Jan Garbacz: Suzuki Maruti - Tani klasyk dla ascety

Suzuki Maruti samochód będący marzeniem wielu kierowców w latach 90.
Dziś prawie zapomniany, mimo że to chyba o jego prowadzeniu śpiewała Sylwia Grzeszczak. Zobaczcie sam
patronite.pl/jan-garbacz

[@dodge861218]

I to jest ekologia.Małe autko jeżdżące już 26 lat,proste,bez klimy,z korbami,bez elektroniki.Raz zbudowane i użytkowane latami,co nie wymusza kupna nastepnych nowych,produkowania,co wiadomo jak dużym jest obciążeniem dla środowiska.

[@xniorvox]

Trzeba uważać, żeby po przyjeździe nie zapomnieć rozpiąć pasów, bo można przez nieuwagę autko do domu zabrać.

[@stanisawkielar2685]

Pamiętam jak sąsiadka kupiła w 91 takie cudo prosto z salonu. To było coś🙂

[@karolsowa3333]

Ktoś w rodzinie Sylwi Grzeszczak musiał taki mieć bo śpiewała też, żeby cieszyć się z małych rzeczy

[@januszguu7930]

Może śpiewała o swoim chłopaku

[@JoseMorales-bt6fw]

W sumie mężu

[@tutturutek]

O kaczorze śpiewała

[@botanic300]

Sądzicie, że Liber może mieć filigranowego... wacka?! 😛🤔

[@piotrwarszynski797]

Na początku lat 90tych, Maruti w porównaniu do Malucha, było autem luksusowym😀

[@traiandinturda3532]

I bardziej praktycznym, pojemnym oraz nieporównywalnie szybszym.

[@kamilprusinski.]

Mój kolega miał Maruti we wczesnych latach 90tych. Strasznie mu wszyscy zazdrościliśmy. W naszych oczach to był wówczas zarąbisty japoński wóz.

[@piotrwarszynski797]

@@kamilprusinski. U mnie we wsi były dwa Maruti od nowości. Jedno Maruti jeszcze parę lat temu jeździło. Z tego co pamiętam, to klosze tylnych lamp zbiegiem lat traciły kolor.

[@obywatelcane6775]

Powiedzmy sobie szczerze - nie jest trudno być lepszym od malucha ponieważ to g... nie samochód :-) Nie bez powodu produkcję zaprzestano w 2000 a w 2010 już ich prawie nie było. Ludzie nie są debilami, żeby wyrzucać na złom jeszcze nie stary 10-cio letni wóz. Golfy II się sprawdzają to jeżdżą na prowincji do dziś. Jakby maluch był dobry to by trzymali.

[@piotrwarszynski797]

@@obywatelcane6775 Maluchy wyprodukowane pod koniec lat 90tych, były znacznie gorsze jakościowo (korozja nadwozia) od tych z lat 70tych i 80tych. W moich stronach jeździ więcej Golfów II niż Golfów III. Jest to spowodowane większą trwałością starszego modelu.

[@jacekszychowski4919]

Mój nauczyciel angielskiego w podstawówce takim jeździł, gdzieś w okolicach 93-94. Któregoś razu koledzy napchali mu śniegu do rury wydechowej. Śmiechu było co niemiara. Po wakacjach już do nas nie wrócił, do dziś nie wiem czemu.

[@obywatelcane6775]

U nas w technikum dla jednego typa przestawili malucha w poprzek parkingu :-D Dużo samochodów nie było to wyjechał bez problemu ale trzeba też przyznać, że nauczyciel to był jeden z tych dupków bez autorytetu. Nie wiem jak to nazwać. Jest taki nauczyciel, że od pierwszego dnia wszyscy czują ten dystans i po prostu mają szacun, panie profesorze itd. Jest to naturalne, bez zająknięcia. Bo tak trzeba. Ludzie nie są debilami. To jest szef, dowódca, droga służbowa. A jest taki, który po prostu się mści, niby jest groźny ale nie ma właśnie tego autorytetu, nikt go nie uważa...

[@johnnyenglish4695]

Mial syndrom stresu pourazowego!

[@wojciechwolskiadwokat6526]

Moje pierwsze auto:).Non stop smażyłem uszczelkę pod głowicą.Gdybym miał zaczynać dziś moją przygodę z autami ,to był najlepszy wybór.

[@pitersanok5179]

Z uśmiechem na twarzy obejrzałem filmik o Suzuki Maruti. Uwielbiam takie klasyki. A JG stał się moim ulubionym redaktorem motoryzacyjnym na KZbin - głównie za kulturę języka, humor i wyważone wypowiedzi. No i mieszkamy w tym samym województwie - miło jest mi widzieć na poszczególnych samochodach lokalne rejestracje, a nie tylko warszawskie jak wszędzie u bezpośredniej konkurencji.

[@basiorpiotrek]

Jestem tego samego zdania.

[@krisbaranowski9607]

Rowniez moj ulubiony redaktor motoryzacyjny.wysoka kultura wypowiedzi.Stonowany glos.Poprawna polszczyzna.

[@adamczyzewski1644]

Pamiętam jak 20 lat temu kiedy chodziłem do ogólniaka, mój nauczyciel od informatyki miał takie Maruti tylko czerwone. Prawda jest taka że nawet w tamtym czasie auto wyglądało komicznie i nie raz żartowaliśmy sobie z tego samochodu 😄

[@kamilprusinski.]

O tym że Maruti było indyjskie nikt kiedyś nie myślał. Nazywano go Suzuki i kojarzone było z japońską marką. Zresztą na tle 126p to był samochód rodzinny. Podobnie zresztą jak Sharade. Wówczas wykonanie robiło naprawdę, zachodnie lub japońskie wrażenie. Pięknie go ten pan pilot i obecny właściciel utrzymali. Fajnie że go znalazłeś i nam zaprezentowałeś.

[@obywatelcane6775]

Małe, wąskie, taki 5-cio drzwiowy maluch. Ale jednak to, że 5-cio drzwiowy robiło sporą różnicę. W latach 90 ktoś poszukujący kilkuletniego a przy tym funkcjonalnego wozu nie miał dużego wyboru. Maluch był dwudrzwiowy, tylnosilnikowy i ciasny, Tavrija tandetnie wykonana i awaryjna, CC i Tico prawie nowe i drogie - to samo dotyczyło Polo/Corsy. Syrena/Trabant/Zaporożec - już zaczynało brakować części. Duży Fiat był tani ale paliwożerny. Maruti wydawało się rozsądnym wyborem.

[@DanielRJan]

Dygresja o ulotności życia najlepsza :)

[@elitokracja3086]

Nie podlizuj się.

[@DanielRJan]

@@elitokracja3086 Miłego dnia :)

[@user-T90]

Sympatyczny samochodzik mimo swojej prostoty wywołuje uśmiech i pozytywne skojarzenia. Dzięki za filmik Janek! Łapka w górę, pozdrawiam! :)

[@MRrobert1421]

Posiadam Fiata 126p z 1985r. samochód nie widział zimy i jest w oryginale. Pozdrawiam zapraszam do kontaktu prowadzącego ;)

[@traiandinturda3532]

W dzieciństwie bardzo mi się podobał, teraz także. Nawet wyobrażałem sobie jak nim jeżdżę po lesie, po okolicznych wioskach, noc w nim w środku lasu byłoby niezłym doświadczeniem. Zdecydowanie bardziej podoba mi się od Tico które było oparte o Alto nowszej generacji. I ten ciemny turkusowy lakier.

[@bartlomiejrozowski5799]

Raczej głównym konkurentem był dla cinquecento, pamiętam to że głównie w porównaniach wygrywał ze wzgledu na 5 drzwi. Dobry samochodzik jak na te czasy, z mankamentów tylne lampy zawsze po kilku latach na zewnątrz były wypłowiałe i światła były różowe :)

[@JanGarbacz]

Racja, cinquecento było głównym konkurentem. Pozdrawiam J.G

[@piotrb1393]

W latach 90 takie auta często pełniły rolę auta rodzinnego, zupełnie inne realia były niż teraz.

[@tomasztarkowicz3991]

Otoz to nawet jezdzilem takim na wakacje z zona i malym dzieckie po 400 km, i tak bylo lepiej niz w maluchu nie bylo autostrad

[@piotrb1393]

Czerwone maruti mieli kolegi rodzice. I też wszędzie nim jeździli. Inne czasy byly. Moi rodzice mieli "siodemke" czyli lade 2107 🤣 to wtedy wydawał się to kawał auta.

[@oktawianciez6481]

transcendencja suzuki maruti, dawno się tak nie uśmiałem, pozdro Jasiu z Częstochowy

[@mikoajstepczak6255]

Jak zwykle fajny materiał! Pozdrawia właściciel japońskiego pierwowzoru, 3 drzwiowego Alto z 90 roku.

[@obywatelcane6775]

Kurde kiedy one wszystkie się podziały? Był to jeden z tych samochodów z lat 90, koło których mogłeś codziennie przechodzić i nie zauważać, że istnieje a jak zobaczysz filmik 15 lat później to dopiero sobie o nich przypominasz, że coś takiego w ogóle było.

[@takzewiesz854]

Garbacz - W sumie to całkiem niezły z Ciebie opowiadacz o tych starych kasztanach! Taki mały Złomnik, nie przymierzając. Zostawiam suba i jeszcze tu wrócę! (:

[@auto27-Remigiusz]

Świetna robota. Uwielbiam oglądać Pana filmy. Ode mnie łapka w górę .

[@GaduK3]

Świetny kanał! Trafiłem przypadkiem, ale zostanę na dłużej ;)

[@Darek_LA]

Z wynalazków z tamtych lat bardzo chętnie obejrzał bym test Olcita albo Daihatsu Charade :)

[@krzysztof4876]

Ciekawy kanał. Dobrze się ogląda. Prezentacje naprawdę fajne. Trzymam kciuki 👍

[@deersky]

Mój pierwszy samochód w latach 90-ch, kupiony jako używany kilkulatek. ,,Goły i wesoły", nie było nawet wspomagania kierownicy, ale autko dobrze wspominam - nigdy mnie nie zawiodło. Kapitalna widoczność do tyłu, ważne przy parkowaniu. Raz rozpędziłem się nawet do 140 km/h - tylko przez chwilę, myślałem, że zaraz oderwie się od ziemi;) Kiedy jechałem sam, bez zakupów, miał niesamowite przyspieszenie na jedynce! Spalanie było w granicach 5,5 w mieście i 4 w trasie. I mimo, że mam ponad 180 cm wzrostu, spokojnie mieściłem się za kierownicą.

[@kapitanharnas2165]

czekałem tu na to auto, a o córce tego pana powiem że jeśli ona chce maruti to na pewno będą z niej ludzie

[@Skupik1]

O ile nie zginie w nim stratowana przez jakiegoś SUVa.

[@jarosawwisniewski8372]

@@Skupik1 ja bym córce nie dał jeździć bo ja mocno kocham.

[@kamil0978]

Dobra robota jak zwykle, tak trzymaj !

[@motomario7094]

Piękny wóz i duchowy kontent odcinka. Brawo ;)

[@Piotr_Czarnota]

Panie Jasiu, jak zwykle doskonały materiał. Tej czeredy ze złomnikiem na czele już po prostu nie da się oglądać a Pan, Panie Jasiu... no sam Pan wiesz o co chodzi.

[@dan911911dan]

Piękny kolorek- ciekawy, sympatyczny woz i fajne okulary.

[@Amok1234]

A ja pamiętam jak w larach 90tych leciał w telewizji program "koło fortuny” prowadzone przez Pijanowskiego i Magdę Masny ( z legendarnym zdaniem: Magdo pocałuj pana) i tam był do wygrania Suzuki Maruti ( ja miałem wątpliwość czy to maruti czy maruki).

[@remigiuszwacawek8163]

Koleżanka, z którą razem studiowałem miała takie właśnie Suzuki Maruti. Ależ to był zapierdalacz. Przez Warszawę mknął jak błyskawica. Mały, zwrotny i do 80 km/h trudno było z nim konkurować. No ale to były lata 90-te. Oczywiście łapka w górę za ten materiał i za odwagę aby wsiąść do Maruti i przejechać się nim zimą.

[@lpgracer7165]

Janek, jak Ty mnie zaimponowałeś tym podsumowaniem na koniec ;)

[@arcadiologanoff5164]

Napiszę jeszcze raz. Czterech chłopa. Warszawa Bieszczady, konkretnie Ustroń, Bochnia, Warszawa. Tydzień później w tym samym składzie Krynica Morska. Do Krynicy jechaliśmy już nie rekreacyjnie czyli non stop 110 120 km na godzinę. Nie było żadnego problemu auto było bardzo żwawe. Problem polegał na realnej prędkości maksymalnej 120- bowiem rozpędzenie się do licznikowych 135 trwało wieki. cała rodzina wspomina ten samochód z sentymentem bowiem jako jedyny mimo letnich opon miałem komplet łańcuchów i wszystkich woziłem na działkę. W latach 90 były jeszcze na Mazowszu śnieżne zimy a Maruti nawet jak się zakopał o łatwo było wypchnąć a w zasadzie wystarczyło wysadzić wszystkich i samo wyjeżdżał to kilkunasto m ludzie wsiadali i jechaliśmy dalej jakoś te 800 m Polna i zasypane drogi trzeba było zrobić. Doszło do tego że był to dyżurny samochód pożarniczy Jak się nie da wyjechać Volkswagen T4 trzeba prosić mnie zawiózł wszystkich po zakupy znaczy się moją Mamę moją ciocię panią sołtys ową i kto tam jeszcze się zmieścił kropka tak jeżdżenie tym samochodem w 5 osób nie było wyjątkiem w ówczesnych warunkach była to reguła

[@tomek3022]

Przydałoby się znaleźć Daichatsu Charade jeszcze ....

[@Mjak-yd3og]

Marzenie z lat 80-ch

[@krzysztofdebski4229]

Jest chyba jeszcze taki wyrób jak daichatsu cure i Tata Indygo również sympatyczne autka ;-)

[@krzysztofdebski4229]

Charade miało chyba wsadzone mały silnik diesla

[@tomek3022]

1.0 td

[@tomek3022]

@@krzysztofdebski4229 cuore i indigo

[@PafnucyHalucyn]

Yogibaboo! Brawo Jasiu! Jak zawsze!

[@tarabum7607]

Mam takiego! Nie spodziewałem się, że ktoś go nagrał. Z tym że mój ma wtrysk wielopunktowy i inna kierownicę, rok 96

[@andrzejwitan65]

Suzuki Maruti 800 - japońska technologia , 3 cylindry , waga 640 kg - lekki samochód , 34 KM , benzyna 95 pb . Spalanie na trasie 4,5 litra około , silnik nie bierze oleju , oszczędny silnik , opony bez dentkowe . Każdy samochód jest dobry i wytrzymały na lata . Jak dbamy tak mamy , jedni dbają o samochód , inni mają chlewik w środku . Pozdrawiam serdecznie kierowców , zwolnij na drodze , nie jesteś sam . . . SUZUKI - porządna firma , technolgia Japońska godna polecenia - Andrzej .

[@teodorlikryktomaszluberda5328]

Hej, ja zrobiłem swego czsu trasę Monachium -Kraków i z powrotem Deawoo Tico , Dało rady i spalanie to była bajka 3,2l/100km. Co prawda prędkość maxymalna nie powalałaa ale 140/h. wyciągnął.I po prawdzie miałem większą frajdę niz z podróży bardziej komfortowymi samochodami.

[@janoschjarmolinski2937]

Great Johny ! Dobry material , faktycznie w Indiach jest/bylo ich mnostwo .. Do tej pory w Indiach uwielbiaja terazniejsze Suzuki Swift 👍

[@pawelprzybylski2107]

Pamiętam, jak ktoś znajomy Rodziców takie posiadał w 91r. jak przyjeżdżał na imieniny lub coś podobnego to przed płotem było powitanie i 20 min oglądanie auta i zachwyt, a potem dopiero impreza

[@mototvwojtekinglot6905]

Jesli chodzi o bezpieczenstwo, to swiadomosc tego , ze autko jest małe , nie ma poduszek itp. sprawia , ze jezdzi sie ostrożnie i z wyobraźnią, czego czesto brakuje tym jezdzacym w wielkich suwach. Koniec jest taki, że ludzie giną w tych wielkich i bezpiecznych autach również. Niestety czasem powoduja wypadki z takimi malymi autami lub z motocyklami.

[@krzysztofdebski4229]

Jest sympatyczny :-)

[@arcadiologanoff5164]

Auto było cudowne w studenckich czasach pozwoliło nam w cztery osoby wyjechać na 3 tygodnie Wybierz czarny i Proszę się nie śmiać nie mieliśmy bagażnika na dachu wszystko po pakowane było w jednorazowe torebki z Tesco wtedy takie rozdawano masami nikt nie miał plecaka nie licząc takich malutkich w którym zwykle nosiliśmy podręczniki lub też notes C taki był wymóg żeby po prostu się zmieścić i czterech chłopa o wzroście 180 plus i bardzo 100 kg każde pojechał o tym samochodem przez Bieszczady Bochnią do Warszawy nie działo się z samochodem absolutnie nic a przekroczenie 7 l na 100 km mimo usilnych starań było nierealne

[@michastanczak2601]

Cześć Janku no duży w środku.Kuzyn z Katowic miał takiego mimo wszystko super ale byłem zdziwiony jak przyjechał z Katowic do Zamościa ale jak kiedyś maluchem jeździli do Bułgarii na wczasy...

[@wojciechwolskiadwokat6526]

Ja pod koniec lat 90 tych jeździłem nim nad morze z krk:).

[@michastanczak2601]

@@wojciechwolskiadwokat6526 patrzyłem ogłoszenia jest Suzuki ale Alto z lat 2002-05 ceny od 2 do 6 tys a powyżej 10 to z lat 2011 podobne do Agili tej nowszej okrągłe światła.gdybym trafił Maruti chętnie bym kupił sobie.Pamietam był taki dziwny minivan strasznie mały z przesówanymi drzwiami niepamietam nazwy chyba Suzuki ale modelu niepamietam mały zgrabny ale ich nie ma na drogach.To początek 2000 roku był.

[@arcadiologanoff5164]

@@wojciechwolskiadwokat6526 normalna sprawa Ja w czterech chłopa po 100 kg każdy i 180 minimum wzrostu jeździłem na trasie Warszawa Ustroń trener w Bieszczadach potem Bochnia z Bochni do Warszawy tam 3 dni na pranie czyszczenie delikatne serwis i znowu na 2 tygodnie do Krynicy Morskiej bagażniku na dachu nie miałem więc Wyobraźcie sobie jaki inwencji wymagało spakowanie czterech chłopa w taki samochód wraz z nami o tym część wiktu opierunku a i małą 20 litrową toaletą do dzisiejszego dnia nie wiem jak ona wchodziła do bagażnika

[@dawidkowalski5854]

@@michastanczak2601 To było Suzuki Carry, u mnie na wsi jeździ jeszcze jedno do tej pory, bardzo sympatyczne i wbrew pozorom trwałe autko, może oprócz blachy.

[@polonocom732]

Myślałem, że na polskim YT tylko jeden youtuber będzie robił recenzję Maruti, a tu proszę :) sam posiadam Maruti 800 1992 na gaźniku, import przez firmę Damis. Wg rachunku zakupu który posiadam z 1992 roku, auto kosztowało 106 mln, kupione w Polmozbycie w Białymstoku

[@braknic232]

Mój pierwszy samochód w życiu. Egzemplarz na filmie w bardzo ładnym stanie. Miło wspominam to autko, jak na tamte lata było tanie w utrzymaniu i bezawaryjne. A że wygląda jak lodówka i to nie za duża to już inna kwestia.

[@szpynda]

Ktoś pod kołderką chyba trzymał. Pamiętam je z ulic naszego kraju. Alto również pamiętam.

[@piotrrr]

Znam faceta, który pod koniec lat 90 jeździł taki samochodem do Zakopanego zimą. Ostro zasuwał, wyprzedzał bez problemu. Taki mały, bagaż i dwie dodatkowe osoby.

[@krzysztofkopec9096]

Mi się kojarzy że był do wygrania w Kole Fortuny jak jeszcze Wojciech Pijanowski prowadził.

[@TheBarth79]

Był,też go pamiętam.

[@kubag7941]

Magda ,pocałuj Pana ;)

[@Majster-Dominik]

Od mojego przyjaciela Marutti 800 mają od nowości sam remontowałem w nim silnik z powodu przegrzania ale sztuka jest bez rdzy ponieważ zawsze zimuje w ciepłym garażu gdzie na zimę tylko spogląda przez bramę garażową:)

[@Majster-Dominik]

Heh teraz przypomniała mi sie pewna historia jak Przyjaciel jechał marutti do RFN w 93r w Tedy silnik był dopiero po dotarciu :) Cała droge 140 Criiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiim :D

[@michaszuty5035]

Moim pierwszym autem było Suzuki Alto z 88 roku w automacie. Czyli mogę powiedzieć że miałem oryginał. Ale poza tym wszystko było tak samo. Co ciekawe, przejechałem tym autem przez 3 lata prawie tyle co pierwsza właścicielka przez 16 lat. Oglądałem z rozrzewnieniem 😉

[@spawaczpospolity86]

SUB + Łapka w górę! Miałem, miałem, miałem! :D Maruti, genialny pojazd, mój pierwszy samochód :) Tanie części, silnik prosty, pancerny i prosty jak budowa cepa :D

[@mrn1984pl]

Panie Janie Garbaczu chcę ci powiedzieć że za dwa tygodnie wychodzi model w skali 1:24 syreny 105l żółtej dokładnie takiej jak masz !

[@skodaoctavia2395]

Jaki byl taki byl napewno lepszy niz MALUCH. Pozdrawiam.

[@michalmajerowski9488]

Wspaniały...

[@wojciechnowak4248]

Fajne autko, sam mam 23 letnie Seicento i jestem zadowolony , małe autka są super 😊

[@jelloncapriracer6424]

Po Warszawie jeździ identyczny kolor z nieco nowszym grillem na czarnych blaszkach w idealnym stanie taki wózek, starszy Pan na oko 80 lat jest właścicielem. ja najczęściej pamiętam to w kolorze czerwonym występowało nawet mój znajomek miał takiego kilkanaście lat wstecz

[@michalszargiej]

Porównanie trafniejsze by było z Cinquecento niż maluchem. Mimo to film super. W sumie mógłbyś przetestować CC, ciekawe co o nim powiesz 🙂 Pozdrawiam

[@tegieaczek7823]

Pamiętam z lat dziewięćdziesiatych, tak!

[@michak8761]

hehe, dobre, pozdrawiam

[@sherman4257]

Witam, mój znajomy przejechał takim 300 tyś km , jeździł do Niemiec do pracy

[@wiktorrutkowski431]

To jest już Suzuki Alto 800 Mpi, na wtrysku wielopunktowym, choć pochodzi oczywiście z indyjskiej produkcji. Maruti Suzuki 800 miało gaźnik, ręczne ssanie, a pod maską, "patelnię" z filtrem powietrza.

[@tytusdez00]

Mam (konkretnie córka ma) Suzuki Alto rocznik 96. Motor 4 gary 1.0. około 50 KM, jedyne wyposażenie dodatkowe to klimatyzacja (sprawna). Przezajebisty samochodzik! Niby bardzo podobny do prezentowanego a zupełnie różny.. może gabarytowo jednaki.

[@PanGrono]

To jest marka Maruti, model Suzuki, więc raczej Maruti Suzuki, nieprawdaż?

[@WildChicken100]

Coraz bardziej doceniam Pana „magazyn motoryzacyjny”, tym samym czas na subskrypcje .

[@arturpeka8860]

Jedziemy.

[@CICHY525]

Może to głupie, ale marzyłem o Maruti jeżdżąc Maluchem.

[@zioteknowak6445]

To bardzo niegłupie, to była naprawdę różnica, ludzie dzisiaj sobie kpią, ale to był jednak skok, przesiąść się z PF 126p

[@basiorpiotrek]

Mógłbyś w filmach robić zbliżenie na zegary w danym aucie. Już kiedyś w komentarzach też ktoś o to pisał. Myślę że nie był by to problem Janku 😃

[@daniello5810]

Tego bym się nie spodziewał

[@arcadiologanoff5164]

Janku na studiach takiego miałem tylko granatowy metalik kropka wady miał 2 pierwsza brak piątego biegu co ograniczało jego maksymalną prędkość na trasie do 110 już 115 km na godzinę a drugą jego wadą było przepalanie się uszczelki pod głowicą co jakieś 30 40 000 km swój kupiłem z przebiegiem 33000 z jakimiś groszami 3000 po wymianie uszczelki pod głowicą wytrzymała do pięćdziesięciu 8000 kropka Po zrobieniu planowaniu głowicy polerowanie kanałów dolotowych i tak dalej kiedy zamiast 135 zaczął jeździć 145 150 na godzinę i palić pół litra mniej wiele Taki remont nie pomógł następny właściciel po założeniu haka wożąc z Warszawy do Bochni elementy wyposażenia domu który tam stawiał przeładowywać auto auto w straszliwe sposób typu 400 kilo plus plus żona do środka i do tego jakieś pół tony na przyczepę uszczelka pod głowicą poddała się po kolejnych 30 000 Wymień robią łącznie 3 razy ja robiłem to 2 Poprzedni właściciel również 2 Jak łatwo z tego wyliczyć przebieg samochodu dochodził do 200000 KM przy czym samo auto po prostu zaczynał rdzewieć o zmatowiałych tylnych kloszach nie wspomnę poza tym cudowne ciepłe zrywne dynamiczne mało palące i kompletnie nie licząc uszczelki pod głowicą bezawaryjne

[@Armani82UK]

Znajomego mama dawała nam takim czerwonym pojeździć, lata 90 pamiętam prawka jeszcze nie mielismy, całkiem przyzwoicie się tym latało 😅

[@BESTIA_z_Boboli]

pamiętam pod blokiem.ktos mial że 20 lat temu. pamiętam te wyblakłe tylne lampy

[@hayosikopl3035]

Piękny samochodzik

[@winstonsmith98]

Pewnego dnia pod moim zakładem pracy zaparkował Pudzian i jak to on, zatrzymał się nielegalnie na miejscu przeznaczonym wyłącznie dla naszej załogi. Oczywiście musiał stanąć swoim Nissanem Navarrą tak, że blokował na raz 4 miejsca parkingowe. Kiedy nadjechał zatrudniony u nas "Tuńczyk", posiadacz Maruti, to jak zwykle udał się z reprymendą, nie bacząc na groźnego oponenta, ale Mariusz usadził go w miejscu komunikując: "schowaj się dziadku do tego swojego inkubatora i nawet nie piśnij". Ta więc Suzuki Maruto stało się po wsze czasy "inkubatorem" ;)

[@MrDamian2006]

Super

[@bsplol2556]

Był czas że ludziska robili w portki na widok tej bestii. W porównaniu z kaszlakiem to jest super sprzet

[@pawelkobylinski8226]

👍👍👍

[@jelloncapriracer6424]

i to jest prawdziwe miejskie i ekologiczne auto, dziwi mnie fakt ze obecnie producenci nie mają w swojej ofercie taniej i prostej alternatywy jest taka nagonka na ekologie, tylko klepane są coraz to nowsze kobylaste i beznadziejne na zatłoczone ulice miast samochody typu suv i cross upakowane nadmiarem elektroniki i z potężnymi silnikami moim zdaniem w pewnym sensie jest to błędne koło które doprowadza do tego ze w motoryzacji obecnie jest jak jest.

[@Wicek26]

Pamiętam takie autko na moim osiedlu jak chodziło się na studia był to początek 2000 roku

[@fmstan4713]

Hej, faktycznie marzyłem o takim ,,Suzki", jeżdżąc wtedy F126P, ale dopiero w 1999 było mnie stać na Matiza, a teraz jestem skodziarzem.

[@gajowyrozetko9178]

20s do 100km/h to szybciej od 125p który szedł w jakieś 22-23s i do dziś uważany jest za w miarę szybi samochód. Nie wspominając o Polonezie który był swego czasu jeszcze wolniejszy ze względu na +/- 150kg większą masę własną. Suzuki w tamtych czasach z wynikiem 18-19s było rakietą. Zresztą jak weszło Tico które było nieco szybsze od Maruti, to każdy mówił że prawie wyścigówka, także tego...

[@grzesiek1x]

problemem jest dostep do czesci, wiele juz nie jest produkowanych i z tego wzgledu nie mozna cieszyc sie z jego posiadania :( Mialem kiedys Peugoet 106 i to bylo super ale byl zawsze problem z dostepem do czesci (np.znalezienie monowtryskiwacza czy jakchs ukladow elektrycznych, czujnikow itd.). Jezdzilbym dalej a niestety musialem kupic nowy samochod z racji problemow wyzej opisanych :(

[@ruskiekiepy8857]

Takie zabawki to ja lubię

[@Ka-uk3zj]

key cary- świetnie zaprojektowane i funkcjonalne jeździdła do miasta. "Tomek" pyta o daihatsu- do dostania obecnie cure trevis, tyrios... - ci co mają to sobie chwalą a są bez problemu dostępne (wpisać w wyszukiwarki motoryzacyjne) i w dobrych cenach bo mało popularne

[@zmotoryzowanymyxir]

Warto byłoby też wspomnieć o pewnym mankamencie tego auta. Otóż tylne lampy były tak niskiej jakości, że potrafiły się choćby od słońca wyblaknąć. Jeśli jadąc w nocy widziałeś przed sobą auto w którym tylne pozycyjne świecą się na biało, to na 100% jest to Maruti.

[@bartekhornik5685]

Super Auto

[@megawhitemaster7740]

super bylo autko kiedys.

[@sax01ful]

ja bym własnego dziecka nie wsadził w ten wynalazek... Lata temu dostałem zastępcze tico i po dwóch kilometrach zaparkowałem na najbliższym parkingu, zostawiłem kluczyki pod fotelem i wziąłem taksówkę. Czułem się jak w trumnie. Mechanik zabrał sobie to coś.

[@grzesiek1x]

Uwielbiam takie samochodziki! Za ich prostote do bolu! Troche jak taki melex czy cos. Wogole Ferrari, Rolls Royce i Lamborghini widze codziennie (mieszkam w takim miejscu Europy gdzie pelno milionerow mieszka) prawie i nie robia takiego wrazenia na mnie jak taki samochodzik!! Co mi po Ferrari , jak mam ograniczenia do 30 i progi zwalniajace. Kiedys jeden gosc przejezdzal 15 minut zeby sobie nie uszkodzic podwozia, poza tym to sa samochody na tor a nie do miasta, ani tym sie rozpedzic ani nic, tylko poryczec silnikiem pod knajpa co by sie malolaty ucieszyly i nic wiecej (mowie o Ferrari) albo postawic w garazu jak drogi obraz, zeby sobie na niego popatrzyc...

[@radzynek]

Fajne autko :-) od taki bryloczek na 4 kółkach ;-) I super recenzja :-) a Pytanie do Jana Jaki sprzęt potrzebny dla lepszej jakości?

[@JanGarbacz]

Dzięki za miły komentarz. Przedewszystkim myślę o aparacie, bo w tej chwili kręcę komórką. Przydałby się mikrofon bezprzewodowy, bo w tej chwili muszę stać nieruchomo i ujęcia nie są tak naturalne jakbym chciał Pozdrawiam serdecznie J.G

[@tombouu]

@@JanGarbacz silnik w tym aucie ma nie 40 tylko 34KM jako wtrysk MPI i 35KM jako gaznik. M

[@maciekczechura3108]

jak sie szybko pojawił tak szybko go wcieło

[@arcadiologanoff5164]

Tak jeżeli w któryś z drzwi piszczał zbyt mocno wiatr Wystarczy mu je ręcznie to nie pomyłka ręcznie dogonisz to znaczy wykrzywić ramkę tak by bliżej przylegała do gumki teraz szok w 96 roku 5-letnim Maruti norma

[@puzonek1866]

Miałem 10 lat. Super żałuję że sprzedalem. Rocznik 1992

[@tomaszjasinski3199]

Suzuki ❤

[@bikeforjoy]

Maruti prowadzi wąską drogą do zbawienia. Świetna refleksja.

[@mobikgtf]

Fajny samochodzik.

[@gustavbroinski5545]

Prawie jak charade Pozdravwiam

[@klosowskimp]

Pamiętam jak na parkingu pod blokiem stały maluchy, duże fiaty, trafiała się Łada. Kiedyś na parking podjechało marutti i charada. Marzyłem o takim aucie. Nowoczesne (porównując z maluchem) i zachodnie.

[@nataliasekula8522]

A czy to nie jest przypadkiem Alto 800MPI na wielopunktowym wtrysku a nie na gaźniku?