90% ze właśnie taka toksyczna znajomość spotkała Kasie. Znam to uczucie... całkowitego zauroczenia... tylko Ci, co to przeżyli, mogą sobie to wyobrazić. Justyna Ty jesteś osoba bardzo inteligentna i rozsądna, a jednak wpadłaś w sidła ... to jest właśnie przykład jak w momencie chwilowego przygnębienia” łowca” potrafi stać się dla Nas kimś bliskim i gotowym mówić, to , co chcielibyśmy usłyszeć. Dziękuje Ci, ze byłaś gotowa na zwierzenia. Możliwe, ze uratowalas kilka istnień... 🌹
@meggiko29434 жыл бұрын
Justynko, lata niezawodnych Nokii. Miałam anoreksję i byłam baaaaardzo chuda i nikt się mną nie interesował z płci męskiej. Pewnego dnia napisał chłopak. . Byłam w niebo wzięta.. krótko i zwięzłe. Owy Marcin okazał się Chłopakiem mojej koleżanki. Chciał ja sprawdzić, bo go zdradzała i podłożył się mną. Miałam serce rozdarte. Dziękuje kochana, za kolejny odcinek. Postaram się Cię finansowo wesprzeć. Robisz KAWAŁ dobrej roboty 👌🏻
@Ivana-ts1tm4 жыл бұрын
Czekam. Pozdrawiam Wszystkich na czele z Justyną 😉
@jacekzawierucha19224 жыл бұрын
Nooo.... Dziękuję za pozdrowienia 😸
@agamalaga90994 жыл бұрын
Jak zawsze świetnie opowiedziana historia. Spośród tyłu podkastów kryminalnych, to na Twój zawsze czekam najbardziej. Sprawa ruszyła mnie tym bardziej, że ja też mam 184 wzrostu, byłyśmy z Kasią w tym samym wieku i czytaliśmy te same książki... Mam nadzieję, że kiedyś uda wyjaśnić się coś się z nią działo przez te dwa miesiące i w jaki sposób zakończyło się jej o wiele za krótkie życie. Pozdrawiam.
@justine_justi4 жыл бұрын
No i jeżdżenie do faceta to jest tragedia.... jak bardzo musi być zdesperowana kobieta/dziewczyna żeby jechać do faceta 🤦. To facet ma zabiegać o kobietę a nie inną o niego! To on ma przejebać się pół Polski żeby ją zaprosić na kawę!!!! Rodzice! Gdzie wy jesteście?!🤦
@k._32094 жыл бұрын
Niesamowite, jestem z Sieradza i pierwszy raz słyszę o tej sprawie. Mnie bardzo dziwi ten motyw powrotu do domu. Pociągiem wtedy do Wrocławia z Sieradza jechało się (jak mi się wydaje) ok 2,5-3 h. W jedną stronę. Pół dnia w obie strony, żeby się odświeżyć? Dziwne jest też to, że ta torebka przy niej była. Bo jeśli została uprowadzona i udało jej się uciec, to zabierałaby torebkę ze sobą? Z drugiej strony, dlaczego potencjalny zabójca przy niej tę torebkę zostawił, dlaczego nie próbował ukryć ciała, albo przynajmniej utrudnić identyfikacji przez zabranie tej torby i jej spalenie?