W latach 1980-85 byłem taksówkarzem i miałem dokładnie taki sam taksometr. Kupiłem go na giełdzie sam. a kosztował 25 tys złotych.. Samochód, w którym go zamontowałem (10 letnia skoda S100) wart był 120 tys. Więc taki taksometr był wart ok 1/6 ceny 10 letniego auta. Faktycznie taksometr należało oddać do tzw. legalizacji wstępnej, którą brał na siebie warsztat naprawy taksometrów. Dokonywał on jak byśmy dzisiaj powiedzieli "spolszczenia" urządzenia i zaplombowania skrzynki w Urzędzie Miar i Wag. Następnie dobierano reduktor do modelu samochodu i można było już jechać na legalizację ostateczną., która odbywała się w terenie na odcinku 2,5 km. Do samochodu wsiadał pracownik wspomnianego urzędu i na słupku z oznaczeniem "0" włączał taksometr i polecał rozpocząć jazdę. W okolicach słupka z oznaczenie 2,5 km dobrze działający taksometr powinien "przeskoczyć" na wymaganą kwotę. (zmieniała się ona wraz ze zmianami cen usług). Dopuszczalna była bardzo niewielka tolerancja (+/- 20 m). Jeśli wszystko było Ok, Pan z Urzędu podbijał świadectwo legalizacji ostatecznej, które taksówkarz miał obowiązek posiadać za sobą podczas kontroli policji (sorry milicji). Wyprowadzenia elektr. z tyłu obudowy sterowały włączeniem lub wyłączeniem "koguta" - napisu "TAXI" na dachu, ale też (o czym Pan Adam nie wspomniał) wskazywały na tzw "telewizorku" - trzy żarówkowym panelu za szybą aktualnego statusu pojazdu. Wolny - jedna żółta żarówka, Pierwsza taryfa - jedna zielona żarówka lub Druga taryfa - 2 zielone żarówki. Dla mnie trochę nostalgiczny odcinek - duże podziękowanie dla Pana Adama.
@urgon63216 ай бұрын
We wczesnych latach 90tych mój ojciec używał taksometru mechanicznego. Potem przerzucił się na wariant elektroniczny, a ja miałem przyjemność rozebrać taki zabytek. O ile mnie pamięć nie myli, to model mojego ojca miał już cztery "taryfy": miejską dzienną, miejską nocną, pozamiejską dzienną i pozamiejską nocną. Przed wejściem kas fiskalnych rachunki zaś wystawiał za pomocą dedykowanego bloczka z papierem samokopiującym. Warto pamiętać, iż reduktor linki musiał być dobrany pod samochód, bo różne modele mogły mieć różne przeliczniki. Na lince też była montowana plomba. Inaczej taksówkarz mógłby "kręcić" taksometrem za pomocą silniczka z zabawki, co się czasem zdarzało. Taksometry elektroniczne zamiast rozwiązania z linką stosowały rodzaj przelotki włączanej między linkę, a prędkościomierz - w środku był wałek z magnesami i cewka generująca impulsy. Taksometr można było skalibrować po zdjęciu plomby. Znajomy mojego ojca znalazł w swoim taksometrze "lukę" i przeprogramował go wsuwając cienką igłę z boku plomby. Jeszcze ciekawostka o "kogucie", czyli podświetlonym napisie "TAXI". Przyjęło się w latach 90tych, że taksówkarze indywidualni mieli małe "koguty", zwykle na magnesie, by po pracy samochód mógł jeździć "w cywilu". Taksówkarze robiący w korpo mieli szerokie "koguty", często z reklamą korporacji. W Lublinie nazywano je "bananami".
@magdalenapytlakowska94866 ай бұрын
Świetny odcinek :) Dla mnie widok taksometru to pierwsze sekundy czołówki serialu "Zmiennicy", lecz w serialu był już nieco inny model :)
@andrzej211116 ай бұрын
Podziwiam tych mechaników konstruktorów którzy potrafili zaprojektować i wykonać takie mechaniczne urządzenia.
@marekkowalski67676 ай бұрын
@@extremejacek gdzie jest napisane że pozdrawia ? , napisał że podziwia poza tym dlaczego by miał zapalać jakieś świeczki .. ( idź ty zapal ) - 😅 ..
@LeszekKlich6 ай бұрын
Może nie do końca na temat, ale tak mi się jakoś przypomniało. Dawno temu, gdy uczyłem się w szkole podstawowej, złożyliśmy się z kolegami, aby przejechać się taksówką. Najpierw poszliśmy na lody, a następnie weszliśmy do taksówki. Taksówkarz drzemał, ale gdy tylko zorientował się, że weszliśmy zaczął krzyczeć, że nie wolno wchodzić do auta z lodami. Wyszliśmy i wyrzuciliśmy lody, po czym wsiedliśmy ponownie. Dokąd? - zapytał taksówkarz. Na ulicę Westerplatte - odpowiedzieliśmy. Na co odpowiedział: na ulicę Westerplatte to sobie pójdziecie piechotą. I tak ani się nie przejechaliśmy, a dodatkowo straciliśmy lody.
@BlazakoVOfficial6 ай бұрын
I dziwić się, że Ci chamscy oszuści które przez dziesięciolecia uważały się za panów świata tak kwiczały gdy ich umiejętności, kompetencje i przydatność społeczną zweryfikował rynek xD Uczciwi taksówkarze bez gadania przerzucili się na aplikacje i jakoś żyją.
@LeszekKlich6 ай бұрын
@@BlazakoVOfficial Fakt, podobnie jak kierowcy autobusów, traktorzyści i... kombajniści z kółek rolniczych. Pochodzę z niewielkiej wsi, gdzie kierowcy autobusów byli traktowani jak bogowie. Wszyscy kłaniali się im w pas i prosili, by ich zabrał. Gdy miał zły humor, po prostu się nie zatrzymał. Gdy miał gorszy dzień, potrafił wyrzucić kilka osób z autobusu w środku zimy. Palił i klął w autobusie, ale to była norma. Obrażał ludzi, gdy ktoś próbował walczyć o swoje prawa. Kombajniści też mieli klawe życie. Pamiętam, jak starsze kobiety rzucały się przed kombajn, nie chcąc ich przepuścić, jeśli kombajnista mie wykosi im pola. Pamiętam wielodniowe polowania na kombajn w czasie żniw. A gdy ten już jechał, ciągnął się za nim sznur babek i dziadków. Na rowerach, furmankach i pieszo. Wszyscy z flaszkami taniego wina i wódki, kasą i kiełbasą. Byle tylko udobruchać pana kombajnistę, aby ten spojrzał na nich przychylnym okniem i zechciał wykonać usługę. Brzydko Państwu powiem: istna dyktatura ciemniaków.
@Cyklon-A6 ай бұрын
@@BlazakoVOfficialA teraz Ci Panowie świata kwiczą, bo im uber klientów zabiera, żal i rozpacz😮
@jakubszelag73456 ай бұрын
No to pieknie zescie sie wyfrajerzyli😁🤗
@polska58376 ай бұрын
¡ebana złotówa😏💨🤢
@jacekkowalonek44056 ай бұрын
Nie tylko swoją tajemnicę z dzieciństwa pan rozwiązał. Ja od dziecka zawsze byłem ciekaw jak to działa:) Pozdrawiam.
@adamcichowicz14746 ай бұрын
Ja pamiętam z lat 60/70 taksometry polskie, z tzw. "chorągiewką" - gdy wsiadł pasażer, tę chorągiewkę z napisem WOLNY "łamał" przechylając ją na bok, co uruchamiało taksometr.
@PaluchStanislaw6 ай бұрын
Fantastycznie przekazuje Pan wiedzę! Dziękuję !
@tiges6 ай бұрын
Mój ojciec był taksówkarzem w latach 80 i 90 we Wrocławiu. Wtedy taksówki tam miały rejestrację WRT i numer boczny. Na początku inflacji jeszcze były plastikowe karty z przelicznikami do włożenia za szybę, ale w końcu co tydzień ręcznie rysowaliśmy i wypisywaliśmy nowe. Jego taksometr jest w muzeum Zajezdnia we Wrocławiu.
@greg_kr6 ай бұрын
W PRL akurat waszyscy jeździli pamiętam te kolejki na postojach na 20 -30 osób i tekst taksówkarza jadę do Nowej Huty ! Jak nie było chętnych jechał na pusto Jak był chętny to nawet z końca kolejki wsiadał
@andrzej211116 ай бұрын
Kolega z pracy jadąc rano do pracy podjeżdżał do takiej kolejki i mówił że jedzie do śródmieści i zawsze trafił lewy kurs. 😂
@lucjan12846 ай бұрын
Zgadza się, w PRL taksówki były tanie. 6:23 Żadkością było stanie na postoju. To ludzie czekali w kolejce po taksówkę. Ci bardziej leniwi jeździli taksówkami do pracy.
@zbigniewbudzynski50276 ай бұрын
Spełnił Pan moje marzenie z dzieciństwa zajrzeć tam 🙂🙂🙂 No i zaskoczył mnie Pan pozytywnie rzecz jasna. Dziekuje😊😊
@kubakuba11126 ай бұрын
Miałem w latach 80 rodzinę na Ukrainie (Polacy, którzy zostali tam po 2 wojnie). Pamiętam jak przywozili "na handel" dokładnie takie taksometry, można je było sprzedać za dobrą kasę. W Polsce był problem z zakupem taksometrów więc schodziły jak ciepłe bułeczki, bo bez taksometru nie można było zostać taksówkarzem (a był to wtedy zawód mocno opłacalny). Taksometr należało sobie spolszczyć we własnym zakresie, zajmowały się tym specjalistyczne zakłady rzemieślnicze. A po spolszczeniu należało go zalegalizować.
@lordlogan33086 ай бұрын
od dziecka marzylem o tym by zobaczyc jak to dziala :))) dziekiiiiii za spelnienie marzen heheh
@Robert_Barszcz14 күн бұрын
Piękna opowieść 😊
@Tempera1016 ай бұрын
Mam w swoich zbiorach dwa (sprawne) taksometry POLTAX 211 (identyczne jak z serialu Zmiennicy). Też startuje od 30 i skacze o 5. Różnica jest taka, że zegar jest mechaniczny z naciągiem elektrycznym. Działa to tak samo jak zegar z Warszawy (takiego auta) i jest niezależne od biegunowości zasilania. Co kilkadziesiąt sekund są zwierane styki i elektromagnes naciąga sprężynę zegara i jest to wyraźnie słyszalne. Jeden z taksometrów planuje „dla draki” założyć sobie do współczesnego samochodu. Musze tylko opracować jakieś arduino, które będzie kręciło silnikiem krokowym w takt zmian pozycji GPS. Opracować, bo są na rynku takie rozwiązania, ale kosztują setki $$$.
@konradjurzak31486 ай бұрын
Nie lepiej prędkość pojazdu po CAN wyciągnąć?
@Tempera1016 ай бұрын
Można. Ale chciałbym mieć urządzenie “niezależne”, podłączane nawet do roweru ;-)
@LeszekSlowinski6 ай бұрын
Niekiedy złotówy próbowaly oszukiwać klientów używając kół o średnicy mniejszej niż te fabryczne (na podstawie średnicy kół kalibrowano liczniki). Przy tej samej drodze było więcej obrotów na sekundę, a co za tym idzie licznik bił więcej.
@adamdarski89196 ай бұрын
felgi 13' zmieniano na 12’, oczywiście kupowanie kompletu felg i opon by się nie opłacało, ale jak to w komunie zawsze można się było z kimś wymienić, zorganizować itd. Dziś wystarczy założyć opony o niższym profilu.
@wojteksmag82866 ай бұрын
@@adamdarski8919 OIDP - w dzisiejszej legalizacji jest wpisywany rozmiar opon, ale czasem przy badaniach nie sprawdzają ciśnienia ;)
@capy_bite6 ай бұрын
Интересно было увидеть такое устройство! Спасибо!👍
@marekinkasent70026 ай бұрын
Pamietam jak pod koniec lat siedemdziesiątych mój ojciec jeździł taksówką bagażową i przy okazji podwyżki cen mój wujek zegarmistrz wymienił zestaw zębatek w taksometrze u ojca w celu uaktualnienia stawki. Potem obowiązkowo należało przejechać się wyznaczonym odcinkiem ulicy (chyba Dolna Wilda dziś) w Poznaniu w towarzystwie jakiegoś urzędnika który po ocenie oplombował ów taksometr. Wtedy inflacja nie była jeszcze tak wysoka. Taksometr chyba był polski.
@adamdarski89196 ай бұрын
oplombował
@zdzisawsawicki6 ай бұрын
Dziękuję Panie Adamie za nowy odcinek i opis działania taksometru, gdyż zawsze widzieliśmy go od zewnątrz. Pozdrawiam.
@KeritechElectronics6 ай бұрын
Ładny i interesujący mechanizm. Podoba mi się interfejs użytkownika - prościej już się nie da... Prawie jak enkoder z przyciskiem :)
@omen2906-mz2ze6 ай бұрын
Niesamowite oporne ale działały 😊 dziś wystarczy jedna chwila brak prądu i wszystko ale to wszytko się zatrzymuje
@michabobrowski76016 ай бұрын
Radziecki zegarmistrz = niemiecki kowal😊 W pakiecie z taksometrem obowiązkowo na przedniej szybie trzypunktowa lampka na przyssawkach (sygnalizator aktualnej taryfy)😉
@adamdarski89196 ай бұрын
Radziecki rodowód ustrojstwa można rozpoznać po kroju trójki, który w sojuzie zawsze ma górną część ostrą, a w Polsce zaokrągloną. Ja pamiętam z młodości taksometry poltax, które były większe i bardziej toporne od tego z filmu, a przy tym naprawdę głośno hałasowały.
@jarekm48136 ай бұрын
Mechaniczne Poltaxy też miały ruskie korzenie, były spolszczonymi, produkowanymi w Polsce wersjami ruskich taksometrów.
@marekkusal78546 ай бұрын
Dzięki panie Adamie, swego czasu dużo jeździłem taksówkami i na tak zwanego łebka. I dopiero po kilkudziestu Latach dowiedziałem się jak działało to ustrojstwo. Dziękuję i pozdrawiam
@marcinz33436 ай бұрын
Mam identyczną puszkę po herbacie Jubileuszowej w garażu i trzymam w niej wiertła. Piękna jest.
@zetareticuli88966 ай бұрын
Wspomnienia Adamie i nabite moto godziny na życiometrze.....
@alterego74406 ай бұрын
Witam, mam gdzieś taki duży taksometr i przekładnię od linki szybkościomierza bo dawno temu ojciec jeździł na taxi, jeździł warszawą , fiatem 125p , polonezem borewiczem, ale ten taksometr jest ogromny przypomina mi dawne liczniki prądu na 380V .
@zenonkowalski83926 ай бұрын
Wspaniale, ze przybliżył Pan działanie tego urządzenia, bo to czysta "magia" dla pasażera. W większości miast raczej byli prywatni taksówkarze niż miejskie przedsiębiorstwa taksówkowe (MPT) i oni mieli ogromne "żniwa". W latach 80-tych zazwyczaj widziałem skrzynki szare, z szarym cyferblatem i znacznie większymi czarnymi cyframi. Być może był to szwajcarski taksometr, o czym Pan wspomina. Kiedyś usłyszałem taką anegdotę: " Kto to jest warszawski taksówkarz? Syn warszawskiej pani lekkich obyczajów." - oczywiście tam było słowo na k... Pozdrawiam
@Przemo09086 ай бұрын
Jak zawsze przyjemnie się słucha i ogląda 😊
@bogdanpietrzyca38333 ай бұрын
Pozdrawiam Panie Adamie.
@juzf6 ай бұрын
Mam ta samą puszkę po herbacie i trzymam w niej właśnie stare okazy numizmatyczne nie tylko z polski 🙂
@piotrkowalski88196 ай бұрын
Pamiętam jeszcze wielkie taksometry firmy HALDA,były tez POLTAXy podobne do tych pierwszych.
@BoogieBMWE346 ай бұрын
w PRLu taksówki były mocno tanie, bo ceny były urzędowo ustalane. W tych czasach były kolejki na postojach taksowek, ludzie czekali aż taxi przyjedzie, więcej było chętnych niż pojazdów. Od razu po 1989 uwolniono i urealniono ceny taksówek, i ceny wystrzeliły.
@Klaudek6696 ай бұрын
Dokładnie tak było, taryfami jeździł każdy i problem było sie dostać do wolnej taksówki.
@hellsing-b5c6 ай бұрын
przecież ten typ nie wie co gada .. ,poza tym te flegmatyczne wypociny ,w.urwiają
@macmac198006 ай бұрын
Marian Koniuszko, po miodzie, mógł zapomnieć załączyć taksometr 😃
@adamdarski89196 ай бұрын
temu żeby nie zapomniał służyło sprzęgnięcie lampek wolny/zajęty z taksometrem - jeśli organ kontrolny w postaci milicjanta zauważył że w taksówce znajduje się pasażer, a lampka wskazuje coś innego niż „zajęty”, oznaczało to że taksówkarz próbuje sprywatyzować utarg z kursu, co teoretycznie skutkowało konsekwencjami. W amerykańskich taksówkach identyczną funkcję spełniała czerwona dźwignia włączająca taksometr, która w pozycji zwolnionej widoczna była dla organu policyjnego przez przednią szybę. W praktyce późnego PRLu nikt już się tymi lampkami nie przejmował ani nie kontrolował ich stanu - najczęściej były one przepalone (być może celowo), a taryfiarz ręcznie odwracał karteczkę wolny/zajęty - w razie kontroli zawsze mógł powiedzieć że zapomniał odwrócić.
@bartolomeovongajdke6 ай бұрын
Wygrałeś!
@jakubszelag73456 ай бұрын
No tos mnie teraz rozjebal na lopatki🤣😂😅🤗
@polakmay15626 ай бұрын
Świetny materiał znów klasyka pozdrawiam❤
@Radek.686 ай бұрын
Największa inflacja w Polsce wcale nie była za PRL-u. Stopa inflacji w roku 1920 wynosiła 423%, spadła nieco w roku następnym, w 1922 podskoczyła do 509%, a w 1923 sięgnęła astronomicznych 35 715%. A w PRL-u lat 70. nie było praktycznie żadnej inflacji, więc taksometry wskazywały faktyczną kwotę przez całe lata. Dopiero w 1978 i 1979 inflacja wyniosła ok. 7%. Inflacja wyraźnie przyspieszyła w latach 80., a impulsem były podwyżki wynagrodzeń, wywalczone przez strajkujących w sierpniu 1980 roku robotników. I wtedy faktycznie weszły karteczki z przelicznikami. Inflacja spadła poniżej 10% dopiero w 1998 roku.
6 ай бұрын
Inflacja w latach dwudziestych oczywiście była ogromna, ale jej mechanizmy narodziły się w zupełnie innych okolicznościach.
@adamdarski89196 ай бұрын
W latach 1989-1991 była hiperinflacja, i to wtedy pojawiły się te karteczki x100, x1000 a w końcu nawet x10000
@JanKowalski-vi9zx6 ай бұрын
Taksówkami jeździłem za Gierka kiedy żadnych przeliczników na kartkach nie było , bo Polska rosła w siłę , a inflacja była tylko na zachodzie. Wtedy opłata startowa to było 4,50 przy czym to 50 było namalowane na obudowie , stąd opłata za kurs zawsze kończyła się na 50 groszach.
@adamdarski89196 ай бұрын
Te 50 gr to był właśnie skutek inflacji 😀
@janmos51786 ай бұрын
Dobry film.
@mariuszlibera38836 ай бұрын
super film bravo
@ziarenkasmaku6 ай бұрын
W ciągu 1 minuty od publikacji to chyba reklamy obejrzałeś 😅
@LeszekSlowinski6 ай бұрын
@@ziarenkasmaku Czego to ludzie nie zrobią żeby komentarz pojawił się jako pierwszy.
@darekp_026 ай бұрын
super ciekawy film
@LeszekSlowinski6 ай бұрын
Gdzieś z tyłu głowy mam melodię napisaną niegdyś przez Przemysława Gintrowskiego.
@jpffjp66816 ай бұрын
Zmiennicy
@creativenights6 ай бұрын
Coś być musi, coś być musi, do cholery, za zakrętem.
@Marecheck19786 ай бұрын
Fiaty 125p, Polonezy, Warszawy i Wołgi i... stare Mercedesy "uszatki". Te ostatnie też pamiętam, jako taksówki niezrzeszonych "prywaciarzy" . No i tzw. "lista inflacyjna". Każdy taksiarz miał takową, napisaną na maszynie lub odręcznie, przeważnie w formie spisu na pomiętolonej, pozalewanej kartce A4 opatulonej chaotycznie w jakąś folię lub biurową koszulkę z plastiku 😐
@sawomirsiwek75586 ай бұрын
4:40 to nie zupelnie tak. Przeróbki robil zegarmistrz a po naprawie czy dostosowaniu do rzeczywistości zarwierdzal to (np w Warszawie) urzednik z głównego urzędu miar i wag na Elektoralnej. Zakładał plombę na reduktor do ktorego przychodził wałek od skrzyni biegów oraz walek do prędkościomierza.
6 ай бұрын
Ja pamiętam taksówki z przylepionej karteczki "taksometr razy ileśtam". A jak to było przed hiperinflacją, to znalazłem jakieś śladowe historie w sieci, ale za wszystkie sprostowania z pierwszej ręki będę wdzięczny.
@sawomirsiwek75586 ай бұрын
Ojciec jeździł na taksówce jeżdżąc w zrzeszeniu prywatnego transportu i usług z siedzibą na nowym świecie dwadzieścia coś czy trzydzieści coś. Z czasem rozdawali karteczki wskazanie licznika razy x oraz z przeliczoną wartością żeby nie nadwyrężać umysłu.
@TakJakbyLuksusowo6 ай бұрын
6:08 aż mi się przypomniały "Tkaniny dełikatne" z frontpanelu pralki Wiatka. ;)
@jpffjp66816 ай бұрын
taksometr swoista enigma
@jakubszelag73456 ай бұрын
Dokładnie...tylko złotowa wie o co kaman
@kkierczak6 ай бұрын
Jak zawsze przypomnienie jak to drzewiej bywało !
@Heliimat6 ай бұрын
Dzięki
@winozaur16 ай бұрын
ehhh wspomnień czar początek lat 90 z taksówek korzystało się, od święta raczej z przymusu niż z luksusu. Brało się "taryfę" z postoju, mimo że wolny rynek zaczął wszędzie dookoła działać, ta grupa zawodowa dość długo trzymała się, jak to się mówiło kolektywnie, chwilę później solidarnie.. Na postoju przewoźników więcej niż chętnych. Niby człowiek jeżeli już musi zapłacić jak "za zboże" panu "złotówie" to wolałby przewieść swe cztery litery mercedesem S-ką prawie nówką niż rozklekotanym "fiuciorem" a tu wybierając luksus słyszał, że wsiada się do pierwszej na postoju.. i ten nieśmiertelny żart po zadaniu pytania: "wolny pan?" "Nie, żonaty. Zapraszam"... Takich przejażdżek pamiętam zaledwie kilka zazwyczaj przy okazji wyjazdu na wakacje całą rodziną i konieczności dostania się na dworzec w porach nocnych, lub z mniej przyjemnych gdy złamało się to lub tamto, bądź rozbiło głowę uprawiając beztroskie dzieciństwo.. w tych ostatnich przypadkach nie przypominam sobie by któryś z panów "złotówek" zaprzątał sobie głowę "łamaniem licznika"... dziś w dobie uberów i innych wynalazków zawsze wybieram prawdziwą "taryfę" pozdrawiam wszystkich dawniej jak i obecnie wykonujących ten zawód
@lordlogan33086 ай бұрын
Aaaa qlasnie, kiedys za zieciaka mama znalazla ogloszenie z kolorwym telewizorem, kazala mi isc na postoj taksowek i powiedziec ze po transport tv. to koles podjechal pod blok i zdjal koguta taxi i powiedzial ze w razie kontroli mamy mowic ze jestesmy rodzina. bo takie rzeczy trzeba bylo przewozic podobni bagazowym jakas nysa czy żuk. No i policzyl kurs bez taksometru. Spotkaliscie sie z czyms takim kiedys?
@wojteksmag82866 ай бұрын
Wielokrotnie.... Jazda bez licznika, ale pasażerami była wykroczeniem - czasem MO zatrzymywała taksówki i sprawdzała, czy licznik pracuje. Za mały byłem, aby wiedzieć ile taka "przyjemność" kosztowała, ale taryfiarze się bali.
@lordlogan33086 ай бұрын
@@wojteksmag8286 u nas to bylo tak ze koles zdjal ten napis TAXI wtedy montowalo sie na gorze a to byl mercedes beczka mial duzo miejsca z tylu, drzwi szeroko sie otwieralo i chyba chodzilo o to ze mial napis taxi na drzwiach ale nie mial na dachu i w razie co mielismy mowic ze to rodzina i prywatnie jedziemy. ale to on sie bal tej drogi powrotnej z telewizorem z tylu. Dziwne te przepisy
@kaawuu_oryginal6 ай бұрын
Do tej pory funkcjonują licencje na taxi bagażowe i taxi osobowe, widocznie dawniej "gabaryty" były zabronione w osobowej taksówce - zresztą nie po to ktoś kupowała żuka, by mu zwykły cierp podbierał robotę 😉
@lordlogan33086 ай бұрын
@@kaawuu_oryginal hehehehe no tak to prawda, takie czasy, takie przepisy
@czadzikful6 ай бұрын
Oj tak, marzenie dzieciństwa, przypadkowo spełniona, za wszystkie oszczędności - 200 zł w jednym papierku (Mieszko I)
@semafor56406 ай бұрын
"Nie wiem czemu wybrałem ten fach, wielu mówi, że lepsze bywają..." 😉
@dziku8786 ай бұрын
👍👍👍
@robertkuczynski45255 ай бұрын
Naprawiałem i przerabiałem na złotówki
@franekindewski5972Ай бұрын
Wierciłem otwory o małej średnicy w obudowie aby można było założyć plombę. Urząd legalizacyjny połamał już wszystkie wiertełka. 1974/75
@grochodrzew6 ай бұрын
Miałem i używałem taki taksometr, to "Riga". Do dziś pamiętam to subtelne cykanie mechanizmu. Ech, młodość...
@bogdanpietrzyca38333 ай бұрын
Ja też,tylko POLTAX
@adamdarski89196 ай бұрын
Zadziwiające że przemysł radziecki poświęcił wiele starania na skonstruowanie tak skomplikowanego urządzenia służącego do naliczania opłat, niejako wbrew obowiązującej ideologii dążenia do komunizmu, która zakładała docelowo zupełne zniesienie rozliczeń pieniężnych - w komunizmie człowiek ma brać tyle dóbr ile potrzebuje bez potrzeby płacenia za nie (a więcej niż potrzebuje nie weźmie, bo nie pozwoli mu na to jego obywatelska odpowiedzialność). Ale jak widać świetlana przyszłość sobie, a twarda rzeczywistość sobie i póki co rozliczamy się co do kopiejki… Ustrój zbliżony do komunizmu może zapanować gdy produkcją i usługami zajmą się roboty sterowane AI, i obecnie nie jest to już taka całkowita utopia, a realna opcja która powoli rysuje się gdzieś tam na jeszcze dość odległym horyzoncie.
@AK_._6 ай бұрын
Ostatnie zdanie o szwajcarskich taksometrach 😅
@dobryziom15006 ай бұрын
I trzeba dodać, że nie każdy samochód z tamtych lat mógł jeździć na tym taksometrze. Bo już były auta bez linki. Np audi 80.
@Traczor-lu3bo6 ай бұрын
Taki ruski budzik ładować do Audi 80 ? To tak jak by wciskać na nogi Brigitte Bardot walonki .
@eigenzeit6 ай бұрын
@@Traczor-lu3bo😂
@hellsing-b5c6 ай бұрын
@@Traczor-lu3bo NIE BĄC TAKI CHEJ DO PRZODU-D.BILU
@pik331006 ай бұрын
W latach 70 taksometr miał "50" doklejone na stałe za właściwym licznikiem i liczył po złotówce. 4.50 za trzaśnięcie drzwiami.. potem 5.50, 6.50 i opłata za taksówke zawsze kończyła sie na 50 groszy. Potem - nie pamiętam juz w którym roku - zmienili opłatę startową na 5.50 A potem rzeczywiście, ruszyła inflacja..
@hellsing-b5c6 ай бұрын
przecież ten typ nie wie co gada .. ,poza tym te flegmatyczne wypociny ,w.urwiają
@TheCymes6 ай бұрын
@@hellsing-b5c To idź być głupi gdzie indziej półanalfabeto. A jak wiesz lepiej to zrób film.
@bogdanpietrzyca38333 ай бұрын
@@TheCymesdokładnie
@generatortonu46456 ай бұрын
18:50 jak to łączenie prędkości się odbywało? nie czaję 😞
@konradjurzak31486 ай бұрын
Zdaje się, że jak wolnobieg w rowerze - wtedy wychodziłoby że prędkości się nie sumują, tylko czasomierz ma wpływ, gdy taxi się nie porusza. Mogę się mylić:)
@js-wy8fg6 ай бұрын
Moze przez dyferencjał? Wtedy predkości sumowałyby się.
tu mi idealnie pasuje Jarema Stępowski - Taksówkarz Warszawski :) kzbin.info/www/bejne/bGnYh56rh8eCa6c a taksometr podobny również mam, ale inny, polski
@janjanowski26827 күн бұрын
jak taksometr wyjmiemy i zamontujemy do innego auta o większych(mniejszych) oponach ,jak będzie zliczał impulsy?
7 күн бұрын
Obroty na wejściu muszą być znormalizowane.
@seboc16 ай бұрын
Ale kiedys bylo dziadostwo. Taksometr jak taksometr, ale by pojechac taksowka, trzeba bylo dotrzec na postoj taksowek, tych w miescie 100tys. bylo jedynie kilka. Do tego na taksowke sie zwykle czekalo. Jakos kolo roku 1983 zainstalowano na postoju obok mnie telefon w metalowej skrzynce. Wielokrotnie slyszalem, gdy dzwonil, nigdy nie widzialem, by jakis taksowkarz go odbieral.
@Kompas506 ай бұрын
Tymczasem w moim rodzinnym mieście taki telefon w skrzynce nadal funkcjonuje: taxibochnia24.com.pl/
@magdalenapytlakowska94866 ай бұрын
@@Kompas50 Niesamowite. Ostatni raz taki telefon w skrzynce na postoju widziałam koło 2000 roku w miasteczku 20 tys., i to już wówczas mocno trąciło myszką :) Telefon odbierał zawsze taksówkarz stojący jako pierwszy
@jarekm48136 ай бұрын
@@magdalenapytlakowska9486 Niby XXI wiek, a u mnie pod Warszawą (miasto 50 tys.) ostał się jeszcze jeden postój z telefonem stacjonarnym w budce:)
@drzazgi6666 ай бұрын
@@jarekm4813 mowa o otwocku? tam pod stacją pkp jeszcze pare lat temu budka z telefonem stała obok złotów.
@jarekm48136 ай бұрын
@@drzazgi666 Legionowo, postój na Sowińskiego. Kiedyś coś takiego było bardzo popularne, a ten tutaj to już chyba ostatni postój z takim telefonem w okolicy, w każdym razie innych nie widziałem..
@raloda38636 ай бұрын
👍🏻
@MaciekJurczak-tv1pu6 ай бұрын
Taka tylko mało istotna uwaga: litery na dorobionym froncie wyglądają raczej na wytrawione niż wybite.
@b.b.o.y.1.6.9Ай бұрын
A jaka taryfa w nocy i poza miasto?
@nowheremanjk86246 ай бұрын
Spróbowałbym po latach takiej herbaty jak ta po której puszka została. Czy faktycznie za PRL były takie złe te wszystkie herbaty?
@Radek.686 ай бұрын
Nie, były bardzo dobre, ja lubiłem "Chińską", która była liściasta i naprawdę ok. Ludzie bardziej chwalili "Madras", ale ona mi nie smakowała.
6 ай бұрын
Wszystkie nie, ale były zwykle cienkie, a że oszczędzano, to pito takie słomki.
@andrzejlisek6 ай бұрын
Ciekawe, że w ogóle takie oldschoolowe liczniki nie są w użytku, ona mają swój klimat. Nawet w latach 90. spotykało się mechaniczne liczniki. A żeby spełnić obowiązek posiadania kasy fiskalnej i wystawiania paragonów, to można mieć zwykłą małą kasę sklepową.
@andrzejgrzegorek97586 ай бұрын
moze licznik kolejowy, prosze sam wymienialem tam tasme!, pozdrawiam
@wlocek3696 ай бұрын
Hastrler ?
@foka27016 ай бұрын
Radziecka sztuka zegarmistrzowska 🙂
@wojteksmag82866 ай бұрын
Wbrew pozorom, stała na wysokim poziomie. Podobnie jak optyka - szczególnie ta wojskowa.
@xniorvox6 ай бұрын
W Związku Radzieckim robili dobre zegarki. To była przecież sprawa strategiczna, żeby armia czerwona punktualnie zaczęła marsz na Bonn i Kopenhagę. A tarcza była dobrym nośnikiem propagandowym, szczególnie w erze podboju kosmosu. Nie można im też odmówić zdolnych projektantów, zrobili wiele ładnych zegarków na rękę, które do dzisiaj mogą się podobać. Sojuz był jaki był, ale to akurat ogarnęli dobrze.
@wlocek3696 ай бұрын
Czemu ten taksometr ma tylko 2 taryfy zamiast 4 (czyżby kiedyś było prościej) ? Czy za jakiś czas można liczyć na w miarę współczesny taksometr (ALWI 3 itp.) zanim pojawiły się specjalizowane kasy fiskalne ?
6 ай бұрын
Każda kolejna taryfa to kolejne kilkadziesiąt części.
@tuningomanJAk5596 ай бұрын
Mój dalszy sąsiad, pan Henryk w latach '90 i na początku '00 miał Mercedesa-Taxi. W 2004 roku miał już taksometr elektroniczny :|
@MarcinAdamczyk-kh6tw6 ай бұрын
Witam Panie Adamie nam pytanie czy może Pan wycenic radio grundig 4035 W/3D
6 ай бұрын
Taki rzeczy nie da się wycenić ogólnie, powiedzmy że kilka stówek.
@mwitbrot6 ай бұрын
16:30 Oj, chyba im coś ta modyfikacja na końcówki co 5 nie do końca wyszła, bo dziwnie przeskakuje.
@KrisFilmStudio6 ай бұрын
Bo rząd wskazywany jest niżej, niż to co widać ;)
@mwitbrot6 ай бұрын
@@KrisFilmStudio faktycznie! Zagadka rozwiązana.
@Process76 ай бұрын
Panie Adamie, jest dobrze, a dlaczego? Ponieważ w ankietach Google juz się o Pana pytają :)
@Radek.686 ай бұрын
Zwykły mechanizm. Kiedyś norma, dziś budzi zachwyt. Dobrze, że nie wziąłeś się za opisywanie kasy sklepowej lub mechanicznego kalkulatora. Tam to dopiero była komplikacja. :)
@generatortonu46456 ай бұрын
co tam kasa, maszyny księgujące, to do trwałego przekrętu zwojów mózgowych może doprowadzić 😜
@statfiery70396 ай бұрын
W ZSRR w taksówkach używano wyłącznie Wołg
@Traczor-lu3bo6 ай бұрын
Zasadniczo w takiej pokazowej Moskwie tak, ale moskwicze też były. Kolekcjonuje modele i mam moskwicze w malowaniu ichniejszego przedsiębiorstwa taksówkowego.
@adamdarski89196 ай бұрын
Nie, moskwicze i lady też jeździły na taxi
@renatabobieni3526 ай бұрын
@@Traczor-lu3bo Modeli nie można brać za wzór , ja mam model Syreny jako radiowóz MO , były takie chyba raczej nie .
@Traczor-lu3bo6 ай бұрын
Mówię o modelach, a nie samochodzikach zabawkach.
@renatabobieni3526 ай бұрын
@@Traczor-lu3bo Mam swoje lata, a samochodzikami to bawiłem się jak byłem mały. Też piszę o modelach.
@TheDevilek1983Ай бұрын
Ojciec miał trochę inną wersję, pewnie jakiś lifting - chyba jeszcze leży gdzieś w piwnicy :)
@TheBarth796 ай бұрын
"łam pan licznik".
@wojteksmag82866 ай бұрын
Łamanie "chorągiewki" - wzięło się z tego, że dawne liczniki (1-2 generacje starsze) miały wystającą do góry dźwignię, z napisem "WOLNY". Uruchomienie taksometru polegało na jej przekręceniu do poziomu i napis nie był widoczny.
@rafal_czerwinski6 ай бұрын
Nocną taryfą to jeździły córy koryntu, do wujków z drugiego obszaru ;)
@jakubszelag73454 ай бұрын
Kurtyzany
@snik2pl6 ай бұрын
Uzywanie WD do smarowania mechanizmów to jak słodzenie herbaty solą
@extremejacek6 ай бұрын
A kto powiedział że WD używa się do smarowania? Używa się tego do usuwania rdzy i innych substancji blokujących mechanizmy. Następnie po ich usunięciu i wyczyszczeniu mechanizmów stosuje sie smary. Widać, że ze swoja wiedzą mógłbyś Panu Adamowi buty czyścić.
6 ай бұрын
Dokładnie, to nie było smarowanie, tylko "odpieczenie", że tak powiem. Smarowanie winno być przeprowadzone w kolejnym etapie, tylko że takowego nie będzie.
@winozaur16 ай бұрын
@@jarekkrolik9036 jak mniemam ażeby odrdzewiały.. chyba że te radzieckiej produkcji to nie wiem..
@scypion96246 ай бұрын
Witam. Panie Adamie w którymś z odcinków wspominał Pan jak poradzić sobie z klejącym plastikiem i metodę na zaradzenie temu - czy można by uzyskać podpowiedź do tego materiału ,tytuł filmiku lub link.... Pozdrawiam
@ireneuszpyrak9616 ай бұрын
Czyli projekt taksometru został zaimportowany ze Szwajcarii 🙂
@klakier99926 ай бұрын
nie prawda panie kolego jeździłem z kościoła z mama i 2 sąsiadki cena była dużo niższa przejazdu 7 km niż biletu PKS na osobę , dodając że nie czekało się na taxi i była niedziela fakt to była mała miejscowość i do małej się jechało , ale też z miasteczka nie było tragedji
@lukaszakul6 ай бұрын
Zmiennicy.
@Excray806 ай бұрын
A ja nie mam szacunku, bo projekt jest pewnością zerżnięty z zachodniej konstrukcji, tylko toporniej wykonany.
@eigenzeit6 ай бұрын
Może, ale udowodnij to
@rostilembe6 ай бұрын
podejrzewałem. Bo kradli wszystko.
@marcinwieckowski66486 ай бұрын
Zaraz zaraz! Jakimi wyświetlaczami? Tu przecież żadnego wyświetlacza nie ma. Są jedynie liczniki lub ostatecznie wskaźniki.
6 ай бұрын
Nie traktujmy tak życia serio ;)
@marcinwieckowski66486 ай бұрын
Rzecz to dyskusyjna bo słowa powinny jednak zachowywać znaczenie. Gdy kilka lat temu zamawiałem w salonie nowy samochód i dobierałem jego wyposażenie przy odbiorze okazało się, że to co przyszło nie zgadza się z tym co wydawało mi się, że zamówiłem. Okazało się, że Pan który mnie obsługiwał nazywał deskę rozdzielczą (zestaw wskaźników) wtedy jeszcze analogową, wyświetlaczem. Spowodowało to w rezultacie, że zamówiony pojazd nie posiadał na desce rozdzielczej wskaźników uważanych przeze mnie za niezbędne. Samochodu nie odebrałem i musiałem ponownie czekać na następny.
@jagienkachejchman22116 ай бұрын
Panie Adamie jest Pan okropnym narzekaczem na czas przeszły dokonany i pańska ironia oraz sarkazm są absolutnie zbyteczne. Mój mąż jest fanem pańskich opowieści mimo,iz jest mgr.iż. informatykiem to udało się Panu mojego męża zainteresować ,a żeby my z mężem robimy wszystko razem to również wspólnie oglądamy Adama Śmiałka i to ze Szkocji. Zwracam się do Pana z wielką prośbą o większą empatię do czasów minionych.. Chwały ,sławy oraz więcej subskrybantów to Panu nie przynosi .Jagienka 😊
@cati0n6 ай бұрын
A jaką tu empatię mieć do czasów w kolorze papieru toaletowego?
6 ай бұрын
Nie należy tak wszystkiego brać serio ;)
@jagienkachejchman22116 ай бұрын
@@cati0n chociażby z powodu tego iż wszyscy byliśmy młodsi, ładniejsi i mieliśmy wtedy inne wartości priorytetowe niż kolor papieru toaletowego
@adambielak46346 ай бұрын
Maszynohurt??? Kurka wodna!!!
@jakubszelag73456 ай бұрын
Kurka wodna..! Juz ja cie złapie łobuzie
@ireneuszpyrak9616 ай бұрын
Czyli projekt taksometru został zaimportowany ze Szwajcarii 🙂
@ireneuszpyrak9616 ай бұрын
Czyli projekt taksometru został zaimportowany ze Szwajcarii 🙂