Żeby nikt nie słyszał. Sprawa dzieci w beczkach - 5NZ #89

Jolanta i Andrzej są małżeństwem jak każde inne. Mieszkają w Lublinie, Jolanta zajmuje się domem. Na świat przychodzą po kolei dzieci: Krzyś, Tomek, Agnieszka, Aneta… O kolejnej piątce dzieci Jolanty i Andrzeja nie wie nikt. Podobno nawet sam Andrzej. Co stało się z pięciorgiem dzieci? I co doprowadziło do tego, że rodzina K. na zawsze wpisała się w niechlubną kryminalną historię świata?
Opis zbrodni 18:16 - 19:24
Oglądaj serial ODWILŻ w HBO MAX! Słuchaj podcastu ODWILŻ w aplikacji EmpikGo. Jeśli nie korzystaliście wcześniej z aplikacji Empik Go, możecie wypróbować ją przez 30 dni za darmo z kodem JUSTYNA. Aby wykorzystać kod, należy wejść na stronę www.empik.com/g...
*Kod do abonamentu Go Light w Empik Go.
Zostań Patronem:
www.patronite....
paypal.me/justynaamazur
Wesprzyj na KZbin
Możesz mnie spotkać:
Grupa: / piateniezabijaj
_______
Słuchaj na:
Spotify: spoti.fi/2WM488O
Apple Podcasts: apple.co/3CELhCr
Tidal: bit.ly/3tUkXAw
Google Podcasts: bit.ly/3I7v5L6
KZbin: bit.ly/2Ur9Cbw
_______
Muzyka wykorzystana w odcinku:
Wstęp: Convolv - The firm within, The Six Realms - I Think I Can Help You
Czołówka: Doug Maxwell - Heartbeat of the Hood
Tło: Luke Atencio - Counsel
Tyłówka: The Inner Sound - Jesse Gallagher
Musicbed SyncID:
MB01TFL0BRK5AZQ
_______
Wybrane źródła:
wyborcza.pl/du...
wiadomosci.one...
lublin.se.pl/z...
kurierlubelski...
www.fakt.pl/wy...
wiadomosci.wp....
www.tvp.info/3...
tvn24.pl/polsk...
Polskie zabójczynie S02E05

[@ideefixe.]

Jak to możliwe że jej męża sąd uznał za niewinnego? Przecież ewidentnie przyczynił się do zaistniałej sytuacji.

[@olakeska7908]

Odsiedział 8 lat

[@mariolkat.2787]

@@olakeska7908 Za 5 własnoręcznie spłodzonych dzieci - to za mało.

[@katieblue3373]

@@mariolkat.2787 reka to on ich nie splodzil :/

[@mariolkat.2787]

@@katieblue3373 Dla mnie ten facet nie miał jaj, więc chyba jednak jakimś cudem ręką ;)

[@katieblue3373]

@@mariolkat.2787 jest w tym sens ;)

[@Florka100]

W latach 90-tych antykoncepcja hormonalna była dotowana. Brałam Cilest - kosztował grosze, potem zabrali dotację z powodów ideologicznych i cena poskoczyła chyba z 60%.

[@AS_72]

Potwierdzam

[@natfild]

Nadal niektóre preparaty są! Co prawdę nie wszystkie i nie najnowsze. Ale są !

[@margo.m6147]

Pamiętam Cilest, także brałam, recepta bez problemu od lekarza na NFZ. Rok 1999.

[@lenaz1866]

Koleś zabił swoją żonę a potem załatwił jej zwolnienie...i nic nikt nie widział. Nikt nie widział 5 ciąż...nikt nie widział...po ciazy też chociaż pare dni kobieta potrzebuje dojść do siebie. 5 razy... Serio? Nikt nic nie widział. Zwyrodnialec powinien siedzieć a kobieta powinna otrzymać pomoc. To straszny przekaz dla kobiet...nikt nic nie widzi...

[@lavendermoon82]

Otóż to. Musimy zacząć zauważać ludzi wokół. Jeśli komuś dzieje się krzywda - reagować, szczególnie gdy narażone są także dzieci. Zgadzam się z Twoim zdaniem na temat bohaterki podcastu. Natomiast kreatura, która była jej mężem powinna zgnić w więzieniu. Za piekło, które zgotował swej żonie i dzieciom. Nigdy w życiu nie uwierzę, że ciążę żony z którą codziennie obcujesz, można przeoczyć. Totalna bzdura.

[@asiag844]

Włączyłam pośpiesznie Twoje nowe nagranie kiedy się pojawilo i zamknęłam klape telefonu nie przeczytawszy kogo dotyczy sprawa i tytułu, ok 15 minuty zorientowałam się że to TA SPRAWA, już dalej nie dam rady słuchać😭

[@aniamigacz8547]

Ja mam właśnie śmieszne uczucia bo z jednej strony cieszę się że nowy odcinek Justyna nagrała i uwielbiam jej słuchać przed zaśnięciem szczególnie,jednak tytuł sprawia że wiem już iż będzie to jedna ze spraw o której będę myśleć przez parę dni jeśli nie tygodni;miałam tak ze sprawą Szymonka z Cieszyna która tak mną wstrząsnęła że nie byłam w stanie odsłuchać do końca 😥Sprawy dzieci są dla mnie zbyt ciężkie,zawsze słuchając myślę o swoim małym synku i serce się łamie nad losem tych dzieci które po prostu miały pecha urodzić się w tak patologicznych rodzinach.Mysle że postaram się odsłuchać a w ostateczności wyłącze jeśli temat mnie zbyt przytłoczy🤔Chyba za bardzo szkoda mi ominąć odcinek.

[@magdawu90]

Myślę, że dałoby się nie zauważyć ciąży.. Pani Jolanta byla już po 4 ciążach i podejrzewam, że jej ciało zmieniło się, a jeśli biorąc pod uwagę słowa lekarza nie dbała specjalnie o powrót do wyglądu sprzed kilku lat, ciąża mogła być trudna do zauważenia. Sprawa jest absolutnie straszna i łamie serce..

[@barbaradomagaa4713]

Najbardziej winny damski bokser i gwałciciel uniewinniony (nawet jeśli prawdą jest że dostał 8 lat to cóż to jest w porównaniu z tym czego się dopuścił) Bardzo współczuję tej kobiecie.

[@olakeska7908]

Siedział 8 lat, a Jolanta dalej siedzi w więzieniu

[@jankowalski6445]

Wiesz co Basia,najlepiej nie wyrażaj swojej opini bo najzwyczajniej pieprzysz głupoty,nic nie usprawiedliwi tej kobiety,nic.Ale najlepiej zwalić winę na chłopa.Pewno jesteś samotną zgorzkniałą babą,co by się nie stało,wina chłopa

[@olala137]

@@jankowalski6445 wg mnie wina kobiety jest bezsprzeczna i oczywista bo godziła się na to co miała i świadomie zamordowała pięcioro dzieci... Mogła poprosić lekarza o pomoc po trzecim czy po czwartym porodzie... Czy to o leki które były refundowane czy o podwiązanie jajników... Mając takie bydle w domu, które tylko chce się nażreć i grzmocić🤦Ta kobieta jest potworem... Podobno dla tych które urodziła i którym pozwoliła żyć też nie była mamusia miesiąca

[@corkasamaberkowitz1056]

@@jankowalski6445 Jak tam w incelówku?

[@barbaradomagaa4713]

@@jankowalski6445 Wiesz Jasiu, żal mi tej kobiety, bo nie miała ani normalnego dzieciństwa, ani życia małżeńskiego. Masz prawo mieć inne zdanie, ale nie upoważnia Cię to do oceniania mnie w tak niegrzeczny sposób. Mam nadzieję że bicie kobiety i przemoc seksualna wobec niej nie są dla Ciebie normą. Jolanta i jej mąż byli winni ale ona była też ofiarą.

[@daria3004]

Ojciec dzieci odbywał wyrok w ZK w Strzelcach Opolskich,nie miał tam lekko.

[@agnben6842]

Za to matka, w ZK w Grudziądzu, wprost przeciwnie.

[@hipolitprzybyszewski8651]

Nie wiadomo, kto w tym małżeństwie był większym potworem.

[@kamiltomasz5403]

31:00 Pani Justyno, w przypadku tej sprawy sąd orzekł, że o art 149. nie może być mowy co jest opisane w źródłach, które Pani podaje. Trudno mówić o dzieciobójstwie w sytuacji gdy kobieta przed porodem przygotowuje się do zabicia dziecka. art. 149. wymaga wykazania, że zabicie dziecka było ściśle związane z przebiegiem porodu - co zostało tutaj wykluczone. Uzasadnienie wyroku jest niejawne ale wyrok z pewnością zapadł na podst art 148

[@AivanderWoods]

jest kilka rzeczy których w tej sprawie nie rozumiem, po pierwsze że mąż został potraktowany bezkarnie, nie pociągnięto go do żadnych odpowiedzialności nawet za znęcania się nad żoną, po drugie że dzieci, które jak twierdzi Jolanta, były wychowywane tylko przez nią a ojciec w ogóle nie angażował się w ich wychowanie rozwój itd, to te dzieci stanęły murem za ojcem, a widząc będąc żyjąc w tym samym domu co ich matka nie chciały jej bronić, po trzeci to już bardziej makabryczne czemu Jolanta nie mogła tych dzieci po prostu pochować, wiedziała że nie może ich tak trzymać i przekładać z jednej skrytki do drugiej i idąc dalej tym tropem ile jest takich nieodkrytych spraw i jak często zdarzają się takie sytuacje, po piąte ostatnio czytałam duży artykuł o dostępności Polaków do lekarzy specjalistów w tym do ginekologów, poza dużymi aglomeracjami (szczególnie we wschodnich województwach) jeden lekarz przypada na kilka tysięcy pacjentów więc trudno się dziwić że Jolanta miała problem z dostaniem się do lekarza bo to trzeba się umówić (jak jest duże obłożenie to to też czas oczekiwania nawet prywatnie) po drugie trzeba tam dojechać a po trzeci zapłacić a po czwarte regularnie przychodzić na kolejne wizyty.... bardzo ciężka makabryczna i tragiczna historia, gdzie całą winę zrzucono tylko na ofiarę przemocy domowej, a oprawca wyszedł czysty nie ponosząc żadnej kary

[@lori9167]

Sorry not sorry skoro babka była na tyle obrotna żeby zataic 5x ciąże, przeżyć samodzielnie 5 porodów a potem zamrozić noworodki jak mięso kupione na promocji w Biedrze to nie wierzę, że nie była w stanie skombinować sobie tabletek anty. Plus naprawdę to tłumaczenie, że zawsze było coś i nie po drodze to śmiech. Takie wymówki to można stosować jak znajoma pyta czemu się nie odzywasz a nie w takiej sytuacji.

[@ciotkaklotka2004]

Niestety nie dam rady odsłuchać, ale mimo to łapka w górę i dzięki za Twoją prace nad materiałem.

[@ЦарицаЕкатеринаЕри]

Nie usprawiedliwiam tej kobiety. Mogła zrobić cokolwiek. Mogła iść do lekarza po antykoncepcję, mogła iść i powiedzieć o swojej sytuacji z mężem gdziekolwiek na policję, do mopsu, gdziekolwiek. Poinformować rodzinę o problemie, kogokolwiek. W ostateczności trzeba było oddać dzieci do okna życia lub zostawić w szpitalu. Mogła dokonać aborcji, tym bardziej, że proponował jej mąż aborcję. Cokolwiek. A wybrała rodzić i zabijać. Kara 25 lat więzienia jest słuszna za głupotę się płaci.

[@Grazyna412]

Jestem w 38t.c. brzuch jak balon, nawet kurtka zimowa nie zakrywa. Nigdy nie uwierzę, że mąż nie zauważył!

[@asiaa7444]

A po porodzie przecież jest połóg, ten mąż też tego nie zauważył?

[@Grazyna412]

@@asiaa7444 przez 6 tygodni brał ją taką krwawiącą

[@Ena83]

Leżałam w szpitalu z Asia, ktora była w siódmym miesiącu ciąży bliźniaczej (!) - nawet doktor upewniał się, czy ona na pewno w ciąży,bo gołym okiem nic, absolutnie nic nie bylo widać! Urodziła dwie zdrowe dziewczyny i do dnia dzisiejszego mamy kontakt i śmiejemy się z tamtego okresu 😉

[@kla1283]

Swoją drogą ciekawe jest to, że nie poniósł żadnej kary chociażby za to, że gwałcił swoją żonę. Skoro sąd o tym wiedział, bo rozumiem to tak, że Jolanta tak się tłumaczyła to chyba powinien dostać jakiś wyrok. Ktoś coś o tym wie?

[@olakeska7908]

Siedział 8 lat Nie wiadomo czy sąd uznał gwałty, bo to wtedy jeszcze było mocne przeświadczenie, że w małżeństwie gwałt nie istnieje... Wyroki zapadły kilkanaście lat temu

[@mrus5557]

A mi się wydaje, że mąż doskonale wiedział ile było tych dzieci i gdzie są ukryte ich ciała. Kiedy żona (czyli jego niewolnica) uciekła wreszcie od niego i nie miał już nad kim się znęcać a do tego został sam z 4 niechcianych dzieci postanowił dać jej ostatnią nauczkę, ostatni raz pokazać kto tu rządzi i nagle jak wzorowy pan domu rozpoczął porządki w piwnicy i mycie beczek. Czy w jakikolwiek sposób nakłaniał żonę do tych zabójstw? Pewnie nie, on przez lata tak ją wytresował, że już nawet nie musiał nic mówić a ona i tak wiedziała czego od niej oczekuje.

[@lorencja_]

No ciekawe. Tyle że dzieci stanęły po stronie ojca. Nikt nie potwierdził jej słów.

[@KatherineLoveDamon]

@@lorencja_ Dzieci prawdopodobnie były tak samo zastraszone jak Jolanta. Wychowywane przez tyrana, wyrachowanego ojca, zostały tak stłamszone psychicznie, że zrobiłyby wszystko co ojciec rozkazał. Jeśli całe życie żyje się w domu, w którym matka jest tak naprawdę niewolnicą niemającą nic do powiedzenia i będąca maszyną do wszelkiego usługiwania panu domu to nie ma się co dziwić, że dzieci pozostały ze skazą na swojej psychice. Od najmłodszych lat były manipulowane przez ojca i tak zapewne pozostało do procesu (i po nim).

[@anetaniezabitowska2503]

@@lorencja_ Tak sobie myślę, że on celowo kazał im beczkę otworzyć i doznały szoku, zaczęły bać się matki i lgnąć do Ojca. Nie wierzę, że nic nie widział przez te lata. 5 donoszonych ciąż! :( Jedno i drugie siebie warci...

[@wmm3794]

Tak prawde piszecie.

[@agatagorecka1654]

@@lorencja_ tylko dzieci widząc przemoc wobec matki też mogły się go bać i wiedzieć że matka już jest aresztowana, a zostaje ojciec i jego rodzina która matki nie toleruje to stanęły po jego stronie, bo wiedziały że z nimi będą dalej żyć. Może to ich sposób na przetrwanie. Dzieci z przemocowych środowisk doskonale potrafią wyczuć takie zagrożenie. Kto normalny każe około 8 letnim dziewczynkom czyścić śmierdzące beczki? Nie brzmi to podejrzanie?

[@etiennecharpantier9559]

Dla mnie to absurd, gdy facet odmawia użycia kondomu, bo MU NIE WYGODNIE. Grubość ścianki prezerwatywy to mniej niż 1 mm! Jesteś pieprzoną księżniczką na ziarnku grochu? Nie używasz prezerwatywy = jesteś egoistą. Jeśli dla paru sekund przyjemności jesteś w stanie ZARYZYKOWAĆ zajście w ciążę przez kobietę - co oznacza dosłownie narażenie jej życia, zdrowia, statusu społecznego, związków i kariery, to lepiej ogranicz się do masturbacji. Za antykoncepcje są odpowiedzialne obie strony. OBIE. Seks jest dla odpowiedzialnych dorosłych, a nie dzieciaków.

[@kimbapae3068]

Upuściłaś to 👑

[@wiolawiolasia7669]

Prawda 🙂💪🏻

[@etiennecharpantier9559]

@@kimbapae3068 A ty upuściłeś smoczek. Wracaj do przedszkola dzieciaku.

[@paulanova2659]

Uważam tak samo. Tym bardziej, że nie każda kobieta ma ochotę truć się chemią. A producenci prezerwatyw oferują w tej chwili całą gamę możliwości - od ultra cienkich po bezlateksowe: dla każdej ptaszyny coś się znajdzie;-) Ostatecznie można pójść na kompromis- w dni płodne używać zabezpieczenia, a w niepłodne x niego rezygnować. Pozostaje kwestia regularności cyklu i wnikliwej obserwacji swojego organizmu.

[@nielubieinceli]

@@paulanova2659 Ty serio uważasz że w dni niepłodne nie można zajść w ciążę? I co, w dni niepłodne chorobą weneryczną już się nie zarażasz? Żaden kompromis w kwestii antykoncepcji.

[@sylwiajaworska1793]

Jolanta nie jest jedyną winną tej sytuacji...mąż jest współodpowiedzialny, i to bez dwóch zdań.

[@dariusz_k._ladziak]

Jej zaszyć, jemu obciąć. Po co im genitalia, jak mózgów nie mają?

[@apocalypticexcavator5454]

Nawet, jeśli nie był winien zabójstwa, to przecież do jasnej k* jest wielokrotny gwałciciel. Gdzie wyrok za gwałty? Gdzie wyrok za pobicia?

[@ness9762]

Wspolodpowiedziny? To tylko jego wina, bzykac mu się chciało, anty nie, dzieci nie, gwałcił ją i co ona mogła zrobić? Typowy polski maz

[@madokamadi5152]

Zgadzam się, że ona też jest winna, ale dla mnie frustrujący jest fakt, że ten gnój nie poniósł konsekwencji

[@monikaprzytua3807]

No właśnie dlaczego nie poniósł żadnych konsekwencji! To kpina. Jak mógł nie wiedzieć, chyba każdy dorosły mężczyzna wie, skąd biorą się dzieci. On jest współwinny tych zbrodni, wpływem na te kobietę i przemocą.

[@xXnJoyXx1]

Andrzej K. ostatecznie, po trzech procesach został skazany na karę 8 lat pozbawienia wolności.

[@asta9126]

On najwidoczniej zakłamywał rzeczywistość. Nie zwracał wgl uwagi na tę kobietę, traktował jak worek treningowy, może myślał że przytyła o ile w ogóle cokolwiek zauważył.

[@cezarygamer1412]

Mąż zdecydowanie został zbyt łagodnie potraktowany. Nie ma opcji że nie zauważył 5 ciąż. Współczuję tej kobiecie.

[@kasiagirdwojn9090]

To prawda że trudno pogodzić się z faktem ze kobieta nie korzystała z antykoncepcji. Ja urodziłam syna w 1990roku i poszłam do ginekologa prosząc o antykoncepcję w pigułkach zapytał skąd o tym wiem. Mieszkam w mieście. Wiem też coś o przemocy domowej i jej skutkach. Nie wierzę że mąż nie wiedział o tych ciążach. Nie usprawiedliwiam tej kobiety myślę że była sama nie wiedziała co robić i jak poradzić sobie z mężem który był napewno człowiekiem bez skrupółow do końca myślącym tylko o sobie. Dzieci stanęły po jego stronie z prostego powodu były świadkami tego co robił ich matce w ich mniemaniu to ona była ta zła. Wystarczy zasięgnąć opinij psychologa żeby zrozumieć postawę dzieci. Zwyrodnialcem w tej rodzinie był ojciec i maz

[@Kozio_HGG]

Podobnie jak napisałem pod innym komentarzem - skąd założenie, że to mąż był tym złym? Dlaczego zakładasz, że dzieci nie opierały swojego stanowiska w relacji ojciec-matka na bazie realnych wydarzeń, które mogły być zupełnie inne, niż jest to przedstawione? Nie wiem, jak było naprawdę. Jedynie zadaję pytanie

[@evelinne4206]

Ciekawe za co miała kupić te tabletki, jak wydzielał jej pieniądze?

[@aneta5775]

W tym małżeństwie było teoretycznie dorosłych dwoje osób jedno i drugie są tak samo winni tego co się stało nie tylko ona bo i on. Powinni obydwoje być ukarani tak samo.

[@paniskorpion66]

Pierwszy raz nie podoba mi się to jak przedstawiasz sprawę. "Był jaki był?" Czy Ty przesłuchałaś to nim puściłaś na YT? 🤦🤦🤦🤦

[@aminomegustamucho]

Ciężko się nie zgodzić.

[@pchaszachrajka8773]

Pamietam ta sprawe.Straszne.Wyrok dla meza jest smieszny.Nie wierze ze nie wiedzial o 5 ciazach !!!!!!!Ten zwyrol zasluzyl na taka sama kare

[@ewelinakosior5721]

Dokładnie. Sypiał z nią regularnie i o niczym nie wiedział? A co z połogiem? Myślał, że przez kilka tygodni ma okres? Dla mnie jest to nie do pojęcia.

[@kasiafold9940]

Ze tez chlop chcial sypiac z taka czarownica. Niebywale!

[@PopeNoface]

Mój tata był kiedyś jednym z szefów ochrony w lubelskim Makro. Posiadali oni sklep spożywczy w Czeniejowie, a zaopatrywali się w właśnie w Makro. Dosłownie 2 tygodnie przed znalezieniem beczek, zatrzymał on małżeństwo K. za kradzież papierosów, które ukryli w pudełkach po makaronach. Wówczas policja wypisała im jedynie mandat, ponieważ suma ukradzionych produktów była zbyt mała i wypuściła na wolność.

[@joannazielinska8575]

No tak.... kobieta winna... zastraszona u głupia w swoim postępowaniu... ale wina jest po równo po stronie ojca tych zamordowanych dzieci

[@urszulapietrzyk7428]

Zdecydowanie tak.

[@emwu2191]

Zdecydowanie nie. Jeżeli ojciec nie zamordował dziecka to nie jest tak samo winny jak morderczyni Co za absurd

[@joannazielinska8575]

@@emwu2191 to nie znasz życia i bycia w głębokim stresie... hitler qlasnymi rękami nikogo nie zamordował, ale on stworzył ten chory system i kontrolował

[@emwu2191]

@@joannazielinska8575 argumentum ad hitlerum powinno kończyć każdą dyskusję... Rodziła dzieci żeby je zabijać. Jest zdegenrowana. Łatwiej jej było je zabijać niż wziąć tabletki. Czy zostało wykazane podżeganie, nakłanianie, albo zlecanie seryjnego zabijania przez męża? Nie. Ta seryjna morderczyni powinna mieć dożywocie.

[@jednorozec1605]

@@emwu2191 pośrednio doprowadził do takiej sytuacji.

[@monikawrona-piliszczuk4508]

W to, że mąż nie zauważył nie wierze…. Ale w sąsiadów i pracowników wierze. Ja jestem otyła i nikt z sąsiadów nie zauważył, że jestem w ciąży. Nosiłam luzne ubrania, oprocz dżinsów miescilam sie w normalne ciuchy. Wszyscy byli zdziwieni jak zaczelam wychodzic na spacer z wozkiem 🤷‍♀️🤷‍♀️ Ale oczywiscie cała historia jest niezwykle smutna :(

[@monikaps]

Maz musial wiedziec przeciez kobieta po urodzeniu dziecka jest w połogu nie jest wtedy zdolna do czynności seksualnych. Jestem pewna ze o wszystkim wiedział. Nawet nie zdziwiłabym się gdyby on ja namawial do tego.

[@honkastonka9375]

@@monikaps skoro ją gwałcił, to nie wiem, czy jej połóg robił mu różnicę.

[@monikaps]

@@honkastonka9375 no nie robil ale chyba fizycznie jest jakas roznica i o to mo chodzi ze nie zauwazyl ze zona wyglada inaczej że w tych miejscach jest inna

[@kamilamari9999]

Niby tak, ale ta kobieta nie była otyla

[@bearybearable]

@@monikaps dokładnie!!! Połóg trwa trochę! A to że nagle przestała zachodzić na całe lata tez go nie zastanowiło? Mąż sadysta wieśniak truteń

[@katarzynaowczarek3297]

Rozumiem strach i szok w przypadku pierwszego zabójstwa, ale nie pięciokrotnie. Za każdym kolejnym razem dobrze wiedziała, że zabije i według mnie otrzymała zasłużoną karę. Szkoda tylko, że jej mąż nie dostał surowszego wyroku za przemoc. Nie wierzę też, że nie wiedział, że żona jest w kolejnych ciążach. Po prostu było mu na rękę, że tych dzieci nie było

[@francescamantegna7435]

Nic nie rozumiesz. Nawet nie wyobrażasz sobie panicznego strachu przed biciem, terrorem i nieobliczalnym pijakiem i gwałcicielem. To były działania w afekcie, w panice. Ona nawet nie miała dokąd uciec, bo wywodziła się z patologii. Była przegrana na starcie i przegrana na koniec. Łatwo mówić, że "coś się rozumie" w trzeciej dekadzie XXI wieku, gdzie kobieta ma względną, powiedzmy wolność, wie na czym polega antykoncepcja i ma swoje pieniądze, by ją stosować,

[@ChemicalPaige]

Dokładnie, ja myślę, że po prostu miał gdzieś, co robiła z dziećmi - on nie wiedział, sumienie czyste. Nie wierzę, że można nie widzieć, że żona jest kilkukrotnie w ciąży. Ona poddawała się wszystkiemu, widać mordować było łatwiej... Ta rodzina to prawdziwa patologia.

[@katarzynaowczarek3297]

@@ChemicalPaige otóż to i tylko wszystkich dzieci szkoda. Jolanty jako ofiary męża też, ale nie jako morderczyni

[@natalias50]

Mysle ze jej maz ja odczlowieczyl, sparalizowal strachem

[@klaudiapajak3642]

To wina tego chłopa... gość ma system myslenia jak zwierzę...i widział ciążę na 100%

[@justynaobrzydowska6612]

To wina społeczeństwa i wychowania. Wychowujmy nasze córki tak, aby nie dały się tłamsić, a naszych synów tak,aby szanowali kobiety. Wychowukmy nasze dzieci tak,aby reagowały gdy innym dzieje się krzywda. Tu nie jest winny tzw system czy jedna konkretna osoba- tu odpowiedzialność ponosi mnóstwo osób, bo tak zostały WYCHOWANE.

[@mariettabadke1054]

Też uważam podobnie, gdyby ta kobieta otrzymała pomoc, gdyby nie bała się o nią prosić, gdyby ktokolwiek ja wysłuchał.... wszystko by się inaczej ułożyło, winę ponosi mnóstwo osób

[@anetaleszkowicz3993]

Zgadzam się, i dodałabym jeszcze do tego wszystkiego kościół, który ingeruje w nasze życie w każdym aspekcie...... W moim mniemaniu mąż, który nie użyje antykoncepcji, bo to nie zgodne z wiarą, ale będzie gwałcił, bo mu się to należy.......😡😡😡 krzyczeć się chce 🤯🤯🤯

[@mariettabadke1054]

@@marekmalinowski7188 nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi, nie mówię o tym jak to się zakończyło czyli o morderstwie bo na to nie ma żadnego usprawiedliwienia, mówię o tym co by mogło być gdyby po 4 ciąży ktoś zwrocil uwagę na problem, gdyby ona sama w tym momencie zwróciła się o pomoc, doslalaby jakiś wsparcie, odeszła od męża tyrana itp mogłoby się zakończyć to inaczej, nie byłoby dalszych ciąż a tym samym popełnionych morderstw. Dlatego tak, wiele osób tam zawiodło i wiele jest winnych

[@justynaobrzydowska6612]

@@anetaleszkowicz3993 Wszystko sprowadza się do wychowania.

[@emwu2191]

Oczywiście - kobieta winna - o jejku to wina społeczeństwa Taka retoryka OBRAŻA kobiety, bo sugeruje, że są bezrozumne. I co jeszcze? Wszystkie są bezmyślne? To może z miejsca je ubezwłasnowolnić, skoro nie potrafią być odpowiedzialne i ponieść winy za czyny. Taka retoryka obraża kobiety!

[@GMK1409]

Drogie matki, drodzy ojcowie, uczcie swoich synów, że nie wolno zaspokajac swoich potrzeb za wszelką cenę. Straszne, makabryczne, ale mi Jolanty szkoda.

[@olazom283]

Dziękuję za ten komentarz.

[@nataliawierzbicka6662]

Czy szkoda zdania są podzielone. trudne dzieciństwo, maltretowanie przez męża na pewno miała wpływ jednakże :) Sąd wydając wyrok przede wszystkim kierował się tym, że była dojrzałą kobietą, wieloletnią matką czwórki dzieci, miała stabilną sytuację materialną, nie była narażona na odrzucenie społeczne w związku z urodzeniem dzieci. W tych wszystkich przypadkach Jolanta przecież samodzielnie podejmowała decyzję o zabójstwie dzieci, mając świadomość, że mąż nie chce więcej dzieci. I uważam, że w ciągu tych sześciu lat pozbawiła życia pięcioro swoich dzieci. Szkoda to mi tych dzieci. choć zmotywowana i zastraszona przez męża, to poświęciła ich życie przede wszystkim w trosce o własny spokój, stabilizację, trwałość małżeństwa, a skutki jej zachowań dotknęły też jej żyjące dzieci bez dwóch zdań.

[@xxxx-ey6vb]

A ojcowie?

[@GMK1409]

@@xxxx-ey6vb ojcowie też oczywiście

[@pimbabo8782]

Powiem tak: matki uczcie synów.. ? A ojcowie??? Pokolenie naszych dziadków czego nauczyło naszych rodziców? Jakie relacje obserwowaliście w swoich rodzinach? Widzieliście miłość między rodzicami? Mnie moja matka przekazała okropny obraz małzeństwa, życia seksualnego, tego "kim" w związku jest mężczyzna. Na szczęście w swoim życiu trafiłam na faceta który jest zaprzeczeniem jej opowieści.

[@martaocios7076]

I dlatego kobieta musi byc niezależna finansowo, zeby moc takiego "męża" zostawić. Ja wiem, ze lata 90-te dziewczyna ze wsi, ale i dzis zdazaja sie takie sytuacje.

[@aleksandrabiegalska7479]

Sporo było na kanale historii o tym że jak żona postanowiła odejść to mąż ja zabił.

[@ursulajarosz138]

Byla przez jaks czas jak pracowala w sklepie .Mogla isc do lekarza i poprosic tabletki.albo zalozyc spirale

[@martaocios7076]

@@aleksandrabiegalska7479 Zdaza sie i tak ale czy to znaczy ze nalezy zostac ze strachu i pozwalac katowac siebie a czesto i dzieci? Zachowania meza sadysty nigdy nie przewidzisz. Jeden zabije jesli kobieta zechce oddaj a drugi zabije nawet jest nie zechce.

[@martaocios7076]

@@ursulajarosz138 Nie wiem czy mogla, czy mila na to pieniadze, na ile maz ja kontrolowal itd... Moim zdaniem tu nie o to chodzi czy mogla sie zabezpieczac czy nie. On ja bil i gwalcil. Tu pytanie jest czy chciala i mogla od niego odejsc.

[@aleksandrabiegalska7479]

@@martaocios7076 Myślę, że to znaczy, że trudno powiedzieć, co należy. Zdaje się, że zostało stwierdzone, że większość tych zabójstw jest właśnie wtedy, kiedy kobieta odchodzi. Na pewno należy wprowadzić rozwiązania chroniące kobietę przed oprawca A nie przerzucać odpowiedzialność na ofiarę.

[@annab.6841]

Wstrząsająca sprawa. Mężczyzna - kat, gwałciciel i drań. Ale kobieta, która skończyła średnią szkołę, która pracowała w mieście i obracała się między ludźmi, nie umiała sobie załatwić antykoncepcji? Nie do wiary. W głowie się nie mieści, żeby 5 razy dopuścić się mordu na własnym dziecku. Strasznie poruszyła mnie ta historia. Dziękuję team - Justyna za pracę i za przybliżenie tej sprawy.

[@francescamantegna7435]

Po pierwsze na antykoncepcję trzeba mieć flotę. Po drugie, nie masz nigdy stu procentowej pewności, że nie zajdziesz.

[@ChemicalPaige]

@@francescamantegna7435 Jaką flotę? No faktycznie, pewność jest jakieś 99,9%. Świetny argument.

[@Jaskrachan]

@@ChemicalPaige flota to w slangu pieniądze

[@ChemicalPaige]

@@Jaskrachan Tak podejrzewałam. Ale chyba nie znam tego slangu 😂

[@ludwinka]

@@francescamantegna7435 najtańsze tabletki kosztują 15 - 20 złotych na miesiąc. Ciężko mi sobie wyobrazić, że mając w alternatywie mordowanie dzieci, nie była wstanie wymyślić metody na odłożenie 60 gr dziennie.

[@savoiaia8718]

Jest mało historii, które dotykają mnie tak mocno jak ta. Jolanta nie zasługiwała na takie życie, na takiego mężczyznę. Andrzej nie widział tych ciąż bo NIE CHCIAŁ ich widzieć. Egoista traktujący swoją żonę jak przedmiot do zaspokajania potrzeb.

[@pimbabo8782]

Przeczytałam dzisiaj przy okazji innego tematu takie zdanie: przeszłość to prolog. ktoś kto sam nie był ofiarą przemocy, czy w dzieciństwie czy w późniejszym okresie życia, nie będzie skłonny czynić zła. Tylko osoba która sama została skrzywdzona

[@wkruk8227]

@@pimbabo8782 Zdanie bardzo stygmatyzujące ofiary przemocy.

[@asioglam]

A te dzieci na śmierć. Jolanta nie zrobiła nic żeby uniknąć niechcianych ciąż. Sumienie nie pozwalało jej usunąć ciąży, ale topić bezbronne noworodki już tak.

[@dariamrach]

Jolanta w ogóle nie zasługiwała na życie. Ona mogła W KAŻDEJ CHWILI ODEJŚĆ od niego..a te dzieci ku**a NIC nie mogły zrobić. Nie ma dla niej wytłumaczenia żadnego.

[@amiami2722]

na bank wiedzial tylko czerpal dzika satysfakcje jak widzial ,,, bo zakladam ,ze ta biedna kobieta byla tak zastraszona ,ze tez udawala zeby go nie draznic ze nie jest w ciazy... jak ona sie z tym meczy,,, ten kto nie spotkal kogos takiego nie jest w stanie wyobrazic sobie jak drugi czlowiek moze Cie zastraszyc... smutna I przerazajaca prawda...

[@natalianawrocka6425]

Temu panu żeby nie powiedzieć ch. zdecydowanie za bardzo udało to płazem. Nie sądzę żeby ten palant niczego nie zauważył skoro ja regularnie gwałcil :/ tfu

[@aniabd9817]

Nie szukałaby usprawiedliwienia dla zachowania tej Pani.

[@lucythefox]

Strasznie zdenerwował mnie tekst o dopięciu jeden wizyty u lekarza do końca. To nie była kwestia jeden wizyty u lekarza, a wielu wizyt na komisariacie. Jaki to jest absurd w rozumowaniu - gwałcą mnie regularnie to powinnam iść po antykoncepcję. Przecież to jest zrzucanie odpowiedzialności na ofiarę. System powinien wspierać ofiary przemocy domowej tak, by nie bały się przeciwstawiać!

[@tynegawnie]

Dokładnie to samo pomyślałam… Przecież ta kobieta doznawała ciągłej przemocy i potrzebowała pomocy.

[@szepardmoris7837]

Też jest mi bardzo żal zastraszonej, bitej i gwałconej kobiety. Mąż powinien odpowiedzieć za śmierć tych dzieci. Bardzo smutna historia.

[@julciaij775]

Dokładnie

[@katarzynarydel9908]

Bo odpowiedzialność za zbrodnię należy do Jolanty. Rodziła i zabijała. I TAK antykoncepcja to kwestia jednej wizyty u lekarza. Nawet w latach 90tych.

[@marimar5423]

A mnie nie.ktoś mnie gwałci i maltretuje to robię wszystko by być jak najdalej od tej osoby a skoro jednak została i wiedziala, że będą kolejne ciąże (nie wiadomo ile by ich jeszcze mogło być) to powinna jednak zrobić wszystko by do tych ciąż nie dopuścić.A o jej mężu gnoju już nie będę się wypowiadać.

[@MultiChelesa]

Najbardziej żal mi dzieci tych zwyrodnialców, które żyły i były świadkami tej patologicznej sytuacji w rodzinie, bicie , kłótnie, gwałty, poniżanie a potem znalezienie zwłok swojego rodzeństwa, nie chce sobie nawet wyobrażać jaki wpływ miało ich dzieciństwo na dalsze życie, zero współczucia i wyrozumiałości dla obojga małżonków. Matka pisze w pamiętniku tylko o sobie, jest bita, poniżana, a gdzie refleksja nad tym jaki wpływ to wszystko ma na ich dzieci które są zmuszone żyć w takiej rodzinie. Jak one czuły się żyjąc w takich warunkach. .... Łatwiejsze dla niej było mordowanie dzieci niż zadbanie o antykoncepcję, dla mnie oboje powinni spędzić resztę swojego życia za kratami. Koszmarni rodzice.

[@kotkapsotka5421]

Dokladnie...

[@saraczwojdzinska5718]

A byliście kiedyś bici, gwałceni, poniżeni przez lata? Macie w ogóle pojęcie co się dzieje w psychice takiej osoby? A co zrobiło Państwo w tej sytuacji? Wprowadziło profilaktykę przemocy w rodzinach? Edukacje SEKSUALNĄ (broń Boże, przecież to takie straszne) w szkołach? Ostatnio, czyli w 2023 roku czekałam 5 godzin na przyjazd policji do pobitego dziecka. I w końcu sami musieliśmy pojechać na komisariat. Nie mam prawa sądzić ani usprawiedliwiać czynów tej kobiety, ale komentarze ludzi w 21 wieku z pełnym dostępem do wiedzy, którzy nie rozumieją najprostszych na świecie mechanizmów działania przemocy już mam prawo. Jest to perfidia i świadoma ignorancja, nie wiem co wam robi napisanie takiego komentarza, co to wnosi światu za wartość.

[@agnieszkasadowska5083]

dokladnie

[@1happysad1]

​@@agnieszkasadowska5083mam nadzieję że nie odziedziczą charakteru po rodzicach

[@poprostuOla93]

Cxxż

[@karolina12339]

Jestem bardzo niezadowolna jak wszedzie, nawet w twoich komentarzach w podcaście, zapomina się o mężu tyranie, a każdy skupia się tylko na braku antykoncepcji ze strony kobiety. (Mąż sam się zbuntował przed założeniem kondomów.) Chyba niewiele osób jest tak naprawdę świadomych jak zmienia się psychika i myślenie człowieka, który jest drastycznie dehumanizowany, pozbawiany swoich praw i traktowany jak ścierka do kurzy. Po drugie tak jak mówisz jak ktoś mógłby nie zauważyć 5 ciąży pod rząd? Uważam, że musiał wiedzieć. Jak przez cały czas miał w dopie obowiązki domowe, tak akurat, gdy żona w końcu postanawia uciec, a wręcz ma romans, on postanawia wziąć się za porządki i przez przypadek każe DZIECIOM wyczyścić beczkę. A potem bohater zawiadamia policję. To brzmi jak idealny plan. Jest to absurd, że tak mocno ukarana jest tylko Jolanta (która owszem powinna być ukarana).

[@jankalinowski4156]

Te wynurzenia autorki na koniec sa niesmaczne. Maz gwalciciel mogl tak samo zadbac o antykoncepcję. A gdyby nie gwalcil to w ogole nie byloby problemu.

[@monikaprzytua3807]

Dokładnie, tez miałam takie odczucia. Usprawiedliwianie gwałciciela.

[@kwmami]

Jak ona ukryła ta wszystkie ciąże Jak "współżyli" ze sobą ... To nie realne ...

[@barbarad4367]

O jakim wspołżyciu piszesz, przecież to były gwałty. Ten człowiek był sadystą, przemocowcem i gwałcicielem swojej żony który jak zostało powiedziane "nie chciał mieć wiecej mord do wykarmienia" , miał gdzieś fakt czy ona była w ciaży czy nie.

[@kwmami]

@@barbarad4367 dlatego napisałam to słowo w cudzysłowie

[@AdzikBoBo]

byłam pewna ze to będzie łódzka sprawa o dzieciach w beczkach. Absolutnie przerażająca, bardzo smutna sprawa.

[@0.2.4.6.8]

Andrzej z „dobrego domu”.

[@sylwiaklosowska2903]

Uważam, że ten tekst był bardzo niefortunnie dobrany. To nie był dobry dom, a w porównaniu do domu Jolanty, po prostu bogatszy. A jak wiemy, jedno z drugim, nie ma nic wspólnego.

[@MrFranek2008]

@@sylwiaklosowska2903 tak się mówi...a wszyscy wiemy co czasem wyrasta z tych "dobrych domów" i jakie tajemnice się kryją za ich drzwiami...

[@sylwiaklosowska2903]

@@MrFranek2008 O tak zdecydowanie! Dlatego naprawdę trzeba być bardzo wyczulonym, żeby móc kogoś uratować. Kulturalny dom jest taki "niewidoczny".

[@ewelinak.241]

Wstrząsająca historia. Nie będę odnosić się do innych rzeczy poza jedną: powiedzenie, że wystarczyło dopiąć jedną wizytę u ginekologa to ignorancja. Dlaczego tak wielu osobom wydaje się, że antykoncepcja w Polsce to taka bułka z masłem? (Szczególnie X lat temu) Brak edukacji, wstyd, wiara, problemy finansowe (nie wszystko musi dotyczyć tej sprawy, wchodzę teraz na ogólny stan rzeczy). Zapewne to jedynie wierzchołek góry lodowej. Wystarczy zapoznać się z raportem o dostępności antykoncepcji z 2022, aby zmyć złudzenia, że to wiedza powszechna i łatwo wprowadzalna w życie. A co dopiero przed laty i w takich warunkach życiowych.

[@marcelina6662]

Tym bardziej, że była gwałcona. Nie współżyła dla przyjemności

[@asioglam]

Owszem dostęp do antykoncepcji, jak pokazują niezależne badania, jest w Polsce wciąż problematyczny, ale Jolanta nie była w najgorszej sytuacji jaką można sobie wyobrazić. Mieszkała w dużym wojewódzkim mieście, cztery razy rodziła w szpitalu gdzie mogła zasięgnąć języka, być może chodziła w ciąży do przychodzi gdzie wisiały plakaty i ulotki o planowaniu ciąży. Ta kobieta stała przed wyborem podjąć trud i zabezpieczyć się, czy po raz kolejny utopić noworodka w wannie. Nie raz w afekcie... 5 razy. 5 !

[@aleksandrabiegalska7479]

@@asioglam Wydaje mi się że jak ludzie się zachowują zupełnie dziwnie to to ma swoje przyczyny i te przyczynę pani Jolanta podała: ona się strasznie bała. Mówimy teraz o traumie wojennej a ona żyła w permanentnej traumie. Istnieje nawet u osób które w miarę dobrze funkcjonuja taki mechanizm że jak coś nas bardzo przeraża to nie szukamy rozwiązań tylko udajemy że tego nie ma.

[@asioglam]

@@aleksandrabiegalska7479 rozumiem co ma Pani na myśli. Uważam jednak,że nie można zawsze wszystkiego usprawiedliwiać traumą. Kobiety różnie się zachowują w takich sytuacjach, zabijają swoich oprawców, tkwią w patologicznych związkach, aż dojdzie do tragedii, odbierają sobie życie- każda taka sytuacja to dramat tych kobiet. Tutaj doszło do mordu na dzieciach. Poza tym mąż nie zakazywał jej stosowania antykoncepcji, nie groził pobiciem jak będzie łykała hormony. Kolejnym argumentem przemawiającym za tym,że nie była tak osaczona i zmanipulowana przez męża, jak to opisała w pamiętniku, jest fakt,że w pewnym momencie od niego odeszła do innego mężczyzny. Jak widać miała siłę podjąć jakieś kroki do zmiany swojej sytuacji. Dlaczego nie podjęła ich żeby uniknąć pozbawiania życia dzieci? Szkoda, że w żadnym podcascie nie udało się dotrzeć do opinii biegłych psychiatrów nt.pani Jolanty, jestem jej bardzo ciekawa.

[@karina4747]

@@asioglam Ta kobieta tez musiała się prosić o każdy grosz na jedzenie. Nawet przecież jest fragment z pamiętnika Jolanty ze pytała ginekologa o spiralę, ale „trzeba było zapłacić”. Ja mieszkam całe życie w Krakowie i jak mówiłam religijnym koleżankom ze mam wkładkę to mówiły ze „przecież od tego się staje bezpłodnym” (sic!) w 2021! A co dopiero w latach 90tych…

[@ewa46k]

Z jednej strony tak bardzo współczuję tej kobiecie, wierzę że gdyby nie tyran i gwałciciel jakim był jej mąż nigdy by tego nie zrobiła. Sama powiedziałaś że była dobra Mama dla swoich dzieci, jednak z drugiej strony serce mi pęka jak słucham jak przygotowywała się do każdego mordu... Jak dusiła te biedne bezbronne maleństwa. Myślę że niestety ten skur... stworzył potwora który to wszystko zrobił. Okropna historia. Słyszałam ja wiele razy, jednak w Twoim wykonaniu niesamowicie mnie poruszył. Świetna praca Justyna, jak zawsze ♥️

[@raqsbye3793]

okropna sprawa, choc uważam za przykre, ze antykoncepcja spada tylko i wylacznie na kobiete, bo mezczyzna nie chce jej stosowac. nie chodzi mi o usprawiedliwianie, ale glupota jest wymaganie tego tylko od jednej strony, ktora dodatkowo jest gwałcona i maltretowana

[@Ania-mp7rq]

I w dodatku taka antykoncepcja ma mnóstwo skutków ubocznych i nie każda kobieta może ją przyjmować.

[@ChemicalPaige]

Głupotą to jest pozostawanie w takim związku i mordowanie swoich dzieci. Piękne odwrócenie kota ogonem

[@MrFranek2008]

@@ChemicalPaige jak ma się już 4 dzieci i nie ma się pracy to łatwo mówić o odejściu...

[@joannagarlikowska2909]

Bezwolna kukła która wolała męża niż dzieci, bo nie odeszła od niego by je chronić, ja bym jej nigdy z więzienia nie wypuściła

[@krystynacieplok7280]

Znam ta historie. Według mnie kobieta była skazana na taką przemoc domowa, że niemożliwe aby myślała racjonalnie. Gdyby niepodejscie jej męża.. który ewidentnie przyłożył do tego rękę.

[@eve-annelossignol6306]

nie tylko reke.W takich przypadkow kobieta jes zastraszona i zyje w "paralelnym" swiecie. Tu we Francji byl IDENTYCZNY przy padek - m'attache dzieciobojczyni odwiedzala tez swoje dzieci w zamrazarce. Ona mimo wszystko je kochala......

[@agnieszkau1660]

Zadziwia mnie to ze ojciec nie został uznany za współwinnego. Naprawdę to juz poprostu fantazjowanie ze facet nie wie, nie widzi ciąży 🤦🏻‍♀️ połogu tez nie zauważył ? Absurd. Wiedzial ale wiedział tez ze kazda kolejna ciąża/dziecko znikało- nie bylo po nim sladu czyli swoj cel osiagnął 🤷🏻‍♀️ A to ze dzieci stały po stronie ojca po wszystkim ? Wystarczyło ze powiedział poprostu co MATKA zrobiła, zrzucił cala wine na nia, powiedział dzieciakom ze matka zabiła ich rodzeństwo. Jaka miaka byc ich reakcja?

[@hefrena2351]

Facet miał już tyle razy do czynienia z ciążami żony i teraz chrzani, że nic nie widział, nic nie poznał. Niby jak? Chociażby zmiana kształtu piersi i brzucha. To jest fizycznie niemożliwe, żeby po tylu latach obcując z żoną nie dostrzec takich zmian. Gdyby np pożycie ustało- przez kłótnie lub zwyczajnie utratę chęci i zainteresowania, a do tego żona miała romans, ukrywając ciążę, to może raz by się jakoś udało. Ale nie pięć razy pod rząd. Ciąża = 9 msc, więc zakładając lekkie przerwy żona od 5 lat non stop w ciąży, mąż twierdzi, że od 5 lat nie zauważył nawet grama zmiany. No komedia po prostu.

[@asiag844]

Myślę, że mogła czuć się turbo samotna w tym swoim świecie, z dziećmi o które dbała przecież, nie chciała też aborcji więc jakby może liczyła na to, że "los się odmieni", nie usprawiedliwiam jej, ale jest mi jej żal okropnie

[@shigellashigella]

Aborcja wymaga tez wiedzy i zasobow

[@kubuspuchatek78]

Ona - prymitywna kobieta o znacznie zanizonym poczuciu własnej wartości, on- tyran o mentalności troglodyty. Oboje są winni tej strasznej tragedii.

[@francescamantegna7435]

I niech mi nikt nie gada bzdur o "inteligentym projekcie". Udręczył kobietę praktycznie całoroczną płodnością. Jeśli bóg istnieje to jest wredny, złośliwy i nienawidzący ludzi.

[@agnieszka9592]

O tak, kojarzę tę sprawę. Okropność... Ostatnio w mojej okolicy dzieje się tyle, że ciekawa jestem za parę lat posłuchać szczegółów jak to naprawdę było. W Częstochowie Jacek Jaworek zabija brata, bratową i bratanka, jeden syn przezył. W tym roku ginie matka i córka z rąk prawdopodobnie odrzuconego zalotnika matki, pana z sąsiedniego ogródka działkowego. Kilka dni temu obok stadionu GKS Katowice, w Parku Śląskim na parkingu w samochodzie od 50 ciosów nożem ginie dziennikarz z TVN, zabity prawdopodobnie przez męża swojej kochanki. Kobieta była w aucie w momencie napasci. Krew mrozy sie w zylach a jednoczesnie czlowiek chce wiedziec wiecej i wiecej.

[@moniamol5291]

Też chętnie posłuchałam o mojej rodzinnej Częstochowie. Tyle złego się ostatnio wydarzyło. Aż ciężko zrozumieć. Natomiast sprawy nie są jeszcze rozwiązane, więc raczej szybko o nich nie usłyszymy.

[@agnieszka9592]

@@moniamol5291 niestety, oby tylko szybko zlapali tych nieuchwytnych i wyroki sprawiedliwe zapadly

[@winogronkowinogron5821]

Mną wstrząsnęła śmierć młodej dziewczyny, Basi, pod kołami autobusu w lipcu ubiegłego roku w Katowicach.

[@moniamol5291]

@@winogronkowinogron5821 mną także..

[@agnieszka9592]

@@winogronkowinogron5821 tu akurat byl wypadek, ewentualnie dzialanie kierowcy pod wpływem emocji/substancji. Absolutnie nie powinno sie to zdarzyc, ale nie bylo to morderstwo

[@leon_st]

Legenda, że jej mąż nic nie wiedział jest absolutnie nie do przyjęcia. Nie da się nie zauważyć kobiety w ciąży mieszkając z nią pod jednym dachem, tym bardziej, że stary miał często ochotę na zbliżenia. To jest strasznie naiwne tłumaczenie. Jest on tak samo winien jak matka tych dzieci. Mimo przemocy domowej, agresji ze strony męża, braku podstawowej wiedzy w edukacji seksualnej nie widzę dla kobiety okoliczności łagodzących. Jedną sytuację można tłumaczyć szokiem, ale nie pięć.

[@gabrielaz.4792]

Mąż wydzielał jej pieniądze, ale przecież sama pracowała i zarabiała swoje... Nawet jeśli jej zabierał, to nie mogła kilkudziesięciu złotych zabrać, ukryć?

[@majathiele6769]

Mozna. Z wszystkiego Cie ograbi. Ty nie masz nic. Jestes nikim!

[@zakochana12]

Super materiał! Byłam dzieckiem, kiedy ta sprawa wyszła na jaw i przysięgam, że od tamtej pory na widok niebieskiej beczki przechodzą mnie ciarki...

[@szczescie...]

Kiedy zobaczę taką beczkę, czuję lęk i zbiera mi się na wymioty.

[@felkamusic]

Miałam właśnie to samo napisać......nie dam rady przesłuchać chyba :o

[@lidkarad8741]

Mam tak samo.

[@slepagienia248]

Mam to samo - w sklepach budowanych gdy mijam alejki z beczkami mam chwilę zawahania, czy tamtędy przechodzić...

[@hrabinabaronowa4438]

Historia bardzo znana i głośna.Przedstawiłaś ją od ,,podszewki".Kobieta została skrzywdzona przez sąd.Jej ,,mąż" to człowiek bez sumienia i skrupułów .To nie był ani ojciec ani mąż.Mężczyzna jest współwinny.Nie rozumiem czym kierował się sąd ,że jego nie skazał.Jest to historia strasznie skrzywdzonej kobiety,która tak naprawdę była sama z problemami.Okropne,straszne,potworne życie. Dziękuję za opowieść👏👍

[@olakeska7908]

Został skazany. Odsiedział 8 lat

[@Kozio_HGG]

Ta "strasznie skrzywdzona kobieta" nie mogła pójść do tego cholernego lekarza i załatwić sprawę?

[@jednorozec1605]

@@Kozio_HGG najlepiej jakby jego wykastrować i byłby spokój.

[@Kozio_HGG]

@@jednorozec1605 A antykoncepcja???

[@jednorozec1605]

@@Kozio_HGG ale pan nie był zainteresowany, więc w jego przypadku tylko kastracja wchodzi w grę.

[@galesiarudeboy]

Kolejna ofiara kościoła katolickiego i jego nieludzkiej ideologii. Szkoda kobiety.

[@TheMalasa]

Dobrze powiedzialas, ze nie rozumiesz tej "logiki" bo nigdy nie bylas w takiej sytaucji jak ta kobieta. Nie oceniaj! A maz doskonale wiedzial o calej sytuacji tylko mial to w dupie . Ale tak jest zawsze, facet nigdy nie jest winny niczemu. Tylko zawsze kobieta. Zeby zajsc w ciaze potrzeba 2 osob. I obydwoje powinni byc odpowiedzialni za dziecko. Nie tylko kobieta

[@reginadabrowska5428]

Bardzo ciezko sie sluchalo z uwagi na dramat tej historii . Slyszalam o tej spr i tak mna wstrzasnela gleboko, ze jak gdzies widze taka beczke to od razu moje mysli ciosa ta historia te biedne dzieciaczki , Boze przeciez mogla je poprostu zostawic w szpitalu.... szok, dramat, wstrzasajace.

[@BellaMitt]

Straszne , i zbrodnia i życie tej kobiety . Dobrze pamiętam tamte lata , mieszkałam w małym mieście . Byłam młodą mama dwójki dzieci i moją antykoncepcje ratowała często pewna farmaceutka (umarła kilka dni temu) . Oczywiście że lekarz przepisywał receptę na max 3 miesiące ale ... W tamtym czasie leki z trzema hormonami kosztowały nas sporo ( nie można było rozłożyć tego na miesiące) jak na tamten czas . Do tego wizyta na nfz (u tego samego ginekologa inny noe posiadał mojej karty i nie przepisał recepty ) a wizyta bezpłatna na którą czekało się czasem ponad 3 miesiące . Wiem że ze wsi w której się wychowałam zdobycie tabletek było o wiele trudniejsze . Wspomniana pani sprzedawała mi moje tabletki bez recepty . Nie piesze tego aby usprawiedliwić zabójczynie bo tego nie da się usprawiedliwić . Piszę to dla ludzi którzy ma szczęście żyć w innych realiach . Ja osobiście gdy zmieniłam kraj I zmienił mi się status , recepte i to od mojej lekarki domowej otrzymywałam na rok a po kilku latach mąż poddała się wasektomi która kosztowała nas 24e ! Dla czego mąż nie ja ? Powiedział że to za fakt że to ja przez wiele lat brałam tabletki więc teraz czas na niego (nie miał problemów z prezerwatywami to ja byłam na nie uczulona na te które były dostępne w tamtych czasach) Pani Justyno podziwiam , słuchać trudno o wielu podobnych sprawach a pani jeszcze musi jr nam opowiedzieć w poprawnych słowach.

[@MrFranek2008]

Super mąż, że poddał się wazektomii. Wiele facetów (gnojów) ma z tym problem. Pomimo, że w PL jest to legalne, a podwiązanie jajowodów nie,☹️

[@namaste8215]

Dobrze, że Pani opisała tę historię. Tutaj ewidentnie zawinił facet, robił jej awantury o pieniądze, więc zakładam, że o antykoncepcji hormonalnej nie mogło być mowy z takich prozaicznych dla niektórych przyczyn, jakimi są właśnie finanse a nawet dostęp do lekarza.

[@emiliadudzinska49]

​@@namaste8215Jeszcze trzeba dodać że mając czworo dzieci i pracując nie masz dla siebie nawet godziny dziennie.Nikt jej nie pomagał, wiem jak ciężko było zadbać o siebie też mam troje dzieci . Nie raz chciało się płakać, człowiek stawał się bezsilny z powodu braku czasu i zmęczenia.Ja miałam pomoc ze strony rodziny i tak było ciężko to były lata osiemdziesiąte , dziewięćdziesiąte.

[@dominikax723]

Mąż wiedział, musiał wiedzieć. Po prostu było mu na rękę, że żona pozbędzie się "problemu".

[@katarzynazatorska7032]

Oczywiście że wiedział nie wiedział tylko że są w tych beczkach

[@xxxx-lt4he]

Wiedział, nie da się nie wiedzieć. Zwykłe bydle - ten niby mąż.

[@ingalill]

Ucieklam z 2 letnim synem od takiego meza, teraz to juz ex max od ponad roku, udalo mi sie i dzieki mojej decyzji jestem wolna, mam tylko 1 dziecko. Zycie z tyranem i gwalcicielem jest okropne - cos o tym wiem. Jednak to nie usprawiedliwia tych czynow ktore ta kobieta popelnila!!! Mogla urodzic i oddac do adopcji w szpitalu, zrzec sie praw do dzieci, mogla isc po tabletki, mogla sie rozwiesc i odejsc z dziecmi (tak jak ja zrobilam). Ale ona wybrala zabijanie, wybrala zycie z tyranem, a nie wolnosc i normalne zycie dla siebie i swoich zyjacych dzieci. Nie dziwie sie wiec, ze one sie odwrocily od Niej, mogla dac im lepsze normalne dziecinstwo, na koniec dowiedzialy sie jeszcze, ze ich matka, ktora jakby w "odwecie" za to jak byla traktowana przez ich ojca, znecala sie nad Nimi,dopuscila sie morderstw. A Andrzej to typowy egoista , narcystyczny manipulator i tyran - wszystko musi byc tak jak ON powie i jak ON chce. Jak najdalej od takich osob.

[@vm123]

Edukacja edukacja edukacja

[@anamarka123]

Dzieci nie stanęły po jej stronie, ponieważ się nad nimi zawsze znęcała. Jolanta miała w Czerniejowie opinię osoby wulgarnej, agresywnej. Kiedyś było wesele we wsi to była afera na cała okolicę, bo coś przy ludziach te dzieci szarpała. Dlatego Ci się nie zgadzają fakty i logika. Wyjaśnienia odnośnie antykoncepcji tez są dziwne i mgliste. Ludzie uważali, ze ona nie lubiła swoich dzieci. Miała opinię niemiłej. Andrzej to typowy Janusz, coś zarobi, zeżre, agresywny i tylko wymaga. Jest równie winny jak ona. Nie wierze, ze nie widział ciąż, po prostu wypierał to. Być może Jolanta stała się taka pod wpływem faceta tyrana, ale niestety to nie jest takie czarno białe :) Pozdrawiam!

[@ewaewa1396]

Dokładnie! W końcu ktoś to głośno powiedział. Gdzieś wypowiadała się więźniarka, która dzieliła celę z tą „kobietą”. Podobno nasza bohaterka to niezłe ziółko było i absolutnie nie była wyłącznie ofiarą. Uderzył mnie fakt, że nie brała tabletek antykoncepcyjnych. I to właśnie zapaliło mi czerwoną lampkę w głowie. Wolała rodzic i zabijać niż iść po tabletki? Straszne.

[@kinganawrocka8461]

Dla mnie również wydaje się to podejrzane...I dla mnie oni oboje są winni..a pamiętnik to takie usprawiedliwienie jej czynów. Może i mąż to tyran i despota, ale ona też mi się wydaje nie do końca taka "czysta"...jakoś jej nie wierzę. Bała się męża, na tyle że zabijała swoje dzieci, ale kochanka mieć to już się nie bała ...🤔🙄 Moi rodzice jak i wiele innych rodzin w latach 80-90 tych jakoś wiedzieli, jak sobie tyle dzieci nie "narobić", i też świadomość antykoncepcji była wtedy na słabym poziomie...nie wiem czy to było sprawdzone (może w innych podcastach) a może te dzieci nie były że związku małżeńskiego i tego się bała, dlatego ukrywała i potem zabijała...?

[@olala137]

Tym bardziej szokują mnie liczne komentarze tutaj biorące w obronę tę kobietę, a zrzucające winę na tego chłopa. Nie ulega wątpliwości, że to bydle i prymityw, ale to babsko nielepsze. Musiała mieć od początku coś nie tak z głową, zaburzenia osobowości, uczuciowości wyższej. Raczej "normalna" próbowałaby uciekać, szukać pomocy, wzywać policję, ALBO skierować agresję przeciwko faktycznemu agresorowi, a nie przeciwko niewinnym dzieciom. W ostateczności po prostu rodzic te dzieci w szpitalu, przecież on już po drugim twierdził że nie chce więcej, ale jak były kolejne, no to chyba niewiele to zmieniało...Mogła wybłagać lekarzy w szpitalu o podwiązanie jajowodów... Zabiła aż 5 razy, świadomie i z rozmysłem, co tu usprawiedliwiać. Jeszcze jakiś kochanek po drodze?🤦W ogóle w przypadkach takiej patologii lekarze, policja, nauczyciele powinni kierować swoje podejrzenia gdzieś, powinni wjechać jacyś kuratorzy, sąd rodzinny i zakręcić to źródełko i zarządzić np po trzecim dziecku przymusową sterylizację, albo czasową bo to wiązanie jajowodów jest odwracalne z tego co słyszałam. Skoro ludzie zachowują się jak zwierzęta tak należy ich traktować... A nie.. siedzi potem bezzębna 24- latka i płacze bo ma pięcioro dzieci i nie ma za co żyć, tak było... A teraz jest 500+ 🤦

[@fredericam.-b.260]

@@ewaewa1396 akurat co do antykoncepcji jestem w stanie uwierzyć. Już to wyżej pisałam, że ginekolog nie chciała mi przepisać tabletek (mialam19 lat, nie miałam przeciwskazan, po prostu nie, bo nie). A tu mamy lata 90te, wiochę. Środki antykoncepcyjne były wtedy trudniej dostępne. Nie usprawiedliwiam jej, ale wierzę, że życie z potworem i z niej zrobiło potwora. Ofiara moze się stać kątem. Mąż znęcał się nad nią, to ona znęcała się nad dziećmi. Zawalił system, jak zwykle. W latach 90yych odejście od męża to był skandal i utrudniano życie. Nawet rodzina się mogła odwrócić. Mówię o małych miejscowościach. Do tej pory jest z tym problem. To jej nie usprawiedliwia, powtarzam. Ale trzeba wziąć pod uwagę okoliczności.

[@snowflake7894]

@@fredericam.-b.260 Jestem niemal w wieku Jolanty. Jeżeli chodzi o antykoncepcję w latach 90tych było niebo lepiej niz teraz , bo i dostępność i cena nie były żadnym problemem. Baba poprostu nie widziala nic złego w zabijaniu dzieci. Tak jej było wygodniej niż pilnować tabletek, nie lubiła ich podobnie jak Andrzej gumy. Dodam, że jej falszywe sumienie pozwalało jej spowiadac się i przyjmować sakramenty święte.

[@magdalenawisniewska890]

Wiadomo czy w sprawie męża było prowadzone jakieś dochodzenie? On w ogóle odpowiedzial jakkolwiek za spowodowanie uszczerbku na zdrowiu i zgwałcenie swojej żony?

[@agaed1409]

Nigdy nie slyszalam o tej sprawie. Taka bezsensowna tragedia, ktorej tak latwo mozna bylo zapobiec. Rozwiazaniem to tutaj nie byla antykoncepcja ale rozwod! Ech ile jest na swiecie kobiet, ktore tkwia w takich zwiazkach 😤😤😤

[@alexandrakakol6002]

Minuta 38.30 ja nie rozumiem twojej logiki

[@Kozauwoza]

I pomyśleć, że są środowiska w Polsce, które promują patriarchat. Gdyby on zapanował, mielibyśmy dużo więcej takich tragedii. Nie każdy mężczyzna - śmiem twierdzić, że mniejszość - dojrzał emocjonalnie, społecznie, intelektualnie do patriarchatu.

[@sylwiasylwia8154]

Dziwi mnie z jaką łatwością przychodzi ocena morderczyni i zrzucenia na Nią całej odpowiedzialności za brak antykoncepcji. Funkcjonowanie w przemocowym związku, środowisku nie jest zero-jedynkowe. Są to lata obrażania, bicia i kontrolowania w każdej sferze życia. W odcinku o Katarzynie Wiśniewskiej miałam wrażenie, że może nie tyle Ją broniłaś co usprawiedliwiałaś. A tutaj... Dla mnie hipokryzja. Kiedyś czekałam na każdy odcinek, teraz można wyczuć który jest robiony dla reklamy nowego, płatnego programu.

[@julciaij775]

Mam podobne odczucia nie wyobrażam sobie w jakim stanie mogła być jej psychika chociaż to co zrobiła to prawdziwa tragedia

[@Katiriaa84]

Miała pisać to samo. Obstawiam, że Pani Justyna nie jest i nie była w związku przemocowym i nie do końca chyba wie o czym mówi, przy okazji zupełnie niepotrzebnie oceniając Panią Jolantę, a nikt nie prawa do takiej oceny, zwłaszcza w przypadku lat, powtarzam, LAT poniżania i zastraszania. A co do tekstu na końcu, o tym, że mamy być uważni, bo u kogoś była ciąża, a teraz jej nie ma i że mamy się tym niby zainteresować. Przepraszam bardzo, ale czyjaś ciąża to nie sprawa innych/obcych/przypadkowych ludzi. Uważam za wysoce nietaktowne wyskakiwać z tego typu pytaniami, bo nie wiemy czy taka kobieta nie straciła owego dziecka czy była to ciąża urojona czy coś w tym stylu. Nie wiem, ale bardzo mnie zaskoczyła postawa autorki podcastu i trochę zniesmaczyła. Nie przestanę natomiast jej słuchać, absolutnie, bo odwala kawał dobrej roboty i przyjemnie się słucha, niemniej ta końcówka taka jakaś meh, pasująca jak pięść do nosa :/

[@raqsbye3793]

zgadzam sie

[@asioglam]

Myślę, że trzeba się cofnąć o 3 kroki wstecz i spojrzeć na sprawę szerzej. Czy wszystko możemy usprawiedliwiać traumą ? Jolanta mieszkała w Lublinie, przez pewien czas pracowała, nie była kobietą zamkniętą w 4 ścianach, w zabitej dechami wsi, dlatego zasadne jest pytanie dlaczego nie podjęła żadnych kroków do uniknięcia niechcianych ciąż. Jak najmłodsza latorośl miała 8 lat ona odeszła z domu. Zostawiła dzieci z mężczyzną, który ją katował. W podcaście słyszymy, że dzieci oszczędzał, ale mimo to nie bała się o nie, nie martwiła co będą jeść, jeśli do tej pory ona prowadziła dom? Dlaczego dzieci nie chcą jej znać ? Czytałam pod innym podcastem, że ludzie w Czerniejowie nie lubili Jolanty, często słychać było jak krzyczy na dzieci, mocno je też biła. Może Jolanta w rzeczywiści, nie jest tą Jolantą którą wykreowała w swoich pamiętnikach ?

[@monikaprzytua3807]

Tkwienie w czyms co nas niszczy. Nie wiem dlaczego nie skorzystała z antykoncepcji, jednakze gdy ktoś doswiadcza ciagłej przemocy byc moze podejmuje inne nieracjonalne decyzje.

[@weraj100]

Okropna historia. Kobieta po przejściach ale to nie jest usprawiedliwienie. Nie wierzę że wspólnie z mężem tego nie zaplanowali . 5 ciąż. Objawy ciążowe. Później połóg, laktacja przez pewien okres. Nie wspomne o porodzie. Możliwości pęknięcia krocza. Z materiału wynika, że kobieta była gwalcona. I maz nie widział ciała kobiety ? Jej krocza i piersi po porodzie? Podobnie z antykoncepcją. Lepiej bylo przechodzic 5 ciąż i przeżyć bolesne i niebezpieczne porody. Żyć w jakiejś chorej uległości niz powiedzieć "nie" mężowi... Oboje to okropni ludzie. Rodzice. Siebie warci.

[@annas4326]

Wstrząsająca sprawa. Mam mieszane uczucia w kwestii wyjaśnień Jolanty co do motywu zabójstwa i to wielokrotnego. Z jednej strony rozumiem, że funkcjonowała w schemacie przemocy, co zmienia ogląd rzeczywistości i postrzeganie dobra czy zła, czasem w sposób niezrozumiały dla osób, które przemocy nigdy nie doświadczyły. Z drugiej strony popełnić tego rodzaju czyn pięć razy, tym samym schematem, to jakby danie sobie zgody na traktowanie zabójstwa jako metody na pozbycie się problemu. Coś nie tak jest tu z psychiką, może jakiś rys psychopatyczny? Nie wierzę, że maż nie wiedział o porodach żony, po prostu nie zdołano mu tej wiedzy udowodnić. Być może strach przed mężem, o którym mówi Jolanta, był tym czynnikiem, który kazał jej złożyć wyjaśnienia wykluczające jego winę, co tłumaczy zmianę wersji. Możliwe też, że zrobiła tak, by dzieci zachowały jednego rodzica i miały choć okrojoną rodzinę i nie trafiły do placówek wychowawczych, co mogłoby się zdarzyć po skazaniu obojga Wiele pytań jest w tym dramacie o przyczyny i skutki, nie tylko w kwestii rodziców, ale i dzieci, obecnie dorosłych, którym zapewne po dziś przychodzi mierzyć się z przeszłością.

[@panna.aleksandra]

Jeżeli mąż miał tak ogromne potrzeby seksualne to jak mógł nie zauważyć połogu u swojej żony? Przecież to nie jest zwykły okres, trwa o wiele dłużej i jest znacznie obfitszy. Nawet, jeśli Jolanta migała się miesiączka od seksu to myślę, że w pewnym momencie Andrzej musiał się zacząć domyślać, denerwować, że tak długo ten okres trwa.

[@joannarostankowska8657]

Wiele wiele czynników. Brak edukacji brak terapii współuzależnienie itp. Nie usprawiedliwiam. Ale wiem że dziś też takie kobiety są. Nie chodzą do lekarza nikomu nic nie powiedzą. A antykoncepcja jest po prostu trudno dostępna czasem . Ja jej nie oceniam. Ja wiem ze jeśli nic się nie zmieni jeszcxe nie raz usłyszymy podobne historie ...

[@MrFranek2008]

Już jest kolejna historia. 17 latka z Częstochowy. Współczuję jej. Brak wsparcia itd zrobił swoje...

[@wandafreitag4900]

Dla mnie to oni byli opoznieni w rozwoju,, tego sie nie da niczym wytlumaczyc.

[@karolgakson7309]

Nie bronie w żaden sposób Joli ale... Gdyby nie to wszystko gdyby nie jej mąż to by do tego nie doszło ona kochała te dzieci te co urodziła i te następne też... Ale nie wiedziała co robić powinna uciec już dawno wcześniej zgłosić to gdzieś może była zastraszana ale... Still aczkolwiek powinna odejść z dziećmi od niego do tego innego mężczyzny i brać antykoncepcję rzeczywiście ale facet powinien najbardziej przestrzegać tych zasad według mnie jest ofiarą ale zarówno morderczynią za co nie wolno jej głaskać a o tym facecie nie wspomnę do piekła z nim

[@Sara-zb7ox]

Za każdą oprawczynią dzieciobójstwa stoi jakaś nieszczęśliwa historia. To działa jak schemat .. Wystarczy tylko dogłębnie zbadać sprawę i na jaw wychodzą przemoc psychiczna, fizyczna, ekonomiczna. Pani J. była ofiarą swojego męża - NIE USPRAWIEDLIWIAJĄC - jestem niemalże pewna, że w jej psychice zaszły nieodwracalne zmiany. Dużo mówi się o ofiarach gwałtów i ich psychice, p.J. była gwałcona, bita regularnie. Ponadto cały ciężar obowiązków domowych spadł tylko na nią. Niemniej jednak, jest to postawa pełna absurdu, jak to piszę mam ochotę krzyczeć !!! Przez jej nieodpowiedzialność poniekąd, gdyż za antykoncepcję odpowiada dwoje małżonków, życie straciło 5-ka dzieci. I to w taki bestialski sposób! To nie było wyjście z tej sytuacji, absolutnie nie! Pani J. była osobą pracującą, obracającą się wśród ludzi, mogła poprosić o pomoc, zgłosić się do fundacji, ośrodków, któreś z nich na pewno załatwiłoby jej antykoncepcję. Najlepiej jednak rozłożyć ręce i "co ma być to będzie". Pięciokrotne pozbawienie życia po porodzie nie jest skutkiem po porodowego szoku ... Działała z premedytacją, opracowała plan wg którego dążyła. Czy takie działanie miało być alternatywą antykoncepcji? W głowie się nie mieści! Nasuwa mi się jeszcze jeden aspekt. Mąż powinien być oskarżony za współudział. Wszystko działo się pod jednym dachem, współżyjąc z żoną, trudem byłoby nie zauważyć ciąży, skoro jak sama podkreślała w pamiętniku, poprzednie zauważył. Nie widział? A może nie chciał widzieć? A może było to ich wspólne działanie? Mam tylko nadzieję, że potomstwo tych Państwa po latach wyda słuszny, obiektywny osąd dla swojej matki i ojca , jak na razie jako małoletni są pod mocnym wpływem manipulacji ojca .. TRAGICZNA HISTORIA Z FINAŁEM KTÓREGO KAŻDY MÓGŁ SIĘ SPODZIEWAĆ ... Pani Justyno, dziękuję za kolejny dobry materiał jak i za przekaz do ludzi, aby reagować, nie bać się odezwać bądź zgłosić niepokojącej sytuacji służbom. Reakcja ludzi może uratować niejedno życie. Pzdr.

[@esowa8018]

Niestety nie za każdą. Pracowałam kiedyś na udziale psychiatrycznym i miałam doczynienia zarówno dziecioboczyniami jak i niedoszlymi. Czasem za czynem stoi faktycznie historia, zaburzenia a czasem wyrachowanie i chęć powrotu do komfortu, niestety :(

[@HannaB.]

Podobna sytuacja miała miejsce kilka lat temu w Hipolitowie. Też zamordowane dzieci były w beczce. Jeśli chodzi o wymierzoną karę to nie rozumiem dlaczego mąż tej kobiety nie został ukarany. Dlaczego to tylko kobieta ma dbać o antykoncepcję? Czy on był jakiś ograniczony umysłowo że nie wiedział jaki może być skutek nie stosowania zabezpieczenia. Myślę, że o wszystkim wiedział. Mógł nie wiedzieć tylko gdzie te dzieci później się znajdowały. Umył ręce od wszystkiego.

[@HannaB.]

@@joannakalinowska3140 dlatego facet powinien za te zbrodnie też odpowiadać.

[@Marta-ul3lu]

Brawo za komentarz.Ja ,też uważam ,że on też mógł się zabezpieczyć.Oboje są winni za to co się stało.

[@tomaszmanchester8034]

Jestes świetna jak opowiadasz o historii...takie historie sie zdarzają-babka ktora byla z moja mama na porodówce i tak się bala meza ze nie ta plec sie urodziła chciala sie wymienic z moja mama na dzieci

[@joannaloehrke2931]

Dziwi mnie że dominicy się nie zorientowali. Przecież poród to proces, to krew, to ból... Nikt w tym czasie nie chciał skorzystać z toalety? Dziwne

[@olgaptak4349]

Dlatego tylko kompletny naiwniak by w to uwierzyć. Nie chcieli wiedzieć i tyle!

[@Ela-eh1yc]

,,dominicy,,?

[@Jum81]

Każdy kolejny poród jest łatwiejszy i szybszy. Są kobiety u których dzieje się to tak szybko, że mężczyzna ledwo zdąży auto zaparkować, a tu już po wszystkim.

[@Klekron]

Art .149 nie ma tu zastosowania, bo to nie szok i przebieg porodu spowodował niepoczytalność Jolanty. Za każdym razem była tak przygotowana, żeby zbrodnię powtarzać i ukrywać. Jakoś pierwszej czwórki dzieci nie zabiła. Wtedy poród nie spowodował szoku (o dziwo!!!). Nie. To były zbrodnie zaplanowane. Ten chłop to tragedia.

[@katarzynarydel9908]

Ta zbrodnia wstrząsnęła mną jako dziecko. I teraz jako dorosła osoba, dalej nie mogę zapomnieć.

[@elaforgacz2855]

Czemu sam tej beczki z kapustą nie wyczyścił . Jak coś śmierdzi to niech dzieci się tym zajmą. Gdybym miała ośmioletnie dziecko nie wysłałabym go do grzebania w sfermentowanym jedzeniu. Zrobiłabym wszystko by nie miało styczności z pleśnią, grzybami i innym paskudztwem mogącym spowodować choroby skóry, tak jak w tej zgniłej kapuście. Która zaczęła mu przeszkadzać dopiero jak żona uciekła z domu. Ta kobieta chyba chciała by ją zamknąć w więzieniu. By ją odizolować od ,,normalnego" świata.

[@pazurcezara]

Zastanawia mnie fakt nie stosowania antykoncepcji w życiu tej pary. Przecież to żadne tłumaczenie ze się nie dało jest tyle sposobów dla każdego coś się znajdzie a jednak żadne środki nie zostały podjęte. Mam być może błędna teorie ale czy to może nie czasem jest tak że Jola nasłuchała się o kalendarzyku itp a później nie widziała różnicy w zabiciu nienarodzonego dziecka czy już noworodka bo wmówili jej że antykoncepcja to też morderstwo ?

[@oooollllmmmm0987]

Pracowałam z dziewczyna, której klienci ciagle życzyli powodzenia i jak ładnie wyglada w ciąży - z tym ze ona miała po prostu taką budowę. Nigdy w ciąży nie była. Inna managerka przy kości do końca nikt nie był w stanie powiedzieć czy ona w ogóle jest w ciąży. Prawda jest taka, ze tez niektóre kobiety decydują oddać dziecko do adopcji lub zostawiają w oknie życia. Ciężko wtedy wypytywać dlaczego Ci tak brzuch urósł? O w ciąży byłaś a co z dzieckiem? Mieszkam w uk i w firmie, w ktorej pracowałam ok mieliśmy przyjazne stosunki ale na bardzo formalnej stopie. Nikt nie dzielił się swoim życiem prywatnym i takie pytania tez były nie na miejscu. Co do samej sprawy tyrania męża nie usprawiedliwia zabójstw. Moja mama wiedziała jak się zabezpieczać w latach 90, tak samo ciotki. Nie wiem jak można wybrać zabójstwo od tabletek antykoncepcyjnych. Najtańsze kosztowały tylko 10zl - mąż wydzielał jej kasę ale przecież pracowała, przecież paliła?! Na fajki było a na tabletki nie?!

[@malinowamambabwo3072]

No właśnie, może ogarnięcie antykoncepcji dla niej nie było łatwe ale przy pewnym wysiłku było do ogarnięcia. Rodziła dzieci, była w połogu, chodziła do ginekologa. Można było tego uniknąć

[@Marta-ul3lu]

On też mógł się zabezpieczyć...

[@malinowamambabwo3072]

@@Marta-ul3lu to jest oczywiste, ale jak nie mogła liczyć na małżonka który był jakimś psycholem gwalcicielem. To niestety musiała sama zadbać o swoje zdrowie i interesy.

[@monisoni1312]

Mieszkałam w bliskiej okolicy, pamiętam to jak dzisiaj, chociaż byłam dzieckiem. Wszyscy początkowo myśleliśmy, że były tam przeprowadzane nielegalne aborcję. Jak podali, że wszystkie dzieci były jej to byliśmy w ogromnym szoku.

[@orzeleo]

Dzieci już po urodzeniu i aborcję?

[@domimadzia8690]

@@orzeleo to tylko pokazuje poziom edukacji w PL

[@ksenia30925]

To chyba jakiś żart.... Jak jej mąż mógł nie wiedzieć/widzieć skoro "domagał" się od niej "współżycia" często, a nawet bardzo często skoro kobieta urodziła 9cioro dzieci!? To jakaś kpina! Oczywiście tragedia straszna, ale współczuję tej kobiecie co musiała przeżyć z tym tyranem!

[@Erintii]

Przemoc rodzi przemoc, patologia patologię a czasem to wszystko rodzi zbrodnię nie zawsze, ale stanowczo zbyt często.To niestety historia z cyklu "zbyt często". Andrzej powinien gnić w więzieniu bo on do tego doprowadził. Jolanta, zrobiła coś potwornego ale zanim stała się oprawcą była ofiarą okrutnej przemocy, jedna z tych historii "victim becomes a villain" jak to się nazywa po angielsku. Mąż nie chce dzieci ale nie założy gumki, ręce opadają. To straszna historia i kto nie przeżył przemocy nie zrozumie jak przemoc zmienia psychikę ofiary. Nie tak łatwo odejść od męża, który zniszczył przemocą. Kiedy o tym myślę, to pozostaje wniosek, że trzeba uciekać przy pierwszej oznace przemocy choćby waliło się i paliło. Bo jak się wpadnie z bagno to nie tak łatwo z tego wyjść. Nie wierzę że nikt nie zauważył ciąż. Po prostu wszystkim było wygodnie nie widzieć.

[@alicjaor.9093]

Andrzej to nie wiedział skąd się biorą dzieci? Nie zabezpiecza się a potem drze na żonę że jest w ciąży? Magii nie ma

[@justah8887]

W Uk aborcja jest legalna dla kazdego, srodki antykoncepcyjne sa za darmo a mimo to także tutaj zdążają się przypadki kiedy to kobieta ukrywa ciąże a po porodzie morduje noworodka 😔

[@edytasmoliga5400]

A przepraszam czym rozni sie aborcja,od zabojstwa? NICZYM ,wiec kompletnie nie zgadzam sie z Toba.Co te dzieci sa winne?!!Przeciez nie pchaja sie na swiat,a sa mordowane?! Pytam sie za co?! Ktos bierze pod uwage w ogole te dzieci, co one bede czuly,ze chca zyc.CZLOWIEK NIE MA PRAWA NIKOMU ZABIERAC ZYCIA?!!Czy to poprzez aborcje,czy zabijanie w inny sposob!

[@Karo_lajna]

Nie mogę uwierzyć, że mąż nie poniósł żadnej kary. Taki wyrok (czy też jego brak) uczy zwyrodnialców, że można drugim człowiekiem pomiatać, wykorzystywać seksualnie i traktować nieludzko. Nie mówię, że jest współwinny dzieciobójstwa (bo tego nie wiemy) ale uważam, że zaszczuta kobieta była w potrzasku i uczyniła to w wyniku takiego traktowania. Nie sądzę by robiła to z pasją, dobrze wiemy, że ofiary są zdolne do niewyobrażalnych rzeczy zwłaszcza gdy działają jak robot - jej umysł był nastawiony na działanie wg woli oprawcy. Podejrzewam, że ciągłe bycie w ciąży związany z tym chroniczny strach i jednocześnie abstrakcja w jakiej przyszło jej żyć (udawanie męża, że nie widzi ciąży) sprawiły, że jej mózg wszedł w jakiś mechaniczny tryb 🙈 w końcu nie była traktowana jak człowiek.

[@onata9722]

taki typ rodzin głosuje za PISem …

[@monikaps]

Pamietam te sprawę i jakos wtedy kazdy myślał o tej Pani jak najgorzej , oczywiści faktem jest że zabiła swoje dzieci, ale teraz znajac historie patrzy sie na to nieco inaczej. Z drugiej strony zawsze jest jakieś wyjście, antykoncepcja, adopcja, albo w ogóle rozwód i odejscie od takiego męża. A mąż wedlug mnie jest tak samo winny jak ona a może i bardziej. Ru***ć mu sie chciało a potem zero odpowiedzialności. Ale właśnie mozna było tego wszystkiego uniknąć

[@ewaewa1396]

A znasz historię? 😉 Okazać się może całkiem inna.

[@monikaps]

@@ewaewa1396 nie znam ale jeśli bylo tak jak jest to pokazane w podcascie to można trochę zrozumieć postepowanie osoby nie mówię usprawiedliwić ale po prostu zrozumieć przynajmniej do pewnego momentu, bo potem mogla oddac do okna zycia albo do adopcji, a nie zabijać.

[@emwu2191]

@@monikaps no i w podcaście jest stronniczo. Zresztą to zauważalne w podcastach 5NZ jest takie delikatne usprawiedliwianie kobiet, szukanie tłumaczenia itp. Tymczasem ten babol to kompletny degenerat bez moralności. Nawet dzieci się od niej kompletnie odwróciły.

[@marikawik531]

@@emwu2191 Ale usprawiedliwanie ojca już jest spoko i to wcale nie jest stronniczość xd

[@majkap9921]

Witam. Niezwykle smutna historia kobiety, która przeszła piekło z mężem. Zastanawia mnie jeden fakt, skoro mąż stosował wobec niej przemoc seksualną( notorycznie dochodziło do gwałtów) to nigdy nie pomyślał, że jego żona przez długie tygodnie nie miała miesiączki ?. Nigdy się zastanowił ?. Chyba, że jest to ten gatunek faceta, który zamiast mózgu ma masę plemnikową 😳

[@KingaDeZet]

Są i takie prymitywny, którym to nie przeszkadza i po prostu nie zwracają na to uwagi...

[@MrFranek2008]

Myślę, że udawał że nie wie o co come on...

[@joannajaszczult3946]

Do wszystkich ludzi, którzy kiedykolwiek będą postawieni w sytuacj, która będzie wtedy wydawać im się bez wyjścia. Pamiętajcie że istnieją "okna życia". Jeśli nie możesz wychować dziecka- oddaj je. W małych miejscowościach zostaw w kościele. Na prawdę jest wyjście z tej sytuacji. Nie musisz krzywić.

[@aleksandrawoekiewicz7701]

Można również zostawić w szpitalu. Zawsze to jest lepsze rozwiązanie, niż zabicie.

[@snapeaasnapeaa7506]

Jest jeszcze aborcja.

[@rabarbar5173]

@@snapeaasnapeaa7506 już niestety w takim przypadku aborcji nie ma.

[@snapeaasnapeaa7506]

@@rabarbar5173 sytuacją „bez wyjścia” może być sama wieść o ciąży. Tylko daję znać, że taka opcja wciąż istnieje.

[@rabarbar5173]

@@snapeaasnapeaa7506 jeżeli kogoś stać na bilet tu i tam, to owszem, jest to jakaś opcja. U nas w kraju za samo „nie dam rady” i/lub „nie chce” rarytasu wyboru nie ma za bardzo 🤷🏻‍♀️

[@motysia]

Myślę że nie każda kobieta zdecydowałaby się na antykoncepcję ale już w latach 90 mogła zgłosić się o pomoc. Nie tłumacze tej pani, ale ciężko ją zrozumieć nie będąc w jej sytuacji... Jeśli chodzi o dzieci które stanęły po stronie ojca to myślę że się bały... Mama morderczyni, nagonka mediów... I ludzie we wsi którzy zapewne wytykali palcami, plotkowali... Straszne... Zapewne trauma do końca życia....

[@malinowamambabwo3072]

Też mi się tak wydaje. Stając po stronie matki straciłyby wsparcie rodziny na wolności (ojca, babki, dziadka). Opinia społeczna też była przeciwna matce.

[@agnieszkagulczynska76]

fascynuje mnie sam fakt przechowywania zwłok, o ile w zamrażarce zrozumię że Jolanta " odwiedzała" dzieci ale później już na wsi dlaczego w beczkach, nie gdzieś zakopane? Dla dziewczynek ktore znalazly zwloki to był szok, może to był powod odwrócenia się od matki? choć jak sąsiedzi twierdzili że to byly grzeczne dzieci to mnie wydaje się że raczej zastraszone, steroryzowane przez domową atmosferę. Wydaje mi się że nadal w latach 90tych można bylo po prostu podwiązać jajniki, Lublin to nie wieś, lekarze tam są dostępni.