Czy Opus Dei to Dzieło Boże?

Opus Dei wzbudza ogromne emocje. Dla jednych to "katolicka masoneria", dla innych najlepsza droga do rechrystianizacji społeczeństwa. Jaka jest prawda? Odpowiedzi szuka ks. Szymon Bańka FSSPX
Cytowane książki:
Vittorio Messori "Śledztwo w sprawie Opus Dei": lubimyczytac.pl/ksiazka/39767...
Bruno Devos "Byłem w Opus Dei": lubimyczytac.pl/ksiazka/48583...
Szkoły Akwinaty:
szkoly.akwinata.edu.pl/pl
Przekaż 1% podatku!
poland-a.prod.fsspx.org/pl/ne...
Kaplice Bractwa św. Piusa X w Polsce:
www.piusx.org.pl/kaplice
Polecamy wydawnictwo Te Deum:
www.tedeum.pl/
oraz kanał FSSPX Polska:
/ @fsspxpolska
Wesprzyj dzieła Bractwa Kapłańskiego św. Piusa X:
www.piusx.org.pl/wsparcie-dar...
Zapraszam do dyskusji w sekcji komentarzy ale zastrzegam sobie prawo do usuwania komentarzy obraźliwych lub niekulturalnych. Będę blokował również użytkowników którzy będą próbowali wykorzystać sekcję komentarzy nie do dyskusji lecz do uporczywego reklamowania swoich stron, kanałów itp.
#opusdei #masoneria #wiara

[@mariaaleksandra4397]

Byłam wychowanką Opus Dei. Uczestniczyłam w spotkaniach dla dziewcząt, wyjeżdżałam na obozy, tymczasowo mieszkałam w akademiku. Poznałam duchowość Dzieła ale nigdy nie utożsamiałam się z nią. Przeczytałam obie książki. Z dystansem traktuję „medialne” wspomnienia byłych kapłanów czy sióstr zakonnych - nie zaprzeczam, że patologie się zdarzają ale to są jednostkowe historie, których nie można nadmiernie uogólniać. Możliwe, że Opus Dei nie było miejscem dla mnie. Najwięcej wątpliwości mam w związku z „teologią sukcesu”, wcale nie z ascezą czy posłuszeństwem. Wiele razy słyszałam, że mój prestiż zawodowy ma wpływ na moje apostolstwo i jak będę odebrana w środowisku. Słyszałam, że powinnam być przebojowa i lubiana podczas gdy na studiach nie radziłam sobie najlepiej i nie byłam duszą towarzystwa a w dodatku rodzice się rozwiedli i w rodzinie dochodziło do konfliktów. Czasami wręcz miałam wrażenie, że to nie jest wspólnota tylko korporacja. Podobnie może powiedzieć pracownik korporacji - nie zakładam rodziny więc jestem bardziej dyspozycyjna. Jedna z numerariuszek powiedziała, że dzięki życiu w czystości jest bardziej dyspozycyjna. Takie wytłumaczenie, bez mówienia o miłości do Boga, nie pociągnęło mnie w żaden sposób. Moje koleżanki pochodziły z zamożnych rodzin a wyjazdy nie były tanie. Słyszałam też, że powinnam przekonać moje koleżanki by chodziły do ośrodka. Właśnie tak rozumiano apostolstwo, nie jako rozmowy czy polecanie dobrych lektur tylko przekonywanie znajomych do Opus Dei, z wyraźnym naciskiem na ilość. Jako wychowanka nigdy nie doświadczyłam tak drastycznej próby werbunku. Jedna z numerariuszek prosiła mnie o modlitwę o powołanie do Opus Dei, tłumacząc, że Bóg może mi udzielić takiego daru. Inna zapytała, czy nie myślę o wstąpieniu ale nie wracała do tematu gdy zaprzeczyłam. Faktycznie, zdarzało się, że do Opus Dei zgłaszały się bardzo młode dziewczęta ale przeprowadzały się do ośrodków po ukończeniu 18 lat. Nie przypominam sobie młodszych mieszkających już we wspólnocie. Odejścia stanowiły tabu i nie wypadało pytać o osobę, która odeszła. To prawda, że rozumienie dyskrecji było dziwne. Zdarzało się, że szłyśmy gdzieś w grupie i zabraniano nam mówić, że jesteśmy pod opieką Opus Dei - właściwie dlaczego? Jeśli nie robimy nic złego i działamy w wolnym kraju, po co udawać organizację kulturalną czy kółko zainteresowań? Zgadzam się, że kult Josemarii Escrivy we wspólnocie może się wydawać przesadny jeśli nie bałwochwalczy. Mając 15 lat chciałam lepiej poznać Pismo Święte, spuściznę świętych i doktorów Kościoła. Czasem opowiadano nam o św. Teresie czy św. Janie od Krzyża, czasem cytowano czytania z mszy ale przede wszystkim powoływano się na pisma założyciela. Wiem, że w niektórych zakonach też tak jest ale nie uważam, żeby to było zdrowe. W Opus Dei odprawiono mszę po polsku z elementami łaciny. To była nowa msza ale osoba niezorientowana może odnieść wrażenie, że „w Opus Dei odprawiają mszę trydencką” i stąd skojarzenia z tradycjonalizmem, choćby błędne. Nie przeraża mnie duchowość stawiająca wymagania. Owszem, doradzano mi pewne umartwienia ale raczej drobne i nieszkodliwe dla zdrowia. Zwykle nie obrażałam się, gdy numeraria prosiła mnie o zmianę ubioru na bardziej skromny albo prosiła o zaprzestanie czytania jakiejś powieści. Natomiast miałam trudność z różnicowaniem drobiazgów i zaleceń naprawdę istotnych. Jedna z numerariuszek radziła mi „powiedz w duchu akt strzelisty ile razy patrzysz na święty obraz”. To jest pobożna praktyka ale żaden obowiązek a ja miałam coraz większą trudność z różnicowaniem spraw ważnych. Później niestety miałam kryzys wiary związany z tym, że utożsamiałam nauczanie Opus Dei z nauczaniem Kościoła w ogólności. Dopiero po kilku latach powróciłam do praktykowania wiary katolickiej. Moje koleżanki również napotkały podobne problemy. Jedna z nich nadużywała alkoholu. Oczywiście nie wiem, czy nasze problemy były skutkiem specyfiki środowiska ale niestety osoba niedojrzała może stać się ateistą doświadczając wypaczeń duchowości. Oczywiście nie można obarczać wspólnoty wszystkimi niepowodzeniami życiowymi - to też byłoby zbyt proste. Owszem, pisma założyciela mogą przekonywać, podobnie jak nastawienie na „służbę Bogu w świecie, normalne życie i pozostanie w swoim środowisku”.

[@mariola5878]

szatan niszczy kazde Boże dzielo, i zawszeznajdzie tych, ktorych wykorzysta do wykonania niszczycielskiego , oszczerczego dziela

[@mariaaleksandra4397]

Jeśli ma Pani zupełnie inne doświadczenie, proszę się podzielić dla przeciwwagi.

[@luckystone2293]

Pani Mariolu, ta wypowiedź nic nie wniosła. Odniosła się Pani komentarza kulturalnego, obiektywnego i ze zrozumiałbym przekazem, więc wypadałoby odpowiedzieć na podobnym poziomie.

[@marhi153]

@@mariaaleksandra4397 Bardzo merytoryczny komentarz, dziękuję Pani i pozdrawiam. Życzę wielu Łask Bożych.

[@mariaaleksandra4397]

@@marhi153 Bardzo dziękuję. Cóż, chciałabym móc napisać coś bardziej konstruktywnego ale niestety nie odnalazłam się w Opus Dei chociaż poznałam wiele wartościowych osób i to też się liczy. Z Bogiem.

[@jolaw2891]

Dziękuję. Zawsze z ciekawością i przyjemnością słucham księdza. ❤

[@sesim509]

Jestem też świeżo po lekturze omawianej książki. Przedstawione tam zarzuty są często szokujące, ale niejednokrotnie bardzo podobne do moich własnych doświadczeń z neokatechumenatu, dlatego uważam je za wiarygodne.

[@rogalik2276]

Obie sekty zupełnie jak harcerstwo

[@zewsi806]

Potwierdzam. Szczególnie w kwestii "jeśli odejdziesz, to..." (u mnie katechiści mówili: "będziesz wył jak pies").

[@jamesmoriarty2930]

co jeśli to wyjątkowe przypadki a nie reguła? widuję czasem ludzi z Opus Dei i nie widzę tego w ten sposób. Istotne: rozróżnijmy supernumerariuszy ("normalnych") i numerariuszy (świecki celibat) od wspólnot i inicjatyw jakie tworzą lub wspierają.

[@krzysoo86]

​@@rogalik2276 Harcerstwo ma cechy sekty?

[@sesim509]

​@@jamesmoriarty2930 o Opus Dei wiem mało, może to pojedyncze przypadki. Nie wiem. Wypowiadam się tylko na podstawie dużego podobieństwa tych opisów i świadect do innej organizacji, którą znam i tam akurat nie są to pojedyncze przypadki. Dlatego jestem w stanie uwierzyć, że i w OD jest podobnie. Chętnie posłuchałbym kogoś znającego dobrze Dzieło, jakby się do tych zarzutów odniósł. Ich ośrodek mieści się jakieś 200m od szkoły x. Szymona, więc nie powinno być problemu z bezpośrednim spotkaniem.

[@wojciechwitekmotoklis5055]

Półtora godziny nagrania, i nie sprawdził ksiądz materiałów źródłowych ? Pierwszy raz się zawiodłem. Czyli Show (to oczywiście subiektywne)

[@KatarzynaWesoowska-bi4nk]

Ksiądz miał docierać do bohaterów książki, robić przesłuchanie i zażądać od nich dowodów?

[@ignacykruszewski3640]

​@@KatarzynaWesoowska-bi4nkjesliby chcial coś wnieść swoim filmem to tak. Mógł też po protu podejść do nich bardziej sceptycznie i skupić sie na konkretach tj. jakichs statutach Opus Dei. A nie mowić rzeczy w stylu: nie wiem czy to prawda ale jak tak to, to jacyś heretycy. I gadanie o tym przez poltorej godziny zamiast sie odniesc do argumentów drugiej strony. Zwlaszcza ze te przyklady ktore cytował to pojedyncze przypadki ktore moga sie miec nijak do organizacji jako całosci.

[@emjiemji]

Ktokolwiem zaznacza dziecku "nie musisz mowic rodzicom" = to sam diabel we wlasnej osobie

[@barbaraterejlis1481]

Tak bylo w przypadku mojej wnuczki, po tym wszystkim co nam sie przydarzylo rozpadla sie rodzina. Dziekuje.

[@zewsi806]

@@barbaraterejlis1481 Kyrie eleison!

[@zewsi806]

@@barbaraterejlis1481 rozumiem, bardzo smutne.

[@zygmunt2743]

Dokładnie - to jest szatanska seksta

[@user-ur1is9xv7o]

Tak,to wstrzasajace

[@kamilwilk1911]

Od kilku lat korzystam z formacji w Opus Dei. Mam też to szczęście, że mój kierownik duchowy znał św. Josemarię Escrivę. Dużo zyskałem u nich pod kątem duchowości dnia codziennego, ascezy. Zwłaszcza jeśli chodzi o świadomośći obecności Bożej. Bóg towarzyszy nam zawsze, nieważne gdzie jesteśmy i co robimy. Każdy nasz obowiązek rodzinny i zawodowy spełniany z miłością i chęcią służby, odpoczynek jest czymś co możemy ofiarować Bogu. W formacji ważne jest też stałe tworzenie i trzymanie się codziennego planu życia, modlitwy. Traktowanie tego jako formy ascezy, którą może zastosować każdy przeciętny człowiek (np. wstawanie i kładzenie się spać o wyznaczonej porze, czyli jak dzwoni budzik to nie masz nastawiać kolejnej drzemki tylko wstajesz z łóżka klękasz i mówisz "Serviam!" i już zaczynasz dzień z piewszym zwycięstwem nad sobą)

[@slawomirjaros6145]

Dziękuję ! Pobudziło do refleksji

[@prokapitalizmpl]

Niech Ksiądz nagra materiał analizujący fragmenty dzieł samego Escrivy, bo moim zdaniem wszystkie te świadectwa można podważyć (co nie oznacza, że nie są prawdziwe), ale jeśli takich kwiatków intelektualno-duchowych jest więcej w jego dziełach, to jest prawdziwa bomba. To byłby prawdziwy nokaut, po którym żaden katolik nie powinien mieć już jakichkolwiek wątpliwości, że mamy do czynienia z fałszywym mistykiem, który (może nie do końca świadomie) działał na szkodę Kościoła katolickiego.

[@mapas4412]

Przyłączam się do apelu. Trochę jak analizować dzieło Bractwo przez pryzmat książek/artykułów ganiących lub chwalących.

[@jamesmoriarty2930]

jak pogodzić kapitalizm i w ogóle liberalizm z katolicyzmem?

[@furmankankan]

Gdyby Vittorio Messiri zastosował metodę ks.Banki samo "Sledztwo" nie przelzaloby na półce mojej biblioteczki Nieprzeczytane przez kilkanaście lat.Dziekuje Księdzu

[@PalingenesisRebirth]

​​@@jamesmoriarty2930Liberalizmu się nie da. Kapitalizm jako prywatna własność jest zgodny z nauczaniem Kościoła, bowiem prawo do własności jest zawarte w prawie naturalnym. Jednakże leseferyzm i ekonomiczny liberalizm nie są katolickie. Jeśli chce Pan/Pani wiedzieć więcej, polecam encyklikę Rerum Novarum autorstwa Papieża Leona XIII. PS: encyklik mówiących o społecznym liberalizmie jest dużo. Chociażby Libertas, czy pośrednio Syllabus Errorum (część Quanta Cura)

[@jamesmoriarty2930]

@@PalingenesisRebirth dziękuję, jest mi to znane; co więcej, liberalizm klasyczny wyznaje pozytywną antropologię co jest kolejnym argumentem przeciw.

[@karolcegielski8880]

Na gdyńskiej stronie FSSPX w czytelni znajduje się tekst Nicholasa Dehana pt. Opus Dei, dziwny fenomen w Kościele.

[@monthsroom]

Bóg zapłać za ten materiał ... Pomogło mi coś zrozumieć

[@MichaPiotrKozowski]

Proszę o podobny materiał o Diakonacie stałym, też jest to pewien niepokojący fenomen w kościele, jednak brakuje dobrego rozeznania tematu.

[@Durczykiewicz]

Ale diakonat stały to nie organizacja, a powołanie rozeznawane indywidualnie, o ile mi wiadomo, nie znam szczegółów.

[@MichaPiotrKozowski]

Tak zgadzam się. Prośba wyrwana z kontekstu, jednak wnioski z obserwacji tego zjawiska są dość niepokojące

[@marekrejko]

A co z nim? Diakonat stały jest we wschodnich kościołach dosyć powszechny, i często obecność diakona na liturgii jest konieczna.

[@joannad5143]

Ładny kontrast między postawą założyciela Opus Dei a założyciela Bractwa. Polecam posłuchać materiał z wakacji, kiedy ks. Bańka czyta historię jego założenia i zestawić z przytaczanymi tu cytatami - różnica jak między dniem a nocą.

[@Robert-pu2dh]

Dokładnie, jeden został świętym Kościoła, a drugi zmarł ekskomunikowany. Jak dzień i noc.

[@zewsi806]

Dziękuję, w mojej głowie jest pozamiatane. Z wielkim smutkiem myślę o rzeszach dzieci w szkołach i przedszkolach Opus Dei. Pełna inwigilacja rodzin, ogromny nacisk na "życie wspólne", bomardowanie miłością - zwłaszcza w postaci dobrych etatów i kredytów mieszkaniowych na bardzo dogodnych warunkach... Setki młodych małżeństw wpakowane w te zależności po uszy i na długie lata, ze słabymi możliwościami wybrnięcia. Powiedzieć o gotowaniu żaby to za mało.

[@OpusDeiPolska]

Ks. Bańka chyba nigdy nie spotkał ks. OD, ludźmi, nie był w ośrodkach, a tym mat. zamieszał w głowach.

[@TheMalla3]

a te kredyty to kto udziela? Opus Dei?

[@zewsi806]

@@OpusDeiPolska uważam ten materiał za bardzo wyważony, subtelny i pełen kultury. Chyba bardziej się nie dało. Ksiądz wielokrotnie zapraszał do konfrontacji, polemiki itd. Może warto skorzystać z zaproszenia?

[@mapas4412]

@@OpusDeiPolska Ksiądz zaprosił do polemiki, a właściwie wyjaśnienia. Tak, nie spotkał nikogo, przecież zaznaczył to na początku, opiera się na dwóch książkach.

[@zewsi806]

@@TheMalla3 ci którzy mogą, bo są wysoko w branży i preferencyjne kredyty nie stanowią dla nich trudności. "Bracia pomogą", kolejne domy rosną. Czy ktoś z Opus Dei w ogóle mieszka w bloku? :) Znacie takich? Tzn. może te panie, co wchodzą najgorszym wejściem do przybytku...

[@beatag.9070]

Świetny materiał Księże. Bardzo dziękuję za podjęcie tego tematu. Przy okazji wyprowadził mnie Ksiądz z błędnego myślenia wręcz "wytresowanego" przez moich przełożonych. Prawdziwy garb spadł mi z pleców. Pozdrawiam

[@sylwias.267]

Czytałam "Rok 1984 " gdy miałam 18 lat, i wtedy, pamiętam, było to dla mnie mega pobudzające. Mam na myśli wspomniane sceny miłosne.

[@paweniedbaa4598]

Omówieniu Opus Dei wiele lat temu był poświęcony numer Zawsze Wierni. Dobrze że Ksiądz ponownie zajął się tym problemem.

[@zewsi806]

Jakie to mogły być lata?

[@joannaraczynska955]

Przeczytam książkę byłego księdza i już będę myśleć, że wiem wszystko o Kościele... Mam w swojej biblioteczce ponad 20 książek o Opus Dei, św. Josemarii i tej duchowości. Chętnie księdzu pożyczę, żeby mógł ksiądz nagrać wiarygodny film na ten temat lub po prostu - tak dla siebie samego - poznać prawdę.

[@BJ-hw2nd]

Przecież ksiądz Bańka wcale nie powiedział, że wie wszystko o Opus Dei. Powiedział, że nie jest w stanie tego zweryfikować.

[@Robert-pu2dh]

Każdy ma teraz zajmować się weryfikacją świętych Kościoła i ich dzieł?

[@joannaraczynska955]

@@BJ-hw2nd czy faktycznie nie jest w stanie? Ośrodek Opus Dei jest dosłownie na sąsiedniej ulicy względem szkoły w Józefowie - 350 m. Po co powielać niesprawdzone informacje, czy to jest portal plotkarski?

[@joannaraczynska955]

@@BJ-hw2nd Proszę spojrzeć na komentarze pod filmem - ilu ludziom nie przeszkadza brak weryfikacji i dziękują za "wartościowy" wykład myśląc, że to wszystko prawda.

[@BJ-hw2nd]

Nie to nie jest portal plotkarski, skoro jest ośrodek w Józefowie to fajnie by było gdyby ksiądz się nim zainteresował.

[@tatr150]

Gwoli oddania sprawiedliwości należałoby oddać, że postać ks. Josemarii nie jest ukazana jednoznacznie w relacjach osób go znających. Oprócz krytycznych świadectw przeważają wspomnienia eulogiczne, szczególnie autorstwa osób bezpośrednio z nim związanych czy to za życia, czy po śmierci. Największy "wysyp" takich świadectw w postaci wspomnień i biografii pojawił się w związku z jego beatyfikacją i późniejszą kanonizacją. Przejrzawszy stan mojej biblioteki domowej zauważyłem co najmniej 2 pozycje (całości zasobów dokładnie nie sprawdziłem): "Droga" (El camino) autorstwa JMEdB (moim zdaniem bardzo hermetyczna w odbiorze) I "Wspomnienie o świętym Josemarii Escrivie założycielu Opus Dei" z 2006 r. - zapis rozmowy z biskupem Javierem Echevarria prałatem Opus Dei" . Ta druga pozycja ukazuje życie, posługę i poglądy księdza Josemarii jako osoby cichej, wewnętrznie zdyscyplinowanej, surowej wobec siebie, łagodnej dla otoczenia, prawdziwie świętej, o ogromnej miłości do Najświętszego Sakramentu, itd. Obraz OD jaki wyłania się z tej ksiażki jest nadzwyczaj pozytywny, w zupełnym kontraście do świadectw przedstawionych w tym filmie. Gdzie zatem tkwi problem? Skąd te krańcowe rozbieżności? Moim zdaniem wynikają one z braku dogłębnej analizy za i przeciw wyniesieniu na ołtarze, co stało sie nagminną praktyką po zaniechaniu przeprowadzania drobiazgowego procesu z udziałem "advocatusa diaboli" w ostatnim czasie. Skutek tamtej - w moim odczuciu fatalnej dla Kościoła i Wiary - decyzji Watykanu jest taki, że o wyniesieniu na ołtarze nie decyduje już obiektywne przyjrzenie się życiu i spuściźnie kandydatów. Zamiast tego wiele takich decyzji o dopuszczeniu lub odrzuceniu wydaje się (przynajmniej istnieje takie podejrzenie graniczące z pewnością) pod wpływem zapotrzebowań ideologicznych, sympatii politycznych, nacisku grup wewnętrznych lub zewnętrznych, presji podekscytowanego tłumu, naciąganych dowodów, a nie na podstawie rozważnej analizy stanu rzeczywistego dotyczącego świętości tych osób i niebudzących zastrzeżeń świadectw o nadprzyrodzonym pośrednictwie (cudach).

[@jakubkarol8048]

Nareszcie!!! 😃

[@anglistkajoanna4747]

Długo czekałam na ten materiał, ale bardzo mnie rozczarował. Do tej pory uważałam, że na tym kanale mogę zdobyć rzetelne informacje. Jednak ocena całej organizacji, która zrzesza wiele tysięcy osób (członków i współpracowników) w oparciu o jedną książkę autorstwa niezadowolonego byłego członka wydaje mi się delikatnie mówiąc niesprawiedliwa. Czekam na bardziej wnikliwą ocenę. Niczego praktycznie się nie dowiedziałam.

[@atj1973]

Coś mi się zdaje, że to fartuszkowe towarzystwo opanowało dziś Watykan i sporą część episkopatów...

[@jamesmoriarty2930]

akurat Opus Dei miało być katolicką kontrą wobec masonerii, owoce i prowadzone działania sugerują że nie skupiają się na polowaniu na masonów, ale zdecydowanie nie skłaniają się ku modernizmowi i zepsuciu jakie masoneria, marksiści i pewna nacja zasiewają w Kościele

[@zubry-xy3wj]

Dokładnie tak. W sumie opanowało dość dawno, bo przeszczep wschodniej wiedzy tajemnej na grunt włoski, w tym Państwa Kościelnego, to sobór we Florencji (XV w.), ale od sacco di Roma do soboru watykańskiego II siedzieli dość cicho, udzielając tylko cichego poparcia różnym ruchom wywrotowym oraz siejąc miazmaty cynizmu i nieoficjalnie protestantyzmu. Teraz poczuli się już tak pewnie, że niczym się nie przejmują i działają już na całość. Szczególnie to widać od upadku Sowietów, od czasów wejścia Polski do UE i wymarcia pokolenia wychowanego przed wojną, w jakichś standardach. Obecne pokolenie emerytów inteligenckich to są hipisi, wychowani w kulcie "wyzwolenia" wszystkich ze wszystkiego i w dodatku niewolniczo ulegli wobec wszelkich demagogów. W jaki sposób tacy ludzie mieliby się przeciwstawić kolejnym masońskim pomysłom destrukcyjnym?

[@jamesmoriarty2930]

@@zubry-xy3wj wszyscy emeryci z inteligencji to hipisi? o matko

[@zubry-xy3wj]

@@jamesmoriarty2930 , ci z dużych miast prawie wszyscy. Wystarczy popatrzeć, jak niechętni są do jakiejkolwiek działalności, nie przynoszącej im (i tylko im) prywatnych korzyści. Najlepiej leżeć przed telewizorem. A na ideologie, głoszące "wyzwolenie" z obowiązków i standardów moralnych reagują z entuzjazmem!

[@Durczykiewicz]

Bardzo ciekawy odcinek. Nie znam Opus Dei, słyszałam tylko o tym w mediach lata temu. Myślałam, że to jest zorganizowane w duchu św. Jana Bosko.

[@SzkolyAkwinaty]

Usunąłem dwa zdania pod koniec filmu w których stwierdziłem że założyciel Opus Dei był opętany przez fałszywe idee. To określenie niepotrzebnie nacechowane emocjonalnie.

[@jamesmoriarty2930]

To sugeruje pole do rozwoju w obszarze roztropności. A czy można prosić o krótki wykaz tych fałszywych idei? Bo budowanie stanowiska na bazie li tylko dwóch i to krytycznych pozycji książkowych to trochę jak twierdzenie że "Papież wiedział" bo jakiś ksiądz-esbek w złości nagadał na kard. Sapiehę.

[@mariuszp2481]

Lepiej usunąć cały materiał i poważnie podejść do tematu. Literatury jest dużo, pisma ks.Escrivy są dostępne w internecie, jak i nauczanie jego następców. Teraz jest jak z tą plotkarką co spowiadała się u św. Filipa Neri. Święty porównał plotki do pierza roznoszonego przez wiatr. Kiedyś bawiły mnie bitwy mnichów różnych wyznań w Jerozolimie, a teraz mam to samo tutaj. Niestety to magiel.

[@PabloM.J.-vh8rk]

@@mariuszp2481 jeszcze lepiej by było nie brać się w ogóle za robienie materiałów jak się nie ma pojęcia jak je rzetelnie robić. :)

[@masnykryzysszol]

Moje komentarze Ksiądz usunął? Byłbym wdzięczny za wyjaśnienie. Podałem źródło rozważań "Dobry pasterz". To chyba pożyteczne. Bluzgałem?

[@SzkolyAkwinaty]

@@masnykryzysszol Komentarze zawierające linki czasem YT usuwa automatycznie. Czasami trafiają do sekcji "do sprawdzenia" widocznej tylko dla administratorów kanału. Niestety pańskich komentarzy tam nie ma, sprawdziłem to przed chwilą. Moderator.

[@magdam5413]

Bardzo wciągajace dziękuję Szczęść Boże

[@Durczykiewicz]

Przerażające.... Ile ludzi w tym Opus Dei tak zwiedziono.... ?? Mocne świadectwo tej byłej dyrektorki.

[@brainwashing1]

Bazując na przykładzie "dokonań" różnych ludzi związanych z FSSPX ,również można by nagrać analogiczny materiał ku przestrodze. Ot choćby przypadki Pana SO czy też Pana DW i jego poznańskie wyczyny. Ale byłoby to nieuczciwe. I podobnie nieuczciwy wydaje się ten film księdza.

[@jozio9325]

dokładnie

[@robertskowronski5768]

Czy Ksiądz zrobi film o drugiej książce?

[@zubry-xy3wj]

Ale z tego, co ks. Szymon mówił, ona wiele nie wnosi. Powiedział natomiast, że czeka na dalsze argumenty drugiej strony. Może mu podadzą namiary na jakieś inne książki, chociaż jak znam takie środowiska i jak czytam to, co piszą zwolennicy Octopus Dei, to szczerze w to wątpię. Tacy ludzie zachowują dobrą opinię tylko dopóty, dopóki stoją na pomniku i nikt nie zacznie w ich sprawkach grzebać, a jak zaczynają się bronić, to za pomocą demagogii i świętego oburzenia.

[@robertskowronski5768]

@@zubry-xy3wj to jest też prawda. Notabene, to jeżeli się Opus Dei nie zgłoszą do rozmowy, to miazga...

[@maciejmacioek6854]

Czy będzie post do pytań i odpowiedzi? :)

[@majeczka13]

Liczyłam na komentarz podobny do analizy neokatechumenatu. Tutaj końcowo brak pewności, ciągłe podkreślanie „jeśli tak jest”, nie sprzyja to wiarygodności do której jestem przyzwyczajona na tym kanale. 🙃 Myślę, że warto nagrać kolejną część.

[@jamesmoriarty2930]

Na razie nie mam czasu na film, czytam komentarze a mając styczność z sympatykami i kapłanami Opus Dei od pewnego czasu podejrzewam że jest tu sofistyczna motywacja tego filmiku, no bo przecież Opus Dei nie neguje Soboru. Czuję stronniczość, a to właśnie na Mszy Świętej sprawowanej przez kapłana z Opus Dei doświadczyłem języka łacińskiego i ołtarza "tyłem do wiernych". W kaplicy szkolnej... Czyli bliżej NOM tak jak to Sobór naprawdę zakładał i pod czym podpisali się też "tradsi" wtedy.

[@karolcegielski8880]

@@jamesmoriarty2930 Jak się wpisze w wyszukiwarkę "Opus Dei, dziwny fenomen w Kościele" wyskoczy tekst Nicholasa Dehana, w którym są przypisy.

[@jamesmoriarty2930]

@@karolcegielski8880 próbowałem odpisać ale tak jakby komentarz z linkiem nie przechodzi. Jest dostępna wersja anglojęzyczna z polemiką. Ten tekst Dehana jest z 1995. Nie dziwota, że było wtedy zachowawczo, słuszne to. Ale minęło 30 lat. Być może COŚ SIĘ ZMIENIŁO? Tym bardziej że - jak widzę - wspomniane na końcu artykuły "konstytucyj" nie do końca imają się rzeczywistości.

[@zubry-xy3wj]

Ja odnoszę wrażenie, że ks. Szymon po prostu na razie zapoznał się z tematem w zbyt małym stopniu. Druga sprawa, to że to wszystko jest bardziej szokujące, niż neokatechumenat. A trzecia, że w sprawie neokatechumenatu ks. Szymon też zdradzał wątpliwości w bardziej szokujących sprawach, z tego, co pamiętam.

[@juliawilk9519]

Życzę ks.Bance trochę więcej pokory! Ks.Bańka niczyjej duchowości nie szanuje oprócz bractwa. Wyszedł z korzeni Kosciola Katolickiego, ale zapomina o tym. Bardzo przykre, ale Bog zna prawdę! Dzisiaj Niedziela Miłosierdzia Bożego! Jezu Ufam Tobie!!! Ty bądź dla nas Prawda, Droga i Życiem!

[@Anna-kr8oi]

A najgorsze jest to, że pochodzi z Lubelszczyzny. Jaki smutek dla regionu...

[@IM-640]

Ksiądz prosił, żeby wypowiedział się ktoś znający Opus Dei. Nie jestem członkiem, ale korzystam jakiś czas z formacji w Opus Dei (tzn. z towarzyszenia duchowego przez księdza, pogadanek raz w miesiącu i dni skupienia raz w miesiącu). Znam lepiej lub gorzej kilkunastu członków i dwa ośrodki Opus Dei w Warszawie (żona też korzysta z formacji). Z mojej perspektywy prezentowana książka jest bardzo tendencyjna i zasadniczo te opinie, które jestem w stanie zweryfikować, są fałszywe. Zapewne nie obyło się bez nadużyć w Dziele, ale na tej zasadzie można by podobną książkę napisać o każdym zgromadzeniu w Kościele. Wyciągane cytaty z pism założyciela i świadectwa byłych członków nie tylko tendencyjnie podane przez autora książki, ale niestety też tendencyjnie interpretowane przez księdza. Ksiądz Szymon sam przyznaje, że wiedzę o Dziele czerpie z dwu (sic!) książek i że nie weryfikował informacji, które przekazuje dalej. Przykra sprawa.

[@dariuszgno8909]

Bóg zapłać za ten materiał!

[@jacekgrodecki8822]

Nie można uczciwie mówić o Opus Dei bez analizy takich dzieł, jak Droga, Bruzda czy przede wszystkim Kuźnia. Absolutyzowanie opinii jakiegoś frustraty jest poniżej poziomu księdza Szymona.

[@user-ff6jq2zv3x]

Czcigodny Księże, znałem przed laty Autora książki jako człowieka pełnego dobrych intencji ale ujmą dla ludzkiego rozumu byłoby potraktowanie jego książki jako prawdy objawionej. Powoływanie się na to źródło to mniej więcej tak (przepraszam Cię Bruno) jakby Ksiądz przygotował audycję o KK bazując na książce "Byłem księdzem" byłego redaktora naczelnego "Faktów i Mitów" a potem zapraszał przedstawiciela KK do dyskusji ;) Na początku filmu sugerował Ksiądz, że analiza zagadnienia będzie dokonywana na podstawie dwóch książek. Jakoś przez te półtorej godziny nie poświęcił Ksiądz więcej niż kilku minut na analizę innych źródeł niż książka Bruna Devosa. Samo to dyskwalifikuje cały wywód Księdza, który mając świadomość kruchości argumentacji wstawia w każdym zdaniu stwierdzenia typu "gdyby tak było", 'gdyby to była prawda" ale jeśli to nieprawda to niech koniecznie ten oskarżony się obroni... ;) Zwracam Księdzu uwagę, że to nie tylko brak odwagi ale również brak elementarnego poszanowania tak ważnych dla Księdza klasycznych zasad jako domniemanie niewinności czy in dubio pro reo. Nie jestem przedstawicielem Opus Dei. Dlatego nie czuję się kompetentny do komentowania 1,5 godzinnych zarzutów ale historie o inwigilacjach, sekciarstwie, jednolitych fryzurach czy numerariach biegających za matkami i sprawdzającymi czy dziecko jest kapryśne albo źle ubrane są mniej więcej tak zabawne i wiarygodne jak historie o lądowaniu UFO w Klewkach. Tak na koniec, zastanawiam się czy Księdza zdaniem w KK istnieje jakakolwiek struktura, ruch, wspólnota, zgromadzenie, które jest drogą do zbawienia ? Oglądając Księdza filmy można odnieść, że wszyscy (poza Bractwem, które akurat nie ma uregulowania kanonicznego) to banda schizmatyków, modernistów, apostatów i wariatów.

[@grzegorzstenka1418]

Twój wywód w krytykowaniu x Bańki wydaje się sensowny, aczkolwiek x Szymon zastrzega że nie wie czy napewno to co opisał autor książki jest prawdą. Jednak ostatnie Twoje zdanie w moich oczach niweczy wiarygodność Twoich argumentów. Chodzi o zarzut że Bractwo uważa że tylko u nich jest zbawienie, bo właśnie się tak składa że Bractwo głosi pełnię nauki Katolickiej (a przynajmniej się stara) nie skażonej modernizmem, który tak dzisiaj widać. Mowię to ja, który ani razu nie byłem na Mszy Tradycyjnej, a bractwo znam z yotube.

[@slawomirjaros6145]

Wszystko w Wolności. Szukaj kanałów gdzie odnajdujesz pożywkę dla ducha.

[@weronikakupiec5401]

1,5 godziny przedstawienia tez, które nie wiadomo czy są prawdziwe, co ksiądz co chwilę podkreśla. Jaki ma cel rozpowszechnianie niesprawdzonych informacji? Czuję tu bardzo niskie pobudki, a wiarygodność pozostałych materiałów bardzo w moich oczach spadła.

[@joannazofia7032]

Wezwania księdza Sz. Bańki do dyskusji i kwestionowanie świadectw to po pierwsze oznaka pokory i otwartości na prawdę - każdy podejrzany czy oskarżony ma prawo do obrony i domniemania niewinności - po drugie, przedstawione fakty są szokujące i człowiek ma prawo do niedowierzania. Wg. mnie ks. Sz. B. podchodzi do sprawy uczciwie. Źle byłoby, gdyby wierzył wszystkiemu bezkrytycznie. Jeśli O.D. podejmie temat, będzie można sprawy ocenić.

[@weronikakupiec5401]

@@joannazofia7032 obrzucić kogoś błotem i zaprosić do udowodnienia, ze nie jest wielbłądem. Super uczciwe

[@Robert-pu2dh]

@@joannazofia7032 Bardzo przepraszam, ale autor wypowiedzi ma podobno wyższe wykształcenie, więc na pewno wie czym jest krytyka źródła i jak się jej używa. W tej cywilizacji dowodzi się win, niewinności się nie dowodzi.

[@PabloM.J.-vh8rk]

@@Robert-pu2dh podobno ma wyższe wykształcenie... :)

[@joannazofia7032]

@@Robert-pu2dh Domniemanie niewinności przejawia się tu w wielokrotnych zaproszeniach do dyskusji OD przez ks. Sz. B. oraz w niedowierzaniu zarzutom. Winy są przedstawione w omawianej książce.

[@dariusgiertler3628]

Laudatur Jesus Chrystus. Muszę przyznać, że z przykemnoscia slucham Ksiedza materialow, lecz tym razem jestem niestety zawiedziony. Przede wszystkim tym, ze mowiac o Opus Dei nie siegnal Ksiadz do ksiazek i materialow samego Dziela i Jego załorzyciela. Szczegolnie tu polecam wydana po polsku (choc bardzo gruba) ksiazke A. Vasqiez de Prada "Zalozyciel Opus Dei". Szczegolnie dziwi mnie takie bezkryczne sieganie po publikacje przez Ksiadza z Bractwa, na temat ktorego takze krazy po swiecie wiele niepochlebnych i klamliwych opinii, ktore czesto musi Ksiadz prostowac. Juz z tego wzgledu powien Ksiadz ciut lepiej odrobic 'zadanie domowe', czyli przygotowac sie do nagrania materialu. Szczegolnie, ze materialy o Dziele nie są tajne. Wszytko mozna znaleźć na stronie Opus Dei w jezyku polskim. Wspomina Ksiadz, ze jest gotow do dyskusji na temat Dziela. Zglaszam swoja gotowosc do polemiki lub wyjasnienia jakie jest zrodlo niektorych tez, przestawianych w ksiazce. Prosze o kontakt prywatnie jesli faktycznie jest Ksiadz zainteresowany poglebieniem tematu a nie tylko rzuceniem tez i pozistawieniem tak tematu. Pozdrawiam

[@bartekgie2360]

Kiedyś pracowałem w miejscu gdzie szefostwo jak i większość pracowników to byli Świadkowie Jehowy. I przez ich próby wciągnięcia mnie w swoje struktury, postanowiłem prześwietlić tą organizację, przez literaturę nim się w ogóle na tym zastanowię (wtedy nie byłem Katolikiem tylko takim wierzącym w Boga człowiekiem). I tak trafiłem na książkę "Kryzys sumienia" która wybiła mi z głowy jakiekolwiek myśli o przyjściu do jakiegokolwiek z ich zborów. Słuchając księdza od razu sobie przypomniałem o tej pozycji - bardzo podobne zjawisko, tylko tamta książka pisana jest przez "pomazańca" czyli takiego wybrańca Bożego z najwyższych struktur organizacji.

[@SzkolyAkwinaty]

Bardzo ciekawa książka, znam ją. Pozdrawiam Pana serdecznie! Moderator.

[@zubry-xy3wj]

Do mnie niedawno przyszli Świadkowie Jehowy. Już na samym początku powiedziałem im na licznych przykładach, że ich sekta jest przybudówką masońską, mającą za cel odciąganie ludzi od chrześcijaństwa. Uciekali, aż się za nimi kurzyło!

[@weronikakupiec5401]

Nie zajęło wiele czasu, żeby sprawdzić czy istnieje w ogóle takie rozważanie św. Josemarii Escrivy jak „Dobry pasterz”, które ks. Bańka zbulwersowany cytuje. Poza jedną stroną internetową, promującą książkę „Byłem w Opus Dei” nie znalazłam takiego dokumentu, również na stronach obcojęzycznych. Jest inne rozważanie o tym tytule, polecam każdemu przeczytać. Przy odrobinie dobrej woli mógł ksiądz tak samo jak ja sprawdzić, czy jest w ogóle istnieje taki dokument - tytuł,data i źródło są podane.. A tak, tysiące wyświetleń filmu siejącego zamęt - jaki miał być tego owoc?

[@user-po9vz5gm8s]

to słabo Pani szukała , nie mogę wkleić linka bo YT zablokuje

[@weronikakupiec5401]

@@user-po9vz5gm8s znalazłam to co Pan. Ale strona jest niewiarygodna, a materiału źródłowego brak.

[@user-po9vz5gm8s]

@@weronikakupiec5401 Mariusz Agnosiewicz i Radosław S. Czarnecki są autorami tej strony

[@weronikakupiec5401]

Mariusz Agnosiewicz, Działacz ruchu humanistyczno-wolnomyślicielskiego i antyklerykalnego w Polsce. Deklaruje się jako ateista[1]. Jest założycielem i redaktorem naczelnym portalu wolnomyślicielskiego i antyklerykalnego Racjonalista - i tak dalej. Że nie wspomnę, ze rzekome pisma św Josemarii Escrivy umieszczone na stronie są cytowane za książką Byłem w Opus Dei, innego źródła brak.

[@masnykryzysszol]

Jest na stronie Opus po włosku. Podałem link w innym koment.

[@iza5578]

Fajnie że ksiądz nagrał na ten temat film, jeśli to prawda co pisze autor to to jest jakaś sekta, w każdym razie organizacja jest bardzo podejrzana i kontrowersyjna, a co ciekawe ksiądz Teodor z Teobańkologii swego czasu zareklamował tą organizację ...

[@joannaraczynska955]

A jeśli to nie prawda, to to jest powielanie oszczerstw. Czy takie rzeczy przystoją księdzu?

[@iza5578]

@@joannaraczynska955 Czyli Pani zakłada że to co jest w książce jest nieprawdą? A skąd ta pewność? Zna Pani tą organizację? Bo ja już od nie pierwszej osoby słyszę że Opus Dei to sekta

[@joannaraczynska955]

@@iza5578 tak, znam bardzo dobrze od wielu lat. Ludzie mówią różne rzeczy, o których nie mają pojęcia. Zdarza się. Słyszałam nawet głosy, że Kościół Katolicki to sekta. Ale to, że ksiądz nagrywa taki film opierając się na jednej książce osoby, która odeszła kilkanaście lat temu, nie sprawdzając czy to prawda, czy nie, mimo, że ośrodek Opus Dei jest dosłownie na sąsiedniej ulicy... No naprawdę mnie to zadziwia.

[@iza5578]

@@joannaraczynska955 Mnie nie dziwi, wolę jak ksiądz omawia tego typu książkę, niż gdy ksiądz reklamuje coś co jest podejrzane, bo wtedy sam staje się podejrzany. A Opus Dei jest podejrzaną organizację. Gdyby ta książka to rzeczywiście były oszczerstwa to chyba powinni wytoczyć proces autorowi, a jednak milczą. Także nie byłabym taka pewna.

[@joannaraczynska955]

Czyli uważa Pani, że tylko wytoczenie procesu o zniesławienie jest dowodem na niewinność? interesujące podejście

[@krzysoo86]

Wiele zarzutów bardzo poważnych bo świadczy o tym że organizacja nosi cechy sekty, natomiast pytanie czy to normalne działanie czy lokalne patologie.

[@jamesmoriarty2930]

mam ostatnio styczność z OD i powiedziałbym że lokalne patologie - tak jak jest z Odnową (w której trafia się to częściej, ale jednak nie jest to regułą ani intencją)

[@zubry-xy3wj]

@@jamesmoriarty2930 , nie wiem, czy to tylko lokalne patologie, jeśli cytaty z założyciela są prawdziwe...

[@jamesmoriarty2930]

@@zubry-xy3wj to sobie je proszę sprawdzić, to nie jest takie trudne jak się może wydawać chyba że ktoś umie tylko słuchać filmy na KZbin.

[@zubry-xy3wj]

@@jamesmoriarty2930 , a może Ty sprawdzisz? Chyba, że umiesz tylko słuchać filmów na YT...

[@jamesmoriarty2930]

@@zubry-xy3wj nie mam dziś potrzeby wertowania tychże, to Ty rzucasz refleksję w powietrze, możliwość zasilenia tej refleksji materiałami źródłowymi jest w zasięgu ręki.

[@sandrapol3297]

Proszę zapoznać się z historią sekty Jonestown. Też się pięknie zapowiadało, niestety bardzo źle się skończyło

[@marta3358]

Nie rozumiem dlaczego ludzie szukają dziwnych organizacji. To nauka kościoła nie wystarczy? Codzienna msza sw? Dzieła świętych Kościoła? Przykazania? Jak to było w Konopielce? Diabeł musi zmieniać ulepszać,.. dziwne nazewnictwo w Opus Dei sekta pod każdym względem.

[@marcinmaj8477]

,,Wiemy, bracia przez Boga umiłowani, o wybraniu waszym, bo nasze głoszenie Ewangelii wśród was 𝐧𝐢𝐞 𝐝𝐨𝐤𝐨𝐧𝐚ł𝐨 się przez 𝐬𝐚𝐦𝐨 𝐭𝐲𝐥𝐤𝐨 𝐬ł𝐨𝐰𝐨 , lecz przez moc i przez Ducha Świętego, z wielką siłą przekonania. Wiecie bowiem, jacy byliśmy dla was, przebywając wśród was." (1Tes, 1, 4-5)

[@marta3358]

@@marcinmaj8477 Wypełnianie obowiązków stanu zgodnie z wolą Boga , codzienna Msza sw i modlitwa to naprawdę ogromne wyzwanie dla katolika. A świadectwo...zgoda z sąsiadami, w rodzinie uczciwość i miłe usposobienie w miejscu pracy. Wychowanie dzieci opieka nad starszymi rodzicami. To mało? Piękne tradycyjne nabożeństwa zgodne z rokiem liturgicznym. Sekciarskie organizacje to koń trojański.

[@SzkolyAkwinaty]

@@marta3358 Ludzie szukają dla siebie stowarzyszeń w Kościele, ponieważ chcą doskonalszego życia chrześcijańskiego. Takimi stowarzyszeniami są trzecie zakony, różnego rodzaju bractwa różańcowe, pokutne i inne. I nie ma w tym nic dziwnego. Takie stowarzyszenia pomagają w realizacji obowiązków stanu. I dobrze jest, że powstają takie stowarzyszenia, w ramach których organizuje się edukację szkolną i pozaszkolną dla dzieci i inne dzieła wspierające zadania rodziny. Oczywiście Opus Dei takim stowarzyszeniem jest. Ksiądz Bańka stawia jednak pytanie i próbuje na nie odpowiedzieć, czy Opus Dei robi to wszystko po katolicku. Moderator.

[@jamesmoriarty2930]

@@SzkolyAkwinaty ważne słowa które warto, by wybrzmiały gdzieś wyżej niż w komentarzach. Co niektórym by to ostudziło zapał w spychaniu ludzi do piekła jeszcze przed sądem szczegółowym.

[@marta3358]

@@SzkolyAkwinaty To co opowiedział KS Bańka o Opus Dei niczym się nie różni od tego co opowiadają byli członkowie Neokatechumenatu i Świadków Jehowy. Sekty. Werbowanie. Pranie mózgu. Wpędzanie w poczucie winy. Te różne organizacje kościelne teraz w większości to towarzystwo wzajemnej adoracji. Prawdziwie problemy są zamiatane pod dywan.

[@halszkastankiewicz6315]

Wielu polityków, aktorów polskich jest w tym Wzajemnie sobie pomagają, dają finanse Pachnie to sektą...

[@magorzatagdynia7488]

Hanna Gronkiewicz Waltz

[@sesim509]

​@@magorzatagdynia7488 HGW to nie była raczej w odnowie w Duchu Świętym?

[@OpusDeiPolska]

Sektę? Zna Pani pojęcie sekty?

[@elakot4856]

​@@OpusDeiPolska jesli nie jest zgodna z Kościołem Chrystusowym, to jak można ją nazwać?

[@SzkolyAkwinaty]

Państwa uczestniczących w dyskusji proszę o powstrzymanie się od używania słownictwa silnie nacechowanego i jednocześnie bardzo płynnego pod względem znaczeniowym. Słowo "sekta" do takich słów należy. Takie słownictwo nie sprzyja dobrej atmosferze dyskusji. Moderator.

[@anci2757]

Dla nas coraz czesciej pojawia siè istotniejsze pytanie czy obecny Papież Bergolio to istotnie dzieło Boże. ? i wynik działania Ducha Swietego?

[@myslislowo]

Po wysłuchaniu tego materiału mam obowiązek stwierdzić, że: wydźwięk Autora książki krytycznej zbyt bardzo przypomina wspomnienia osób które opuściły instytuty życia konsekrowanego. Jestem zdania że ów Autor nie uniósł reguł, obowiązków i dyscypliny Prałatury. Uważam że przypadek nakłaniania do przystąpienia do Prałatury w sposób manipulacyjny jest wyjątkiem nagannym. Nie nie jest to norma. Przystępuje ten, kto samodzielnie i wespół ze swoją Rodziną rozeznał powołanie i swoje oczekiwania jakie ma wobec Prałatury. Przystąpienie ma formę i charakter umowy. Nie istnieje proceder kontroli absolutnej życia Członków czy Sympatyków. Formacja dzieci Członków ma charakter dobrowolny. Nie wierzę w "objawienie" nakazujące przyprowadzenie do Prałatury 500 kandydatów. Oznaczało by to powiększenie szeregów - w owym czasie - o ok. 100%. Nie daję wiary w świadectwo zakazu życia towarzyskiego. Jest biegunowo odwrotnie. Prałatury same, często, organizują imprezy o charakterze ogólnodostępnym. Owszem, są Nabożeństwa zamknięte, w jakich uczestniczą tylko Członkowie. Jest to analogiczne do Nabożeństw odbywających się w kaplicach klasztorów, bez udziału świeckich z zewnątrz. Istota Prałatury - Opus Dei jest Prałaturą Personalną Kościoła Katolickiego - opiera się na uświęcającym charakterze pracy. Mimo podziału na Numerariat i Supernumerariat, traktuje się równo Panią sprzątającą jak prezesa dużej firmy. Prałaturze daleko do elitaryzmu. Nonsensem jest atmosfera tajemniczości. Nie ma zewnętrznych oznak przynależności, choć noszenie symbolu Prałatury jest możliwe acz dobrowolne. Działalność Opus Dei w Polsce jest jawna. Istnieje strona internetowa, dość często aktualizowana. To tyle. Dziękuję za uwagę.

[@hiacynta574]

Zdanie o Dobrym Pasterzu może być prawdziwe bo podejrzliwośc jest tam wszechobecna. Co potweridzaja świadectwa.

[@jerzylitwinow3979]

Nareszcie

[@emjiemji]

Zgadzam sie, to zaden swiety, az przykro sluchac !

[@OpusDeiPolska]

Największa liczna (300 tys.) ludzi na placu św. Piotr podczas kanonizacji w 2002 r. Ponad 80 tys. członków... to mało?

[@sebastiankozowski8140]

@@OpusDeiPolska Jeśli liczbą uczestników wyznaczać doniosłość uroczystości, to nawet Bierut wypada lepiej. Nie prawdaż?

[@jamesmoriarty2930]

@@OpusDeiPolska proszę ostudzić emocje, to nie pomaga wykazaniu jak jest. Mam wrażenie że to jakiś nieoficjalny kanał.

[@sarq1]

Miliardy much nie mogą się mylić: jedzcie g...

[@zubry-xy3wj]

@@OpusDeiPolska , sekty bywają liczne. Myślę, że krysznowców jest więcej, niż członków Octopus Dei.

[@zanurzonawJejSercu]

Ojciec Pio jak zobaczył że jest na Eucharystii dziecko które aby przyjąć Jezusa Chrystuza z jego rąk przybyło poza wiedzą i zgodą rodziców odmówił podania mu Hostii i wysłał spowrotem do rodziców...nie pamiętam co to za dziecko, pamiętam sytuację..4 przykazanie

[@whiterapit]

Włos się jeży na głowie. Na podstawie przedstawionych przykładów Opus Dei jawi się jako sekta o masońskich zakusach. Jeśli to prawda to cieszę się, że nigdy nie natknęłam się na tę organizację. Bóg zapłać.

[@sandrapol3297]

Te zasady i sposób dzialania w Opus Dei trochę przypomina mi sposób funkcjonowania świadków Jehowy

[@flyhigh1491]

"Z jakim uporem św. Jan Apostoł głosił owo mandatum novum! - “Abyście się wzajemnie miłowali!”. - Chciałbym upaść przed wami na kolana, bez żadnej komedii - tego domaga się moje serce - i prosić was, abyście przez wzgląd na miłość Bożą kochali jedni drugich, pomagali sobie, podawali sobie rękę, byście potrafili sobie wybaczać. - Porzućcie więc pychę, bądźcie wyrozumiali i miłosierni; wspomagajcie się wzajemnie modlitwą i szczerą przyjaźnią." Josemaria Escriva Kuźnia 454 - taki komentarz do komentarzy które tu czytam 🙂

[@piotrpiasecki1676]

Podobne odczucia przychodzą oglądając niektóre youtubowe kanały prowadzone przez pewne "tradimałżeństwo" lub pewną Panią, mam na myśli to o czym mowa w 6:40 minucie materiału. Szkoda że niektórzy tradycjonaliści wykazują podobne cechy, pycha czy wywyższanie się. Dodam że jestem za tradycją i to takie moje skojarzenie.

[@jamesmoriarty2930]

Panie nie powinny nauczać publicznie w sprawach wiary, tak polecił Święty Paweł podobnie jak polecił kobietom nakrywać głowy do modlitwy a mężczyznom odkrywać głowy do modlitwy.

[@annacygan9820]

Zamarłam w fotelu...dosłownie. Też mam nadzieję, że choć część tych informacji to nieprawda. Co za koszmar... Czekam na jakieś sprostowanie członów Opus Dei.... Bóg zapłać x. Szymonie 🙏🙏

[@OpusDeiPolska]

Było dużo komentarzy i linków w live czat ale zniknęły

[@annacygan9820]

​@@OpusDeiPolska nie znam się na czatach. Chyba po zakończeniu live znikają... Nie wiem. Mam nadzieję że temat będzie rozwojowy.

[@adrianmajcher2945]

@@OpusDeiPolska Dlaczego Bp Joseph Bonnemain od kliku lat szerzy sodomickie zgorszenie w Szwajcarii i jest nietyklany? "Szwajcaria: Ponad 40 księży sprzeciwia się biskupowi. Chodzi o stosunek do LGBT" (Pch24)

[@SzkolyAkwinaty]

@Opus Dei Linki zwykle nie przechodzą. Czat czasem potrzebuje chwilę po premierze żeby ponownie dało się go odtworzyć. Ja natomiast zgodnie z tym co tam pisałem czekam na umówiony kontakt. Pozdrawiam.

[@pascendi88]

@@OpusDeiPolska szczere pytanie. Czy założyciel OD miał żydowskiej korzenie? Czytałem że zmieniał nie raz nazwisko np z Escriba do Escriva.

[@Pod_Choragwia_Matki_Bozej_Lys]

Te cytaty z Josemaríi Escrivy, które ksiądz Szymon przytacza..., cóż nasuwa się refleksja - w Prawie Kanonicznym z roku 1917 czytamy: " Nie należy zaczynać rozprawy o cnotach, dopóki nie upłynie pięćdziesiąt lat od śmierci sługi bożego, (kan. 2101)" - jakże to wielka mądrość była.

[@adrianmajcher2945]

Katechizm Rzymski - grzechy cudze: Milczeć na grzech to grzech. Przyzwalaniena grzech to grzech. Kto milczy ten przyzwala. Powoływanie się na paragraf Prawa Kanonicznego mówiącego o cnocie wobec zagrożeń duchowych w Opus Dei to żałosna manipulacja.

[@Pod_Choragwia_Matki_Bozej_Lys]

@@adrianmajcher2945 Praktyka pokory Leon XIII uczy jaka jest intencja. Naszym komentarz nie ma być manipulacja a stwierdzeniem że w świetle cytatów dawne zapisy procesu beatyfikacyjnego to była olbrzymia MĄDROŚĆ. ZPB+

[@adrianmajcher2945]

@@Pod_Choragwia_Matki_Bozej_Lys Prawo Kanoniczne z 1917 to najlepszy kodeks w historii - pełna zgoda. Zwróciłem uwagę, że Pan/Pani używa tego Kodeksu w celu manipulacji. Ks. Bańka wskazuje na zagrożenia płynące z Opus Dei, a Pan/Pani przytacza cytat o cnotach, więc następuje manipulacja w kwestii cech podmiotu dyskusji. Nie wolno milczeć na grzech co reguluje katalog grzechów cudzych. Jeżeli jakąś wspólnota na wyraźne cechy sekciarskie to trzeba o tym głośno mówić, żeby ostrzec innych. Znajomość Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 roku w połączeniu z nieznajomością podstaw wiary jakim są grzechy cudze to analogicznie: mówienie o całkowaniu bez znajomości mnożenia.

[@Robert-pu2dh]

​@@Pod_Choragwia_Matki_Bozej_Lys Przecież ten komentarz p

[@Robert-pu2dh]

Sam w sobie jest manipulacją umieszczony w takim kontekście. Fakt, ze przepisy starego Kodeksu niosły z sobą mądrość, nie wyklucza automatycznie tej samej cechy jesli chodzi o nowy Kodeks. Jeśli natomiast ktoś twierdzi inaczej, to musi swoje twierdzenie udowodnic, a nie oczekiwać, że reszta przyjmie prawdę orzeczoną.

[@centrumflorosprout]

Bardzo ciekawy materiał, dobrze by było jakby Ksiądz omówił chociaż krótko drugą książkę w kolejnym filmie, bo na początku miało być omówienie dwóch stron a wyszło tylko na jedną. Omówienie drugiej książki będzie moim zdaniem dobrą praktyką. Pozdrawiam serdecznie

[@szczepankorzuchowski329]

A co za mało jest w tej jednej książce? Dla mnie to więcej niż potrzeba, aby zrozumieć co to za organizacja. "Dobra Praktyka"? Raczej niepotrzebna strata czasu.

[@zubry-xy3wj]

@@szczepankorzuchowski329 , przede wszystkim, ta druga książka, wg tego, co mówił ks. Szymon, niewiele wnosiła. Wstępnie wygląda to tak, że Octopus Dei nie ma argumentów na swoją obronę. Te, o których powiedział ks. Szymon, bliźniaczo przypominają argumenty, używane przez masonerię.

[@jamesmoriarty2930]

@@szczepankorzuchowski329 idealnie, tak jak Bielmo TVN-u wystarczy żeby zrozumieć, co to za organizacja ten KK. Ty tak serio?

[@jarekmakowski5224]

Przypominam o łapkach w górę

[@nahuiollin9490]

Dziękuję księze Szymonie! Temat jest poważny i może boleć. Podbijam zaproszenie do rozmowy przedstawiciela Opus Dei. Zwracam uwagę na fakt, że automatyczne podpisy typu" ciotka - numer Mariuszka i numery Dariuszków" mimo wszystko działają jak gaz rozweselający ;-D Bog zapłać.

[@ewadudek7490]

Warto spróbować, chociaż wątpię by przyjęli zaproszenie .. z opowiadań/doświadczeń znajomych, podczas rekrutacji do instytucji państwowych opanowanych przez O.D. wynika, że tradycyjny katolik ma bardzo utrudnione zadanie. Dodatkowo dziwnymi kanałami następowało sprawdzenie (wszystko wskazywało, że poprzez służby).

[@zewsi806]

@@ewadudek7490 dużo jest takich instytucji, gdzie pracują "sami swoi"?

[@nahuiollin9490]

​@ewadudek7490 "Strumienie”, „Horyzonty”, „Źródło”, "Żagle", „Promienie”, „Fale” a kurs wyznacza "Sternik”. Nie uczą się żeglugi, ale płyną w jednym kierunku. Kiedy dobiją do brzegu, zapewne wychodzą na ląd. I co dalej? Nie mam wystarczającej wiedzy, ale przyznaję, że nadaktywność i przychylność tak władz kościelnych, jak i państwowych przy jednoczesnym banowaniu tradycji katolickiej jest co najmniej zastanawiająca.

[@zubry-xy3wj]

@@ewadudek7490 , nic dziwnego. Służby "wolnej, katolickiej Polski" zajmują się tym samym, czym w służby PRL-u i za sanacji, czyli walką z katolicyzmem... Mam na to dowody. Polecam blog "Bacologia", który jest w dość słabo zakamuflowany sposób redagowany przez służby specjalne (za krytykę polskojęzycznych służb specjalnych jest się tam banowanym; "Baca" to w rzeczywistości cały zespół ludzi, co wynika z tekstu - niektórzy z nich świetnie się posługują rosyjskim, inni nie odróżniają południoworosyjskiego od ukraińskiego). Ma on "obsługiwać" część opinii publicznej niechętną proukraińskiej polityce rządu, oferując jej na zasadzie sprzedaży wiązanej antychrystianizm. Co jakiś czas rzygają sobie nienawiścią a to do Jezusa, a to do NMP. Ale do kleru jakoś nie bardzo... Oczywiście, nikt ich nie ściga za "mowę nienawiści" i podobne rzeczy, choć tam aż kipi od tego... Ustroje się zmieniają, a katolicyzm jest wciąż wrogiem publicznym. Obecnie na równie z "k a c a p a m i".

[@jamesmoriarty2930]

@@nahuiollin9490 o czym Ty. Sternik to fundacja która korzenie ma w edukacji domowej, a nie w Opus Dei.

[@michalbabinski6366]

ja tego nie rozumiem, czyli kanonizację założyciela podważa się jakąś książką z empiku? to jakieś zapiski które dopiero teraz wyszły?

[@januszwardak4663]

Ks. Bańka w swoim materiale wielokrotnie zapewnia o swojej gotowości do dyskusji, tymczasem nie widać żadnej jego aktywności w dyskusji pod filmem. Przede wszystkim nie doczekaliśmy się wyjaśnienia, dlaczego tak jednostronnie dobrał źródła do swojego materiału. Film został oparty niemal wyłącznie na oszczerczej książce byłego członka Opus Dei, mimo iż ks. Bańka sam zaznacza na początku, że takie źródła należy traktować z rezerwą. Autor nie sięgnął do źródłowych pism św. Josemarii i pominął fakt, że pisma te były analizowane pod kątem zgodności z nauczaniem Kościoła w trakcie procesu beatyfikacyjnego (wygląda na to, że książka zbuntowanego członka Opus Dei jest bardziej wiarygodna niż ustalenia komisji kościelnej). Przede wszystkim zaś autor nie skorzystał z możliwości pozyskania informacji bezpośrednio od członków Dzieła - wystarczyło udać się do oddalonego od szkoły o kilkaset metrów ośrodka Patria lub porozmawiać z innym członkami Dzieła z Józefowa - ich znalezienie nie powinno dla Księdza problemem. Czy tak wygląda poszukiwanie prawdy? Kiedy uzyskamy odpowiedź na te pytania?

[@SzkolyAkwinaty]

Osoby odpowiedzialne za prowadzenie kanału Opus Dei Polska zaproponowały ks. Bańce kontakt, na co ks. Bańka chętnie przystał. Proszę zatem cierpliwie oczekiwać na owoce tego kontaktu. Moderator.

[@januszwardak4663]

@@SzkolyAkwinaty Ale moje pytania skierowane są do księdza Bańki, a nie do Opus Dei, więc kiedy dostanę na nie odpowiedź?

[@SzkolyAkwinaty]

@@januszwardak4663 Myślę, że gdy wyciszy Pan swoje emocje, wszystko stanie się jasne. Moderator.

[@januszwardak4663]

@@SzkolyAkwinaty Jestem bardzo spokojny, ale mimo to nie rozumiem, dlaczego nie mogę uzyskać odpowiedzi na moje pytania. Przecież ks. Bańka zachęcał do dyskusji - dlaczego więc nie bierze w niej udziału? Czy będzie odpowiadał tylko na wygodne dla siebie pytania?

[@SzkolyAkwinaty]

@@januszwardak4663 Świat nie kręci się wokół Pana i pańskich pytań. Zostawiam Pana z propozycją refleksji nad tą myślą. Moderator.

[@teresab2393]

Bóg zapłać!

[@LyczakMichal]

24:02 Widać, że Ksiądz zna Uniwersum Wronieckiej 9 ;-)

[@centrumflorosprout]

Nk

[@marissia4391]

Zawsze, zawsze czułam, że jest "coś nie tak" z Odnową, Oazą, Opus Dei i Neokatechumenatem. Dopiero kilka lat temu, także dzięki Księdzu zorientowałam się, jaki duch łączy te wszystkie środowiska. Dziękuję za pracę Księdza. ❤👍

[@nirets]

Bractwo wyzywa się od schizmy, heretyków, sekciarzy a tu takie Opus Dei działa w majestacie prawa...

[@marzenaparzych7971]

😍 na wieki wieków🙏AMEN

[@Totnik]

Takie czasy w Kościele. Nie ma świętej inkwizycji i nie ma kto pilnować czy pojawiają się sekty/ herezje i inne wypaczenia. Za to "dialog" z bluźniercami i heretykami jak najbardziej.

[@Sowa__]

Przeczytałem niedawno “Dogat i tiara” red. Lisickiego. W dogłębny sposób opisuje również rozwój ekumenizmu, czyli „dialogu” o którym wspomniałeś. Polecałbym zarówno tradsom jak i modernistom. Po lekturze doszedłem do konkluzji, że w porównaniu z kard. Ratzingerem i Wojtyłą jestem małym Bolkiem w kwestii modernizmu. Np. ostatnio Kościół nie głosi już nieomylnej prawdy lecz jej szuka (stąd ekumenizm), nie chce nawracać starozakonnych, bo mają inną ścieżkę, taką poza Jezusem, inne religie np. islam powstały z natchnienia Ducha Św., itp.

[@Totnik]

@@Sowa__ Dlatego ja mam wątpliwości czy po SV2 Kościół można nazywać jeszcze katolickim czy ekumeniczno - zreformowanym.

[@Sowa__]

@@Totnik No… katolickim przecie, jako że katolickie jest to w co wierzy obecny papież. Zresztą w praktyce powszechne, czyli katolickie jest podejście modernistyczne, szczególnie widać to w rozumieniu podstaw, czyli Biblii i wczesnego chrześcijaństwa. Czasami mam wątpliwości czy x Bańka nie popełnia nadużycia nazywając swoją tradycyjną wiarę katolicką, owszem była ona katolicka, ale dawno.

[@zubry-xy3wj]

@@Totnik , a może protestantyzmem watykańskim? Zresztą, co ciekawe, pierwsze przymiarki do oficjalnej protestantyzacji Kościoła miały miejsce już w XIX w. Szkoda, że tego się nie mówi. Tak naprawdę, to katolicyzm jako formacja etyczna duchownych katolickich zanikł ok. przeł. XVIII/ XIX w. Chwilowym odrodzeniem go było powstanie chadecji w Niemczech, która szerzyła się potem na inne kraje, ale temu ukręcono głowę np. w Polsce już przed wojną, gdy instytucja Kościoła zaangażowała się w budowę w młodym pokoleniu stopu sanacyjno-chadeckiego, głównie w oparciu o zawłaszczone przez sanację "apolityczne" harcerstwo. Mimo, że sanacja propagowała ruję i poróbstwo. W tej chwili księża ogólnie propagują protestantyzm, a sami wyznają mieszaninę protestantyzmu z gnozą.

[@Sowa__]

@@zubry-xy3wj Trudno zaprzeczyć, że już pod koniec XIX wieku, w co bardziej rozgarniętych głowach, w Kościele były widoczne, wpływy protestanckiej biblistyki, stąd Syllabus Errorum (1894) Piusa IX. Ale prąd nowego spojrzenia był jednak niszowy, skutecznie był on hamowany przez przysięgę antymodernistyczną Piusa X (1910). Przysięga była wymagana do 1967 roku. Podsumowując, o "protestantyzmie" w Watykanie można mówić dopiero od zlikwidowania Świętego Oficjum (1965). Partie chadeckie nie miały większego wpływu na rozwój doktryny, po prostu szukały poparcia wspomagając się wierzeniami wyborców.

[@koscrobert2651]

Miło się słucha, wykrzaczanie to całkiem sympatyczny neologizm. Czekam na kontynuację.

[@maniek3409]

Widać, że ten człowiek który krytykuje Opus Dei nigdy w nim nie był czy nie ma o nim pojęcia. Chodzę raz na jakiś czas na spotkania w Opus Dei (kiedy tylko mogę) i trochę to trwa i... nigdy nie spotkałem soę z tym co tu jest cytowane.

[@jarekmakowski5224]

Ale materiał 😮😮😮😮

[@magdabielasz]

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! A czy mogę poznać Księdza zdanie na temat szkół Sternik, ktore są zwiazane z Opus Dei ? Szkoda, że nie mamy Szkoły Akwinaty w Białymstoku ...

[@slawomirjaros6145]

Że w Kielcach nie ma...😢

[@krystynabien1068]

Laudetur Iesus Christus In Secula Seculorum, Amen

[@bogumiakucmierz9025]

🙂

[@annap4722]

Dzięki za materiał, swoją drogą.. strasznie dużo naschodziło się w komentarzach "mędrców" i "jedynie właściwie myślących" krytykantów (a może to fizycznie dwie osoby, z powielonymi kontami?) Współczuję moderatorowi.

[@TB-gy4sc]

Deo gratias

[@agnieszkaterlak1567]

Opus Dei jest w Józefowie pod Warszawą, pracowałam tam w kuchni, uczą się tam dzieci polityków, kaplica wygląda po masońsku w moim odczuciu.

[@sesim509]

Zależy którzy politycy. Na Wigilii Paschalnej w kaplicy FSSPX spotkałem jednego pana posła 😊

[@agnieszkaterlak1567]

To prawda 😉

[@jamesmoriarty2930]

Nie ma dzieci w Opus Dei, ma Pani pewnie na myśli szkołę fundacji Sternik, która jest inicjatywą świecką mającą korzenie w edukacji domowej. Są gdzieś zdjęcia kaplicy? Co w niej jest po masońsku?

[@jamesmoriarty2930]

Swoją drogą to dobrze jak chodzą tam też dzieci polityków, niech szkoła sprawi że te dzieci wyjdą na ludzi, zamiast powielać głupoty czynione i mówione rodziców.

[@robert.12345]

Czy to prawda, ze opus dei dąży do wprowadzenia recept na prezerwatywy i to tylko dla młodych małżeństw ?

[@theSvarg]

Coś mi się wydaje, że x. Szymon powinien się spodziewać wizyty jakiegoś Sylasa 😉

[@ukaszb314]

Czy Ksiądz usuwa moje komentarze z prośbą o wyjaśnienie wątpliwości ?

[@SzkolyAkwinaty]

@Łukasz B Ostatnio nic nie usuwałem, proszę nie używać linków i nie kopiować dłuższych fragmentów tekstu do komentarzy, takie rzeczy YT blokuje.

[@ukaszb314]

@@SzkolyAkwinaty dziękuję za odpowiedź to spróbuję bez linków : Proszę bardzo Księdza o zrobienie rzetelnego materiału na temat krycia i przenoszenia pedofilów w strukturach Bractwa. Bardzo niepokojące materiały na ten temat ujawnili dziennikarze z Church Militant. Jest tam również wątek przełożonego Bractwa w Polsce ks Karola Stehlina który przez ok 10 lat mieszkał na tym samym piętrze co ks Patrick Groche który miał molestować chłopca. Jest również zarzut że B Fellay przenosił pedofila w Belgi. Jako wierny który uczestniczy we Mszach św w kaplicach Bractwa bardzo proszę o ustosunkowanie się do tych zarzutów , które wydają się rzetelne, są zeznania świadków , są dokumenty itp materiały te są dostępne na You tube , jak Ksiądz chce mogę przesłać linki w emailu.

[@SzkolyAkwinaty]

​@@ukaszb314 Ten temat był poruszany w kilku ostatnich audycjach z cyklu PiO w piątek. Myślę, że znajdzie w nich Pan odpowiedzi na swoje pytanie. Moderator.

[@ukaszb314]

@@SzkolyAkwinaty dziekuje, przeslucham zatem te audycje by znalezc odpowiedzi. z Panem Bogiem

[@mdg3318]

A czy np ktoś kto nie jest w Tradycji jest zapaloną lampą? Czy uczęszczając na Mszę św. w nowym rycie mogę byc zapaloną lampą wg Ksiedza? Czy mogę być dawac dobre swiadectwo i przyciagwc innych do Pana Boga? Czy małe szanse? Pytam szczerze.

[@jamesmoriarty2930]

Szczerze, to wiara jest łaską, a żaden człowiek cudów nie uczyni. Co innego Duch Święty, Ten może posłużyć się każdym by przemieniać serca innych ludzi.

[@mdg3318]

@@jamesmoriarty2930 zgadzam się. Tak jest. Oczywiście. Ale moje pytanie było dość przewrotne i do autora filmu stricte.. bo wydaje mi się, że to był jakiś strzał w kolano.. pozdrawiam.

[@jerzylitwinow3979]

Po co opus Dei jak jest tradycyjna nauka katolicka

[@jamesmoriarty2930]

po co różaniec jak jest Msza Święta

[@zubry-xy3wj]

@@jamesmoriarty2930 , tylko że różaniec i Msza Św. nie są doktrynalnie sprzeczne.

[@jamesmoriarty2930]

@@zubry-xy3wj a Opus Dei jest? Bo ten film tego nie udowadnia w sposób godny Świętej Inkwizycji.

[@zubry-xy3wj]

@@jamesmoriarty2930 , dość, że dostarcza kolejnych argumentów za podważeniem wartości Octopus Dei.

[@jamesmoriarty2930]

@@zubry-xy3wj nie są zbytnio czymś podparte, więc nie dość

[@krzysztofjabonski9625]

Poziom Pudelka. Wziął ksiądz na warsztat jakąś relację i się rozczytuje: "Oby to nie była prawda", "Jeśli to prawda, to straszne". Warsztat słaby, źródła wątpliwe.

[@zubry-xy3wj]

Tylko że druga strona nie umie się jakoś z tego wytłumaczyć. Ks. Szymon nawołuje, żeby znaleźli kontrargumenty, bo wygląda to tak szokująco, że sam nie jest pewien. Zobaczymy, czy znajdą, ale z tego, co wynika z mojej wiedzy o tej sekcie, raczej marne są na to widoki...

[@zubry-xy3wj]

@@AdamMarwinski-jp6lx , prawda boli? Źródło nie jest wątpliwe, bo potwierdzają to inne znane mi relacje. Widziałem nawet na własne oczy, jak wyprano mózg w tej sekcie jednej osobie, która w niej była. Octopus Dei to przerzut strukturalny ducha masońskiego w organizacji kościelnej. A ks. Szymon przecież apelował, żeby znaleźć jakieś sprostowania do tego jego źródła. Źródła broniące OD nie zawierają żadnych konkretów, tylko frazesy i odpowiedzi wymijające.

[@PabloM.J.-vh8rk]

Nie inaczej. Poziom Pudelka. Ewentualnie jeszcze Gazety Wybiórczej. :)

[@zubry-xy3wj]

@@PabloM.J.-vh8rk , och tak, atak złych bezbożników na biedny, święty Kościół 😄. Powiem Ci tak: jeśli "Kościół" ma być przybudówką masońską, to życzę nawet "Gazecie Wybiórczej" sukcesów w walce z nim, bo to oznacza walki wewnętrzne w masonerii rytu francuskiego przeciw szkockiemu.

[@jamesmoriarty2930]

@@zubry-xy3wj Twoje własne oczy to nie jest koronny argument. :(

[@oraetlabora-santobenedicto3824]

Te świadectwa są głównie z Hiszpanii,co daje nam informację ,że ten kraj jest od ponad 20 lat laicyzowany więc trzeba oczernić Opus Dei.

[@MagdalenaKowalska-pr6tq]

"...postanowiłem zapoznać się z tematem dogłębnie..."naprawdę? na podstawie literatury "fachowej"? "Lepiej wyjść od ataku..." - a w którym miejscu uczy tego Ewangelia Jezusa Chrystusa? Z całym szacunkiem, tak nierzetelnego, niewiarygodnego, opartego na subiektywnych odczuciach i emocjach, godzącego w jedność Kościoła oraz w Papieży św. Jana Pawła II i Papieża Franciszka jeszcze nie widziałam. Wielka szkoda, bo brak wiarygodnych źródeł i materiałów podważa mocno autorytet i wiarygodność prowadzącego i wartość tego kanału. Ale może się nie znam, może celem było zwiększenie zasięgu , to wtedy taki temat o "Opus Dei" się klika. Parafrazując wiersz: ...i znowu sobie zadaję pytanie czy już celebryta czy pozostał kapłanem? Zresztą, "po owocach ich poznacie".. poznajemy...zapewniam o modlitwie.

[@Robert-pu2dh]

Czyli zrobił pan program w którym omówił pan dwa opracowania dotyczące Opus Dei. Moze pan opowiedzieć więcej o takiej metodologii? Wydaje się, że chcąc ocenić Opus Dei, powinno się korzystać raczej z dokumentów tej organizacji, a nie opracowań. Zawsze pada wtedy zarzut selekcji... prawda? Sam postawiłby pan taki zarzut i byłoby to uzasadnione. Chyba, że nie czuje się pan na siłach dokonać jakiejś oceny na podstawie źródeł, ale wydaje się, że nie ma w tej materii przymusu.

[@asiakadziela7645]

A dlaczego Pan pisze "Pan", a nie "Ksiądz"??? Przecież wiem Pan do kogo się zwraca. Hmm.....

[@AndrzejKawinski]

proszę pamiętać ze lefebryści nie mają poważnych studiów teologicznych, które kończą się napisaniem pracy magisterskiej. Ten człowiek nie ma pojęcia ani o metodologii ani teologii. Ich 'teologia' opiera się na tym co powie Lisicki.:)

[@Robert-pu2dh]

Zwracam się do kogoś kto próbuje opisać dostępne zjawisko uważnie analizując i oceniając jego cień. W zwiazku z tą aberracją, trudno uwierzyć by robił coś takiego ksiądz. Chrześcijaństwo afirmuje rzeczywistość i fakty, a interpretacje, komentarze, pamietniki to fatalne źródła, na jedną książkę ukazuje się pięć pozycji polemicznych, na tych pięć kolejne i tak dalej. Nie bada się zjawisk z pomocą literatury, z pomocą literatury wzmacnia się własne zdanie, gdy teza przeważa warsztat, metodologię i doświadczenie.

[@Robert-pu2dh]

Studia nie przeszkadzają, ale studia, a nie kilka lat gonitwy slalomem między zajęciami. Tu niestety nikt z profesorów nie wspomniał panu, że nosowanie i zalewajace tylną ścianę gardła płyny, są jakimś symptomem, którym ciało informuje, że coś z nim nie tak. Dziwne, bo głoszone treści sprzeczne są z brakiem szacunku do otrzymanego daru życia.

[@Robert-pu2dh]

Ja tylko spytałem metodę, o nic więcej. Sadzę, że św. Tomasz strzeliłby sobie w łeb gdyby ktoś opowiadał mu o kobietach cytując żurnal mody i podręcznik ginekologii. Ewentualnie wyprowadziłby logiczny dowód, że takich ludzi powinno się mordować jak fałszerzy pieniędzy i heretyków.

[@emiliannnn]

To bardzo dziwne: 14-15 latek ma być Numerariuszem? Brzmi to niewiarygodnie.

[@jamesmoriarty2930]

Nie jest to prawdą. 18 lat i coroczne ponawianie przyrzeczeń (?) przez pięć kolejnych lat zanim będzie można postanowić dożywotnio. Jakoś tak.

[@user-po9vz5gm8s]

na stronach internetowych opus dei można znaleźć rozważania Dobry Pasterz , linku nie mogę zamieścić , ale faktem jest ze ten teks jest sekciarski i na pewno żaden święty by tak o sobie nie pisał

[@weronikakupiec5401]

To nie jest strona opus dei tylko jakieś miejsce promujące książkę która ksiądz Bańka omawia. Na oficjalnej stronę OD jest rozważanie pod tym tytułem o całkiem innej treści!

[@weronikakupiec5401]

To nie jest strona opus dei tylko jakieś miejsce promujące książkę która ksiądz Bańka omawia. Na oficjalnej stronę OD jest rozważanie pod tym tytułem o całkiem innej treści!

[@user-po9vz5gm8s]

@@weronikakupiec5401 i to jest właśnie ciekawe.

[@kasiawasser5620]

Dobrze byłoby jeszcze zająć się tematem przeprowadzania transplantacji organów przez członków Opus Dei. To nie jest żadną tajemnicą. Rozmawiałam na ten temat z Księżmi z Opus Dei, którzy bronili jak mogli transplantacji organów. Jeden z księży Opus Dei powiedział mi, że nie możemy na ten temat rozmawiać, bo nie powstały jeszcze pojęcia, które mogłyby opisać ten fenomen. Jeżeli członkowie w szpitalu, który należy do Opus Dei (w Hiszpanii albo Portugalii), przeprowadzają takie zabiegi tzn. że z tych pieniędzy (z mordowania ludzi) jest finansowane w jakimś tam stopniu Opus Dei, jako że członkowie tej grupy oddają znaczną część swoich zarobków na utrzymanie Opus Dei. Jakie owoce to może przynieść?

[@pr6264]

nie do końca rozumiem? czy oni zmuszali członków do oddawania narządów?

[@ania8626]

Szok. Nie znałam opus dei, że coś takiego istnieje w przestrzeni publicznej. Dziękuję za wartościowy wykład o tym czymś. 😒

[@SaintMolly]

ten fragment o dzieciach numerariuszy to coś dziwnego - przecież numerariusze to świeccy żyjący w celibacie, więc jak mogą mieć dzieci? czy to jest źle przetłumaczone, czy zmyślone?

[@jamesmoriarty2930]

to albo to, większość członków OD to supernumerariusze czyli świeccy niezobowiązani do celibatu

[@arturkacprzak392]

Supernumerariusze żyją w małżeństwie i maja dzieci. Numerariusze żyją w celibacie i dość mocno kontrolują życie sypernunerariuszy (tak wynika z tego fragmentu)

[@jerzylitwinow3979]

Narest

[@MrCoffeeparty]

Opus Dei ma wzniosły cel. Prowadzi formacje członka OD w dążeniu do świętości i uczestnictwa w życiu politycznym.

[@pr6264]

i efekty działania są gorsze niż komunistów

[@kasiawasser5620]

Nie byłam nigdy członkiem Opus Dei ale miałam bardzo dużo z nimi do czynienia, wiele lat. Prowadziłam cluby dla dzieci w Niemczech. Tak jest, jak to Ksiądz przedstawił. Absolutnie sekciarskie zachowania i myślenie. Werbowanie do tej grupy nie jest normalne. To prawda, że próbują werbować dzieci za plecami rodziców. To jest fakt. Znam od przyjaciół dokładnie takie same przykłady. Struktury Opus Dei są, moim zdaniem, typowo sekciarskie a pobożność Opus Dei polega na tym, żeby nie dopuścić swoich członków do wejścia w głębię wiary. Oczywiście na tle kompletnej apostazji np. w Niemczech wypadają jeszcze pod wzgledem wiary bardzo dobrze ale przy bliższym poznaniu widać, że z tradycją to oni nie mają wiele wspólnego i nie chcą mieć. Moja koleżanka, która była członkiem Opus Dei określiła bardzo trafnie, moim zdaniem, pobożność Opus Dei jako:"Broń Boże nie być za pobożnym" Tak, zgadzam się z Księdzem, ta dziwna wizja Escrivy..... Po kilku latach kontaktu z Opus Dei zaczęłam się modlić, żeby Pan Bóg uchronił moje dzieci przed tą grupą. Nadal mamy kontakt z dwoma członkami Opus Dei ale utrzymujemy z nimi dystans.

[@TheMalla3]

Nie znam tej wspólnoty. Trochę mało tak naprawde informacji mimo długiego nagrania. Nie wiadomo czy sa to przypadki charakterystyczne dla tej formacji czy przypadki odosobnione i wyjątkowe? Jakie są faktycznie statuty tej organizacji? Co do ludzi leczących się na różne psychiczne przypadłości to może mieć różne przyczyny. Ogólnie do wspólnot trafia dużo ludzi z problemami, z trudnych rodzin, nieco specyficznych i czasem we wspólnotach tylko te problemy (które już były) wychodzą, były już wcześniej. Gorzej jak tacy ludzie zaczynaja tam rządzić i może stąd różne patologie. Chyba,że same statuty i sam żałożyciel nie spełniają jakichś norm zdrowej pobożności, jesli w książce jest prawda to jest to co najmniej niepokojące... Ale może ktoś tu jest z OD i napisze jak to wyglada w Polsce...

[@zewsi806]

Do Opus Dei z trudnych rodzin to się chyba nie trafia.

[@TheMalla3]

@@zewsi806 dlaczego? Jeśli we wspólnocie jest sekciarstwo to właśnie dużo łatwiej wplatują się w nie ludzie już z jakimiś deficytami.

[@zewsi806]

@@TheMalla3 nie chce im się angażować w ludzi pogubionych, poranionych. To nie ten target. Dzieci do ich placówek przyjmuje się wyłącznie z rodzin pełnych, przy założeniu dużego zaangażowania w życie szkoły i duszpasterstwa przez matkę i ojca.

[@elakot4856]

​@@zewsi806 Typowe zniewolenie całych rodzin, to jak to się ma do wiary w Boga?

[@jamesmoriarty2930]

@@zewsi806 coś wymaga sprostowania. Szkoły kojarzone z Opus Dei nie są "ich placówkami", Opus Dei stanowi wsparcie duchowe i duszpasterskie dla rodzin tworzących te placówki (bo zaczęły się one od małoskalowych inicjatyw edukacji domowej dwie dekady temu). Nie ma obowiązku dużego zaangażowania się w życie szkoły (choć są wymagania większe niż w szkołach publicznych - to chyba dobrze), nie ma obowiązku żadnego zaangażowania się w duszpasterstwo Opus Dei. Wiem to z drugiej ręki, z rodziny. Nie mylmy placówek świeckiej fundacji wspomaganej przez Opus Dei z samym Opus Dei złożonym z numerariuszy i supernumerariuszy, na litość Boską!

[@darokarwi3823]

Jak jeszcze w XXI w. przy dostępie do wiedzy szczególnie historycznej ludzie wierzą w mit o Jezusie?!

[@zanurzonawJejSercu]

Bł conchita używała włosienicy itp za zgodą koerownika przed ślubem ale jak ją mąż nakrył co nie był już tak pobożny, posłuchała i przestała nosić...bo jako matka miała wystarczająco utrapień na co dzień

[@MarcinCE]

Jeszcze jak

[@lukpoc4247]

Trochę jak świadkowie Jehowy...

[@OpusDeiPolska]

Widać brak wiedzy...

[@lukpoc4247]

​@@OpusDeiPolska Możliwe, dlatego napisałem trochę...to tylko pierwsze wrażenie... dlatego zachęcam do konfrontacji i sprostowania... pozdrawiam serdecznie

[@PabloM.J.-vh8rk]

@@OpusDeiPolska i tak bractwu nikt w te głupoty nie wierzy. Ks. Bańka naplótł głupot.

[@sebastiankozowski8140]

@@PabloM.J.-vh8rk A Pan co mądrego napisze?

[@TradiMom]

To bardziej sekciarskie traktowanie wiary katolickiej.

[@TradiMom]

Takie zafalszowane przedstawienie Tradycji w krzywym zwierciadle...

[@OpusDeiPolska]

@@TradiMom Kapice w ośrodkach, kto je widział, to może stwierdzić, są oni bardziej tradycyjni niż Bractwo...

[@TradiMom]

@@OpusDeiPolska W sensie Mszy Świętej że tzw Trydencka bardziej uroczyście odprawiana czy bardziej zewnętrznie kaplice są piękniejsze? Na czym polega owa większa tradycyjność niż w Bractwie Kapłańskim?

[@sebastiankozowski8140]

@@OpusDeiPolska Jaki miernik tej tradycyjności Państwo proponują? Jak zmierzyć tę tradycyjność? Bardzo jestem ciekaw.

[@jamesmoriarty2930]

@@OpusDeiPolska kaplica nijak nie będzie podobna do kościołów, choć faktem jest że przywiązuje się dużą wagę do estetyki tych kaplic a ołtarze są pod ścianą a nie na środku.

[@adalbertus628]

Maximas gratias ago

[@istpolconsulting7601]

Myślę, ze to video jest strasznie głupie. I dziwi mnie, że robi go ks. Banka, który jest taki inteligentny i obeznany. Jak można się wypowiadać na coś, czego się nie zna i opiera się tylko na dwóch opiniach tylko. Material (video) powinien się nazywać: ” co mówią dwie różne książki na temat Opus Dei” i na prawdę poroniony to pomysł, żeby robić taki materiał. To tak jakby ktoś chciał opiniować na temat np. kościoła katolickiego, nie będąc jego członkiem, i nie znając go, tylko po przeczytania dwóch książek jeden dobrze nastawionej , drugiej źle nastawionej. Wyobraźmy to sobie i będziemy wiedzieć ze to poroniony pomysł. „Jest to straszne jeśli to prawda…” powtarza ks. Banka. Co się stało księdzu? Jakieś zaćmienie chwilowe, żeby cos takiego komentować? Mam nadzieje. Głupi ten materiał, abstrahując czy przedstawione w nim opnie są prawdziwe czy nie i „Czy Opus Dei to dzieło Boże” - nie można odpowiedzieć na to pytanie w tak zrobionym materiale.

[@jamesmoriarty2930]

Moim zdaniem to jest dywagowanie pod tezę, wszak Opus Dei to nie ortodoksyjne środowisko Tradycji. Pytanie jakie mają być z tego filmu owoce.

[@zubry-xy3wj]

Dlatego ks. Bańka zaznacza, że jest to tylko wstępna ocena i nie przesądza, że to są opinie wystarczające. Ale o to też mają do niego pretensję - że ocenia za mało jednoznacznie, że nie jest pewien, czy tak rzeczywiście jest. A moim zdaniem to słuszne, bo w tak drastycznych przypadkach trzeba być ostrożnym. Z tego co zrozumiałem, mają być dalsze odcinki o Octopus Dei.

[@marekleszek706]

To może wstąpisz do Opus Dei i nam przedstawisz jak jest naprawdę . Mądralo

[@istpolconsulting7601]

@@marekleszek706 przeczytaj prosze co napisalem i sprobuj zrozumiec to bo twoj komentarz jest czysto trolowski. Nie wypowiadalem sie na temat przedstawianych informacji tylko mowilem o sposobie w jakim sie podeszlo do tematu. Poza tym, tak, znam troche Opus Dei, nie naleze ale korzystam czasami z ich " oferty ewangelizujacej" i znam sporo ludzi co nalezy. Osobiscie nie znalazlem nic gorszacego,ale jak mowie, w glebi struktur nie bylem. Aczkolwiek, chyba nie trzeba byc wielkim omnibusem,zeby przynajmnie przypuszczac, ze ta prelatura bedzie odzwierciedlac w wielszym lub mniejszym stopniu caly katolicki katolicki, czyli bedzie miala czlonkow swietych i nieswietych, pokornych i niepokornycah, czystych i zboczonych, etc. Ja bym sie raczej skupil na ich owocach, na tym co glosil Escriva i co przyswiecalo zalozeniu OD a nie potencjalnych patologiach.

[@marekleszek706]

@@istpolconsulting7601 no cóż chciałem napisać ,że może masz z nimi coś wspólnego na koniec ale się powstrzymałem. Dobrze, że ty sam to uczyniłeś . Ja uważam ,że materiał jest dobry x.Szymon nie boi się trudnych tematów a od czegoś musiał przecież zacząć ksiażka za i przeciw to słuszny kierunek. Kto wie może dojdzie do video konferencji osób , które były w Opus Dei i opuściły te struktury będą miały możliwość zabrania głosu jak i sami przedstawiciele Opus Dei. Czego byśmy sobie życzyli choć powątpiewam w to gdyż każda negatywna medialna informacja o Opus Dei będzie niszczyć te struktury. Tobie życzę abyś korzystał jak to napisałeś oferty ewangelizacyjnej od kapłanów Bractwa Świętego Piusa X wyjdzie ci to na dobre. Nie szukaj przygód bo one różnie się kończą. Z panem Bogiem

[@zygmuntkopycki4343]

To jest jedna wielka cherezja

[@markg1531]

A może nawet herezja…