LOSOWE SEKIRO to ZŁOTO 🔥

[@zetset57]

To wręcz Magiczna Ruda! Tak nawiązując do klasyka.

[@omen0209]

Wady soulsów wg mnie: Demon's souls- brak szóstego świata i może jest zbyt łatwa z perspektywy czasu DS1- brak teleportu przez pół gry i Łoże Chaosu DS2- ociężałość postaci DS3- brak patcha 4k na ps5😂 Bloodborne- brak patcha 4k/60 fps , poza tym ideał ❤ Sekiro- w moim przypadku było frustrujące i doprowadzało mnie do szału przez wymóg parowania, platyna zrobiona i gra odstawiona krótko po premierze. Elden Ring- zbyt duży, aż nie chce się wracać, powtarzalność bossów też nieco nudzi i drażni bo jest ich i wiele więcej niż w innych grach. To co denerwuje mnie we wszystkich powyższych grach to zanik fair play w pvp, dawniej każdy się kłaniał j nie leczył, walczył uczciwie, teraz na ogół ludzie spamują najbardziej efektywne techniki znalezione w necie np. To odbijanie własnych ataków w eldenie itd. Reasumując gry są świetne tylko ludzie to ku.... kurtyzany 😁

[@HrabiaPitula]

Te cienie gdy wykonują kopnięcie można je sparować mikiri taka mała porada 🙂 Co do tego co mi przeszkadza w grach From: Demon souls nie grałem DS 1 - jak dla mnie stanowczo zbyt wolny gameplay nawet grając buildem pod zręczność DS 2 - w sumie to chyba konieczność rozwijania statystki adaptacji. Ogólnie bardzo ds 2 lubię ze względu na ogromną mnogość buildow które można tam robić DS 3 - dla mnie bez wad ale to moja ulubiona gra więc oczy mam zasłonięte miłością do niej Bloodborne - dostęp do broni. Wiele fajnych buildow można zrobić dopiero za połowa gry a nawet pod koniec przez co często gram na początku tak samo dopóki nie zdobędę broni na której mi zależy Sekiro - brak różnorodnych buildow. Elden ring - długość samej gry. Pierwsze przejście jest cudowne ale gdy zna się już grę to przejście jej całej + dlc dla mnie jest stanowczo za długie w szczególności jeśli chce się pokonać wszystkich fajnych bossów

[@ddawdad10]

Ogólnie, jeśli chodzi o wady moim zdaniem to: Demony - Z biegiem czasu jest to niestety bardzo banalna pod względem trudności gra. DS1 - Gorsza druga połowa. DS2 - Ogólnie tu jest sporo: Słabe projekty lokacji, brak spójniejszego stylu artystycznego, większość bossów jest po prostu nudna na tyle, że równie dobrze mogło by ich nie być, kijowe hitboxy. DS3 - Jak dla mnie przydałaby się tu jeszcze jedna, maks. dwie lokacje Bloodborne - Ogólnie bossowie. Nie są najgorsi, bardzo pasują do tej gry, ale wielu wypada trochę nijako w porównaniu do reszty ich gier jak dla mnie. Sekiro - Tu autentycznie nie potrafię wymienić jakiejkolwiek wady chyba. ER - Tutaj szczerze też nie wiem (oczywiście jest tu nawet sporo wad, ale osobiście ciężko mi wymienić coś co naprawdę by mi jakoś przeszkadzało). Może kilka lochów jest całkowicie niepotrzebnych + obszarówki w DLC potrafiły być nieczytelne.

[@Manaphy0882]

Największe wady? Hmm do pomyślenia w sumie. Tak pierwsze mysli: -Demon's Souls: gra jest bardzo krotka i często banalna gdy poznasz gimmicki bossow -Dark Souls (1): druga połowa gry i spory spadek jakosci -Dark Souls 2: kiepska jakość sporej części bossow (zwłaszcza na podstawce) i hitboxy -Bloodborne: 30fps i również gra jest dość krótka jesli nie policzymy lochów i dlc -Dark Souls 3: bardzo duża korytarzowosc -Sekiro: chyba najmniejsze replayability przez tylko jeden typ broni (choć różne narzędzia protezy troche pomagaja) i eksploracja jednej lokacji dosłownie 3 razy z marginalnymi zmianami. Plus cos totalnie subiektywnego: zupełny brak customizacji postaci (oprócz tych skinów do zdobycia na endgamie w sumie) -Elden Ring: otwarty swiat i jego wypełnienie sa jednocześnie wada i zaletą (ponowne przechodzenie gry z checia "zdobycia wszystkiego" potrafi wymeczyc. DLC ze spora ilościa świetnej zawartości, które ma jednak sporo wątpliwych elementów (płonące kosze na śmieci, niektóre bossy, wielkie i puste lokacje).

[@ni5um]

real

[@jangroninger2501]

Wady gier moim zdaniem : DemS - za krótka dla mnie, wciągam się i już koniec. poza tym pionier DS 1 - Druga połowa gry mocno na hamulcu. Z prerspetywy czasu ustawienie ognisk względem bossow ogromnie zniechecajace. DS 2 to mój ulubiony souls ciężko mi być obiektywnym :) Z perspektywy mało intuicyjny system rozwoju postaci, movement kłopotliwy. Poza tym dla mnie cuudo ;) DS 3 Grałem niedawno całość plus dodatki po dłuższej przerwie i co mnie lekko denerwowało w przeciwieństwie do DemS że była za długa. Wiem dziwne, ale jej rozciagniecie w pewnym momemncie mnie przzytloczylo Sekiro - postawinie na parowanie. Ogromnie mi zabraklo tego wyboru sciezki rozwoju ale rozumiem ze to powiazane z fabuła jest Bloodborne - jedyna platyna moja. Minus to niewykorzystana możliwość poprawy technicznej owej gry. Cholera należy jej się :) Elden Ring - moje subiektywne odczucie - jedyna w całym gronie gier opowieść na raz. Najmniej chęci miałem by zagrać na ng +. Dużo reebotow.

[@SzymonJagoda-k8j]

Pozdro 👍

[@ciacho8755]

👍🏻