Dlaczego mam BMW warte mniej niż miesięczna wypłata?

[@pawe4001]

Najbardziej lubię te szczerość w Twoich filmach i za to szanuję.

[@TomaszKowalczyk88]

Dzięki :)

[@helu9267]

Chciałabym z Tobą porozmawiac o moich spostrzeżeniach w mlm bo dolaczylem do jednego projektu. Od razu napisze ze nie chce Cie zwerbowac tylko pogadac bo mam pare pytań.

[@tomasz2706]

Ciekawy filmik. Też miałem prawie nowego Leona w leasingu. Jeżdżąc nim 2,5 roku sprzedałem jedynie 5k taniej niż kupiłem. Po sprzedaży, pozbyłem się kredytu i kupiłem używanego Forda za 2-3 miesięczne zarobki. Duży komfort nieposiadania zobowiązania w postaci leasingu ale też mnie kusi kupić coś nowszego:)

[@TomaszKowalczyk88]

To widzę, że podobne przemyślenia :)

[@andrzejrak8249]

A dlaczego zamieniliście Kanary na kontynent ? Temperatura w zimę niższa niż na wyspach .

[@TomaszKowalczyk88]

My z Teneryfy wróciliśmy do PL na koniec marca 2022, a teraz jesteśmy na południu Hiszpanii kontynentalnej, ale to nie na całą zimę, tylko niecałe 2 miesiące. Jeszcze nie wiemy czy w tym roku będziemy „zimować” poza PL.

[@arkadiuszm2059]

MLM-.działa twoja firma ? Bo pamiętam że coś mówiłeś że startujesz

[@TomaszKowalczyk88]

Nie działa obecnie. Wystartowaliśmy, ale to nie wyszło. Zobaczymy co dalej z tym będzie.

[@pgmasterq]

W jaki sposób sprzedać samochód w leasingu?

[@TomaszKowalczyk88]

Cesja leasingu lub wykup samochodu z leasingu przed terminem i klasyczna sprzedaż.

[@tomasz2706]

Cały czas pracujesz w IT będąc w Hiszpanii?

[@TomaszKowalczyk88]

Tak, pracuję zdalnie od prawie 3 lat

[@mariodario9033]

Jeżeli chodzi o auta to najważniejszy jest....wygodny fotel. Jeżeli ktoś nie ma potrzeby szpanować czy podnosić swój status społeczny (nie czarujmy się, ciężko robić milionowe biznesy podjeżdżając na spotkanie Kia czy Dacią), to najważniejsza jest minimalna awaryjność i wygodny fotel. Cała reszta to bulshit i niepotrzebny wydatek. 95% ludziom REALNIE wystarczy auto za 40 tyś, które zawiezie z domu do biura, 3% potrzebuje lepszego wygodnego bo czesto podróżuje, a te 2% potrzebuje zaszpanować i to ich sprawa na co wydają pieniądze, niech se kupują Audi RS, Porshe czy Bentleya...nawet jak ich nie stać :) Stać mnie na auto za kilkaset tysięcy, a jeżdżę takim za 6000 zł, bo jest bazawaryjne, bo jest wygodne, bo robię nim 50 tyś rocznie i eksploatacja jest śmiesznie niska, a spalanie ma 5-6 litrów. Jedynie teraz już będzie problem wjechać do Krakowa czy Warszawy...ale chyba po prostu nie będę tam jeździł, skoro mnie tam nie chcą z moim "kopciuchem".