Ja tam trofea lubię, bo dzięki nim wyciskam więcej z gry i mierzę się z wyzwaniami których normalnie bym nie robił. Są też gry gdzie odpuszczam platynowanie bo szkoda nerwów i czasu
@ŚwiętyJudaszАй бұрын
Co do Fallout 4 to zbieranie złomu sprawiało, że odchodziłem od głównej fabuły, nawet od zadań pobocznych, bo co chwile zbierałem złom, wracałem do bazy, wracałem na tamto miejsce i znowu zbierałem i znowu wracałem. Z czasem gra zaczęła mnie przez to nudzić i jej nie dokończyłem. Fallout 3 czy New Vegas były znacznie przyjemniejsze.
@wiktorurbanski8568Ай бұрын
Odnośnie grindu - Zależy co czego ktoś szuka, osobiście uwielbiam masakryczny zabierający godziny grind, czy to latając po jednej lokacji co kilka minut, czy nawet niszczyć jeden przedniot przez kilka godzin licząc na coś lepszego
@goombwtrzymaku7343Ай бұрын
Obok misji eskortowych dałbym misje na siłę ciche. Często miałem tak że byłem już na samym końcu misji a jakiś bażant musiał mnie zauważyć i kończyłem ją niepowodzeniem.
@Sw4gettiАй бұрын
Miałem jeszcze kilka punktów, których ostatecznie w materiale zabrakło i wymuszanie innego stylu rozgrywki czyli np. misji typu stealth lub korzystanie z limitu czasowego były jednymi z nich. Bardzo ważnym punktem były też wszelkie oznaczenia na mapach, które spłaszczają rozgrywkę do biegania od jednego punktu do drugiego, niszcząc całkowicie doświadczenie z eksploracji na własną rękę, ale to sobie zostawiłem na materiał o otwartym świecie, żeby się nie powtarzać. :)
@NEONETALFAАй бұрын
Z grami japońskimi od zamieshych czasów grind stał się normą jak grałem w persone 3 portable grindowałem do 50 levelu i dało mi frajdę albo coś i do tego filmu dał bym punkt 10 perspektywy każda gra musi być robiona na kolanie ale są gry które dają perspektywy postaci z gier które mogą zobaczyć na przykład persona 3 portable moża zagrać z perspektywy albo chopskiej albo żeńskiej perspektywy albo Scarlet Nexus gdzie można zagrać z perspektywy yuito albo kasane gdzie można mieć inne zadania albo inne miejcówki co daję masę frajdy.
@mrtester4456Ай бұрын
Dobry film. Choc czesc rzeczy omowiles dosyc brutalnie to ogolem uwazam ze poprawnie. Ostatnio zauwazylem ze ludzie coraz częściej wola zagrac w jakiegos ciekawego indyka niz wydawac 200+zl na x-ta czesc ktora jest kopia czego innego wiec moze cos w tym byc ze ta banka w koncu peknie
@Snopdan_DogvicАй бұрын
Ahhh znajdźki to najgorsza zaraza zaraz po osiągnięciach rzecz jaka spotkała gry. O ile osiągnięć już dawno nauczyłem się olewać poprostu wyłączając je w ustawieniach konsoli. Tak znajdźki pozbawiają immersji itp. Po latach postanowiłem przejść Alana Weka i na każdym rogu jakaś znajdźka czy czynność niszcząca realizm gry. Aż się potem odechciewa.
@konnrado_Ай бұрын
mam cyberpunk w głowie gdy oglądam ten film pare punktów pasuje jak ulał
@groundhoppingwlkp3622Ай бұрын
4:20 raczej fedexy się je nazywa, niż fetch questy ;)
@marianoitaliano9521Ай бұрын
Czy twoim zdaniem jako dewelopera gier komputerowych istnieje szansa na naprawę rynku gier komputerowych? W sensie że zostanie uwolniony potencjał deweloperów a wszechobecna buta i cenzura ustąpią.
@Sw4gettiАй бұрын
Szansa zawsze istnieje, ale jak duża to naprawdę ciężko przewidzieć, bardzo duża liczba czynników się na to składa. Patrząc po historii świata, zawsze kiedyś następuje przesilenie/kryzys, który wywraca wszystko do góry nogami, tylko nie wiadomo czy będzie to za 2, 5, 10, czy 50 lat. Aktualnie rynek jest ciągle w fazie wzrostu, ciągle następuje napływ nowych graczy, ale ta sytuacja nie będzie trwała wiecznie. Jeszcze nie wyginęło do końca pokolenie, które z grami nie miało nic wspólnego, zaś pokolenia, które będą się rodzić będą żyły w świecie, w którym gry już istnieją co będzie sumę graczy na świecie zwiększało, już nie mówiąc o globalnej demografii, gdzie z roku na rok na świecie jest co raz więcej osób, choć w państwach rozwiniętych jest z tym problem, a to one najwięcej konsumują, ale za to średni poziom życia na świecie wzrasta i z biegiem czasu gry będą się otwierać na nowe świeże rynki np. afrykańskie. Kiedyś jednak nadejdzie stagnacja, która może spowodować większą walkę o potencjalnego klienta, a jak wiadomo wtedy będzie trzeba walczyć o klienta większą jakością lub niższą ceną produktu, żeby utrzymać się na rynku, tylko do tego punktu jest jeszcze bardzo daleko. Patrząc na to, że potencjalny klient ma aktualnie co raz niższe wymagania i jest mamiony co raz niższą jakością produktu, która jest jedynie opakowana w piękne marketingowe opakowanie, to najbliższa przyszłość nie rysuje się w kolorowych barwach. Casualizacja gier będzie dalej postępowała wraz z poprawnością polityczną, a gry bardziej wymagające lub po prostu bardziej ambitne będą co raz bardziej kierować się w stronę niszy. Możemy mieć tylko nadzieję, że co raz więcej twórców jak i co raz więcej graczy będą zniesmaczeni aktualnym oraz przyszłym stanem gier i będzie przechodzić do drużyny bardziej świadomych osób chcących naprawić ten rynek. Chociaż odkąd rynek gier wszedł do mainstreamu to większość zawsze będą stanowić niedzielni gracze i to właśnie do nich będzie kierowane większość produkcji, a bardziej świadomi użytkownicy będą tworzyć nisze. Chyba, że naprawdę nastąpi jakieś spektakularny kryzys i cały rynek wywróci się na plecy, zmieniając przy tym o 180 stopni panujące na nim zasady. Ogólnie, nie jestem jasnowidzem, im dłużej się zastanawiam nad tą odpowiedzią tym więcej potencjalnych zmiennych przychodzi mi do głowy, bo temat jest ogromny i może się rozwinąć w różnorakich kierunkach w zależności od scenariuszy. Jednak w najbliższych kilku latach nie spodziewałbym, że rynek się jakoś drastycznie zmieni, raczej będzie postępowała jego powolna degradacja, chyba, że świat się zawali z dnia na dzień.
@klockowysamuraj9297Ай бұрын
Ja uważam że wybory w grach pełnią inną ważną rolę niż tylko wybieranie ścieżki fabularnej. Przede wszystkim mają one zwiększyć imersję. Dać graczowi poczucie że w jakikolwiek sposób może interagować z postaciami i światem gry. Nawet jeśli jest to tylko mała zmiana w dialogu to wystarcza by nie zapomnieć że grając w grę jesteśmy w pewien sposób jako gracz jej częścią
@PanZiemniaczek.Ай бұрын
Fajne filmy. Moim zdaniem osiągnięcia psują rozgrywkę tylko osobom które na to pozwolą. Ja na przykład nie zwracam na to uwagi. W gry gram po kilka razy więc skupiam się na zrobieniu max osiągnięć za 2 razem.
@Sachiko7552Ай бұрын
Lista dość mocno subiektywna, w większości punktów. Według mnie nawet pozorne wybory dają możliwość graczowi wczuć się, co do ogrywania pare razy, w grach z wyborami osobiście przechodzę pare razy (np seria wiedźmin, lub dragon age). Trofea jak i znajdźki są dodatkiem który jeżeli chcesz robisz, sam osobiście do osiągnięć jakiejś wagi nieprzykładam, znajdźki różnie bywa. Fetch questy zazwyczaj są pobocznymi, a jak już głównymi to są zrobione lepiej. Backtracking jeżeli chodzi o weszedłeś do jaskini to z niej wyjdź, daje głębi, wczucia się w postać.
@Michael_3110Ай бұрын
Mi się PS4 znudziła a gdy gram w gry na PS2 to aż chce się grać w gry.
@ŚwiętyJudaszАй бұрын
Kolejny interesujący materiał. Moim zdanie nic niewnoszące znajdźki można było wyłączyć w opcjach, żeby nie kusiło zbierać tych bezsensownych rzeczy. Kto zechciałby, to je sobie włączy, a kto nie to wyłączy.
@Sachiko7552Ай бұрын
ale w sumie jeśli chcesz możesz je zbierać, a jeśli nie no to nie zbieraj.
@rafau187Ай бұрын
Nie wiedziałem, że bugi są mechaniką w grze 🤣
@Sw4gettiАй бұрын
Masz rację, choć nie bez powodu istnieje powiedzenie "It's not a bug, it's feature", cheatowanie/trollowanie w multiplaterze też mechaniką raczej nie jest :). W sumie zamiast "bugi" mogłem użyć określenia, że "wszystkie zepsute mechaniki" pozbawiają przyjemności.
@Kucharg1995Ай бұрын
Nigdy nie kupiłem gry ani nie przechodziłem gry po to żeby zdobyć osiągnięcia.
@ComebacktogotothebackАй бұрын
Trofea? Lubię, zwłaszcza na PlayStation 😁
@MateuszukaszukАй бұрын
Cześć
@Sw4gettiАй бұрын
Elo :)
@PrzOst-oc8ssАй бұрын
Opisując grind jako wadę trochę zaprzeczyłeś temu co powiedziałeś we wstępie o sprawianiu przyjemności z grania. Takie poe czy d4 można zagrać dla *fabuły* i odinstalować, A komu sprawia fun wyścig po kolejny przedmiot z większą cyferką najwyraźniej dobrze się bawi.
@Sw4gettiАй бұрын
Ogólnie wszystko zależy od natężenia danej mechaniki i synergii pomiędzy innymi znajdującymi się wokół. Jeśli w grze występuje 1/100 dziadowski Fetch Quest to pewnie nawet go nie zauważysz, jeśli zaś jest ich 90/100 to już stają się problemem. Mechanika craftingu też ma wielu fanów, lecz jeśli gra wymaga od nas patologicznego zbieractwa, żeby z niego korzystać to coś jest nie tak. Tak samo z grindem, można go w ciekawy sposób wdrożyć, wspierając innymi mechanikami dla urozmaicenia.
@PIOTRŻYŁA2001Ай бұрын
Siema Swagetti
@Sw4gettiАй бұрын
Elo ;)
@szczupakosikrucjata329416 күн бұрын
Jezu ale tragiczny materiał Połowa z tych "złych" mechanik jest personalnie przez Ciebie nie lubiana a nie obiektywnie słaba A druga połowa to nawet nie sa mechaniki bo jak błędy nazwaćechaniką xD
@fffff2616Ай бұрын
krótko mówiąc obecne gry to syf, latanie od celu do celu po pustej ogromnej mapie i tyle, gry bardziej przypominają film i są tak łatwe i durne że najgłupszy gracz z rozumem kabanosa nie ma problemów, a znajdźki nie zachęcają do zwiedzania mapy która i tak jest nuda i głupia bo są źle zrobione, nic nie dają a w porównaniu do takiego elexa czy gothic to cała mapa jest obładowana różnymi rzeczami ale te rzeczy są przydatne a czasem warto polatać po mapie bo można znaleźć coś fajnego, a po a tym gra to jest gra w chuju mam często fabułę ja chcę sobie pograć a nie oglądać cutscenki z przerwą na latanie po pustym gównie bez polotu, nie wiem jak dzisiaj ludzie mogą się podniecać nowymi grami ostatnie ograłem stare gierki z dzieciństwa, grafika dramat, sterowanie słabe a bawiłem się przy nich dużo lepiej i były bardziej rozbudowane niż to wszystko gówno co teraz wypuszczają