Honda Varadero 125 XL i inne made in Japan - porównanie

Vardero 125 XL 2008

[@akwarystykapasja2739]

Ladny motocykl

[@petr0news]

A moim zdaniem ten motocykl był projektowany na 15 zębów z przodu, a 14 włożyli ze względów prawnych. Przy 15-tce łatwiej jest utrzymać prędkość na trasie, nie trzeba piłować do końca, żeby leciał 110, za to na 4 biegu można rozwinąć 100 nawet pod lekką górkę. Dla mnie to o wiele lepiej zestrojone przełożenia.

[@ganimedus]

Muszę zapytać - twoim zdaniem czy masz taką dokumentację ? Testowałeś może ? Przy 15 długo się rozpędza aż za długo. Tak jakby nie chciała odchodzić... Co myślisz ? Napisz coś więcej jak możesz.

[@przemas.1983]

Bardzo ciekawe "że względów prawnych" 😊

[@jacek2pasje603]

Prędkość PRZELOTOWA to wymysł motocyklistow 125cc, w rzeczywistości taka nie istnieje. Najfajniejsze jest to jak ktoś mowi PRZELOTOWA to 110/h, masakra, a obrotomierz wchodzi na czerwone pole. Więc jadąc np hondą cb 500 tez na końcu manetki będziemy mieli PRZELOTOWĄ 200/h. I nie jest prawdą ze Varadero 125 nadaje sie na autostrady bo się NIE NADAJE, owszem da sie wymusić jazde ale tak motocyklisci nie jeżdżą.

[@ganimedus]

Przelotowa znaczy prędkość z jaką można podróżować nie koniecznie na czerwonym polu Nie mylić z v-max oczywiście. Skoro 15 konne motocykle chłodzone cieczą nie nadają się na autostradę to ja jestem Waldemar Kiepski. A kto mówi że na autostradzie trzeba cisnąć 140 ? To już 90 nie może być ? Bo co ? bo tak nie jeździ prawdziwy motocyklista ? Wiesz dla czego się nadaje ? Bo wyprzedzić tira możesz z łatwością a następnie wracasz na prędkość przelotową.

[@jacek2pasje603]

@@ganimedus jej PRZELECIAŁ ptaszek. Nie istnieje nic takiego jak PRĘDKOŚĆ PRZELOTOWA, to jest wymysł. Motocyklem nie jeździ się na końcu manetki. Jedziesz motocyklem na autostradzie nie walcząc o życie tylko czując komfort i masz w zapasie polowe w manetce i obrotomierz też w połowie.