Nie chce Ci się jeszcze spać, nie masz co robić już na tym telefonie, a tu proszę wskakuje nowy odcinek od Justyny, załapujesz się na premierę i już wiesz że przynajmniej spędzisz mile czas 🎧 🔫 Wspierać kto może Justynę na patronite, niech odcinki z tej serii wskakują jeszcze częściej 🤟 pozdrawiam Zdrówka!
@JustynaMazur4 жыл бұрын
Chciałam tylko delikatnie zauważyć, że tak się zaczęło dziać, właśnie dzięki Patronom :) Wcześniej raz na 4-5 tygodni, dzisiaj raz na 2 :)
4 жыл бұрын
Wspierać, popieram!
@karesuanda4 жыл бұрын
@@JustynaMazur szkoda że tak rzadko
@aligaj82074 жыл бұрын
Fajne - już słyszałam o tej sprawie , moim zdaniem samo przez się ,się rozumie kto w tym moczył palce, ślady kotów, zakurzony samochód,ślady ziemi oponach,pozew rozwodowy+ dowody winy .... Tak ,tak słyszałam ,oglądałam i po raz kolejny się upewniłam że to właśnie tak było, szkoda babeczki bo musiała być naprawdę dobrym i pełnowartościowym człowiekiem , szkoda syna bo widac że był bardzo zżyty z mamą , ...... I szkoda Wielka że zbrodniarz który ( nie koniecznie czynem ) pdjudził do tej tragedii dalej chodzi wolno i śmieje się wszystkim prosto w twarz
@szatanowska4 жыл бұрын
@@aligaj8207 taki mamy wymiar "sprawiedliwości" W Polsce i taka robotna policję że prawie wszyscy zbrodniarze chodzą wolno. Już dawno powinni zbierać dowody a jak dowodów brak można zebrać poszlaki i skazać kogoś na podstawie poszlak..
@Heleksandra4 жыл бұрын
Uderzył mnie dualizm postaci pani Aleksandry - tak silna kobieta żyła lata w potwornym zwiazku. To tylko pokazuje, jak skomplikowane są ludzkie charaktery i historie. Dziękuję Ci za opowiedzenie nam o tej sprawie.
@klaudiadurszewicz90224 жыл бұрын
Bardzo często tak jest, że silne kobiety tkwią w toksycznych zwiazkach. Bardzo skomplikowane mechanizmy niestety
@agata34634 жыл бұрын
@@klaudiadurszewicz9022 bardzo ciekawe, czemu tak jest
@Ol-ft2lb4 жыл бұрын
@@agata3463 może to wynikać z wielu rzeczy, choćby z niskiego poczucia wartości w kwestii emocji, milosci, poczucia kobiecosci, opiekuńczości. Inteligencja emocjonalna też często nie pokrywa się z tą poznawczą. Wydaje mi się, że też nie bez przyczyny Pani Aleksandra złożyła papiery rozwodowe czyli nieco wyszła przed szereg, ale "uciekła" na wyjazd, a więc może bała się konsekwencji tej decyzji, reakcji męża. Widocznie bała się go, po prostu, jak widać był groźnym człowiekiem i wiele wskazuje na jego wine, bezpośrednią bądź pośrednią - wynajął kogoś
@agata34634 жыл бұрын
@@Ol-ft2lb a może silna kobieta jest nauczona że jest silna i może wszystko znieść, może silni mężczyźni też się jej podobali, tylko że ten przerodził się w bezwzględnego chama.
@kasiafold99404 жыл бұрын
Rwania to ona by nie miala, wiec trzymala sie portek ze wszystkich sil. Zupelnie niepotrzebnie. Nie warto.
@1986Kawka3 жыл бұрын
Bardzo współczuję panu Danielowi. To potworne, ta świadomość, że ktoś skrzywdził najbliższą ci osobę, a ty nie możesz nic z tym zrobić.
@marysia11684 жыл бұрын
Dopiero teraz trafiłam na ten odcinek, ale bardzo mnie poruszył. Ola pracowała razem z moją mamą w "Nowościach" przez wiele lat, a mama często opowiadała mi o jej zaginięciu. Bardzo się cieszę, że ktoś poruszył ten temat. Mam nadzieję, że kiedyś prawda wyjdzie na jaw.
@malfa86724 жыл бұрын
Muzyka w tle jest powalająca. Zawsze już będę kojarzyć ją z Tobą. Pozdrawiam serdecznie😊
@mariolusiam70194 жыл бұрын
Zdziwiłabym się gdyby za zaginięciem pani Aleksandry stał ktoś inny niż jej mąż. Mam nadzieję, że archiwum x zajmie się tą sprawą - skutecznie.
@olgakedud96154 жыл бұрын
Ja bym się przyjrzała synowi i jego koledze. Ich powrót był dziwny. Są tylko ich słowa o tym, że się mijali, że mama dzwoniła i to mówiła o spotkaniu w niedzielę. I to że akurat właśnie kolega odnalazł auto w dniu, w którym się pojawiło znikąd na parkingu dworcowym. I to, że syn ani razu nie sprawdził co z mamą, gdy się nie odzywała, w jej domu tylko szukał w pracy...
@annkowal50864 жыл бұрын
Olga Kedud przestan wklejac ciagle ten durny komentarz.
@aleksandraburdzan5702 жыл бұрын
@AnnKowal komentarz Olgi wcale nie jest durny, bo policja po latach patrzyła na sprawę pod tym samym kątem. Można o tym poczytać w „Opowiem ci o zbrodni. Historie prawdziwe”, rozdział napisany przez Roberta Małeckiego.
@joannapom4162 жыл бұрын
@@olgakedud9615 nie ma wątpliwości, że to mąż stoi za zabójstwem...
@ewagm12 жыл бұрын
@@joannapom416 Dokładnie!
@nataliarojek73874 жыл бұрын
Bardzo przykra historia... Myślę, że jak zwykle w takich historiach winny jest mąż. Nie wierzę, że konflikt między ludzmi w rodzinie mógł być tak wielki, aby zlekceważyć nawet tak dramatyczną sprawę.
@lukreziaskards57664 жыл бұрын
Nie uwazam aby w pt w nocy pila drinki w barze hotelu z innym facetem. Byla po dlugiej podrozy, w zlych warunkach pogodowych, zapewne zmeczona, marzyla o kapieli i odpoczynku a nie drinkach pozna pora.
@acestella4 жыл бұрын
Możliwe, że ktoś widział po prostu osobę podobną do pani Aleksandry
@elizabeth46153 жыл бұрын
No nie wiadomo, może był ktoś podstawiony żeby ją "uwiódł" a później...
@Ingalill_EwelinTe4 жыл бұрын
Wg mnie: 1. Ola przyjezdza do domu, parkuje auto, ale dzwoni telefon, odzywa sie maz 2. Mowi ze jest w Marvinie i zeby po Niego przyjechala 3. Jedzie tam i rozmawiaja o pozwie rozwodowym (stad jej placz, moze mial na nia jakies haki? i ja czyms zaszanatazowal - stad jej placz) 4. Podczas jazdy do domu on prowadzi i zabiera ja w miejsce gdzie ja zabija - byc moze garaz (np dusi rekami w rekawiczkach) - brak sladow krwi w aucie, ale wymiana posadzki w garazu zeby np zatrzec slady np zapachowe po Oli. 5. Wyjezdza autem z cialem z garazu. Auto trzyma gdzies poza domem w garazu lub stodole (najpewniej), stad pył i kocie łapy 6. Koty moze wlazly na auto, bo czuly zapach zlwok z auta (zwloki mogly byc tez wewnatrz auta, jakis czas zanim ich sie pozbyl) - jest duzo rpzypadkow gdy koty nadgryzaly zwloki swoich wlascicieli po smierci - podobno to jest naturalne zjawisko u kotow. 7. Po pozbyciu sie zwlok jedzie autem Oli pod most pod dworzec PKP, gdzie je zostawia. 8. Wysiada i..idzie na przystanek autobusowy, skad go ktos zabiera lub skad odjezdza autobusem? - dlatego pies podejmuje trop, ale potem go gubi.
@daridu134 жыл бұрын
Lubię jak mówisz "Uważajcie na siebie".
@agnieszkarocker65334 жыл бұрын
Cóż mogę powiedzieć... Specjalnie do pracy jechałam dłuższym kawałkiem drogi żeby wysłuchać. Profesjonalnie i dziękuję za ten odcinek
@danielgogolin27114 жыл бұрын
Uważam, że sprawa jest oczywista i nie do rozwiązania. Powinny być aresztowania na pewnym etapie śledztwa i osądzanie na podstawie poszlak. Dzięki Justyna za ciekawy odcinek
@luksgo4 жыл бұрын
Jakie poszlaki ? Nie ma żadnych poszlak tym bardziej dowodów . Tak można by zamykać każdego rownie dobrze można by podciągnąć pod to wszystkich kryminalistów o których pisała w tym też oprawców ks. Popiełuszki bo wyszli na wolność 3 lata wcześniej . Smutne ale zbrodnia póki co nierozwiązana
@kingaveldemba94613 жыл бұрын
Te historie, w których człowiek, ot tak, znika z powierzchni ziemi, robią na mnie niesamowite wrażenie. Zdają się być po prostu niemożliwe, a jednak - jak już nieraz mieliśmy okazję usłyszeć w Twoich podcastach - nie tylko się zdarzają, ale na dokładkę wcale nie są rzadkie. Niebywałe!
@chwilkaprzerwy4674 жыл бұрын
bardzooo dziękuję Pani Justyno.. cały dzień będę czekać na wieczór, bo właśnie wieczorem kiedy jest ciszaaa to najlepszy czas żeby otulić się Pani głosem.. „głosem” który opowiada o rzeczach złych, ale w taki sposób, że wciąż jest mi go mało..dziękuję Pani
@lillaklemanow84764 жыл бұрын
Historie w twoim wykonaniu należą do moich ulubionych . Mam nadzieje ze sprawa doczeka się swojego rozwiązania .
@salute884 жыл бұрын
Pierwszy raz się cieszę z mojej bezsenności, zabieram się do słuchania!
@alicjawit3354 жыл бұрын
To wszystko dzialo sie tak blisko mnie... Och... Uderzył mnie bardzo ten odcinek. Mieszkałam w Grudziądzu zaraz na przeciwko starostwa powiatowego. Rudnik... Wspaniałe wspomnienia z dzieciństwa- jezioro, las... Jestem poruszona bardzo. Gdy to sie działo bylam dzieckiem, więc nie mogłam o tym wiedzieć, ale teraz muszę nadrobić zaległości i poszukać informacji. Mam niedosyt. Dziękuję serdecznie za ten odcinek.
@myka13394 жыл бұрын
To ile masz lat że tak wielce wspominasz dzieciństwo A to się działo w 2004 roku
@alicjawit3354 жыл бұрын
@@myka1339 hahaha to ile mogę mieć lat... Masakra🤦🤦🤦 dobiegam zmiany kodu na 3 z przodu.
@myka13394 жыл бұрын
@@alicjawit335 Zapomniałam, z głupim się nie dyskutuje. "Masakra"
@Maniaks64 жыл бұрын
@@myka1339 Nie rozumiem. Co złego jest we wspominaniu dzieciństwa w wieku koło 30stki, żeby zachowywać się tak protekcjonalnie wobec tej osoby?
@myka13394 жыл бұрын
@@Maniaks6 Nic, finisz dyskusji
@grazynareiboldt43134 жыл бұрын
Jeżeli Aleksandra miała wytyczone ścieżki po których poruszała się w swoim domu to uważam, że była szantażowana i obawiała się o życie swojej rodziny lub kompromitacji własnej osoby. Stary SB-ek ją załatwił i jej zwierzęta.
@grazynareiboldt43134 жыл бұрын
@Monika Kobieta mieszkała w swoim domu o ile zapamiętałam.
@tomaszkochanski81872 жыл бұрын
Oby zajęło się tą sprawą archiwum x choć pan główny podejrzany który miał motyw czyli mąż jeśli faktycznie wywodzi się z kręgów sb to wciąż może pociągać za sznurki aby nic się nie wydało . Sporo poszlak wskazuje na jego udział w zaginieciu tej kobiety czyli najprawdopodobniej zamordowaniu jej i skutecznym pozbyciu się ciała i dowodów . Fachowiec wiedział jak wszystko ogarnąć . Gdyby mial czyste ręce to zgodziłby się na wariograf .
@joannaw Жыл бұрын
Dokładniej tak Oni wiedzieli jak popełnia się zbrodnię doskonałą
@manhattan8234 жыл бұрын
Niestety, wszystko wskazuje na to, że sprawcę/zleceniodawcę mamy, ale twardych dowodów na jego winę brak. Bo w to, że mąż nie miał związku ze sprawą, nie uwierzy chyba nikt.
@Florka1004 жыл бұрын
ja na przykład. Mocno biorę pod uwagę inną bliską osobę.
@karesuanda4 жыл бұрын
@@Florka100 kogo, wcześniej myślałam jeszcze o koledze syna który z nimi był, ale co on mógł by chcieć od niej
@Sysunia-wz8ns4 жыл бұрын
Sam fakt, że był tajnym współpracownikiem- majorem SB świadczy już o wszystkim...
@lukreziaskards57664 жыл бұрын
@@Florka100 kogo?
@Florka1004 жыл бұрын
@@karesuanda :) właśnie blisko, blisko ja myślałam o synu. W/g Jackowskiego dwoje ludzi (nie pamiętam już czy dookreślił płeć) i że została uduszona, ktos ją zaatakował od tyłu. Dziwne to oddzielne jechanie samochodem, ten jej telefon wieczorem kiedy przejezdżała koło domu, jakby jakies alibi... ? Pamiętam,że swojego czasu szukałam wszystkiego na temat tej historii i jakoś tak mi szło w ta stronę. Ale przecież jeśli człowiek jest niewinny to pisać takie bzdury tutaj jest okrucienstwem. Nie mówiąc już jakie świadectwo sobie wystawiam... Ale naprawdę, każdy kto zna Toruń wie jakie to jest miejsce gdzie stał samochód i świadomość, że nawet to nie dało żadnego śladu to człowiek tak jak w przypadku I. Wieczorek ma nieprzyjemne poczucie zagrożenia, że można zniknać w srodku miasta jak kamfora.
@Maggie_Wo4 жыл бұрын
dziwne...ciekawe co było przyczyną śmierci psów..może ktoś im pomógł? Ponadto sprawdziłabym raz jeszcze garaż...no bo skoro sprawdzali raz, jak gościu robił remont i nie znaleźli jego żony, to spokojnie mógł później tam zwłoki zacementować- przecież nie będą sprawdzali ponownie, nie?
@margaret15204 жыл бұрын
niezłe spostrzeżenie
@annakopec3284 жыл бұрын
Ja pomyślałam że mąż karmił psy ciałem Aleksandry... chyba to brzmi strasznie ale różne rzeczy są możliwe. Śladu po żonie nie ma a psy martwe 😧😡
@margaret15204 жыл бұрын
nie dosłyszałam o tych psach , gospodarz sam otruł je? aby hałasu nie zrobiły gdy będzie auto wprowadzał do garażu ...lub ktoś z rodziny...
@92sugarkane4 жыл бұрын
Pieski mogły też zdechnąć z tęsknoty za swoją Panią.
@debesciaqq4 жыл бұрын
był sprawdzany drugi raz
@grzegorzfilipowicz37884 жыл бұрын
Ciekawi mnie to, dlaczego dziennikarka która jak mówiłaś relacjonowała sprawę zabójstwa ks. Jerzego Popiełuszki (zamordowanego przez SB) związała się potem z człowiekiem który pracował dl SB. Nie wiedziała o tym?
@magorzataewa59064 жыл бұрын
Też od razu o tym pomyślałam. Bardzo dziwne , ale psychopaci to dobrzy aktorzy i udają bardzo miłych i kulturalnych ludzi, są bardzo wiarygodni w swojej roli. Być może on ją zwyczajnie oszukał, poznała jego prawdziwe"ja" kiedy została jego żoną. Smutne.
@anmik19284 жыл бұрын
A może ona też pochodziła z tego środowiska, tylko się głośno o tym nie mówi? Może też miała jakąś brudną przeszłość i dlatego mąż ją szantażował bo miał na nią haki?
@justi25114 жыл бұрын
@@anmik1928 moglo tak byc. W koncu o ofierze prawie nigdy zle sie nie mowi. A nie powiedzialabym ani po zdjeciach ani po opowiesciach ze byla to taka sympatyczna kobieta. Z reszta dziennikarki zajmujace sie ciezkimi i niebezpiecznymi tematami nie moga miec zbyt milego charakteru.
@brainwashing14 жыл бұрын
To, że coś relacjonowała nie przesądza o światopoglądzie. Nie jest możliwe, żeby nie znała przeszłości męża
@TheDongQuai4 жыл бұрын
To jest właśnie ciekawe, przecież musiała wiedzieć o nim coś, o jego przeszłości
@Agulka_uk4 жыл бұрын
Wszystkie historie opowiadasz tak ciekawie że czekam na nie z niecierpliwością 🙋♀️Pozdrawiam 😃
@MrCoolpe11 ай бұрын
Ciekawa i trudna historia. Dzięki
@lysoK813 жыл бұрын
Kurz na samochodzie świadczył o tym że w jego pobliżu musiały być wykonywane jakieś prace! na przykład wykucia w ścianie lub betonie. Zmiana podłogi w garażu definitywnie miała na celu odwrócenie uwagi od miejsca ukrycia ciała. Smutne jest to że policja nie chce odnaleźć tego ciała. Morderca ma UKŁADY!!!
@aleksandraburdzan5702 жыл бұрын
Policja z prokuratorem już dwa razy rozwalała ten garaż, nic tam nie ma. Cała ta akcja z remontowaniem garażu przez męża była mocno podejrzana i myślę, że on doskonale musiał zdawać sobie z tego sprawę. Stawiam raczej na to, że kwestia garażu miała przyciągnąć uwagę śledczych, a ciało w rzeczywistości znajduje się gdzieś indziej.
@patrycjamyrek61144 жыл бұрын
Bardzo ciekawa i tajemnicza sprawa.. Miejmy nadzieję, że archiwum x wyjaśni sprawę..
@ingridtatoo50264 жыл бұрын
Mąz pewnie zabił psy zeby go nie wydały. Jeśli zakopał Aleksandrę gdzies niedaleko domu to psy mogłyby to odkryć.
@yoongistongue41633 жыл бұрын
Bardziej prawdopodobne że się nimi nie zajmował i padły z głodu. Raczej mało prawdopodobne żeby zakopał ciało blisko domu. No chyba że rozpuścił je w kwasie a psy się struly resztkami próbując wykopać kości ( które nie zawsze się rozpuszczają). Wiem że troszkę płynę tutaj ale jeśli te dwie sprawy się łączą to raczej tak
@szefowaszefa99103 жыл бұрын
Otruł je i zakopał obok ich pani. Zwierzęta, a psy w szczególności mają niesamowity instynkt i WĘCH Psy leżały tam gdzie była zakopana, czuły ją... chodziły w to miejsce i leżały. Proste - dlatego musiały w krótkim czasie " odejść "
@monikas13034 жыл бұрын
Proponuję nie wydawać wyroków ani nie przesądzać sprawy tylko na podstawie wysłuchania historii zawartej w podcascie. Jak wiadomo z innych spraw (np sprawa Doroty Kaźmierskiej) może być wiele szczegółów, które nie zostały tutaj przedstawione (a mogą zmienić pogląd na sytuację) lub takich o których wie tylko policja. Nie ma żadnych twardych dowodów na winę męża, nie ma też na tyle mocnych poszlak pozwalających postawić mu jakiekolwiek zarzuty (wyroki skazujące na podstawie poszlak już się zdarzały). Sprawa jest bardzo zagadkowa, moglo się tu wydarzyć tak naprawdę wszystko. Duże nadzieje w pracy archiwum x.
@karolinalasiecka1394 жыл бұрын
Qwerty
@Florka1004 жыл бұрын
@@siodmadzielnica6447 ten wyjazd do Szczyrku w dwa auta też dziwny. Nikt nie potwierdził, że widział kobietę w drodze powrotnej. To jest kawał Polski do przejechania, jakas toaleta, posiłek. Telefon do syna, tylko syn to potwierdza. To zgubienie się na trasie... Opiłki w bieżniku- eksperci twierdzą, że to jest zupełnie możliwe i miesiąc wozić.
@venusvulgivaga3124 жыл бұрын
@@siodmadzielnica6447 Amen. Każdy powinien przeczytać ten komentarz.
@Florka1004 жыл бұрын
@@siodmadzielnica6447 nie pamiętam już na czym opierali się śledczy ale ten odjazd pociągiem był wykluczony, natomiast sądzono, że własnie w celu takiego skierowania śledztwa, został tam podrzucony. Kiedy syn rozmawiał z matką, świadkiem tej rozmowy była synowa ale ona tylko słyszala, że on niby z mamą rozmawia. Tak jakby potrzebował świadka.
@karolinaana88734 жыл бұрын
Starszy i schorowany a sam robił nowa posadzke w garażu?? To jest ciężka fizyczna praca... Gdyby był taki chory to by wziął profesjonalną firmę do tego, stać go było 😁
@cinnamon_girl41184 жыл бұрын
Sprawa wydaje się być bardzo zaniedbana. Mam nadzieję, że rzeczywiście kiedyś się rozwiąże.
@sawomirkrupiarz54974 жыл бұрын
Straszna historia niewątpliwie. Ale zawsze zastanawia mnie dlaczego w takich sytuacjach - kiedy nagle urywa się kontakt z bliską osobą często rodzina wymyśla mnóstwo powodów zanim zacznie działać: a to że rozładował się telefon, potrzebuje odpoczynku, gdzieś wyjechała znowu itp. Dlaczego nikt nie pojechał od razu do jej domu. Być może sytuacja potoczyła by się zupełnie inaczej. Można by zauważyć jakieś ślady czy faktycznie nie dotarła do domu. Jest mnóstwo faktów ktorych nie znamy... Taka rozsądna inteligentna kobieta a tkwiła w dziwnym małżeństwie. Jakie były przyczyny tej nienawiści jej syna do męża.. to mnie bardzo zastanawia.
@saymon19734 жыл бұрын
Dziwne, że była dość zamozna i mieszkała z toksycznym mężem. Nie lepiej coś kupić i wynieść się od przesladowcy? Ja bym od razu pojechał tam, gdzie mieszka, czemu syn zwlekal? Wynajął detektywa.
@venusvulgivaga3124 жыл бұрын
To była moja pierwsza myśl, czemu syn od razu nie pojechał do domu, tylko szukał matki w redakcji. Rozumiem, że nie lubił ojczyma, ale to nie powinno mieć znaczenia, gdy się o kogoś martwimy. Tak czy inaczej ciekawa sprawa, niby dużo wiadomo, sporo przesłanek, a jednak nic nie wiadomo.
@nataliarojek73874 жыл бұрын
@@saymon1973 łatwo mówić. Mnóstwo inteligentnych, wartościowych kobiet tkwi w toksycznych związkach. To nie jest kwestia inteligencji, niestety. Jedyne co możemy robić, to promować organizacje pomagające ofiarom przemocy oraz reagować, gdy podejrzewamy, że komuś dzieje się krzywda.
@Dżoana8814 жыл бұрын
Też od razu pomyślałam o tym czemu syn nie pojechał do matki do domu tylko do pracy i to w niedzielę, kiedy wiadomo było, że nie bylaby w pracy w niedzielę. Jedyne co przychodzi do głowy to być może to, że rzeczywiście konflikt z ojczymem był tak duży. Szkoda, że nie potrafili w obliczu tej tragedii się porozumieć ..
@c.l.80924 жыл бұрын
Myślę, że powód dla którego ludzie zwykle nie podejmują jakichś konkretniejszych działań od razu jest dość oczywisty - nikt nie podejrzewa i nie chce myśleć o tym, że coś złego mogło się stać. Dlatego automatycznie najpierw zakłada się łagodne i najbardziej prawdopodobne opcje, które zresztą w większości przypadków są zasadne.
@opowiescikryminalne4 жыл бұрын
No i to jest dobry początek dnia. Nowy podcast od Ciebie. Dzięki serdeczne 💕
@monikajensen13774 жыл бұрын
Zanim zacznę słuchać - ♥️♥️♥️ uwielbiam Twój podcast!
4 жыл бұрын
O, to jest bardzo interesująca historia. Myślałam, że się nią zajmiesz.
@posuchajozbrodni22234 жыл бұрын
A w ogóle, jako rodowita torunianka, pamietam tę sprawę, bardzo mnie nurtowała kwestia jej samochodu ...
@margaret15204 жыл бұрын
dziwne, że syn szukając matki , nie przyjechał do jej domu , nie przejrzał budynków, garażu?? dziwne...zapewne mógł wówczas stać w garażu
@shiso78714 жыл бұрын
Margaret, pewnie ojczym by go nie wpuścił.
@margaret15204 жыл бұрын
@@shiso7871 mógłby wejść z policją , jeśli ojczym jest takim potworem , jak go opisują to zapewne policja przeszukałaby posesję, syn natomiast szukał wszędzie tylko nie w domu ?????
@mariuszbrozdowski57873 жыл бұрын
Należy pamiętać o jednym nie ma zbrodni doskonałej. Wszystko zależy od osoby która prowadzi śledztwo. Winnym tego że sprawy nie wyjaśniono jest Prokurato Tomasz Sobczak który jako asesor Prokuratury Rejonowej Toruń Wschód nadzorował to śledztwo w marcu 2004r Szefową Prokuratury była Małgorzata Pietraszewska która obecnie ma Kancelarię Adwokacką w Bydgoszczy.Uwazam że ponowne śledztwo powinna prowadzić Wydział Archiwum X ale w Krakowie.Obawiam się w Bydgoszczy mataczenia sprawy.Krycie błędów śledztwa które popełnili śledczy w roku 2004.Ciężko jest się przyznać do popełnienia błędów i ponieść konsekwencje prawne. Prokurator Tomasz Sobczak dalej pracuję w Prokuraturze Rejonowej Toruń Wsch.Malgorzata Pietraszewska obecnie Pani Mecenas Przysłowie mówi kruk królowi oka nie wykole.Palestra toruńska ma się dobrze w swoich stołkach na których siedzi bez względu na okoliczności.W sprawie występuje Kolesiarstwo prawnicze.Mnie tylko dziwi fakt czemu w marcu 2004 roku powierzono śledztwo w sprawie Aleksandry młodemu asesorowi Prokuratury Tomaszowi Sobczakowi a taką decyzję podjęła wowczesna Szefowa Prokuratury Rejonowej Małgorzata Pietraszewska.Dlatego uważam że sprawą powinno zająć się Krakowskie Archiwum X.
@vernegunda4 жыл бұрын
Mąż pierwsze co powiedział to "wy myślita, że ja ją siekierą zaje*ałem?" No ciekawe, że to mu pierwsze przyszło do głowy zamiast szukania żony.
@justyna81564 жыл бұрын
@Monika Chyba, że jest psychopatą(co niewykluczone) i to właśnie jej zrobil co powiedział.
@Dżoana8814 жыл бұрын
Powiedziałby. Dla mnie te słowa od razu kierują podejrzenia na niego. Tak jakby wiedział, że go podejrzewają i chciał się tego wyprzeć
@kotunyfm4 жыл бұрын
@Monika bardzo często ludzie wypierają się czegoś, co zrobili, poprzez wyolbrzymianie swojego czynu - żeby zawstydzić innych, że ich o coś podejrzewają.
@basiaidziak35754 жыл бұрын
Na to samo zwróciłam właśnie uwagę.
@olala1374 жыл бұрын
To po prostu cham i prostak, prymityw bez kręgosłupa moralnego, dla którego ona nic nie znaczyła dlatego tak powiedział..., Daniel nie utrzymywał z nim kontaktu to też chyba wiele znaczy... może i zabił
@acestella4 жыл бұрын
Dziękuję za kolejny przejmujący odcinek. Była to sprawa mi znana i z gatunku tych, które nie dają i spokoju. Jest to też jedną z trzech spraw zaginionych (nie ma ciała nie ma zbrodni) dziennikarek i we wszystkich trzech wszystkie poszlaki wskazują na mężów. Oprócz Aleksandry Walczak jest to Iwona Mogiła-Lisowska oraz Barbara Chrzczonowicz. Tak jak w przypadkach pozostałych dwóch dziennikarek, relacje w małżeństwie nie układały się najlepiej a po ich "zaginięciu" mężowie nadal mieszkali w ich domu, nie byli zainteresowani poszukiwaniami. W przypadku Iwony też niektóre osoby miały zakaz wypowiadania się a temat męża a w przypadku Barbary wkrótce zaginęły również jej psy. W sprawie Aleksandry widzę dwie możliwości: albo ktoś ją "zlikwidował" w ramach zemsty za dziennikarstwo śledcze albo był to mąż jednak bardziej osobiście przekonuje mnie wersja z mężem. Gdyby miał czyste sumienie to poddałby się badaniu wariografem i wykazały minimum zainteresowania poszukiwaniami. Do tego ten remont... nawet jeśli ukrył ciało gdzie indziej to może gdzieś na podłodze były ślady krwi, których przez remont chciał się pozbyć. Pewnie Aleksandra wróciła do domu, on zrobił jej awanturę za pozew rozwodowy i ją "zajebał siekierą" tak jak powiedział znajomym Aleksandry. Wielką szkoda, że nie zbadano śladów kocich łapek bo to odpowiedzialoby na pytanie czy w ogóle ona dojechała do garażu. Wyrazy współczucia dla syna i wnuków. Może sprawę udałoby się wyjaśnić gdyby bardzo mocno przycisnąć męża bo raczej na pewno wie więcej niż powiedział...
@bsz4 жыл бұрын
Dużo racji, ale jedna uwaga. Wariograf jest zawodny --np. w USA zabroniono go stosować pracodawcom wobec pracowników, jak kiedyś fałszywie wykazał, że pracownica niby kłamała w sprawie zażywania narkotyków - a badania chemiczne wykazały że nigdy nic nie brała - więc tu bym nie stosował zasady "niewinny nie ma się czego bać" (zresztą w ogóle za tym argumentem nie przepadam bo on często służy do pewnego szantażu - nie mówię że taka była twoja intencja).
@kaktusbrodaty22794 жыл бұрын
Słuchając podcastu można odnieść wrażenie, że mąż Aleksandry był człowiekiem odpychającym, wręcz prymitywnym (ten cytat z niego mówiony gwarą porusza wyobraźnię). Tymczasem z tego co podpowiada mi Google człowiek ten trudnił się także dziennikarstwem oraz miał epizod bycia lokalnym politykiem (co prawda Samoobrona ale zawsze). To mi choć trochę tłumaczy jak to się mogło stać, że ci dwoje dobrali się kiedyś i zostali małżeństwem. Bazując na treści podcastu aż trudno uwieżyć jak to się stało, że Aleksandra, osoba wykształcona, obrotna i obyta - mogła się zgodzić zostać żoną prymitywa, który mówi o "za*ebaniu siekierą".
@Ojciec-Smazonej-Darii Жыл бұрын
Ubek raz wali siekiera, raz pije szampana
@karolinakarolina54067 ай бұрын
A to fajnie, że piszesz o tym, bo właśnie mnie zastanawiało co tych dwoje mogło połączyć.
@piotrsawicki72184 жыл бұрын
Fajnie, że coś związanego z Toruniem Pani wrzuciła...
@ewelinapawlak22814 жыл бұрын
Kolejna intrygująca i niewyjaśniona sprawa, za którą stoi "kochany" mąż. Szkoda, że policja lepiej się sprawie nie przyjrzała. Można by było gościa posadzić w procesie poszklakowym. Straszne. Pozdrawiam
@Lucy-pj7vn4 жыл бұрын
Mega ciekawy odcinek! Dziękuję Justyna!
@ilonaowczarek29583 жыл бұрын
Super ciekawy podcast. Uwielbiam twój głos i sposób w jaki je opowiadasz. Z niecierpliwością czekam na następny podcast. Dziękuję za super spedzoną niedzielę w międzyczasie robiąc pranie po podróży ❤❤❤❤
@KarolinaK14 жыл бұрын
Słuchając materiału miałam wrażenie, że za zniknięciem P. Aleksandry bez wątpliwości stoi jej mąż..do momentu znalezienia samochodu przez kolegę syna. To dla mnie dziwne że akurat on znalazł ten samochód... No nie wiem. Zastanawiam się też nad tym, co faktycznie się stało z majątkiem. Może to mialo wyglądać tak że to mąż jest winien? Mam nadzieję, że kiedyś się tego dowiemy.
@Florka1004 жыл бұрын
mało tu myślących, ja zdziwilabym się bardzo gdyby sprawcą okazał się mąz
@KarolinaK14 жыл бұрын
@@Florka100 właśnie prawie wszystkie komentarze są z góry skazujące męża🧐 reszta za tym idzie. Mało kto samodzielnie się nad tym zastanowi.
@KarolinaK14 жыл бұрын
Plus nie wiemy czy kobieta w ogóle wyjechała ze Szczyrku i wykonała telefon niby już "spod domu". Tak tylko twierdzi jej syn i kolega.
@KarolinaK14 жыл бұрын
@@oporanku dokładnie.. Jedzie od tak bo mama do niego zadzwoniła i przy okazji zabiera kolegę a nie żonę.
@MmM_MnM_4 жыл бұрын
Też o tym myślałam, ale zakładam że syn zaangażował znajomych /bliskich prosząc o pomoc, opisując jej auto itp. i może celowo jeździli w różne miejsca by znaleźć ją lub samo auto (zwłaszcza, że kolega syna pewnie je znał, skoro byli razem w górach, wracali w dwa samochody itp.)
@oiasia4 жыл бұрын
Czekałam, aż któryś z moich ulubionych autorów podcastów zrobi materiał o Pani Aleksandrze. Jestem z Grudziądza, o tej sprawie było naprawdę głośno. "Nowości" już nie kupuję, ale jak jeszcze kupowałam, to w każdą rocznicę jej zaginięcia był artykuł na ten temat. Przygnębiające, że do tej pory nie znaleziono winnego, a uważam - jak większość tutaj - że wcale nie trzeba daleko szukać.
@agnieszkakoodynska88744 жыл бұрын
Dziękuję ♥️
@pannazofia38962 жыл бұрын
Chciałabym bardzo aby wszyscy zaginieni się odnaleźli ...
@kasiajanuszewska24564 жыл бұрын
Mam nadzieję że w końcu będzie finał tej sprawy ach........ Smutne dziękuję Justyno za ten odcinek 😔
@kathlew94014 жыл бұрын
W pierwszym odruchu postawilam na meza. Ale zaraz pozniej przyszla mysl, ze byc moze to za proste...… I jest rzecz ktora mnie zdziwila. Pochodze z Bielska i zagadka jest dla mnie jak syn z kolega mogli pobladzic ? Jadac ze Szczyrku w strone Slaska, przez Bielsko prowadzi jedna droga. Prosta ulica, przebiegajaca przez cale miasto. Jest to tak prosty, dobrze oznakowany przejazd, ze gdyby mi ktos powiedzial, ze na tym odcinku sie zgubil, uwaznie wsluchiwalabym sie w kazde jego kolejne zdanie.
@klaudiamynarska55394 жыл бұрын
To prawda. Też jestem z okolic.
@olgakedud96154 жыл бұрын
Też tak myślę. Coś mi nie gra ten dziwny powrót. I to że akurat właśnie kolega odnalazł auto w dniu, w którym się pojawiło znikąd na parkingu dworcowym. I to, że syn ani razu nie sprawdził co z mamą w jej domu tylko szukał w pracy...
@edytaball38944 жыл бұрын
Dokładnie, tez jestem z Bielska. Na tej drodze po prostu nie można się zgubić
@Ada_to_nie_ja3 жыл бұрын
Jesteście z Bielska. To właśnie dlatego nie wiecie jak można się tam zgubić.
@mrsLenusek3 жыл бұрын
@@Ada_to_nie_ja o to to i drugie pytanie - jak ta trasa wyglądała te 17 lat temu.
@martarowinska5273 Жыл бұрын
Myślę, że po raz kolejni sprawdzi się tu słynne powiedzenie kryminologów, że morderca jest w I tomie akt.
@ideefixe.4 жыл бұрын
Akweny wodne 😆 przytulam serdecznie i dziękuję za kolejny świetny materiał.
@kazikkajzer16634 жыл бұрын
Też to zauważyłem :)
@michoopalma30904 жыл бұрын
Świetny podcast. Jedyne co mi przeszkadza to "spoilowanie" na początku, że sprawa jest nierozwiązana. Osobiście wolałbym do końca słuchać w niepewności co do rozwiązania sprawy. Pozdrawiam
@ewagm12 жыл бұрын
Niestety, nie jest to wcale tajemnicza sprawa. Mąż zabił Aleksandrę, gdy tylko wróciła z nart. Szkoda tylko, że oprawca pozostaje na wolności.
@aluteraluterska36573 жыл бұрын
Bardzo dobre opracowanie :) dzięki :) słowo matka jakoś mnie przeraża :(
@ksiezniczkazosia87274 жыл бұрын
Miał takie wątłe zdrowie, które nie pozwoliło pójść na badanie wariografem. Może nie miał czasu, gdyż musiał naprawiać posadzkę?
@agnieszkamk20584 жыл бұрын
Dokładnie... zdrowie na naprawę posadzki miał (a myśle ze można się trochę spocić przy tym bo to jednak praca fizyczna) ale żeby siedzieć w krześle i odpowiadać na pytania to już zdrowia nie było..
@olatesola25724 жыл бұрын
Można też zbadać mikroskopowo skład kurzu oraz wygląd jego ziaren i porównać z kurzem z podejrzanego pomieszczenia.
@martakowalczyk73454 жыл бұрын
Sb-ek ja załatwił, oni to już umieli sprawić aby ludzie znikneli bez śladu. Nie sądzę aby ją odnaleźli. Przykre to
@beatakurek92534 жыл бұрын
Co do daktyloskopii to zawsze myślałam, że koty coś w rodzaju naszych lini papilarnych, które mamy na palcach posiadają na nosie. Każdy koci nos jest unikatowy. Bardzo interesująca informacja z kocimi łapami. Nie słyszałam o tym.
@joannaw Жыл бұрын
Też mnie zdziwiło że ten wątek nie został zbadany
@sygnatura-podcastkryminaln95754 жыл бұрын
Opracowany materiał zdecydowanie zasługuje na łapkę w górę 👍
@aleksandraklara16524 жыл бұрын
Jak to miło jak mówisz o Pani Aleksandra a nie Ola :)
@teresahumienna15432 жыл бұрын
Znałam Olę od dziecka.była odważna jak to mówią kozak.Nie znam drugiego męża Oli ale myślę o zaginięciu Jej do chwili obecnej.Skoro Ola minęła dom syna i była już tak blisko domu to są dwie możliwości.Jedna taka,że tam już na Olę czekał ktoś kto zrobił Jej krzywdę.Druga możliwość to moja wersja jest taka.Ola była bardzo odważna i niestety mogło być tak,że ktoś zatrzymał Olę z prośbą o podwiezienie,niestety zrobił krzywdę a po kilku dniach po pozbyciu się ciała podstawił samochód na dworzec Główny w Toruniu po czym wrócił do siebie.Jak napisałam nie znam drugiego męża Oli ale myślę,że mąż mógłby pomóc w śledztwie.Może kiedyś zabierze głos i powie czy dojechała do domu czy nie.Nie wierzę aby ktoś widział Olę płaczącą w miejscu publicznym,to nie Ola
@sssmysteriouslyyy53614 жыл бұрын
Pamiętam ta sprawę z racji tego że pochodzę z Torunia swego czasu było o niej głośno jeszcze za czasów kiedy byłam nastolatka.... Utkwila mi w głowie.... Widząc że pojawiła się na tym kanale liczyłam że może sprawa została rozwiazana😓
@Ninusperegrinus4 жыл бұрын
Pomimo wszystko nie rozumiem, dlaczego Daniel nie pojechał do domu matki, a w tym czasie mijał go dwa razy w drodze do Grudziądza :/
@joannaw Жыл бұрын
Bo nie mógł patrzeć na ojczyma
@ljaklans4 жыл бұрын
Dziękuję za ten odcinek
@Futurista934 жыл бұрын
Czekałam na historię o mojej krajance 🙂 Wszystkie zarzuty kierowane są w stronę męża, bo we wszystkich materiałach jest najwięcej informacji na temat ich relacji małżeńskiej. Rzadko kiedy wspomina się o tym, jakimi sprawami aktualnie się zajmowała. Myślę, że jest małe prawdopodobieństwo, że ta sprawa się kiedyś wyjaśni. ..
@melomankapl87564 жыл бұрын
Słucham Twoich podcastów na dobranoc, następnego dnia dosłuchuję przespaną część. Tym razem obudziła mnie ta lista patronów czytana z prędkością karabinu maszynowego. Nie można by się ograniczyć do wypisania ich? Te niemal wykrzykiwane personalia tak nie pasują do reszty narracji...
@juliusz5884 жыл бұрын
tez mnie to dziwi
@kasia62434 жыл бұрын
Serio? Tak wam mocno to przeszkadza? Tyle starań, tyle pracy dziewczyna wkłada w przygotowanie programu a Wam, nie tak odczytana lista przeszkadza? Wstydu za grosz nie macie.
@jowitabartosiewicz20084 жыл бұрын
to nie złośliwość, ale zanim mąż dostałby odpis pozwu to przy szybkości rozpatrywania spraw musiałaby być w tych górach kilka dobrych tygodni, ta sprawa nie jest do rozwiązania, tu jest wiele wątków i skomplikowana osobowość kobiety plus konflikty interesów, z tym mężem też nie wiem - spadek po śmierci a tak podział majątku po rozwodzie - tu może sprawdzić się teoria, że zabójca jest w pierwszym tomie akt i wtedy będzie to ktoś z najbliższego otoczenia
@posuchajozbrodni22234 жыл бұрын
Idealnie, wracam z miasta z piwka, a tu premiera za 30s 😃
@laskaskim4 жыл бұрын
To samo, idealnie w łóżku :)
4 жыл бұрын
Jak fajnie! A ja na piwku nie byłam od 3 miesięcy :/
@alita_el4 жыл бұрын
Jeśli p.Aleksandra złożyła pozew o rozwód i wyjechała myśląc że emocje męża opadną gdy ona wróci, to wg mnie była w błędzie, bo jego złość mogła skumulować się przez ten czas i właśnie wtedy mógł obmyślić cały plan jak się jej pozbyć. Dziwne że mąż nie poddał się badaniu wariografem.. Smutna historia 😟
@beatasz4694 жыл бұрын
Cos sie nie zgadza..kolezanka zaginionej mowi,ze Ona ma w domu wyznaczine drogi do chodzenia i jest zle traktowana a z drugiej strony jest to kobieta,ktora bardzo czesto sama wyjezdza..no mi sie to nie klei
@justynastankiewicz79218 ай бұрын
"Ucieka" od męża ale i tak wraca do domu
@charlieMantium4 жыл бұрын
Super odcinek - jak zwykle. To mój ulubiony kanał o tematyce kryminalnej, więc oby tak dalej. Mam tylko jedną uwagę, na pograniczu czepialstwa. Nie jesteś jedyną w branży która to robi, ale bardzo mi osobiście psuje zabawę informacja na samym początku filmu, że "ta sprawa jest do dziś niewyjaśniona". Np. gdy dochodzisz do fragmentu, że ktoś zawiadomił policję o remoncie posadzki i że georadar coś tam wykazał, to wiedząc już, że sprawa jest niewyjaśniona to totalnie nie wzbudza żadnych emocji i krótko mówiąc zabija suspens. Jak sama mówisz, część ludzi nie lubi takich spraw, stąd informacja i rozumiem to i szanuję, ale może jednak takie info wrzucić do opisu pod odcinkiem, żeby znalazły to tylko osoby które tego serio potrzebują? Rozumiem, że niektórzy chcą to wiedzieć już na samym początku bo to jakoś umiejscawia daną zbrodnię na kryminalnej mapie, rozumiem też, że gdy ktoś słucha tych nagrań jedynie jako źródła informacji na temat danego zdarzenia to to jest istotne. Ja osobiście fascynuję się tematyką, ale daleko mi do hardcore'owego analizowania każdej sprawy i nie ukrywam, że słucham aby ciekawie i z dreszczykiem spędzić czas, więc ten suspens, emocje i zaangażowanie w losy bohaterów jest niezwykle ważne. Ale to detal. Super kanał, świetnie się słucha.
@ElmoDziaab2 жыл бұрын
Zdecydowanie się pod tym podpisuję!
@TheZoui Жыл бұрын
Justyna sama kiedys mowila, ze podaje taka informacje na poczatku na prosbe sluchaczy, no niestety nie dogodzi wszystkim, tym razem akurat Tobie i tej grupie sluchaczy, pozdrawiam.
@kokoxankagame73764 жыл бұрын
dziękuję Justynko za kolejny doskonały odcinek! Coś niesamowitego po ciężkim tygodniu popołudniówek :
@magdalenabogdanowicz74904 жыл бұрын
Jak zwykle po mistrzowsku... Dobrze sie słucha...
@bsz4 жыл бұрын
Mąż faktycznie nie wydaje się sympatyczny, ale zastanawia mnie jedno - jeśli tak dobrze miałby zorganizować ukrycie ciała, to czemu parę dni później, gdy miał czas przemyśleć strategię zachowywał się w sposób rodzący podejrzenia. Ten tekst "myślicie, że ją siekierą zabiłem" jakoś mi nie pasuje do wyrachowanego działania. Niemniej pewne poszlaki (ślady kotów i ziemia w bieżnikach) wskazują, że Pani Aleksandra dotarła do domu, ale to jednak za mało.
@karolinaslabon33334 жыл бұрын
Strasznie przykra ta historia. Pani Aleksandra tak bardzo kochała swoją rodzinę, miała tyle planów związanych z wnukiem... łzy cisną się do oczu... Dla mnie winny jest tylko jeden...
@karesuanda4 жыл бұрын
Dziwne to, był proces to chyba znaleźli mordercę? Co to za proces był co syn mówił że mu zabronili mówić o życiu matki z ojczymem? Może to ten proces co ją syn uznał za zmarła? Czyli spadek dostał a może to syn...z kolegą
@kasiablonskaFly4 жыл бұрын
Sprawa nie jest taka jednoznaczna... Follow the money… Kto odziedziczył spadek? Kto widział zaginioną po raz ostatni? Kto "przypadkiem" znalazł samochód? Kto dążył do uznania jej za zmarłą? Ta ostatnia podróż - przedziwna... jak relacjonowałaś to jak wracali z synem i kolegą, mijali się - to miałam ciary… Gdybym nie mogła dodzwonić się do mamy dwa razy, to natychmiast bym udała się pod jej drzwi, a nie dzwoniła po pińcset razy - dlaczego do redakcji w niedzielę? DZIWNE to wszystko...
@Florka1004 жыл бұрын
@@kasiablonskaFly od momentu kiedy pierwszy raz usłyszałam o tej sprawie, poszłam w podobnym kierunku w swoich domysłach. A telefon od matki? Tylko syn twierdzi,ze rozmawiał z matką. Nikt na trasie ze Szczyrku nie potwierdził,ze ją widział. Jeszcze wizja Jackowskiego...
@Futurista934 жыл бұрын
@@Florka100 w jednym z materiałów jest wspomniane, że telefon logował się na wysokości Papowa toruńskiego
@Florka1004 жыл бұрын
@@Futurista93 no co Ty, przecież to, że telefon się logował świadczy tylko o tym, że... telefon się logował.
@izabelagrabowska46534 жыл бұрын
Bardzo ciekawa historia. Wskazuje na męża raczej. W czasach teraźniejszych pewnie ślady były by lepiej zbadane typu kurz i ślady kocich lap na aucie i logowanie tel. Ale facet to fachowiec. Być może kryty i wspomagany. .... Że taka kobieta zwiazala się z kimś takim to niesamowite... To też jakoś grubymi nićmi szyte ... Czy aby nie była jakoś uwikłania w stary system...
@xychu0074 жыл бұрын
Jak już w temacie dziennikarstwa jesteśmy, to podrzucam propozycję audycji o Ewie Żarskiej albo o Wiktorze Baterze - oboje zmarli w niewyjaśnionych okolicznościach.
@juliaes70774 жыл бұрын
Myślałam, że Ewa Żarska zmarła z przyczyn naturalnych 🤔
@xychu0074 жыл бұрын
@@juliaes7077 Podejrzewam, że nigdy nie dowiemy się jaka była prawdziwa przyczyna zgonu. W każdym razie podano, że znaleziono ją martwą w miejscu zamieszkania. Biorąc jednak pod uwagę tematykę kryminalną, jaką się zajmowała (a ostatnio pedofilię) to "brak udziału osób trzecich" jest dla mnie tak samo wiarygodny jak w przypadku śmierci Leppera, Petelickiego, Kosteckiego, Kucińskiego (prawnik Leppera), Falzmanna (afera FOZZ) i wielu innych. Jej odejście szybko "przykryła" pandemia i nie słyszałem, żeby ktoś w TV drążył ten temat (pojawiały się inf. jedynie w internecie).
@juliaes70774 жыл бұрын
@@xychu007 też nie widziałam, żeby ktoś drążył temat. Ale tak to już jest. Umierają i młodzi i starzy. Czasem nie ma co się doszukiwać przysłowiowej dziury w całym 😉
@xychu0074 жыл бұрын
@@juliaes7077 Czy ja wiem, czy nie ma się co doszukiwać "dziury"...Tego właśnie oczekiwałbym od Policji. Mało prawdopodobne są śmierci samobójcze ludzi, którzy są zaradni, energiczni, mają plany na przyszłość, radzili sobie z przeciwnościami itp. Nawet osoby słabe psychicznie nie odbierają sobie życia tak często jakby się wydawało. Dziwiło mnie zawsze, że w dużo mniej medialnych sprawach ze śmiercią w tle, drąży się właśnie wątki zabójstwa, pozorowanych samobójstw itp.(i czasem wychodzą na jaw rzeczy, które nie wydawały się oczywiste)..a w takich przypadkach opisałem wyżej, od razu przyjmuje się rozwiązania najbardziej oczywiste i już nikt do tego nie chce wracać.
@sylaju44344 жыл бұрын
Osobiście wątpię, że Justyna ruszy ten temat..
@cinnamon_girl41184 жыл бұрын
Ciekawa jestem czy mąż Aleksandry rzeczywiście roztrwonił majątek żony.
@ksieciunioG4 жыл бұрын
Archiwum X zabiera się za tą sprawę? Sprawa do rozwiklania ale tylko po poszlakach. Pyl na oponach czy aucie itp
@debesciaqq4 жыл бұрын
nie, odpuścili sobie
@margaret15204 жыл бұрын
W PEWNYM ARTYKULE PRZECZYTAŁAM : Spisano w niej słowa „emerytowanego policjanta” (mężczyzna nie chciał ujawniać personaliów), który sugerował, że Ola została zamordowana na zlecenie kogoś z rodziny. Zleceniodawca miał zapłacić 50 tys. zł Ormianinowi, rzekomo pracującemu jako ochraniarz w jednym z grudziądzkich klubów nocnych. Do morderstwa miało dojść poprzez upozorowanie wypadku niedaleko miejscowości Skoki., JEŚLI BY TAK BYŁO TO NIE MOGŁA WYKONAĆ TELEFONU DO SYNA rzekomo przejeżdżając przez Papowo , może i matka kochała synka ale trzeba wziąć pod uwagę, że to syn z kolegą zamordował matkę? takiej hipotezy nikt nie postawił , najbardziej prawdopodobne wydaje się, że kobieta dojechała do domu i tu rozegrał się dramat ....
@martakatarzyna22184 жыл бұрын
41:20 pewnie to była sprawa o ochronę dóbr osobistych
@zuzaanna63423 жыл бұрын
jak mozna nie chciec pomoc w znalezieniu kogos na kim nam zalezy/ało kiedykolwiek?? jak moja siostra zaginela to nawet schowalam uraze do swojej matki ktora mnie dreczyla przez cale dziecinswo bo myslalam ze moze ona cokolwiek wie, a kosztowalo mnie to wiele. przeciez od tego meza smierdzi na kilometr sciema..
@beata131213 жыл бұрын
nie rozumiem tego, dlaczego zawsze przy zaginięciach policja mówi ze może osoba zaginiona sama chciała uciec
@BeBe-zz7ne3 жыл бұрын
Aleksandra "uciekła" do Szczyrku, by przeczekać reakcję męża na pozew. Być może jednak nie miała zamiaru wracać już do domu i, w takich okolicznościach, wcale jej się nie dziwię. Wynajęłabym na jej miejscu mieszkanie lub zatrzymałabym się u kogoś. Ich małżeństwo już nie istniało, a "ścieżki", którymi wolno jej było chodzić w domu wskazują, jak toksyczne było to miejsce. Więc, gdy Ryszard mówi, że żona często nie wracała do domu, to akurat mu wierzę. Może był ktoś w życiu Aleksandry? Ktoś....niewłaściwy. I może trop hotelowy jest więcej aniżeli tylko ślepą uliczką?
@EvaBudgusaim4 жыл бұрын
Dziękuję..
@mindsconcience91354 жыл бұрын
Zakładając, że mąż stoi za jej zniknięciem, zastanawia mnie to kal sam poradził sobie z ciałem? Skoro był schorowany i nie dawał rady z pomocą żonie przy wypakowywaniu bagażu, to na pewno nie był w stanie przenieść sztywnego ciała własnej żony. Jeżeli on za tym stoi, ktoś musiał mu pomóc.
@lisakaramba44413 жыл бұрын
To mi tez wydaje sie dziwne.
@mrsLenusek3 жыл бұрын
Niby nie był w stanie pomóc walizki nosić a posadzkę w domu sam wymieniał... :)
@cosstrasznego27494 жыл бұрын
Jednocześnie taka silna i taka hm... słaba? Przerażające jest to, jak pokręcone są ludzkie charaktery i osobowości.
@beatafiejdasz49833 жыл бұрын
Tak, niestety czasami tak bywa. Znam "silnego" szefa, który w domu( przy żonie) jest potulny jak baranek i "wymięka".
@aleksandrakloc84852 жыл бұрын
Mysle,ze to mąż przyczynił sie do jej zaginiecia a raczej śmierci😪
@ruedina3 жыл бұрын
Ciekawe jak doszło do tego, że wrażliwa, inteligentna i - jak wynika z opowieści posiadająca pewną klasę kobieta - związała się ze starym esbekiem, chamskim, prymitywnym i bezdusznym typem? Ja nie wróżę tej sprawie rozwiązania, bo bezpieczniackie powiązania sięgające korzeniami PRLu są gorsze i bardziej bezwzględne od mafijnych.
@monikaromanska99623 жыл бұрын
Myślę że Aleksandry pozbył się małżonek. Bezpośrednim motywem nie była chęć zysku i przejęcie majątku, tylko zemsta na " złej, nieposłusznej żonie" za wniesienie sprawy o rozwód. Prawdopodobnie sam fizycznie nie mógł tego zrobić, ale z pewnością znał ludzi którzy szybko i skutecznie takie sprawy załatwiają. O wniesieniu sprawy mógł się dowiedzieć nieoficjalnie od kogoś z Sądu, jeszcze przed oficjalnym otrzymaniem pozwu. Inna sprawa że pani Aleksandra najpierw powinna się z mężem rozstać a potem wnieść pozew- tak dla własnego bezpieczeństwa. Pozostawienie samochodu pod dworcem i jego znalezienie - to tzw. " puszczenie królika" w celu zagmatwania śledztwa. Kolega syna znalazł samochód .... bo ktoś mu pewnie zasugerował żeby szukał na dworcach. Osoba która rzuciła tą sugestię prawdopodobnie jest związana ze sprawą przestępstwa. Kluczowa jest ziemia w bieżniku opon - potwierdza że ofiara wróciła do domu i tu została zabita/uprowadzona. Psy mogły wskazać miejsce gdzie znajdują się zwłoki, lub gdzie Aleksandra była przetrzymywana/ jej ciało było ukryte. Ciało 1-2 dni mogło leżeć w garażu na posadzce ( wymiana posadzki w celu zatarcia mikrośladów). Wiele kotów lubi wygrzewać się maskach samochodu, więc ślady łap mogły pochodzić od kotów ofiary, lub obcych zwierząt w miejscu gdzie samochód był ukryty. Osobiście myślę że pani Aleksandra zginęła we własnym domu, ciało leżało 1-2 dni w garażu, po czym zostało przewiezione i ukryte, a samochód podrzucony. Zeznania " świadków" że widzieli ofiarę żywą płaczącą / bawiącą się - to albo kolejny " królik" albo czysty przypadek, Być może sprawcy podstawili podobną kobietę która zostanie zapamiętana. Chodziło o to aby przesunąć datę śmierci o 2-3 dni.
@dorotheajobda2404 жыл бұрын
Myślę, że była profesja męża mówi o tym, że policja zdążyła zatuszować ślady a Ciało się nigdy nie odnajdzie . Mąż wiedział kogo zatrudnić. To nie morderca z ulicy. Smutne to.
@fggf-kz7ne4 жыл бұрын
Pylicja z prykuratorą miejscową, bo sbek miał kumpli i tu, i tam i w sundzie również. Dlatego wyłącznie archiwum x spoza terenu, bo do tej pory było m@t.ctwo.
@justi25114 жыл бұрын
Sbek mial swoje kontakty i mozliwosci wiadomo. To nigdy nie wyjdzie na jaw, skoro nadal sie nie wyjasnilo.
@angelikajulia922626 күн бұрын
Słucham i słucham, syn pojechał sprawdzić do pracy czy jest mama a dlaczego od razu nie pojechał do jej domu ?
@margauxkol81242 жыл бұрын
Na podstawie tutaj przedstawionych faktow wydaje się ewidentne, że to mężuś za tym stoi. Były ESBEK w dodatku ? Szokujące, ze właściwie nie ma śladów. Jednak monitoring powinien być wszędzie , zeby się chronic przed bandytami. Taki jeden z drugim się może dwa razy zastanowi.
@Ninusperegrinus4 жыл бұрын
A co z kwestią spadku, kiedy syn poprosił o uznanie matki za zmarłą?
@ina88594 жыл бұрын
Just💗💗💗 z twych ust proszę o sprawę Tomka Jaworskiego
@karolinakunka88634 жыл бұрын
Jestem świeżo po lekturze "Polskich morderczyn" Kasi Bondy, więc podpisuję się pod tą prośbą 🙂
@venusvulgivaga3124 жыл бұрын
Sprawa dobrze znana, ale jestem za, należy się to głównie Tomkowi, żeby ktoś kilka słów o nim powiedział, bo wszędzie tylko Monika Szymańska.
@remik894 жыл бұрын
@@venusvulgivaga312 dużo osób poruszyło już sprawę Tomka.
@joannaw Жыл бұрын
SB do dziś ma układy i to widać po tej i nie tylko tej sprawy
@UroczaDiablica224 жыл бұрын
Praca, egzamin i świadomość ze Justynka rzuciła film. W życiu tak szybko nie zdawalam egzimu ma 5 😂
@kamilorowski99304 жыл бұрын
Są takie sprawy w których wiedza operacyjna wskazuje na konkretnego sprawcę (np. Joanna Matjaszek) czy właśnie ta, ale procesowo coś się nie zgadza. Gdyby to była zbrodnia współczesna to monitoringu, btsy itp by wszystko wyjaśniły, a tak to szukaj wiatru w polu. Chociaż i tak sprawcy nie można odmówić sprytu
@Jkillkennedy19634 жыл бұрын
To, ja jako słuchacz jestem z szokowania że taka mądra kobieta dziennikarka poświęca relacje syna za cenę życia z facetem który nie akceptuje jej dziecko! Szok ! Dla mnie dzieci są najważniejsze! Majętna , niezależna , wyksztalcona i taka podjąć decyzję to zupełnie nie zrozumiałe !
@marcomcbreed81534 жыл бұрын
Oczywiście. Również nie jestem w stanie tego pojąć.
@Ingalill_EwelinTe4 жыл бұрын
@@marcomcbreed8153 A ja jestem, oczywiscie nigdy bym nie poswiecila dziecka dla faceta, ale podejrzewam, ze ona sie musiala strasznie czuc samotna jako kobieta...Niektore kobiety musza byc z kims w zwiazku.
@klaudiaklaudia98664 жыл бұрын
Masz bardzo miły głos, można Cię słuchać i słuchać 😊 ty i jaśmin jesteście najlepsze. Może zrobiła byś podcast o Iwonie Cygan albo Magdzie Żuk?
@arturluk8240 Жыл бұрын
A ja na miejscu policji sprawdziłbym jeszcze raz posadzkę w garażu.