Lublin - Urzędów - Lublin - 130km jazdy w upale i lasy z nieprzejezdnymi drogami

Tym razem wybrałem się do Urzędowa, a raczej do lasów obok. Jeszcze tam nie jeździłem, a na mapie wyglądały obiecująco. Jednak po dotarciu na miejsce okazało się, że te lasy nie są na gravel. Dukty zaniedbane, skończyło się na tym, że musiałem ominąć większą część lasów. Ale ogólnie trasa bardzo fajna, dużo szybkich nieutwardzonych dróg. Jak zwykłe walka z silnym wiatrem oraz temperaturami sięgającymi 38 stopni.
Prawidłowa data: 30.06.2024

[@lotbeztchu]

Ślad na strava - www.strava.com/activities/11777262763

[@hrumek]

Kurcze, biegam po tym lesie koło Urzędowa. Szacun, że dałęś radę.

[@wojtekrynkowski2172]

Dzięki za Twoje filmy. Dzięki nim zobaczyłem te okolice. Trasa na Chelm lub Zamość też powinna być ciekawa. Pozdrawiam.

[@lotbeztchu]

Mam w planach pojechać za Zwierzyniec i może zahaczę o Zamość, ale to będzie ponad 240km więc czekam na dobrą pogodę.

[@filomaniak]

Moje okolice, znam część tych tras :) Te które są nieprzejezdne to z tego co widzę to nie są najgorsze na jakie mogłeś trafić ;) Chociaż ten bruk w 13 minucie to nie raz plomby mi wytłukł. Pozdrawiam ;)

[@lotbeztchu]

Ale w drugiej części tych lasów bardzo przyjemnie się jechało.

[@czekoladowearo4173]

Witam ja z okolic Urzędowa, znam inne fajne traski po moich drogach gruntowych i zapraszam, widziałem że jechałeś obok nowo powstałej farmie wiatrowej, można zawsze w przyszłości gdzieś spiknąć na trasie, bardziej preferuje lekki szuter i szosę a zaliczam co padnie tego roku, Kazimierz, nałęczów, Poniatowa, w planach Bychawa i piaski i kocham śmigać po Zemborzycach pozdro 0/edit pamietam jak robiłem traske do Kazimierza, były zawrotki i jazda po gęstym piachu byle do celu, nie było lekko hah, co innego gdy by człowiek wybrał drogę z map gugla typowo pod auta

[@swiry99]

w okolicach Urzędowa są jakieś fajne szutry pod gravele drogami leśnymi etc?

[@twojafotografia_pl]

Super trasa lubię takie jak najmniej asfaltu 😁 W filmie mówiłeś że zostawiasz wyjazd z Lublina algorytmom. Zatem w jakim sofcie projektujesz trasę bo fajnie wyszło.

[@lotbeztchu]

Wszystkie swoje trasy projektuję na stronie mapy.cz

[@mlexone]

muchy dały żyć? Bo tam momentami widziałem że katowały ostro. A z tymi lasami to tak bywa często, że jest jakaś jedna główna droga w miarę przejezdna a reszta to jest czysty hardcore dla koneserów ;) Też się tak nadziałem nie raz.

[@lotbeztchu]

z owadami nie ma problemu dopóki się jedzie, gorzej się zatrzymać :) Pierwszy raz tak miałem, że gdzie bym nie wjechał w las to droga się kończy. A już najlepiej było z tą ścieżką przyrodniczą uroczysko, na początku piękna i później się kończy. Ciekawe czy nie została jeszcze skończona, czy może uznali że nikt dalej nie pójdzie i tak to zostawili :)

[@majorbien_]

Ten ból d... kiedy lubisz jeździć po dziczy i lasach, ale komary, muchy i nieprzejezdne drogi cię pokonują. Lato wcale nie jest takie fajne 😅

[@lotbeztchu]

Owady nie są problemem jak się jedzie. Ale gdy droga się kończy i trzeba popchać trochę rower wtedy komary wchodzą do gry :)

[@codebitman]

Lulin 😀 Pozdrawiam

[@lotbeztchu]

Dobrze, że w tytule filmu, a nie w filmie na początku :)

[@Kelthisus]

Lucy twarda babka.

[@lotbeztchu]

Daje radę, na tym carbonie jedzie się bardziej komfortowo po gruntowych drogach niż na aluminium.

[@grubynaszlaku]

widzę, że masz podobnie jak ja... w stylu zobaczymy czy da się tą drogą przejechać i gdzie wyjedziemy? 😁💪🚴‍♂

[@lotbeztchu]

Ja mam zawsze zaplanowaną trasę i mniej więcej staram się jej trzymać. Ale jak droga nie jest przejezdna albo w ogóle jej nie ma to skręcam w najbliższą i sprawdzam gdzie mnie doprowadzi. Nie ma co lamentować, trzeba jechać :)

[@amibja2843]

Jak Ci się śruby odkręcają to spróbuj sobie kupić klej do gwintu na przykład rc70.

[@lotbeztchu]

Tam się nic nie odkręcało, tarcza hamulcowa była krzywo. Ja po każdej jeździe ustawiałem zacisk hamulca bo myślałem, że coś się przesuwa. Po wyprostowaniu tarczy hamulcowej nic już nie ociera.

[@adamgrochowski8390]

Trzeba uważać. Jak się za szybko jeździ to można zamarznąć...

[@pigdch]

Wjechales w najgorsze drogi poczatkowo 😮 a mogles fajnie sposmigac w naszych okolicach

[@lotbeztchu]

Tak to jest jak się projektuje trasę w opariu o mapę online. Nie wiadomo jakiej jakości są drogi i czy w ogóle jeszcze są. Ale i tak przygoda była świetna.

[@maxmaks1595]

że też ludziom się chce jeździć gravelami po takich drogach - czysta tortura :D

[@lotbeztchu]

teraz wymieniłem opony na szersze i po polnych drogach jedzie się jak na MTB, amortyzatory są dobre na korzenie, na polnych drogach za dużo nie pomagają

[@marcinwydrzynski2339]

Na jakim rowerze jezdzisz?? Pozdrawiam

[@lotbeztchu]

Ten gravel to składak, carbonowa rama (GT30), widelec, mostek, kierownica i sztyca z chin. Koła i całą grupę GRX przełożyłem z rometa aspre 2

[@patrykruryk3532]

Jak radzisz sobie z psami, ktore komus albo uciekly z podworka, albo wlasciciel ma gdzies ze pies lata po drodze i atakuje przechodniow, rowerzystow, albo wlascicieli co puszczaja psa, bo "go znaja, nie gryzie i ktory nigdy sie tak nie zachowywal"?

[@lotbeztchu]

Zawsze wożę gaz w kieszeni ale jeszcze nigdy nie musiałem go użyć. Jak są to małe psy to olewam je, one tylko szczekają. Te duże, które spotkałem na drodze nie były agresywne. Tzn raz miałem taką sytuację, że podbiegł do mnie jakiś olbrzymi pies i zaczął szczekać i akurat wtedy zapomniałem zabrać ze sobą gaz. Ale naszczęście odszedł w swoją stronę.