Aby dorwać figurkę ważyłem zawsze jajko w markecie przed zakupem :) (jajka z figurką były przeważnie cięższe)
@kimikobou57307 жыл бұрын
cwaniaczek :D
@lhard123l7 жыл бұрын
Geniusz!
@marcinpiskor7 жыл бұрын
A to pomysł :D nigdy na to nie wpadłem hehe.
@randolph4577 жыл бұрын
Też się tak robiło z tazosami :D
@VoxPopuli6667 жыл бұрын
Tazosy albo się wyczuwało rękami, macając paczki, albo co sprytniejsi używali magnesów xD
@nazgulpl62457 жыл бұрын
"Mam dwa jajka słuchajcie" No bardziej bym sie zdzwil jakbys mial inną ilość xD
@borsaty7 жыл бұрын
pamietam te Hipopotamy mialem wszystkie, wydaje mi sie ze ta seria wyszla jakos w latach 93-94, co ciekawe kilka lat temu byla reedycja tychze hipopotamow
@tptkpk7 жыл бұрын
Prosty Chlopak na pewno byla bo pamietam ze nawet ja mialem takie hipopotamy chyba z 2005 roku
@AshaVA7 жыл бұрын
Prosty Chlopak Piona :)
@steiner83977 жыл бұрын
Hipcie miały chyba ze dwie lub trzy serrie.Najlepsze i najtrudniejsze do zdobycia były żółwie.Miałem tylko dwa:(Potem jeszcze pamiętam krokodyle.W tych kilka razy miałem tego grubego belfra.
@babeczka3457 жыл бұрын
"Jajca z niespodzianką" brzmi jak tytuł amatorskiego filmu pornograficznego.
@filippietka907 жыл бұрын
tytuł filmu Klocucha
@Mantiskox6 жыл бұрын
Ani trochę..
@danielsochacki42117 жыл бұрын
ta pierwsza figurka to chyba jeden z Braci Be (tak chyba się w polskim nazywali)
@OzziemandiasPL7 жыл бұрын
wyprzedziłeś mnie :) Uwielbiałem komiksy z Wujkiem Sknerusem i Braćmi Be :)
@PanHonej7 жыл бұрын
Sknerusem McKwaczem, a nie Wujkiem sknerusem. Tak go tylko nazywali dyzio, hyzio, zyzio i tasia. W nowej wersji jest jeszcze buba ale za cholerę nie wiem jak mówi na McKwacza
@OzziemandiasPL7 жыл бұрын
wiem, że to był Sknerus McKwacz (albo w starych wersjach jeszcze McKwak i McDuck). Ale dla mnie zawsze pozostanie "wujkiem sknerusem", właśnie ze względu na siostrzeńców. Nowej wersji jeszcze nie widziałem
@PanHonej7 жыл бұрын
McKwak to Smigacz a McDuck to oryginalna wersja angielska
@OzziemandiasPL7 жыл бұрын
Faktycznie, coś mi się z tym McKwakiem pokiełbasiło :D To Śmigacz :) I mam gdzieś jeszcze pierwsze komiksy "Donald Duck", gdzie nie tłumaczono nazwiska McKwacza :) I Bracia Be też się inaczej nazywali :) Piękne czasy, świetne komiksy :P
@Doyyumhwaji7 жыл бұрын
Ten telewizorek to i tak jest nic, najgorsze były puzzle...
@mateuszmagot89067 жыл бұрын
Kwasiarz pucelki
@saper16717 жыл бұрын
Kwasiarz ja kiedyś z ciekawości kupiłem i trafiłem na jebane kredki w jakimś żółwiu...
@TheTerminatorpl-po1tu7 жыл бұрын
to i tak spoko, w jednym były tylko naklejki ze smerfami
@jolantaturek82237 жыл бұрын
Kwasiarz, uwielbiałam te puzzle ❤
@ET42Driver7 жыл бұрын
NRGeek drewniane łapy. W każdym razie, z tych kapsułek, proszku do pieczenia i wody robiło się "bomby". Wsypujesz trochę proszku, trochę wody, szybko zamknąć kapsułkę i rzucić, można było też jeszcze wstrząsnąć. Niektóre, najlepiej te które były ciężkie do otworzenia, całkiem mocno strzelały.
@maciejinho7 жыл бұрын
ET42Driver Pamiętam jak robiłem takie bomby w podstawówce. Kiedyś rzuciliśmy z balkonu, ale nie wybuchła. Podbiegł piesek, złapał w pysk i bum :) Nic mu się nie stało, ale bardzo się wystraszył :D
@ET42Driver7 жыл бұрын
Miałem podobną sytuację, tylko że "ofiarą" była... kaczka, która zainteresowała się rzuconą w trawę kapsułką. Też jej się nic nie stało prócz wystraszenia.
@Herman14107 жыл бұрын
Po 2 jajkach wysunąć wniosek, że szansa na figurkę wynosi 50% :D
@TheAziz7 жыл бұрын
kiedyś ciocia przywiozła ze Stanów, a teraz do Stanów trzeba eksportować po cichu bo zakazali jajek bo że niby niebezpieczne xD
@mokrykangur11527 жыл бұрын
Moja historia , mój ojciec jak byłem mały pracował w hurtowni słodyczy więc jak coś się zgniotło mógł kupić to za groszę . Jako mały smark miałem tyle zabawek że mogłem się nimi rzucać . Zabawek jako tako nie pamiętam bo wszystkie oddałem lub się pogubiły w traakcie setek przeprowadzek. jak zwykle mi się podobał odcinek pozdrawiam :)
@obywatelcane67757 жыл бұрын
Krzysiek Ty to jesteś gość, też jestem z lat 80 i przez wszystko to przechodziłem nic się lepiej nie słucha w sobotni deszczowy dzień.
@jolantaturek82237 жыл бұрын
Cudny powrót do dzieciństwa 🙃 Przypomniałam sobie tym filmem, że też miałam Kinderowego Asteriksa 100 lat temu!!! Ale przed Hipciami kojarzę (mogę być w błędzie, bo miałam raptem kilka lat) serię z ogrodowymi krasnalami i to była moja pierwsza figurka jaką miałam - kucający za krzaczkiem krasnal z gołym dupskiem... Odnośnie syfu w jajkach: kiedyś tym syfem dało się bawić, bo czy to był motocykl, czy jakaś karuzela, to nadawało się do zabawy. A dzisiaj, to aż się płakać chce, kiedy składam ten badziew mojej córce.
@luk93447 жыл бұрын
Za dzieciaka (rocznik '93) miałem kilka doniczek z zabawkami z Kinder Niespodzianki. Pamiętam jak przez mgłę wspomniane przez ciebie Hipopotamy. Były chyba również serie z pingwinami i krokodylami (dinozaurami?). Na przełomie wieków w moim mieście przy stadionie piłkarskim również kwitł handel różnościami. Niektórzy mieli stoiska, gdzie sprzedawali zabawki z Kinderów :) Z innych wspomnień - kiedyś moi rodzice oraz rodzice kolegi kupili nam hurtowo po kilkanaście jajek - to elektryzujące uczucie, gdy możesz otworzyć tyle Kinderów, pamiętam do dzisiaj :)))
@robert3579007 жыл бұрын
Najlepsze co było z jajek to albo ładne figurki, gdzie czasem się je składało i naklejało naklejki. Niekiedy można było się nimi jeszcze bawić w jakiś sposób. Najgorsze według mnie były dupne naklejki, małe puzzle (miałem masę innych puzzli "pełnego rozmiaru", więc te kilka kawałków nie robiło dla mnie wrażenia) no i zwykłe figurki, które często były brzydkie (według mnie ładniejsze były te, gdzie się samemu naklejało). Oczywiście jestem młodszy o te kilka lat, a samemu dostawałem je dość późno, bo nie przelewało się nam zbytnio w rodzinie. Możliwe, że ja trafiłem na tą epokę taniego barachła.
@armenian1234 жыл бұрын
a ja powiem ze od tych składanych samochodzików z lat 30tych, zaraziłem sie pasja do aut, kilka serii było naprawe ładnie wykonanych , pozniej były resoraki matchbox, majorette , nastepnie bburago te mniejsze a potem 1/24 do składania. Cudowne czasy, szkoda ze nic mi nie zostało, po za bburago 1/24. Teoretycznie mogłbym sobie kupic identyczne teraz autka kindera, ale to nie to samo co te ktorymi sie bawiłem w latach 90tych. Z reszta teraz sam buduje mikromodele samochodów , mniejsze od tych z jajek.
@alanpaziewskiego34117 жыл бұрын
nrgeeku mógłbym ciebie słuchać godzinami. Bardzo ciekawie i fajnie opowiadasz
@N1SZCZYC13L7 жыл бұрын
Najlepsza seria, NRGeeku, świetnie się z Tobą wspomina czasy, w których się nie żyło
@mateuszduda24367 жыл бұрын
Przesłuchałem Ciebie Geeku i aż mi sie smutno zrobiło. Ile ja tego barachła wszelkiej maści miałem, Pigwiny,żaby, hipopotami, różne inne czy te jebane puzzle Ale wyrzuczono to to w pizdziec, Czasem zakupię, stojąc w kolejce ale przeszłości nie odkupię :/ Dziękuję i czekam na kolejne Pogadajmy czy to było grane A teraz Spoilerowo PS: Falballa to nie kobita Asteriksa, tylko kobita takiego jakiegoś gogusia co kocha PS2: Empik to nie księgarnia, to sklep zajmujący się sprzedażą także książek PS3: Chciałbym posłuchać o meblach z PRLu, te meblościanki to przecież złoto i diamenty odwieczne!!! PS4: Zgadzam się z aktualną jakością zabawek , no ale targetem są dzieci a nie goście 25+ po za tym nie wiesz PS4Pro: To nie był czasem POpeye, bo PApaj to w Watykanie jest :) PSVITA: Te znikopisy to takie gónwo że szkoda gadać, może kot będzie miał sekunde zadości a kinderków to Ty nie umiesz otwierać, najpierw sreberko, potem zjadasz czekoladę, koniecznie na raz, potem otwierasz zabawkę, przynajmniej zadowolon z czekolady będziesz :) Pozdrawiam :*
@ravraphael45724 жыл бұрын
Dzięki Twoim opowiastkom nie tylko z tego odcinka przenoszę się w czasie.... Szacunek !!!
@les69op7 жыл бұрын
Szanowny NRGeeku, jesteśmy w podobnym wieku i muszę stwierdzić, iż mam nieco inne wspomnienia związane z ową słodkością z zabawką w środku. Otóż można było je kupić w Polsce w latach 80, przynajmniej w W-wie i trójmieście. Bywały w budkach z tzw. "artykułami kolonialnymi" - przynajmniej zawsze widniał na nich taki dumny napis. Nie wiem czy je pamiętasz, były to na ogół przyczepy Niewiadów (takie jak te w których sprzedawano zapiekanki), a na oferowany asortyment składały się głównie słodycze z państw strefy wolnorynkowej. Można tam było kupić między innym właśnie jajka niespodzianki (nie przypominam sobie niemieckich, za to doskonale pamiętam angielski napis "Kinder Suprise"), gumy Donald i Hubba-Bubba, "alpejskie" czekolady, cukierki Maoam oraz Mamba (wtedy mówiło się na to "guma rozpuszczalna"), żelki Haribo, a także napoje w puszkach oraz kartonikach ze słomką. Ceny były zawrotne ale i tak niższe niż w Pewexie czy Baltonie, a do tego obowiązywała rodzima waluta. Można było raz na jakiś czas zaszaleć ;) Pozdrawiam.
@kiepekmario2317 жыл бұрын
Dziękuję bardzo NRGeeku za sentymentalną podróż do przeszłości. W latach 90 jako dzieciak miałem sporą kolekcję tych zabawek. Najbardziej lubiłem te malowane figurki, pamiętam że były cykliczne serie: hipopotamy, lwy, pingwiny, rekiny i żaby. Pamiętam też, że wylosowałem także figurkę Willy'ego E. Kojota (ale bez tego dynamitu w ręce) oraz Elmera Fudda. Oczywiście pamiętam kalendarzyki adwentowe XD. Może nie znikały w jeden dzień, ale na 100% nie dotrwały one do Wigilii :)
@sielscore7 жыл бұрын
Ja tam wolalem zawsze jakies skladane zabawki - np kiedys byla jakas piramidka - zagadka logiczna, gdize z 3 elementow (polaczonych kulek) trzeba bylo zlozyc piramide na patencie - mozna bylo szpanowac/imponowac, jak ktos to rozkminil. Albo jakies kilkuczesciowe samolociki z ruchomym smiglem, podwoziem i naklejkami. Nigdy nie jaraly mnie "recznie malowane figurki", choc kiedys byla jakas seria krolików na nartach czy cos, gdzie jakies kijki i narty sie doczepialo, ale to tez juz slabe bylo ;d Kalendarz adwentowy sie konsumuje przez ADWENT, a nie swieta ;d A we wiosce smerfów oprócz smerfetki byla jeszcze "Sasetka", czy jakos tak, choc to pewnie dopiero od ktoregos sezonu, a tutaj pewnie chodzi o filmy, ktore wychodza, ale w sumie to nie wiem,
@konfdziograpl7957 жыл бұрын
A kiedy będzie o naklejkach z chipsów xd?
@busiedcrowd89077 жыл бұрын
KonfdziogrA pl i tatuażach
@Ghaspar887 жыл бұрын
I tazosach :3
@lechgolas64007 жыл бұрын
I keczupie... Kiedyś w cheetosach był keczup, strasznie śmierdział i był zielony.
@pannikt97997 жыл бұрын
Jeszcze były karty w chipsach.
@AshaVA7 жыл бұрын
Karty i tazo lepsze :)
@LadyYukihyo7 жыл бұрын
Ten Asterix wygląda lepiej niż nie jedna figurka z Kinderów, które są produkowane w dzisiejszych czasach :v A ta smerfka to postać z filmu, który niedawno do kin wszedł.
@mkbest6 жыл бұрын
Ja miałem zupełnie odwrotnie - nie lubiłem tych figurek, wydawały mi się kompletnie nudne. Nie było z nimi co robić. Za to wszystko inne, co można było składać albo miało jakąś funkcję, było super! Chciałbym ten znikopis 20 lat temu. :D
@jmtm007 жыл бұрын
Nrgeek-u, przypomniałeś mi wszystkie kinder niespodzianki i tą dzicięcą tajemnicę i nadzieję z nimi związaną :D miałem dokładnie te same, ale czad........normalnie taki Back to the future....przez chwilę poczułem się z powrotem jak dziecko......dzięki! Pozdrawiam
@lewmap7 жыл бұрын
Ja kupowałem w Pewexie i sprzedawczynie były na tyle miłe, że można było wymienić niespodziankę na inną z gablotki. W ogóle te pierwsze Kindery, rodem z Niemiec chyba, były DUUUŻO fajniejsze od tych dzisiejszych. Kupiłem ponownie rok temu i trafiłem jakiś gó****ny mini latawiec - strata pieniędzy. Ja nie pamiętam różnych kolorów kapsułek, chyba zawsze były żółte. Ta seria z Asterixem była dostępna w 1993 - na 100 procent, ale znajdowałem tylko Obelixa, Panoramixa (druid) i raz tylko siedzącego Asterixa, żadnej innej postaci. Potem były Happy Hippos i Crazy Crocos. Moja ulubiona stara zabawka Kinder to świnia z zespołu ulicznych grajków. Ta moja nie grała, tylko zbierała kasę do kapelusza. Już jej nie mam. Miłe wspomnienia.
@GamingKamYT7 жыл бұрын
widać inspiracje jajami w trawie
@bayabongo7 жыл бұрын
No widzisz, a ja zawsze wolałem te "śmiecie" bo często można się było nimi pobawić, były bardziej interesujące. Zawsze jak trafiałem na figurkę to byłem rozczarowany. Niektóre z tych niespodzianek były jednymi z ulubionych moich zabawek, głownie żaglowiec i dwa samoloty. Więc wiesz, ludzie mają różne upodobania. :)
@NoBassic7 жыл бұрын
Uwielbiam Twoje pogadanki NrGeek. Serdecznie pozdrawiam i liczę na więcej Twoich historii z przeszłości, bo świetnie opowiadasz. :D
@obywatelcane67757 жыл бұрын
Więźniowie w starej wersji kreskówek nie nazywali się Bracia Be tylko Psy Gończe. Pamiętam jeszcze taki stary odcinek w którym Magika zamieniła ich w siostrzeńców ale przed lustrem mieli swój prawdziwy wygląd. Kinder niespodzianka w latach 90 to był szał. Niektórzy mieli tymi zabaweczkami z kinder zastawione całe półki. Co najbardziej utkwiło mi w pamięci? Zdecydowanie lwy i hipopotamy. Figurki były spoko. Gorzej jak trafiły się jakieś puzle. To już była masakra. Prywaciarze czasami sprzedawali też same zabawki z uszkodzonych jajek.
@marcinpiskor7 жыл бұрын
No !!! wkońcu się doczekałem. :) :) :) Tak liczyłem na ten filmik i JEST !!! :) Teraz tylko jeszcze proszony wielokrotnie filmik o Twoich zabawkach ogółem i normalnie aż podskoczę XD Pies to jeden z Braci Be jak już ludność wyjaśniła. A swoją drogą nie pamiętam tego, że kapsułki były różnokolorowe. Akurat tak się składa, że tego Duffyego mam do dziś :) Wgl mam całe pudło zabawek tych wszelakich pierdół, oraz całą reklamówkę ręcznie malowanych. Dziś wgl to dość drogie rzeczy są by zdobyć takie starsze modele, jak np tygrysy harcerze, żółwie, pingwiny, krokodyle, hipopotamy, słonie itp A chyba jedne z najdroższych to gwiezdne wojny. Vader kosztuje chyba 30zl Pamiętacie wgl te stare serie ? :) ja mam nadal sporo figurek z nich. No i dzięki za rozwianie wątpliwości, wyszło że jestem debilem :D Dzięki hehe. Czekałem zawsze i systematycznie dzień w dzień otwierałem okienko z czekoladką. NIGDY !!!! nie otworzyłem więcej niż jedną. No chyba , że np kalendarz dostałem 6 na Mikołaja to wtedy 1-5 wiadomo ;) Hmmm najlepsza. Trudno mi wyjaśnić, która jest najlepsza. Ale bardzo lubiłem serię tygrysów harcerzy. O i jeszcze seria z krasnoludkami. Świetna była. Wiadomo, że nie wszystko w serii było fajne, ale sporo modeli było bardzo dobrych :) Więc nie wyjaśnię, jaka 1 figurka jest moją najlepszą.
@Gerszom7 жыл бұрын
Hehe miałem mnóstwo Asterixów i Obelixów. Wychodziły z różnymi gadżetami w rękach. Wspomnienia... ;)
@kozakow95817 жыл бұрын
Ciekawy materiał przyjemnie się ogląda :)
@stanisawszczypua90767 жыл бұрын
Jedyne co było(i być może jest nadal nie wiem nie kupuje) dobre w Kinder niespodziankach to czekolada. Reszta to chłam z czasem coraz większy.
@marusadamczyk7 жыл бұрын
'Bracia BE' te psy więźniowie się nazywają :D
@danielholub7 жыл бұрын
Indeed...
@maly6197 жыл бұрын
Moja babcia pracowała w sklepie (na mięsnym) i dzięki temu jak kupowałem Kinder niespodzianki (ale i nie tylko, bo dotyczyło to również czipsów z Tazosami), to ładowałem jaja na wagę i brałem tylko te najcięższe. Dzięki temu zawsze było coś ekstra (nawet zabawki metalowe).
@narkies077 жыл бұрын
Moja ulubiona seria ;) takie nostalgiczne opowieści ;) Pozdrawiam.
@Bathin19447 жыл бұрын
Też zbierałem w latach 90-tych. Najlepsze były edycje niemieckie.
@darkest857 жыл бұрын
Figurki Popeye'a były w jajkach na początku na 90-tych, bo pamiętam, że miałem figurkę z rakietą tenisową. A z tych, które najlepiej wspominam to właśnie to z Asteriksa. Miałem ich tylko kilka - Asteriksa, Obeliksa, Falbalę i Panoramiska, ale były zdecydowanie najlepsze. A pierwsze ręcznie malowane figurki jakie pamiętam z jajka niespodzianki to hipopotamy uprawiające sporty (nawet udało mi się uzbierać komplet).
@patryk2337 жыл бұрын
Pamiętam jak te jajka wchodziły kiedyś po równo 2,00 zł a teraz cena masakryczne podrażała do 3,00 - 4,00 zł. A co do samych zabawek to mam wrażenie, że kiedyś też były lepsze :P
@Degist7 жыл бұрын
Patryk Machnik inflacja
@hoprith61877 жыл бұрын
Super odcinek! Więcej tego typu ;) A tak w ogóle super opowiadasz
@lassischzwg7 жыл бұрын
za dzieciaka kupowało się to tylko dla zabawki, a teraz - tylko dla czekolady :D
@mzflighter69057 жыл бұрын
Za bardzo się nie najesz :)
@albertbeznazwiskajestem21533 жыл бұрын
Smaczna ta czekolada jest
@100procent27 жыл бұрын
Te sklepy w aucie wciaz funkcjonuja :D
@AzumiCoyote7 жыл бұрын
Jeśli chodzi o film z Asterixem z lat 90., to pewnie chodziło o film "Asterix podbija Amerykę" :) Czadowy film i klasyka :D
@miszcz85317 жыл бұрын
dzięki za super filmik i wspomnienia, możemy podać sobie ręce, bo moją pierwszą figurką był druid Panoramix. Pozdro
@cronosiem7 жыл бұрын
W przedszkolu szaleliśmy za serią żółwików i hipciów. Dużo później pamiętam fajne figurki z pingwinami. Od kuzyna z Norwegii miałam żabę na łyżwach, miała szalik i chyba czapkę, to była moja ulubiona figurka kinderkowa.
@Ramen-vt8qb7 жыл бұрын
NrGeek, Twój siostrzeniec to klocuch?
@Sareth-uc2yp7 жыл бұрын
Najlepszy Unboxing kinder jaja na całym YT
@batmorr7 жыл бұрын
Kiedyś były figurki z Władcy pierścieni, to było coś!
@kubabatarowicz77507 жыл бұрын
fajny odcinek jeden z najlepszych z serii pogadajmy
@szopaj4 жыл бұрын
Ufo na polu u dziadka. Pozdro NRglonie. Podzielam dziwne wspomnienia
@grimsmith47223 жыл бұрын
Pamiętam te hipcie i później też krokodyle. Figurki z jaj plus tworzone dla nich światy z lego to najlepsza zabawka mojego dzieciństwa. Była też seria pomników czy żołnierzy z metalu na które polował mój, 50-letni wtedy, wujek :D
@irvory80177 жыл бұрын
najfajniejsza seria - pingwiny peppypinngos -ogolnie sie zbieralo i mialo wszyskto - krokodyle hipcie rekiny slonie zaby ... masa tegp byla . potem bylo cos podobne podrobki jakby z kaczkami pamietam
@kamildobrowolski76727 жыл бұрын
Uwielbiam te wspomnieniowe pogadanki! :-D
@MarekJ947 жыл бұрын
Kto za tym żeby unboxingi jajek były stałą codzienną serią na tym kanale ? A ja mam pytanie Krzysztofie czy interesowałeś się kiedyś modelarstwem z tego co pamiętam było to dosyć popularne hobby w latach 90 a ja teraz mam właśnie zajawkę na modelarstwo P.S Czekolada z jajek zawsze była dla mnie ważnym elementem :D
@piteq23417 жыл бұрын
mogę powiedzieć, że znam cię w sumie kupę czasu a i tak mnie dalej zaskakujesz :)
@kicunio17 жыл бұрын
Jeszcze pamiętam jak w kiosku pod Magdą na Piotrkowskiej Była ulotka wywieszona i za ile kupowali takie zabawki z kinderów.
@zmotykanaksiezyc927 жыл бұрын
Obejrzyj "Smerfy poszukiwacze zaginionej wioski" i będziesz wiedział kto to jest :D
@hellbehemoth12357 жыл бұрын
Proszę ile radości z tego smerfa,aż pójdę sobie kupić jedno jajo :D Kiedyś to było coś! Moja pierwsza figurka z tego ustrojstwa to był jakiś złodziej albo bandyta? ze znanych animacji ,szalone melodie czy coś...Miało się tego sporo.
@Herrorr17 жыл бұрын
Chyba łatwiej Ci by było opowiadać czego NIE kolekcjonowałeś
@mateuszmatelski92427 жыл бұрын
A ja miałem swoją metodę i w 9/10 przypadków trafiałem na licencjonowana zabawkę a 1/10 jakaś pieliegniarka do składania. Jajko ze zwykła zabawka ważyło 30g a ta tematyczna 35g jedynym wyjątkiem była wspomniana pielęgniarka. Jeśli chodzi o zabawki teraz to nie wiem czy ta metoda działa ale na 100% działała w okolicach roku 2000. Teraz wydaje mi się ze kinder idzie w multipaki gdzie mamy 3 jajka i w 1 na pewno będzie zabawka tematyczna. Tak zebrałem kolekcje breloków z justice leauge :)
@KubekPikseli7 жыл бұрын
Jestem ciekaw, ilu ludzi, jak ja, woli takie vlogi od niektórych filmów o grach, a na pewno od Let's Playi :P, chociaż te od NRGlona zawierają w sobie ciekawą gamę informacji. Bądź co bądź, top 10 gier danego roku dalej wygrywa z tymi wszystkimi historiami. Muszę sobie tą serię kiedyś odświeżyć, bo szczątkowo je pamiętam, a najbardziej tą gdzie podali się za redakcję i na przypale wbili jako vipy (nie mylić z BARDZO ELEGANCKIM piwem), wszędzie bez kolejek, albo jak kolega chował się przez tydzień bo kupił chyba dysk twardy za podrobioną forsę.
@Islamivan7 жыл бұрын
JACA Z NIESPODZIANKĄ
@JakubOlfier6 жыл бұрын
Kinder niespodzianka przyzwyczaiłam nas do lootboxów!!! :D
@DarkFalcoNass7 жыл бұрын
Dobry materiał nrgeyu.
@NiesamowiteGry7 жыл бұрын
Co do tych ręcznie malowanych to pamiętam że u nas przed hipciami były lewki - to były pierwsze zabawki z kinder niespodzianek jakie jestem w stanie pamiętać byłem wtedy bardzo mały xD Pamiętam też reklamy w tv dotyczące ręcznie malowanych hipciów :)
@Agreel7 жыл бұрын
Co do bubli z Kindera, kiedyś można było trafić puzzle. Z dwojga złego osobiście bym wolał trafiać te nielicencjonowane o których wspomniałeś.
@warslav9184 жыл бұрын
Kinderki, ale czekoladkę miały sztosik!
@imsh112 жыл бұрын
super
@marekwawrzyniak92287 жыл бұрын
moje pierwsze jajo a dokładniej niespodzianka by samochodzik typu jeep super:) Asterix'a tez miałem NRGeek'u oprócz niego Panoramiks'a, po nich były Krokodyle a następnie chyba były Hipopotamy co było dalej nie wiem w podstawówce był szał na Jaja, handel wymienny kwitł nawet Pan prowadzący szkolny sklepik ogarnęło szaleństwo i najlepsze wymiany robiło się z nim:) pozdro
@eliaszwodarczak52617 жыл бұрын
Lubię twoje historie.
@stanthc56407 жыл бұрын
Miałem takiego samego Asterixa i Obelixa z Idefixem ze starej serii do tego jeszcze Panoramixa :)
@xeluxgames59777 жыл бұрын
Więcej openingów jajek pls!!!!
@PiotrDrygula Жыл бұрын
Ja w latach 90 mialem pelno tych licencjonowanych figurek. Hipcie, lwy, kaczory, krokodylki, zolwie i jeszcze inne juz nawet nie pamietam. Część z nich jeszcze powinna byc u rodzicow na strychu. Niestety niektore wysadzalem petardami jak mialem z 15 lat.
@rafaszczyk7 жыл бұрын
Ja sobie kupiłem na dzień dziecka ostatnio jajco
@nihilistycznyateista7 жыл бұрын
A ten smerf to jest z najnowszej bajki kinowej z tego roku - "Smurfy. Poszukiwacze zaginionej wioski" czy jakoś tak. Film z mniej wiecej kwietnia tego roku. I tam tych babek w bajce było kilka, ale nie powiem Ci jak się ta konkretna nazywała, w każdym razie nie jest to smerfetka. EDIT według filmwebu premiera w USA pod koniec marca, w Polsce w maju. A jaka ja miałem zabawkę najciekawszą? Ja to już bardziej pamiętam czasy zabawek z McDonalda - bo za moich czasów organizowało się wycieczki szkolne, żeby odwiedzić ten przybytek i dzieciaki mogły zeżreć hamburgera i wypić colę (wtedy nie było do wyboru jak teraz, tylko poproszę hepimila i dostawałeś hamburgera fryty i cole i ewentualnie zabawka była do wyboru). I moja pierwsza zabawka taka to był kot taki czarny z bajki 101 dalmatyńczyków jakoś +- 93-95 rok. A z jajek kojarzę tylko jakiś jeżdżący samochodzik z kółkami na ośce składany.
@LOLSpectator937 жыл бұрын
Mam na strychu całą torbę kinderków. Najbardziej lubiłem te sety figurek a nie składane zabawki. Hipki, pingwiny, żaby uprawiające sporty zimowe. Pamiętacie ? edit: Albo krokodyle w szkole ;)
@kiepekmario2317 жыл бұрын
LOLSpectator93 Oczywiście :) Pamiętam, że jeszcze lwy i rekiny były.
@jolantaturek82237 жыл бұрын
LOLSpectator93 i krokodyle.
@dasder68237 жыл бұрын
Ja tam te kalendarze adwentowe jadłem jedną czekoladkę dziennie 🙂i chyb byłem głupi, choć każdy kogo znam jadł tego samego dnia cały kalendarz 🙂
@lemurlemurowy9197 жыл бұрын
Najlepsze zabawki, to były autka! :D
@dawidwandtke9337 жыл бұрын
ach pamiętam jak moja babcia kupiła mi taką wielką paczkę w której było 10 kinderów jajek z niespodzianką piękne chwilę
@SushiKraken7 жыл бұрын
Kinder Niespodzianki... Takie skrzynki z CSa mojego dzieciństwa, tyle tylko że tych w CSie nie otwieram. Ciekawe czy kolory pojemników na zabawki oznaczają jakość lootu (żółte bieda, pomarańczowe legendarne, niebieske rzdkie etc.).
@P4J4K6 жыл бұрын
Pamiętam to !!!!!!!
@superbravo6667 жыл бұрын
Jaja to jaja, bo przecież najważniejsza i tak była zawsze zabawka, ale czekolada Kinder jak i Milka smak ich wymiata do dziś :) Zrobić cykl "Sentymentalnie przez lata 90-te"
@andypyrka67777 жыл бұрын
Dzień dziecka jesienią - no nieźle ;p
@MartinPL667 жыл бұрын
Drogi NRGeeku, wydaje mi się, że dobry modelarz spokojnie mógł by naprawić uszkodzenia tych figurek, niby mało ważne ale zawsze lepszy efekt. Mnie aż świerzbi by je po prostu wytargać ci z rąk i dokleić "odczepione" części. :P
@Magoichiable7 жыл бұрын
Bardzo przyciągający tytuł xd odcinek jak zwykle świetny :D
@ArturLoska7 жыл бұрын
Kiedyś to był rarytas - tylko na święta się jadło albo jak babcia kupiła :D A teraz to wolę browara ale sentyment pozostał
@TheBarmaneQ7 жыл бұрын
Trochę się tego przewinęło za małolata heh najbardziej jednak pamiętam i mam sentyment do takiej kolekcji "lisich policjantów i złodziei'
@tristanwojtasiewicz7 жыл бұрын
Chętnie przygarną bym ten znikopis a ta serwetka to jest chyba najbardziej popularna :(
@Battlemover447 жыл бұрын
Nic dziwnego że tyle zabawek Ci się popsuło, jak się nimi bawisz wieczorami xD
@gorudonu6 жыл бұрын
najfajniesza seria z jajek niespodzianki to byly drewniane pojazdy - statki, pociagi, itp.
@Retr0nOfficial7 жыл бұрын
Oczywiście, zbierało się w dzieciństwie :D Jako dzieciak zebrałem chyba wszystkie figurki z serii "Liski rabusie" (poprawcie mnie, jeśli inaczej się to nazywało, ale chyba było to coś w tym guście). Świetna sprawa, niestety niewieli niespodzianek zachowało mi się do dziś, większość (w tym moja ukochana kolekcja) prawdopodobnie zgubiła się gdzieś przy przeprowadzce.
@MariuszM7 жыл бұрын
Ja w latach 90. też trochę tych figurek zbierałem, choć pamiętam że jakąś większą ilość to miałem tylko z dwóch serii. Pierwsza to własnie te niebieskie czy fioletowe hipopotamy, a druga to takie zielone dinozaury w strojach i z kaskami budowlańców. A żeby było śmieszniej wszystkie później oddałem mojej prababci, bo lubiła je zbierać, i co się z nimi stało to już nie wiem
@gruchapawe81127 жыл бұрын
jak dla Kindera można dać lapke w dol😎
@frrantic6707 жыл бұрын
Pamiętam, w latach dziewięćdziesiątych te jajca były po 2,20zł, miałem tego od groma :D
@MrDoskol7 жыл бұрын
Najlepsze były auta klasyczne
@armenian1234 жыл бұрын
najfajniejsze to te podzielone na pół do złozenia, dosyc fajnie były odwzorowane moj ulubiony to była taka czarna limuzyna z lat30tych, z akcentem czerwieni. a potem cadillac eldorado.
@caliban12107 жыл бұрын
moją ulubioną był chyba asteriks
@Pupp3tCl0wn7 жыл бұрын
NrGeeku ten nowy film o smerfach to, że odkryli istnienie jeszcze drugiej wioski smerfów i to jest chyba jakaś przywódczyni tej wioski
@zagsha97657 жыл бұрын
pamietam najlepsza zabawka jaka dostalem to był cadillac :D strasznie go chciałem mieć i dostałem go za pierwszym razem :D