Aby poprawić sytuację po pierwsze należy zwiększyć jakość produktów. Celowe postarzanie produktów i projektowanie ich tak, aby szybko się psuły, zwiększa może pkb, ale na pewno nie zwiększa naszego szczęścia, dobrobytu i nie poprawia sytuacji planety.
@pawmal19886 ай бұрын
Lekarz i prawnik świadczą sobie nawzajem usługi. Skutek - wzrost PKB 😅
@Robert-fl9yj3 ай бұрын
To nie jest takie proste. Pamiętaj, że jak będziesz miał ,,wieczne'' produkty to zmniejszy się zapotrzebowanie na pracowników. Może zmniejszyć się zapotrzebowanie na nowe inwestycje, na nowe badania naukowe. Rynek mógłby mocno zpowolnić. Ale czy to byłoby złe? Pewnie kwestia punktu widzenia ale wydaje się, że ilość biedy by wzrosła.
@19WinChester923 ай бұрын
@@Robert-fl9yj Co z tego, że masz pracę i zarabiasz, skoro zarobione pieniądze wydajesz ciągle na te same produkty, bo musisz wymieniać zepsute? Dobrobyt to nie perpetuum mobile. Liczy się nie ilość pracy, ale jej efekt. Gdyby produkty były bardziej wytrzymałe, to mniej byś kupował, wydawał mniej i nie musiałbyś tyle pracować. Nowe, sprawniejsze wersje produktów byłyby opracowywane, ponieważ producenci tylko czymś lepszym niż stare mogliby zachęcić klientów do zakupu. Dzisiaj inżynierowie pracują często nad tym jak ograniczyć żywotność zamiast nad tym jak zrobić coś lepiej. Moim zdaniem jedyny, kto by na tym zbiedniał to producenci i wielkie korporacje. Dzisiejsze czasy są absurdalne. Ludzie robią nadgodziny w pracy, bo muszą spłacić kredyt za sprzęt, który pozwala im mieć więcej wolnego czasu. Często tych nadgodzin jest więcej niż zaoszczędzonego czasu. Kto na tym zyskuje? Producent sprzętu. Praca powinna służyć poprawianiu jakości życia, a nie zarabianiu ;)
@Robert-fl9yj3 ай бұрын
@@19WinChester92 Widzę, że nie zrozumiałeś. Ty nie miałbyś za co kupić. Bo nie miałbyś pracy. Zapominasz jak wielu ludzi, że to ci źli przedsiębiorcy, fabrykanci, korporacje są pracodawcami. Skoro będą mniej produkować nie będą potrzebować tylu pracowników. To jest system naczyń połączonych tu nic się nie dzieje bez wpływu na pozostałe elementy systemu. Prosta sprawa lepsza jakość lepsze materiały, wyższa cena. Czyli musisz pracować tyle samo aby zapłacić za lepszą jakość. To, że jest przegięcie w drugą stronę to inna sprawa. Niestety ludzie są ułomni i zawsze będą przeginać raz w jedną raz w drugą nie mogąc złapać równowagi. Tak więc też nie przeginaj i zastanów się nad konsekwencjami a nie tylko nad oczekiwaniami.
@19WinChester923 ай бұрын
@@Robert-fl9yj Według Twojego rozumowania łopaty powinny być plastikowe. Jeśli będą się częściej łamały to więcej ludzi będzie miało pracę pdzy ich produkcji. Dodatkowo taką łopatą będzie się wolniej kopało, więc wiecej ludzi będzie miało pracę przy wykopach. ;p Jeszcze raz powtarzam. Bezsensowna praca nie przynosi korzysci i dobrobytu. Bez różnicy, czy przewozisz ziemię z miejsca na miejsce bez potrzeby, czy celowo "postarzasz/psujesz" produkty.
@Architekt_Szczęścia2 ай бұрын
Świat pogrąża się w chaosie, a wartości, które kiedyś budowały społeczeństwa, dziś są zapomniane. W imię postępu tracimy wolność, a moralność ustępuje miejsca egoizmowi i konsumpcji. Jednak każdy z nas ma moc, by wprowadzić zmianę, zaczynając od własnych wyborów. Pozdrowienia z Republiki Suwerenów❣
@OffMyDeskАй бұрын
Korci, żeby się zgodzić, ale też pamiętajmy, że zawsze ci starsi twierdzili, że nowe pokolenia to całkowity upadek wartości. A jednak udało się zbudować na świecie dobrobyt, jakiego nigdy wcześniej nie było.
@Artur-lh2ks18 күн бұрын
Uczciwość i solidność gnije. Niemalże na każdym kroku trzeba ludziom patrzeć na ręce. Abo próbują cię okraść abo są partaczami. Albo i to i to. I nad tym ubolewam.
@MEDIASYSTEMSTUDIO8 ай бұрын
Ludzie wolą uporządkowany błąd niż skomplikowaną prawdę...Bezcenne Pozdro
@jarosawwitaszek-wysocki79277 ай бұрын
I to naiwnie kapitalistyczne dwustumilionowe USA, jest nacto dowodem, od tego kryzysu w latach 30. totalny bankrut i pomiotlo, ciągle tylko zabiega o dotacje eurooejskie, a jeszcze nie zostało nawet dopuszczone do UE.
@marcinkrzyzynski58948 ай бұрын
Super Więcej ekonomi i w ogóle sfery gospodarczej na tym kanale:)) Pozdrawiam
@eldruto8 ай бұрын
Mi bardzo podobają się indeksy szczęścia, bo bardziej zależy mi na dostępie do lekarza, wolnosci osobistej, czystej wodzie, i dużej ilości czasu wolnego itp., niż w państwie z wysokim PKB i bez tych rzeczy. Inaczej, wole żyć w Polsce a nie w Korei Południowej, z wielu względów. Szkoda, że tak mało się o tym mówi.
@mmgs11488 ай бұрын
Czysta woda to wbrew pozorom duży luksus, obecnie w większości miejsc np deszczówka jest zanieczyszczona w mniejszym lub większym stopniu
@bartosztomaszewski78138 ай бұрын
Czyli KRL-D ma wyższe PKB aniżeli Rzeczpospolita Polska?
@PominReklamy8 ай бұрын
@@bartosztomaszewski7813twój komentarz Panie Kochaneczku świadczy o złej woli w złej wierze
@bartosztomaszewski78138 ай бұрын
@@PominReklamy - JASNE!!! Merytoryczne odnoszenie się jest dowodem na bycie złośliwym. A już zadanie retorycznego pytania jest zbrodnią...
@PominReklamy8 ай бұрын
@@bartosztomaszewski7813 używając przykładu z KRLD sam sobie świadectwo wystawiłeś Tuptusiu słodziutki o rozumku tyci tyci malutkim
@marmarjer8 ай бұрын
w ogóle nie interesuję się ekonomią...tak myślałam, ale Pan Profesor ma wspaniały dar opowiadania a Pani Karolina ma dar wyszukiwania rewelacyjnych rozmówców i prowadzenia rozmowy. Słuchając prof. Zięby odkrywam, że Ekonomia jest fascynująca :)
@OffMyDesk8 ай бұрын
Ekonomia jest naprawdę fajna, ale mój w tym udział - chyba raczej niewielki. ;) Ale bardzo dziękuję za miłe słowa. Więcej opowiadam u siebie na kanale, choć nie w tak profesjonalny sposób jak u pani Karoliny. :)
@norbertkulesza8 ай бұрын
Bardzo dobry odcinek, cieszę się że coraz więcej głosów pokroju Pana Profesora Zięby jest słyszana w przestrzeni publicznej i medialnej. Pozdrawiam
@franekez15752 ай бұрын
@@norbertkulesza oglądasz vetulaniego? W sensie czy cię interesuje co mówi
@laglowala8 ай бұрын
Super odcinek, bardzo mi się podobał sposób prezentowania Pana profesora i trafne pytania Pani prowadzącej. Good job:-)
@marcinpawowski73008 ай бұрын
Generalna rozmowa i wielki szacunek dla prof Krzysztofa i pani redaktor. Ciekawe również komentarze internautów. Konkluzje niestety smutne, wręcz depresyjne. Brak alternatywy oznacza alternatywę jakiegoś rodzaju zagłady, ktora zredukuje konsekwencje chciwości. Jeśli mialbym szukać jakieś nadziei to wlasnie w edukacji.
@OffMyDesk8 ай бұрын
Tak, zdecydowanie. Ale to gigantyczne przedsięwzięcie.
@mzalewski8 ай бұрын
Bardzo wartościowy i przydatny odcinek!
@radosny40566 ай бұрын
Pochodzę z ubogiej rodziny, nigdy na nic nie było pieniędzy. Dziś mam pieniądze na wszystko, lecz nauczyłem się nic nie potrzebować.
@dariusz55244 ай бұрын
Nie masz na wszystko. Nie kupisz sobie nowego ferrari. Chyba że się mylę.
@radosny40564 ай бұрын
@@dariusz5524 nie mylisz się.
@soraja89054 ай бұрын
Dlaczego chciałeś nauczyć się aby nic nie potrzebować? Jaki ma to sens? Pomijając już to, że jest niemożliwe aby człowiek NIC nie potrzebował 😏.
@radosny40564 ай бұрын
@@soraja8905 jeśli w domu rodzinnym nie ma kasy to albo nauczysz się niczego nie chcieć albo będziesz płakał zazdrościł. Kradł. Czuł się gorszy.
@soraja89054 ай бұрын
@@radosny4056 Nie wziąłeś pod uwagę jeszcze trzeciej możliwości: Gdy dorośniesz zaczniesz sam się dorabiać i zrobisz wszystko aby już nigdy nie mieć biedy. Ja tak właśnie zrobiłam. Moi synowie także. W tej chwili wszystkim z mojej najbliższej rodziny powodzi się dobrze. Oczywiście wcześniejsza bieda nauczyła mnie oszczędności i rozsądnego wydawania pieniędzy, ale nie tego żeby niczego nie potrzebować. Potrzebuję ale rozsądnie :) .
@MarcinMazurek-xo5ju6 ай бұрын
Dziękujemy.
@iluxtas59108 ай бұрын
Jak mnie cieszy, że wyszedł ten odcinek. Mówi on o ważnym społecznie temacie, którego społeczeństwo powinno być bardziej świadome. Wszystkie twoje rozmowy z gośćmi są ciekawe, ale odcinki takie jak te oprócz tego są pożyteczne i bardzo potrzebne. 💖
@OffMyDesk8 ай бұрын
Bardzo miło. :)
@lawenda40438 ай бұрын
To nie jest tak, że "tacy jesteśmy". Tacy mamy być żeby konsumpcji rosła. Im bardziej mojej tym bardziej sztaby specjalistów mających zwiększyć nasz pragnienie posiadania pracuje na nami. Są mechanizmy, którym szary Kowalski nie jest w stanie się obronić, dlatego kupuje więcej niż potrzebuje. Inna kwestia - dlaczego mówimy o zmniejszaniu śladu węglowego, a producentom wolno pakować np. kremu w plastikowe/szklane opakowanie, w plastikowym stabilizatorze, które wkładają w papierowy karton, który pakowany jest zbiorczo w folię i dalej w karton?
@OffMyDesk8 ай бұрын
Ja myślę, że tacy jesteśmy. A biznes potrafi skutecznie to wzmacniać. Bardzo skutecznie.
@pawmal19886 ай бұрын
Sęk w tym, że chcemy żyć lepiej, rozwijać się. Bez wzrostu PKB tego nie będzie.
@krzysztofskora49295 ай бұрын
@@pawmal1988zwykłe głupoty jak bzdety o Jezusie.
@pawmal19885 ай бұрын
@@krzysztofskora4929 nie to akurat jest udowodnione naukowo.
@asymetrie_studio8 ай бұрын
Platon powiedział, że światem rządzą ci, którzy opowiadają historie. Pan Profesor (zapewne majętny człowiek) opowiada o ograniczaniu pragnień i minimalizowaniu potrzeb - co samo w sobie jest dobre - ale rzecz w tym, że najlepiej na innych działa własny przykład a nie opowiadanie o ułomnej ludzkiej naturze 😊. Bardzo dobry odcinek a narracja prowadzącej - bezcenna!
@OffMyDesk8 ай бұрын
Droga Asymetrio, proponuję się zatrudnić na uczelni w Polsce i zobaczyć, jak bardzo majętnym to Cię uczyni. SPOILER ALERT: Nie za bardzo. ;) Ja akurat w miarę praktykuję minimalizm, ale nie wiem doprawdy jak miałbym go propagować - podcast był o konsumpcji jako takiej, a nie o mojej własnej (która zapewne nikogo nie obchodzi). Natomiast cytat z Platona - znakomity; nie znałem wcześniej. :)
@asymetrie_studio8 ай бұрын
Cytat z Platona pożyczyłem z książki ekonomistki :) Mariany Mazzucato pod tytułem: Wartość Wszystkiego, którą serdecznie polecam - szczególnie tym, których praca powinna być godnie wynagradzana - czyli np. nauczycielom akademickim :)
@OffMyDesk8 ай бұрын
@@asymetrie_studio O, dzięki! Kolejna rzecz do przeczytania... :)
@joannakusak64988 ай бұрын
Jednym ze sposobów na ograniczenie własnego konsumpcjonizmu to przed następnym zakupem pod wpływem emocji stanąć i zadać sobie pytanie "czy ja serio tego potrzebuje". Jakoś tak w rodzinie zawsze mieliśmy zaszczepione żeby nic nie wyrzucać i wciąż się tego trzymam. Nie kupuję co roku nowej kurtki bo muszę być modna. Myślę że dużo zależy od nawyków które w sobie wyrobimy.
@ellaohne48658 ай бұрын
To prawda! Ja mam taki schemat, gdy dopadają mnie wątpliwości, waham się to przyjmuję, że ja jednak danej rzeczy nie potrzebuję i nie dokonuję zakupu (nie chodzi o zasoby pieniężne). I cieszę się z mojej metody, bo zależy mi na losach tej planety.
@ZdzichaJedziesz8 ай бұрын
Też staram sie być minimalistą ale czasem mi nie wychodzi 😄
@joannakusak64988 ай бұрын
@@ZdzichaJedziesz chyba jak każdemu ;)
@piotrl5758 ай бұрын
@@joannakusak6498 a ja, jak sobie pomyślę, ile osób ma pracę, bo ja coś zakupię - wracam do sklepu
@teri35668 ай бұрын
Indywidualne rozwiązania na globalne problemy mają jednak ograniczenia. Odpowiedzialność nie leży w złych osobistych wyborach, tylko w systemie, który dopuszcza skrajną biedę, marnowanie żywności itd.
@strsuio265 ай бұрын
Bardzo ciekawy rozmówca, dzięki za ten wywiad!
@AnnaKonsek-v3e8 ай бұрын
Bardzo ciekawa rozmowa Tembr głosu Pana Prof bardzo kojący mimo trudnego tematu
@konrad.f.19778 ай бұрын
Fantastyczny odcinek i rozmowa. Profesor "Kieszonkowy" Ekonomista - szczerze chylę czoła przed Pana pokorą, inteligencją i umiejętnością objaśniania zawiłości ekonomii. Zdaje się, że gospodarka to po prostu odwzorowanie ludzkiej natury. Nieprzewidywalna i podatna na emocje.
@OffMyDesk8 ай бұрын
Bardzo dziękuję za tak miłe słowa! :)
@fkphonenumberbegging6 ай бұрын
A moim zdaniem jest w tym jakaś tragedia...ten fragment o dziedziczeniu i o Lewandowskim jest jakimś takim absurdalnym brakiem logiki. Myślę, że gość ma zbyt wąskie horyzonty. Widzę duże braki, jeśli chodzi o technologię i historię przedsiębiorczości.
@arturkoszykowski95928 ай бұрын
Swietna rozmowa, temat jeden z wazniejszych i pilniejszy. Dxiekuje bardzo.
@AlexanderPikulski3 ай бұрын
Bardzo ciekawy filmik a profesor Zięba to konkretny gosc👍👍
@OffMyDeskАй бұрын
Serdeczne podziękowania za uznanie od "konkretnego gościa". :)
@mariaas97318 ай бұрын
Bardzo się cieszę z tego odcinka i mam nadzieję na wiecej. Znakomita rozmowa.
@Griboslaw7 ай бұрын
Słucham tego pracując w drewnie z recyklingu i jedząc bułę z salcesonem :) I do my part! ;) pozdrawiam gościa i prowadzącą.
@TomGuideKrakowPoland8 ай бұрын
dziękuję Karolino za materiał
@marcinszczepaniak54608 ай бұрын
Dobry odcinek ciekawe tezy dobrze sie słuchało 👍✌️
@hszczypinski8 ай бұрын
Dziennikarstwo rozwiązań, brawo.
@breadfan7613 ай бұрын
Pani prowadząca dobrze utrzymuje dyskusję na glownych wątkach, drąży, docieka i nie godzi sie na częściowe odpowiedzi. To świetnie, tego czesto brakuje. Dziękuję również gościowi za szczerość i podkreślanie stopnia skomplikowania spraw, a co za tym idzie zrozumienia jak wiele nie wiemy
@OffMyDesk3 ай бұрын
Dzięki za miłe słowa! Pani Karolina nie jest łatwym rozmówcą (to zdecydowanie komplement jest!).
@JarKo8808 ай бұрын
A co z giełdą? Każdy prezes korporacji musi bez końca zwiększać wartość firmy. Jeśli jego produkt nie nasycił jeszcze rynku to musi szybko rosnąć, potem musi przejmować inne firmy, na koniec musi ciąć koszty, a potem musi myśleć o modelu "niszczącym", który zabije stary produkt i zastąpi go nowym i wtedy wszystko zaczyna się od nowa. Problem jest tylko taki, że nowy produkt jest często tworem marketingu, który jest celowo zaprojektowany jako mniej trwały, podlegający modzie, generujący większą konsumpcję, uzależniający itd. W ten sposób każdy cykl jest trochę lepszy technologicznie bo mamy postęp, ale jest też coraz krótszy, a co za tym idzie generuje ogromne ilości odpadów i zużywa coraz więcej energii. Rosnące tempo jest wbrew planecie. Na dodatek politycy nawołują do rozmnażania się, żeby chronić systemy emerytalne oparte na piramidzie finansowej. Szkoda, że profesor nie znał odpowiedzi na bardzo dobre pytania Pani Karoliny.
@OffMyDesk8 ай бұрын
Myślę sobie, że nie ja jeden nie znam tych odpowiedzi. :)
@mmgs11488 ай бұрын
Systemy emerytalne to jedno, dwa to jednym z zasobów są pracownicy, aby był ciągły wzrost musi być coraz więcej pracowników, ktoś musi pracować w tych rozbudowywujacych się korporacjach, jak nie uda się znaleźć rozwiązania (a raczej nie) to "wyjdzie w praniu", któreś pokolenie będzie miało przerąbane
@OffMyDesk8 ай бұрын
@@mmgs1148 Nie do końca - wzrost w firmach może być osiągany poprzez wzrost produktywności kapitału. Można produkować mniej nie zwiększając zatrudnienia, a nawet je zmniejszając.
@pawmal19886 ай бұрын
Na giełdzie są różne spółki i nie wszystkie działają według tego modelu. Istnieje cały segment spółek społecznie odpowiedzialnych na przykład.
@OffMyDesk4 ай бұрын
@@pawmal1988 Nie jest ich przytłaczająco dużo, niestety. :)
@piotrreluga72368 ай бұрын
Bardzo dobry odcinek. Trzeba o tym jak najczęściej mówić. Zapominamy jako ludzkość że Ziemia jest po prostu skonczona. Należy przejść na myślenie że "wystarczy" Po prostu wystarczy
@ernimusic3798 ай бұрын
Twój mózg jest skończony rozwiń myślenie i zacznij czytać
@rfvvfr66668 ай бұрын
ziemia to malutki kawałeczek wszechświata...
@HobbyAsylum8 ай бұрын
Niewykonalne przy małpim rozumie ludzi...
@stefanconstantin66858 ай бұрын
Ile to bedzie kosztowac 😂😂😂?
@dominikdrabek47338 ай бұрын
@@ernimusic379 po foliarzach nie można oczekiwać więcej niż tego typu komentarze
@piotrlebiedzki4 ай бұрын
Wczoraj wyrzuciłem całą zawartość puszki kukurydzy. Była wstrętna, dla mnie niejadalna. Puszkę też oczywiście wyrzuciłem segregując odpady, ale bez entuzjazmu. Mój dobrostan 1:12:37 najpierw wzrósł kiedy kupiłem, potem zmalał. Chętnie kupiłbym lepszy produkt ale często jest to bardzo trudne. Mimo że moja żona ma już chyba doktorat że zdrowego i zerowasre żywienia to i tak takie sytuacje jak powyższa się zdążają.
@OffMyDesk4 ай бұрын
Takie życie... :)
@piotrlebiedzki4 ай бұрын
@@OffMyDesk Takie życie na jakie zapracujemy i na jakie pozwolimy. Miałem na myśli to że za nadmierny konsumpcjonizm w części odpowiada niska jakość produktów. Poza tym ja nie czuję się winny z tego powodu że część Afryki czy Brazylia i wiele innych regionów głodują i nie mają gdzie mieszkać. Ja tak jak i wielu Polaków wychowałem się w biednej rodzinie, ale UCZYŁEM SIĘ SUMIENNIE i DZIĘKI TEMU oraz mojej pasji do tworzenia nowych rzeczy dziś stać mnie na bardzo dużo. Ale żyję bez nadmiaru konsumpcji. Gdyby ci wszyscy głodujący dziś ludzie mieli dostęp do choćby tak kiepskiego szkolnictwa jak polskie, to przynajmniej część z nich coś by osiągnęła i napędzała całe społeczeństwa. Od zawsze podstawą jest edukacja i świadomość a nie zakazy, odbieranie, rozdawanie. Ja socjalizm pamiętam i źle wspominam. Owszem jest potrzebne świadome wsparcie socjalne osób pokrzywdzonych przez los. Ale nie bumelantów i nierobów bo to w większości ludzie już straceni bo nie wyedukowani prawidłowo wtedy kiedy był na to czas. Do Pani redaktor: nawet kilkuminutowy eksperyment w dyktatora powoduje że jeży mi się włos na głowie. Proszę sobie przypomnieć odcinek o tytule "Najwięcej zła w historii wyrządzili posłuszni". A posłusznym można być również idei. Znajdą się i tacy dla których takie kontrowersyjne tezy czy pomysły będą inspiracją.
@michaniedbaa47826 ай бұрын
Bardzo lubię Pani audycje 🤗
@__Calogero_8 ай бұрын
Super sie słuchało ❤wiecej w takich tematach 😊Radio Naukowe TOP💪
@kasiapokutycka21678 ай бұрын
Wspaniały, błyskotliwy rozmówca!!
@BlackPig8 ай бұрын
Co do pracy 1/3 mniej z proporcjonalnie mniejszym zarobkiem, to długo już myślę o sobie w ten sposób, ale widzę sporą niechęć u pracodawców/klientów. Chociaż czasem wydaje się nawet bardziej korzystny dla nich... Ktoś kto chce mniej pracować, zamiast zapier... w wyścigu szczurów wygląda podejrzanie w naszym świecie ;(
@The7wheel8 ай бұрын
Przestałam pracować na pełen etat w 2017. Jestem o wiele szczęśliwsza, mam więcej czasu wolnego. Wydaje też dużo mniej, ale nie odczuwam żadnych braków. Polecam dla własnego komfortu psychicznego, ale komu o tym nie wspominam nie wyobraza sobie że tak można😅
@The7wheel8 ай бұрын
I tak, wyglądam dla ludzi podejrzanie. Ale nie moja sprawa 😁
@BlackPig8 ай бұрын
@@The7wheel Gratuluję - mnie dotąd takie rzeczy udają się tylko krótkookresowo. Właściwie to też siła przyzwyczajenia, jak człowiek zawsze cisnął nadgodziny, a teraz ma se tak po prostu iść na spacer w środę ;)
@andrzejkosydar47677 ай бұрын
@@The7wheel Może Twój niepełny etat to np. 2 pełne etaty innych ?
@The7wheel7 ай бұрын
@@andrzejkosydar4767 w jakim sensie?
@lukag9778 ай бұрын
Fajny odcinek na początek dyskusji o ekonomii. Czekam na wejście głębuej w temat. Ciekawi mnie jak polska ekonomia, świadomość ekonomiczna, wygląda na tle świata. Faktycznie jak słucham ludzi z IT mam wrażenie, że siedzą mentalnie w neoliberalnym raju :)
@OffMyDesk8 ай бұрын
Tak, to jest częste skrzywienie studentów na tych kierunkach. W dużej mierze wychodzi brak edukacji na wcześniejszych etapach.
@gordonsh248 ай бұрын
Nie, po prostu to są ludzie którzy dorobili się pewnych pieniędzy własną ciężką pracą a nie znajomościami i nie uśmiecha im się płacenie wysokich podatków na tych którym chce się mniej pracować
@OffMyDesk8 ай бұрын
@@gordonsh24 Fajnie byłoby, gdyby życie było takie proste - ciężko pracujesz, dużo zarabiasz. Ale to nie jest takie proste. Dorabianie się "pewnych pieniędzy" bywa wynikiem zwykłego szczęścia (powodzenie przy zakładaniu własnej firmy ma istotny komponent losowy), Intensywność pracy oraz czas na nią poświęcany niekoniecznie korelują z uzyskiwanym dochodem (kiedy idziemy przez życie z otwartymi oczami i umysłem, to szybko dość zobaczymy, że są tacy, co ciężko pracują, ale nie zarabiają kokosów). Last but not least - bogactwo (oraz bieda) są w dużym stopniu dziedziczone. W wielu krajach tzw. międzypokoleniowa elastyczność dochodu jest znacząca. Więc o ile ta "ciężka praca" może być bardzo często uznana za warunek konieczny, to na pewno nie za wystarczający.
@damiansmoter89298 ай бұрын
Hm ciekawy wykład ale tak słucham tego i dochodze do wniosku że teraz ci bogaci ludzie świata ,,zachodniego siedzą i myślą co zrobić z konsupccjonizmem i przeludnieniem a te 4 miliardy biednych ludzi chce dobrobytu i pieniędzy... Pamiętajmy że realny wpływ na świat ma właśnie mały promil ludzi ,którzy prędzej czy puźniej załorzą kaganiec tej masie ludzi żeby ograniczyć ich konsupcje a sami będą korzystać na 100 pro z zasobów
@janmos51788 ай бұрын
Już i nie zawsze tylko zachodniego.
@damiansmoter89298 ай бұрын
Zgoda ale to Zachodnia elita wydaje się najbardziej zdemoralizowana.Jest przeludnienie na ziemi i chyba w chinach musi dojść do tego samego procesu co w europie czyli koszty pracy wzrosną i skonczą zalewać rynek tanim dziadostwem
@mmgs11488 ай бұрын
Ten promil ludzi zarabia na tej masie, gdyby ludzie nie kupiwali np telefonu co 2 lata, to Ci bogacze mieliby mniej pieniędzy realnie, sterują swiatem tylko na tyle, na ile uda się im wmówić zwykłym ludziom że potrzebują rzeczy, ktorych w rzeczywistości nie potrzebują
@JanuszKartofel10228 ай бұрын
I teraz trzeba nam wmówić że mamy być biedni dla dobra planety oraz dla dobra zrównoważonego rozwoju😬
@jakubburdzy4338 ай бұрын
Bardzo ciekawy odcinek
@teri35668 ай бұрын
Super byłoby posłuchać kogoś, kto ma pomysły na rozwiązania, wizję jak możnaby zmieniać system. Tutaj każde bardziej trudne pytanie było zbywane, umniejszane. Po tytule liczyłam, że będzie to rozmowa postwzroście - a są w Polsce ludzie, którzy by dobrze ten temat rozwinęli.
@paweljamiolkowski8 ай бұрын
Ale jaki system? W ogóle rozumiesz co to znaczy? Nie rozumiesz, więc używasz wytrychu słowem "system". Powiem ci jak wygląda sytuacja: socjalistyczni ekonomiści i lewica chcą tzw. "sprawiedliwości społecznej". Kapitalistyczni ekonomiści i prawica chcą "sprawiedliwości natury". Racjonalni ekonomiści i centrum chcą po prostu sprawiedliwości. To ostatnie oznacza równe szanse i działanie państwa tam, gdzie rynek nie domaga (np. kontrola jakości produktów). Chcesz tworzyć nowy system? Najpierw zrozum stary.
@michal47438 ай бұрын
Pan profesor zna złożoność tematu. Pytania nie były zbywane czy umniejszane, tylko każde bylo tematem na ogromną debatę. Lekkie rozwiązania można sugerować i ich prawdopodobieństwo wpływu. Pytania odnosiły się do tak wielkiej skali problemu, na które nie ma remedium, a osoby któe mówią że mają na to system niestety oszukują samych siebie. Przerzucając to na temat biologii, każde pytanie było tak ogromne jak : Jaki sugeruje pan lek na raka?
@piotrostrowski23248 ай бұрын
Świetny odcinek.
@pietrix798 ай бұрын
Myślę, że to ciekawa rozmowa, pokazująca, jak trudno jest znaleźć rozwiązanie nawet dla pewnych tylko grup społecznych, a co dopiero dla całej ludzkości. Moim zdaniem dobrym krokiem byłoby odejście od zakładania niekończącego się wzrostu dla każdego biznesu - jako miary sukcesu, a pójście w inwestycje w jakość (produktu, usługi, obsługi, etc). Przynajmniej od pewnego pulapu rozwoju danego biznesu. Tu jednak powstaje pytanie, jaki to moment? Jak go określić I ustandaryzowac? 😅
@andrzejbizon51288 ай бұрын
Kazdy czlowiek chce zyc lepiej, wiec stara sie posiadac coraz wiecej. To jest walka o nasze indywidualne bezpieczenstwo. W zwiazku z tym nie mozna zatrzymac konsumpcjonizmu o ktorym tu jest mowa. Zatrzymanie konsumpcjonizmu moze tylko nastapic w sposob naturalny, czyli poprzez brak zasobow do konsumpcji, ktory powoduje glod i wojny, a nie poprzez sztuczne ograniczanie konsumpcji. Niestety, ale tak to wyglada. To tak jak w eksperymencie z lisami i krolikami. W czasach dobrobytu (wiecej trawy do konsumpcji przez kroliki) to jest wiecej krolikow i pojawia sie wiecej lisow, ktore je zjadaja. Jezeli jest niewystarczajaca ilosc trawy to czesc krolikow wymiera i w konsekwencji wymieraja tez lisy, bo nie maja co jesc. Cykl pojawia sie okresowo. Tak tez jest w naszym ludzkim zyciu: jak jest dobrobyt, to potem z cala pewnoscia pojawia sie kryzys, w ktorym ludzie walcza (takze miedzy soba) o zmniejszone zasoby.
@mariaas97318 ай бұрын
Bezpieczeństwo można osiągnąć nie tylko przez posiadanie rzeczy. Można je też osiągnąć przez dzielenie rzeczy. Ja czuję się hezpiezpiecznie mogąc korzystać z transportu publicznego, sprawnej ochrony zdrowia dostępnej dla każdego, czy mogąc liczyć, że jak mi się dom zapali, to przyjedzie dobrze opłacony i wypoczęty strażak, żeby go gasić. A jeśli jutro stracę pracę, to nie wyląduję na ulicy, tylko dostanę kilka miesięcy na znalezienie nowej. To jest realne bezpieczeństwo. Posiadanie na własność dużej ilosci zssobów, zwłaszcza wśród innych, którzy posiadają ich mało, to nieustanny lęk przed utratą tych zasobów. Tak że to wszystko nie jest takie proste.
@andrzejbizon51288 ай бұрын
@@mariaas9731 Ja napisalem o mechanizmie, a wlasciwie o prawie przyrody jakie istnieje. Mozna mowic, ze czujemy sie bezpieczniej jak dzielimy sie roznymi rzeczami, ale natura ludzka to wlasnie posiadanie coraz wiecej (nie tylko rzeczy, ale tez pieniedzy lub czegos co je zastepuje), gdyz daje to nam wieksze poczucie bezpieczenstwa na wypadek kryzysow, ktore moga byc spowodowane nie tylko inflacja, ale tez wojna, czy katastrofa ekologiczna. Zauwazmy, ze nawet jak korzystamy z uslug publicznych to chcemy, aby ich bylo coraz wiecej i aby one byly coraz lepsze i to jest rowniez eksploatacja naszej planety. Uwazam, ze nic nas nie uchroni od przeludnienia, wlasnie z tego wzgledu, ze proces posiadanie coraz wiecej jest procesem naturalnym (prawem przyrody) i dlatego jest nie do zatrzymania.
@mmgs11488 ай бұрын
@@andrzejbizon5128 nie, natura ludzka to właśnie dzielenie, to osiadly tryb życia zmienił priorytety, a teraz mamy prane mózgi reklamami, w jaki sposób kilkadziesiąt par spodni zamiast kilku podnosi bezpieczeństwo? W żaden, to iluzja która tworzą producenci, zmiana telefonu co 2 lata też nie sprawia, że będziesz bezpieczniejszy. Konsumpcjonizm to iluzja bezpieczeństwa, a nie prawdziwe bezpieczeństwo.
@Rafikius8 ай бұрын
To bardzo płytkie pojmowanie tematu równowagi dynamicznej. Współdziałanie i współdziałanie jest rozwiązaniem, niestety obecny model zmusza nas do działań przeciwnych.
@andrzejbizon51288 ай бұрын
@@Rafikius Oczywiscie, ze wspoldzialanie jest wazne, ale w skali globalnej to jest nie do wprowadzenia z uwagi na rozne, wzajemnie wykluczajace sie interesy. Jezeli dzisiaj niektorzy wspoldzialaja ze soba to jutro, z uwagi na brak identycznych interesow, beda ze soba walczyc o ograniczone zasoby. Jezeli zasobow zaczyna brakowac to ci, ktorzy przegrywaja te walke, po prostu wymieraja. Na konsumpcjonizm trzeba patrzec w ten sposob, ze czlowiek nie rozni sie od innych zwierzat, a tym samym wsrod ludzi panuja te same prawa przyrody jak wsrod lisow i krolikow.
@barbaraszpunar69098 ай бұрын
Bardzo ciekawa rozmowa! Zainteresowała mnie ekonomią❤
@lukag9778 ай бұрын
Moje obawy. Ludzie bogaci będą przekonywać Nas- klasy mniej uprzywilejowane- do jedzenia tych już przysłowiowych "robaków"-, podczas gdy sami będą jadać steki z bizona. Osobiście czuję gniew, gdy od właścicieli prywatnych jetów słyszę, że ja i ludzie z mojej klasy za dużo żremy. Podobnie gniewnie na prop9zycje zaciskania pasa, reaguje całe biedne południe.
@mmgs11488 ай бұрын
Mają poniekąd rację jeśli chodzi o żywność, jeśli chodzi o jachty to tak, produkują zanieczyszczeń za kilku/kilkunastu/może kilkuset na 1 "jetowca" ale jest ich tylko mniej niż 1% na świecie, nigdy nie będą potrzebowali tyle jedzenia co cała reszta i nie wyrzuca tyle jedzenia do kosza co cała reszta, bo jednak głód i możliwości żołądka są limitowane nawet u bogatych. Bogaty zje kilka takich steków tygodniowo, cała reszta razem z miliard takich steków. A biedne południe to już w ogóle standard życia ma za mały żeby się przejmować odpadami, choć pewnie tam gdzie głód wyrzuca się mniej jedzenia. Też nie wiem jak to ze spalinami, bo przy takiej dysproporcji bogatych to reszty to i tak chyba ten prywatny jet zanieczyszcza za X osób, ale proporcjonalnie to chyba dalej niewielka ilości ludzi biedniejszych.
@katarzynapas32508 ай бұрын
Białko z owadów kosztuje minimum 250 zł za kilogram - już sam kilogram żywego owada to koszt rzędu około 150 zł, a gdzie obróbka, suszenie, strata masy - więc co rozumiesz przez " wciskanie" białka z tego źródła biednym? Kto miałby to finansować i po co? Przecież wystarczyłaby dosłownie minuta żeby sprawdzić jaki jest koszt tzw. mąki z owadów czyli białkowego proszku i nie powielać tych idiotycznych, prawicowych narracji ..
@mariuszmadanowskiАй бұрын
@@mmgs1148 może i masz rację, co nie zmienia faktu, że jak wszyscy biedniejsi mają rezygnować z samochodów spalinowych, to Ci bogatsi też powinni. Wszyscy po równo.
@TheLukebeet8 ай бұрын
Proszę o odcinek na temat antybiotykooporności 👍
@Koriolan728 ай бұрын
Profesorze Krzysztofie, jak do ograniczenia konsumpcji mają sie takie koncepcje jak pieniadz tymczasowy ( który trzeba wydać w określonym czasie), Koncepcja idealnego produktu psującego się tydzień po zakończeniu wymuszonej przez państwo odpowiedzialności producenta, Oraz prymat kwartalnego/ półrocznego zysku spółek giełdowych nad dlugo i średnio terminowym rozwojem. 46:12 Podatki od dochodów w Katalonii w gornym przedziale to w sumie około 50%. Mało? 55:40 Rozwiązaniem jest wyjść z myśleniem poza planetę Ziemia. Trzeba przekierować istotne zasoby na rozwój techniki - w wielu dziedzinach - byśmy mogli skolonizować inne planety. 59:37 powszechny dochód podstawowy? Na poziomie Polski ? UE ? Planety?
@mariuszklatka85712 ай бұрын
Bardzo fajne pytania… Powinniśmy zmuszać się do myślenia
@olowrohek95408 ай бұрын
Dzieki za material 👌 Super system gdzie kilkaset rodzin posiada 99% pieniedzy I zasobow. Dlaczego nikt o tym nie mowi?
@damiansmoter89298 ай бұрын
Już zaczoł sie proces wprowadzania limitów Co2 na osobe,a te rodziny na pewno zmieszczą się w limicie Co2🙂
@olowrohek95408 ай бұрын
@@damiansmoter8929 oh wiecej tego jest chyba? A pogoda ostatnio i pyly z Sahary deszczu nie bylo juz kilka tygodni.
@JarKo8808 ай бұрын
Może czas pozbyć się superjachtów i zacząć promować skromne życie. Uważam, że pierwsi powinni to zrobić idole młodzieży czyli: sportowcy, aktorzy, politycy, muzycy, celebryci, tik tokerzy, youtuberzy itd.
@dorotak17283 ай бұрын
Swietny odcinek bo Pan profesor z pasja i bardzo przystepnie opowiada a Pani Karolina go nieustajaco odpytuje w naszym imieniu i z ciekawoscia. Jesli ekonomisci chca aby przecietny Polak rozumial podstawy ekonomii, umial planowac i zarzadzac finansami to ekonomi, takiej czysto praktycznej, to nalezy naklonic ministerstwo edukacji aby uczono jej w szkolach juz podstawowych. Taka ksiazke kiedys czytalam i nadal polecam (razem z gra planszowa) "Rich Dad Poor Dad" ktora moglaby byc podrecznikiem 😉
@OffMyDeskАй бұрын
Ja myślę, że to nie jest tak, że "ekonomiści chcą". To jest raczej tak, że ekonomiści chyba bardziej niż przeciętny człowiek zdają sobie sprawę z tego jak bardzo to przydatne. :)
@sg45598 ай бұрын
Dobrze się słucha Profesora Zięby. Co do tematu 3-pokojowego mieszkania - w skali świata to bardzo dużo. Nawet przeciętny Polak w Pakistanie czy Afryce to ten zły bogaty.
@slawomirgrabowski29638 ай бұрын
A w jaki sposób polepszę byt komuś w Nepalu, jeżeli ograniczę się do jednego pokoju i wychodka
@maciejgustab47428 ай бұрын
@@slawomirgrabowski2963co rozumiesz poprzez "polepszenie komuś bytu"?
@slawomirgrabowski29638 ай бұрын
@@maciejgustab4742to, co osoba ludzka o średnim IQ przez to rozumie- polepszenie bytu. No będzie mógł zjeść dwa banany zamiast jednego albo dokupi sobie ekstra baterie do wibratora. Jakkolwiek.
@maciejgustab47428 ай бұрын
@@slawomirgrabowski2963 tak jak myślałem, ale musiałem się upewnić. To oznacza, że nie słuchałeś ze zrozumieniem rozmowy, bo zmiana myślenia o tym ile pokojów powinno przypadać na jedną osobę nie ma na celu polepszenia rozumianego w ten sposób bytu innych osób. Zatem przykład z Nepalem przywołany bez podstawy. Przesłuchaj od początku odcinek, tym razem ze zrozumieniem.
@slawomirgrabowski29638 ай бұрын
@@maciejgustab4742 przesłuchałem, pani prowadząca też nie do końca rozumie, co on gada, a na koniec on sam mówi, że nie wie, co z tego eksperymentu wyniknie. Siedzi gość na posadzce i pierdxi w stołek.
@weronikakisielinska39477 ай бұрын
Bardzo ciekawy odcinek, chciałabym żeby ten temat i z takim dystansem/nastawieniem był poruszany szerzej - bez naiwnego biczowania którejś ze stron, ze zrozumieniem co kieruje ludzmi i rozmową nad sensownymi rozwiązaniami
@anmir8 ай бұрын
Już się nie mogę doczekać co dostaniemy z okazji odcinka nr 200😊
@AnnaBien-pl6wz8 ай бұрын
Może będzie coś wyjątkowego 😀
@joe_esposito32438 ай бұрын
Hmmmmm i piękne pytania i mądre pytania i dociekliwe pytania
@piterj23328 ай бұрын
Miło słuchać osoby z tytułami która często mówi nie wiem. Moim zdaniem świadczy to mądrości i szerokim spojrzeniu
@OffMyDesk8 ай бұрын
No, albo o nikłej wiedzy i złym wyborze gościa audycji. Proszę nie wyciągać pochopnych wniosków. ;)
@maciekprochniak95396 ай бұрын
Ups..
@fkphonenumberbegging6 ай бұрын
@@OffMyDesk Też mi się wydaje, że gość nie do końca spina swoje myślenie z rzeczywistością.
@krzysztofskora49295 ай бұрын
@@OffMyDesktak jak wybieranie populistòw z konfederacji 😊
@OffMyDesk4 ай бұрын
@@krzysztofskora4929 Coś w tym jest... :)
@MateuszN19918 ай бұрын
Obawiam się, że mocna progresja podatkowa w dochodach nie jest idealnym rozwiązaniem. Utrwala ona różnice majątkowe i nie pozwala na mobilność społeczną w zamożności. W ten sposób właściciele firm i nieruchomości pozostaną nimi praktycznie na zawsze, bo nikt nie bedzie w stanie tyle odłożyć aby wykupić udziały w firmie bądź kupić nieruchomość. Jak rozwiązać ten problem?
@Ijon_T_jr8 ай бұрын
Jeśli progresja nie będzie tak skalkulowana, że każdemu zostanie najniższa krajowa 😅, to wzbogacanie się nadal będzie możliwe, tylko potrwa dłużej. Wydaje mi się, że wskazane przez Ciebie zagrożenie dotyczy tylko wersji skrajnej tego modelu.
@katarzynamoroz6798 ай бұрын
Dziękuję za ten odcinek; zdałam sobie sprawę jak bardzo zasilam obecny system przez realizowanie tzw szczytnych celów ( dbanie o zdrowie, hobby) a gdzie tu dodać jeszcze to o czym wiemy że jest nadmiarowe w momencie kupowania ( np kolejna para butów?)
@Rafikius8 ай бұрын
polecam rozważyć jeszcze jaki potrzeby są w Pani sztucznie indukowane. Czy charakterologicznie jest Pani w stanie nie być typowym naśladowcą i podążać za SWYM WŁASNYM minimum
@arekhk42768 ай бұрын
Niesamowity podcast. Gratuluję przygotowania oby więcej pani Karolino. Pozdrawiam.
@cornelus99793 ай бұрын
Ograniczanie marnowania to pierwszy, duży krok, który ma tą zaletę, że nie jest sporny. Nikt nie będzie wadził się o to, czy warto ograniczać marnotrawstwo, wystarczy tylko ustalić, jak to zrobić. Politycy, do dzieła!
@katarzynadabrowska63848 ай бұрын
Jeśli miarą dobrostanu byłaby ilość czasu wolnego, to najwyższe wartości osiągałyby małe dzieci i emeryci. W tych grupach różne jest odczucie dobrostanu.
@barbarag33658 ай бұрын
Emeryci czasu nie mają 😅 i najczęściej pieniędzy też nie
@andrzejkosydar47677 ай бұрын
A czy czasem czas wolny (jego duża ilość) nie generuje konsumpcji ? Przecież jak się ma czas wolny to właśnie zaczyna się szukać co by tu ztobić - zwiedzić/pojechać/wyremontować/zjeść itp....
@maciejciemborowicz8 ай бұрын
Mówię znajomym te same rzeczy i strasznie mi się za to obrywa, bo nie potrafię tego mówić w tak wyważony i spójny sposób...
@OffMyDesk8 ай бұрын
Bo to nie są, Panie Macieju, prawdy łatwe - zarówno w głoszeniu, jaki w odbiorze.
@Rafikius8 ай бұрын
Ja też tak mam. Nie chca słuchać. Neoliberalne pranie mózgu dało rezultaty. Degrowth, steady state economy, limits to growth to w polskiej debacie pojęcia nieistniejące.
@OffMyDesk8 ай бұрын
@@Rafikius Tu chyba jest kilka kwestii. Między innymi to, że my wciąż chcemy dogonić tzw. Zachód, chcemy żyć podobnie jak oni 0 co akurat raczej łatwo zrozumieć. Plus, nie potępiałbym w czambuł neoliberalizmu - bez niego być może znacznie wolniej i boleśniej wychodzilibyśmy z PRL-u.
@Rafikius8 ай бұрын
@@OffMyDesk dziękuję za odpowiedź. Wyszedł mi niezły skrót myślowy, to fakt. W czambuuł to nie potepiam. Zal mi tylko że wybralismy ten najbardziej hardkorowy plan wdrażania reform. Tego sie nawet Sachs nie spodziewał. wychowywałem sie w gospodarce niedoboru, tzw. DIW i zerowaste mam we krwi i szpiku. Na swe nieszczęście w czasach gdy ludzie w PL rozkładali łóżka polowe, ja wyrwałem się oglądać wyśniony Zachód. Ja zachwycony kolorem i mnogością, spotkalem kręgi negujące to czym ja sie zachwycałem. Dużo zrozumialem. Powrót do PL byl jednym wielkim dysonansem. I do dzis jest. Co do doganiania zachodu...Moim zdaniem to juz obecnie klasa średnia dogoniła europejską. Niestety w społeczeństwie wdrukowane jest gleboko kult zap..,.olu i to raczej Matczak jest idolem, a nie Zandberg. Dla mnie wskaznikiem dobrostanu jest wzmiankowana ilość czasu wolnego. Z pewna złośliwą radością oczekuje ucodziennienia rezultatow rewolucji AI. Może być socjologicznie ciekawe, jako że gros narodu definiuje siebie poprzez wykonywaną pracę. Co do modelu ekonomii opartego na ciągłeglym.wzroscie, to.. powiedzenie że wierzą weń tylko.. szaleńcy i... Ekonomiści, jest mym ulubionym. Mialem tylko nadzieje że nie dotrwam do czasów kiedy implikacje zderzenia zaczną byc silnie odczuwalne w życiu codziennym. Staram sie nie popaść w prepperyzm i kolapsizm, ale....wciąż siedzi min w głowie obraz z początków pandemii gdy dwóch karków bije sie w biedronce o ostatnią paczkę papieru toaletowego... Memento... Podczas słuchania audycji przyszło mi do głowy, że chciałbym Pana spytać o stosunek do tzw..ekonomii biofizycznej.
@OffMyDesk8 ай бұрын
@@Rafikius Ciekawe doświadczenia Pan zebrał. Powiedziałbym, że mocno niestandardowe.:)
@marekrejko8 ай бұрын
Tak toto je veru ťažká téma, a riešenie snáď ani neexistuje. Je to večné hľadanie, večná snaha. Predovšetkým preto, že systém je jedno, a druhé je aplikácia konkrétnymi ľuďmi.
@rafidurkovac67088 ай бұрын
Hej! :)
@kamiladamczuk44108 ай бұрын
Fajny materiał. Swoją drogą zawsze zazdroszczę mądrym ludziom pamięci. Ja niby dużo wiadomości przyjmuję, ale mało konkretów zapamiętuję. Z jeszcze innej beczki - ciekawe do ilu libków Pan Profesor trafi...
@OffMyDesk8 ай бұрын
Ja nie wiem o kim mowa w tym komentarzu - ja bardzo mało zapamiętuję. Ale dużo przyswajam, więc bilans ciągle jakoś pozytywny. A z tej innej beczki - myślę, że do niewielu. Bardzo niewielu.
@jacekprzybysz43388 ай бұрын
super temat
@wojciechbajon6 ай бұрын
Cały problem w "naprawieniu ekonomii" polega na tym, że wszyscy wiedzą, że powinniśmy konsumować mniej, ale w zasadzie jesteśmy bardzo egocentryczni / zachłanni.
@OffMyDesk4 ай бұрын
Wiemy, że powinniśmy, ale tego nie robimy. To jeszcze pół biedy. Gorzej, jak nie rozumiemy, że powinniśmy. :)
@marcinsawczyn78044 ай бұрын
Poprostu zmieńmy się My ludzie.
@andrzejkowal17528 ай бұрын
Ekonomia jest jak meteorologia, pseudonauką, która nieudolnie szuka w empirycznie budowanych modelach wytłumaczenia na otaczającą nas, pełną zmienności, rzeczywistość przepływu towarów, usług i kapitału. Dlatego właśnie są profesorowie o kompletnie przeciwstawnych poglądach i modele, które w jednej epoce mają gorących wyznawców, a w kolejnych idą we wstydliwie przemilczane zapomnienie. Ekonomia nigdy nie znajdzie dobrej odpowiedzi, a ludzkość uzyska postęp wyłącznie w drodze pełnej zakrętów i pomyłek ewolucji. Ale miło było posłuchać.
@Rafikius8 ай бұрын
rewolucja w modelowaniu AI może pomoc tworzyc realane modele.. wazne jest by wprowadzac realne, a nie wydumane dane.
@AnnaBien-pl6wz8 ай бұрын
Ciekawa rozmowa. W wielu kwestiach zgadzam się z rozmówcą, choć oczywiście nie jestem ekonomistką.
@mkaniowski17 ай бұрын
Świetny gość ! :)
@maxtrzy10008 ай бұрын
Dzień dobry wszystkim 😏
@75sylwekКүн бұрын
Pole z truskawkami wymaga sprzętu, który by był efektywniejszy i tańszy finalnie od człowieka w ich pozbieraniu, jak kombajn ścinający zboże. Ale jak rozumiem, inwestycje w rozwój naukowy nie dają szybkiej stopy zwrotu, które ostatecznie kosztują nas wszystkich więcej, zawłaszcza cywilizacyjnie, dając iluzję postępu.
@MarcinMazurek-xo5ju6 ай бұрын
Dziękuję, zapłaciłem dychę, ale wykorzystanie przynieść mi dużo pieniędzy 🎉
@blacku96258 ай бұрын
Niestety problem ze skończonym zasobami ziemi jest w obecnym momencie bez rozwiązania jak wskazał ekonomista. Bo fajnie jest wskazywać np na 10% najbogatszych i mówić, że trzeba ich bardziej opodatkować i to jest niesprawiedliwe, tylko z perspektywy gospodarki całego świata przeciętny Polak jest pewnie wśród 10% najbogatszych. Bardzo dobre argumenty pana Zięby, bo mimo, że trzypokojowe mieszkanie wydaje się u nas raczej skromnym życiem dla trzy osobowej rodziny, tak w większości miejsc świata jest to luksus. A gdy mówimy o ziemi jako ekosystemie to musimy zrównać mediane standardu życia do mediany światowej. W jaki sposób mamy się umówić, że będziemy konsumować mniej? To niestety tak jak z wojskiem i zbrojeniami. Umówmy się, że nie rozwijamy armii i nowych technologii, podpiszmy pakt, który to reguluje. A koniec końców okazuje się, że jakieś państwo w tajemnicy rozwija swoje technologie i nas po prostu rozjeżdża. Powiedzmy mieszkańców Mołdawii, żeby obciął swoją konsumpcje o 50% bo przecież i tak z perspektywy populacji świata ma lepiej niż przeciętny człowiek. Somalijczykom pozwólmy na konsumpcje, bo oni są super biedni. Ale w którym momencie powiemy im "dość". Kto im to narzuci? Musiałaby powstać jakaś super organizacja światowa, która byłaby w stanie to egzekwować. Co wtedy z demokracją? To są ważne pytania na które nie mamy odpowiedzi dlatego np. Książka o ekonomii obwarzanka jest dla mnie czystą fikcją bo dopóki nie odpowiemy na te pytania to jest to utopia.
@anetaandrzekewska79708 ай бұрын
Zgadzam się. Nie jest to.prosty tat
@tompiek69918 ай бұрын
to są problemy prowadzące do jeszcze większego opodatkowania klasy średniej, tym razem podatek od co2 i deszczu to za mało, dochodzi podatek od spadków... tylko naiwny wierzy, że władza wyda środki z nowych podatków na ogólny dobrostan, podatki ukryte w cenach rosną od wielu lat. My dziwimy się jak jakiś mieszkaniec afryki, czy nawet rosji żyje za X dolarów miesięcznie, ale tam wszystko jest o wiele tańsze, bo opodatkowanie jest znikome
@Wojtek.Gasperowicz7 ай бұрын
I właśnie takie myślenie i zarzucanie zwolenników dewzrostu prostolinijnymi argumentami skończy się tym, że za 20 lat najbogatsi narzucą reszcie jedyną i słuszną opinię - świata nie da się uratować przed katastrofą klimatyczną bo jest to nieopłacalne i nie ma pieniędzy. Co zresztą widać na wszystkich zlotach samolotowych światowych konferencji klimatycznych. A problem z ograniczaniem konsumpcji jest prosty - mieszkańcy najbiedniejszych krajów konsumują nie 30% tego co najbogatsi, tylko 1%. A to własnie tam przeniesiono całą produkcję z krajów bogatych - tylko w jednym celu - żeby było jak najtaniej i jak najmniej śmierdziało nam pod nosem. W Bangladeszu produkują najwięcej ubrań dla reszty świata, żyją w absurdalnie zanieczyszczonym kraju i przeciętnie zarabiają 400 złotych miesięcznie, to jest super i nie zmieniajmy tego bo przecież jak zabierzemy im szwalnie to dopiero będzie bieda. No to może radykalnie - zmuśmy europejskie firmy żeby produkowały ubrania w swoich krajach, wtedy Bangladesz będzie mógł podnieść ceny ubrań i nadal być konkurencyjnym a większe dochody pozwolą milionom najbiedniejszym Banglijczykom zainwestować w edukację i wyjście z chomąta niewolniczej pracy. Sposobów jest wiele i oczywiście, że wymagają on radykalnych posunięć, ale rzygać mi się chce jak po raz kolejny ktoś chce dalej pędzić w tę stronę, ubolewając nad losem Mołdawian tylko wtedy gdy ma za nowe dzinsy zapłacić więcej.
@AsterixOpelix7 ай бұрын
Bardzo sensowny komentarz. Dlatego ludzie poruszający figury na globalnej szachownicy, dążą do Rządu Światowego. Inaczej (wedlug nich) ropieprzymy nasz statek kosmiczny "Ziemia". I ja także w świetle tej rozmowy, częściowo sie z tym zgadzam. Jak kapitan na okręcie. Musi być jeden. Ktoś musi trzymać ster w jednym ręku. Inaczej to jest efekt "Gangu Olsena" a nie nawigacja. "Dyktatura" silniejszego w stadzie, jest naszym naturalnym instynktem. A jako w jakimś procencie zwierzęta, niestety praktyka pokazuje (covid, wojny) jesteśmy najlepiej podatni na argumenty strachu. Pierwszy globalnie już przetestowano. "Ludzie zaczynają wydziwiać, kiedy nie mają co robić z własnym instynktem przetrwania, który został nam dany, żeby go używać " Oleg Pawliszcze - Tesura Matrixa
@pawmal19886 ай бұрын
@@Wojtek.GasperowiczZrozum, że się nie da tego zrobić. Można to udowodnić matematycznie. Chcesz żeby somalijczykom się polepszyło ? Musi być wzrost gospodarczy bo tylko on gwarantuje wzrost popytu. Akurat Europa ma olbrzymie doświadczenie w tzw. konwergencji czyli wyrównywaniu szans, inwestowaniu w biedniejsze regiony itd. Wszystkie badanie w tym obszarze mówią jedno. Nie ma podstaw aby sądzić, że istnieje związek przyczynowy pomiędzy miliardami wpakowanymi w ścianę wschodnią i byle NRD, a poprawą jakości życia w tych regionach. Nie wykazano również, że dochodzi do wyrównywania się stopy życiowej w wyniku sąsiedztwa z bogatszym regionem. Na dzień dzisiejszy nikt nie wie jak w efektywny sposób wyrównać bogactwo starej unii i nowej, a ty wyskakujesz z jakąś paranauką i każesz litować się nad Somalią. 😂😂😂 Najważniejsze jest kierowanie się nauką i statysyką, a nie sentymentami o biednych mużynkach. Stop populizmom.
@matimac6668 ай бұрын
Czy w pewnym momencie, w przypadku naprawdę ograniczonych, skurczonych zasobów, nie dojdzie do masowych ludobójstw słabszych i mniej zamożnych? Ludzkość nie jest w stanie się dogadać w najbardziej prozaicznych kwestiach i jakoś nie widzi mi się, ażeby ukuł się kompromis/umowa, na mocy której wszyscy nałożyłżyliby kaganiec na konsumpcję... a i ludobójstwo przychodzi nam dosyć naturalnie - często wystarczy wierzyć w innego boga/bogów czy też mieć inną karnację.
@mmgs11488 ай бұрын
Ciężko przewidzieć kierunek tego ludobójstwa, raczej my jako warstwy niższe będziemy walczyć ze sobą, póki pieniądz ma jakąkolwiek wartość (czyli poki jest co za nie kupic) to bogatych (ich pojmuje jako silniejszych) stać na ochronę siebie i swoich dóbr. Wydaje mi się że będą konflikty pokoju wojny o wodę Egiptu i Etiopi lub lokalne starcia, na pewno będzie duża imigracja tam, gdzie klimat będzie bardziej znosny i niestety oznacza to emigrację do Europy, bo do nas najłatwiej się dostać bez potrzeby używania samolotu
@piotrp39098 ай бұрын
Juz tak sie dzieje.
@krzysiek1234567890gu4 ай бұрын
Padło kilka kontrowersyjnych tez, z którymi niewielu ekonomistów by się zgodziło. Może ktoś z innej ekonomicznej beczki? Myślę, że np. dr hab. Arkadiusz Sieroń chętnie by porozmawiał o ekonomii obważanka. Fajnie opowiada też dr hab. Mateusz Machaj.
@stivus16968 ай бұрын
Temat konsumpcjonizmu jest tematem bardzo szerokim, bo to wszechobecne media uczą nas, jak mamy żyć. Kształtują w nas "potrzeby", ktôre tak naprawdę nie są dla nas istotne. Bo są ważniejsze rzeczy. Biorąc pod uwagę poziom wiedzy tzw"przeciętnego Polaka" trzeba przypuszczać, że percepcja zjawisk musi być u tych ludzi bardzo uboga. I może nie ma w tym nawet nic złego, bo przeciez można swiata doświadczać nie rozumiejac go, ale czlowiek rozumny zawsze chce więcej. Chce rozumieć, analizować, wyciagac wnioski, stawac się mądrzejszym. To raczej w tym kierunku powinniśmy zmierzać jako społeczenstwo, bo ludzie mądrzy tworzą lepszy świat. Z drugiej jednak strony niedouczonymi masami łatwiej jest sterować, na czym zależy wzczególnie politykom. Zatem lepiej dla nich kreować wizję sukcesu opierającego się na materializmie i konsumpcjonizmie. U tutaj docieramy do sedna: ten "kołowrotek", w którym pędzimy nie dośc, že sztucznie tworzony i narzucany nam orzez media i rządzących, to jeszcze prowadzi donikąd. Bo zdobywajac kolejne dobra, wcale nie odczuwamy proporcjonalnie większego szczęścia. Dla mnie osobiście rzeczą priorytetową jest nie dać się wpuścic w kanał. Sam decyduję, jak chcę żyć, żyję zatem zgodnie z moimi regułami. Nie mam wiele, za to pelnymi garściami czerpię z życia. I jestem szczęśliwym czlowiekiem. A przeciez o to w życiu chodzi.
@wodzimierzjastrzebski1758 ай бұрын
Doskonała audycja!
@krzysiek1234567890gu4 ай бұрын
Gorąco proszę, żeby zaprosić dr hab. Mateusza Machaja, on zawsze rzeczowo odpowiada na pytania i chętnie udziela wywiadów
@PominReklamy8 ай бұрын
Mniej znaczy więcej. Ok, to był najlepszy odcinek z tych które słuchałem. Ale konkluzja jest prosta, skoro ekonomiści nie mają pomysłu to znaczy że rozwiązaniem będzie koniec demokracji i ograniczenie praw człowieka. Na tej zasadzie gdy szlachcic kazał wieśniakom podjąć ważną decyzję w pewnej sprawie w ściśle określonym czasie, a ci tego nie zrobili.
@tococzujesz8 ай бұрын
Bardzo lubię Pani kanał i opinie, ale gdy usłyszałam, że w obliczu kilku miliardów ludzi żyjących w biedzie, mieszkanie 3-pokojowe nie jest niczym nadzwyczajnym... To sobie pomyślałam, że jednak nie będzie możliwe samoograniczenie. Bo to nie tylko najbogatsi muszą się ograniczyć, tylko wszyscy, którzy mogą...
@krzysztofszafranski21598 ай бұрын
Też ten fragment dał mi do myślenia. Oczywiście miło by było gdybyśmy wszyscy mieli przynajmniej jeden pokój dla siebie, ale to by oznaczało, że musimy odebrać środowisku kilkadziesiąt procent większą powierzchnię. Tylko jak przekonać siebie i innych, że mamy mieć mniej? Do tego zauważmy, że w Polsce coraz więcej jest singli, którzy nie decydują się na założenie rodziny i mieszkają w swoich mieszkaniach sami. Przecież zareagowaliby wściekłością, gdyby im powiedzieć, że ich sposób życia, to "nadmierna konsumpcja i nieefektywne wykorzystanie zasobów środowiska" i wcale im się nie dziwię.
@tococzujesz8 ай бұрын
@@krzysztofszafranski2159 dokładnie, to bardzo trudne - chęć poczucia dobrostanu vs brak jakiegokolwiek miejsca na własne miejsce do spania
@OffMyDesk8 ай бұрын
@@krzysztofszafranski2159 No właśnie, chyba nikt tak naprawdę nie ma społecznie akceptowalnego pomysłu jak to zrobić.
@Rafikius8 ай бұрын
Prosze to rozwazyc w warunkach brzegowych w których populacja ziemi wzrosta co roku o 80 milionow ludzi (głownie na obszarach globalnego południa)
@emilewicz148 ай бұрын
Gospodarka nie może rosnąć wiecznie. Ale będzie rosła dopóki to możliwe i nie nastąpi kolaps. Poza tym nie da się skłonić ludzi dobrowolnie do obniżenia poziomu życia. Musi to nastąpić naturalnie - przez wyczerpanie jakichś zasobów, albo może być wprowadzone siłą, zamordyzmem. Tego ostatniego oczywiście nikt raczej by nie chciał.
@piotranonim008 ай бұрын
Wystarczy wprowadzać socjalizm.
@janmos51788 ай бұрын
@@piotranonim00 Który nie zadziałał.
@maciejrajczak39738 ай бұрын
@@janmos5178 w krajach nierozwiniętych, takich jak Rosja. We Francji mitteranda paskudnie nie było.
@janmos51788 ай бұрын
@@maciejrajczak3973 Ale tam nie było socjalizmu tylko sterowany kapitalizm.
@maciejrajczak39738 ай бұрын
@@janmos5178 to już zależy jak definiujemy socjalizm.
@Ouroborosus8 ай бұрын
Hdi jest świetny, bierze pod uwagę wiele wskaźników
@neszrok687 ай бұрын
Dobry salceson jest super 👍
@KM7698 ай бұрын
Do ekonomii rozmowa nie dotarła. Większość majątku najbogatszych nie jest fizyczna, rezydencje i jachty to niewielki ułamek. Główny składnik majątku najbogatszych stanowią udziały w przedsiębiorstwach, których wartość bierze się z tego, że całe społeczeństwa kupują ich produkty. Upaństwowienie przedsiębiorstw, żeby zlikwidować nierówności, oznaczałoby powrót do niewydolności gospodarczej, bez korzyści dla środowiska. Dochody przedsiębiorstw zostałyby zdefraudowane przez osoby zarządzające nie będące właścicielami, jak to się dzieje w wielu przedsiębiorstwach państwowych. Nałożenie podatku na luksusową konsumpcję może być słuszne, ale poza celebrytami nie będzie miało większego wpływu na społeczeństwo. Ograniczenie konsumpcji w skali świata wymagałoby wojny handlowej z Chinami i obniżenia poziomu życia w krajach bogatych, czego przeciętni mieszkańcy tych krajów obecnie nie chcą. Być może na dłuższą metę to by się opłaciło, ale nie da się tego zrobić w sposób przyjemny. Podatki od luksusowej konsumpcji mogłyby być pomocne w sensie psychologiczno-politycznym, jako manifestacja, że ci bogaci też cierpią razem z nami.
@gosiaj56718 ай бұрын
Nareszcie jakiś głos rozsądku w tych komentarzach.
@JacekSilajowski8 ай бұрын
Piękny komentarz.
@anetaandrzekewska79708 ай бұрын
Po części zgadzam się z Tobą a po części nie. Po pierwsze czy ograniczenie konsumcji musiałoby się wiązać z pogorszeniem jakości życia? Moim zdaniem nie. Obecnie wiele surowców marnowanych jest w celu stworzenia produktu o krótkiej trwałości np. Telefony, lodówki, pralki. Gdyby jakość produkowanych rzeczy była lepsza nie musielibyśmy ich często kupować. Po drugie obecnie moim zdaniem wiele rzeczy zbyt szybko wychodzi z mody. Często rzeczy dobre poprostu przestają nam się podobać i dlatego je wymieniamy a nie dlatego że ich użyteczność spadła.
@KM7698 ай бұрын
@@anetaandrzekewska7970 Na tym polega poziom życia dla większości ludzi, że mogą kupić to, co jest modne. Użyteczność jest pojęciem ontologicznie subiektywnym. Gdyby moda nie była wartością dla społeczeństwa, nie byłoby zjawiska celebrytów, bo nikogo by nie obchodziło, co oni robią. Można się z tym nie zgadzać, ale nie da się tego zmienić, bo tak jest ludzkość skonstruowana.
@pawedybek31768 ай бұрын
@@anetaandrzekewska7970 Dzięki temu że konsumenci często wymieniają produkty na nowe pracownicy firm mają pracę. Lepsza jakość oznacza mniejszy popyt a mniejszy popyt oznacza mniejszą produkcję co prowadzi do cięć w zatrudnieniu, itd.
@gregski41308 ай бұрын
Wysłuchałem z uwagą mimo, a może właśnie dlatego, ze fundamentalnie nie zgadzam się z panem profesorem. Wiele przykładów było absolutnie nietrafionych. Niestety w komentarzach nie ma miejsca na głębszą polemikę dlatego jeden przykład tylko: Kiedyś podczas przerwy na kawę dyskutowałem z kolegami. Ponieważ pracuję a morzu tak się złożyło, że moimi kolegami byli Pakistańczycy. Rozmowa zeszła a bogactwo, ubóstwo i jego rozkład na świecie. W pewnym momencie przyznałem, że mam ponad 20 T-shirtów a tak po prawdzie wystarczyło by mi z pięć. Kumple popatrzyli po sobie a potem jeden powiedział. "Ty spokojnie przeżyjesz i z trzema ale pomyśl o tym, że kupując te dwadzieścia na górkę zapewniłeś kolację jakiejś rodzinie w Pakistanie czy Bangladeszu. I to może nie jedną." I tak to wygląda. Nasze pełne szafy i szafki utrzymują miliony ludzi. Jak napisałem, przykłady pana profesora są pełne dziur logicznych.
@dziewczynazsekskamerek8 ай бұрын
W sumie prawda. To jak są te organizacje co walczą rzekomo o to by każde dziecko na świecie (o dorosłych już zapominają) żyło za minimum dolara dziennie. Problem w tym że w niektórych rejonach to za tego dolara to 6 osobowa rodzina wyżywi się przez np 2 dni i tam na prawdę są większe problemy do rozwiązania niż dolar na głowę.
@gregski41308 ай бұрын
@@dziewczynazsekskamerek A to jest jeszcze inna sprawa. Jak wspomniałem, pracuję ma morzu i snuję się po świecie. W jednym kraju 20 euro wystarczy na słaby fastfood a w innym za 5 dolarów można zjeść dobry obiad i jeszcze go nieźle popić. Proste porównywanie sumy dochodu nie ma sensu.
@Wojtek.Gasperowicz7 ай бұрын
No własnie twoje rozumowanie to dziura logiczna. W Bangladeszu produkują najwięcej ubrań dla reszty świata, żyją w absurdalnie zanieczyszczonym kraju i przeciętnie zarabiają 400 złotych miesięcznie, to jest super i nie zmieniajmy tego bo przecież jak zabierzemy im szwalnie to dopiero będzie bieda. No to może radykalnie - zmuśmy europejskie firmy żeby produkowały ubrania w swoich krajach, wtedy Bangladesz będzie mógł podnieść ceny ubrań i nadal być konkurencyjnym a większe dochody pozwolą milionom najbiedniejszym Banglijczykom zainwestować w edukację i wyjście z chomąta niewolniczej pracy.
@grzegorzbrzeczyszczykiewic73835 ай бұрын
Mylisz dwie różne sprawy: Obecny Dobrostan (im bardziej rabunkowa gospodarka i większe zużycie zasobów tym lepiej) i późniejszy dobrostan (może nawet przyszłych pokoleń). Podam przykład: Za komuny ryby były tanie (i to nie tylko w Polsce). Uważano, że tak będzie zawsze. Niestety w pewnym momencie się to skończyło i gdyby nie zabroniono odłowu pewnych gatunków, to by one wymarły. Ryby są zasobem łatwo odnawialnym, ale i tak dzikie ich gatunki już nigdy nie będą tak tanie jak kiedyś oraz są i będą potrzebne ograniczenia połowów. To samo, albo i gorzej jest z nieodnawialnymi źródłami energii, rudami metali i pierwiastków ziem rzadkich, utylizacją śmieci, zanieczyszczeniami itd. W najbliższym czasie największym problemem prawdopodobnie będzie brak wody pitnej (spowodowany globalnym ociepleniem) i wyczerpanie się złóż fosforytów i apatytów służących do produkcji nawozów fosforowych. Z obydwoma problemami teoretycznie można sobie poradzić (tania energia elektryczna do odsalania wody i większy odzysk fosforu ze ścieków, odpadów, lepsze wykorzystanie mączek kostnych i rybnych, zmniejszenie wypłukiwania fosforu z gleby (np. dłużej rozkładające się nawozy fosforowe itd.). Problem w tym, że nadmierna konsumpcja może sprawić, że postęp technologiczny nie nadąży i może nasilić się głód i emigracja z wielu krajów okołorównikowych. Niewykluczone też że żywność zdrożeje.
@krzysiek1234567890gu4 ай бұрын
Rozmówcy cały czas przymują milcząco założenie, że wzrost gospodarczy jest równoznaczy, ze zwiększeniem produkcji, a wcale tak nie jest. W równym stopniu wynika z coraz oszczędniejszego wykorzystania zasobów. PKB to nic innego jak wartość produkowanych dóbr, pomniejszone o koszta ich produkcji. Zasoby naturalne są wyłącznie kosztem dla gospodarki. Jeśli będziemy produkować tyle samo, ale wykorzystywać mniej zasobów, lub jeśli to co produkujemy będzie więcej warte (np. bardziej przydatne, wygodne, ładne), to również zanotujemy wzrost gospodarczy
@OffMyDesk4 ай бұрын
Wzrost gospodarczy obecnie jest mierzony wzrostem WARTOŚCI wytworzonej produkcji, czyli wzrostem realnego PKB. Oszczędność wykorzystania zasobów ma tu jakieś znaczenie pośrednie, ale żadne bezpośrednie. Wzrost gospodarczy to głównie w praktyce wzrost produkcji; zmiany jakościowe wspomniane powyżej mają chyba jednak znaczenie marginalne.
@bozenajozwiak53477 ай бұрын
słyszałam taki cytat " Społeczeństwo bez biedy byłoby doskonałe, jednak to niemożliwe, bieda jest bardziej naturalna niż bogactwo, każdy może być biednym , nie każdy może być bogatym"
@damianpatrykwisniowski85875 ай бұрын
Ideologia zderzyła się z wiedzą.
@OffMyDesk4 ай бұрын
Tak? Dlaczego? Komentarz ciekawy, ale trochę dla mnie niejasny.
@katarzynadabrowska63848 ай бұрын
Zamiast 4 par butów do biegania, powinniśmy poorzestać na jednej. To jednak nie rozwiązuje problemu wyrzucania zużytych butów.
@tompiek69918 ай бұрын
to jest przypowieść dla naiwnych, co z tego, że masz 4 pary? proporcjonalnie zużywać będą się 4 razy dłużej i nie będzie to miało wpływu na środowisko, a wpływ będzie miała jakość obuwia, a nawet nie marka... producenci przekonują nas, że ich obuwie jest najlepsze, ale w rzeczywistości nikt nie ma możliwości tego sprawdzić, a sprawdzać to powinny odpowiednie instytucje, natomiast obowiązkowa gwarancja na 5 lat wcale nie wydaje się głupim pomysłem
@wiktordrwal5246 ай бұрын
Ciekawa rozmowa. Moja skromna uwaga. Pan profesor mówił, że w USA jest więcej rynku w ekonomice niż państwa. Pusty śmiech. Polecam np program John'a Olivera LWT np o kukurydzy. Państwo grubo dotuje nikomu nie potrzebne szkodliwe uprawy. W duuuużym skrócie.
@OffMyDesk4 ай бұрын
Trochę chyba będę bronił tego, co powiedziałem. Poziom ingerencji państwa w gospodarkę w USA jest w moim przekonaniu znacząco niższy niż np. w wielu europejskich krajach. Ze wszystkimi tego - pozytywnymi i negatywnymi - konsekwencjami. Mimo przywołanej powyżej uprawy kukurydzy, który to przykład zapewne jest trafny.
@czowiekrenesansu90368 ай бұрын
Choć pana profesora bardzo dobrze się słucha, to nie sposób odnieść wrażenia, że wobec jego ogromnego sceptycyzmu to nic teraz prawie nie da się zrobic i trzeba teraz czekać, aż sie wymysli coś nowego, kiedy tak naprawde najwięcej pożytecznych reform wymyśla się w działaniu i w trakcie wprowadzania reform. Stwierdzenie że z biedą nic nie da się zrobic, stawia jednocześnie pytanie, czemu akurat ci co maja teraz pieniadze, mają je mieć, a akurat ci biedni mają być biedni. Bo zasadniczo to idąc logiką pana profesora, to jedyne co robimy, to zmieniamy trochę społeczeństwo, ale nadal zostawiamy jego podstawową konstrukcję, która stwarza te gigantyczne nierówności. Ekologia jest nam potrzebna, ale nie może byc wytrychem przeciwko redukcji biedy.
@OffMyDesk8 ай бұрын
Ale ja chyba nie mówiłem, że z biedą nic się nie da zrobić??? Tak mi się przynajmniej wydaje... :)
@mmgs11488 ай бұрын
Przecież nie będziesz się bawić w Robin Hooda, wśród tej biednej większości masz sporo obrońców bogatych, głównie wśród osób które liczą, że kiedyś uda im się to grono zasilić, więc redystrybucja dóbr ludziom źle się kojarzy
@OffMyDesk8 ай бұрын
@@mmgs1148 Redystrybucji dochodów (nie dóbr!) dokonujemy ciągle i praktycznie w każdym kraju. Pytanie o jej skalę.
@Rafikius8 ай бұрын
@@OffMyDesk IMHO Każda kwestia , to problem skali. (stężenia). (nawet defekowanie do zbiorników wodnych) A entropia nie zważając na nic, i tak cały czas rośnie. :) A nam maluczkim nie pozostaje nic innego jak zużywanie coraz więcej energii na powstrzymywanie tego wzrostu w układzie o ciągle rosnącym stopniu złożoności, w którym przyszło nam bytować. "Collapse of complex societies" - bardzo polecam lekturę.
@KogiSyl8 ай бұрын
Z ekonomią jest taki problem, że tam jest tylko kilka zasad króre zawsze się spełniają a reszta to przypuszczenia. I dlatego ekonomiści się kłócą tak bardzo. Każdy ma jakąś swoją wizję a dowodów niestety mało, s często sprzeczne.
@OffMyDesk8 ай бұрын
Ekonomiści kłócą się głównie o kwestie wynikające z ekonomii normatywnej, bo to sfera wartości, a te mamy różne.
@Ijon_T_jr8 ай бұрын
@@OffMyDesk Słuszna uwaga. Dodałbym, o czym Pan wspomniał, że dane używane do konstruowania modeli, są fatalnej jakości, oraz że na wyniki jakichś rozwiązań ekonomicznych zawsze wpływają czynniki pozaekonomiczne - nazwijmy je politycznymi, kulturowymi. Skutkiem tego każdy może pozostać przy swoim zdaniu i je podeprzeć jakimś przykładem z historii faktycznej lub potencjalnej ("gdyby nie wojna / susza / przegrane wybory, to z pewnością..."). Ciekawe czy AI, pozbawiona bagażu przekonań, lepiej sprawdzi się w modelowaniu ekonomicznym - w ogóle lub w jakiejś skali.
@OffMyDesk8 ай бұрын
@@Ijon_T_jr Big Data plus AI mogą sporo zmienić. Nie jestem jednak pewny, czy na lepsze.. :)
@Rafikius8 ай бұрын
@@Ijon_T_jr A na ile oceniasz prawdopodobienstwo nieprzeniesienia naszych uprzedzen do algorytmów modulujacych w AI
@Ijon_T_jr8 ай бұрын
@@Rafikius W idealnej sytuacji na zero - gdyby modelowanie rozwijało się tak jak przepowiadanie pogody, czyli ocenia się trafne przepowiedzenie układu iluś tam parametrów. Realnie na pewno nasze uprzedzenia ważyłyby na etapie, które wskaźniki w ogóle bierzemy pod uwagę. Pewnie wszystkich się nie da. Zresztą, co znaczy "wszystkie" w tym wypadku? W meteorologii środowisko, czyli "scenografia" przemian atmosfery jest stała. Tu góra, tam las pewnego typu, a tu (w danym momencie), zaorane pole. W ekonomii środowisko, czyli społeczeństwo, jest konstruktem. Nie mamy obiektywnej "mapy satelitarnej" jak w przypadku Ziemi. Big Data są pod tym względem niewiarygodne - państwa i społeczeństwa są nierównomiernie reprezentowane. Co z tego, że np. wiemy wszystko o NBP, skoro w Syrii zdarzy się susza/wojna, a włodarze manipulujący runetem puszczą potok uchodźców przez nasze lub sąsiadów terytorium. Sytuacja podobna do wielu rzeczywistych, a jaki model to przewidzi? Popłynąłem z tym prognozowaniem.
@TT-ef4qz8 ай бұрын
Oby żyła Pani jak najdłużej i była płodna w swoją twórczość:)
@JoannaNitsch8 ай бұрын
Radio Naukowe potrafiło mnie w przeszłości i zaskoczyć, i zachęcić zarówno samymi tematami jak i podejściem do nich. Zazwyczaj bardzo cenię sposób prowadzenia wywiadu, pani prowadząca zadaje pytania ciekawe, wnikliwe i podchodzi do tematu z pozycji uważnego i zainteresowanego amatora. Wiadomo, że formuła programu nie pozwala do zagadnień podejść w sposób wyczerpujący i im więcej ktoś się interesuje danym tematem, tym większe poczucie niedosytu będzie mu towarzyszyć, jednakże jest to normalne. Tym bardziej niestety jestem rozczarowana tym odcinkiem. Przede wszystkim jego stronniczością. Zadawane pytania były bardziej polemiczne, aniżeli pełne ciekawości i nie byłoby w tym nic złego, gdyby dyskusja była bardziej zniuansowana, tymczasem rozmówcy w dużej mierze wyrażali podobne poglądy, tym samym ignorując skrywające się w tle kontrargumenty. Podczas słuchania dominowało we mnie poczucie jedynie przemykania po powierzchni konkretnych zagadnień i poczucie wyższości rozmówców względem osób o innych poglądach. Najbardziej uderzające było to we fragmencie o studentach, do którego mam największy zarzut. W końcu nawet jeśli uważa się, że ktoś ma błędną perspektywę, "zbyt małą świadomość", to czy mówienie o nim w sposób protekcjonalny, jest dobrą drogą, żeby go przekonać tudzież "uświadomić"? Za największą wartość tego odcinka uważam podstawowe przesłanie, że człowiek zawsze chce więcej i to nasze ciągle rosnące standardy komfortu pchają konsumpcjonizm. To niezwykle ważne przesłanie, że jeśli chcemy zmiany, to powinniśmy zacząć od siebie. Uniwersalna zasada, którą możemy stosować również w innych aspektach życia. Niestety, to przesłanie nie wybrzmiało dla mnie w tym odcinku wystarczająco mocno, żeby ocenić go pozytywnie.
@MariannaSiatkowska8 ай бұрын
Świetny odcinek! Potrzebujemy więcej takich rozmów o ekonomii. Dużo mi Państwa dyskusja rozjaśniła.
@dziubdziub858 ай бұрын
Tak naprawdę głód nie jest problemem. Prawdziwym kłopotem jest to że nie jesteśmy w stanie nasycić bogatych...
@marcinwawer87928 ай бұрын
Fajne haselko ale gdyby nie chciwość to nie zeszlibyśmy z drzewa. Chciwość jest warunkiem postępu a bez postępu wrócimy z pewnością na drzewa.
@Szkodnik4208 ай бұрын
@@marcinwawer8792 zostaw chłopaka niech se ponarzeka na burżuazje
@aqu328 ай бұрын
@@marcinwawer8792 Nie myl naturalnej chęci rozwoju z chciwością. To, że tacy ludzie jak Milton Friedman czy Freidrich Hayek twierdzili, że chciwość jest dobra i pożądana to wcale nie znaczy, że tak jest w rzeczywistości.
@agnieszka95928 ай бұрын
@@marcinwawer8792 z taki postepem jak teraz to wrócimy do jaskiń, jeśli jeszcze jakieś zostaną
@movemelody18 ай бұрын
Już widzę, jak ty się nasycisz, kiedy staniesz się bogaty. Taka już ludzka natura, poza tym dobra luksusowe ktoś musi kupować, skoro są ich producenci. Mnie nie obchodzi cudze bogactwo, bo przy nim inny też może żyć lepiej. Komunizm, który opierał się na tzw. "prostych ludziach", inaczej lumpenproletariacie, zmienił tyle, że wszyscy stali się dziadami i świat zaczął się cofać do epoki kamienia łupanego. A cofał by się jeszcze szybciej, gdyby sowiecki sojuz nie kradł technologii u Zachodu. Popatrz na rosję...przy 40% światowych bogactw mineralnych, kraj, w wyniku rządów "prostych ludzi" stał się kleptokracją, dyktaturą z mafią u steru i dzikim, przepitym, pozbawionym praw narodem.
@maciejl.6808 ай бұрын
Wystarczy dopuścić lewicowców do władzy i każdy dobrostan upadnie.
@KamilNych8 ай бұрын
No nic, trzeba ograniczyć konsumpcję tych 99% ludzkości. I oczywiście dalej zwiększać dobrobyt tego 1%;)
@xiviss48048 ай бұрын
Model sam w sobie (nie licząc nierówności które są osobnym zagadnieniem) jest względnie skuteczny, problemem jest jedynie to, że nasze zasoby nie są nieskończone. W związku z tym logicznym wydaje się być ograniczenie liczby ludzi - umówmy się - po kiego grzyba ma nas być dziesiątki miliardów w dobie przeludnienia, automatyzacji? Generowanie kolejnych żyć które będą miały tylko i wyłącznie gorzej? Problemem będzie jedynie okres "przejściowy". Jak zapewnić odpowiedni standard życia ludziom w społeczeństwach o skrajnie niekorzystnej strukturze demograficznej - automatyzacja i robotyka pomogają, ale to mogłoby być niewystarczające. Na cała taką Polskę wystarczyłoby od kilkuset tysięcy do kilku milionów ludzi - każdy miałby miejsce, przyroda by odżyła.
@piotrl5758 ай бұрын
nasze zasoby ...są nieskończone. Dzięki nieskończonym zasobom ludzkiej myśli i kreatywności nie spaliliśmy wszystkich drzew, bo węgiel, ropa , atom itd , nie zginęliśmy pod hałdami końskich odchodów - bo auta i samoloty .... spoko. Byle ekoszaleńcy albo /i urzędnicy nie przeszkadzali.
@mmgs11488 ай бұрын
@@piotrl575 węgiel i ropa nie są nieskończone, myślisz, że Amerykanie na darmo trzymają swoje zasoby a nie wydobywają wszystkiego na raz? Na samym atomie też nie pożyjesz, ciężko mi wyobrazić sobie auta zasilane takim rodzajem energii, te końskie odchody to był dużo mniejszy problem niż panele słoneczne z którymi nie ma co robić po zepsuciu czy akumulatory aut elektrycznych z którymi też nie da się nic zrobić. Niedługo już ludzie nie będą potrzebni w takiej ilości, niestety z postępującą automatyzacja wiele osób straci pracę, a nie każdy ma zdolności poznawcze wystarczające do zostania inżynierem zajmującym się robotami. Większość osób z niższych warstw wykonuje raczej proste prace. Za chwilę ci będą przeszkadzali nie eko szaleńcy, ale uchodźcy z Indii i Afryki jak się nie będą nadawaly do normalnego życia.
@xiviss48048 ай бұрын
@@piotrl575 Gorzej jak się okaże że jednak ludzkość nie będzie w stanie wymyśleć żadnego sensownego substytutu dla danego dobra / sprawić by było one odnawialne i obudzimy się z ręką w nocniku. Rozumiem, że braki są także motorem postępu ale żeby też nie przedobrzyć w drugą stronę jak Korwin który przykładowo mówi że nie powinno być żadnych limitów połowowych, a jak się rybki skończą to cóż, coś innego się znajdzie :)
@piotrl5758 ай бұрын
@@mmgs1148 Hej. Od końca: zgoda, ludy z południa będą nam przeszkadzać, ale tu...nie ma ratunku. Europa się wyludnia, a natura zrobi swoje: przyjdą ci, co się rozmnażają i zwycięża. Ewolucja nie dąży do dobrobytu tylko do przekazywania genów, ma w nosie kolor skóry. Sądzę, że już po "nas" . Z argumentami zawierającymi frazę " nie wyobrażam sobie" jest zabawny kłopot :mówią najczęściej nie o problemie , a o ...braku wyobraźni rozmówcy 🤨. Bez urazy. Sam mam raczej mierną, ale za to mnóstwo zaufania do o ludzkiej pomysłowości. Węgiel i ropa SĄ nieskończone W "sensie ekonomicznym" ; kiedy czegoś jest coraz mniej - rośnie cena, to powoduje, że : rozsądniej wykorzystujemy ( oszczędniejsze silniki np), szukamy nowych złóż ( zaczyna się opłacać i pojawiają się metody poszukiwan, wydobycia, recyklingu,) wreszcie nowe źródła, nowe surowce itp. Dawno temu pewien brytyjski admirał patrząc na gwałtowny rozwój floty handlowej i wojennej wieszczył wycięcie wszelkich drzew na wyspach br. Liczył dobrze, ale... skąd biedak miał wiedzieć, że będziemy robić statki z metalu !? Miej ufność! Wiesz, ile razy badacze wieszczyli koniec złóż ropy ?
@piotrl5758 ай бұрын
@@xiviss4804 jak się rybki będą kończyć, to wzrośnie ich cena. Przerzucimy się na coś innego, lub/i będziemy skuteczniej je hodować. A może drukować ? To nie zieloni doprowadzili do wyraźnego spadku połowów wielorybów, przed nimi pojawiła się ropa n. I oleje, smary stały się wieeele tańsze od odzwierzęcych.
@Ari798238 ай бұрын
Historia uczy nas ,że ludzie jako całość pewnej społeczności decyduję się na radykalne zmiany po wielkim wydarzeniu, najczęściej bardzo negatywnym w skutkach. Wcześniej się tylko dyskutuję o problemie. Prawdą jest też to, co zresztą powiedział Pan prof.o braku dobrego rozwiązania dotyczący problemu konsumpcjonizmu, który moim zdaniem jest tylko wierzchołkiem góry lodowej systemu w jakim żyjemy w Europie. Istnieją dwie skrajne narracje tj. pierwsza: grupa osób żyjących w przeświadczeniu o nadchodzącym w bardzo krótkim czasie kataklizmie postulując bardzo radykalne rozwiązania,które w obecnym systemie spowodowałyby problemy społeczne np. bezrobocie po zlikwidowaniu branży drzewnej,futrzanej, mięsnej, węglowej .Co z ludźmi pracujących w tych firmach? Druga grupa ludzi podchodzi obojętnie do tematu. Żyjąc jakby problem nie istniał. Ograniczając się do minimum troski o miejsce w którym żyją.
@rjcork8 ай бұрын
Bo problem jest calkowicie hipotetyczny. To co ludziom najgorzej wychodzi to przewidywanie przyszlosci. Gdyby ludzie mieli celne predykcje to dawno juz wiekszosc ludzkosci wymarla by z glodu.
@tatustuus95958 ай бұрын
Rozmówca dobrze mówi, trzeba społeczeństwo edukować ekonomicznie, wyrabiać w nim odruch pracy, oszczędzania i mniejszej konsumpcji. Być może wtedy taka babcia zamiast bimbać całe życie z myślą, że państwo jej da, że państwo się nią zaopiekuje na starość, coś by zaoszczędziła i nie musiałaby zbierać ziemniaków na śmietniku. Państwo nikomu nic nie da, "Nie ma darmowych obiadów", o siebie musimy w pierwszej kolejności zadbać my sami a potem możemy liczyć na jakieś ochłapy od państwa.
@OffMyDesk8 ай бұрын
Myślę, że ten przykład z babcią nie jest aż taki prosty. Nic nie wiemy o tej kobiecie. W życiu bywa bardzo różnie.
@dariuszkapusta27416 ай бұрын
Argumenty profesora doskonale do mnie trafiają. W przeciągu paru lat udało mi się dostać dobrze płatną pracę, mimo wszystko cały czas narzekam gdzie są te pieniądze. Zawsze sobie wtedy myślę że nie wydaje nie potrzebnie pieniędzy na głupoty, nie mam drogiego telefonu ani ciuchów, nie wydaje na gry czy częste podróże, ALE niby robię zakupy w biedronce, ale na ceny już za bardzo nie patrzę, nadal wiekszość butów mam z przedziału 50-100zł ale mam ich par 5 a kiedyś jedna wystarczyła. Coca-cola orginalna była raz od czasu, teraz jest prawie codziennie itd itd... Zwyczajnie konsumujemy za dużo, a przecież w jednej parze butów z podrabianą coca-cola i minimalnymi zakupami w biedronce kilka lat temu też żyłem : )
@OffMyDesk4 ай бұрын
Wszystko się rozbija o JAKOŚĆ życia. Chcemy, żeby rosła i nie jest to dziwne. :)