Koszary Łopuszańskie i Harklowskie. Poza utartymi szlakami w Gorcach.

Poza utartymi szlakami. W majówkę 2023 powędrowałem sobie z Łopusznej na Koszary Harklowskie, następnie do Koszar Łopuszańskich i przez las do czerwonego szlaku, pod Bukowinę - jeden z wielu szczytów o tej nazwie. Kawałek szlakiem, a następnie ścieżką edukacyjną w dół. I w ten sposób zrobiłem pętelkę w okolicach Łopusznej. W dniu kiedy Turbacz był oblężony a na popularnych szlakach były tłumy, chodziłem w ciszy i pustce podziwiając budzącą się przyrodę.
Mimo że nie ma tu szlaków, to warto zaglądnąć -chociażby po ciszę i spokój. W większości trasa jest łagodna i nie męcząca. Tylko mały kawałek przedzierania się lasem i stromszym stokiem - ale gdyby ktoś chciał to i te miejsca obejdzie łatwymi ścieżkami.

[@jacekszczesny6813]

Mnie zakochanego w górach życie poniosło nad morze. Niestety. Jestem w wieku, w którym nie widzę wielkich szans na przeprowadzkę (w moje ukochane Karkonosze). Tatry, Gorce znam i pamiętam. Odkryłem Pana filmy dzięki przyjacielowi. Pana nieśpieszna opowieść kolorowana pięknymi obrazami pozwala mi uciec od codzienności. I za to bardzo (!) Panu dziękuję i zasyłam ukłony.

[@alfredtarski9525]

bardzo przyjemnie się Pana słucha i ogląda.

[@qumakbombina7599]

Dziękujemy Ci Jakubie za wspaniałą kolejną wycieczkę po gorczańskich manowcach. Bardzo lubimy Twoje filmy które są skarbnicą wiedzy o Gorcach. Jesteśmy zdobywcami korony Gorców, a przy Twoich filmach mamy wrażenie że jesteśmy tam po raz pierwszy. Dziękujemy i prosimy o więcej. 👍

[@piotrmyszkiewicz8087]

Kolejny ciekawy film 🙂

[@adamkowal9229]

Podziękowania za kolejną lekcję przyrody i szacunek za miłość do gor. Gorce pomimo ze tak mocno eksplorowane gospodarczo dają wciąż szanse na ucieczkę poza szlak od tłumów. Panie Jakubie, przy okazji, proszę o rekomendacje jaka miejscowość polecilby Pan w swojej okolicy na dłuższy letni urlop, jakiś kompromis bazy noclegowej z możliwa ucieczka od cywilizacji oraz możliwość lazikowania najlepiej poza szlakiem, czy to z własnym pojazdem czy z wykorztstaniem transportu publicznego. Z góry dziękuję za odpowiedź

[@podczerwonakropka1992]

Myślę że Ochotnica jest optymalna. Jest w samym środku Gorców. Sporo mozliwości zakwaterowania, conajmniej kikadziesiąt pensjonatów, agroturystyk i kwater na wynajem, schronisko PTSM przy głównej drodze, małe prywatne schronisko pod Skałką. Wieś bardzo długa i ma sporo długich osiedli w bocznych dolinach, ale jest komunikacja autobusowa nawet w niedzielę, więc da się wyjść w jednym miejscu i kończyć w innym. Szlaków turystycznych sporo, ale są również szlaki nieznakowane - warianty szlaku wołoskiego, trasy dopiero proponowane przez gminę (narysowane na mapach, ale nie wyznakowane jeszcze w terenie), trasy zupełnie bezszlakowe po starych i nowych drogach leśnych. Można sobie układać setki możliwych wycieczek. Bez problemu na trzy wieże widokowe- Magurki, Lubań, Gorc. No ale nie tylko wieże warte są zdobycia. Można iść na Turbacz, można wyskoczyć do Łopusznej nad staw Pucołowski... itd.

[@magorzataopata5676]

Potwierdzam Ochotnica Górna jest tym miejscem gdzie można uciec od cywilizacji i zatopić się w bezkresie lasów na Gorcu.

[@grzegorzguros1734]

Polana z 23 min. jak i następna przed Koszarami są znane jako Polanki

[@grzegorzguros1734]

37 minuta: Polana Rusinowa

[@podczerwonakropka1992]

Dzięki za uzupełnienie. Szkoda że nie można dodać informacji do filmu. Ale wykorzystam jeszcze kiedyś, bo na żadnej mapie ani w książkach tego nie ma. Dzięki.

[@grzegorzguros1734]

Polana z 19 minuty to Ludziówki, od dawnych właścicieli nazwiskiem Ludzia.

[@podczerwonakropka1992]

Dzięki za uzupełnienia. Ludzia - w Nowym Targu był szewc o tym nazwisku, niedaleko urzędu miasta. Tak mi się przypomniało gdy to przeczytałem. Jego córka pracowała w urzędzie. Może miał coś wspólnego z tymi Ludziami. Podhale jest małe i wszyscy się jakoś znają :)