Blokada alkoholowa w trakcie zakazu prowadzenia pojazdów kat. B? dr Kraśnicki

[@GrabeK758]

Witam serdecznie edit dotyczący mojej sprawy w Pile , udało mi się zdać egzamin kat B , sąd zgodził się na zastosowanie blokady alkoholowej szczególnie dużo dały tu badania lekarskie z bezterminowym terminem , POLECAM WOMP PIŁA WIELKOPOLSKIE! Pozdrawiam Serdecznie

[@goldenboy2967]

Prawnik do niczego potrzebny nie jest. Wzór pisma do sądu o zmianę wyroku jest bez problemu do znalezienia i ściągnięcia w internecie. Wypełnić, napisać krótkie uzasadnienie i nic więcej nie jest potrzebne. Najważniejsza w tym wszystkim to jest opinia kuratora i "czysta karta" tzn brak toczących się spraw, wyroków sądowych. Piszę to z własnego doświadczenia. Pozdrawiam i życzę 😊

[@mistrzkiery3782]

Witam miałam zabrane prawo jazdy b c i e będę miał badania w wompie i teraz pytanie jak oni podejdą do tych badań tylko jak do kategori b czy jak do wyższych kategori bo na c są większe wymagania zdrowotne ?

[@ELPadre24]

Witam. Sąd zabrał mi kat B, na badaniach w WOMP wyszedł mi podwyzszony jedyny parametr wątrobowy, pani doktor uznała mnie za alkocholika i sama z siebie usunełami mi kategorię AM, B, B1, T a zostawiła C, C1, C i E. Skonczyły mi się badania okresowe kierowców zawodowych, kod 95. Czy jak odnowię te badania starosta wyda mi kat. C??

[@goldenboy2967]

Który, bo to istotne... P. S przechodziłem cała procedurę miesiąc temu, bilirubina podwyższona 1.41, przeszedłem bez jakichkolwiek pytań...

[@ELPadre24]

@@goldenboy2967 WOMP Wrocław

[@goldenboy2967]

@@ELPadre24 miałem na myśli parametr z badania krwi

[@ELPadre24]

@@goldenboy2967 ten wątrobowy, nie pamiętam nazwy a papiery nie wiem już gdzie dałem. Miałem 120 a norma była do 67 chyba, albo 76.

[@KrzysztofAnonim]

Dzień dobry oglądam pana kanał od długiego czasu i chciałbym pana ściągnąć o poradę proszę pana w 2021 roku zostałem złapany przez policję posiadałem przy sobie marihuanę oraz 24 godziny wcześniej ją paliłem z testera narkotykowego w chodziło że mam ją w organizmie, byłem przerażony że będę miał za to konsekwencje płacił jakiś duży grzywny więc kiedyś kolega powiedział mi że jak powiem że jestem osobą uzależnioną to nie dostanę grzywny i tak się właśnie stało po sprawie sądowej o posiadanie nie dostałem grzywny tylko prace społeczne myślałem że zwariowałem świat jednak po jakimś czasie przyszło mi pismo z starostwa powiatowego czy mam wstawić się na badania na badania nie wstawiłem się w terminie ponieważ jeszcze wtedy wiedziałem że całkiem niedawno spożywałem marihuanę i jest ona w moim organizmie wstawiłem się na badania dopiero kilka miesięcy później po czym orzeczenie było negatywne mimo że deklarowałem że ja już nie palę 10 miesięcy i tak mi nie uwierzono wszystkie badania przeszedłem dobrze była tylko podwyższony trochę cukier i ciśnienie psycholog stwierdziła że jestem ryzykantem i jest ryzyko że zapalę i wsiądę do auta pod wpływem i nie daje mi pozwolenia a następny termin za rok czasu dodatkowo miałem udokumentować roczny okres abstynencji i terapii. Po roku czasu przyniosłem udokumentowane 8 miesięcy abstynencji z monaru ośrodka terapeutycznego leczenia uzależnień w którym było określone że ukończyłem terapię w terminie który wskazywał na 8 miesięcy utrzymywałem i utrzymuje abstynencję że wynika to z obserwacji jak i z mojej deklaracji oraz że nie wymagam dalszego kontynuowania terapii. Takie zaświadczenie doniosłem na wstępie lekarka orzekająca stwierdziła że ona nie akceptuje tego orzeczenia ze względu na to że źle się miesięcy ja powiedziałem że jestem między młotem a kowadłem ponieważ oni już takie orzeczenie mi dali i stwierdzili że mi nie wypiszą bo nie ma potrzeby kontynuowania a wy medycynie pracy wymagają rok udokumentowany powiedziałem pani doktor że ja doskonale zdaję sobie z tego sprawę ale nie wiem co z tym zrobić nie mam zielonego pojęcia pani doktor skierowała mnie na konsultacje z psychiatrą i psychologiem które mam odbyć za dwa tygodnie, podczas tych pierwszych badań bo na psychologa i psychiatrę dopiero czekam pobrano mi krew oraz zrobiono test na narkotyki który wykazał że nie posiadam w sobie nic toksycznego, jednak znowu miałem podwyższony cukier po cztery jednostki oraz podwyższone ciśnienie tym że się bardzo denerwowałem w tej medycynie pracy jest to medycyna w Krakowie nie mają nawet odpowiedniego fotela do pobierania krwi ręka wisi byle jak i już od razu na wstępie jak ledwo weszłem wiadome że człowiek jest rozgrzany ciśnienie jest na pewno wysokie już zakładają ciśnieniomierz i mierzą ciśnienie i zapisują wynik tak jakby to wszystko miało być robione po złości dodatkowo dodam że sam nie dopilnowałem tego aby moje badania wyszły dobrze ponieważ później odczytałem wyniki prób wątrobowych i zostały one przekroczone trzykrotnie kiedy powiedzmy że alt i ast norma jest 35 ja miałem alt 36 a ast 91 zacząłem się zastanawiać dlaczego takie mam skoro jestem zdrowy doszedłem do tego że intensywny wysiłek może powodować podwyższenie enzymów w wątrobie a ja jestem sportowcem i codziennie chodzę na siłownię akurat 12 godzin przed tymi badaniami robiłem bardzo mocny trening nóg a że naprawdę daje z siebie wszystko na siłowni to mogłem sobie naprawdę uszkodzić trochę mięśnie wiadomo jak na siłowni i mogła wątroba wydzielać te enzymy, dodatkowo o godzinie 12:00 w nocy poszedłem najeść się KFC bo byłem po siłowni chciałem nakarmić mięśnie a za 9 godzin miałem badania wydaje mi się że przez te podwyższone próby wątrobowe mogę nie przyjść badań i najprawdopodobniej tak będzie zastanawiam się czy jeśli zrobię prywatnie drugie badania i doniosę im badania wątroby z dobrymi wynikami czy będą one akceptowane specjalnie będę je robił w tej samej klinice w jakiej robi medycyna pracy aby były bardziej wiarygodne jednak jeśli nie przejdę tych badań to pytanie do pana jaki może być następny termin który na zaznaczony mi na orzeczeniu mam nadzieję że będzie to termin 3 miesiące później który pozwoli mi dokończyć udokumentowanie rocznej abstynencji i terapii. Bo w tym przypadku będę mógł skompletować sobie wszystkie dokumenty tak jak to być powinno jednak co z moimi wcześniejszymi badaniami chciałbym je edytować robiąc sobie własne byłem w medycynie pytałem się doktorki która wypisuje orzeczenia i powiedziała że wszystko zależy od psychologa i psychiatry ale skąd oni uwierzą w to że ja ćwiczę na siłowni intensywnie co prawda widać po mnie bo jestem dużym facetem ale tutaj wszystko może być inaczej, mam nadzieję że potraktują moje słowa bardzo poważnie i dadzą mi szansę.

Ale jakie jest konkretne pytanie?

[@KrzysztofAnonim]

​@Moje pytanie jest takie czy jeśli z powodu nadmiernego treningu przed badaniami wyskoczyły mi próby wątrobowe bardzo wysokie, to czy jestem w stanie przekonać ich o tym że moja wątroba nie jest wcale taka zła jak na badaniu w WOMP gdy doniosę im badanie kilka dni później przykładowo tydzień później w którym próby wątrobowe będą już dobre, chodzi mi o to czy oni zaakceptują tamto badanie które im doniosę skoro to zaświadczenie też będzie od lekarza.dodatkowo podwyższone ciśnienie 145/80. Pytam dlatego bo jak pytałem mojej pani lekarki to ona powiedziała że nie wie jak na to zareaguje psycholog co w ogóle dla mnie nie ma nic wspólnego psycholog z próbami wątrobowymi ale dała mi obawy do niepewności dlatego pana pytam czy po prostu oni to zaakceptują co pan o tym sądzi. Drugie pytanie to takie że przyniosłem im zaświadczenie o ukończonej abstynencji co prawda miał być rok ale mój terapeuta oznajmił że nie potrzebuję dalszej kontynuacji wypisał mi zaświadczenie po 8 miesiącach ukończyłem terapię oraz że przez ten czas utrzymywałem abstynencję oraz że ją utrzymuje wynika to z ich obserwacji jak i z mojej deklaracji oraz że nie wymagam dalszego kontynuowania terapii. Jest to tak bardzo ładnie napisane zaświadczenie że raczej nie mogą podważyć zdania mojego terapeuty który napisał że nie wymagam dalszego kontynuowania terapii. W zasadzie to są te dwie podstawowe rzeczy które chciałbym wiedzieć. Może jeszcze ostatnia sprawa to taka że jeśli okazałoby się że nie przejdę tych badań ze względu na to że nie mam może jeszcze ostatnia sprawa to taka że jeśli okazałoby się że nie przejdę tych badań ze względu na to że nie mam ukończonej rocznej abstynencji a 8 miesięcy i zostało mi tak naprawdę tylko cztery miesiące dociągnąć, koczywo może wypisać mi kolejne skierowanie nie za rok a za 4 miesiące tak żeby mnie tracił czasu?