Рет қаралды 129,292
Wołałem, że zeszli ze szlaku. Nic to nie dało... Dobrze, że nie doszło do nieszczęścia...
W tym miejscu (trawers Buczynowych Czub) poślizgnięcie -oznaczałoby - długi lot...
Żywcowanie kruchej i mokrej ściany raczej nie było potrzebą wyzwolenia adrenaliny, bo nieco dalej przy oberwanym szlaku, ich przewodnik czekał na mnie pytając się jak przejść to miejsce.