Mało sławne radio.

[@SP4XD]

Fajne.

[@ZPDU]

Witam serdecznie. Chyba nie bardzo dla ELTRY sprowadza bo ELTRY w Bydgoszczy nie ma. A poprzednie LENY jeszcze ta nasze rodzime były całkiem OK, choć czy sła łatwe do przestrojenia bym polemizował. Pozdrawiam serdecznie.

[@Pablo_Morales]

W Bydgoszczy już nie ma. Tak. W biurowcu chyba jeszcze biuro.

[@Pablo_Morales]

Trzeba szukać pod Eltra Audiox. Blisko Bydgoszczy. 🤭

[@kaem3]

Ten design ma z 50 lat, chyba Panas wymyślił tą stylistykę.

[@timbercrow2345]

A jak byś ocenił czułość tego radia i odbiór słabszych stacji? Ja kupiłem to dla 90-letniej babci i ona ma notorycznie problem z jedną ze stacji na zwykłych antenowo 'kabelkowych' odbiornikach. Chciałem dać jej starego Keenwooda, ale niestety padł potencjometr. Poczytałem trochę i ta Lena ma dość dobre opinie jak chodzi o zasieg a przy tym jest prosta w obsłudze dla starych ludzi wiec padło na nią, ale w sumie nie wiem czego sie po niej spodziewać jak chodzi o odbiór.

[@Pablo_Morales]

Dobry odbiór zależy od lokalizacji. Czułość jest dobrą. Mogę porównać do odbiorników radiowych które mam jak gtmedia d2, XHDATA d808 czy umiera alicja r 603 . Jak dla mie dobre. Jeżeli w Łodzi usłyszałem w nim radio Poznań a radio Żak które nadaje z mała mocą lekko szumi uznaję za dobry odbiornik. Wady. Delikatne gniazdo słuchawki we. Linka skali ma już lekki luz wyczuwalny pod palcem rolki. Zaleta. Z usb na ładujesz smartfon i posłuchasz z niego muzykę. Gniazdo sd obsługiwane w niebywałe prosty sposób. Czytelna skala. Własny zasilacz ( jak w dawnych radiach United elita Lena, Lena 2 i 3). Solidna obudowa. W razie pytań jestem do dyspozycji.

[@timbercrow2345]

@@Pablo_Morales Dzięki. Mi chodziło w zasadzie tylko o czułość bo to nie dla mnie tylko 93-letniej kobiety wiec jak najmniej kręcenia potrzeba, z usb nie będzie korzystać. Ma być prosto i żeby dobrze zbierało bo u niej lokalizacja niestety kiepska.

[@timbercrow2345]

A jeszcze się zapytam przy okazji. Jakie używane radyjko byś polecał w typie takiej Leny, tyle że vintage. Chodzi mi o dawny sprzęt, powiedzmy ze średniej półki, które po prostu jest bardzo solidne. Nieduże. Przenośne. Jakie marki produkowały dobre radyjka tego typu?

[@Pablo_Morales]

@@timbercrow2345 pasjonuje się w produktach UNITRA. I z tych co posiadam dla starszej osoby bym polecił UNITRA Alicja R 603. Posiadam od nowości a jest z lat osiemdziesiątych. Może też być tańsze UNITRA Alicja R 202. To seria jeszcze z grubego t liczenia obudów. W latach '90 już księgowi cięcia robili o obudowy były delikatniejsze. Teraz pytanie jak sprawność dłoni pani babci. Czy nie będzie miała problemu z tego typu pokretlami. allegrolokalnie.pl/oferta/radio-unitra-alicja-r-202

[@timbercrow2345]

@@Pablo_Morales Dzieki za info. Dla niej to ta Lenę kupiłem a o te inne radyjka to juz pisałem dla siebie. Ona z rękoma jest w porządku. Gorzej z głową i trzeba najprostsze sprzęty jej kupować a jej radio to był jakiś panasonix z lat 90, który antenę miał z kabelka i słabo to radio odbierało cokolwiek. Pożyczyłem na próbę jakiegoś philipsa i znacznie się poprawiło więc ta lena chyba też da radę.

[@jacekbukaczewski]

polactwo nic nie jest w stanie samo zrobić nawet kibla nie dali rady zbudować

[@Martin-o1b8v]

Polacy dziś pracują dla Boeinga, Microsoftu i wielu innych wiodących technologicznie światowych koncernów. To, co sprawia, że w Polsce nie opłaca się inwestować kapitału to horrendalne koszty wytwarzania (ceny energii, paliwa, gazu, wysokie podatki i koszty robocizny) a także rozrośnięta do monstrualnych rozmiarów biurokracja. Aby w Polsce opłaciło się wyprodukować radioodbiornik, musiałby on kosztować kilkaset złotych. Pytanie, czy znaleźliby się chętni, żeby tyle zapłacić. Niedawno w Polsce grupa młodych entuzjastów reaktywowała markę Unitra i wypuścili na rynek pierwsze egzemplarze wzmacniacza stereo, którego wyprodukowano z najwyższej klasy komponentów, co sprawia, że wyciska on z muzyki to, co najlepsze, ale za cenę 20tys. zł. Więc nie pisz takich bzdur, że Polacy nic nie potrafią zrobić, bo to jest naprawdę słabe. Spójrz na Niemcy w okresie powojennym. Jedno państwo podzielone na dwie części: zachodnią (RFN) i wschodnią (NRD). Na jednym parkingu stały obok siebie dwa auta: Trabant i Audi. Kto uważa, że inżynierowie z NRD byli głupsi od swoich kolegów z RFN ten chyba oszalał. Tę różnicę można wyjaśnić bardzo prosto: Trabant był wytworem socjalizmu, zaś Audi - kapitalizmu. Winien jest system, a nie ludzie. A my od pewnego czasu dryfujemy w kierunku socjalizmu i dlatego większość firm przeniosło swoje fabryki do Azji (Chin, Taiwanu, Wietnamu, Indonezji).