Kompletny Proces Przemiany Umysłu: Krok Po Kroku | Ukończone Dzieło Krzyża (9/12)

Co stanowi ostateczny cel procesu przemiany myślenia, do którego podjęcia wzywa nas Słowo Boże? Dlaczego ten proces odnowienia umysłu został powierzony odpowiedzialności człowieka? Jak ów proces wygląda konkretnie w praktyce życia wiarą?
Pobierz mp3:
/ udk-9
Szukasz odpowiedzi na nurtujące Cię pytania biblijne?
Zapraszamy do naszej wyszukiwarki:
www.tajemnyplan.pl/tematy/
#wykonałosię #jezuswraca #jezuswystarczy #tylkojezusjestpanem #ewangelia #kościół #biblia #ukończonedziełokrzyża

[@zygmuntgrabowski4355]

Alleluja! Chwała Jezusowi! Dzięki!

[@EmiliaWarakomska]

Świetne!! Od dawna mówię, że JEZUS to nie był miły Jezusik. Pokazywany w serialach, filmach, którym się wszyscy zachwycają... "Jezus powiódł po nich gniewnym spojrzeniem", "Jezus grozi Betsaidzie" - to obraz Jezusa, którego mam wrażenie, mało kto chce znać :) "Odejdźcie ode mnie, nigdy was nie znałem"

[@ukaszb7647]

W punkt.

[@damiangornik1695]

Albo Jezus opisany w Objawieniu Jana w bojowym rynsztunku, na widok którego Jan, umiłowany uczeń, pada jak martwy i podnosi się dopiero gdy Jezus go uspokaja. Jaki to musiał być widok? Jaki to będzie widok dla tych, którzy się nie upamiętali gdy Jezus będzie wracał na ziemię?

[@EmiliaWarakomska]

@@damiangornik1695 racja!!! A jeszcze patrząc na wypowiedzi Jezusa: lepiej, żebyś był zimny lub gorący, a nie letni; Nawet Jezus nie uznaje pół środków; O wypluwaniu z ust; O oddzielaniu owiec od kozłów; Bardzo dużo tego.

[@Drzewozycia888]

😊

[@tomaszek586]

Oto zwyciężył LEW z pokolenia Judy

[@Maria-qt1on]

Dziękuję bardzo za następną lekcję cierpliwości 😊❤. Czekam z niecierpliwością na dalszy ciąg ale z postanowieniem dokonania zmiany w moim życiu. Jedną już wprowadzam.❤ Pozdrawiam serdecznie ❤️ wszystkich i do następnego spotkania ❤

[@RaszjanKolega]

Dziękuję chwała Jezusowi

[@malgosia.illakowicz]

Najlepsze wytłumaczenie znaczenia „decyzji” jakie usłyszałam. Dziękuje 😉

[@grazynagebicka5461]

Dzięki tobie, bracie, zaczynam rozumieć PRAWDĘ ! Dzięki kierownictwu Boga, że właśnie twoich wykładów słucham.

[@mariuszhope1174]

dziekuje TP za kolejny material, pamietam jak za dzieciaka martwilem sie o to za co bede zyl, skad pieniadze. A po czasie ta mysl, ze nie mam co sie o nie martwic, Bog sie tym Zajmie. 🥰

[@mariuszhope1174]

Dziekuje za kolejna czesc TP, Niech Bog wam Blogoslawi i Prowadzi was

[@agnieszkaludwin1987]

Dziękujemy.

[@Monikak9168]

Dokładnie się ze wszystkim zgadzam co jest mówione

[@anad5406]

Zgadzam się ,tak samo mi Bóg objawia ,Amen !

[@GodisAwsome78]

Dziękuję Fabian 🙌💖

[@wandkacool]

Chwała Bogu ❤ Dziękuję

[@januszostojski9540]

Amen❤

[@monikazielinska2843]

❤

[@ewak.1068]

Dziękuję za nauczanie. 🙂

[@ASkotnicka]

Sztos!🔥🔥

[@mat8183]

Ostatnio widzialem fajne grafiki, pokazujace Jezusa jako wojownika, wodza, potege itd.

[@micheasz]

Dodajcie proszę wyświetlanie wersetów, które Fabian cytuje.

[@Monikak9168]

No właśnie a ja tyle razy zastanawiałam się jak to jest z ta modlitwa wstawiennicza ?

[@michabierzynski4114]

ufność

[@polopiratka]

Bracie, to o czym dziś nauczasz przypomina cykl Edwarda Deminga PDCA - ze szkoleń korporacyjnych, jakościowych (Plan; Do; Check; Act). W Twoim nauczaniu to PDCA moim zdaniem wygląda następująco: P Poznaj siebie w świetle Bożego Słowa, przez szczerą modlitwę w Duchu Świętym i uświadom sobie swoją grzeszność, przyjdź do Jezusa z wiarą i zaufaniem; D Doświadczaj Miłości Boga w spotkaniu z Nim (także poprzez innych ludzi) oraz Jego ochrony; C Change Myślenie jako nowonarodzone Boże Dziecko; A Act Działaj w Duchu Świętym (Doświadczaj Mocy Bożej) Dziękuję za klarowne nauczanie.

[@grazynagebicka5461]

Wiem, nie znaczy rozumiem ! Rozumiem znaczy stosuję !

[@annadzwonkowska1724]

Fabian mowisz i świadomości

[@elzbietatargonska4240]

Dziękuję ❤

[@Daniel.-]

Czy ten proces przemiany umysłu o którym Fabian mówi może zaistnieć w człowieku narodzonym na nowo ale jeszcze nie ochrzczonym?Czy chrzest jest tutaj niezbędny aby proces mógł się rozpocząć? Pozdrawiam serdecznie.

[@Mleko099]

Dzięki za nauczanie, o tym co robić by to nasz nowy człowiek przejmował kontrolę. Mam pytanie w drugą stronę. Bo jest sporo nauczania na tym kanale o tym, że człowiek nie nowonarodzony może tak zatwardzić serce, by odrzucić Boga, by zostać wypisanym z księgi życia baranka. I na to mam amen. Słyszałam jednak ostatnio świadectwo o osobach (i na bazie tego świadectwa naucznie), które będąc nowonarodzone na początku wydawały owoce, lecz nie strzegły serca i popadły w grzech i w świat, do tego stopnia zatwardzając serce, że Bóg od nich odstąpił i skończyły gorzej niż jeden niewierzący. Na tej bazie usłyszałam nauczanie, że nawet prawdziwy chrześcijanin (nie osoba za niego się uważająca) może tak zatwardzić serce i wyprzeć się Boga, że zostanie usunięty z księgi życia/nie wejdzie do królestwa/skończy w jeziorze ognia. Czy to prawda? Dla mnie to nie ma sensu. Mowa tu pewnie o przypadkach kalibru Demasa, czy Szymona Maga. Czy można tak zatwardzić serce, że przestaje się być nowymstworzeniem?

[@mateuszkulka944]

Osoba nowonarodzona staje się członkiem ciała Chrystusa. Tym samym otrzymujemy naturę syna Bożego. Syn Boży nie może grzeszyć, może grzeszyć tylko to ciało. Zatem człowiek mając już naturę Syna Bożego nie może zostać odcięty od ciała, ani uśmiercony - śmierć nie panuje już nad Synem Bożym. I też duchowo w niebie jesteśmy bez ciał. Nie jest więc możliwe, że ktoś grzesząc straci nature Syna Bożego i pójdzie na wieczne potępienie. Natomiast, to nie jest tak, że grzech popełniany w ciele pozostaje bez konsekwencji. Każdemu przyjdzie przejść chrzest ognia i niektórych ten ogień poparzy. Będzie to właśnie ta chłosta znana z przypowieści. Inną kwestią jest jeszcze to, czy ci ludzie faktycznie doświadczyli usprawiedliwienia, czy tylko epizodu fascynacji religijnej. Ale to już Bóg zna serca i wie kogo usprawiedliwił. Pamiętajmy również o tym, że Bóg jest poza czasem i jako taki, zna początek i koniec człowieka, więc nie pomyli się w kwestii usprawiedliwienia. Pozdrawiam

[@user-vc9wb4lb7b]

nie sądzę żeby osoba nie narodzona na nowo miała imię zapisane w księdze życia

[@kukiluki119]

To ma sens. Jeżeli ktoś za życia wyparł sie Boga to Bóg byłby sadystą, gdyby go zmusił siłą do tego, żeby poszedł do nieba, gdzie Bóg będzie obecny ciągle i wszyscy będą Go wielbić.

[@opowiadaniasci-fi]

Będzie pan Bevere następnym razem? ;)

[@Macierz89]

Dzień dobry :) Mam pytanie, będę wdzięczna za odpowiedź: czy dobrze zrozumiałam, że mówicie, że nie ma w Nowym Przymierzu modlitwy wstawienniczej (jak rozumiem - modlenia się jedni o drugich)?. Bo jest mnóstwo wersetów, które wskazują, że jest - Filip. 1:19, Efez. 6:18-19, Rzym. 15:30, Jak. 5:14-16 (tu przy okazji inny temat - jasno jest napisane o modlitwie o chorych i jest to do nawróconych), Mat. 18:19, Kol. 1:9-11 - jedna z wielu modlitw Pawła. To typowo biblijne odniesienia, ale chodzi też o to, jak ważne jest budowanie wzajemnych relacji, wspieranie się, pokora, wychodzenie z egoizmu poprzez troszczenie się w modlitwie o sprawy braci/sióstr. I też inna kwestia, co do której wiele jest przykładów w Nowym Przymierzu - cierpienie/trudności (nie tylko bezpośrednio związane z prześladowaniem), podam jeden z nich - Rzym. 8:17. Już kilka razy natknęłam się na pewne stwierdzenia w nauczaniach, co do których Biblia wprost mówi inaczej i trochę mnie to martwi, bo mówicie bardzo cenne rzeczy :) Błogosławię.

[@mateuszkulka944]

cześć! Wszytko to rozbija się o rozumienie pojęć i tym czym faktycznie jest wstawiennictwo. Zacznę może jednak nieco od tyłu. 1. W kwestii cierpienia, mamy kilka odcinków: ten i następne cztery: kzbin.info/www/bejne/momyZ4yVoN2NqNk oraz, w ramach studium listu do Jakuba: kzbin.info/www/bejne/o2LLqKOVlNKobpI tutaj: kzbin.info/www/bejne/jmXCeJ-jf9CSb6M i jedenastym odcinku tego sezonu jest też ten temat poruszony. Chyba dosyć wyczerpującą i jest szansa, że znajdziesz tam odpowiedzi na pytania, które stawiasz. 2. Jakub - tam nie do końca jest mowa o modlitwie ZA chorego o uzdrowienie. W ogóle, jak dokładnie się wczytasz, to jest mowa o modlitwie NAD chorym i raczej jest to modlitwa o wzmocnienie wiary chorego, ewentualnie o rozpoznanie grzechu i opamiętanie chorego, co i tak wiąże się z kwestią jego wiary. Nie znajdziesz przykładów modlitwy o uzdrowienie wierzącego za wierzącego - też się kiedyś tym zaskoczyłem, prześledziłem i faktycznie nie znalazłem takiego przykładu. Nie mam zamiaru Cię przekonywać, zachęcam do własnych poszukiwań. Bo, jeśli jesteśmy w Chrystusie i mamy do wszystkiego przystęp i mamy obietnice, to czy właściwiej jest iść do innego wierzącego, aby przekonał Jezusa w moim imieniu, czy może właściwiej jest iść do Niego bezpośrednio? 3. I kwestia wstawiennictwa. Widzisz, na przestrzeni czasów nieco zmieniło nam się rozumienie słowa "wstawiać się". Jak podaje SJP: wstawić się - wstawiać się 1. «wziąć kogoś w obronę» I teraz proste pytanie, czy masz jakiś przykład w Biblii jakiejś innej postaci (mówię o NP), niż Jezus, która staje w obronie czlowieka przed Bogiem-Ojcem? Faktycznie nie ma. Wszystkie przykłady, które podałaś mówią o modlitwie za innych - tak i zdecydowanie tak, ale to nie jest zajmowanie pozycji obrony tych wierzących przed Bogiem. Raczej jest to modlitwa o pogłębienie relacji i poznania, o wytrwałość, o siłę, o właściwe rozpoznanie, ale nie są to modlitwy obronne. Czy dostrzegasz różnicę? I również, co istotne, to tez nie są modlitwy, które mają za zadanie przekonać Boga, bo przecież Bóg chce, abyśmy Go poznawali, abyśmy wypełniali swoje powołanie. Takie modlitwy raczej jednoczą ciało Chrystusa, synchronizują Go i uzdatniają do efektywniejszego funkcjonowania. To my się powinniśmy zmieniać w trakcie takiej modlitwy, aby lepiej rozpoznać nasze miejsce i rolę w Ciele, aby efektywniej wspomóc tych, o których się modlimy. Czy to co napisałem pomogło Ci nieco rozwiać wątpliwości? I dziękuję za formę, w jakiej napisałaś swoje wątpliwości. To prawdziwa postawa miłości i troski o innych. Tak to zaznaczam, bo w odróżnieniu od wielu osób, które czasem tu coś piszą, piszesz, jako siostra, jako ta, która ma troskę o Ciało (w tym i on nas), a nie ta, która wszytko wie i ma postawę roszczeniową (my też nie wiemy wszystkiego i pobłądzenie jest dla nas groźne tak, jak dla każdej innej osoby w Ciele). Taka postawa cieszy i buduje, za co jeszcze raz dziękuję! z wyrazami ogromnego szacunku!

[@Macierz89]

@mateuszkulka944 Bardzo dziękuję za odpowiedź, daje do myślenia i rzuca nowe światło. Cieszę się, że moje intencje zostały zrozumiane tak, jak chciałam je przekazać :) Zawsze, jak słucham nauczań, nie chcę wylewać dziecka z kąpielą. Nie chcę odrzucać wszystkiego, jak coś mnie zaniepokoi, tylko wybrać to, co jest dla mnie, szczególnie że każdy jest w innym momencie i ma inne poznanie. Jednocześnie bardzo trzeba być czujnym w tych czasach, gdzie jest tak wiele nauczań i naprawdę konfrontować to, co się słyszy z Biblią (żeby umysł przemieniał się zgodnie z prawdą). Jak to Fabian celnie (i cennie) powiedział: „jeśli to jest tylko moje słowo, to spadówa z moim słowem”;) Podzielę się jeszcze trochę moimi refleksjami w omawianym temacie: 1. Modlitwa wstawiennicza - czyli główną kwestią jest właściwe spojrzenie i właściwe definicje. To prawda. Jak najbardziej nie chodzi mi, o modlitwę, która ma przekonać Boga, „pomodlę się 50 razy to się wydarzy”. No pewno nie jest to obrona przed Bogiem. Zdaję sobie sprawę, że pojawiło się sporo koncepcji, przemyśleń, wedle których ludzie szukają tylko modlitwy przez kogoś i to najlepiej, żeby modlił się za nich ktoś konkretny (ten wybrany) i że tylko ta modlitwa ma moc. I nie szukają Boga sam na sam. Ja natomiast często spotykam się z innym skrajnym, bezrefleksyjnym podejściem (jak do kolejnej zasady) - teraz już w ogóle nie ma modlitwy, nie ma proszenia, teraz się tylko na wszystko nakazuje. Paweł modli się dużo o wierzących - w Filipian, Kolosan, Efezjan - tu znamienne też Efez. 6:18-19, gdzie prosi o modlitwę za siebie, za swoją służbę. Mógłby w sumie stwierdzić, że pomodli się o to tylko sam lub po prostu i bez modlitwy Bóg mu da, bo chodzi o ważne duchowe rzeczy, służenie? A jednak prosi o modlitwę. Paweł modli się o/za wierzących, stale, nie przestając, usilnie, wygląda na to, że w tych samych sprawach. Fakt, że jego modlitwy i prośby o modlitwę są bardzo „duchowe” i szlachetne, próżno tam szukać „o nowego konia”;) Różnią się w tym często od naszych, więc pewnie taka przeciwwaga powinna być też w naszym życiu. Modlitwa o siebie nawzajem, nawet na odległość jest według mnie tym, co napisałeś, a ponadto przejawem miłości i wsparcia oraz narzędziem walki duchowej, danym suwerennie nam przez Boga, do współpracy z Nim. Filip. 1:19: „bo wiem, że dzięki waszym modlitwom i pomocy Ducha Jezusa Chrystusa wszystko przyczyni się do mojego uwolnienia” - czyli modlitwa do czegoś się przyczynia i tu przy okazji nie jest to sprawa typowo duchowa, a jednak fizyczna. Modlitwa o uwolnienie z więzów. Waszą modlitwę o innych też widać w praktyce - np. we wtorki :) 2. Modlitwa za chorego o uzdrowienie w liście Jakuba - bardzo ciekawe spostrzeżenie. I rzeczywiście nie znam innego miejsca, które mówi o modlitwie za chorego. Natomiast sam temat choroby i uzdrowienia to na jakaś osobną epopeję, bo jest szeroki i wielowymiarowy;) Modlitw takich za dużo nie znajdziemy, ale za to Paweł był chory (Galacjan 4:13-14) - można założyć, że był to jakiś poważniejszy i dłużej trwający stan skoro mógł mieć wpływ na odczucia Galacjan wobec niego i Paweł do tego wraca w liście; Tymoteuszowi dokuczał żołądek (i Paweł zachęcał go do picia wina w tym temacie!;); choroba Epafrodytosa (list do Filipian; zachorował i omal nie umarł). Pozostaje też dar uzdrawiania (a Duch daje dary jak chce). Gdyby dało się stwierdzić z całą pewnością na podstawie Biblii, że osoby nowonarodzone nie chorują wcale lub wychodzą z choroby/są uzdrawiane w parę chwil, to zdecydowanie byłoby łatwiej;) 3. Cierpienie - tu dostałam dużo nauczań, więc będę musiała je systematycznie zgłębić, dziękuję. Na razie dotarłam do momentu, gdzie było powiedziane, że nie chodzi o to, że jako chrześcijanie jesteśmy w stanie osiągnąć taki stan, żeby nigdy z żadnego powodu nie cierpieć;) Czyli nie chodzi o inaczej zakrojoną ewangelię sukcesu. Na pewno nasze życie nie ma polegać na unikaniu cierpienia za wszelką cenę, nie to jest celem (a czasem mam wrażenie, że w coś takiego wpadamy). Ostatnio poruszyliśmy ten temat też ze wspólnotą i rozmawialiśmy o tym, że jest cierpienie, którego nie da się uniknąć, a nie jest związane z prześladowaniem - jak śmierć bliskiej osoby czy wyjątkowo niesprawiedliwe potraktowanie, mimo że robimy dobre rzeczy (2 Piotra 2:18-20). Przecież nie unikniemy śmierci bliskich, niezależnie jak bardzo „obejmiemy” temat bycia nowym stworzeniem, a wiąże się to z czasowym cierpieniem. Jeśli macie jeszcze siły odpisywać na mój wywód i macie coś do dodania, to chętnie przeczytam;) Dziękuję za Waszą pracę. Nowe spojrzenie na Rzymian 7 w ramach nowej natury „blown my mind” i jeszcze mnie trzyma.

[@mateuszkulka944]

@@Macierz89 dzięki za odpowiedź 👍 1. Jeśli wiemy czym jest wstawiennictwo - podaliśmy sobie ostatnio, to wiemy, że pewne modlitwy nie mają sensu. Zatem, nie przekonujemy Boga aby zrobił to, co juz zrobił. Jeszcze może lepiej zobrazuję kwestię modlitw za siebie wzajemnie. Tak, one są i one powinny być przez nas praktykowane. Żaden z wierzących nie jest odrębna wyspą w Ciele Chrystusa. I jeśli ktoś chce działać w pojedynkę, to idzie drogą złego działania. Zobrazuję Ci to. Jeśli Paweł był w ciele palcem (to jest przykład tylko, nie mówię, że tak było), to palec, aby działać potrzebuje reszty ciała. Palec nie może oderwać się od ciała i w tym oderwaniu coś zrobić. Palec, aby coś zrobić (nacisnąć "entere" na komputerze na przykład) potrzebuje mięśni naramiennych, ramion, przedramion i dłoni. Zatem, gdy modlimy się o o osoby, które mamy na sercu, jesteśmy częścią ciała potrzebną do działania, niejako synchronizujemy się. Jak najbardziej dobrze jest wstawiać się o skuteczność, o poznanie, o mądrość, o dobre rozeznanie, o odwagę, itp, a i tak, ostatecznie sprowadza się to do dziękczynienia Bogu, a nie do proszenia Go w kółko. 2. Nigdzie nie ma w Biblii żadnej obietnicy, że osoby nowonardzonej nie spotka żadna choroba. Jest natomiast w Biblii wskazówka, jaka ma być nasza postawa wobec takich sytuacji. I tym mówi Fabian, mówiąc o kierowaniu się do miejsca ukrycia/spotkania z Bogiem. 3. Zdecydowanie tak. Ewangelia sukcesu jest zawsze nakierowana na MOJE POWODZENIE. Dlatego, jeśli Fabian mówi o tym, że powinniśmy być bogaci, to nie ma na myśli dóbr materialnych w postaci pękatego konta, willi, super samochodów, ale ma na myśli stan, w którym nie brakuje nam pieniędzy i innych zasobów, aby troszczyć się o innych, wedle potrzeb. Tak, jak to kiedyś powiedział RH - jestem milionerem z zerem na swoim koncie. Ale nie dlatego, że przepisał wszytko na żone i dzieci a gotówkę trzyma w "skarpecie", ale dlatego, że buduje domy dziecka, utrzymuje je, ma zaspokojone wszystkie swoje potrzeby i nie musi ciułać i odkładać zabezpieczenie materialnego dla siebie. nie da się w życiu uniknąć cierpień, ale można mieć do nich inne nastawienie i być zwycięskim w tym. Ale dużo o tym mówimy w tych materiałach, które Ci podesłałem :) wszystkiego dobrego!

[@jarekzinkiewicz1867]

ta rehabilitacja uzdrowionych coś mi nie leży chyba że przez kilka minut 😀na posiłek

[@tomaszlempart9372]

Witajcie. Mam następujące pytanie : Jak rozróżnić co Boże a co dobre?

[@user-vc9wb4lb7b]

Ilu z was tego doświadcza o czy tu się głosi? Proszę o szczerą odpowiedź bez koloryzowania i fantazjowania i antycypowania :)

[@edytaradzimska435]

Dziękuję Ojcu, że mogę doświadczać tego o czym tu mowa(a wciąż chcę więcej, bo jest więcej do odkrycia-być jak Chrystus), więc słuchając tych wykładów moje serce aż podskakuje z radości, że wreszcie nie muszę czuć się dziwnie, że Ja mogę tego doświadczać nawet wtedy kiedy wokół słyszę tyle "ale"... Absolutnie Psalm 91 jest Tak i Amen 🙌

[@user-vc9wb4lb7b]

@@edytaradzimska435 dziękuje

[@elzbietatargonska4240]

Wyborna uczta. Przepiękna woń. Pozdrawiam serdecznie 🎉

[@Mleko099]

Też tego doświadczyłam, kiedy moje serce w pewnym momencie życia czuło, że umarłam dla siebie, że moje myślenie jest błędne i że jest mi wszystko jedno, czy będę teraz cierpieć, czy nie cokolwiek Jezus zaplanuję, przyjmę to. No i Duch Święty zaczął działać od razu. Przyszło poznanie Pana, niespotykana miłość, prostota w modlitwie, Biblia nabrała głębszego sensu, dostałam zwycięstwo nad moim grzechem z którym się latami zmagałam i Bóg uleczył mnie fizycznie z kilku dolegliwości mi. tak zmodyfikował moje zaburzenia integracji sensorycznej, przez które nie mam poczucia sytości, że w końcu się najadałam. Bóg też dał mi "głębiej" czuć smak, zapach, kolor i kontrast. Niestety nie dość dobrze strzegłam mojego serca i pewne informacje jakie do niego dopuściłam, które były kłamstwem sprawiły, że dopuściłam też do serca pewien lęk. A że zabrakło mi chyba tej wspomnianej tu na końcu wykładu kryjówki, która by mi dała pokój o przyszłość, to przestałam odbierać działanie Ducha. Bóg teraz mi pokazuje co ON myśli na te tematy, które mnie zwiodły i o ile głowa już perspektywę Bożą przyjęła, to z sercem gorzej. No i gdzieś tam jest obawa, że jeśli serce jakoś się dostosuje do Boga, to znowu dam się na coś nabrać i będzie kicha. A wierzcie mi, teraz mam wrażenie, że każdy dzień bez takiego poznawania Boga w duchu to dzień stracony.

[@piotrklasek8503]

Mnie Pan przemienił, uratował mnie z otchłani grzechu, teraz trzeba walczyć by się ciągle odnawiać w Panu

[@agnieszkaford7243]

Czy Jezus rozkazywał chorobom?

[@ewak.1068]

Wyindywidualizował się z rozentuzjazmowanego tłumu.

[@KulturaNieba]

Mam pytania praktyczne: 1. w jaki sposób "poznać Pana" i 2. w jaki sposób doświadczyć Jego miłość w sobie ? co konkretnie masz na myśli ? czy to nie jest łaska ? dana od Boga ? przecież my sami z siebie siłą woli nie osiągniemy bezpośredniego poznania Pana. To wiąże się zawsze z przebudzeniem. Gdyby tak było każdy człowiek na świecie mógłby być już zbawiony i chodził w Miłości

[@user-vc9wb4lb7b]

tak to łaska dana od Boga!

[@mateuszkulka944]

a masz jeszcze ochotę i siłę, aby coś obejrzeć (bardziej - wysłuchać)? Jeśli tak, to ten i następny: kzbin.info/www/bejne/a3a3fmqFf9OjeNE pozdrawiam serdecznie

[@KulturaNieba]

dziękuje :) @@mateuszkulka944

[@KulturaNieba]

@@mateuszkulka944 wysłuchałam pierwszy i już kiedyś to słuchałam, ale nie wiem dlaczego mi to poleciłeś w kontekście tego co napisałam ?

[@mateuszkulka944]

@@KulturaNieba gdyż tam są odpowiedz na Twoje pytania. Powiedz mi, czy Ty jesteś osobą nawróconą, czy dopiero szukającą Boga?

[@otworzsie3546]

Dlaczego Fabian zwodzisz ludzi ucząc ich, aby swoje modlitwy kierowali do Ducha Świętego ? Czy Duch Boży jest Bogiem ?? Skoro Duch miał być wylany w dniach ostatnich według Joela, a sam Pan tchnął (J.20.22)na nich i powiedział: Weźcie Ducha Świętego, to jak możesz go personifikować. Pokaż chociaż jeden fragment w biblii gdzie jest praktykowana modlitwa do Ducha. Bo modlitwa w Duchu, owszem. Ty nie rozumiesz, że Duch święty jest nam dany, abyśmy w nim mogli poznać tajemnice Boga. Bez niego nie można poznać tajemnicy Chrystusa i nie można należeć do Niego. Rz.8.14 Ci bowiem, którzy są prowadzeni przez Ducha Bożego są synami Bożymi. I Kor 3.16 Czyż nie wiecie, żeście świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w was. Czy to Duch zbawił Ciebie ?? Czy nie rozumiesz, że tak jak na świecie panuje Duch tego świata, tak ludzie boży napełnieni są Duchem Boga, który nas prowadzi. W tym Duchu mamy się modlić, ale tak jak nasz Pan mówił w ewangelii Jana "O cokolwiek będziecie prosić w MOJE imię, to UCZYNIĘ ... W końcu (Joel pisze) " Każdy kto wezwie imienia Pana wybawiony będzie " A na Tronie w Niebie kto zasiada ??? Czy to nie tam kierujemy modlitwę ?? Czy Ty rozmawiając z kimś przez telefon najpierw rozmawiasz z telefonem a nie z rozmówcą ??? Może to nie najlepsze porównanie, Bo Duch Święty bada głębokości Boga, należy do Ojca, ale też i do Syna, tak jak Jezus nam o tym powiedział.

[@mateuszkulka944]

my również serdecznie Cię pozdrawiamy. Dużo zdrowia, mądrości i wszelkiej pomyślności! 👍

[@otworzsie3546]

@@mateuszkulka944 Swoją drogą wykonujecie ogrom naprawdę dobrej pracy, dlatego nie czepiam się wszystkiego tylko właśnie kierowania modlitwy do Ducha, co jest niezgodne ze Słowem Też Was wszystkich pozdrawiam. Oby Pan dał wam właściwe zrozumienie w swoim Duchu :)

[@mateuszkulka944]

@@otworzsie3546 👍

[@user-vc9wb4lb7b]

@@otworzsie3546 Jest pewna wzmianka w Ezechiela o prorokowaniu do Ducha I rzekł do mnie: Prorokuj do ożywczego tchnienia, synu człowieczy, i powiedz ożywczemu tchnieniu: Tak mówi Wszechmocny Pan: Przyjdź, ożywcze tchnienie, z czterech stron i tchnij na tych zabitych, a ożyją. Ezechiel 37,9

[@micheasz]

Jak z Kimś takim nie rozmawiać, gdzie to jest zakazane? Jak Go rozdzielić od Ojca i Syna? A to jest tylko kilka wersetów: Obj 14:13: "I usłyszałem głos z nieba, który mówił do mnie: Napisz: Błogosławieni są umarli, którzy odtąd umierają w Panu, tak, mówi Duch, aby odpoczęli od swoich prac, a ich uczynki idą za nimi." -D.Ś.: mówi Ga 4:6: "A ponieważ jesteście synami, Bóg posłał do waszych serc Ducha swego Syna, wołającego: Abba, Ojcze!" -D.Ś.: woła Ga 5:18: "Lecz jeśli jesteście prowadzeni przez Ducha, nie jesteście pod prawem." -D.Ś.: prowadzi Ef 4:30: "I nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym jesteście zapieczętowani na dzień odkupienia." -D.Ś.: można Go zasmucić Ef 6:17: "Weźcie też hełm zbawienia i miecz Ducha, którym jest słowo Boże;" -D.Ś.: ma miecz 1Tes 5:19: "Ducha nie gaście." -D.Ś.: można Go gasić 1Tm 4:1: "A Duch otwarcie mówi, że w czasach ostatecznych niektórzy odstąpią od wiary, dając posłuch zwodniczym duchom i naukom demonów;" -D.Ś.: mówi 2Tm 1:14: "Strzeż tego dobrego, które powierzył ci Duch Święty, który w nas mieszka." -D.Ś.: powierza, mieszka w nas Hbr 3:7: "Dlatego, jak mówi Duch Święty: Dzisiaj, jeśli usłyszycie jego głos;" -D.Ś.: można usłyszeć Jego głos Hbr 9:8: "W ten sposób Duch Święty pokazuje, że jeszcze nie została objawiona droga do Miejsca Najświętszego, dopóki jeszcze stał pierwszy przybytek." -D.Ś.: pokazuje Hbr 10:15: "A poświadcza nam to także Duch Święty. Bo powiedziawszy najpierw:" -D.Ś.: poświadcza Hbr 10:29: "Jak wam się wydaje, na ileż surowszą karę zasługuje ten, kto by podeptał Syna Bożego i zbezcześcił krew przymierza, przez którą został uświęcony, i znieważył Ducha łaski?" Jk 4:5: "Czy sądzicie, że na próżno Pismo mówi: Duch, który w nas mieszka, zazdrośnie pożąda?" -D.Ś.: mieszka, zazdrośnie pożąda 2P 1:21: "Nie z ludzkiej bowiem woli przyniesione zostało kiedyś proroctwo, ale święci Boży ludzie przemawiali prowadzeni przez Ducha Świętego." -D.Ś.: prowadzi 1J 5:6: "To jest ten, który przyszedł przez wodę i krew, Jezus Chrystus, nie tylko w wodzie, ale w wodzie i we krwi; a Duch jest tym, który świadczy, bo Duch jest prawdą." -D.Ś.: świadczy, jest prawdą 1J 5:7: "Trzej bowiem świadczą w niebie: Ojciec, Słowo i Duch Święty, a ci trzej jedno są." -D.Ś.: jest jedno z Ojcem i Synem. Obj 3:6: "Kto ma uszy, niech słucha, co Duch mówi do kościołów." -D.Ś.: mówi

[@nika66192]

Covid24? To proroctwo? 😂

[@ukaszb7647]

Raczej "Plan możnych tego Świata".

[@januszostojski9540]

Dziękujemy.

[@agnieszkaludwin1987]

Dziękujemy.

[@agnieszkaludwin1987]

To ja DZIĘKUJĘ ❤