IN VITRO - NASZA HISTORIA | Jola Szymańska

[@dziergadelkaewy]

Kiedy ja starałam się o dziecko, in vitro było poza moim zasięgiem. Pierwsze dziecko adoptowałam, a 9 lat później zaszłam w ciążę;-))) Teraz moje chłopaczyska mają 31 i 21 ,Gratuluję z całego serca. Zdróweczka dla Was. ❤Jolu, przepiękny sweterek

[@aika9667]

Całe szczęście, że Pani nie natknęła się na to obrzydlistwo. :) Gratuluję dzieciaczków.

[@dziergadelkaewy]

@@aika9667 Na jakie obrzydlistwo? Ja Nie mam nic przciwko in vitro. pewnie gdybym miała taką możliwość wtedy, bym spróbowała. Rozumiem to uczucie, gdy bardzo chce się być mamą, że aż boli

[@kinganytko1587]

​@@aika9667Jak możesz żyć z świadomością, że jesteś taka obrzydliwa osoba, pisząc takie obrzydliwe komentarze?

[@dominikakondyjowska8962]

To niesamowite jak historia obcej osoby z internetu potrafi zrobić dzień :,) gratuluję Wam bardzo! 🥹♥️

[@jola_szymanska]

Dziekujemy!🥹❤️❤️

[@maciejpordab8323]

Ważny i potrzebny film. Wreszcie ktoś poruszył ten temat. Oglądamy 😊

[@kamilacichoracka9257]

Od zarania dziejów jest tak, że to kobieta łyka prochy, że to kobieta ma ponosić największe koszty jeśli chodzi o bycie w ciąży lub niebycie w ciąży. Faceci, którzy na co dzień są "panami życia" nagłe stają się chłopcami w krótkich spodenkach, bo ktoś czegoś od nich chce, ktoś naruszy ich "ja". Niby to normalne, ale ja uważam, że to egoizm.

[@edytafarbotko851]

Myślę, że nie ma kobiety, która nie wzruszy się słuchając Ciebie, a już ta która sama jest matką, roni łzy jak grochy. Gratulacje i wszystkiego dobrego 🥰

[@nataliabedowska9784]

Twoja koteczka jest absolutnie urocza!

[@barbaraz2899]

Bardzo sie cieszę ❤gratulacje Było warto jestes dzielna

Dobrze widzieć Cię uśmiechniętą! Wszystkiego najlepszego ❤ Cieszę się Waszym szczęściem i trzymam kciuki, by już było tylko z górki :)

[@jola_szymanska]

Dziękujemy!😍

[@rosamka5171]

dziękuję za podzielenie się zarazem pięknej i trudnej historii. Trzymam za Was kciuki!

[@MadameLaMademoiselle]

Jola, jesteś wielką inspiracją i dziękuję ci serdecznie za twoje wideo.❤ w następnym miesiącu startuje na ICSI, też z powodu niepłodności u męża. Dodałaś mi dużo odwagi.

[@jola_szymanska]

Trzymam mocno kciuki🥹🤞🏻

[@kingasciepura5792]

Gratulacje! Nawet sobie nie wyobrażam, co musiałaś przeżyć, ale na ten moment nie ma pewnie szczęśliwszej osoby niż ty!

[@angelikawierzbicka3600]

Niesamowite jak Dzielna jesteś !!! 👏🏻 podzielić się taką historią jest ciężko nawet z bliskimi a co dopiero zrobić to w internecie! Na pewno pomoże to wielu osobom 😊 Ściskam mocno, składam ogromne gratulacje i życzę dużo zdrowia i siły na nowy etap życia

[@marthalynx7941]

Od kiedy sama urodziłam dziecko nie mam wątpliwości, że adoptowane czy swoje, nie ma różnicy i tak będziesz je kochać ponad siły. Bo miłość nie rodzi się z poczucia więzów krwi a z budowania relacji z tym dzieckiem, ty jesteś jego opiekunem, płacze i śmieje się właśnie do ciebie, to ciebie łapie swoimi małymi rączkami za palec, aby się uspokoić, to w twoją pierś wtula się, aby zasnąć - ta codzienna opieka buduje poczucie przywiązania i miłości, a nie fakt, że ma twoje oczy. Kiedy urodziłam dziecko byłam bardziej tym oszołomiona, straumatyzowana niż cokolwiek innego. Bezwarunkowa miłość kształtowała się tygodniami już bezpośrednio w kontakcie z tym małym człowieczkiem i jego potrzebami.

[@AliciaMSkr]

Raczej nie dla wszystkich tak będzie:) ja mam dziecko, a nie wiem, czy potrafiłbym pokochać tak samo dziecko adoptowane. Staramy się o drugie, mamy problemy, temat w myślach się pojawiał i raczej nie zdecydowałabym się.

[@Barbara-gv8ou]

Moim zdaniem jest różnica i to ogromna. Dziecko adoptowane kocha sie jednak inna miłością. Nie gorszą, nie "slabszą" ale inną.

[@zuzamaria8836]

@@Barbara-gv8ounieXD

[@emka3942]

nieprawda. Nic nie zastapi wiezow krwi.

[@zuzamaria8836]

@@emka3942 lol nie.

[@kingagorniak4768]

Po 1 gratulacje! Gratulacje ciąży i gratulacje wytrwania w tej drodze bo nie było lekko.. dzięki że się tym dzielicie. Też z mężem mamy problem od 3 lat z posiadaniem potomstwa. Myślimy o in vitro ale słuchając tego co mówisz to chyba poza naszym zasięgiem psychicznym, fizycznym, czasowo pracowym 😟 cieszę się że usłyszałam Wasza historię bo dzięki temu wiem jak to będzie wyglądać w praktyce i że to cholernie długa i trudna droga. Być może musimy się pogodzić z takim życiem jakie mamy .

[@sylwiakozio6856]

Jolu bardzo się cieszę i trzymam mocno kciuki aby maleństwo było zdrowiutkie a Ty po porodzie uśmiechnięta. Mój wnuczek ( z invitro) przyszedł na świat 6 dni po moich 50 urodzinach i był napiękniejszym prezentem o jakim mogłam pomarzyć. Cieplutko pozdrawiam :)

[@magorzataciszewska-korona4970]

Płacze ze wzruszenia ❤wspaniale że dzielisz się swoi doświadczeniem. Pozdrawiam i przytulam - u mnie in vitro zakończyło sie szczęśliwie a dziś jestem mamą dorosłej już córki.

[@monikaja8218]

Dzis na spokojnie dokonczylam ogladac i GRATULACJE JOLU!!! Przyznam ze sie wzruszylam i uroniłam łezkę. Sama nigdy nie mialam problemow z zajsciem w ciążę i nie zdawalam sobie sprawy ile to jest wysilku, pieniedzy, obciazenia mentalnego, zdrowotnego, rozczarowań... Gratuluje Kamilowi odwagi w mowieniu o tym problemie bo zyjemy w kulturze gdzie problemy z plodnoscia meską oznaczają dla faceta = jestem niemęski. Tak, powiedzial ze sie boi bo ma do tego prawo, jest tylko czlowiekiem, do tego mezczyznie jednak latwiej zniesc mysl o braku dziecka, latwiej pogodzic sie z taka decyzją i nie odczuwają aż takiej "desperacji" w dążeniu do ciąży jak my kobiety. Mezczyzna ma byc silny, zawsze dawac rade (zreszta widac nawet po komentarzach oburzenie że facet śmiał powiedzieć, ze sie boi - przeciez zyjemy w kulturze gdzie facetowi nie wolno sie bac, ewentualnie jesli beda go obdzierac ze skory, ale nawet wtedy powinien zacisnąć zęby i nie narzekać). Jolu dziekuje za Twoją historię, sama niedawno bylam w ciazy i urodziłam i wiem ze czekają Was najpiekniejsze chwile. Jestescie swiadomi, dojrzali i bedziecie cudownymi rodzicami ❤❤❤

[@rozaliaziaja7638]

Wielki szacun za tak odpowiedzialne podejście do rodzicielstwa, podjęty wysiłek i podzielenie się Waszą historią. Gratulacje! Wasze dziecko będzie miało wspaniałych rodziców ❤

[@ewagornisiewicz-kusiak6814]

Jolu, kłaniam się Waszej historii i gratuluję z całego serca ❤ Pięknie i elokwentnie opowiedziałaś o całym doświadczeniu 🙏🏼 Wszystkiego dobrego dla Was ❤

[@rozaliamia1545]

wyczekany film, tak się cieszę, że wróciłaś! twój głos i twoje filmy tak łagodząco na mnie wpływają

[@weronika5538]

Tak się cieszę! Wszystkiego dobrego Jolu! Cudownej reszty ciąży i szczęśliwego rozwiązania! Bardzo gratuluję!❤

[@blue-berry1927]

Jolu, wspaniałe wieści - GRATULACJE!!! 🥰💗 Dzięki za szczere i wzruszające podzielenie się Waszą historią. Będziecie wspaniałymi rodzicami 🤗 Wszystkiego dobrego i najlepsze życzenia z okazji urodzin! 🎂💐🌷🌷🌷

[@grosik123456]

Nie zdecydowaliśmy się na invitro ze względów finansowych i psychicznych. Nie dźwignęłabym porażki ,porażki która jeszcze tak dużo finansowo nas kosztowała. To już prawie 7 lat. Podziwiam serdecznie te pary,które zdecydowały się na invitro!!! I dziękuję za te filmy wyjaśniające procedurę. Może będzie już mniej osób mówiących "przecież to proste i szybkie,wchodzisz do gabinetu i wychodzisz w ciąży,w czym problem?". Gratuluję, i cieszę się bardzo ♥️

[@alicjagodlewska1059]

u mnie tak bylo , doslownie lol dzis synek ma 6 mcy , wart kazdego zastrzyku i tabletki ❤❤😊😊 przed nami drugi transfer i wiem, ze to tez bedzie tylko "formalnosc"

[@joanka338]

Od czasu Twojego zniknięcia z mediów miałam przeczucie, że wrócisz nie sama. Nie sądziłam jednak że za tą nieobecnością kryje się tak ogromna walka, taki roller coaster emocjonalny i fizyczny… wysyłam ogrom ciepła i pozytywnych myśli ❤ cieszę się Waszym szczęściem ❤

[@dominikam.]

Jola, Kamil, ogromnie gratuluję! Nie mam więcej słów, trzymam za Was kciuki i jestem pod ogromnym wrażeniem, jaką drogę przeszliście 😳❤️

[@miami3700]

Szczęścia Jolu! 🥹❤ Nie iest to żadne odkrycie, ale życie jest totalnie niesprawiedliwe. Wspaniale, ze Wam sie udało ❤️14 lutego moja córka kończy 4 lata, to tak a propos wyjatkowych osób urodzonych w lutym ☺️❤️

[@patul87]

Ogromne gratulacje dla Was! Przypomniałam sobie naszą historię ze staraniami o dziecko i całą procedurę invitro sprzed prawie 6 lat. To są emocje nie do opisania, do tej pory pamiętam jaka leciała piosenka w radiu podczas transferu zarodka... Wtedy się w końcu udało! Dziś mamy trójkę dzieci, pierwsze dzięki procedurze invitro, a dwie kolejne ciąże to... wpadki ❤❤❤ Życzę Wam przede wszystkim dużo zdrówka i sił, ale siłę to już macie udowodniliście walcząc o swoje szczęście 🤰

[@juliastasiak7464]

Jolu i Kamilu! Dziękuję za Waszą historię. Trafiła głęboko w moje serce, będę o niej rozmyślać przez najbliższe dni, ale zostanie we mnie z pewnością na dużo dłużej. Jesteście pięknymi, dojrzałymi ludźmi i czuję ogromną wdzięczność, że chcecie się tu dzielić swoimi historiami, przeżyciami. Ponad to tak trudne, osobiste i intymne doświadczenia, opowiedziane na własnych zasadach, a wszystko tak idealnie wyważone! Jestem pod dużym wrażeniem. Życzę Wam wszystkiego co najlepsze 🌼

[@angelikadziadowiec4226]

Jak opisałaś pierwsze spotkanie z lekarzem z kliniki niepłodności, to pomyślałam... hmmm, bardzo znajome. I potwierdziło się. Dr Wyroba to wspaniały lekarz, który pomógł przyjść na świat moim synkom. Teraz spodziewamy się z mężem trzeciego dziecka. Też jestem w czwartym miesiącu:) bardzo Wam gratuluję! I gorąco polecam klinikę Krakovi:)

[@bernadka1466]

Brawo Jolu, gratuluję odwagi i dojrzałości, że zdecydowaliście się o tym opowiedzieć. Na pewno Wasza historia pomoże wielu osobom. Jesteście ludźmi na miarę XXI wieku 😉 Ściskam Was wirtualnie i życzę wszystkiego dobrego🤗🤗

[@DjDonka]

Bardzo gratuluję!!! 🎉 Jestem pełna podziwu, że zdecydowaliscie się na terapię małżeńską i jestem ciekawa jak psycholog pracował z Kamilem, aby oswoić go z tą sytuacją w kontekście wspomnianych przez Ciebie wątków. Nie spotkałam się jeszcze z tą perspektywą i jeśli mielibyście ochotę podzielić się dalszymi informacjami, byłoby to bardzo wzbogacające. Podejrzewam, że to w jaki sposób o tym mówisz też jest wynikiem tej właśnie pracy Waszej na sesjach. I zaimponowalalas mi z tym, że jak to powiedziałas, w pewnym momencie byłaś silna za Was dwoje - byłam pełna napięcia w trakcie tej opowieści jak się ona rozwinie, bo...raczej kojarzę Cię z delikatną osóbką, a tu proszę 🤩💪 brawo!

[@magdapawlak5239]

Wielkie szczęście 😊 ogromne gratulacje. Bardzo kibicuje. Cieszę się, że daliście sobie szansę, że walczyliście dzielnie i mieliście ogromne wsparcie lekarzy, którzy wlali w wasze serca nadzieję.

[@teresalichota1743]

Dziękuję za podzielenie się!! U mnie wlasnie dziecko nr 3 stłukło kubek dziecku nr 2. Awanturka... No i pomyślałam, ze jednak to ogromne szczęście, ze te dzieci z nami są!! Porusza mnie to, co powiedziałaś o docenianiu zwykłych rzeczy!!

[@scoia6tael665]

Gratulacje ❤ Cudownie, że Wam się udało ☺️ Jeśli będziecie robić QA, to chętnie posluchałabym o procedurze adopcyjnej. Jak to wyglądało w Waszym przypadku? Mieliście wymagany staż małżeński, pomyślnie przeszliście testy, zrobiliscie kurs. Czy były jakieś problemy ze strony placówki i jak długo byście czekali gdybyście zdecydowali się na taką drogę?

[@rafaszwed2887]

Znajomi w Warszawa już 3 lata czekają na adopcje. Kolejki są olbrzymie, a media unikają problemu bezpłodności. Masz pracować na marzenia szefa, konsumować a nie zajmować się macierzyństwem

[@joannawaszewska4110]

Piękne że zdarzają się takie historie ❤❤❤Dajesz dużo nadziei i siły. Dziękuję za ten pełen wrażliwości, intymności i otuchy film ❤

[@OlaK0382]

Gratulacje dla was trzymam kciuki za ciąże. Bardzo mnie wzruszyła wasza historia. Mam nadzieję że twój filmik pomoże wielu parom starającym się o dziecko. Pozdrawiam serdecznie, mama trójki wspaniałych dzieci 😍

[@kamiladrewelus7862]

bardzo miło się Ciebie słucha - życzę wszyskiego dobrego i szcześliwego rozwiązania :) - dużo zdrowia i spokoju! Wiele osób nie zdaje sobie sprawy jak wiele trudu kosztuje cały proces. 🥰

[@justynak1593]

Ogromnie Wam gratuluje, jesteście niesamowicie silni! Trzymam za Waszą trójkę bardzo mocno kciuki ❤

[@Kari.306]

Ogromne gratulacje. Płaczę z Waszego szczęścia. 🥲😭💜 Zasługujecie na to dobro i pełną rodzinę. Tak cudownie się przygotowaliście, mądrze i odpowiedzialnie. Zadbaliście o finanse, głowę i całe spektrum komfortu. Macie wspaniałych ludzi wokół siebie. To jest wielkie wyróżnienie i dar. Wszystkiego dobrego dla Was na tym szczególnym etapie. Dużo siły. Będziecie najlepszymi rodzicami ❤

[@cyriake7934]

Życzę zdrowia, spokoju i sił i naprawdę podziwiam Cię Jolu za tę miłość i poświęcenie. Nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić tych wszystkich emocji, stresu. Naprawdę ogromny szacunek.

[@pizzapawel]

Jak bardzo cieszę się waszym szczęściem

[@weronikalipka470]

Gratulacje i wszystkiego dobrego dla Was ❤🥳 dziękuję, że dzielicie się tą historią

[@olapowaka1835]

Jolu, tak bardzo cieszę się waszym szczęściem! Wasza historia bardzo wzruszyła mnie zarówno za pierwszym razem i teraz dokładnie tak samo🥹Wielkie gratulacje!!!❤️❤️❤️

[@Paula-kk9jy]

Mężczyzna może czuć "dyskomfort" i z tego powodu rezygnuje, bo jest rana i może mu być ciężej... A cierpienie kobiety jest spoko, bo "ma sens". Kosmos jak mężczyźni podchodzą do swoich ciał, a jaka jest gloryfikacja cierpienia kobiet.

[@tinaalley9892]

Każdy ma prawo nie chcieć czuć dyskomfortu związanego czy to z jakąś operacją czy w ogóle z samym byciem w ciąży. Kobieta też nie ma obowiązku zachodzić w ciążę, jeśli nie czuje się na siłach.

[@basiatenerowicz8837]

myślę, że to nie chodziło tylko o "dyskomfort" fizycznej ingerencji w ciało, bo gdyby to była kwestia jakiegoś zabiegu na ręcę i nie dotyczyłoby płodności to obciążenie byłoby zupełnie inne. Kulturowo to jest ogromny nacisk, oczekiwanie, żeby "sprzęt działał", cegiełka, na której buduje sie tożsamość, samo uświadomienie sobie tego nie wystarczy do zmiany myślenia, czy czucia

[@sennosc]

Tak! Już abstrahując lekko od tematu filmiku, to wystarczy poczytac o tym, dlaczego np. przerwano badania nad tabletkami anty dla mężczyzn - za dużo skutków ubocznych (dobre, co? za to niekończąca sie lista skutków dot. ingerencji w gospodarkę hormonalną kobiet to już spoko) albo pomyśleć o historiach wszystkich kobiet, które mają bardzo bolesne okresy i latami są olewane przez lekarzy, bo taka ich uroda.

[@danutacelt6056]

Powodzenia kochani ❤

[@mirkamodzelewska8631]

Słucham Joli i podziwiam jej wyrozumiałość w tym zakresie. Facet ma stracha przed zabiegiem w pełnym znieczuleniu, wszyscy nad nim skaczą. A kobieta rodzi na żywca, ma cierpieć, taki jej los. Aż się nóż w kieszeni otwiera.

[@tanuki973]

Gratulacje! Podziwiam waszą siłę i determinację. Wszystkiego dobrego dla całej trójki ❤

[@edytaabecka2562]

Jolu gratuluję ogromnie! Też jestem w 4 miesiącu, ogrom stresów za sobą i jeszcze przed sobą ale wierzę głęboko w to, że będzie dobrze. Trzymajcie się wszyscy zdrowo ❤

[@MariolaWaryszak-id6hq]

Ja oglądam to wstecz, kiedy Wasz Maluszek jest na świecie i nie mogę się nadziwić jakim On jest cudem. Ja zmagam się z zatrzymaniem rozwoju zarodków i poronieniami. Jest ciężko. Życzę Wam wszystkiego co najlepsze. 😊❤️

[@wiktoriaumawska6378]

Jejku. Nie wyobrażam sobie co czujecie. Gratulacje dla Was

[@barbarakowalczyk510]

Jolu ogromne gratulacje dla Was!!! Podziwiam Twoją odwagę i determinację. Wszystkiego, co najlepsze dla całej Waszej Trójki

[@martakarta874]

Gratuluję z całego❤ Myślę, że Wasza historia może dać nadzieję i siłę do walki wielu parom. To bardzo wartościowy i potrzebny film. A Kamil jest niezwykle dojrzałym, mądrym, odważnym, prawdziwym facetem💪 ❤

[@cli260]

Dużo zdrowia i miłości dla was. Dzięki za podzielenie się tą niezwykłą historią 🙏🏻

[@madamada4537]

Jola jak wspaniale! Gratulacje! Oglądam Cię od lat, jesteśmy w podobnym wieku i też jestem w połowie ciąży 🥺❤️🥰😍

[@ewucha5610]

❤🎉❤ Bardzo serdeczne gratulacje! Za waszą odwagę w życiu prywatnym i za to, że dzielisz się tym doświadczeniem wielki szacun.

[@mocmarkidominikatarnacka1226]

Jolu, wzruszyłam się, ogromne gratulacje dla Ciebie i dla męża, dziękuję za Twoją opowieść. Pozdrawiam serdecznie

[@aniaurbanik3580]

Ciarki mam z radości i ogromnie Wam gratuluję.

[@myosotis_gosia]

Nie obejrzałam jeszcze filmiku, ale widzę komentarze i puszczam w Twoją - Waszą - stronę mnóstwo ciepłych myśli, gratulując Wam serdecznie i szczerze się ciesząc z Wami❤

[@milooka9030]

Mój mąż niedługo poddaje się wqzektomii i też sam mówi że mam otwarcie mówić o tym wśród koleżanek bo on nie rozumie dlaczego to jest taki temat tabu. Oczywiście na początku musieliśmy zdobyć wiedzę i teraz już czekamy na zabieg:)

[@gabrielawandzel2047]

Mój mąż jest kilka miesięcy po tym zabiegu. Na razie jedyny z naszych znajomych. Dla facetów wazektomia to też jakiś temat tabu, bo przecież cały temat antykoncepcji powinien być sprawą tylko kobiety, to ona zachodzi w ciążę 🙄

[@milooka9030]

@@gabrielawandzel2047oo i jak się czuł po?

[@sylwiasilva]

Mój mąż jest kilka lat po zabiegu i zdjęło nam to z głowy problemy z antykoncepcją

[@cli260]

Chętnie poczytam jak się czują wasi mężowie po zabiegu i czy np macie dzieci czy po prostu nie chcecie ich mieć. Nie ukrywam że też rozważam jego zrobienie także chętnie zbiorę więcej relacji jeżeli chcecie się nimi podzielić to będzie mi mega miło 🤗

[@gabrielawandzel2047]

@@cli260 My mamy jedno dziecko i oczywiście wspólnie zdecydowaliśmy, ze więcej dzieci nie chcemy już mieć. Po zabiegu mąż czul się dobrze. Wiadomo, lekki dyskomfort w miejscach intymnych, ale to tyle. Niedługo będzie rok od zabiegu i wszystko jest w porządku.

[@lolcia808]

Cudownie. Dużo zdrowia dla was ❤️

[@ewamis9119]

Dziękuję za ten film, bardzo się wzruszyłam. Cieszę się Waszym szczęściem i gratuluje! ❤

[@adriannapestka7292]

Brawo Jola!! Jesteście dzielni! ❤ Na maksa wzruszający film, ale najważniejsze, że z happy endem. Trzymam kciuki ✊

[@sylwiaszyszko-xb1zs]

Gratulacje❤. Dziękuję za podzielenie się Państwa poruszającą historią starań o dziecko.

[@alinad5354]

Gratulacje! Słucham i myślę, że niesamowity jest postęp medycyny!🔬💊

[@Sygita-gd9kx]

Gratuluję i podziwiam. Ja sama nie chciałam mieć dziecka juz w trzeciej dekadzie swojego życia, jednak niespodziewanie zaszłam w ciążę. Mój partner zareagował pozytywnie, a ja trzęsłam się ze strachu i rozważałam aborcję. Bałam się nawrotu depresji, porodu. Postanowiłam jednak urodzić, bo obawiałam się, że może kiedyś będę chciała być mamą, a nie będę mogła. Pogodziłam się z tym co się stało. Chociaż ciężko znosiłam ciążę i poród był trudny, od razu po narodzinach dostałam istnego wystrzału energii i mogłam góry przenosić. Mimo braku gotowości wydaję się sobie super Mamą, pracującą nad sobą, widzącą, dającą miłość i idealną w swojej nieidealności. Teraz po ponad dwóch latach macierzyństwa jest mi dużo trudniej niż na początku, ale staram się nie podupadać na duchu. Leczę depresję i chodzę na psychoterapię. Liczę na to, że czas działa na moją korzyść i niedługo będzie lżej. Miałam potrzebę podzielenia się pokrótce swoją historią. Widzę w Was świetnych przyszłych Rodziców. Rozwala mnie Wasza wzajemna czułość. Bardzo wzruszający był dla mnie moment "chyba się udało" - piękne. Życzę dużo siły i dobrego samopoczucia. Pozdrawiam ciepło.

[@Podsb]

Jola w końcu film to przerwie ❤ stęskniłam sie😢

[@Haniua]

To wspaniałe że się razem tak wspieraliście szczególnie Ty jego.. to ważne ogromnie !

[@aleksandrajeka2960]

Ojejku Jola! 🥹🥹🥹 gratulacje oczywiście, ale też, wow! Jaka droga! Jakie to musiało być ciężkie! Ale jestescie dzielni❤

[@joannaryczek1291]

Niezwykle poruszające świadectwo. Dziękuję.

[@marzenajaworska3663]

Jolu, oglądam Cię chyba od dziesięciu lat... Jesteś cudowną osobą, a Kamil to bardzo świadomy i wrażliwy mężczyzna. Cieszę się razem z Wami ❤🎉

[@MsShaho]

Jola jesteście bardzo dzielni, dziękujemy że dzielicie się z nami tak intymna sprawa. wszystkiego dobrego dla Was ❤

[@milooka9030]

Jola płakałam ❤ taka historia… życzę Wam wszystkiego najlepszego i spokojnego rozwiązania. I ogromnej radości z macierzyństwa

[@nikolas_von]

Końcówka mnie rozczuliła… gratulacje 🎉

Jolu słuchając Waszej historii w dużej mierze przeżywałam na nowo nasze in vitro. Wzruszyłam się ❤

[@joannafox1074]

Wszystkiego dobrego. To wielkie szczęście dla całej rodzinki.❤️

[@seiyu5151]

Gratulacje! 🎉 Dużo zdrówka dla maleństwa i dla Was! ❤ I dzięki również za odważne podzielenie się Waszą historią - myślę, że dla osób, które napotkały problemy starając się o dziecko takie przykłady z życia wzięte są potrzebne i napawające nadzieją, a dla wielu temat może być krępujący i bardzo intymny.

[@kondzia911]

Gratulacje aaaaa ❤

[@nikolafreda1309]

Aaaaa super peikny final!!!! Duzo zdrowka dla was❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤

[@joannalewandowska1058]

Jolu, gratulacje❤Tak podejrzewałam, że ta historia będzie miała happy end!

[@ellisheeba522]

Ogromne gratulacje, mnóstwo zdrówka i wielu radości w tym wyjątkowym czasie! Cudowna wiadomość! 🥰 Ja w prawdzie nie miałam bezpośrednio do czynienia z in vitro, ale moja przyjaciółka przechodziła tę procedurę kilkukrotnie, widziałam więc z jakim obciążeniem fizycznym, psychicznym i finansowym się to wiąże. Dlatego jestem całym sercem ze wszystkimi parami, które to wszystko przechodzą. Pozdrawiam ciepło ❤

[@Joanna-ff9gf]

Gratuluję. Wspaniała wiadomość. Życzę dużo zdrowia i dużo siły

[@kinia19872]

Cudowne wiesci, szczerze gratuluje! i siedzac w pracy i sluchajac Twojego filmu mam rowniez lzy w oczach!

[@DagmaraMK]

Dziękuję, że podzieliłaś się z nami Waszą trudną acz piękną historią. W ostatnich minutach filmu nie mogłam powstrzymać łez. Miłości, Kochani ❤❤❤️

[@monikawisniewska4406]

Jolu Kochana trzymam kciuki! Też się wzruszyłam pod koniec filmu. Domyślam się jak musiało być to wszystko dla Ciebie trudne. Jesteśmy w tym samym wieku i chyba w podobnym czasie brałyśmy ślub (jej ale już długo Ciebie oglądam!) i co prawda nie doświadczyłam in vitro ale doświadczyłam 2 poronień. 2 żałoby i ogrom myśli rezygnacyjnych, obawa, że nigdy nie zostanę mamą... Domyślam się zatem co musiałaś czuć, przez co przechodziliście Trudności w temacie zajścia w ciąże -to jest tak trudne. Te wszystkie emocje z tym związane. Dziękuję Ci za ten film. Myślę, że może dać nadzieję parom zmagającym się z problemem. Cieszę się, że Wasza historia niepłodności ma happy end! Dużo zdrówka Wam Życzę! tak sobie myślę jak ktoś może mieć coś do in vitro. Przecież to cud! Jak się uda to samo szczęście. aż się uśmiecham na myśl o tym jak musieliście się czuć szczęśliwi jak się udało i jak czujecie się teraz w oczekiwaniu na dziecko. Ta chwila jak weźmiesz swoje tak bardzo wyczekane dziecko w ramiona -bezcenne! Najlepsza chwila ever! Jeśli będziesz się lepiej czuć to nagrywaj :) Fajnie Ciebie słuchać :) Przesyłam moc dobrych myśli i życzeń :D

[@kasia7439]

Byliście bardzo dzielni! Serdecznie Wam gratuluję! ❤

[@bratek001]

Dziekuje za Wasza historie. Przeplakalam prawie caly film, bo my jestesmy na początku: pierwsze wizyty, mnostwo badan, klikina nieplodnosci. A tez juz mam 34 lata i coraz bardziej sie boje, ze sie nigdy nie uda. I tez widze jak moj partner sie tym przejmuje. Mezczyzni naprawde bardzo mocno to przezywaja, chociaz o tym nie mowia. Zycze Wam wszystkiego najlepszego

[@Paaaulllinna.W.]

Trzymam kciuki i wielkie wyrazy uznania w Waszą stronę. Wszystkiego dobrego dla Was 🤩🥳😍

[@beata8936]

Aż mi się łezka w oku zakręciła na koniec! Meeega Wam gratuluję!

[@esterap7854]

Mocna i wzruszająca historia! Gratulacje

[@IdeeFixe23]

Bardzo szanuję to, że dzielicie się swoim doświadczeniem. Podziwiam determinację❤

[@SandraPrzybylska-zz3ji]

Jeju, jak bardzo się cieszę ! Dawno żaden film mnie tak nie wzruszył jak Twój. Przeżywałam każdą część historii razem z Wami ! Chyba nawet dodał trochę odwagi, bo mam 33 lata, w trakcje terapii, pcos, a boje się, że czas leci, że już trzeba teraz się decydować.

[@katarzynaulman7174]

Najszczersze gratulacje! Sama urodziłam w wieku 34 lat, to dobry wiek na wyczekiwane dziecko! Zdrówka i proszę uważać na siebie i Maleństwo!

[@shirya5855]

Cudownie, że się Wam udało ! Zdrowia, sił.... i uśmiechu!

[@joannab1824]

Dziękuję za podzielenie się Waszą historią ☀️ wielka wdzięczność za to. A gdybyś miała podzielić się 1-2 tytułami książek, które uważasz, że warto przeczytać będąc w takim procesie, to co by to było? A powiedz Twój terapeuta/terapeutka specjalizował/ła się w pracy z osobami zmagającymi się z tym tematem? Z góry dzięki za odpowiedź 🙂

[@cedrebleu]

Jola ❤ trzymam za Was kciuki Gratuluję :) Spełnienia wszystkich marzeń 🥰

[@mojminimalizm3870]

Wiem co czujesz. 9 lat u nas trwało walka o maleństwo. U nas poszło trochę inaczej. Gdy okazało się że jestem w ciąży byłam najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Natomiast gdy minęły 3 lata nie spodziewaliśmy się naturalnej niespodzianki ❤ Byłam młodą mamą a po tem cisza . 9 lat walki. Poryczałam się bo bardzo wzruszający filmik ❤❤❤ Jesteście dzielny

[@kasiek_czyta]

Gratulacje - wzruszyłam się pod koniec ❤

[@sprytnawanda6331]

Gratuluję i życzę dużo zdrowia! Przesyłam cieple myśli, głaszcząc sie po moim brzuchu, gdzie też czuję już coraz śmielsze kopnięcia. ❤. Oby ta droga była dla was jak najpiękniejsza!

[@karolinape1564]

Gratuluję i dużo zdrowia! Cieszę się że wróciłaś! ❤️

[@MM-kb2yl]

Gratuluję

[@Kaskaslawinska]

Jolu i Kamilu, ogromnie gratuluję!!! ❤🥹 Nie mialam pojęcia, jak to moze byc trudne... i na pewno nie da się pojąć tego do końca, ale dziękuję, że zechcieliscie podzielić się tym doświadczeniem. Dla mnie zupełnie obcym, a dajacym szersze spojrzenie na różnorodność życia ludzi i ich historii... badzcie zdrowi i szczęśliwi! ❤

[@XKorickoX]

Przepiękna historia, gratulacje wam wytrwałości, myślę ze wasza historia zainspiruje wiele wiele par ❤