Jim Simons "Człowiek, który rozszyfrował rynki finansowe" [recenzja]

[@eryksadowski7993]

Bardzo Ciekawie Pan opowiada. Pozdrawiam serdecznie 🤗

[@KacprzakTomasz]

U nas fundusze mogłyby brać 0% za zarządzanie i np 30% od zysku - mieliby motywację do pracy :)

[@CYBORG_78PL]

Fajny cykl. Proszę o więcej. 👍SZACUN za wessanie książki w 1 posiedzenie 💪

[@burdakrystian7771]

Dzięki stary dobry filmik

[@peterch766]

Czyli to coś w stylu autobiografii Edwarda Thorpa "Od Las Vegas do Wall Street. Jak pokonałem kasyno i rynek". Tamta książka ogromnie mi się podobała.

[@piotrkwiatkowski8772]

Ciekawie prawisz, chętnie kupię tę knige 👍

[@rafarafa8458]

Fajny filmik ☺

[@MsMaro999]

Fajna sprawa. Jako, że siedzę w Big Data/AI, to chyba się skuszę do przeczytania jako inspirację do swojej pracy. Natomiast w kontekście inwestowania, definitywnie wolę Buffetowskie podejście.

[@peterch766]

Siedzisz w Big Data? A orientujesz się może trochę w tym co robi Datawalk? Czy to co proponują ma przyszłość? Bo troche wstyd się przyznać, ale w moim portfelu ta spółka ma bardzo duży udział, chociaż bardzo słabo rozumiem ich produkt. Na razie się udaje...

[@joannawelerowicz9043]

👍

[@Adamus1410]

Warto poznać ludzi po drugiej stronie, a raczej komputery - znak czasów.

[@huguberaht8063]

Czy wiesz DoradcoTV czy z Polski można gdzieś zainwestować w ten fundusz, jakiś link do wykresu lub danych?

[@peterch766]

Ha ha, chciałbyś 😃 Oni już od wielu lat nie przyjmują żadnych nowych klientów niestety...

[@niewyjasnionehistorie]

@@peterch766ciekawe dlaczego?

[@ukaszlebiedzinski6784]

Człowiek, który...

[@areklis9574]

Mi średnio podeszła ta książka i ją męczę drugi miesiąc

[@DoradcaTV]

Fakt, ta książka nie wkręca czytelnika w historię. Ja się złapałem na tym, że nieźle czytało mi się początek, ale w połowie zacząłem się męczyć jak zaczęły wchodzić same nowe nazwiska i zmiany personalne w firmie - taki dziennik z życia korpo :)

[@sdor3864]

Zamówiona

[@gregor6830]

Jeśli za parę lat giełdy będą polem bitwy algorytmów AI, to stracą dotychczasowy sens, staną się niebezpieczne dla gospodarki i być może zlikwidowane.