"Młot na czarownice" - na co to komu potrzebne? | Strefa Czytacza

SUBSKRYBUJ KANAŁ ► goo.gl/4bNSkF​
⬇⬇⬇ CZYTAJ WIĘCEJ ⬇⬇⬇
Nasz sklep internetowy ► www.strefaczytacza.pl
Tu możesz kupić książkę Czytacza ► bit.ly/3k0ruEK
Omawiam legendarną książkę, o której większość z nas słyszała, a niewielu czytało.
"Młot na czarownice" Heinricha Kramera i Jocoba Sprengera (tłum. Stanisław Ząbkowic, uwspółcześnienie języka: Tomasz Specyał) to katolicki traktat na temat czarownictwa, spisany przez dominikańskego inkwizytora Heinricha Kramera, być może we współpracy z innym inkwizytorem Jakobem Sprengerem (obaj byli profesorami teologii). Tekst ten został po raz pierwszy opublikowany w 1487 i stał się znany jako podręcznik łowców czarownic od XV do XVII wieku. Był uważany za jedno z podstawowych kompendiów o czarach, czarownicach i ich związkach z Szatanem. [informacje z Wikipedii]
OPIS WYDAWNICZY:
Nowe, uwspółcześnione językowo wydanie słynnego dzieła o czarach, czarownicach i ich związkach z szatanem.
Młot na czarownice (Malleus Maleficarum) po raz pierwszy ukazał się u schyłku średniowiecza, w roku 1487. Autorami tego dzieła są dwaj dominikańscy inkwizytorzy i profesorowie teologii: Jacob Sprenger i Heinrich Kramer.
Pierwsza cześć książki, składająca się z szesnastu rozdziałów, traktuje między innymi o szatańskich praktykach czarownic i ich spółkowaniu z diabłem, a także o demonach zwanych latawcami. Opisuje m.in. metody, za których pomocą szkodzą ludziom, zamieniając siebie lub innych w zwierzęta, i opowiada, jak potrafią odejmować mężczyznom przyrodzenie. Druga część skupia się na tym, jak przeciwdziałać czarom.
Niniejsze wydanie Młota na czarownice jest uwspółcześnioną językowo wersją opracowania dokonanego przez Stanisława Ząbkowica. To jedna z tych kontrowersyjnych książek, o której wielu słyszało, ale rzadko kto ją czytał, dzięki czemu przez wieki obrastała legendą.
***
Ciekawi Cię, czy omawialiśmy jakąś książkę? Sprawdź tutaj ► bit.ly/spisrec...
Jeśli chcesz nam coś wysłać, najlepiej zrobić to za pośrednictwem paczkomatów Inpost:
BYD32M (Toruńska 426, na parkingu marketu Dino)
[e-mail]
tel. [phone]
W sprawie współprac prosimy o kontakt mailowy!
WSPÓŁPRACA: [e-mail]
Możesz również wspierać nas na Patronite ► bit.ly/zostanpa...
***
#czytamdlarozrywki​ #strefaczytacza​

[@hrabina_4057]

bardzo lubię Waszą wesołą ciepłą rodzinkę, ale Daniel najlepszy jesteś w takich poważnych wypowiedziach 🙂 dla mnie recenzja 10/10

[@paulokoelo4675]

szacun ziomek za tą recenzję! Kupiłem ale po Tym nie przeczytałem. Niech leży na półce!

[@monikaszwanka5911]

"zostaw, bo to jest przyrodzenie plebana" 😍 Wiem, że gdybym urodziła się w czasach średniowiecznych, skończyłabym na stosie

[@amzai1029]

Chętnie obejrzałam twoje spostrzeżenia na temat wydania jak i samego Młota. Niedawno pomagałam kumplowi w redakcji pracy magisterkiej (jednak głównie od strony składu/łamania ale tekst i tak trzeba było przeczytać) o wdzięcznym tytule "Przestępstwo czarów w ujęciu materialnym i procesowym...." i wciąż 'Młot' jest jednym z najważniejszych źródeł wykorzystywanym w tym temacie. Szkoda, że nie zostało to wydane z pełnym dopracowaniem detali no i z 3 częścią.

[@kruki3004]

chciałabym to przeczytać, ale chyba jeszcze poczekam na ... jej poprawki i uwielbiam twoje przedstawienia ,,legendarnych" ksiąg

[@karolinamarkowiak1703]

Bardzo ciekawy filmik. 🙂 Fajnie byłoby posłuchać o innych tego typu książkach okrytych złą sławą.

[@ksaveriusz]

Ja: Słucham odcinka. Moj mózg: ZROB MŁOT NA ZOMBIE Ja: Kto to przeczyta? Mój mózg: Czytali to. Ja: W sumie racja.

[@starszapani5746]

Nawiązując do tematu , polecam doskonałą pozycję Józefa Putka ( Putek) " Mroki Średniowiecza ". Opisuje prawdziwy mrok głupoty czy zacietrzewienia , podszyty " walką o prawdziwą wiarę ", a sięgający od Średniowiecza właśnie do czasów niemal współczesnych. Napisana jest pięknym językiem, co również jest godne polecenia. Pozdrawiam serdecznie 🙂

[@rychezapl8427]

Patrząc na sam tytuł myślałam, że będzie pojazd po Panu Jacku Piekarze :P Macie szczęście bo niesławny inkwizytor jest moim Crushem :P

[@IwonaKlich]

Hmm w sensie twoim crushem jest gość który by cie zgwałcił a potem bo ja wiem... ukrzyżował, obciął kończyny i tak dalej? no są gusta i guściki...

[@rychezapl8427]

Facet z pasją i wierzący w wyższą ideę

[@henryk5pio]

Polecam "Podręcznik inkwizytora" Bernarda Gui.

[@Anita-mu2oi]

Czy to była współpraca? Zaciekawiła mnie ta pozycja, ale raczej po nią nie sięgnę (czyt. nie wydam pieniędzy), chyba, że sama mi wpadnie w ręce. Liczyłam trochę na to, że przeczytasz jakieś przykładowe linijki z tej książki aby dać podgląd na to jak faktycznie ten tekst został uwspółcześniony.

[@pin123100]

Jest polski zespół o charakterze muzycznym Heavy Metal o tej właśnie nazwie Młot Na Czarownice.. warto podejrzeć..

[@ksaveriusz]

Jak pokonac diabła sługę Poproś kowala o usługę Czarownicy przywal młotem ZBYCHU NIE PŁOTEM

[@euvelinahero]

Czytałam "Młot na czarownice", męczyłam się z przez tydzień tylko ja mam inną wersję, mocno archaiczną językową...

[@kjm9483]

🤘

[@hestiatrace1852]

Aleister Crowley"Magija w teori i praktyce".Kozak dzieło.

[@kphoto95]

masz zla ksiazke, oryginal lepszy. ogolnie bardzo ciekawa ksiazka i warta przeczytania. polecam do tego zakupic slownik staropolskiego

[@IwonaKlich]

Ale tej książki nie napisano po staropolsku tylko po łacinie.

[@kphoto95]

@@IwonaKlich moj blad, ale warto diegnac po oryginal, znaczy kserokopie oryginalu

[@getupgotoworkgohomegotobed]

Posiadam Młot w wersji wielkiej czerwonej księgi i jest to dla mnie egzemplarz kolekcjonerki. Mogę próbować, ale nie przeczytam jej, mam wrażenie, że współczesny język coś jej odbierze a ciekawym jest jak zmienił się nasz język

[@MichalGlowacz86]

"Młot na czarownice" czytałem (wydanie z 2008 r., też określane jako "wersja uwspółcześniona"). Ja również bardzo żałuję, że w polskich wydaniach nie ma części 3 - sądzę, że z nią współczesnemu czytelnikowi łatwiej byłoby dostrzec, że w ślad za głupotą i absurdem szły przemoc i okrucieństwo. Bo w tej okrojonej wersji, którą dostajemy jest masa bredni, ale zdaje się, że to nie one są przyczyną złej sławy, którą cieszy się "Młot", a właśnie zawarte w tej brakującej części zalecenia dotyczące sposobu prowadzenia śledztwa i wymierzania kary.

[@bladlogiczny7711]

Jest jedno małe ale. To dzieło wydano chyba w 1487 roku zaś już w 1490 zostało wreszcie przeanalizowne i potępione przez Inkwizycję jako zawierające błędy niezgodne z wiarą katolicką. Po fakcie okazało się , że kilku jego uniwersyteckich recenzentów ze stopniami naukowymi, w ogóle nie przeczytało tego w całości lecz tylko fragmenty, a tylko jeden czy dwóch przeczytało i wydało pozytywną opinię. Więc każdy kto czyta ten bełkot chorego psychicznie człowieka, bądź psychopaty, powinien pamiętać z czym ma do czynienia i jak wyglądało i nadal wygląda w praktyce recenzowanie niektórych publikacji przed ich rozpropagowaniem.

[@kikiv1993]

Fajny ten podręcznik, taki wpisany do Spisu ksiąg zakazanych 3 lata po publikacji.

[@vilya1324]

Czytałam "W kręgu upiorów i wilkołaków. Demonologia słowiańska" od tego samego wydawnictwa i tam również od razu rzuca się w oczy masa literówek, brak polskich znaków i inne błędy

[@StrefaCzytacza]

Jeszcze wczoraj planowałem kupić wszystkie ich książki z tej serii. Po "Młocie na czarownice" odpuszczam. Jeśli inne wyglądają tak jak ta, to jest to słaby i niesmaczny żart oraz brak szacunku do odbiorcy. Nie zamierzam wspierać takich praktyk.

[@popswiadomosc4316]

Młot na czarownice czytałam w gimnazjum i niesamowicie się jarałam samym faktem, że czytam książkę zakazaną 😅 Ale szczerze nie wiele pamietam poza tym jak przedstawiano czarownice jako służki Lucyfera i seksualne obiekty. Planuje powrócić do tej pozycji ponieważ moja magisterka będzie dotyczyć tematu czarownic. Super recenzja i wprowadzenie do tej książki - ułatwia to zrozumienie, zwłaszcza jeżeli ktoś ma archaiczna wersję 😊

[@przypadkowynick0752]

17:42 - To może zrecenzuj np. Necronomicon? :D

[@StrefaCzytacza]

Rozważam to ;)

[@GenderWoman666]

O, niedawno to kupiłam xDD

[@mariuszfabin]

Biblia szatana- z ksiąg zakazanych ;)

[@GenderWoman666]

@@mariuszfabin zdaje się że ŚwiatoVid zrobił film o niej xD

[@mariuszfabin]

@@GenderWoman666 oki,tylko chętnie bym poznał opinię Czytacza

[@IwonaKlich]

Skoro dzisiaj mamy ludzi którzy wszystko czego nie rozumieją wyjaśniają sobie zjawiskami paranormalnymi - a jak ktoś przychodzi i jak ja zaczyna zadawać pytania i szukać odpowiedzi, to dostaje tekstem "że mam ograniczony umysł"... no bo przecież tłumaczenie wszystkiego interwencją demonów, duchów czy tam bogów to objaw umysłu otwartego :D Umówmy się - w temacie tego jak działa nasz mózg to my nadal wiemy może 1/16 tego co jest do odkrycia. W temacie przyrody dookoła nas, to nadal nie opisano wszystkich zjawisk atmosferycznych; generalnie nadal więcej nie wiemy niż wiemy w wielu dziedzinach. Kurcze jakbyśmy się nie zaczęli rozwijać i nadal wyjaśniali wszystko zjawiskami paranormalnymi, to nadal byśmy byli w średniowieczu.

[@jurkiewka13]

@Czytacz Jeśli można wiedzieć, gdzie zdobyłeś taką odjazdową wiedźmińską koszulkę?

[@StrefaCzytacza]

W Cropp :)

[@MagdalenaOrgana]

Co to za muzyka w tle? :) Piękna.

[@ksaveriusz]

Hej, mam pytanie. Czy wiecie co z tomem finałowym Szczurów Wrocławia?

[@StrefaCzytacza]

Nic nie wiemy na ten temat :(

[@ksaveriusz]

@@StrefaCzytacza :(

[@synu.]

Polecam książkę Adriana McKinty "łańcuch"

[@ksaveriusz]

Zamiast czarownic to młotem powinno się zlać tą książkę.

[@mrs.horrorwood]

A szczególnie autorów. Wyciągnąć z piekła i młotem...

[@mbednarek6814]

Przepraszam, że nie na temat, ale zastanawia mnie czy porzuciliście plan zrecenzowania Mroczniejszego odcienia magii i Wichrowych wzgórz?

[@StrefaCzytacza]

Nie, ale mamy paskudną obsuwę. "Leniwe" wakacje okazały się być dużo bardziej pracowite, niż się tego spodziewaliśmy. Recenzje na pewno się pojawią.

[@radulf4202]

"Nie było telewizji, która mogłaby siać naukę". Raczysz kpić? Nagrywałeś ten film w czasach covida, więc powinieneś mieć świadomość, jak łatwo manipulować ludźmi poprzez telewizję. Podobnie z internetem - bezmyślne wybieranie kolorowych artykulików i podążanie za ich treścią jest warte jeszcze mniej niż Młot na czarownice. Współcześni ludzie są nierzadko jeszcze bardziej bezmyślni niż ci sprzed 500 lat.

[@itp1134]

Racja. Od dobrobytu i wygody ludziom się w głowach popierdoliło. Wystarczy spojrzeć co się dzieje aktualnie z zachodnią cywilizacją...

[@TalaySeedam]

Czytacz to tak na poważnie z telewizją siejącą naukę?

[@StrefaCzytacza]

Powinienem uściślić: kablówka. National Geographic i te sprawy :D

[@weronika.jpg_7048]

Moja lektura szkolna ;)

[@krzysztofotremba2072]

no to czas na przeczytanie książki Kinga lub książki coobena

[@HannaGierszewska-q5m]

Jest już uwspółcześniona trzecia część "Młot na czarownice" wydane przez wydawnictwo Replikę.

[@StrefaCzytacza]

Żałuję tylko, że pewnie wydana w oddzielnej książce, a nie - jak być powinno - razem z całością.

[@MichalT]

Uwspółcześniony "Młot na Czarownice" to wszelkie przepisy zaostrzające zakaz aborcji. Jeszcze trochę to historia zatoczy koło. Bo o losie kobiet będą decydować konserwatywnie katoliccy politycy oraz księża co bladego pojęcia nie mają co kobiety przechodzą. 🤦‍♂

[@itp1134]

0:16 a czytałeś kiedyś Biblię albo Koran? To dopiero jest jazda :DD

[@swarliwyrajtar2764]

Polecam zrobić małe przygotowanie do filmu a nie pomijać fakty takie jak ten że młot na czarownice po 3 latach został potępiony przez inkwizycję i trafił do indeksu ksiąg zakazanych :)

[@StrefaCzytacza]

I w żaden sposób nie zmniejszyło to popularności tej książki, ani faktu, że korzystano z niej przez kolejne wieki.

[@swarliwyrajtar2764]

@@StrefaCzytacza może i korzystano lecz nic innego zrobić nie można było, potępienie i wpis do kz. był rzeczą która zakazywała czytania jej a z angielskiej Wikipedii można też wyczytać że autorzy tej książki zostali ekskomunikowani więc przedstawianie tezy iż KK był dumny z tego i kazał ,,nie przeszkadzać autorom w misji,, jest trochę naciągane że tak ujmę

[@StrefaCzytacza]

@@swarliwyrajtar2764 ale fakt, że KK był za jest niezbity - tekst książki poprzedza bulla papieska, a w niej jasne przykazanie, by nie utrudniać inkwizytorom działania. Tak, trzy lata później KK zmienił stanowisko, ale czy w jakikolwiek sposób uchroniło to kobiety, które jeszcze długo płonęły na stosach, a Młot był jednym z najbardziej cenionych przewodników dla łowców czarownic? To trochę jak pozwolić pijanemu wsiąść za kółko, a po spowodowaniu wypadku stwierdzić, że jednak było się przeciwko jeździe pod wpływem...

[@swarliwyrajtar2764]

@@StrefaCzytacza jakby stwierdzić że jest się przeciwko a nie było, nikt nie podważa tego że była taka bulla lecz także przy tym powinno się mówić o zmianie zdania i zakazem maksymalnym i uważam że mówienie tylko o pierwszym fakcie jest nie fair

[@kikiv1993]

@@StrefaCzytacza Bulla napisana 2 lata przed wydaniem książki. Poza tym poczytaj historie i nie przypisuj grzechów protestantów katolikom.

[@katarzynas3024]

jak ja się cisze że też ostrzegasz przed tymi złymi książkami :)

[@karolinaprzywara6701]

Wydawnictwo Replika właśnie tłumaczy 3 Rozdział Młot na czarownice data wydania nie jest jeszcze znana.

[@StrefaCzytacza]

To się chwali, aczkolwiek wielka szkoda, że dopiero teraz...

[@uniwersumniebytu]

Jeśli ktoś jest zainteresowany zagłębieniem się w temat, to mam książkę na odsprzedaż :=).

[@lili159100]

Mam na półce mam zamiar przeczytać

[@ksaveriusz]

Młotem to należy uderzyć tą książkę. Nie lepiej byłoby przeczytać znowu Szczury Wrocławia?

[@krzysztofotremba2072]

a szczególnie Kinga a wiecie co dużo obejrzałem filmów o duchach i o szatanie szczególnie seriale i co obejrzałem to warto poleceniach

[@ataner6]

Podobno wydawnictwo ma wydać i 3 część.

[@pxix8209]

6:35 - no z opisu to to się otyłość brzuszna nazywa...

[@krzysztofotremba2072]

jak na przykład < Czarny punkt>

[@lemansky1979]

Jako historyk, z chęcią bym przejrzał Młot"... Starsze tłumaczenia i wersję łacińską (nie polecam... można orła wywinąć...) czytałem :)

[@85grisza]

Cała seria pod kątem korekty to żart :(

[@magdalenaw2831]

Słucham i mnie szlag trafia...

[@krzysztofotremba2072]

a obecnie oglądam serial Mgła Kinga

[@__MR___]

Bo Polacy chcieli się nauczyć czarować, a nie walczyć z tym xd. Jedyni nie byli tacy głupi, by zabijać osoby, które miały jakiegokolwiek pojęcie o leczeniu czy ziołach

[@GenderWoman666]

Nie.

[@iwoneczka95]

Bo baby to zawsze najgorsze, począwszy od Adama i Ewy...ehhh, ktoś tu naprawdę kobiet nie lubił :) Jedyny "Młot na czarownice" jaki czytałam to ten Piekary :)

[@schoolgang597]

Nie wiem czy wiesz, ale procesom o czary poddawano też mężczyzn choć w mniejszym stopniu

[@jagth8138]

Kontrowersyjny xD poczekaj aż ogarnę angielski w swoim Tyggarmanie xD

[@kirashadowmoon]

Czarek nawet nie o tym nie myśl. Ja wiem, że jesteś wstanie, ale nie.

[@dominikatomczyk492]

Wolę "Młot na czarownice" autorstwa Jacka Piekary. Super książka. Polecam wam

[@IwonaKlich]

Jak jest się zboczonym 12 latkiem... potem to już nie...

[@krzysztofotremba2072]

pod tytułem Mgła

[@zetix2906]

Jedna z najobrzydliwszych ksiąg w historii

[@StrefaCzytacza]

Dokładnie. W dodatku w PL wydana w dwóch tomach, bo Replika "zlitowała" się nad czytelnikami i niebawem wydaje trzeci rozdział w osobnej książce...

[@JUSTAANIMUJE]

Może Polacy byli ciut mądrzejsi? Skoro nie było 3 rozdziału w dawnych wiekach...