Fałszywe prawo Ohma...

[@annajasiek9520]

Fascynujący odcinek dla laika/kobiety. Raz dostałam opier-papier od brata elektryka, gdy użyłam słowa "opór" :) Może dzięki Panu uda mi się to zmienić i coś zrozumieć :) Dziękuję za odcinek

[@adamzawadzki7190]

To trochę jak z fizyką relatywistyczną i Newtona. Opisują tę samą rzeczywistość lecz z różną dokładnością. W zależności od zakresu w którym się poruszamy poczynione uproszczenia skutkują zwiększaniem się błędu. W pewnym momencie błąd jest na tyle istotny, że model uproszczony staje się bezużyteczny.

[@ireneuszpyrak961]

Panie Piotrze jak dobrze że Pan jest 😊

[@piotrgorecki4274]

@@ireneuszpyrak961 Dzięki!

[@uszyrobala1249]

Panie Piotrze to był nie wróbelek lecz mazurek. Różne gatunki. Ja przyrodnik Panu podpowiadam. Serdeczne dzięki z ten wykład. Pozdrawiam.

[@piotrgorecki4274]

taki obrazek znalazłem w Wikipedii. A u siebie na działce miałem kłopot z określeniem, czy pod wiatą mam gniazdo pleszek czy rudzików (oczywiście nie pliszek). Wyszło, że chyba to były pleszki - w tym roku znów były. Pozdrawiam

[@uszyrobala1249]

@@piotrgorecki4274 Najpierw ogólniak - ten gdzie maturę zdobył J. W. Różycki ten od ENIGMY. Następnie. PSZ MPChem. Potem studia na znanej uczelni w stolicy. Ukończone z dyplomem. Rudzik korpulentny ma rudy żabot a pleszka poniżej szarego szala/szalika rudy sweter. jest też smuklejsza. Pozdrawiam.

[@piotrgorecki4274]

cały czas nie jestem pewny... a może to jakiś kopciuszek? facebook.com/photo/?fbid=620415786773999&set=pcb.620418546773723 Pozdrawiam

[@uszyrobala1249]

@@piotrgorecki4274 Kopciuszek jest rudawy na tylnej części pleców. Ptaki łatwiej odróżnić po dźwiękach/śpiewie. Ja nie jestem ornitologiem. Pozdrawiam.

[@Chapucero_Helecho]

Jak dobrze, że pan doktor Piotr Burnos już po wakacjach.

[@piotrgorecki4274]

myślę, że tak...

[@GrzegorzSP9CBA]

W każdym dziale fizyki stosujemy uproszczenia budując sobie modele zastępcze, czym węższy przedział prądów, napięć, częstotliwości zastosowania tym model prostszy... Inaczej nic byśmy nie zrozumieli ani skonstruowali. Bo tak na prawdę po co nam rozumieć jakie zjawiska kwantowe zachodzą w tranzystorze by skonstruować czy zbudować wzmacniacz 🙂

[@piotrgorecki4274]

Problem w tym, że (nadmierne) uproszczenia i fałszywe wyobrażenia dotyczące prawa Ohma przeszkadzają w zrozumieniu trudniejszych aspektów elektroniki. Szczegóły w artykułach w czasopiśmie. Pozdrawiam

[@RafalWinnicki]

Best of the best of the best.

[@piotrgorecki4274]

@@RafalWinnicki dzięki!

[@daro0352]

Gdyby prawo Ohma było nieprawdziwe albo dotyczyło tylko jakichś ideałów nie istniejących w świecie rzeczywistym nie byłoby sensu produkować ani jednego rezystora. Na zależności proporcjonalności prądu od napięcia i stałej rezystancji opierają się rezystancyjne ograniczniki prądu, amperomierze cyfrowe i wiele innych układów gdzie wprost zakłada się stałą rezystancję użytych oporników a to że mają jakieś temperaturowe współczynniki to już inna sprawa. Odnoszę wrażenie że to co tu jest w tym odcinku jest gadaniem o niczym. Czym innym są ideały a czym innym są praktyczne założenia służące do realizacji praktycznych układów elektronicznych.

[@jacekwis512]

Nie bierz pod uwagę to co w szkole tłumaczyli bo to bzdury uczyli A co powiesz że z 1v mogę mieć na wyjściu 10000000000kw mocy energi Te twoje prawo omijam nie łamiąc fizyki 😂

[@daro0352]

@@jacekwis512 To jest możliwe tylko w teorii, bo w praktyce nie znam ani jednego źródła napięcia które miałoby taką rezystancję wewnętrzną żeby przepuszczając prąd przez przewodnik można było uzyskać tyle mocy.

[@jacekwis512]

@@daro0352 Bo to tylko zrobisz w rezonansie LCR No i kilka sztuczek z ziemią i z eterem odpowiednio podłączając i nie podłączając przewodowo obciążenie równolegle bo to szkodzi Prąd to pobierasz ze źródła i nie ważny jest jaki amper Ale to napięcie na wejściu daje moc wat energię na wyjściu Raczej bym martwił się jak to ograniczyć taką moc by przewód czy elektronika by się nie spaliła Bo to jest problem w tym wszystkim Czy nie mówiono nam że Tesla budował cewki wysokich napięć Po to by mieć moc ogromną na wyjściu Nie kojarz sobie ze cewki iskier Tesla robił to kit nam wciskają do dziś Cewki iskier to robił jakiś Gibson jak dobrze pamiętam a nie Tesla Nikola Patent Tesli cewka 336 961 Każde napięcie ma swoją moc czy to 1 v czy też 100 kv Postaw ze masz 1A na wejściu przepuść 1 v i 100 kv policz Przekonasz się ile masz energii wat A zdajesz chyba sobie sprawę że cofasz napięcie do 230v i masz mnóstwo amperów dodatkowo Problem to nie energia by mieć, problem to ograniczyć energię taką by nie spaliło obwodu 🤣 W rezonansie masz energię moc i to nie jest tylko teoria ale praktyka fizyka Wystarczy mała energia by mieć dużą energie A zobacz mówisz w teorii tylko że przepuszczasz przez przewodnik napięcie i jest wydzielana taka moc w praktyce nie ma takiego czegoś Mylisz się daj 1 v i zrób zwarcie oblicz zwarcie i policz daj teraz 100v zrób zwarcie i policz Tam wydziela się olbrzymia energia Ale nieuporządkowana by z niej korzystać Dla tego jest rezonans inna energia z której świat nie korzysta bo to za darmo jest i dla wszystkich było by dostępne Dla tego nie uczy się tego ludzi 🤣Ale ludzie muszą wiedzieć że za jakiś czas będą taką energię robić Ale takimi urządzeniami że nie będzie dostępne dla ludzi bo będzie skomplikowane by go zbudować Tak że to nie jest tylko teoria Moc można z baterii 1 v mieć nie skończoną na wyjściu

[@daro0352]

@@jacekwis512 Zakładając czysto teoretycznie że masz źródło napięcia 1V o zerowej rezystancji wewnętrznej to żeby wydzielić na rezystorze moc 1kW musisz obciążyć to źródło rezystancją 1 mΩ. Chcąc mieć 1 MW mocy musisz mieć już rezystor 1μΩ. O ile miliomy są jeszcze realne do uzyskania to już mikroomy to nie taka prosta sprawa a co mówić o nanoomach. To możesz uzyskać tylko w przypadku nadprzewodnictwa i umieszczenia jakiegoś elektromagnesu w ciekłym helu. To o czym piszecie to jakieś czysto teoretyczne dywagacje, bo ja nie znam ani jednego obwodu i źródeł napięcia które przy taki niskich napięciach dają gigantyczne moce. Transformatory z mikrofalówki przerobione na zgrzewarki dają chyba tysiąc amperów przy kliku woltach na wyjściu ale to wciąż nie jest taka moc o której tu mówimy.

[@jacekwis512]

@@daro0352 Zobacz sobie wzór na rezonans cewki i kondensatora i policz A będziesz wiedzieć że taką energię da rady zrobić Sam rezystor i kondensator jest psorzytem Cewka i kondensator tego nie ma Bo ma dobroć Nawet zbliżając magnes do cewki możesz podnieść indukcyjność bez dodatniej rezystencji Czyli zwiększysz moc Rezystencja akurat w cewkach jest na tyle mała by można było w rezonansie mieć dużą energię Rezystor psuje to jest ogranicznikiem prądu i szkodnikiem energi wszędzie gdzie się da Nie trzeba dużych transformatorów by mieć energi 10000000 I samo napięcie czym wyższe na wejściu może dać dużo większą energię w rezonansie I możesz na wejściu pobierać 1A A na wyjściu mieć ich wiele więcej Napięcia zwiększają moc Bardziej to napięcie jest ważne w rezonansie Uświadomienie ciebie Masz antenę radia które nadaje i masz miliony odbiorców to ile myślisz energi antena radia przekazuje energi do odbiorców Miliony wat ? 😂 Przekazuje i powiększa moc tylko A pobiera mało z sieci na wejściu Radio to fabryka energi to Tesli urządzenie do energii Dalej cię uświadamiam że wolty zwiększają energię w rezonansie mnożą 😎 👍 i rezystencja ma być jak najmniejsza Czyli cewka to kilka zwoi a nie 500 metrów druta uzwojenia Jak to was uczą bzdur w szkołach 😂 Ilość druta to nie jest to moc czy wat Tylko napięcie i ampery to wat jest Przy 10v na wejściu może być rezystencja 1ohm to 10A nie więcej lub mniej na przykład 0,5 ohm to 20 A Wtedy przepływa bez oporu prąd Ale drugim sposobem to napięcie na wejściu podniesie amper na wyjściu cewki 😂😎👍

[@grzegorzkondracki4630]

Czy komuś po tym wykładzie zgasło światło i wyłączyła się lodówka? Każdemu kto "zrozumiał" wykład i "zrozumiał" jak fałszywe i szkodliwe jest prawo Ohma (a dalej, w logicznym ciągu również prawa Kirhchoffa itd.), powinno natychmiast zgasnąć swiatło, zawiesić się komputer, popłynąć lodówka i z żałosnym, przeciągłym jękiem zatrzymać się pralka w połowie odwirowania. I w ogóle klops. Mało tego. Wezwany na pomoc elektryk bezradnie opuści ręce i powie: "Przykro mi bardzo. Pan właśnie "zrozumiał" na jakiej ściemie to wszystko działało i ja nic nie poradzę. Teraz, to musi pan wyzbyć się szkodliwych nawyków i przekonań. Musi pan wypruć ze ścian przewody instalcji, bo nie są panu potrzebne - prąd się juz zorientował, ze pan to WIE i nie zamierza dłużej hulać w tej wymyślonej dla tępawych uczniów podstawówki plątaninie kabli. On teraz chce hulać po swojemu a nie po przewodach. Teraz, to musi pan ogarnąć przemiany energii. Zrozumieć elektronikę. Ogarnąć zjawiska kwantowe. Wie pan co? To jest myśl. Znanym zjawiskiem w świecie kwantowym jest to, ze jak się na coś patrzy, to to działa zupełnie inaczej, niż jak się na to nie patrzy. Więc tak sobie pomyslałem. Pan przestaje patrzeć na to, że nie działa lodówka, ze nie ma światła i z praniem nie wiadomo co zrobić. Nie patrzy pan. nie myśli. Udaje, że wszystko jest OK. Na mnie też pan nie patrzy, bo skoro jest OK, to mnie tu nie ma. A raczej, bardziej mnie tu nie ma, niż jestem - po kwantowemu zagadał monter. Po czym z monterskiej torby wyciągnął noszące wyraźne ślady uzytkowania, nieco sfatygowane równanie Schroedingera. Przyłożył najpierw do licznika, potem do skrzynki z bezpiecznikami i wygenerował nową falową funkcję sprzężoną. Z niezadowoleniem pokiwał głową, gdyż nic nie pomogło. Rozejrzał się ostrożnie na boki, czy nikt nie patrzy, po czym ponownie sięgnał do monterskiej torby i ostrożnie wyjął swój największy skarb - OMOMIERZ. Po kolei wykręcał ceramiczne walce zakończone blaszanymi kapslami i po chwili namierzył bezpiecznik starego typu, przy którym wskazówka omomierza ani drgnęła. Bezwiednie sięgnął do torby, chwilę w niej pogrzebał i wzruszony wyciągnął bliźniaczo podobny ceramiczny element. To juz ostatni - z rozpaczą pomyslał stary monter. Po chwili zabłysło światło, cicho odezwała się sprężarka w lodówce i zaczęła wirować pralka. - "Na przyszłość, niech pan nie wierzy we wszystko w internecie"- uprzedził pytanie ,widoczne w oczach zdumionego lokatora. Po czym na smatfonie uruchomił apkę "Splatanie kwantowe" i w tym samym momencie zniknął, zostawiając w powietrzu wibrację myśli - "może jeszcze zdażę na mecz Polska-Szkocja"

[@AK-vx4dy]

Ładne, trochę przypomina Lema

[@grzegorzkondracki4630]

@@AK-vx4dy Dzięki. Jak sobie to teraz przeczytałem, to rzeczywście - prawie jak wyjęte z "Bajek robotów" albo "Cyberiady". Oczywiście - zachowaniem wszelkich proporcji i szacunku wobec Lema. 😁😁

[@januszbentzwal3946]

@@grzegorzkondracki4630 Fajne. Może pisz jakieś opowiadania, pasty itp? Na moje to Pan Górecki kręci burzę, bo faktycznie Ohm w swoim prawie założył stałość oporu przewodnika. Tylko co z tego? Ano nic, bo w praktyce prawo Ohma sprowadza się do I=U/R i to przy prądzie stałym, a że R zmienia się w zależności od różnych czynników to chyba każdy wie.

[@Radek.68]

Bardzo dobre! Nawet mój komentarz przy Twoim blaknie. Ale Twój komentarz jest bardzo prawdziwy, bo pan prowadzący trochę się czepia samego nazewnictwa, a nie istoty I=U/R. Pozdrawiam!

[@wiaczesawdab574]

A jak się odniesiesz do teorii energii eteru czy też z eteru w stosunku do linii przesyłowych energii elektrycznej z przewodami na wysokości ponad 6metrów nad ziemią?

[@Art_Sci]

No i przegiąłeś! (żart!) Kto mi dał dyplom? Co wróbel ma? - Jedną nóżkę bardziej! Obejrzałem x2! Czekam na jeszcze! Jednakże, obecnie, i to często, dobranie rezystora do diody LED bywa problemem... Serdecznie pozdrawiam!

[@piotrgorecki4274]

będzie i o dobieraniu rezystora do diody - i pewnie zaskoczę wiele osób wnioskami. Ale najpierw podstawy. Już zacząłem "pozytywną serię" w czasopiśmie W październikowym numerze: piotr-gorecki.pl/wp-content/uploads/2024/08/ZE2410.pdf

[@kuba1705]

Wspaniała seria. Cieszę się, że ją odkryłem, bo mimo tego, że ukończyłem studia inżynierskie, to nikt nigdy w tak przystępny sposób tego mi nie wytłumaczył. Życzyłbym sobie mieć takich wykładowców. Pozdrawiam i czekam na kolejne odcinki.

[@ireneuszpyrak961]

Człowiek się uczy całe życie za wyjątkiem lat spędzonych w szkole 😊

[@Chapucero_Helecho]

7:32 być może to powie Piotr Burnos 13:00 możliwe że pan doktor to powie 22:08 szacunek za wróbelka

[@ring0s]

powinieneś nazwać serię artykułów "Odkłamywanie elektroniki". Nie wiem czy analogia do Dragana będzie w tym przypadku trafna, ale tak mi się to skojarzyło.

[@piotrgorecki4274]

Będzie kilka artykułów "prostujących", ale w numerze październikowym czasopisma piotr-gorecki.pl/wp-content/uploads/2024/08/ZE2410.pdf już jest pierwszy (okładkowy) artykuł "pozytywny", pokazujący istotę elektroniki, czyli energię i bezprzewodowe przekazywanie energii.

[@Piotr_T]

Prawo Ohma - Nie wychodź z doma bez łoma. Lub też im cięższy łom, tym lżejsza śmierć.

[@1400d4d]

Podziwiam cierpliwość i zaangażowanie autora w prostowanie absurdów współczesnej pseudo nauki. Dzisiaj niestety cwaniaki i ekonomiści jadą na tym co nauce i prawdziwym naukowcom udało się osiągnąć. Czeka nas stagnacja a nawet cofnięcie się w rozwoju nauki. Co już jest pomału widoczne. Podręczniki w szkole piszą osoby nowicjusze, a nie fachowcy, liczy się tylko zysk.

[@GrandePunto8V]

Bardzo dobrze. Selekcja naturalna. Prawdziwa wiedza praktyczna będzie nadal praktykowana, na warsztatach, w laboratoriach (głównie korporacji, uniwersytety stoją niżej). Kto chce, ten się dowie, tylko to wymaga wysiłku (za darmo nikt szczegółów praktycznych ci nie będzie zdradzał), ruszenia się z domu, poznania ludzi/miejsc.

[@jacekwis512]

Kiedyś pisałem o urządzeniu że z 1 v można mieć na wyjściu 10000 kw I chyba dla tego te tematy takie o omie Moim zdaniem napięcie jest ważne bo można podnosić moc To napięcie decyduje o amperach jakie będą na wyjściu Ale zgadzam się energia jest ważna może być z baterii by mieć na wyjściu 100000000000000000 kw mocy Tak panowie i panie Z baterii możemy mieć nieskończoną energię watach Temat ważny bardzo przedstawiony

[@vitt0re]

Piszesz nieprawdę (że to napięcie decyduje o amperach na wyjściu)! Reszta komentarza jest niezrozumiała i gdyby została napisana poprawną polszczyzną, być może dałoby się coś z tego zrozumieć, ale pewnie i to byłoby nieprawdą.

[@jacekwis512]

@@vitt0re I tak nie zrozumiesz tego bo już nie zrozumiałeś Zaprawdę powiadam ci czym większe napięcie masz tym więcej amper i mocy na wyjściu Jak byśmy się założyli i zrobił bym urządzenie to byś przegrał Od roku bawię się programami do elektroniki Robię symulacje Bawię się też kalkulatorami do obwodów Myślisz że one kłamią 😂 Nie rozumiesz o czym piszę Nikola Tesla miał urządzenie do rezonansu Energię można mieć na wyjściu jaką chcesz oczywiście z baterii Poświęciłem rok czasu od rana do wieczora Mam wiedzę ogromną na ten temat zrozumiałem na czym to polega Odgadlem też kilka trików ukrytych przed ludźmi jak zwiększyć energię Powiem tak gdy zostajesz przy swojej nauce i urządzeniach to masz racje Ale gdy przejdziesz na wyższy poziom moją naukę To twoja nauka urządzenia ten system jest prymitywny Jak byś zrozumiał urządzenie Tesli To byś sobię pomyślał że to jak produkują energię prąd i jakie są obwody To byś był w szoku że w taki prymitywny sposób nadal tego używają i robią tak 😂 Ten cały ststem jest źle zrobiony A wiesz że oszukują ludzi że każdy może mieć darmową energię W szkołach jest zakłamanie od początku tłumaczą wzory fałszywie byś zachował prawo ohm i wiedział że energi nie można więcej mieć na wyjściu jak na podaniu na wejściu 😂 Także że to napięcie decyduje Ile amper i mocy chce się mieć na wyjściu Taka powinna być nauka

[@vitt0re]

@@jacekwis512 Piszesz, że to napięcie decyduje o amperach i najwyraźniej nie rozumiesz podstaw elektroniki, bo przy ustalonym napięciu można dowolnie regulować prąd na wyjściu nie zmieniając napięcia, a nawet zmniejszając to napięcie można dowolnie zwiększać prąd na wyjściu. Najśmieszniejsze jest to, że zarazem legitymizujesz prawo Ohma jak i je deprecjonujesz :D To nie samo napięcie decyduje o wyjściowym prądzie, ale też impedancja obciążenia, proste jak drut. Chcesz pouczać innych o urządzeniach Tesli, które notabene nie są nikomu znane i łamać prawa fizyki (zasadę zachowania energii), a nie potrafisz poprawnie pisać po polsku i jedyne co przebija z Twoich komentarzy to teorie spiskowe i ignorancja, żeby nie napisać głupota. Nawet gdyby chcieć doszukiwać się prawdy w Twoich wyobrażeniach, to energia otrzymywana z baterii nie mogłaby pochodzić z energii, którą ją naładowaliśmy, ale z energii wiązań atomowych, tyle że ta energia nie uwalnia się jako napięcie i prąd, co wiemy chociażby z reaktorów atomowych. Jeśli odkryłeś tajemnice wolnej energii i przepis na perpetuum mobile, to uchyl przed światem rąbka tej tajemnicy, chętnie się pośmiejemy.

[@jacekwis512]

@@vitt0re Nie rozumiesz o czym piszę według tego co w szkole uczą to masz rację Ale przepraszam ciebie bardzo To są czyste bzdury w produkcji energii lub jej zwiększaniu Bo są sposoby inne takie jak rezonans Tak z baterii pobierasz tyle energii na wejściu by mieć rezonans Bo na wyjściu to już pobierasz energię z powietrza z kosmosu od słońca Tak zmniejszając napięcie powiększamy ampery wiem Ale w rezonansie poprzez napięcia można zwiększać moc i ampery na wyjściu Bo od roku mam co dziennie kalkulator rezonansu i na pamięć znam widzę co robię co uzyskuję Ja odkryłem że jak zarobisz zwarcie i zacznie się topić przewód to energia staje się tak ogromna że jak by się nie przepalił przewód to energia była by nie skończona Tak jest w rezonansie Za nim trafiłem w energię rezonansu To myślałem o zwarciu Tak doszedłem do prawdy Ja odkryłem tajemnice energii i pół świata Tylko jakoś widzę Polaków w tym jest mniej Chyba nie umieją matematyki Wzoru policzyć na rezonans 😂 Raczej to ja się śmieję że matematyka fizyka i wzór jest a nikt go nie policzył i zobaczył tego impedancja musi być mała wtedy duży prąd Ale też to impedancja reguluje prąd jaki będzie Prawo ohm jest ale na szczęście ma w środku rezystencje drutu i jest na tyle słabe że energia zwycięża rośnie 😎 Jeszcze raz napięcie na wejściu decyduje o mocy i amperach na wyjściu 👍 Będę robił urządzenie ale nie wiem kiedy

[@vitt0re]

@@jacekwis512 Powodzenia! Pamiętaj, że jak zatopisz urządzenie w świeconej wodzie to uwolnisz pierwotną energię stwórcy.

[@grzesiek1x]

13:00 Mi bardzo pomogla technika radiowa w zrozumieniu pewnych rzeczy (a moze nawet postawila wiecej pytan niz wczesniej i jeszcze wszystko zagmatwala?? 🤔). Podam przyklad, niedawno zrobilem sobie prosty miernik natezenia pola elektromagnetycznego i bez baterii zaswiecilem mala diode, co niby spodziewajac sie tego w teorii, bo czytalem o tym wielokrotnie, zreszta buduje juz bardziej skomplikowane uklady, ale sam fakt tego spowodowal, ze zafascynowalo mnie to jeszcze bardziej mimo takiej prostej rzeczy, ale jednak bezprzewodowo i bez baterii! Mi troche jedynie brakuje bardziej teorii, cos tam pamietam z 1 rok ustudiow o liczbach zespolonych i calkach i wydaje mi sie , ze trzeba sie na tym tez skupic, bo to wkoncu jak znac dodatkowy jezyk oprocz angielskiego i francuskiego to jeszcze jezyk fizyki trzeba przyswoic, bez ktorego na poziomie jakim ja jestem ciezko ruszyc dalej, a sama praktyka juz nie wystarcza, ja chyba bym sie ulokowal cos pomiedzy 2 , a 3 pietrem, a celuje w sam dach :P

[@dejaeprouve]

Teraz rozumiem, chodzi o potwierdzenie procentu cukru w cukrze w zależności od podziemnego promieniowania na tym terenie.

[@pawemroczkowski9072]

Super materiał jak zawsze. Ja uważam że o ile trzecie piętro jest konieczne dla zaawansowanego elektronika, choćby dla zrozumienia i opanowania Signal Integrity, to czwarte piętro jest już typowo akademickie. Zaawansowany elektronik powinien wiedzieć że coś takiego istnieje i znać zarys. Z mojego doświadczenia jest tak że jak ktoś jest biegły w tunelowanie, generację par dziura - elektron itp, niekoniecznie poradzi sobie z budową wzmacniacza na LM386, A gdzie do tego zasilacz, projekt PCB... (Typowy dr z politechniki). Co do rezystorów to te pasożytnicze parametry są bardzo realne, dlatego na szybkich liniach sygnałowych używamy rezystory w obudowach 0402, THT tam "nie działa" 🙂. A zaś do obliczenia rezystancji uwzględniamy jeszcze starzenie, resistance to solder heat itp. W najgorszym przypadku "worst case" rezystor thick film o tolerancji 1% kończy jako 4,5%. Czy publikował Pan/próbował gdzieś na swój genialny sposób wytłumaczyć w którymś czasopiśmie Maxwella? Rotacja, dywergencja i inne potworki straszydła? Po dość długiej przygodzie z elektroniką zamiast wiedzieć coraz więcej, to coraz więcej wiem czego nie wiem. Pozdrawiam serdecznie.

[@piotrgorecki4274]

@@pawemroczkowski9072 dzięki! Maxwell jeszcze nie omawiałem, ale zaczynam w czasopiśmie potężny cykl Zrozumieć Elektronikę, gdzie początkiem jest sprostowanie fałszywych wyobrażeń, które przeszkadzają zrozumieć Maxwella i Heaviside'a. Pozdrawiam

[@jacekkosnic2260]

Myślałem że dowiem się czegoś, a ty nic nowego, to wiedziałem jak zacząłem szkołę Elektroenergetyczną, na pierwszych zajęciach nam powiedzieli ze prawo ohma sprawdza się dobrze do prądu stałego a do przemiennego są tylko analogie. Chodź i żarówka 230 v ma inną rezystancję przy pełnym zasilaniu a inna przy np 110 v. Brakuje jeszcze w materiale o transformacji energii, magnetowodach. Też może być analogia do prawa ohma, strumień magnetyczny to powiedzmy prąd.

[@MrIlnickif]

przepraszam wiem ze ma apan ogromna wiedze i bardzo ja szanuje, ale mam wrazenie ze w kwestii co jesr prawem Ohma a co nie, to odbnosi sie Pan do kwestii semantyczno słownikowo historycznych a nie faktycznie dlaczego nie wszystkie postacie wynikajace z trojkata Ohma są prawem Ohma.

[@piotrgorecki4274]

@@MrIlnickif jest inaczej - wyjaśniam to w kilku artykułach w czasopiśmie. To nie kwestia semantyki, tylko fałszywych wyobrażeń, które mocno przeszkadzają w zrozumieniu trudniejszych aspektów elektroniki. Pozdrawiam

[@jarosawparadysz2504]

Świetny film! Panie Piotrze, proszę o polecenie materiałow o liczbacz zespolonych. Pozdrawiam serdecznie

[@piotrgorecki4274]

o liczbach zespolonych będzie film i artykuły, ale to 2. piętro, wiec trochę później. Pozdrawiam

[@aleksyprotoczny2722]

Panie Piotrze ! Myślę, że zanim przystąpi Pan do gotowania kartofli, przedtem gruntownie studiuje Pan kilka podręczników biologii molekularnej ze szczególnym uwzględnieniem przemian skrobi... W końcu - łączenie sztuki kulinarnej z nauką o przemianach fizykochemicznych węglowodanów poddanych wpływowi temperatury w środowisku wodnym jest tym samym co Pan proponuje: pomieszanie elektroniki z fizyką ciała stałego. Drogi Panie - prawo Ohma ujmuje ilościowo stosunek między napięciem, natężeniem i oporem w obwodzie elektrycznym prądu stałego. Niezależnie od tego czy opór to rezystor czy drut kolczasty. Prawo Ohma odnosi się do abstraktów. Pojęcie oporu w obwodzie elektrycznym nie ma nic wspólnego z właściwościami fizycznymi przewodnika i ich zmianami w funkcji czasu, temperatury, napięcia, etc. Ujmując rzecz na chłopski rozum: właściwości przewodnika mogą się zmieniać pod wpływem różnych czynników ale opór w każdym momencie tych zmian jest konkretną wartością a co za tym idzie - konkretną wartością w każdym momencie są wspolzależne i określone przez prawo Ohma wartości prądu oraz napięcia. Natomiast w kwestii lansowanego przez Pana ujęcia "energetycznego" - proponuję zmianę paradygmatu: w końcu te wszystkie "przepływy energii" którymi tak się Pan egzaltuje są niczym innym niż nośnikiem informacji. Zresztą, niemal cała elektronika to forma wytwarzania i przetwarzania informacji za pomocą nośnika, jakim są zjawiska związane z elektromagnetyzmem, prawda ? Zamiast więc owych "przepływów energi" może spróbuje Pan czegoś z Shannona i Kotielnikowa ? Stan fizycznego pola to przecież nic innego niż informacja. Będzie jeszcze ciekawiej. Aha, pragnę również zwrócić uwagę na ogólną teorię względności Einsteina - np. bez uwzględnienia opisywanych przez nią zjawisk taki np. system pozycjonowania satelitarnego byłby znacznie mniej dokładny, nawet o rzędy wielkości. Drogi Panie Piotrze ! Komu potrzebne są te Pańskie dywagacje (w tym miejscu słowo to należy rozumieć w jego pierwotnym znaczeniu ) ? One nic nie wnoszą do dziedziny... Kompletnie. Może zaspakajają jakieś Pana potrzeby ale sztuka i dziedzina wiedzy jaką jest elektronika nic nie zyskuje w ten sposób. Od prawieków wiadomo, że rzeczywiste elementy każdej konstrukcji mają ograniczenia które można uwzględnić lub pominąć w zależności od konkretnego tej konstrukcji zastosowania. Od zarania elektroniki wiadomo, że elementy elektroniczne nie są idealne, co więcej - że istnieją owe "przepływy energii" powodujące niepożądane oddziaływania nawet między niepołączonymi ze sobą obwodami elektrycznymi. Czy żeby to młodemu adeptowi zasygnalizować potrzeba lansować tezę o fałszywości prawa Ohma ? Tędy droga, Panie Piotrze ?

[@piotrgorecki4274]

Bardzo dziękuję za wysiłek i czas poświęcony stworzeniu tak interesującego komentarza! Przy okazji informuję, że gotowaniem / kuchnią zajmuje się mój syn, Junior na swoim kanale na stronie pyzamadeinpoland.pl Zapraszam też do obejrzenia moich najstarszych filmów, w tym o energii (od A005) oraz do oglądania i komentowania następnych. Pozdrawiam, czyli życzę zdrowia..

[@margines711]

Przedstawia Pan tylko jedną stronę medalu - z punktu widzenia elektryka. Aby włączyć włącznikiem lampę sufitową, takie podejście wystarczy - proste prawo Ohma. Ale gdy wchodzimy już w obszar anten radiowych albo coś bardziej namacalnego działanie komputerów wraz z ich obwodami mikrofalowymi /tak - przecież tam sygnały latają z z częstotliwościami gigahercowymi/ to wiedza o tym jak przenoszona jest energia w przewodniku już ma duże znaczenie. Bo na takiej płycie głównej pojawia się temat propagacji fali w linii długiej i wpływu pola elektromagnetycznego na sąsiednie ścieżki. Więc i Pan i Pan Piotr macie racje z tym zastrzeżeniem, że wraz ze wzrostem częstotliwości zaczynają się ujawniać coraz mniej intuicyjne choć matematycznie wytłumaczalne zjawiska. I o tym zapewne chciał opowiedzieć Pan Górecki. A to z pewnością "elektryka" a nawet "elektronika" nie zainteresuje.

[@fala-at]

​@@piotrgorecki4274Ja Panie Piotrze czekam z ogromną niecierpliwością na elektroniczną oślą łączkę. Zajmuję się energoelektroniką zawodowo i chętnie poszerzę wiedzę z zakresu radiówki, która coraz częściej jest niezbędna w energoelektronice z racji wzrostu częstotliwości pracy przekształtników.

[@piotrgorecki4274]

@@fala-at Zaczynam ROŁ już w numerze październikowym mojego czasopisma "Zrozumieć Elektronikę". Pozdrawiam

[@pawelsto9801]

"utrudniają zrozumienie elektroniki, bo budują wyobrażenie że napięcie jest przyczyną a prąd skutkiem" - to jest bardzo trafne stwierdzenie, pojmowanie przeze mnie w ten sposób zależności prądu i napięcia utrudniło mi zrozumienie koncepcji źródła prądowego z którym zetknąłem się na 1 roku elektroniki, wręcz myślałem że to tylko taki matematyczny model, dopiero po jakimś czasie "zaskoczyło". Gwoździem do trumny mojego postrzegania świata była rezystancja ujemna...

[@johnfox2483]

Gwoli fizycznej scisłosci, na poziomie elektronów, jonów i dziur: - przyczyną przepływu prądu jest jednak pole elekryczne, i zwiazane z nim napięcie. Wyjątki to: - bezwładnosc - ładunki mają masę, i raz rozpędzone potrafią się dalej poruszac wbrew polu - ale zwalniając. -cewki, czyli interakcja z polem magnetycznym. Te wspomniane źródła prądowe, to często źródła napięciowe tak regulowane sprzężeniem zwrotnym, że powodują stabilizację prądu. Ooops - chyba źle się wyraziłem - źródła napięciowe, z takim tłumikiem (np tranzystor), regulowanym tak, aby płynał stały prąd. Jeśli przejdziemy na poziom użycia wyżej, to fakt, że w naszej praktyce zazwyczaj mamy źródła napięciowe, które powodują przepływ prądu, przez co istotnie tego prądu nie doceniamy. A tymczasem: -katoda lampy elektronowej ... ile emituje elektronów, to od materiału, powierzchni i temperatury zależy. Pole elektryczne dopiero reguluje ile tych elektronów się od katody oddali. -fotowoltaika - jeden foton generuje jedną parę elektron-dziura, które nie zawsze ogniwo opuszczą, ale sie nie rozmnożą. Sloneczko nam dostarcza fotony w stałym tempie. -generator w elektrowni, czy dynamo w rowerze. Tam niby zmienne pole magnetyczne generuje określone SEM, czyli napięcie, ale na skutek dużej indukcyjności własnej - duzy prąd nie może poplynąc. W rezultacie pracuje to jakoś pośrednio - pomiędzy źródłem napięciowym a prądowym. Dopiero regulacja stabilizuje nam napiecie. -przetwornice kilku typów, używajace cewki. A cewka jest w zasadzie źródłem prądowym przez chwilę. I dopiero sterowanie/sprzężenie robi z tego stałe napięcie.

[@arturlewinski4510]

To ja wejdę na dach gmachu elektroniki i powiem , że tam są przedziwne rzeczy. Okazuje się ,że energia elektryczna jest jedną z form energii wtórnych. Oraz ,że energii nie da się wytworzyć ani jej zniszczyć. Możemy ją tylko rozpraszać albo skupiać w czasie i przestrzeni. Jednak tymi zagadnieniami zajmują się ludzie w innych gmachach i nie będę w tym przeszkadzać.

[@GrandePunto8V]

Tak samo nie można zniszczyć informacji (stąd muszą istnieć inne światy/wymiary, dusza/świadomość NIE umiera wraz z ciałem).

[@Adam_Lyskawa]

Prawo Ohma nic nie mówi o stałości rezystancji. To jest właśnie "fałszywe prawo Ohma". To prawdziwe spełnione jest zawsze, i to nie tylko dla rezystora, ale również warystora i diody. Prawo Ohma mówi wyłącznie o tym, że prąd w obwodzie jest proporcjonalny do napięcia. Koniec. Tu się kończy. Nic więcej. Co do przyczyny i skutku - powiązanie w 2 strony. Jeśli w obwodzie jest napięcie i rezystancja - to jest i prąd. Jeśli w obwodzie płynie prąd - to jest i napięcie. Tak proste jak to. Fizycznie - to już troszkę bardziej skomplikowane, bo przyczyną może być zarówno napięcie, jak i prąd, w zależności od specyficznego fizycznego scenariusza. Ale prawo Ohma obowiązuje ZAWSZE. Jak i reszta praw fizycznych. Przy okazji - to jest tzw. chochoł. Wymyślony błąd przeciwnika. Nie ma fałszywego prawa Ohma. Jest tylko jedno, prawdziwe, co do którego zgadza się cała fizyka i elektronika.

[@piotrgorecki4274]

@@Adam_Lyskawa to nie jest tak, jak Pan pisze. Szczegóły wyjaśniam w artykułach w czasopiśmie. Pozdrawiam

[@GrandePunto8V]

Adasiu, ten wzorek empiryczny NIE ma statusu "prawa". Tu jest problem (tragedia osobista nieuków, co agresywnie bronią honoru dziadka Ohma). Nikt tu nie wymazuje Ohma z podręczników do historii, ale nawet zmarły musi znać swoje (niskie) miejsce w szeregu.

[@Adam_Lyskawa]

​@@GrandePunto8V Różni ludzie różne napinki w internetach robią. Ale to niepoważne jest zupełnie. Zawodowcy nie mają na to ani czasu, ani nawet ochoty. Nie każdy musi (bo inaczej się udusi) nazywać innych nieukami. Po co? Nie ma znaczenia, czy zależność zwana popularnie "prawem Ohma" jest w sensie formalnym pełnoprawnym prawem. Nie jest mi do niczego potrzebne to rozgraniczenie. W praktyce wystarczy mi wiedzieć, kiedy ta zależność opisuje zjawiska w miarę dokładnie, a kiedy mniej dokładnie bądź też w ogóle nie opisuje. I zdaję sobie sprawę, że dzieląc włos na czworo można też powiedzieć, że "zawsze", ale wtedy trzeba definicję znacznie uściślić, w sposób wykraczający mocno poza oryginał.

[@zioomkowo]

Czuję się jakby mówił Pan o mnie 😂

[@The123Adrian]

Ale rzeczywisty rezystor nigdy nie będzie czysto rezystancyjny, zawsze będzie posiadać części L/C. I jak wspominasz o amperomierzach i innych, to myślisz że skąd biorą się klasy dokładności mierników lub czemu w dowolnym zakresie błąd mierzonej wartości jest większy. By po krótce podsumować, prawo Ohma jest jak prawo grawitacji Newtona. Do stawiania budynków działa, ale jak chcemy policzyć coś dokładnie to musimy wziąć równania Einsteina.

[@piotrgorecki4274]

@@The123Adrian to nie jest aż tak proste. Szczegóły omawiam w artykułach w czasopiśmie. Pozdrawiam

[@adamsienko5548]

Modele wyglądają fajnie na wybiegu (na papierze) a na płytce PCB już nie? Dla mnie są równie atrakcyjne, jeśli nie wnikam w chemiczny bajzel wewnątrz podzespołów a wszystko działa zgodnie z teorią.

[@rumcajs034]

Noooo i teraz zrozumiałem. Trzeba było tak od razu, żeby trójkowy uczeń też to zrozumiał. Dziękuję

[@pawe6211]

3:55 Zaraz, zaraz weź Pan tę książkę za Panem, otwórz Pan na str. 10 i cytuje: "Rezystancja (oporność) to zdolność do przeciwstawiania się przepływowi prądu" a co to za autor? ...o ja nie mogę ... Piotr Górecki. Usprawiedliwiam Pana, że w 2004r. miał Pan inne wyobrażenie. Ma Pan ogromną wiedzę nt. elektroniki i ciężko ją przekazać a innym ciężko zrozumieć. Serdecznie pozdrawiam.

[@MrIlnickif]

16:18 Co jest fałszywego w stwierdzeniu ze j to pierwiastek z minus 1 ? - to jest matematyczny fakt - z którym sie nie dyskutuje - chyba ze ja nie zrozumialem Pana przesłania, albo Pan niezbyt precyzyjnie się wyraził

[@piotrgorecki4274]

to nie jest pierwiastek z minus jeden (bo są dwa pierwiastki z minus jeden) to jest "dziwna jedynka", a raczej dziwna jednostka "prostopadła do zwykłej jedynki" - będę to omawiał w artykułach. Pozdrawiam

[@MrIlnickif]

@@piotrgorecki4274 Na prawde jestem super ciekaw co ma Pan na mysli - moze zrobi Pan na ten temat odcinek ?

[@piotrgorecki4274]

@@MrIlnickif będzie - wprowadzający na 2. piętro elektroniki . Pozdrawiam

[@lukecool6173]

No właśnie, dlatego próbując zrozumieć w technikum elektrycznym tą zagmatwaną rzeczywistość nigdy nie dałem rady tego ogarnąć.. pamiętam, ze same szkolne wyjaśnienia nigdy nie tlumaczyły rzeczywistości..

[@piotrgorecki4274]

@@lukecool6173 już niedługo - już są kolejne artykuły o numerach A020...A023, które to uporządkują i wyjaśnią. Pozdrawiam

[@vitt0re]

Trochę chyba przesadzasz, naprawdę nie ogarnąłeś prawa Ohma?

[@lukecool6173]

@@vitt0re A Ty je ogarnąłeś na poziomie kwantowym ?

[@vitt0re]

@@lukecool6173 Owszem.

[@tomaszptak4015]

Prawo Ohma w teorii ma sens jednak praktyka to inna bajka. Mam propozycję dla Pana Piotra, mianowicie skupia Pan na swoim kanale sporo tzw tęgich głów i każdy z nas słyszał o odkryciach Tesli. Zdanie na temat Tesli są podzielone choć uważam, że większość ma pozytywne zdanie dla jego osiągnięć i pomysłów( nie wynalazków i patentów). Jeśli nie każdy to pewnie większość ma ciąg na teorię głoszoną przez Teslę odnośnie darmowej energii, może to nie teoria a fakt. Panie Piotrze a może jakieś spotkanie w gronie osób którzy coś w tej dziedzinie działają i są o krok od postawienia przysłowiowej kropki by działało. Zgodnie z powiedzeniem co dwie głowy to nie jedna a często latami się myśli nad czymś i brak już pomysłów a nagle nowe spojrzenie i jak raz strzał w dziesiątkę. Osobiście uważam że jeśli analogią energii elektrycznej jest woda i mam jakieś sukcesy przeczące oficjalnej wiedzy naukowej że się nie da a jednak jest to możliwe tak więc taka myśl mnie naszła by może coś w tym temacie można by zadziałać. Pozdrawiam

[@margines711]

Czy ja dobrze zrozumiałem, że propagacja energii prądu (prądu - to uproszczenie) zmiennego wzdłuż przewodu to skutek generowania przez przewód fali elektromagnetycznej, która następnie indukuje w tym przewodzie energię i cykl się znów powtarza?

[@piotrgorecki4274]

Ciepło, a nawet dość gorąco! Ale jest jeszcze dziwniej. I dotyczy to nie tylko prądu zmiennego, ale stałego także! I to jest klucz do elektroniki! Zaczynam to omawiać w październikowym artykule okładkowym: piotr-gorecki.pl/wp-content/uploads/2024/08/ZE2410.pdf dostępnym na razie dla moich Patronów i w dwóch kolejnych artykułach, które na razie nie są opublikowane. Pozdrawiam!

[@margines711]

@@piotrgorecki4274 Dziękuję za odpowiedź. Muszę to sobie przemyśleć, bo nie zgadza mi się w tym jedna rzecz. Prosty układ - żaróweczka i bateryjka. żaróweczka świeci gdy zamkniemy obwód. I teraz ten wniosek o przekazywaniu energii w powietrzu z wykorzystaniem naskórkowości. Ta teza przestaje działać gdy przerwiemy obwód choćby na odległość 0,1mm pomimo, że przecięte przewody będą wciąż w jednej osi. Teoretycznie te energia pola elektromagnetycznego powinna wciąż indukować energię pomimo przerwy w obwodzie. Może nawet indukuje lecz jest ona tak mała, że żaróweczka gaśnie. Więc jednak ciągłość przewodnika jest potrzebna do przekazywania dużej porcji energii, a zatem i on sam jest potrzebny. I tu zapewne wchodzi temat gęstości energii w przewodniku, która jest wielokrotnie (nie wiem jakie rzędu większa) niż energia zgromadzona w polu magnetycznym). Gdy powstanie przerwa, to ta energia pola elektromagnetycznego gwałtownie maleje i po ptakach - jest przerwa w obwodzie ale nie dla emisji energii tylko dla skutecznej indukcji energii w ilości, która jest potrzebna do zasilania współczesnych urządzeń elektrycznych, elektronicznych, etc... A tej póki co trzeba wciąż wiele. Innymi słowy taki przecięty przewód staje się prawie idealnym źródłem napięciowym czyli anteną, ale już nie źródłem prądowym o mierzalnych wartościach prądu. Źródło prądowe nadal istnieje, ale ma bardzo niskie wydatkowanie energii w tym konkretnie układzie... To zaskakujące jak edukacja zdeptała równo z ziemią coś, co właściwie jest podstawą propagacji energii we wszechświecie - energia zgromadzeniu w polu elektromagnetycznym. A przewody pozwalają wyznaczyć strumień energii ciągnący się wzdłuż przewodu i po prostu przesyłać ją w uporządkowany i skalowalny sposób tam gdzie tego chce człowiek.

[@piotrgorecki4274]

@@margines711 porusza Pan ważne zagadnienia, a najcelniejsze jest "zdeptanie równo z ziemią". Właśnie na razie próbuję pokazać, że prawo Ohma przeszkadza w nauce. Ale artykuły od numeru A020 pokazują "jak jest". Nie wiem, czy jest Pan moim Patronem - Patroni z progów 20zl+ mają już dostęp do artykułów A020 i A011. Tam jest trochę więcej informacji. A klucz jest w niepublikowanym na razie artykule A022. Pozdrawiam

[@zorbahls]

@@piotrgorecki4274 Panie Piotrze, zanim zacznie Pan tworzyc teorie że energia pradu stałego transferowana jest poza przewodem niech Pan to na litość boską skonsultuje z jakimś zaprzyjaźnionym fizykiem. A przynajmniej niech Pan przeprowadzi dwa eksperymenty myślowe. Pierwszy, zakładając że transfer odbywa sie poza przewodem i że z kazdym transferem energii związane są jej straty niech Pan spróbuje odpowiedziec sobie na pytanie dlaczego wskutek strat tej energii nagrzewa się przewód a nie osrodek wokół niego. Drugi eksperyment myślowy. Jeżeli transfer energii pradu stałego odbywa się poza przewodem, to dlaczego nie obserwujemy interferencji tego transferu kiedy "poplączemy" przewód którym przepływa ten prad stały. Prosze zwrócić uwagę że dla prądu stałego nie ma znaczenia ułozenie przewodu, bo transfer energii odbywa się całkowicie wewnątrz przewodu. W tym drugim eksperymencie możemy zauważyć że dla prądu zmiennego jest już inaczej, tam transfer energii (ze względu na zmienne pole magnetyczne, a co za tym idzie indukowane pole elektryczne) odbywa się częściowo poza przewodem. Dlatego poplatanie, czy pozwijanie przewodu wpływa na ten transfer energii.

[@piotrgorecki4274]

Poynting się kłania. I Heaviside ze swoim "energy current". To będzie opisane w gotowych już artykułach A020...A022 w czasopiśmie. Pozdrawiam

[@wojtekyoutubuje]

W komentarzach wielu nie zrozumiało treści filmu i myli pawo Ohma z definicją rezystancji. To są dwie różne rzeczy. Definicja nie jest prawem, definicja wyraża jak rozumiemy pojęcie rezystancji. Prawo Ohma stwierdza, że w przewodnikach tak rozumiama rezystancja się nie zmienia, co w rzeczywistości nie jest prawdą. Choć w praktyce bywa ono użytecznym przybliżeniem, to nie zawsze i właśnie dlatego nie można mówić tu o prawie fizycznym, a tak jest ono często wciąż traktowane i prowadzi to do nieporozumień.

[@GrandePunto8V]

Dokładnie. Ten śmieszny stary wzorek empiryczny, NIE ma statusu "Prawa"! Tylko wytłumacz to plebsowi.

[@Radek.68]

Falsyfikacja jakiegoś podręcznika do podstawówki jako dowód na to, że prąd nie zależy od rezystancji i napięcia? No nie. Otóż zależy. Może dla szkół i osób nie rozumiejących tematu to dobra nauka, bo w świecie nic nie jest jasno określone i stałe, ale "prawo Ohma", jak je dzisiaj rozumiemy, to fakt, że *w danej chwili* przy 1V i 1A mamy 1Ω, lub przy 1Ω i 1A mamy napięcie 1V, lub w końcu, że przy 1V i 1Ω mamy 1A. I to jest fundament, jest to zasada spełniona w 100%. A czepianie się tylko nazewnictwa ("prawo Ohma") jest śmieszne. Zwyczajowo tak się przyjęło. Przecież dziś chodzi o zrozumienie zasady, a nie o stałość rezystancji. To trochę tak, jakby czepiać się murarza, że nie wylicza krzywizny czasoprzestrzeni kładąc koleją cegłę. Dodam jeszcze, że fizyka kwantowa jest (wbrew pozorom) intuicyjna, ale dopiero gdy się ją (jakoś) rozumie. Ja już inaczej nie potrafię rozumieć świata, jak właśnie poprzez mechanikę kwantową. Inaczej nic się nie zgadza. A co to jest "pole"? Czym jest przekazywanie energii? Obecnie wydaje się nam, że to fotony ją przekazują, tzw. fotony wirtualne, a pole magnetyczne jest tylko relatywistyczną poprawką do pola elektrycznego. Stąd pole elekto-magnetyczne. Ale to tylko obecny stan wiedzy, kto wie co przyniesie przyszłość.

[@piotrgorecki4274]

Zależność I = U/R to NIE jest prawo Ohma. Prawo Ohma w sumie mówi o stałości rezystancji. Prosze to sprawdzić w źródłach.. Pozdrawiam

[@Radek.68]

@@piotrgorecki4274 Czyli semantyka. Obaj dobrze wiemy, że w dzisiejszych czasach mówiąc "prawo Ohma" mamy na myśli zależność I = U/R. Jeśli przyjąć, że tu zastanawiamy się nad tym, co prawie 200 lat temu powiedział Ohm, to tak, oczywiście że nic nie spełnia tego "prawa". Pełna zgoda. Tak jak i nic nie spełnia prawa grawitacji Newtona, a metr nie jest stały. :) Pozdrawiam!

[@piotrgorecki4274]

Zupełnie nie tu jest problem. Fałszywe wyobrażenia na temat prawa Ohma poważnie przeszkadzają w zrozumieniu trudniejszych aspektów elektroniki, zwłaszcza "radiowej". Sygnalizuję to tu kzbin.info/www/bejne/oYLQgoCgqbClepI

[@Radek.68]

​@@piotrgorecki4274 Zanim teraz odpisuję, to obejrzałem linkowany przez Pana materiał. No tak, patrząc z tej perspektywy, to warto rozprawić się z prawem Ohma. Cała nauka (szkolna i wyższa) fizyki, to uczenie pewnych rzeczy, a potem ich odkłamywanie. I ma Pan rację, że nie wskoczy się na 2, 3 czy 4 piętro bez podstaw. Stąd zapewne takie a nie inne przedstawienie prawa Ohma w podręczniku, a potem jego odkłamywanie dla osób, które się tematem zainteresują i chcą pogłębić wiedzę. Mocno trzymam kciuki, aby Panu się udało doprowadzić ten zamysł (przedstawiony w tamtym filmie) do realizacji. Bo to faktycznie są trudne sprawy, a Pan jest świetnym popularyzatorem. Sam pamiętam swoje pierwsze zetknięcie z liczbami zespolonymi, "jakie j??" O co chodzi? No ale jak zrozumiałem, to okazało się, że dzięki temu wiele można sobie wytłumaczyć. To samo było przy teorii względności (szczególnej i ogólnej), to samo przy mechanice kwantowej. A teraz, bez tej wiedzy, to mam wrażenie, że nic bym nie rozumiał. Bardzo serdecznie dziękuję za dyskusję i pozdrawiam.

[@piotrgorecki4274]

@@Radek.68 już gotowych jest 5 następnych artykułów do czasopisma. A zadanie jest bardzo trudne, może nawet karkołomne, ale próbuję. Pozdrawiam

[@jarosawmalinowski8130]

Miałem duże trudności w zrozumieniu co się dzieje kiedy obwody elektryczne łączą się z cewkami i obwodami magnetycznymi. To właśnie prawo Ohma, a może nawet samo szukanie co jest przyczyną, a co skutkiem utrudniało zrozumienie.

[@jacekwis512]

Mam sposób na ominięcie prawo oma w cewkach i z tego mam energię bardzo wielką

[@jarosawmalinowski8130]

@@jacekwis512 Konstruktor elektronik nie potrzebuje "wielkiej" energii, tylko ściśle określoną.

[@jacekwis512]

@@jarosawmalinowski8130 To dla czego takie straty są falownikach wysokie i nie jest to zmniejszany pobór prądu Można to zrobić z 100% zwiększoną energią na wyjściu

[@romekgrzel.1072]

Czy taki wzór jest dobry do dobrania sobie rezystora do dowolnej diody 'Led ' "przy napięciu 19V" (np. czerwonej, pomarańczowej, zielonej itd.) 'wzór ' : 19V÷3,3k (3300ohm)= 0,005A (5mA) . Nie spali się chyba żadna z tych trzech diod przy tak małym prądzie (5mA) ??.

[@piotrgorecki4274]

@@romekgrzel.1072 a przy niskich napięciach zasilania jest problem. Przy zasilaniu 3,0V czy 3,3V diody świecą, a wzór okazuje się bezużyteczny. Pokażę to w jednym z filmów. Pozdrawiam

[@Wiesiek-m2t]

Super odcinek! Pozdrawiam!

[@PolandRepublicOf]

No ok, ja to rozumiem, tylko nasuwa się kolejne pytanie, czy energia to eter?

[@piotrgorecki4274]

@@PolandRepublicOf zdecydowanie nie. Dawniej eter rozumiano jako substancję, która miała jakieś właściwości i która przewodziła, przekazywała i ewentualnie magazynowana energię. Potem wykazano, że takiego eteru nie ma, dlatego mamy kłopot. Pozdrawiam

[@PolandRepublicOf]

@@piotrgorecki4274 bo ja wiem czy nie ma eteru? co się znajduje pomiędzy jądrem, a elektronami? Co się znajduje pomiędzy protonami, a neutronami? Zbadał pan to? Albo przyjął pan naukę Rockefelerowską za pewnik? Kolejne pytanie, czym jest próżnia, jeśli nie wypełnia ją ani jeden atom, a ma swoją objętość? A więc, jeśli w próżni nie ma atomów, to w jaki sposób Nasa kontaktowała się radiowo z astronautami na księżycu? Innymi słowy, fala powierzchniowa czego, przekazuje energię w próżni?

[@MichaSut]

Co ten Ohm Panu zrobił, że aż tak się Pan na niego uwziął?

[@piotrgorecki4274]

Odpowiedź jest w moim wcześniejszym filmie: kzbin.info/www/bejne/oYLQgoCgqbClepI Pozdrawiam

[@GrandePunto8V]

Odbijamy piłeczkę. CO jest takiego specjalnego w prostackim wzorze empirycznym (który NIE ma statusu "prawa", ale motłoch tego nie wie), że się plebs tak uczepił i go agresywnie broni (gdy nie ma czego)???

[@janrodzynek7116]

Gratulacje, jest Pan mistrzem iluzji, Copperfieldem elektroniki. Ależ ta elektronika skomplikowana jest! 🤔

[@januszkowalski864]

24:24 - "cieszmy się, że działają"..... Przypomniała mi się sentencja zasłyszana już lata temu: "Teoria jest wtedy gdy wiemy wszystko a nic nie działa, praktyka jest wtedy kiedy wszystko działa ale nie wiemy dlaczego. My łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego".😂

[@wojzab7531]

Pan mi mózg zdezintegrował😫

[@piotrgorecki4274]

@@wojzab7531 mam nadzieję, że kolejne filmy odwrócą ten stan... Pozdrawiam

[@gryfwald3168]

Przewod nie istotny?! Panie Piotrze, proszę obronić ta teze! Przekrój przewodu dobieramy w zależności od prądu (nie mocy bo przy WN bądź NN mamy małe przekroje), więc tu przekrój w zależności od oporu właściwego w zależności od metalu jest istotny, a więc samo pojęcie przewodu jest istotne!

[@GrandePunto8V]

Przewód jest istotny, bo kierunkuje przepływ energii na zewnątrz przewodu (to co wnika, to straty).

[@exploreit3548]

Witam mistrza i widzow. Ten kanal jest jak by byl kontynlacjom programu SONDA

[@mordoklejekzygzakowaty7021]

Ta, prosty miernik częstotliwości dłubią już ze 3 kwartały jak jakiś probem milenijny.

[@pawelkowalczyk770]

W rzeczywistości prawo ohma brzmi nie śpij z jedną ale z dwoma

[@radekb9479]

Teraz już wiem dlaczego w szkole nigdy nie brali porównań praw elektrycznych do hydrauliki. 😅

[@piotrgorecki4274]

to nie jest takie jasne. Analogia hydrauliczna z jednej strony, długofalowo - jest pułapka i ślepą uliczką. Ale na 1. i częściowo na 2. piętrze genialnie obrazuje i pomaga zrozumieć szereg ważnych zagadnień. Tylko nie warto się do niej przywiazywac. Pozdrawiam

[@jankunc6325]

40 lat temu, uczono mnie w szkole, ze to właśnie jest prawo Ohma. Ciekaw jestem co by ówcześni moi nauczyciele na ten materiał powiedzieli? :)

[@piotrgorecki4274]

O przykładach tego, co twierdzą niektórzy nauczyciele będzie oddzielny artykuł (A014) a może nawet dwa. Mnie jeden z nauczycieli stanowczo przekonywał, że napięcie to przyczyna, a prąd to skutek. I że bez napięcia nie ma prądu. Pozdrawiam

[@konradwielgorski7399]

Dopiero uczę się elektryki, a gdzie tam reszta.... Pana wiedza poraża moje zwoje muzgowe

[@piotrgorecki4274]

@@konradwielgorski7399 elektronika to obszerna dziedzina, ale praktykę można zacząć, nie rozumiejąc wszystkiego. Pozdrawiam

[@detalite]

Niestety, ale prawdziwych i konkretnych informacji jesteśmy uczeni dopiero na studiach. Na przykład kwestia powstania państwa polskiego. Każdy kto zaczął zagłębiać się w ten temat doznawał pewnego rodzaju dysonansu poznawczego. Co innego się uczy się w szkołach, a co innego wiedzą naukowcy. To trochę jak zaokrąglanie liczby Pi do 5, żeby dzieciom ułatwić obliczenia.

[@Chapucero_Helecho]

@@detalite wielga bolzga od ..do . Ha

[@pszk93]

Mentalnie jestem na 3 pietrze bo mam "narzedzia" i ogólną wiedzę oraz jakieś małe "sukcesy" anteniarskie, praktycznie nie wiem jak przeskoczyć płynnie z drugiego piętra. 73

[@piotrgorecki4274]

Już są gotowe 4 artykuły (A020 ... A023) które może "zlikwidują dziurę" i pokażą gładkie przejście, nie tylko z piętra 2 na 3, ale też zunifikuja obraz. Tylko trzeba zacząć od energii, a nie od Ohma. Początek tu piotr-gorecki.pl/wp-content/uploads/2024/08/ZE2410.pdf

[@R.Rumian]

W podreczniku prawo Ohma i na schemacie nieliniowe żarówki, żeby wytłumaczyć stały stosunek prądu i napięcia XD

[@piotrgorecki4274]

@@R.Rumian no właśnie. Takich kwiatków jest więcej. Pozdrawiam

[@johnfox2483]

Gwoli scislosci matematycznej: 1. Prawo Ohma, to U/I = const. R nam tu niepotrzebne, 2. Tam, gdzie prawo Ohma nie obowiązuje, to nie "opór jest nieliniowy" tylko zależność I(U), lub U(I) jest nieliniowa.

[@piotrgorecki4274]

1. Bardzo słusznie! Tym bardziej, że u Ohma nie było w ogóle rezystancji, tylko "reduzirte Laenge" - kłania się tzw. "2. prawo Ohma" 2. moim zdaniem - kwestia semantyki Pozdrawiam

[@johnfox2483]

@@piotrgorecki4274 Odnosnie tego pkt 2 - w matematyce funkcja liniowa to funkcja spełniajaca warunki: f(x)+f(y) = f(x+y) f(a x) = a f(x) i tu funkcja 3x czy 0 jest liniowa, a 3x+2 lub 2 - nie jest. Wielu sie to nie podobalo, i rozszerzali definicje. Teraz chyba powszechnie obowiazuje rozszerzona, a stara ... trafiła do lamusa? I teraz np R=5 jest funkcją liniową w rozszerzonej definicji. Ale uwaga - wtedy np R(U)=5+0.1U tez jest funkcją liniową. "Liniowy opór" można by rzec ... a element prawa Ohma nie spełnia.

[@piotrgorecki4274]

@@johnfox2483 ... i nadprzewodniki...

[@vitt0re]

@@johnfox2483 Racja, choć gwoli jeszcze większej ścisłości warto dodać, żę prawdziwe są przytoczone własności funkcji liniowej, ale w ujęciu algebraicznym, bo w ujęciu analitycznym (afinicznym) funkcja f(x)=3x+2 jest funkcją liniową (choć w ujęciu algebraicznym nie jest). Co do prawa Ohma, to sposób przedstawienia tematu przez autora filmu jest według mnie zwykłym biciem piany. Zależność omowa U~I , czyli U/I=const jest prawdziwa dla elementów, które nazywamy liniowymi lub omowymi, a takich nie jest zbyt wiele i często ich liniowość jest zapewniona przy spełnieniu określonych wymagań (na przykład temperatury), więc rozsądny wniosek powinien brzmieć, że rezystory nie są w pełni elementami liniowymi i wpływ różnych czynników (jak temperatura) może powodować zmianę ich rezystancji. Przekonywanie, że prawo Ohma nie działa to jak znalezienie przypadku brzegowego i podważanie ogółu zagadnienia, a mamy do czynienia z zagadnieniami empirycznymi, a nie matematycznymi, więc nie potrzebujemy skomplikowanych równań różniczkowych parametryzowanych wszelkimi znanymi wielkościami wpływającymi na zachowanie przewodników, żeby liczyć układy i projektować je. Poza tym, niczego lepszego niż wzór R=U/I nie znamy i raczej nie potrzebujemy, jest prosty i skuteczny, pamiętać tylko trzeba, że różne czynniki jak temperatura czy częstotliwość, mogą wpływać na rezystancję przewodników i może się ona zmieniać :) Niestety autor filmu woli bić pianę i kreować się na rewolucjonistę w świecie elektroniki, choć w innych filmach dostarcza bardzo wartościowy materiał i w dużej części za darmo.

[@KrzysztofSJK]

Jeśli autor filmu ma coś ważnego i ciekawego do przekazania, sugeruję wydać książkę w wersji papierowej, zamiast czaić się po jakichś kawkach. Uważam, że nakreślony materiał (kilka pięter wiedzy) spokojnie wystarczy na kilkaset stron, być może, czego życzę autorowi, dobrze sprzedawanej pozycji książkowej. Wersja papierowa jest jednocześnie swoistą weryfikacją - nie można się z niej wycofać.

[@damw2631]

👍👍👍

[@wiaczesawdab574]

Panie Piotr Górecki, eter jak najbardziej jest. Sam Pan wspomniał, że energia nie płynie w przewodzie a raczej poza nim czyli w tzw. powietrzu. A ponadto radiowcy przecież od dawna używają też określenia eter np. poprzez: co słychać w eterze itp

[@tomaszptak4015]

A jeśli przewód mamy zatopiony w wodzie lub umieszczony w próżni ewentualnie w jakimś innym związku czy ciele stałym gdzie nie ma powietrza to gdzie energia płynie? Pozdrawiam

[@wiaczesawdab574]

@@tomaszptak4015 Skoro wszystko jest energią to ciągle w eterze.

[@grupalokalna]

tragiczny kanał. Jeżeli ktoś chce się nauczyć elektroniki to niech sobie go ogląda ale niech ma świadomość, że może za 100lat jakiś obwód rozwiąże czy zaprojektuje. Panowie tylko i wyłącznie zrozumiecie elektronikę na polibudzie. Takie kanały jak ten to strata czasu. Co tak naprawdę po tych 25min. umiecie obliczyć lub zaprojektować? Gość filozofuje za dużo tak jak Dragan.

[@marios.3093]

ha ... ostatnie zdanie odnośnie "=Dragan" jest dobre :) To taki jakby znak dzisiejszych czasów :( Próbowałem posłuchać kilka razy Dragana, nawet gdzieś kawałek jego książeczki przewertować i ... totalne wodolejstwo mimo bezsprzecznie wielkiej wiedzy autora.

[@grzegorzkondracki4630]

Boże, choć jeden normalny. Pozdrawiam i gratuluję. Zdrowego rozsądku i "zwyczajnej' wiedzy. Swoją droga, ciekawym, jak dr Piotr projektuje swoje układy elektroniczne.Bez prawa Ohma. Zapytałem go niedawno, pod jednym z filmików. Odesłał mnie do następnych filmików, w których "wszystko wyjaśnia" i do swojego czasopisma, w którym rozwiewa wątpliwości. Moich nie rozwiał, jak i niczego nie "wyjaśnił".

[@wacawjarzabek7331]

@@grzegorzkondracki4630 a to ty jesteś kimś ważnym że trzeba ci coś wyjaśniać za darmo?

[@Bender-Rodriguez]

Ja się obawiam, że w tym tempie, to autorowi życia nie starczy, żeby dojść do np. kondensatora (choć ja autorowi życzę 200 lat!)

[@piotrgorecki4274]

kondensator będzie już niedługo. Pozdrawiam

[@piotr2730]

Niesamowite!

[@RobertD79]

Ten film to przykład jak przez 30 minut z pasją mówić o niczym... Pomijam, że pada tu wiele błędnych informacji to nie rozumiem dlaczego dziadek Piotr (chyba moge tak mówić skoro Ohm to wg Pana Ferdek - bardzo to słabe brak szacunku dla pionierów elektrotechniki) na starość tak się zawziął na prawo Ohma. Jakis kryzys wieku i ambicje do lansowania swoich teorii w tym sposobu nauczania? Nie znalazłem we filmie zadnych propozycji w tym zakresie. Jedynie krytyka. Wydzwięk filmu bardzo negatywny. Rozumiem że w szkole podstawowej na fizyce zamiast obrazowego modelu przepływu prądu i rezystancji mają uczyć równań Maxwela i fizyki kwantowej? Dziwi brak zrozumienia tego że kazdy model (prawo/zasada zwał jak zwał) to jedynie uproszczenie rzeczywistości i funkcjonuje w ograniczonym zakresie. Tak jak Prawo Ohma.

[@piotrgorecki4274]

Nie dziwię się, jeśli nie oglądał Pan wcześniejszego filmu: kzbin.info/www/bejne/oYLQgoCgqbClepI W takim razie zapraszam do obejrzenia - tam jest wyjaśnienie, a właściwie zasygnalizowanie, dlaczego prawo Ohma i fałszywe wyobrażenia na jego temat przeszkadzają w nauce elektroniki "radiowej". Szczegóły przedstawiam w artykułach w czasopiśmie. A jeżeli Pan oglądał film "o Oślej Łączce" to nie mam nic do powiedzenia. Pozdrawiam.

[@ArturNadratowski]

Może przekaz jest dobr i ja ciemny wiem ze słonice ciepłe a wykopie duł na6 meyra pedzie ciepło

[@MrIlnickif]

jeszcze raz chce wyrazić szacunek dla Pana ogromnej wiedzy, ale mam wrazenie ze w tym odcinku jest trochę chaosu utrudniającego zrozumienie jego istoty. Bo mogę zrozumiec to ze elektronika opieera się bardziej na prawach Maxwella niż prawie Ohma . Mogłbym przyjąc ze prawo Ohma jest pewnym uproszczeniem wynikającym z praw Maxwella, ale zbyt duzo czasu spędza pan na dyskusje o samym prawie Ohma a własciwie kwestach semantycznych z niego wynikających. Trójkąt wiążący U I R jest uznawany za prawo OHMA , a nawet jezeli tak nie jest to moim zdaniem ta dyskusja nie jest ważna zeby pokazac istotę tego odcinka , niestety obawiam się też ze nawet jezeli chciałby pan podyskutować na temas samego prawa Ohma czy cos nim jest czy nie to też obawiam sie ze nie robi Pan tego przekonująco. a nadal nie zrozumiałem czemu prawo Ohma przeszczadza w technice radiowej ( o ile dobrze zrozumialem Pana wypowiedz z wczesniejszego odcinka).

[@piotrgorecki4274]

Czy oglądał Pan mój wcześniejszy film: kzbin.info/www/bejne/oYLQgoCgqbClepI ? Mam tez nadzieję, że wątpliwości wyjaśni październikowy numer mojego czasopisma (ukaże się przed początkiem października) gdzie będą 3 artykuły na temat Radiowej Oślej Łączki. Pozdrawiam

[@GrandePunto8V]

Problemem jest, że motłoch się czepia słowa "prawo". Gdzie ten wzorek NIE jest żadnym "prawem", NIE ma takiego statusu, naukowo!

[@piotrgorecki4274]

@@GrandePunto8V bardzo proszę nie obrażać ludzi przez nazywanie ich "motłochem".

[@jarosawmalinowski8130]

Kto naprawiał elektrykę w starych samochodach, wie ze prawa Ohma i Kirchoffa się nie zgadzają ;)

[@piotrgorecki4274]

tak zwłaszcza w zawilgoconych instalacjach. Pozdrawiam

[@grzegorzkondracki4630]

@@piotrgorecki4274 Właśnie tam sprawdzają się jak najlepiej. Dzięki nim wiemy, że jak się "nie sprawdza", to znaczy, ze instalacja jest zawilgocona. Albo, że np. nonstop świeci lampka w schowku lub bagażniku. Albo walnięty układ zasilania postojowego kamery podżera nam prąd z akumulatora. Mówiąc krótko - mamy ucieczkę prądu. Bez praw Ohma i Kirhchoffa mglibysmy sobie gdybać o "przemianach energii", o "zjawiskach kwantowych" albo że prąd w końcu odkrył, że żadne przewody nie są mu potrzebne i spieprza, którędy chce.

[@jarosawmalinowski8130]

​@@grzegorzkondracki4630 Taki żart, jak ktoś długo szukał uszkodzenia i nie znalazł, zrozumie. Niektóre fragmenty instalacji są trudnodostępne, można długo szukać uszkodzenia i mieć problemy ze znalezieniem, albo może być uszkodzenie w kilku miejscach. Wtedy pozornie prawa elektrotechniki nie działają. A w rzeczywistości to wiedza o badanym obwodzie jest niewystarczająca. Ludzie często wyciągają błędne wnioski z niewystarczających informacji, z tego się naśmiewam.

[@Alfred6035]

Skoro prawo Ohma nie jest prawdziwe i jest to już dawno udowodnione i udokumentowane to dlaczego nadal uczą nas w szkole tej bzdury???

[@piotrgorecki4274]

@@Alfred6035 bezwładność systemu

[@LaOrajPantalonoj]

Zawsze w szkole na fizyce jest mowa o tym, że prawo Ohma jest prawem fenomenologicznym a zatem spienione jest tylko w określonych warunkach i dla pewnej grupy materiałów

[@piotrgorecki4274]

Gdyby "zawsze" - nie byłoby problemu. Pozdrawiam

[@silurusglanis4674]

@@piotrgorecki4274 Z całym szaunkiem do Pana wiedzy, ale trochę Pan i inni youtuberzy mieszacie w głowach młodym ludziom. Wynika z tego, że w szkołach uczą jakiś herezji, a naukowcy i nauczyciele to heretycy. Gdyby na poziomie podstawowym było prostsze i lepsze wytłumaczenie zależności miedzy U,I,R. Uczyli by tego. Proszę wskazać artykuł naukowy, który podważa słuszność używania prawa OHMA w ograniczonym i podstawowym zakresie. Z tego wszystkiego już są komentarze wierzących w takie cuda, że energia jest przekazywana nie przewodami tylko powietrzem, ale jakoś jeszcze nikt nie naładował telefonu przechodząc pod linią wysokiego napięcia. Jak ktoś chce wiedzieć więcej, to proszę bardzo, może się uczyć dalej i poznawać bardzej elektronikę i nawet zjawiska na poziomie subatomowym. A może ma Pan swoją prostszą i lepszą interpretację zjawisk jakie zachodzą w związku z przepływem prądu elektrycznego?

[@GrandePunto8V]

@@silurusglanis4674 Bredzisz Pan. Wróć do komentarzy, jak będziesz mieć sukcesy zawodowe (elektronika, elektrotechnika, automatyka).

[@jacekbukaczewski]

wspaniale wyjaśnił Pan ten "mit".dziękuję

[@piotrgorecki4274]

@@jacekbukaczewski dokładniejsze wyjaśnienia są w artykułach w czasopiśmie. Pozdrawiam

[@zorbahls]

12:16 Matko! Co Pan opowiada? "Energia nie jest przekazywana wewnatrz przewodów". To jest nieprawda. Oczywiscie że jest przekazywana wewnatrz przewodów. Szczególnie w przypadku prądu stałego jak na rysunku. Na zewnątrz przewodów NIE MA pola elektrycznego (bo nie ma różnicy potencjałów między dwoma dowolnymi punktami poza przewodnikiem oraz pole magnetyczne jest stałe, wiec nie indukuje pola elektrycznego. W przypadku pradu zmiennego CZĘŚĆ energii byłaby przekazywana poza przewodami.

[@piotrgorecki4274]

... no właśnie ... Pozdrawiam

[@112trol]

@zorbahls jest jeden problem w Twojej teorii ruch elektronu w przewodzie jest wolniejszy od ślimaka winniczka więc przy długim przewodzie byś bardzo długo czekał na zaświecenie tej żarówki. Odsyłam do równań telegrafistów. Heaviside długo rozkminial nad tym o czym dyskutujemy...

[@zorbahls]

@@112trol Ruch elektronów to tylko efekt, w tym wypadku efekt pola elektrycznego w przewodzie, wiec nie ma znaczenia predkośc samych nośników pradu elektrycznego, ma znaczenie predkość rozchodzenia się pola elektromagnetycznego, a ta wynika z równań Maxwella. Ale nie o tym mowa. Mowa o stanie ustalonym, w którym prad stały płynie przez przewód. W takim przypadku energia przekazywana jest wewnątrz przewodu a nie na zwenątrz.

[@112trol]

@@zorbahls To co w takim razie wg kolegi pokazuje wektor Poyntinga? Aż zajrzałem w nocy do Feynmanna książki i sam Feynman przyznal w swojej ksiazce że nasza intuicja jeśli chodzi o przepływ energii jest sprzeczna z tym jak to naprawdę jest...

[@zorbahls]

@@112trol Zajrzałeś, świetnie, do której książki? Chetnie podyskutuje o tym co naprawde napisał Feynman. Żeby używać argumentum ad auctoritatem to trzeba jednak wiedziec co dokładnie napisał autorytet na który sie powołujesz. Tu nie ma sporu na co wskazuje wektor Poytinga, spór jest że ten wektor poza przewodnikiem przez który plynie prąd stały jest równy zeru.

[@tomaszdrobnik9180]

I wszystko jasne. Dziękuję po stokroć.

[@Chapucero_Helecho]

Rozbiór banku. Jestem zdumiony, jestem roztrzęsiony

[@PiotrBershtajn]

🇵🇱

[@m.3041]

Mamy XXI w. i XXI w. jako prawo Ohma rozumie się I=U/R, czyli związek tych wielkości, historię zostaw pan historykom, chyba, że to kanał paleontologiczny? Nazywanie fundamentalnej zależności trójkątem Kiepskiego jest ostre, jakiś żal do Ohma? LOL

[@jacekbukaczewski]

znawca? a może polityk😕

[@steam7087]

​@jacekbukaczewski Dzięki ahistorycznemu podejściu później szerzą się mity, że wszystko zawdzięczamy kosmitom 😉

[@piotrgorecki4274]

Planuję film historyczny pokazujący genezę prawa Ohma po roboczym tytułem "Prawo Ohma, Frankenstein i gilotyna" - wszystko to (i do tego Barlow i Becquerel) maja ścisły związek z prawem Ohma.

[@Dresqu]

Czy to Pan dytkuje zawartosc kanalu? Jesli (chyba) najslynniejsze prawo w elektronice/elektryce ma taka historie to warto to przedstawic na kanale o takiej tematyce

[@jacekbukaczewski]

@@Dresqu to jest ta tematyka psze pana,i tak ,elektronika też ma swoją historię. pan sie nie czepia ,pan obejrzy i sie nauczy

[@januszbentzwal3946]

Austryjackie gadanie.

[@piotrgorecki4274]

Ohm działał raczej w Bawarii...

[@jacksparrow2674]

Dzisdziu STRASZNIE PRXYNUDZASZ i statasz sie rpbic PROBLEMY Z NICZEGO wyraznie brak ci ....BABY

[@Chapucero_Helecho]

Haha daj spokój pan ,👴😄

[@marekkowalski6767]

Fajnie bylo by usłyszeć o wcz , np 7Mhz i np 2Kw. Ile taam ma do gadania prawo ohm .. -pozdrawiam.

[@andr27]

czemu on sie tak zasadził na te prawo łoma, kazdy kto przerabiał temat wie, ze "wszysto pływa" jak np nie do końca znane napięcie do testu, nie do konca znany odczyt z miernika + badany element ma rożne właściwości fizyczne itd itp To dotyczy kazdego aspektu życia. Inżynierowie to wiedzą i sobie projektują a pan juciuber bedzie stawiał wszystko do góry nogami.

[@czeslawhydraulik9006]

Pan jutuber xD

[@marcinwypych3706]

Bo zamieszczone tu Filmy mają za zadanie "gonić króliczka" nie "złapać króliczka", jeżeli chcesz "złapać króliczka" to wykup prenumeratę, przypuszczam że w artykułach autor też leje dużo wody ("able", itp wymyślane nazw na poczekaniu).

[@jarosawmalinowski8130]

Poczytaj stare artykuły z czasopisma EdW, to zrozumiesz, autor od lat uczy młodych ( w tym nastolatków), na swój sposób i robi to skutecznie. A zapytaj przeciętnego inżyniera co trzeba umieć, żeby (nawet amatorsko) zajmować się elektroniką, to ci powie że trzeba skończyć studia. Kto ma rację? Czy inżynierowi potrzebne inne wytłumaczenie niż ze studiów, pewnie nie, pozostałym ludziom może być potrzebne.

[@andr27]

@@jarosawmalinowski8130 co zrozumiem jak poczytam

[@jaroslaww7764]

Z tym co jest uczone na studiach to tez jest różnie. Może przykład z innej branży, bo IT. Miałem cały semestr przedmiotu który nazywał się Teoretyczne Podstawy Informatyki. Trudno było z niego coś wynieść, ale mocno się starając można było się nauczyć czym są automaty skończone. Ja jednak o automatach skończonych nauczyłem się z jednostronnicowego artykułu napisanego przez powiedzmy odpowiednika pana Piotra w świecie IT w trakcie wakacji przed semestrem. Także "your mileage may vary".