El Faro cz. 2 - Przyczyny katastrofy

[@marynarzzkrakowa]

UWAGA - link do polskiej wersji raportu USCG zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach, więc został skasowany z opisu filmu.

[@maxxm.108]

Fakt że historię przedstawia ktoś z doświadczeniem pokładowym, aktywny zawodowo marynarz, dodaje całości wiarygodności - nie jest to tylko odrobiona lekcja z internetu. Twoje uwagi i przemyślenia znakomicie uzupełniają materiał i pozwalają lepiej zrozumieć tematykę morską oraz wyróżniają twój kanał spośród innych tego typu. Wielkie dzięki za twoja pracę 👍

[@katarzynatrzybinska9509]

Kanał wyjątkowy. Zgadzam się

[@jakubek1254]

W końcu druga część! Twoje opisy i chronologia katastrof są genialne!

[@VasteLocation]

Kiedy zastanawiasz się kiedy będzie druga część, a tu nagle premiera za 60 sekund... 👍

[@barbara13sossmar]

Też dziś myślałam o tym kanale 😂😂😂

[@annakuswik3883]

Ma Pan fenomenalne filmy, dokładnie rozpracowane przyczyny, wydarzenia a do tego podane w przystępny sposób również dla ludzi lądu :) Świetna praca !

[@adrianmaciejczak4603]

Nawet nie wiesz jak czekam na Twój następny materiał.Pozdrawiam

[@tristankordek]

Jak się okazuje jest masa niekompetentnych kapitanów... Co za bezsensowna śmierć🤬 THX za oba filmy o tym statku.

[@white0pl]

Świetny kanał. Przypomniał mi zamierzchłe czasy Morskiego Magazynu Sensacji. 👍🏻

[@januszkomentator2689]

Świetny film. Dziękuję. Ostatnia minuta pokazuje, że ignorancja nie zna granic.

[@Procent_]

Nareszcie część II. Dzięki! Czekam na kolejne materiały od Ciebie.

[@sav2236]

Dziękuję. Wartościowy i przejmujący opis tragicznych wydarzeń. Co musiała odczuwać ta część załogi, która widziała szaleństwo kapitana? Kapitan - jak wiele od niego zależy!

[@adrianmaciejczak4603]

Dziękuję za Twoją pracę.komentarz dla zasięgu

[@einspritzung]

Przejmujące zakończenie interesującego odcinka.

[@TheKrzys2307]

Pięknie robisz te dokumenty. Fajnie wszystko opisujesz. Dam ci suba i czekam na inne katastrofy..

[@grzegorzbajak2778]

Witam. Pana. Ale się cieszę,że film się pojawił. Oglądam z pokładu ciężarówki. I trzymać proszę tak dalej👍

[@marynarzzkrakowa]

Szerokości!

[@arturgal1850]

WITAM!!!!!!!! cholernie milo ponownie Cie uslyszec Z Nowinkami POZDRAWIAM!!!!!

[@admineq2008]

Więcej, więcej, więcej. Rewelacja!

[@danielbeck2431]

Wincyj!!! Petarda materiał 🤩

[@MonteKalafiori]

Trochę to wygląda na to że jeszcze jeden przyczynek odpowiada za katastrofę: excel księgowości, zysk ponad wszystko. Strasznie ciekawy materiał :)

[@marynarzzkrakowa]

Wszystkim rządzi excel księgowości.... tutaj wprawdzie był tylko ogniwem w łańcuchu zdarzeń, ale ciągle przyczynił się do katastrofy.

[@michalkuliberda5102]

Panie Sławku, ja jestem tą marudą, która narzekała na zbyt duże tempo w montażu filmów. Przyjąłem Pańskie argumenty i już nie będę się czepiał. Mam tylko jedną prośbę odnośnie materiałów na kanale: wiecej, WIECEJ..! Pozdrawiam ☺️

[@sslawek78]

Fajny film. Dużo pracy w niego włożyłeś. Szerokiej drogi jak to mówią kierowcy albo stopy wody pod kilem jak to mówią ludzie wody

[@jakubkozbur5740]

dzięki za film. Robisz to dobrze. Tak trzymaj! :)

[@krystiantokarski737]

Dziękuję.

[@wszystkie_drogi]

Kolejny bardzo dobry odcinek :) Czekam na kolejne ! :)

[@MrPablo1234567891011]

Marynarz z Krakowa, ja jestem Górnik z Gdyni... heh

[@marynarzzkrakowa]

No patrz, słyszałem, że Amerykanie mają astronautów z Ziemi!

[@zdzisawdyrman4235]

Świetne pozdrawiam

[@Crystalex_2]

Cześć trafiłem tutaj z strony głównej. Mam pytanie możesz zrobić film o RMS Titanic? Jestem bardzo tego ciekawy

[@marynarzzkrakowa]

Ufff, to dość wyjeżdżony temat, ale spróbuję jakoś ugryźć temat, jak znajdę czas i WIARYGODNE materiały...

[@mimix_sndx]

@@marynarzzkrakowa dzięki :) Miłego dnia/nocy/poranka/wieczoru zależy kiedy to czytasz

[@mimix_sndx]

to ja Crystalex (na innym koncie)

[@oskarukasiewicz72]

Super kanał. Super robota!

[@dzidaolek88]

Rewelacja

[@dziobakmp]

Wincyj!

[@KotMorski]

Odnośnie ostatniego ujęcia - schowaliście się wtedy za ten półwysep lub wyspę czy jaka taktyka?

[@marynarzzkrakowa]

Za wyspę i to ile się dało. Zdążyliśmy uciec jakieś nieco ponad 100 mil, gdzie sobie trochę dryfowaliśmy, trochę sztormowaliśmy na 5-6m martwicy i kilku dodatkowych metrach fali wiatrowej.

[@garrycooper9630]

14 lat plywalem po calym Świecie. Ostatnie 8 lat jako II oficer. Niejedno widzialem i niejednego zjeba Starego poznalem. Dzis mam 38 lat i nie ma takiej sily, ktora by mnie jeszcze na morze wyciagnela 😐

[@fernand474]

thx

[@jaroslawokragy6830]

mam pytanie, jakiej trzeba użyć mocy by ogromny statek ruszyć z miejsca np chcąc go przestawić o metr pociąg ciężko ruszyć, później już sam leci, czy tak jest z statkiem?

[@marynarzzkrakowa]

Trochę tak, trochę nie;) częstą praktyką jest przeciąganie statku wzdłuż nabrzeża przy pomocy cum. Windy cumownicze nie mają niegraniczonej mocy, a cumy same w sobie też mogą się zerwać. Bardzo upraszczając napina się sznurki z jednej strony, np z rufy i luzuje z drugiej (w tym przypadku z rufy). Robiąc to z wyczuciem statek po chwili bardzo powoli zaczyna się przesuwać. To wymaga czasu. Siła takiego ciągnięcia jest relatywnie mała i oczywiście zależy od masy statku.

[@jaroslawokragy6830]

@@marynarzzkrakowa pociąg nie ruszy całego składu, wagony mają luzy pomiędzy sobą, a wiec lokomotywa na początku ciągnie tylko jeden wagon, gdy ruszy, rusza następny i tak po kolei cały skład, (za każdym razem rusza z miejsca tylko jeden wagon) Nawet w poc osobowych, przed ruszeniem, lokomotywa czasem cofała do tyłu, by zwiększyć luzy

[@johnnybravo8582]

Siemka, nie wiem czy czytasz komentarze ale mam pytanie dotyczące kwestii wydawania świadectwa zdrowia dla marynarzy. A mianowicie czy jest wymagane posiadanie widzenia OBUOCZNEGO (stereoskopowe). Dzięki za odpowiedź, pozdrawiam

[@marynarzzkrakowa]

Hej, nie wiem, czy znalazłeś już odpowiedź, spróbuję pogrzebać i się dowiedzieć. Jeżeli masz już odpowiedź to daj znać, sam jestem ciekaw. Teraz jestem na statku, cienko z czasem, by sprawdzać komentarze...

[@johnnybravo8582]

@@marynarzzkrakowa nie znalazłem niestety, ale dzięki za zainteresowanie:)

[@marynarzzkrakowa]

@@johnnybravo8582 Tak na prędce zerknąłem i wszędzie w konwencji STCW (dotyczącej m. In. wymaganego zdrowia marynarzy) mowa jest o parze oczu. Moim zdaniem można to interpretować jako wymóg posiadania zdrowej pary oczu, przy czym dopuszczalne są szkła korekcyjne.

[@johnnybravo8582]

@@marynarzzkrakowa ok, dzięki za odpowiedź, mimo wszystko spróbuje i zapiszę się na badania

[@kazimierzmarszaek1539]

Czyli, jeśli dobrze zrozumiałem, statek zatonął z uwagi na awaryjne wyłączenie napędu, kapitan nie znał tego statku, a system zasilania olejem był wadliwie zaprojektowany i lub poziom oleju w zbiorniku był niewystarczający biorąc pod uwagę możliwy, negatywny, przechył?

[@marynarzzkrakowa]

Mniej więcej - ze względu na konstrukcję misy olejowej i umiejscowieniu pompy, przy pewnej wartości przechyłu silnik tracił smarowanie i się sam odstawiał.

[@michal_wierzbicki]

@@marynarzzkrakowatylko żeby to zrobić prawidłowo, musisz stosować suchą miskę olejową… nie ma takiej kobyły, czy silnika pomocniczego (cywilnego). Znowu wpompować za dużo też nie można, bo korby uderzają o olej i raz, może zatrzymać cały układ, dwa powiginać korbowody, tłoczyska, trzy będzie alarm mgły olejowej. W zasadzie można offscanować czujnik ciśnienia oleju, ale wtedy nie masz żadnej kontroli nad nim… to cholernie cieżki temat i hm tutaj działa się na instynkt… Silniki produkowane są seryjnie, maszynownie projektowane na określone warunki, wiadomo że są nadmiarowe (stąd dwie pompy oleju do ME), ale tutaj stary przegiął pałę i w sumie czifoski powinien mu pierdolnąć w ryj i wymusić zwrot, lub schowanie się za wyspą. Wiem że jesteś nawigatorem i wiesz jakie bywają relacje maszyna - mostek, ale to tutaj, powinno pokazać, dlaczego tak jest, a nie inaczej.

[@marynarzzkrakowa]

@@michal_wierzbicki Dzięki za wkład swojej wiedzy, z mechaniki okrętowej wiem gdzie znajduje się silnik główny;) Nie no, może ciut więcej. Co do tego co piszesz, mieliśmy podobną sytuację i chcieliśmy już starego w kabinie zabarykadować i uciekać, ale się opamiętał niemalże w ostatniej chwili.

[@michal_wierzbicki]

@@marynarzzkrakowa wiesz, niejako cargo wymusza budowanie konapaktowych siłowni. O kapitanach można by książki pisać, są tacy co hodują pomidory i ogórki na mostku, są i tacy, co napruci spadają z schodów, lub drą ryja przez UKF na manewrach, że ludzie pracują za wolno, lub przez Biskaj idą na pełnej K, bo chce być na czas, nie patrząc że załoga nie spi 3 noce. Ogolnie z moich obserwacji, awans z chiefa, potrafi diametralnie zmienić człowieka, a załoga w maszynie jest bardziej hm, rodzinna. Myślę że to ze względu na (zazwyczaj) brak wacht i sama specyfika pracy, wymaga udziału większej ilości ludzi, czy często, kreatywnego i kolektywnego myślenia, jak rozwikłać na szybkości awarię. BTW „Kiedy zniknęły żagle, inteligencja zeszła pod pokład” heheh Żart, z zęzy 😅 A właśnie, w maszynie też bywa różnie i parę razy byłem blisko, zjazdu do domu, na żądanie, C/E też są różni, jak wszędzie. Grunt to nie dać się dojechać, zwłaszcza tekstami, „zadzwonię do kompanii i zobaczysz”… ostatecznie zostaje telefon do ATF i większości rura miękinie.

[@skkrawczyk]

Co to jest towarzystwo klasyfikacyjne? Czy to coś takiego jak wydział komunikacji rejestrujący auta?

[@pitibahama7924]

U nas jest to PRS (Polski Rejestr Statków) jest to taka instytucja co robi przegląd i dopuszcza do pływania. Tak samo jak trzeba samochodem pojechać na przegląd tak samo statek płynie na stocznię.

[@skkrawczyk]

@@pitibahama7924 a tam statki są też rejestrowane?

[@marynarzzkrakowa]

Tak. Głównie wycieczkowce. W handlówce rządzi niepodzielnie Liberia.

[@aszorama]

USA to 3 świat za fasadą z gipsu i kartonu. Dwie katastrofy Boeinga 737max, to przykład jak funkcjonuje USA.

[@AARTpl]

Chyba nieco zwolniłeś z czytaniem i to dobrze, ale wciąż brakuje dłuższych spacji w wypowiedziach :D Gdy montujesz poszczególne powycinane wypowiedzi to rób między nimi nieco większe przerwy. Poza tym oczywiście super, pozdrawiam.

[@marynarzzkrakowa]

Dzięki za sugestię:)

[@AARTpl]

@@marynarzzkrakowa to ja dziękuję za film. Jedyne co miałem w życiu wspólnego ze statkami to mieszkanie w mieście o nazwie Łódź, a mimo to twoje filmy są dla mnie bardzo interesujące.

[@bratekdylowski2250]

"Link do raportu USCG w wersji polskiej" prowadzi do wersji angielskiej

[@marynarzzkrakowa]

Hej, dzięki. Nie wiem, jak to się stało. Nie ma w ogóle linku do wersji polskiej nigdzie. Jak uda mi się znaleźć, to załączę.

[@skrzatRG]

2 miesiące miedzy częściami :D

[@marynarzzkrakowa]

Miały być dwa tygodnie, ale się trochę wszystko posypało. Grunt, że udało mi się przed wyjazdem na statek. Teraz przerwa będzie jeszcze dłuższa.

[@donpietro4659]

@@marynarzzkrakowa szkoda, że tyle teraz przyjdzie nam czekać... bo zajebiście się Ciebie słucha Spokojnego morza i pozdrawiam

[@marynarzzkrakowa]

@@donpietro4659 Taka praca 🤷‍♂

[@lasam265]

Ciekawe

[@AWPmediagroup]

Straszne

[@humandisorder3962]

Wiatr 150km/h fale na 20 m I ten tekst drugiej oficer o zaparzeniu kawy... Wiedziała Ps. Przejebana robota, nie zazdroszczę. Pozdrawiam.

[@j777barbasiewicz]

Nazywanie powaznych kanalow informacji pogodowych na morzu jak faksymile, navtex, sat i zwykle radio "pogodynką", brzmi idiotycznie infantylnie.

[@marynarzzkrakowa]

Nie wiem skąd wniosek, że to te kanały informacji nazwałem "pogodynką".

[@kfbar]

Co w głowie tych kapitanów siedzi? Woda sodowa im do głów uderzyła czy po prostu są głupcami?

[@marynarzzkrakowa]

Niestety nie jest to wcale odosobniony przypadek, tylko ten akurat zakończył się katastrofą.

[@TomekMaycha]

@@marynarzzkrakowa kapitan ma z tego powodu jakieś nieprzyjemności, że np. towar został opóźniony o kilka dni, ponieważ obrał 'zbyt bezpieczny" kurs? Może stąd ta zawziętość...

[@marynarzzkrakowa]

@@TomekMaycha Owszem, zwłaszcza w przypadku kontenerowców terminowość jest bardzo istotna. Zwykle kapitan jest po to, by wyperswadować firmie niebezpieczne rozwiązania. Ale są tacy, którzy zrobią absolutnie wszystko, a nawet więcej, by przypodobać się ludziom z korporacji. Tutaj moim zdaniem odegrała rolę presja nieomylności - poinformował firmę i załogę, że statek będzie szedł stałą trasą. Nagła zmiana decyzji mogła się wydawać kapitanowi nieprofesjonalna, więc wolał trzymać się pierwotnego planu, niż przyznawać do błędu. Oczywiście są to tylko przypuszczenia.