Dzieci pod kluczem | LOCKE & KEY - SEZON 2 (recenzja)

[@corkazbojnika4021]

Patrzę, dzieci pod kluczem,myślę, ani chybi cos o szkole w cyklu "Dla każdego coś przykrego" ;)

[@KrzysztofMMaj]

A nie zaszkodzi taka mała aluzyjka, że kolejny odcinek się zbliża listopadową porą.

[@corkazbojnika4021]

@@KrzysztofMMaj ciemno wszędzie, glucho wszędzie, co to będzie, co to będzie

[@monikaczech1337]

No to zacheciles mnie do zobaczenia tego serialu :)

[@KrzysztofMMaj]

Cieszę się ogromnie!

[@bioptr]

zabieram się do oglądania

[@PanNiezddarny]

Sezon pierwszy był dla mnie nowatorskim podejściem do magii. Oglądałem odcinek za odcinkiem. Podczas oglądania drugiego sezonu miałem wrażenie, że bohaterowie przestali całkowicie myśleć. Po kilku odcinkach męczyłem się aby oglądać kolejne bezsensowne poczyniania. Mam nadzieję że w 3 sezonie wymyślą "klucz myślenia"

[@KrzysztofMMaj]

Absolutnie miałem podobne wrażenie. Sezon pierwszy to był powiew świeżości, drugi wypadł jak przeciętny produkcyjniak trawestujący "Stranger things"

[@robertgorski7191]

Hmm to mi przypomina akcję książki Instytut pióra kinga. W tym akurat przypadku dzieci również były jak by to nazwać " przekaźnikiem " do niesamowitych i bardzo potężnych sił. Oczywiście dorośli w swojej gnuśności i wyrafinowaniu wykorzystują te że siły w walce z wielkim złem. Walka ta oczywiście nie jest bez kosztów dzieci cierpią i padają ofiarą " świateł sztazi" i fajerwerkom. A wszystko w świetle czynienia mniejszego zła. Kojarzymy ?? Tematyka zacna, to jest dzieci jako medium do innych wymiarów .. pozdrawiam Arcymagosa

[@KrzysztofMMaj]

O tak, w "To" Kinga jest ostatecznie podobna perspektywa narracyjna wykorzystana. Ładnie zszywa się to ze światem horroru

[@Simon-zn5so]

Horror czy fantasy? Nieważne! To fantastyka! :)

[@SM-ef7yp]

Nieważne* jkbc :)

[@Simon-zn5so]

@@SM-ef7yp Dziękować ;)

[@krucyferariusz1813]

Poszperaj trochę na temat czarnkowych godzin na uczelniach. Dodatkowa matematyka dla studentów zawodów technicznych/ścisłych bo trzeba nadrobić materiał ze szkoły średniej. Dodatkowe 30h, 30h które mógłbym się uczyć samemu, ale będę siedział na uczelni. Pozdrawiam

[@KrzysztofMMaj]

Nie słyszałem o tym, dzięki za sygnał. Już szperam.

[@maciejpiotrowski7564]

przybywam prosto ze streama :P

[@nihilistycznyateista]

Jak słyszę o drzwiach i kluczach to mam w głowie inny świat, który może Ci się Krzysztofie spodobać, gdyż uwielbiasz światotworzenie. To książki może nawet nie dla młodzieży a dzieci w takim wieku, że samodzielne czytanie nieco dłuższych treści nie sprawia im kłopotu, ale ja sam czytałem to z wielkim zainteresowaniem jako dwudziesto, czy dwudziestoparolatek i byłem pochłonięty i zachwycony. Teoretycznie autorem jest Poerdomenico Bacalario, ale podpicuje on swój cykl, jako Ulysses Moore, który jest bohaterem książki, przez co łamie ona niejako czwartą ścianę wielokrotnie... Wykreowany świat to miejscowość pełna drzwi z różnymi postaciami zwierząt i różnymi kluczami je otwierającymi. Drzwi prowadzą do krain magicznych, baśniowych i historycznych jednocześnie i wiążą się z nimi różne zależności, które odkrywamy wraz z bohaterami w kolejnych tomach. Cykl, a zarazem pierwsza powieść w nim zawarta noszą tytuł "Wrota czasu"/ Nie wiem, czy Pierdomenico już zakończył jego pisanie - w każdym razie, jak ja to czytałem było 10 tomów, a jak ostatnio sprawdzałem ze 2 lata temu to chyba 16 z czego dwa ostatnie jeszcze nie były przetłumaczone i dostępne wyłącznie w języku francuskim. Jest też wydanie, ale chyba też nie całościowe w formie audiobooka. MNapisał bym więcej, bo wiem, jak lubisz dłuższe komentarze i mógłbym celowo ten wydłużyć, aby zwrócić Twoją uwagę, ale wykreowany świat jest tu zwyczajnie zbyt warty samodzielnego odkrywania, żeby cokolwiek zdradzać... zdecydowanie polecam. Przynajmniej kilka pierwszych tomów, choć ciężko powiedzieć, na którym zakończyć, bo każdy kolejny odkrywa coś nowego i wciąga tak, że nie można przestać.

[@KrzysztofMMaj]

Brzmi prze, przeciekawe, a na pewno nie czytałem, choć mgliscie kojarzę autora! Dziękuję!

[@nihilistycznyateista]

​@@KrzysztofMMaj Możesz go kojarzyć ze starszego cyklu zwanego Century - raz na sto lat rodzi się czwórka dzieci, po kolejnych chyba 10 przelatuje kometa i stara czwórka stulatków ma im przekazać tajemnicę, która się z tym wiąże. też interesujące, ale Wrota czasu dużo lepsze. Centuryy polecam raczej po wrotach, jak Ci styl autora przypadnie do gustu. To w każdym razie już nie powstaje i są to 4 tomy zamkniętej całości.

[@yoloswag2505]

4:32 Ja tak samo, jestem w połowie drugiego i jakoś mi się nie chce tego oglądać dalej a pierwszy sezon wciągnąłem na raz i nie mogłem się doczekać drugiego. Wgl początek drugiego sezonu zastanawiałem się kim jest ta blondyna na początku co zakłada koronę cieni, a to nie dobrze świadczy o tej aktorce albo postaci. Pierwszy sezon polecam drugi to chyba od razu po pierwszym bo po takiej rocznej przerwie to lipa.

[@KrzysztofMMaj]

Miałem tak samo... musiałem podczytać w wiki, kto jest kim, bo kompletnie nie pamiętałem. Konsekwencja kończenia sezonów raptownymi cliffhangerami (praktyka, której szczerze nie znoszę)

[@romanpiwek9672]

@Yolo Swang ta aktorka bardzo schudła. W pierwszym sezonie miała dość istotną rolę. Też zastanawiałem się kim ona jest. Podziwiam prace nad własną sylwetką

[@dobryfajnymiy9217]

Bardzo fajny serial! Akcja robi się od końcówki 3 odcinka. Kocham!!!!

[@jpxfrd6924]

Nie mam za dużego doświadczenia w serialach, ale uważam "Locke&Key" za serial mojego życia.

[@KrzysztofMMaj]

A pierwszy czy drugi sezon? Bo ja pierwszy uwielbiam!

[@jpxfrd6924]

@@KrzysztofMMaj Pierwszy urzekł mnie tymi tajemnicami, a drugi tą akcją i niebezpieczeństwem, więc oba wielbię. I już niedługo trzeci sezon!

[@jpxfrd6924]

@@KrzysztofMMaj Pierwszy urzekł mnie tymi tajemnicami, a drugi tą akcją i niebezpieczeństwem, więc oba wielbię. I już niedługo trzeci sezon!

[@oliwierstraczewski5442]

Dobra wiem że parę miesięcy temu była dodana ta recenzja ale ja mimo wszystko chcę napisać co sądzę o serialu. Mam ogólnie mieszane uczucia. Dwójka starszego rodzeństwa w pierwszym sezonie mnie nudziła i to bardzo. Ogólnie główni bohaterowie nie są moim zdaniem jacyś ,, EKSTRA". Dodge(czyli echo) była za to świetnym Złoczyńcą (trochę jak Hans Landa . Mimo , że bohaterowie mają plan ta jednak rozgryzie go szybko). Więc pierwszy sezon był dla mnie ok. Drugi mi się spodobał o wiele bardziej. Ale i tak uważam że oryginał komiksowy jest najlepszy i nie do pobicia. Krew, groteska, czasem obrzydliwość, erotyka i niepowtarzalny klimat. Coś wspaniałego

[@matiaks7865]

I tak wszyscy wiemy że oglądasz to tylko dla ognistego klucza

[@PiotrS-a]

bardzo dobry serial - polecam

[@hubtanski6082]

Wybacz że trochę nie w temacie, ale czy oglądałeś może "Otwórz oczy" z Netflix-a? Bo dla mnie to była miła niespodzianka zobaczyć lekkie sci-fi made in Poland na przyzwoitym poziomie. Na podstawie książki Katarzyny Miszczuk

[@KrzysztofMMaj]

Nie, ale to z uwagi na to, że unikam z zasady polskich produkcji. Zobaczę jednak, bo zaciekawiło mnie, że z Polski wyszło jakiekolwiek SF.

[@red-x5]

Kocham ten serial

[@SolidSnake59]

"czegoś brakuje" tak sensu i racjonalności. Zachowania postaci są nieracjonalne, chaotyczne i niezrozumiałe.

[@KrzysztofMMaj]

To też prawda... ja zwykle mniej zwracam uwagi na postaci, ale tu się faktycznie miotają bez ładu i składu za kolejnymi McGuffinami.

[@mikesmith2915]

Ciekawe co to za luminescencyjna okładka na półce 0.0

[@KrzysztofMMaj]

"Robot w papilotach" Marka Stevensona

[@jumpthenfallv]

No tak, horror kształci psychopatów, tak tak, zgadzam się

[@krotankrotan4620]

To jest horror ? ;) futro z misia to jest kur. horror! Żałosne i irytujące gagi i żarty, fabuła jaka fabuła ? XD aktorzy z drewna i ogólnie gówno na dywanie! ps. ale byłem dzielny wytrzymałem 30 minut tej żenady :D

[@KrzysztofMMaj]

Futro z misia, złoto! XD Rozumiem, że zaczynałeś od 1 sezonu?

[@krotankrotan4620]

@@KrzysztofMMaj weź nie wkręcaj człowiek nie daje rady na filmie a co dopiero jakby to był serial fuj