W Polsce w wielu restauracjach jest doliczany serwis do rachunku. W Polsce nie ma potrzeby aby kelner brał Twoją kartę i jeszcze musisz mu podać pin, czyli ma nieograniczony dostęp do twoich pieniędzy. W Polsce te czynności wykonywane są przy kliencie. Uważam, że to jest prawidłowe.
@simonchef86522 жыл бұрын
To jest głupie i hamskie bo jest to napiwek dla rządu, opodatkowany( service charge) i mniej z tego zostanie dla pracowników i mało kto chcę dać już dodatkowy napiwek. I w Polsce to jest od niedawna a w innych krajach a bynajmniej w Anglii gdzie pracowałem (service charge) jest doliczany do rachunku już prawie wszędzie.
@pablogdansk7 ай бұрын
@@simonchef8652 to jest jakiś żart z tym napiwkiem na rachunku. Kelner zwykły zawód jak szwaczka, praczka czy inżynier mechaniki, który robi swoją robotę. Osobiście tego nie czuje i tak samo kelenra jak i fachowca w fizycznej pracy wynagrodzę ekstra gratisem jeśli zrobi coś "po mojej myśli", będzie miły, szybki, godny zaufania takie tam. To musi być gratyfikacja, pewne wyróżnienie a nie jakieś wymuszone bo tak trzeba. Mogę dać Pani w żabce fajny napiwek o wartości hot-doga (czyli 100%) za zrobienie wspaniałego hot-doga w głupim sklepiku. Każdy pracownik ma minimalną pensje jaką ustala rząd albo rynek a napiwek to gratyfikacja a nie przymus. Pozdrawiam
@citizenvictor51236 ай бұрын
Mieszkam w USA od 15 lat i jeszcze nigdy nikomu nie zdradzilem swojego PIN. Jak placisz karta to zazwyczaj podpisujesz rachunek.
@olatesola25723 ай бұрын
@@pablogdansk Posłuchaj jeszcze raz Dave'a jak mówi o zarobku kelnera - może zrozumiesz o czym jest mowa. Napiwek dla kelnera jest tam integralną częścią jego płacy. W zasadzie NAPIWEK TO JEGO PŁACA za jego pracę. A ty decydujesz o tym jak jest ona wysoka, ty decydujesz ile kelner zarabia - jak jesteś zadowolony, dajesz mu zaroić więcej, jak nie jesteś zadowolony, zarobi mniej, ale skoro wykonał dla ciebie pracę to jesteś zobowiązany mu za nią zapłacić. Te śmieszne $2/godz to stawka, którą kelner dostaje za to, że jest tam do twojej dyspozycji. Tylko za to i za nic więcej. Ale jak korzystasz z jego pracy - przekazujesz mu zamówienie, kelner przynosi ci jedzenie, napoje... TO JESTEŚ ZOBOWIĄZANY za tę pracę zapłacić, czyli dać napiwek. Inaczej to ty jesteś naciągaczem, wyzyskiwaczem, wręcz złodziejem, który okradł kelnera z zapłaty za jego pracę. Nie chcesz płacić kelnerowi, to idź do lokalu samoobsługowego - też ich nie brakuje (Mama Panda, Wendy....) i sam targaj tace ze swoim jedzeniem.
@lesterryanmd2 ай бұрын
Kazali Tobie podać PIN do karty? Co kupowałaś - nie moja sprawa. Uważaj! Tego typu transakcje są nielegalne w USA. Następnym razem weź ze sobą gotówkę jeżeli musisz to kupować.
@kirxee2 жыл бұрын
Sam gdy pracowałem w knajpie jako kelner, załapałem, że na gości ze stanów nieźle działa to, jak nawiążesz z nimi chociażby tyci tyci głębszą relacje niż taką, jakiej oczekuje polski gość - wystarczy się przedstawić, i oczywiście być jak zwykle miłym. Po tym dla takiego gościa nie jesteś po prostu bezimiennym kelnerem, a już zna cie z imienia i buduje się taka fajna, mikro-relacja. Pomimo, że imie zapomni po godzinie, to na pewno nie zapomni dać niezłego tipa ;)
@lesterryanmd2 ай бұрын
nie, raczej powinien pamiętać całe życie, w przeciwnym razie jest powierzchowny
@coeursanddiamonds Жыл бұрын
Powiedz kelnerom w Stanach, że w Polsce dostaną 4 dolary, nie będą musieli się uśmiechać, ani nawet szybko podchodzić, że Polak wie, że jak czekał tylko 5 minut to jest bardzo szybko, z reguły czeka się 10-15 a zdarza się i 30 minut i jeszcze trzeba machać rękami, ale nie zawsze pomaga. Ludzie u nas dlatego, idą prosto do baru i biorą sobie sami kartę menu i przy barze zamawiają, a kelnerka przynosi, wtedy jest o wiele szybciej, a kelnerki też zadowolone, ale w takiej sytuacji nie dostaną napiwku. Napiwki u nas dostają tylko te kelnerki lub kelnerzy, którzy szybko podeszli do stołu przyjąć zamówienie , a w trakcie kiedy jesz, podeszły raz lub dwa zapytać czy wszystko w porządku i czy czegoś sobie życzmy. Wtedy uważamy, że taka osoba się stara i dajemy napiwki, każdy daje na tyle ile go stać. Jeden za 1 zł drugi 5 zł, a ktoś bogatszy to może i 10 zł. Jednak jest wiele miejsc, gdzie czekanie na kelnera w ogródku to lekko pół godziny, udają, że cię nie widzą. Często pomylą zamówienia. Tacy napiwków nie dostają. Ale jak przychodzi przystojny kelner, nalewa piwo czy colę do szklanki i pyta się czy mógłby w czymś pomóc i się uśmiechnie, to napiwek dostanie od dziewczyn. To samo jeśli tak zachowuje się kelnerka. Nie przedstawia się nam, nie mówi, że jest naszym sługą. Nie zagaduje. Jedyne co jest mile widziane to zapytanie czy jedzenie smakuje i ewentualna zamiana potrawy. Dobra kelnerka powinna przejść co jakieś 20 minut i zapytać czy chcemy coś więcej do picia. I wtedy na prawdę dajemy napiwki, nie jesteśmy niegrzeczni. Po prostu reagujemy jak lustro. Jeśli kelner każe na siebie czekać pół godziny, potem znika na godzinę, potem następne pół godziny by go odnaleźć, że się chce zapłacić, to człowiek ma dość i nie daje się mu nic. Często jeszcze na końcu jak jest większa grupa osób, to część kelnerów jest nauczona okradać, doliczając do rachunku nieistniejące pozycję lub dubluje je. To wobec cudzoziemców jest stosowane, kiedy są w grupie. Trzeba uważać, bo minimum na 100 zł cię okradną. Ale u nas jest prosto, drugi raz do takiej restauracji nie pójdziesz, idziesz tam gdzie dbają o ciebie. Dlatego tak wiele restauracji upada po 3 miesiącach nawet. Przez okropną obsługę. A inne lokale prosperują świetnie. Jednak u nas nie wolno być nachalnym i pytać jak minął ci dzień i jak się masz, Polacy odbierają to jako molestowanie. Ja chodzę do kilku sprawdzonych ulubionych miejsc, gdzie można zjeść miło i niedrogo, zostawiam napiwek. Unikam restauracji w rynkach, tam obsługa jest najgorsza. Strach zwrócić im uwagę, bo naplują ci do talerza. Jest w Krakowie jedna taka restauracja, w której kelnerzy polują na klienta, przedstawiają się i to jest denerwujące, potem się dowiedziałam, że oni nie dostają pensji tylko same napiwki i jakiś procent od wielkości złapanej grupy. Więcej tam nie pójdę, właściciel, który nie płaci uczciwie pracownikom powinien zniknąć z mapy kulinarnej miasta. Ludzie też powinni się szanować i nie godzić na takie warunki pracy. Myślę, że jak właściciel płaci uczciwie to i kelnerki mają ochotę pracować lepiej. A jak dostają najniższą krajową to robią minimum swoich obowiązków. Chcesz mieć gości i prosperujący biznes, wybierz profesjonalne kelnerki, dobrego kucharza, płać im przyzwoicie, a i napiwki będą. Mamy inną mentalność, dla większości z nas pójście do restauracji, wiedząc, że kelner ma 2 dolary byłoby nieetyczne. To właściciel ma uczciwie płacić, a nie kazać pajacować biednym ludziom. Wolę zapłacić więcej, ale mieć świadomość, że kelner jest tam dobrze opłacany i dzięki temu też się stara. W Polsce nie działa to tak jak w Stanach. Jak źle zarabiasz, nie starasz się być lepszym pracownikiem i skakać wokół klienta. Ludzie mają coś takiego jak poczucie honoru. Gdy zostanę kiedyś prezydentem miasta, albo posłem, to pierwszą ustawę jaką wprowadzę, to zakaz pracy za napiwki. Właściciel ma płacić wg obowiązujących stawek. Wtedy właściciel urządza sobie casting i wybiera nie tego kto zgodzi się pracować za darmo, tylko, tę osobę, która jest profesjonalna, miła o wysokiej kulturze osobistej. Tak to powinno działać.
@lesterryanmd2 ай бұрын
W Japonii płacenie napiwków jest obraźliwe, tam ludzie mają coś takiego jak poczucie honoru.
@malinaa3333 жыл бұрын
Ponad sześćdziesiąt lat mieszkam w Polsce i w każdej odpowiedniej sytuacji mówię: proszę, dziękuję, przepraszam. To kwestia wychowania, kultury. Obecnie wygrywa chamstwo i bylejakość. Dziękuję za ten wykład. Cenny.
@idepowas33293 жыл бұрын
W Polsce powiedziec przepraszam lub prosze to oznaka slabosci
@Mario-xr3jo3 жыл бұрын
@@idepowas3329 Oj, niestety tak... Zgadzam się z tym. I dlatego też Polacy o wiele rzeczy nie pytają, bo to może być oznaką słabości. I w związku z tym wiedzą mniej niż mogliby wiedzieć. I, szczególnie zagranicą, wychodzi buractwo i słoma z butów... Ale mają opinię roboli, wykorzystywanych do niewykwalifikowanych prac... Choć oczywiście są rzadkie wyjątki.
@wielkizderzaczandronow28693 жыл бұрын
Niestety, chamstwo i prostactwo szerzą się w Polsce strasznie. Dzięki "wychowaniu" i mediom. 20 lat temu nie do pomyślenia było, żeby w sklepie ktoś powiedział "kur...", ludzie zarżnęliby go wzrokiem i zostałby wyzwany od chamów i wyproszony. Dziś już widzę nikt nie reaguje i to jest straszne. To chamstwo, prostactwo, rozpychanie się łokciami widać wszędzie.
@Mario-xr3jo3 жыл бұрын
@@wielkizderzaczandronow2869 Które to media uczą takich zachowań?
@wielkizderzaczandronow28693 жыл бұрын
@@Mario-xr3jo Aktualnie głównie polscy KZbinrzy i filmy niejakiego Vegi ale różne Królowe życia i Googleboxy na prywatnych stacjach TV nie są dużo w tyle.
@wygoda1232 жыл бұрын
Zatem w restauracji dzialaj dwie firmy. Jedna dzialanosc to kelner, druga to szef/wlasciciel. Tylko koszt/cena dzialalnosci kelnerskiej jest ukryty...
@ewap26053 жыл бұрын
Genialne, jak zwykle, Dave, uwielbiam Twoje tlumaczenia !!Nie da sie nie zapamietac i jeszcze swietnie sie przy nich bawie hahaha, dziekuje!!!
@DavezAmeryki3 жыл бұрын
Dzięki. Bardzo mi miło :)
@Nina_random-internet-user2 жыл бұрын
@marian koniuszko przestań spamować tym gównem
@karpiewscy2 жыл бұрын
7:22 - to chyba po naszym wejściu do UE 🤣
@korneliachmielewska13943 жыл бұрын
"Idealne miejsce do narzekania" - " wiem ze wam sie spodoba " hahaha
@borysakunin18323 жыл бұрын
Myślę że to nie chodzi o nieuprzejmość lecz często o brak znajomości języka angielskiego lub o słabą znajomość. Osoba wywołana przez kelnera do przysłowiowej odpowiedzi zastanawia się czy zrozumie wypowiedź. Myślę że jesteśmy uprzejmi
@jaroj23423 жыл бұрын
Wiem, że w Polsce w publicznych miejscach uśmiechanie się jest nielegalne. :)))
@Mario-xr3jo3 жыл бұрын
A szczególnie w kościele! A po wejściu reformy Czarnka do szkół po wakacjach, być może będzie tak i w szkole...
@elakaliszuk36303 жыл бұрын
Nie musimy się uśmiechać, bo nikt z tego powodu nas nie zastrzeli.
@Mario-xr3jo3 жыл бұрын
@@elakaliszuk3630 Ludzie są różni. Jedni się uśmiechają i to jest dla nich naturalne. I inni ludzie do nich lgną. Ale są też tacy którzy się nie uśmiechają, bo nie muszą. A jeszcze inni nie uśmiechają się, bo po prostu nie potrafią...
@elakaliszuk36303 жыл бұрын
@@Mario-xr3jo super. Polacy to tacy ludzie, którzy nie muszą się uśmiechać. Nie dołujemy się z tego powodu. Naprawdę Amerykanie boją się siebie nawzajem. Ale nie dziwię się, tam każdy każdego może zastrzelić.
@Mario-xr3jo3 жыл бұрын
@@elakaliszuk3630 Ale za to każdy w Stanach może żyć na swój sposób, o ile nie robi krzywdy drugiemu. A w Polsce jedni drugim dyktują jak mają żyć.
@dorotakornacka570 Жыл бұрын
Twój kanał to kopalnia wiedzy o US. Dziękuję za wszystkie rady I wskazówki. Pozdrawiam serdecznie
@bostichanel8773 жыл бұрын
Rewelacyjny odcinek !!! Bezcenne informacje dla naszych rodaków !!! Cudne poczucie humoru ! Uwielbiam !!! Jak zawsze pozdrawiam serdecznie z Bostonu ✨🇺🇸😊
@peterbauer29143 жыл бұрын
My jako polonia z calego swiata od dawna potrzebowala kogos takiego jak Dave z Ameryki.....W przyszlosci nalezy sie jakis pomnik na czesc WIELKIEGO DAVE Z AMERYKI..
@DavezAmeryki3 жыл бұрын
@@peterbauer2914 Aww thanks 🤗
@marcinlipiecki18142 жыл бұрын
Byłem w Stanach 3 miesiące, pracowałem z amerykanami i dla mnie są oni mega sztuczni, bo się nadmiernie uśmiechają, tacy milutcy, w d*pę by Ci weszli, a później okazuje się, że kablują na ciebie, nie lubią Cię itp. Oczywiście nie mówię, że wszyscy, bo byli też tacy, naprawdę w porządku. Według mnie lepiej być autentycznym i uśmiechać się jeśli na prawdę kogoś lubisz, cieszysz się na jego widok albo masz po prostu dobry dzień, a jak nie to nie ukrywać tego sztucznym uśmiechem. Oczywiście to moje zdanie i możesz się z nim nie zgadzać. Dzięki Dave za ten filmik, jak zawsze dobrze wytłumaczone, świetne przykłady i z przyjemnością się ogląda :)
@fotticelli2 жыл бұрын
Jeżdżę do Polski co kilka lat i Polacy są takimi autentycznymi gburami i jakimi się wydają.
@czeniak18772 жыл бұрын
@@fotticelli Pokazałeś kulturę, gratuluję !
@marunio12 жыл бұрын
@@czeniak1877 powiedzial prawde.Dupki.
@marekplayer85062 жыл бұрын
@@fotticelli piękna generalizacja a na ten moment widzę tu komentarz tylko jednego gbura jeżdżącego do Polski co kilka lat 😉
@adalas2938 ай бұрын
@@czeniak1877: Kto ?
@mateuszstolarek62693 жыл бұрын
"To nie jedź do Stanów"-przekonałeś mnie
@andrzejolechnowicz71982 жыл бұрын
Jechać do buraków? Po co?
@ivette_a71732 жыл бұрын
dokładnie
@maroni647 ай бұрын
Pomieszkajcie tu chwilę to zobaczycie prawdziwe buractwo w Polsce. Gość powiedział na temat krytykanctwa Polaków. No i w samej rzeczy ma rację.
@romanromanowski90383 ай бұрын
Teraz mysle dlaczego wyjechalem z Polski ?
@frankzelazko3 жыл бұрын
Dave, wielkie dzięki za ten odcinek. Baaaardzo pouczający
@worldcitizen1233 жыл бұрын
Męczy mnie to. W USA są upierdliwi, a w UK spodobała nam się knajpa, weszliśmy ale nic nam nie pasowało, chcieliśmy wyjść i zatrzymywali nas prawie na siłę. Karta nie może być spuszczona z oczu klienta, od tego są mobilne czytniki. Jak tego nie ma nie ma po co wchodzić. W Japonii żaden kelner nie weźmie napiwku bo to obraża restaurację, to znaczy dla nich, że oni źle wykonali swoją pracę, a napiwek mówi im, że klient dał napiwek aby pracowali lepiej.
@nadezdat50812 жыл бұрын
No właśnie ale on mówi hurr durr jesteście uznawani za niemiłych przez cały świat. Rozumiem że USA to jedyne państwo na świecie?
@jerryblackberry43032 жыл бұрын
w Chinach tez nikt nie wezmie napiwku
@jerryblackberry43032 жыл бұрын
@MARLENA NAJMAN EL TESTOSTERON dlatego mowie ze W CHINACH
@jerryblackberry43032 жыл бұрын
@MARLENA NAJMAN EL TESTOSTERON nie wiem skad wzielas to niewolnictwo tutaj....ale niech bedzie. przyjedz i zobacz.
@krzysztofwojciechowski8481 Жыл бұрын
@@jerryblackberry4303 Napiwku może nie ale łapówy to ostro biorą.
@danutamalicka30923 жыл бұрын
Bedac mloda kobieta , pracowalam jako kelnerka w amerykanskiej resteuracji, mile wspominam i cenie sobie zdobyte tam doswiadczenia nie tylko jezykowe
@Konyad3 жыл бұрын
"Podejrzewam że chodzi o seks" - Dyrektor Elektrowni Bełchatów
@danutamalicka30923 жыл бұрын
@@Konyad Chodzi lis kolo drogi...... kazdy kocopali o tym, czego mu brak.DYREKTORRZE, rozumu tez nie dawali .czy sie spozniles?
@Konyad3 жыл бұрын
@@danutamalicka3092 cały zjadłem bo byłem bardzo głodny
@danutamalicka30923 жыл бұрын
@@Konyad taki juz zostaniesz do smierci,rozum wielkosci glowki od szpilki , to malo na smartfona
@KarolinaKaa2 жыл бұрын
I ile zarabiałaś? Dwa dolce na godzinę? Bo według Dejva to chyba musiało być z jakieś 50 centów bo to jeszcze przed inflacja bylo..
@grzegorzpieniek64222 жыл бұрын
Chyba mało podróżowałeś po Europie. Polska nie różni się jakoś specjalnie od innych krajów UE. Np. w Wiedniu (w tradycyjnej, austriackiej restauracji czy zwlaszcza kawiarni) to ty musisz być miły dla kelnera, inaczej będzie cię olewał. Kelner jest często szortski i raczej się nie uśmiecha. Zdarza się, że kelner w ogóle nie przychodzi do twojego stolika, jeśli knajpa jest pełna. Wtedy to ty musisz iść do kelnera i poprosić, żeby przyszedl do stolika. A jak ci się to nie podoba, to nie jedź do Austrii/Europy/gdziekolwiek poza US ;)
@TheLukrad Жыл бұрын
Bo obowiązuje anglosaski paradygmant z jakiegos powodu, a głównie amerykański, a te sztuczne uśmieszki są tak szczere że aż mi się niedobrze robi. Z gadką po imieniu bywa na odwrót, nauczą się z apki ubera jak ma driver na imię i już wyskakuja "Hi Lukas", a ja ledwo podjechałem nie zdażyłem mu się przedstawić bo nie miałem szans, albo nie wiem, ochoty, cokolwiek. Sztuczne to i fałszywe. Zresztą, dlaczego to zawsze my mamy się dostosowywać, a może to oni przyjeżdzając do PL albo gdziekolwiek na świecie, się dostosują?
@krzysztoff9417 ай бұрын
jestem wielkim miłośnikiem Włoch, byłem coś 20 razy. Ogólnie kelnerzy włoscy absolutnie kasują wszelkie mity o ciepłych miłych Włochach Są nieprawdopodobnie szybcy, profesjonalni, znają się na kuchni, na winach, serwis merytorycznie jest na wysokim poziomie. Ale są chamscy, obcesowi, natarczywi, pogardliwi. Jak zobaczą, że ktoś ma cień pojęcia o włoskim stylu życia, zwyczajach, kuchni- to się trochę rozluźniają, ale tylko trochę. Kolejny mit że "docenią jak próbujesz mówić po ichnieniu"- gówno tam. Nie mają czasu na te ceregiele, widząc karykaturę pseudowłoskiego natychmiast tonem nie znoszącym sprzeciwu przechodzą na angielski, nie mają czasu na takie niby podobno miłe sytuacje gdy etranżer próbuje zagadywać coś w lokalnym narzeczu. A już dostać uśmiech od kelnera zwłaszcza na północy Włoch, to wydarzenie. Ok może jak się jest laską w sukience z ogólnym SMV 8/10 to może, ja jestem męskim polskim zgredem. Jestem bardzo grzeczny zawsze więc oni są poprawni do max niemiłych, widziałem natomiast co potrafią zrobić z gośćmi, w tym z Włochami, jeśli ci są niemili- zaczyna się opcja atomowa wtedy. Otóż wszystko co można uzyskać w restauracji u tak podobno przyjaznych Włochów, będąc ujmująco grzecznym to ich chłodna poprawność. Nie wiem jak nie będąc laseczką w mini, uzyskać ich uśmiech i nie potrzebuję tego - ale opisuję po prostu jak jest.
@lesterryanmd2 ай бұрын
"Polska nie różni się jakoś specjalnie od innych krajów UE"? Poważnie? Misiu, nie rozśmieszaj mnie, mówiąc o Austrii, bo mam zajady
@oslimotek2 жыл бұрын
"Traktujcie tych ludzi jakby byli człowiekami" XD
@Wadera13x3 жыл бұрын
W Polsce panuje podejście wśród obsługi: "płać i spied*alaj"
@przeczytawszy2 жыл бұрын
Amerykanie sugerują to poprzez temperaturę w lokalu. Co nie przeszkadza im oczywiście zachować elementarnej uprzejmości.
@andrzej211112 жыл бұрын
Gdzie indziej tak samo. To zawodowy przyklejony uśmiech.
@barbarus55152 жыл бұрын
Kelnerzy czy kelnerki to są młodzi ludzie najprawdopodobniej studenci którzy na pewno kiedyś odwiedzą Europę nie wierzę że całe życie będą pracować w restauracji to będą lekarze inżynierowie a lawyers i tak dalej.
@SnoopDoggystyle2 жыл бұрын
@@ypsilonberlin9228 przynajmniej jesteśmy szczerzy wobec siebie mnie nie interesuje obca osoba a tej osoby nie powinna interesowac moja osoba...człowiek przychodzi zjeść...a nie podklepywac na bajerkę jak w pierdlu XD
@krzysztoff9417 ай бұрын
ale tam też!!!! Zrozumcie, ludzie są podobni wszędzie, natomiast fasada, zdobienia, ornamenty, są odmienne. Amerykańska fasada może wydawać się ładniejsza, ale to wszystko. Jak kiedyś na koniec takiego w miarę, ale w miarę, bez przesady, miłego kelnera w NYC zatipowałem na 15 a nie na 20 %, to owszem, nie pobił mnie fizycznie, ale wzrokiem już tak. Więc, po prostu, sztuczna fasada, a za nią tacy sami buce, egoiści i ponuraki jak my.
@lordjim99713 жыл бұрын
Dave po 5 kiełbasach już się nie uśmiechał tylko bekał :)))))))))))))))))))
@Mario-xr3jo3 жыл бұрын
Ha, ha, ha, ha, ha! Super humor!
@mniambrum Жыл бұрын
Ale beka...
@danzapolare32712 жыл бұрын
Bardzo interesująco zaaranżowany program ❗️ Tylko z kwestią napiwków, będę jednak polemizować …. 8:50 Nie zgadzam się z kwestią napiwków❗️ Bo to wykorzystywanie klientów❗️ Do pracodawcy, należy obowiązek retrybucji pracownika, a nie do klientów ❗️❗️❗️ To jest bardzo zły zwyczaj❗️ I nie klient jest odpowiedzialny, tylko na pracodawcy spoczywa obowiązek uczciwej zapłaty za wykonaną pracę ❗️ Osobiście jestem za ideą wolnego wyboru i oczywiście zostawię napiwek, ale tylko wtedy, kiedy będę czuć, taką potrzebę bądź chęć - przenigdy przez wymuszenie, czy (o zgrozo) obowiązek❗️ Przykro mi stwierdzić, ale zauważyłem, że ten sam zwyczaj, zaczyna się powielać w Polsce❗️ Oby Polacy, nie dali się zniewolić❗️ Dziwnym trafem są to restauracje sieciówki❗️ P.S. Bardziej godnym krajem do zwiedzania i mieszkania jest pod tym względem Japonia, tam jak byś tylko się ważył zostawić napiwek, to jest to potwarz i poniżenie dla tej osoby - tak Japończycy to odbierają❗️ Japonia to bardzo godny i dumny kraj ❗️
@valutcizen12 жыл бұрын
Kto mówi kelnerowi na którą ma do pracy, ja czy pracodawca? Kto mówi mu jak ma być ubrany i jakie są zwyczaje w lokalu - ja czy pracodawca? Kto wybiera kelnera pracującego w restauracji - ja czy pracodawca? Dlaczego ja mam dbać o pensję kelnera skoro pracuje dla właściciela restauracji? Jak to wygląda w kwestii podatkowej, czy nie jest tak że każdy inny pracownik płaci podatki na socjale, a kelner tylko z nich korzysta (albo odprowadza podatek tylko od tych 2$/h)? Dlaczego ja jako klient nie mogę mieć jasnej informacji ile zapłacę za posiłek, tylko muszę samodzielnie doliczać kwotę? Dlaczego dzwoniąc na infolinię to pracodawca płaci osobie mnie obsługującej, a w restauracji to jest mój obowiązek?
@jarosawlasota32342 жыл бұрын
dzięki temu systemowi obsługa w reustaracjach w USA jest lepsza niż w Europie, ponieważ kelnerzy wiedzą iż zarobki (napiwki) zależą od jakości serwisu
@fotticelli2 жыл бұрын
Pracodawcy wyznaczają godziny i zazwyczaj godziny są mniej niż 35 na tydzień bo powyżej musieliby być traktowani jako pracownicy na pełny etat i doszyły by wtedy zobowiązania ze strony pracodawcy które są normalne w każdym, chyba, innym zawodzie. Pracodawca wybiera pracowników i nakazuje im jak mają się ubierać przeważnie na koszt pracowników. Nie musisz dbać o pensję kelnera, zawsze możesz iść do McDonandsa. Kelnerzy płacą podatki od dochodu z napiwków ale jak są płacone gotówką to różnie bywa. Tu jest Ameryka, nie komunizm, tu nie ma socjali. Pracodawcy płacą na emeryturę od zadeklarowanego dochodu pracownika który jest liczony do emerytury i Medicare (odpowiednik NFS ale tylko po osiągnięciu wieku emerytalnego). Wiesz ile płacisz za posiłek i co więcej wiesz ile wynoszą podatki za ten posiłek który zjadłeś. To jest na każdym paragonie. Dave pokazał zdjęcie paragonu z restauracji. Napiwek to oddzielna linijka na paragonie o nazwie "Tip: ........" i ty wpisujesz kwotę. Jaki kraj, taki obyczaj. Nie musisz dawać napiwków jeżeli uważasz że jest OK żeby ktoś cię obsługiwał za darmo. I nie radził bym chodzić do tej restauracji więcej niż raz czy dwa bo otrzymasz taki serwis za jaki ostatnim razem zapłaciłeś. To się nie różni niczym od domagania się aby restauracja karmiła cię za darmo.
@andrzejkrol40792 жыл бұрын
A czy Amerykanie jadąc do Europy staną się, specjalnie dla nas, niemili i przestaną się uśmiechać? Albo w Polsce przestaną mówić „how are you doing”? Nie, oni będą sobą. I wiecie co, oni są dla nas wierd, prawda? Dave - super się słucha i cenne czynisz obserwacje. And I mean it! Mam jednak pytanie: z emfazą mówisz o tym jak adaptować się do warunków w Stanach, jednak o polskich upodobaniach czy zwyczajach mówisz z lekką pogardą - dlaczego? Tam jest tak, a tu - tak. P.S. Co Ty z tą kiełbasą?
@Znachorek Жыл бұрын
Poznałem kilku amerykanów, którzy przyjechali do Polski i faktycznie oni są "fajni". Uśmiechają się, mówią cześć częściej, zagadują innych. Kiedy szliśmy ulicą ludzie się oglądali za typem, w sumie nie wiadomo dlaczego. Był normalnym 50 latkiem, białym, z zarostem. Trochę taki kowboj. Był miły i komunikatywny. Ja korzystałem z tego spotkania gadając po angielsku. A jak wyrąbaliśmy po 6 browarów (6%) to gość umierał przez 3 dni XD.
@snowy72368 ай бұрын
Dla Polaków ktoś kto się uśmiecha to jest wariat, no to ja nie wiedziałem ze jestem wariatem i wole towarzystwo ludzie uśmiechniętych, otwartych i pogodnych aniżeli ponuraków i wiecznie nie zadowolonych z siebie typowych rodaków.
@annbg186724 күн бұрын
Jaką pogardą, człowieku? Jesteś przewrażliwiony, jak Prawie wszyscy Polacy, którzy nie tolerują krytyki
@waraiotoko3743 жыл бұрын
Ja zawsze jestem kulturalny do kelnerow i traktuje ich tak jak mowisz - normalnie, jak ludzi. Rozumiem ze w USA jest ten "dziwny system" z obowiazkowymi napiwkami i gdybym tam byl to bym sie oczywiscie dostosowal ale nie moge nie zauwazyc ze jest to system patologiczny, wywoadzacy sie z niewolnictwa. Wiecej tutaj kzbin.info/www/bejne/oKCwXpuHoLJgjZo
@PolishStoat3 жыл бұрын
w polsce tez bywa czasem taka patologia, ze daja ci pol etatu a reszte se uzbierasz... jabac takich januszy biznesu
@waraiotoko3743 жыл бұрын
@@PolishStoat no i kultura napiwków tylko wzamacnia ten proceder. To pracodawca powinien płacić pracownikowi a nie jego klienci.
@bozenasteiner82613 ай бұрын
System normalny napiwku są tez u fryzjera i innych usługach a patologie ti ty masz i pewnie rodzinna
@HalinaWu3 жыл бұрын
Robisz kawał dobrej roboty, w przystępny sposób
@miskowski15003 жыл бұрын
Genialny odcinek! Oby takich więcej.
@agast763 жыл бұрын
👍👍👍
@KarmaDorje253 жыл бұрын
Super filmik ! Otwiera oczy na róznice kulturowe 😎
@maroni647 ай бұрын
Ale się uśmiałem z tego filmiku. Proszę o więcej takich. Na pewno podzielę się i podam dalej. 😂😂😂
@danutajagoda42632 жыл бұрын
WOW. Tyle ważnych rzeczy i pierwszy raz w życiu o tym słyszę. Jak rozmawiać po angielsku bez podstawowej wiedzy savoir-vivre!?!? Dzięki Dave!
@Mateusz-Maciejewski2 жыл бұрын
Nie rozumiem Ciebie. Narzekasz, że jak Polak jedzie do USA, to zachowuje się zgodnie ze swoimi zwyczajami, ale oczekujesz, że w Polsce Polacy będą się zachowywać zgodnie ze zwyczajami amerykanów. Rozumiem, że jak przyjeżdżasz do Polski, to nie dajesz napiwków i zachowujesz się jak Polak?
@zpitpowislanie7518 Жыл бұрын
7 ok
@MrRockmann23 Жыл бұрын
Ale gdzie on mówił jak masz się w Polsce zachowywać?
@annbg186724 күн бұрын
Chyba źle zrozumiałeś 😂
@piotrkocot60963 жыл бұрын
Ja tam wolę jasne sytuacje. Widzę cenę, odpowiada mi to kupuję, nie odpowiada to wychodzę. Dla mnie takie wymuszanie napiwków to zwykłe oszukiwanie. Cena za posiłek ma zawierać wszystko: koszt wytworzenia, koszt pracowników, prąd, gaz, zarobek właściciela i podatki. Moja pensja również ma być jasna. Umawiam się na jakąś kwotę to pracuje i dostaje to na co się umówiłem. Nie obchodzą mnie premie itp. Jak jakiś usługodawca mówi, że "jakoś się dogadamy" to od razu jest u mnie spalony i już więcej się nie dogadujemy. Dla mnie to nie ma nic wspólnego z uprzejmością. I nie, że unikam zostawiania napiwków. Robię to powiedzmy w 90% przypadków w Polsce i w 99% za granicą. Ale nie podoba mi się podejście, że to ja mam opłacać pracowników. Napiwki zostawiam dlatego, że ktoś był miły, a nie tylko z łaską rzucił mi żarcie na stół. To tak jak bym strzelał focha, że pracodawca mi zapłacił tylko 100% pensji. Zresztą taki system pachnie mi unikaniem opodatkowania i promowaniem szarej strefy.
@michalwu52942 жыл бұрын
Jest tu nieprzyjemna asymetria, którą Amerykanie ignorują, w Polsce jeśli ktoś się przedstawia to wypada się także przedstawić. W restauracji to trochę sztuczne, z polskiego punktu widzenia. Inne obyczaje.
@bendzrzej123 жыл бұрын
Super filmy Dave. Super tlumaczenia, omawiane w ciekawy sposob. Sporo mozna sie dowiedziec o obyczajach panujacych w Stanach. W Anglii w niektorych aspektach jest bardzo podobnie. Pozdrawiam.
@annbg186724 күн бұрын
Dave, jesteś bezcenny i Twoje vlogi, super mowisz i z humorem o różnicach kulrurowych, obyczajowych❤ miedzy Polską a USA🙂🙂🙂🙂
@SmartWorkBetterLife3 жыл бұрын
We wrześniu wróciłem z miesięcznej delegacji w US i żałuję że tego poradnika nie widziałem wcześniej, wszytko jest tak jak tutaj odpisujesz :D Ja starałem się być miły:)
@azymut3882 жыл бұрын
Określenie wywodzące się z angielskiego "side" zostało zapożyczone do restauracyjnej nomenklatury m.in. w Chorwacji, gdzie przy większości dań macie "side dish" i są to np. frytki, pieczone ziemniaki itp. U nich " with side dish" to jest "s prilogom" czyli czymś co przylega, a więc z dodatkami. To czasem sprawia trudność Polakom, zwłaszcza jeśli nie kojarzą angielskiego (z reguły w karcie jest wersja po angielsku).
@SkyrimExplorer2 жыл бұрын
Uwielbiam ten film. Nie wychodzę z domu bez kiełbasy w plecaku 💪
@quartosomadre3 жыл бұрын
Nawet w Polsce ludzie się czepiają że się nie uśmiecham, to co dopiero byłoby w stanach
@joannapodgorska64332 жыл бұрын
Ubierz mundur i spluwę w kaburze, wtedy będą cię szanować!
@simonchef86522 жыл бұрын
Ty twardzielu,ponuraku nie używający emotikonów;)
@DayTrader10182 жыл бұрын
28:00 jest popularne że kelnerki są studenci jak jesteś blisko uniwersytetu albo na weekend może high school. Nie wszyscy całe życie pracują w tej robocie
@olqkicekАй бұрын
Świetny odcinek, bardzo dużo się nauczyłam
@vamp1rex703 жыл бұрын
Świetny odcinek 👌
@imienazwisko38934 ай бұрын
Totalnie byłam przekonana że powiesz " jak nie chcesz lodu w napoju - to nie leć do Stanów XD"
@Buffalo_Soldier3 ай бұрын
No, jak byłem tam w knajpie to szklance coli było 50% lodu i 50% coli xD zapomniałem im powiedzieć że nie lubię lodu w napojach. Napój może mieć nwm 5-10 stopni, ale nie 0.
@m274583 ай бұрын
My sie usmiechamy jezeli faktycznie jest to prawdziwe i autentyczne z nami. Świetny kanal i super prowadzacy. 😊
@iwonas.55362 жыл бұрын
bardzo ciekawy odcinek
@tfarfolini97422 жыл бұрын
Nie rozumiem instytucji napiwków... Dlaczego akurat tylko w gastro? Jak idę do kina to nie zostawiam w kasie więcej pieniędzy, tylko dokładnie tyle ile wynosi rachunek, to samo w sklepie - kasjerowi nie zostawiam extra 10%.
@ziomalisty2 жыл бұрын
Dlatego, ze w USA właściciele restauracji płacą kelnerom głodowe stawki i napiwki to jedyny sposób, żeby przeżyć. Taki po prostu dziki zwyczaj. W wielu rozwiniętych krajach zostawianie napiwku to obelga, bo to tak jakby dawać jamużnę kelnerowi.
@ElGovanni2 жыл бұрын
9:00 może gdyby płacenie napiwków nie było obowiązkowe to ludzie by nie szli do pracy jako kelner, a wtedy restauracje by płaciły uczciwe wynagrodzenie godzinowe 🤷♂️
@flyingcandara33492 жыл бұрын
Dokładnie. Dla Amerykanów to normalne, że trzeba zapłacić napiwek i zdecydowana większość płaci, ale widziałam też filmik, jak Amerykanin się wykłócał, że on nie będzie dokładał się do wypłaty kelnera, bo to obowiązek pracodawcy, aby mu zapłacić. Zdarzają się takie pojedyncze przypadki 😄
@wujekdobrarada.94372 жыл бұрын
Bo napiwek to jest nagroda a pensję niech płaci pracodawca.
@The4BaBy3 жыл бұрын
Kocham cię za to jak to robisz.
@DavezAmeryki3 жыл бұрын
Dzieki!!!
@Flypho7262 жыл бұрын
Nie rozumiem pewnego przesłania płynącego z tego filmu. Czy to wina Europejczyków, że w Stanach panuje prawo pozwalające wyzyskiwać kelnerów? Dlaczego klienci restauracji z innych państw mają doraźnie naprawiać to, co Amerykanie sami sobie spierdolil? Nie rozumiem tego. Skoro prawo w USA pozwala płacić kelnerowi 2 dolary za godzinę, to niech ten kelner doliczy swoje wynagrodzenie do rachunku i nie będzie trzeba dawać napiwków. Ten problem wymaga rozwiązania na gruncie prawnym, ci ludzie nie powinni być tak traktowani i nie powinna to być w żadnym wypadku odpowiedzialność klientów restauracji. Klient w restauracji jest od tego, żeby zjeść posiłek i za niego zapłacić a nie od wyrównywania nierówności społecznych w USA.
@flyingcandara33492 жыл бұрын
Otóż to. Nic dodać, nic ująć.
@kromoksala2 жыл бұрын
Dave, uwielbiam Twoje poczucie humoru!
@theUnicornOfPower3 жыл бұрын
Wydaje mi się, że dla Polaków to jest dziwne, żeby powiedzieć w restauracji, że coś im nie smakuje, a oni im to wymienią, bo w dalszym ciągu nie jesteśmy okay z marnowaniem jedzenia. Co oni z tym dalej zrobią? Wyrzucą to. Ja sam w Polsce kilka razy tak musiałem zrobić, bo dodali przyprawę, której nie było w menu, a np. jestem uczulony, albo po prostu jej nie lubię. I mam w takiej sytuacji poczucie winy.
@stanleywidski51292 жыл бұрын
Co do rozmowy z kelnerem, czy w zwykłym sklepie, to zalezy od osoby, ja w Pl normalnie rozmawiam, usmiecham sie, nie ma w tym nic dziwnego, wrecz przeciwnie, robi sie milsza atmosfera i milej sie pracuje :)
@tontocasimirmary-lou4961 Жыл бұрын
Bardzo mądre są Twoje porady oraz spostrzeżenia!🍀
@wlodekpodhorodecki9013 жыл бұрын
Ten filmik is really great Dave.
@Jarek-ex6si2 жыл бұрын
Super..Dav...jak zwykle dobry odcinek!
@utahdan2313 жыл бұрын
Następnym razem jak ci dadzą 5 kiełbas na granicy , poproś o Rapacholin .
@krzysztof6789 Жыл бұрын
Dziękuję Dave za tak bardzo wyczerpujące informacje.. Wszystkiego dobrego, dużo radości.
@wojtekn94745 ай бұрын
Usmialem sie , lepsze od wiekszosci standup"ow a tak poza tym jak ci sie nie podoba ze Polacy sie zachowuja autentycznie i nie sila sie na falszywa uprzejmosc to nie jedz do Polski
@jolantaaredia93612 ай бұрын
No Polacy to sa wujatkowi pod tym wzgledem. Zyje we Wloszech tutaj prawie wszyscy daja na ty ,tutaj wszyscy sa usmiechnieci, otwarci, jezeli chodzi o napiwki to daje sie jezeli nawiazales dobry kontakt z kelnerem i dobrze zostales potraktowani i oczywiscie dobrze zjadles. Tutaj jest swojsko i duzo sympati. Tego nauczylam sie tutaj bo zyje juz 30lat, ale moje zachowanie z usmiechem jest dziwnie widziane nawet w mojej rodzinie, uwazaja mnie za dziwaka. Zyje sie lepiej z usmiechem i uprzejmoscia.
@paulmonde68963 жыл бұрын
48:19 W Polsce jak placisz karta za haburgera np. 25 zl to mozesz powiedziec - prosze doliczyc 5 zl napiwku i skasuja Ci w sumie 30 zl. Nie ma z tym problemu Dejw. Don't worry about it. O wiele prostsze niz w USA, nic nie wypelniasz, dostajesz normalnie jeden paragon a nie 3.
@utahdan2313 жыл бұрын
I to nie Idzie do kelnera tylko do ogólnej kasy i do podziału między wszystkich.
@paulmonde68963 жыл бұрын
@@utahdan231 A w USA gdy wpisujesz kwotę napiwku na paragonie to też nie idzie do kelnera tylko do podziału. Jeśli się nie mylę.
@1981TomK3 жыл бұрын
U nas to w ogóle może nie iść do podziału - tylko do właściciela
@paulmonde68963 жыл бұрын
@@1981TomK Czyli chyba lepiej dać napiwek bezpośrednio dla kelnera.
@janeczek163 жыл бұрын
Myślę ze sprawa podziału to wewnętrzna sprawa restauracji. W każdym razie u nas system napiwków karta jest sprawniejszy niż w USA.. + wygodna płatność zbliżeniowa
@CzJamer2 жыл бұрын
Pamietam jak po docelowym locie do Nowego Jorku z grupa podobnych do nas uchodzcow z komunistycznej Polski masz sponsor zaprosil nas na obiad do restauracji. Jakie bylo zgorszenie gdy kelner dal nam wszystkim na wstepie do picia duza karafke z wode. Nikt wwoczas nie mial zielonego pojecia ze woda to cos naturalnego w amerykanskich restauracjach. Najodwazniejszy z tej grupy Polakow zazadal Coca Cola - to takie moje wspomnienia po tym fajniutkim programie Dave - Thank You
@radbrud2 жыл бұрын
Wychodzi na to, że w Stanach nie ma prawa pracownika, skoro minimalna stawka jest ileś, a kelner/ka może dostać mniej. Niby kraj demokracji, ale Policja może cię zastrzelić, jeśli nie wykonasz polecenia. Nawet jeśli pracujesz, to mogą dać ci umrzeć, bo nie masz odpowiedniego ubezpieczenia. Niby kraj dobrobytu, Światowa potęga gospodarcza, a tylu tam bezdomnych. Masz prawo wypowiedzi, ale nie możesz mówić tego, co się komuś może nie spodobać. Wielu ludzi cierpi na choroby psychiczne, depresję, ale wszyscy "are great". Nie byłem tam, ale mam wrażenie, że wiele w tym kraju zakłamania, sztuczności i sprzeczności.
@waldi05342 жыл бұрын
ja byłem i dziękuję losowi że udało mi się wrócić , ludzie bardzo biedni , głupi ,wszystko sztuczne , zakłamane, filigramowa dziewczyna , będzie zmagać się z cięzarem , ale nie pozwoli sobie pomóc , bo myśli - że ją za to zwolnią , przeklęty kraj biednych ludzi, europejczycy podług nich to bogacze
@rivacra2 жыл бұрын
Wygląda na to, że Ameryka to przerąbany kraj dla introwertyków. Nieważne czy pójdziesz do sklepu, na spacer czy do restauracji to jak masz zły dzień, albo jesteś nieśmiały to zaraz Ci powiedzą, że jesteś niemiły. Znam relacje kilku osób i tam zwykli ludzie z tym byciem miłym i uśmiechniętym często przesadzają, odnoszę wrażenie, że nie jest to szczere. W Polsce nie jest tez tak, że wszyscy chodzą ze smutną miną. Właściwie często mi się zdarza, że się zagada do kogoś w sklepie, na ulicy, ale są to sytuacje naturalne, gdy coś wywołuje ten kontakt, a nie, że mnie obca osoba pyta jak mi minął dzień. Myślę, że po tym co powiedziałeś w USA bym czuła się bardzo niekomfortowo i nie chodzi mi o to, że jestem niemiła, ale o ten zbyt duży ekstrawertyzm i wymaganie dobrego humoru i nastawienia (jakby nikt nie mógł się nieswojo poczuć w różnych sytuacjach) Przecież jesteśmy tylko ludźmi, trochę wyrozumiałości. Nie każdy ma aparycję i odwagę celebryty i duszy towarzystwa. Wolę jednak Polskie realia i myślę, że paradoksalnie i Amerykanie i Polacy mogliby się od siebie dużo nauczyć. Druga sprawa to widać, Dave, że masz polskie korzenie. Bo ta ciągle narzekasz na Polaków w każdych filmikach, że jednak genów nie oszukasz. Poza tym nie zgadzam się z częścią tych zarzutów, myślę, że hiperbolizujesz bardzo. Z częścią rzeczy się absolutnie nie zgadzam. Nie chcę, żeby ktoś brał mojej karty, bo to kwestia bezpieczeństwa (trąbią o bezpieczeństwie w sieci, to za to mam komuś dawać moją kartę?). Kiedyś myślałam, że napiwki to kwestia kultury w USA. Teraz wiem, że to cwanie wymodelowany system, aby właściciele unikali opłat i przerzucali je na klientów. Kapitalizm. Ale USA to kwintesencja kapitalizmu (służba zdrowia, nauka, itp.), więc taki mają klimat ;)
@Wind.junkie Жыл бұрын
Typowa polka
@adaslesniak3 ай бұрын
@@Wind.junkie Jak Ci sie nie podoba, to nie mieszkaj w Polsce :p
@bebecaca83743 жыл бұрын
Super odcinek 😊 Świetny nauczyciel z Ciebie! 😘
@mariamackiewicz56822 жыл бұрын
Dzieki za humor swietnie to robisz!
@piotrfederowicz9143 жыл бұрын
Byłem w USA pierwszy raz miesiąc temu, ale właśnie za uprzejmość ludzi kocham tan kraj. Będę wracać z pewnością. Narzekacze lepiej nie latajcie do USA :)
@annbg186724 күн бұрын
Dokładnie ❤
@BladyRj3 жыл бұрын
Uwielbiam tego gościa :D Dejvi nie wszyscy w Polsce są sztywniakami, ale dzięki Tobie na pewno większość staje się wyluzowanymi :D
@monikamarciniszyn74453 жыл бұрын
Wystarczy mi nauka angielskiego. Kopiowaniem amerykańskiej kultury nie jestem zainteresowana. Chociaż wiedzieć mogę 🙂
@yolyh91463 жыл бұрын
Naprawdę to zauważyłam, że kelner się przedstawia na Florida i nie tylko. Zastanawiałam się po co 😏 po 3 latach pobytu stało się to takie naturalne 😁 Super filmik.
@paulinajaworska7353 жыл бұрын
Dużo pracowaliśmy z chłopakiem w różnych gastronomiach i ponieważ wiemy jaka to niewdzięczna praca, zawsze dawaliśmy kelnerom napiwki do takiej mini książeczki, w której był nasz rachunek. Za każdym razem patrzyli na te pieniądze jak na jakiegoś świętego grala i nie wiedzieli co z tym zrobić XD
@KlauduniaL072 жыл бұрын
Moja rodzina i moi znajomi zawsze dają napiwki, myślałam że ten zwyczaj jeszcze powszechnie obowiązuje i jest respektowany
@RobS642 жыл бұрын
Zostawiłem kiedyś w hotelowym pokoju, na stoliku, banknot 10 zł - w domyśle dla pani sprzątającej. Spieszyłem się i nie zdążyłem pomyć po sobie naczyń i odnieść do kuchni i ogólnie ogarnąć po sobie trochę pokój, co zwykle czynię. Następnego dnia mam telefon z hotelu, że sprzątaczka znalazła 10 zł (pewnie myślała, że to pułapka) i recepcja nie wie co to znaczy. Zostałem poinformowany, że "powinienem był coś napisać, na kartce albo powiadomić recepcję, że zostawiam. Trójmiasto, pokój za 120 zł.
@emem64752 жыл бұрын
Such a great presentation! A poważnie Dave natrafiłem na Ciebie niedawno i muszę sporo nadrobić. Pozdrawiam! 😊
@TheX16xel3 жыл бұрын
Czesc Dave. Bardzo fajna tresc. Kazdy Polak ktory idzie do rest w USA powinien to obejrzec. PS.... Bardz plynne video 60fps?
@tontocasimirmary-lou4961 Жыл бұрын
P.S. Racja. A Ty jesteś odświeżający, odlotowy, masz świetne poczucie humoru!😊 Ja też zrobiłam takie doświadczenie, że Amerykanie w Europie dawali 20 centów napiwku po prostu do zaokrąglenia sumy bo mówili, że w Europie kelnerzy mają stałą pensję. Obciach był mi w takim towarzystwie kiedy kelner starał się i miał małą pensję a płacąca osoba zarabiała ponad dziesięć tysięcy dolarów netto miesięcznie i dawała 20 centów za cały wieczór obsługi... Pozdrawiam serdecznie ❣️ Sandra
@anoukwhatts18022 жыл бұрын
Ten filmik jest tak zajefajny :)) Tarzam się ze śmiechu! Kciukasy w górę!!!!!
@leszekwazik616 Жыл бұрын
Witam Jesteś super,świetnie tłumaczysz aż miło posłuchać.Z angielskiego znam tylko Love.😂😂 Pozdrawiam
@TerefereUKU3 жыл бұрын
13:38 ależ po angielsku mówi się "my jesteśmy trzy" ("we are 3"), tyle że znaczy to "mamy trzy lata" i to JEST śmieszne w tym języku: "cześć, jestem Łukasz i jestem 44"
@aluminiu13173 жыл бұрын
W jez. niemieckim jest tak samo, a gdy pytasz o wiek dziecka ,to mowisz Jak jest stare, a o wiek staruszka jak mlody jest. Taka smiesznostka .
@DavezAmeryki3 жыл бұрын
lol masz racje. Nie pomyslalem o tym
@KlauduniaL072 жыл бұрын
Wg dla mnie dziwne jest to, że napiwek daje się od wartości potrawy, a nie od ilości potraw albo nie jakąś umowną kwotę. Przecież kelner narobi się tak samo przy przyniesieniu dania za 10$ jak za 100$
@am-hj2sg3 жыл бұрын
Corka znajomych pojechala na rok do szkoly do USA...wprawdzie jest Hiszpanka,.ale nastolatka , ktora z zasady sie nie usmiecha i jest raczej zamknieta ...no i jest problem...z amerykanska rodzina nie uklada sie najlepiej...i jak slucham Dave to sie nie dziwie
@krzysztof6789 Жыл бұрын
Kocham ludzi, więc czasem jestem do przesady miły ale chwała Bogu tam gdzie jestem zarażam ludzi życzliwością 😀
@karolwisniewski44083 жыл бұрын
Po 5 latach spędzonych w UK to było dla mnie duże zaskoczenie być w amerykańskiej restauracji w Atlancie. Anglicy nie są tak otwarci w restauracjach żeby rozmawiać z obsługą co innego w PUB. Anglicy nie podają ręki na przywitanie co w całej Europie jest uznawane za dziwne 😉
@janekkrawiecki46542 жыл бұрын
Zaraz mi jeszcze powiecie że nie przytulacie znajomych na powitanie
@lesterryanmd2 ай бұрын
w całej Europie?
@christophgoldmann56822 жыл бұрын
Stary to jest Twój najlepszy odcinek. Więcej naśladowania Anglików i Francuzów proszę :)
@mirastudio04 Жыл бұрын
A to ciekawe ! Kiedy starszy człowiek chce kupić alkohol albo papierosy w USA musi okazać ID ale kiedy jest głosowanie na prezydenta lub do senatu ludzie nie muszę okazywać dowodu tożsamościi. To jest przecież nielogiczne !!! A poza tym fajny filmik, dzięki 🌸 Pozdrawiam serdecznie 👋
@marekkrepa998211 ай бұрын
Dla mnie nielogiczne jest jak w pl policjant daje mandat za brak świateł w słoneczny letni dzień. Paranoja. Pozdrawiam z Illinois
@SaturnineXTS2 жыл бұрын
"Hey Tom, how's it hangin'?" "Uhhh you know.. hangin' in there"
@rafalwojda3 жыл бұрын
Szkoda, ze nie doradziles żeby zabierali latarki do restauracji w us bo tak tam jest ciemno😉
@beatachilinska68013 ай бұрын
😂😂😂 Żyję w Polsce od urodzenia już 60 lat, ale nowością jest dla mnie, że obowiazkowo codziennie trzeba jeść u nas kiełbasę 😂😂😂 i to od razu jak przekroczysz granicę 😂😂😂 poza tym - z tego co widzę, jesteśmy mili w restauracjach dla kelnerów i „proszę, dziękuję, przepraszam" nie jest wcale rzadkością 😅 to kwestia wychowania 🙂 a wszędzie na świecie są ludzie i ludziska 🙂 napiwki też dajemy coraz częściej, zwłaszcza jak chcesz docenić kelnera za miłą obsługę i wcale nie jest to nielegalne 😅🙂 niemniej ciekawa lekcja wychowawcza 🙂
@szmonszmon2 жыл бұрын
Chyba już nigdy nie zapłacę kartą... xD Fajnie, że pokazałeś te rachunki i pole "TIP". Nie wiedziałem o tym wcześniej. O tej jedynce też dobrze wiedzieć. Thanks Dave!
@fotticelli2 жыл бұрын
Mieszkam w Stanach od 40 lat i najważniejsze jest to aby pamiętać że dochód osób obsługujących jest z napiwków a nie ze stawki godzinowej która jest niżej niż połowa minimalnej stawki obowiązującej prawnie we wszystkich stanach. Chyba wiem dlaczego, chodzi o Wielką Depresję prawie sto lat temu ale to inna sprawa. Poza tym zgadzam się z większością i dodam jeszcze więcej. Regularnie chodzę czy chodziłem do kilku restauracji przed Covidem. Często wybieram do której restauracji idę w danym dniu czy czasie zależnie od tego kto i kiedy pracuje. Restauracja czy bar czy pub to nie jest dworzec kolejowy. Spotykasz się tam z ludźmi, poznajesz ich i poznajesz ich życia po kilka minut na raz bo zazwyczaj są zajęci bo pracują. Jak oni chcą i ty chcesz. Czy to nie jest po prostu normalne? W kilku przypadkach miałem ich numery komórek abym mógł zapytać kiedy pracują. Niestety z powodu zarazy i obostrzeń straciłem kontakt z kilkoma z nich. Dave z Ameryki nie ostrzegł was o jednej sprawie: jeżeli klienci są szczególnymi chamami to ktoś im może w jedzenie napluć i nikt nie będzie o niczym wiedział oprócz jednej osoby.
@anitamta45992 жыл бұрын
Mnie tam smakowała ta restauracyjna kawa, i chętnie brałam dolewki :)
@nataliaostaowska7917 Жыл бұрын
Świetny film i przekaz. Tak się uśmiałam momentami😂Jesteś wspaniały.❤
@maciejpoprostu87832 жыл бұрын
Napiwkami się dziekuje kelnerom za ich prace, a nie karmi ich i opłaca mieszkanie.. Osobiście nie znam nikogo, kto by nie zostawiał napiwku w restauracji.. Samo słowo napiwek poniekąd określa wysokość "wdzięczności", oczywiście można dać też na skrzynkę browca - według uznania.. 😀
@krzysztoff9417 ай бұрын
no właśnie, jeśli trzymać się źródłosłowu to napiwek w USA nie powinien wynosić 20% tylko po prostu 8 dolarów, tyle co marne piwo w średnim lokalu u nich :-)) I wtedy od frytek byłby to królewski napiwek, ale już od dużego obiadu z winem- skromny :-). Zawsze 8 dolarów, "na piwo", dosłownie.
@lesterryanmd2 ай бұрын
"Osobiście nie znam nikogo, kto by nie zostawiał napiwku" trudno zatem nie zauważyć, że obracasz się w wyższych sferach, tzw. hajlajfu, i zapadników
@maciejpoprostu87832 ай бұрын
Właśnie dlatego zostawiam napiwki, ponieważ sam określam ich wysokość..I tak jak pisałem, słowo "napiwek",pozwala domyśleć się jakie są to kwoty, więc na piwko(ok.3zł) lub na dwa, ewentualnie trzy.. Uważam że Amerykanie przez swoją zachłanność,uczynili z "napiwku" jakąś chorą aberrację,polegającą na zawłaszczeniu sobie z góry określonej części odliczonej do rachunku..Czy kelner poda Ci inaczej butelkę coli, a inaczej butelkę szampana..(?) Amerykanie zachowują się tak, jakby chcieli za np. 10-20 napiwków, ubrać się od stóp do głów lub dołożyć do zegarka.. ZWYKŁE ZDZIERSTWO.. Ale spoko, skoro są do tego przyzwyczajeni i to akceptują, to ich wybór..,ich stać na taki highlife..@@lesterryanmd
@markaproj30943 ай бұрын
Super humor mi poprawiłeś!
@pedromaharadza75122 жыл бұрын
7:20 haha mimo że jestem Polakiem sam to zauważyłem, podoba mi się twoje poczucie humoru :D
@jackgoodman703611 ай бұрын
W Kanadzie (Vancouver) zabierali mi talerz w restauracji mimo że jeszcze nie dokończyłem... W sensie żryj i wypad, ale nie zaponij dać 20% napiwku 😂
@samosa65402 жыл бұрын
Nie umiem robić small talk i nie lubię pytania how are you? :) good how are you? wydaje mi się to dziwne i wymuszone ale może jestem weirdo
@januszlepionko2 жыл бұрын
Bo to JEST sztuczne i wymuszone. Uprzejmość to nie to samo, co sztuczne nadskakiwanie.
@Jutuberos2 жыл бұрын
Hej, uśmiałem się i zdobyłem wiedze - super robota💪🏻
@TakaShiGUREEDO3 жыл бұрын
Ostatnio w Gdańsku byłem świadkiem, jak 3 różne rodziny przyszły, zamówiły po żurku i wszystkie te rodziny narzekały do młodego kelnera, co on im przyniósł i to z takim chamstwem i fochem i kazali sobie przynieść coś innego DOBREGO i cały ten czas siedzieli z nosami na kwintę i patrząc spod byka i wałkowali ten temat niesmacznego żurku. A trwało to ze 40 minut! Aż mi piwo przestało smakować.
@krystianwolski74503 жыл бұрын
Dokładnie, kelner tylko podaje to co mu kucharz przygotuje. Ale niestety z Davidem się też nie mogę zgodzić. Co mnie obchodzi ktoś kto się zadeklarował pracować za dwa dolary!!!!.
@TakaShiGUREEDO3 жыл бұрын
@@krystianwolski7450 aha czyli taka osoba już ma dostawać zjebke i w ogóle nie trzeba się z nią liczyć? No ładnie.
@KapeckaS3 жыл бұрын
@@krystianwolski7450 Aż się chce otworzyć tam restauracje
@nadajniczek3 жыл бұрын
Bo w trójmieście nie je się latem, bo wtedy w wielu miejscach dania ze smacznych przekształcają się w dania "dla turystów" ;) Pozdrawiam z Trójmiasta :)))) Trochę się uśmiecham, ale trochę to niestety jest prawda, bo turysta zje, zapłaci i i tak nie wróci. Sama kiedyś dostałam spaloną i wysuszoną kaczkę w miejscu, w którym zimą nie było takich problemów. Trójmiejscy restauratorzy (poza nielicznymi wyjątkami oraz drogimi restauracjami) idą na ilość - nie na jakość.
@TakaShiGUREEDO3 жыл бұрын
@@nadajniczek Pewnie żurek był lipny ale to co ro za filozofia, więcej tam nie zjedzą. Ale nawet jeśli faktycznie był podły to po co robić taką awanturę i drążyć temat godzinę?
@olotubepl2 жыл бұрын
Super odcinek! Aż się boję iść do restaurant 😂
@kerbicz2 жыл бұрын
Oni mnie z góry nie lubią za to, że jestem Europejczykiem, a ja jestem *zobowiązany* zapłacić im napiwek... Płacę grubą kasę za przelot tam i z powrotem po to, by na miejscu jeszcze opłacać się gościom, którzy są do mnie uprzedzeni? I jeszcze zimno mam znosić? Niech Dave u nich jada.
@zofiaolszewska70203 ай бұрын
W Polsce też dziękujemy, gdy kelner coś przed nami stawia! Boże, a ja w Polsce jestem uśmiechniętym jednorozcem jako jedyna, tam by mnie docenili. W końcu wokół byłyby inne jednorożce. Uśmiech wchodzi w nawyk, można spróbować i najpierw udajesz, a potem to robi się naturalne.
@maksymilianjedrzejczyk19023 жыл бұрын
Ponad 50 min z Davem 😍 Iam in
@Pheobe92m2 жыл бұрын
Ja z przyjemnością bym chciała doświadczyć wizyty w restauracji w Stanach Zjednoczonych. Filmik dużo rozjaśnia. :)