DLACZEGO najnowsze gry są tak GRZECZNE?

Obserwując to co dzieje się z najnowszymi grami największych wydawców, szczególnie w jak bezpieczny sposób zaczynają być projektowane, odnoszę wrażenie że już wkrótce standardy ich tworzenia na zawsze się zmienią. Dlaczego twórcy gier tak bardzo lubią ugrzeczniać swoje produkcje? Zapraszam do oglądania.
WESPRZYJ MNIE NA: patronite.pl/m...
FACEBOOK: / mestrepl
Sprzęt na którym gram oraz pracuję:
Klawiatura: G915 www.logitechg....
Mysz: G903 www.logitechg....
Słuchawki: PRO X www.logitechg....

[@GraczPo30-tce]

Gry są zbyt grzeczne, bo Twórcy gry są tchórzliwi, a ludzie stali się strasznie roszczeniowi i delikatni na swoim punkcie.

[@n8n8n8n]

Takie czasy, to dotyczy wszystkiego, także filmów, taki Netflix ma od groma contentu, którego nikt nie ogląda a musi być w ich ofercie tylko po to, żeby pokazać jacy są "postępowi" wobec płatków śniegu spod znaku lgbt czy feministek. Strasznie to irytuje.

[@fenom6159]

Era Playstation 2 była świetna. Wtedy mało kto przejmował się poprawnością polityczną i ugrzecznianiem gier.

[@FatPeppaPig_SpinMad]

Ja w grach nie strzelam do ciemnoskórych bohaterów, boje się pozwów...

[@n8n8n8n]

@@FatPeppaPig_SpinMad Ja w ogóle nie strzelam, nawet nie patrzę na innych, odpalam grę i bawię się opcjami 2h a potem wychodzę, żeby kogoś nie urazić.

[@ussmidway5600]

az przypomina sie bf 5 i grzebanie przy ttk

[@piotrwinnicki1625]

7:43 jestem trochę typem takiego gracza(co bęcki dostaje) ale wiem że to tylko gra i ciągle potrafię się dobrze bawić np.: w BF1 gram głównie wsparciem i medykiem wiedząc że w ten sposób też jestem przydatny dla drużyny

[@DrMrThe]

Też na początku jak nie ogarnialem to wiadomo raczej zamyka się liste graczy, ale z czasem jak sie pojawia coraz wyżej to człowiek widzi progres, a gdy jesteśmy dopasowywani poziomem to odczucie jest jakby umiejętności staly w miejscu.

[@pa6L0]

na początku każdej części tak miewałem, a pod konie jak gra jest dobra (nie tak zwalona jak nowy bf) i ogarniasz wszystko to możesz się bawić w zabijanie nawet tymi gorszymi brońmi żeby samemu sobie troche utrudnić. np samymi strzelbami i kombinować jak podejść przeciwnika na bliski dystans.

[@ajas75]

i o to chodzi !!

[@arkadiuszpiechocki961]

Popieram takie podejście do gry , BF1 to dla mnie osobiście najlepszy BF z całej serii a zaczynałem od BF bc2 , i mogę zrozumieć wszystko tylko nie to że koleś mi wyskakuje pod lufę pakuje mu pół magazynka w plecy a on po tym zdąży się odwrócić i mnie seria 2 3 pocisków w sekundę położy jak deskę klozetową więc zazwyczaj taka gra wędruje odrazu do żyda i tyle z frustracja , a koszta się zwracają

[@Logan-rs2hj]

i to nie wiesz jak bardzo :D , bez Medyków , gra była by krótsza i zabierała by frajdę ;)

[@Pietrek252]

"Z gry zniknął także czat ogólny. Jak myślicie, dlaczego tak się stało?"... W tym momencie natychmiast wjeżdża mi w głowie odzywka z WW3 z innego filmu od MESTRE czyli: "Mowa nienawiści, mowa nienawiści, Ku*wy!" xD kzbin.info/www/bejne/hIawgYdtebp-hJo

[@lapindaloca5541]

Żyjemy w czasach gdzie powiewem świeżości zaczyna być stary smród gówna bo dusimy się od na siłę wciskanego nam sztucznego zapachu aerozolu o zapachu jungli tropikalnej... Przestańcie kupować i ich wspierać to zaczną w końcu pracować i tworzyć to tak jak należy. W drugą drugą stronę również, zacznijmy wspierać to co nie jest oparte wyłącznie na marce a stworzone z pasji. Jeśli jedno lub drugie studio odniesie sukces zaczną brać z niego przykład.

[@monszy213]

@@januszrybarczyk3494 No niestety tacy ludzie się znajdą bo są po prostu pozbawieni jakiejś głębi rozgrywki. Ważne żeby się wyróżnić skinami, sprayami czy emblematami, żeby po zabiciu każdy widział u nas jakieś drogie pierdoły. To trochę jak z piłką nożną, już oprócz umiejętności każdy na boisku chce wyglądać, toteż nie raz mogliśmy się spotkać z fikuśnymi fryzurami piłkarzy.

[@SpecShadow]

żeby zaczęli pracować porządnie to musieliby mieć kompetentnych ludzi w studiu, niestety mimo że pogłowie developerów się zwiększa to talentów nie widać... a może ich pomysły są sabotowane/torpedowane? Cholera wie co się tam odczynia...

[@WiciuSJ]

"Bo szafka była za nisko", hahaha! Wyszło Ci to, Mestre. :D Odcinek jak najbardziej na czasie... Mnie ta cała poprawność, infantylność i grzeczność mega rażą w dzisiejszych czasach. Dzieje się to i w filmach, serialach, grach, ale też w życiu społecznym. Nie chcę tu schodzić na tematy polityczne, choć często do tego się ten aspekt cenzury sprowadza. :/ Zmartwiłeś mnie tym, że w nowym Beefie nie ma statystyk w czasie rundy, to jest jakaś kpina. Ja już mam taki nawyk, że w ciągu rozgrywki często patrzę na staty i one też mi pomagają rozeznać się w tym, czy i jak dobrze gram. Wyłączenie czatu to też absurd. Fakt, widuje się w Beefach toksyczność, ale czat, tak jak mówiłeś, można wyciszyć itp. Ja z kolei często spotykam się też z pozytywnymi tekstami graczy. Ba, sam lubię w Beefie gratulować i śmiać się, jak z kimś zestrzelimy się w tym samym momencie z karabinu wyborowego. :D Poza tym można tam wskazać, kto jest cziterem i reszta graczy też może wyrazić swoją opinię. Uff, rozpisałem się, haha! Pozdro Mestre!

[@MestrePL]

Dzięki za fajny komentarz🙂 Pozdrowionka!

[@WiciuSJ]

@@MestrePL Nie ma sprawy, dzięki za fajny filmik! Pozdro :)

[@GURU500uk]

dokładnie ile to razy ginolem przez patrzenie na TAB :)

[@hardboiled83]

Dobrze, że istnieje alternatywa: Insurgency Sandstorm, Squad, Hell Let Loose. Co prawda to są gry bez typowego deatchmatchu, ukierunkowane na cele drużynowe i tak trzeba w nie grać, a nie bezmyślnie biegać po mapie.

[@szepttrzustki7383]

HLL za 1,5 roku może się zmienić fest T17 wykupiło markę HLL, więc może być różnie.

[@mezjasz7634]

@Szept Trzustki Myślę że jednak nie, myślę że stwierdzili: mamy dobrą grę tylko niedokończoną, więc dokończmy a później będziemy dodawać tylko nowe skiny. Albo co zrobią kolejną część w innym okresie historycznym, może na lepszym silniku. Tymczasem radzę być dobrej myśli www.reddit. com/r/HellLetLoose/comments/s1apqk/thumbs_up/

[@SpecShadow]

Alternatywa... której nie ma na konsolach, o popularności (przekładającej się na zapełnianie serwerów) nie wspominając...

[@szepttrzustki7383]

@@SpecShadow kup pc. Parafrazując pewnego prezydenta RP

[@SpecShadow]

@@szepttrzustki7383 skąd ci przyszło do głowy, że nie mam peceta?

[@vlad_8011]

W takich chwilach pocieszam się, że są studia mniejsze, robiące gry pod konkretną bazę odbiorców - Hell let Lose czy Post Scriptum - dopóki są takie studia, zawsze mamy wybór.

[@TheMatrixoPL]

Tylko problem jest w tym, że HLL i PS są grami realistycznymi i hardcorowymi. Typowy gracz Bf'a raczej niezbyt odnajdzie się w czymś takim, bo Bf to gra zdecydowanie bardziej casualowa.

[@ajas75]

puki nie wydawane jest to na maksymalną skalę to dupa ( chodzi o wersje na konsole)

[@vlad_8011]

@@TheMatrixoPL Zawsze dla fanów BF jest jeszcze Enlisted

[@Dreadnought1916]

@@vlad_8011 Potwierdzam, sam się jakiś czas temu przerzuciłem z bfa na Enlisted i jest to na swój sposób przyjemna gra, jeśli pod uwagę się weźmie dobrą zabawę, a nie grindowanie poziomów kampanii

[@adrianganski4008]

@@vlad_8011 a dla PCtowców?

[@mattowski7598]

Offtopowo powiem, że jednym z najlepszych elementów Bad Company 2 były te swobodne konwersacje między postaciami, jeśli przez pewien moment staliśmy lub chodziliśmy dookoła bezczynnie. Nie były to nawet dialogi dotyczące samej akcji gry, a rzeczy takie, jak wrestling, ulubiona scena z Predatora itp. Aż dziwi mnie, że prawie w ogóle nie widuję się takich zabiegów dzisiaj.

[@kakitakenzo5013]

Bo teraz członek twojej drużyny z niepokojem zapyta cię o twoje "dobre samopoczucie, czy nie czujesz się czymś urażony, np. jakąś społeczną "toksycznością" jak niewrażliwością na ocieplanie się klimatu, braku tolerancji dla glutenu czy jedzenia karpi na wigilię w PL".... *Mam nadzieję, że nikt nie poczuje się "urażony toksycznością" tego komentarza! :P

[@SQNISGOOD]

@@kakitakenzo5013 Uraziles mnie i to bardzo i teraz zamknę się w sobie w moje bańce spokoju i będę tam skulony siedział i się kołysał w przod i tył.

[@bibrzy]

Też tego wszystkiego nie rozumiem... Cały świat zmierza w kierunku utopii, za wszelką cenę chcą nam wmówić że trzeba wszystko u wszystkich kochać, robić i myśleć jak inni... Dramat.

[@vifon526]

Ciężkie czasy tworzą twardych ludzi twardzi ludzie tworzą dobre czasy dobre czasy tworzą słabych ludzi słabi ludzie tworzą ciężkie czasy tak toczy się ten światek

[@piotrwinnicki1625]

9:28 pamiętaj jak w okresie świątecznym grałem w BF1 i na pierwszym serwerze na jaki wbiłem ludzie się pytali czy robimy pokój wigilijny i o dziwo spotkało się to z sporą akceptacją na czacie ale byli gracze którzy strzelali do każdego i nie pykło +na swoje ponad 2 lata grania a to w BF4 a to w BF1 nigdy nie spotkałem żadnego toxic gracza

[@michakasprzak6869]

Też się nie spotkałem ze strikte toxicami, czasem chłop z 1 25 w tabeli się spruł jak dostał jihad jeepa, ale zazwyczaj takie typowe toxici to piszą fuck your mother i robią alt f4.

[@trooper1627]

przez cały swój czas granie setek godzin w bf 4,1,5 to tylko raz spotkałem toxic gracza który mówił że zabije mi rodzine bo w bf5 wsiadłem do sturmtigera.

[@SQNISGOOD]

@@trooper1627 Kurde chyba w inne Battlefielda gramy :P bo ja już wiele przeszedłem z toksycznymi graczami :) ale ja godziny we wszystkich częściach liczę w tysiącach więc może dlatego :)

[@michachrzan9157]

Gry dzisiaj: "O nie, jedna z postaci nie jest dość czarna!" Gry kiedyś: "Twoim następnym zadaniem będzie spuszczenie wpierdolu papieżowi"

[@panhod-dog2437]

Seria CK br like

[@n8n8n8n]

Nooooo nareszcie :D 1:00 Zgadza się, nie grając z lepszymi nie uczymy się, stoimy w miejscu, o to w grach chodzi, by uczyć się od lepszych, dostawać wciry by w końcu spuszczać wpierdziel :)

[@piotrbogucki2039]

No i spoko

[@tomaszszynal6451]

Niby tak ale zdobywając wyższy lelek tzn doświadczenie masz wyższe lobby.

[@marcinb.1683]

Ewentualnie odpuścić, bo nie wszystko jest dla każdego.

[@IgerTV]

Pamiętam jak pierwszy raz grałem w kampanię BF4 i była scena z obcinaniem nogi, choć nie było to gore to jednak pokazywało to piekło wojny. Nie trzeba tak naprawdę wiele aby zrobić klimatyczną grę, wystarczy wspomnieć o Red Orchestra 2 gdzie żołnierze obydwu stron wzajemnie obrzucali się obelgami.

[@Neko-gc6vu]

Odpowiadając na pytanie, które jest w tytule: Bo twórcy / wydawcy gier AAA aktualnie nie mają jaj, żeby w grach wojennych pokazywać jakieś mocniejsze sceny albo wydarzenia zgodne z prawdą historyczną i wpychają na siłę mniejszości. Pierwsze z brzegu przykłady: Battlefield V i misja z atakiem na fabrykę ciężkiej wody Norsk Hydro - w grze jest pokazane, jak 2 kobiety cudownie likwidują wszystkich niemieckich żołnierzy, w rzeczywistości akcja ta została przeprowadzona przez oddział komandosów, Call of Duty Vanguard - gra, w której nie ma swastyk. Tak tylko przypomnę - czasem akcji Call of Duty Vanguard jest II wojna światowa i zamiast swastyk na flagach w grze są... Krzyże Żelazne (albo Krzyże Rycerskie, nie pamiętam nazwy). Szkoda, że gry takie jak np. Spec Ops: The Line prawdopodobnie już nigdy nie powstaną, bo twórcy gier wolą na siłę wrzucać homo albo jakieś mniejszości wszędzie, gdzie się da. Czekam na Battlefielda albo Call of Cuty, w którym będzie się jeździło na jednorożcu i strzelało do siebie bańkami mydlanymi.

[@Mark.13.]

Vanguard ma swastyki, ale problemem tej gry jest to że użyła realnych postaci z czasu wojny tyle tylko że pozamieniała ich role i z bohaterów zrobiła tchórzy bo im to pasowało do narracji że czarny ma być bohaterem, a białasy w podtekście to tchórze itp brednie wyssane z palca.

[@wsk350pl6]

Akcja Komandosów w BF 5 była pokazana ale tylko sama końcówka gdy Niemcy wszystkich wybili ale Skuteczną Akcję zniszczenia Ładunku przeprowadził Fiński ruch oporu. Oczywiście w rzeczywistości wyglądało to zupełnie inaczej.

[@007arek]

Nie chodzi o żadne jaja tylko o pieniądze. W filmie kilka razy autor odpowiadał sobie na pytanie dziwiąc się logicznym postępowaniem firmy. Pegi nic nie zmienia ponieważ jest jeszcze rynek chiński i pozycjonowanie produktu dla konkretnego odbiorcy. Marketingowcy dobrze wiedzą kim są ich gracze więc tak dostosowują swój produkt. Niepokazywanie swastyk jest tym samym - chęć dotarcia do większej liczby klientów lub unikanie problemów prawnych. W postępowaniu molochów jest więcej racjonalności niż Wam się wydaje. Jasne mi, też się to nie podoba, ale tak właśnie działa nasz świat.

[@dypcio3687]

Scene z białym fosforem do dzisiaj pamiętam z Spec Ops: The Line.

[@wojbas471]

@@dypcio3687 ojjj tak . Gra graficznie taka se ale fabula miodzio

[@nqmt9968]

Kolejny świetny materiał. Niby ostatnio mało gram, ale i tak z radością oglądam Twoje materiały. Leci sub, zasłużony coraz bardziej z każdym nowym materiałem. Pozdro ✌️

[@rzetel2011]

Wprost uwielbiam Bad Company 2 za humor. Niestety świat idzie w złą stronę z tą całą poprawnością i dbaniem o dobre samopoczucie ludzi. Przykładem też może być The Office. Żarty, które są zawarte w tym serialu, dzisiaj byłyby uznane za nazistowskie, rasistowskie, homofobiczne, komunistyczne i jeszcze wiele epitetów, które są nacechowane pejoratywnie.

[@XR_Rocket]

+1

[@Martinni-kv6ms]

Swoją drogą świetny serial- „blackula” :D

[@adamtynior]

Niedługo usuną Miodowe lata z tv.. Bo kobieta gotuję i zajmuje się domem są tam żarty z murzynów.

[@Martinni-kv6ms]

@@adamtynior i z alfy romeio

[@ghstairsoft]

Według mnie to ogólnie twórcy co robili BC2 powinni zrobi BC3 pod nazwą po prostu BadCompany

[@Sily_Zbrojne]

Gra wojenna powinna pokazywać konflikt zbrojny, a my powinniśmy mieć możliwość dzięki niej wcielić się w uczestnika walk. Fps musi być brutalny, bo taka jest geneza tego typu gry. Strzelanie to nie jest zabawa niczym toy story, a to co pokazuje chocby najnowszy Bf to jakaś humoreska. Jeszcze te teksty na końcu po których w głowie swidruje mi tylko jeden okrzyk - " CO TO K..RWA JEST". Mam nadzieję że chociaż jeden z Twoich filmów trafi do developerów z DICE

[@TheBagno53]

Rock dawno temu w przypadku dubbingów w grach powiedział, że nie są robione dla graczy tylko dla matek graczy, także wydaje mi się, że teraz nie tylko dubbing ale i całe gry będą tak robione. Dodając jeszcze do tego dzisiejszą poprawność polityczną nie ma już co liczyć na powrót takich gier jak wspomiany BC2

[@wodzovsky]

Dokładnie tak jak mówisz Mestre, z dziesięć lat temu tak nie było, postęp cywilizacyjny, który idzie niby do przodu, ale się cofamy mentalnie i poprawność polityczna w tych czasach jest straszna

[@RIDDICK19902721]

Tak jest bo mamy skrajnie lewicowe społeczeństwa które myślą że jak będą mijać tego typu ciężką tematykę to nie będzie wojen tylko wszyscy będą się lowciali a prawda jest taka że każda skrajność czy to lewicowa czy prawicowa doprowadza do wojen.

[@renamon303]

i dlatego 3 wojna swiatowa to bedzie wojna ideologiczna i mam nadzieje że lewactwo dostanie kopa w dupe

[@68freak]

Zamiast dbać o swoich fanów to skup się na jakichś lewakach i licz na cud, że po swoim marszu o prawa helikopterów bojowych i czytaniu Marksa usiądzie sobie i będzie strzelał w battlefieldzie

[@n8n8n8n]

Mają przykład co stało się z serią Star-Wars spod bandery kathleen kennedy, poprawność polityczną oraz "silne kobiety" kompletnie zniszczyły to, co fani kochali w tych filmach. Ale nie, poprawność i ugrzecznianie musi być, bo tak.

[@pik0lin0]

@@n8n8n8n ciekawe jest to co piszesz, faktycznie płaczą wtulając głowę w poduszkę wypchaną dolarami, bo jak bardzo fani by nie pomstowali to nowa trylogia zarobiła na siebie. A fani? Co disneya obchodzą fani skoro nawet nie są w stanie zapewnić odpowiedniej sprzedaży.

[@megsisded8688]

@@n8n8n8n najgorzej bo onna ma nazwisko Kennedy ( Kurwa niszczenie szacunku do tego nazwiska irytuje ale chuj nic z zrobić się nie da)

[@renamon303]

jprld czasy kiedy my WIĘKSZOŚC musimy sie dostosować do żądani chorej umysłowo mniejszosci z lewej strony mocy

[@darecki607]

Mam takie ciekawe przemyślenie: kiedyś się grało w te kompetytywne (rywalizacyjne) multiplayery i było w nich dużo emocji, dużo radości, trochę nerwów; ale człowiek żył tym pojedynkiem o każdą flagę. Natomiast odpalając nowego BFa jedyne co poczułem to nudę.

[@kalymaisildura2123]

Może dorosłeś

[@andrzejsosnowski8433]

Czekamy zatem na "Battlefield: Good Company" dla grzecznych chłopców :)

[@szczuro7684]

już pod koniec 2022 xD

[@szepttrzustki7383]

"Mamusi oni szczelajoo" zamiast "Panie Generale, ale oni kurwa strzelają"

[@kotmosznozgniot3990]

@@szepttrzustki7383 aż mi się dialogi z bf3 przypomniały :( może będzie Battlefield the playground gdzie będą karabiny paintballowe coś na wzór mapy do coda ww2 tej piaskownicy.

[@LukiKruki]

@@szepttrzustki7383 "Do swojej mamy też tak klniesz?"

[@szepttrzustki7383]

@@LukiKruki nie, bo mama nie kampi na respie synek

[@igorow9032]

Tak doprowadziła poprawność polityczna i ta poprawna "wolność". Teraz właśnie to widać, na świecie. Kiedyś właśnie była wolność. typu ta konwersacja w Battlefield Bad Company 2 "....Kosmiczny pojebie" "Też Cię Kocham" Piękne, można było? Można. Teraz to by były procesy sądowe o wszystko dosłownie. Także takie gry teraz będą. Oby nie blokowali starszych gier, bo dopiero będzie komedia.

[@renamon303]

blokowanie starszych gier to kwestia czasu jak lewaki zaczną jojczyc i buldupic to np taki steam usunie je z bibioteki i powie że nie przynosiły zysków

[@igorow9032]

@@renamon303 Dobrze mówisz chłopie. Pozdrawiam

[@TheMatrixoPL]

Jeśli chodzi o serię Battlefield, to najbardziej mnie boli to, że takie osoby jak jackfrags widzą, a nie grzmią. Czasem coś ponarzekają, ale głównie na oczywiste rzeczy takie jak bugi, ale nie wypowiadają się na tematy takie jak te. Przeważnie udają, że wszystko jest ok. Dziękuję za ten świetnie zrealizowany materiał. Powiedziałeś coś co zapewne wielu z nas leżało na sercu. Chociaż Ty jesteś szczery ze swoją widownią.

[@TypTypowy]

Dostaje za to pieniądze więc narzekać nie może

[@SZUMKASNOCNY]

10:51 cieszę się, że zachaczyłeś o temat mikropłatności jak to określiłeś zbliżonych do hazardu w grach. Według mnie jest to nowotwór współczesnej branży gier, który powoduje inne problemy takie jak chociażby słaba jakość dzisiejszych produkcji, wydawcy dzisiaj uznają że lepiej jest wydać pakiet nowych skinów lub nowych lootboxów niż naprawiać grę (pomijając to że wiele gier AAA na premierę wygląda jak wersja Early Access) bo bardziej im się to opłaca. Jednak bardziej martwię się o to, że głownie te mikropłatności mają za zadanie naciągać na pieniądze młodych graczy, którzy są bardziej skłonni wydać swoje pieniądze na bezsensowną zawartość do gier. O ile rozumiem taki model biznesowy w darmowym Fortnite, tak dla mnie zwykłym sk**wysyństwem jest wciskanie i masowe promowanie mikropłatności w płatnych grach, idealnym tego przykładem jest fifa. Gra ta nachalnie zachęca do kupna waluty w grze zwanej fifa points za którą można otwierać paczki z piłkarzami, ea reklamuje to jako możliwość pozyskania swojej drużyny marzeń. Dzieciaki w młodym wieku mają piłkarzy jako idoli i są skłonni zapłacić prawdziwą kasę aby zdobyć ich w grze. Fifa też ma tak zbudowane systemy matchmakingu i eventów w grze aby w jak najdłuższym okresie czasu włączać tę grę nawet na siłę, bo jak się nie gra zbyt długo to nasz skład może nie podołać drużynom innych graczy w ultimate team, co też sprowadza do kupna fifa points. A fifa z najbardziej chamskimi mechanizmami rodem z gier p2w darmowych gier kosztuje 300zł :/

[@Jaszczomb52]

Tak odbiegając od tematu, czy tylko ja gdy zobaczyłem urywek z BF3 wydał mi się on znacznie bardziej graficznie autentyczny i jakiś.. "ładniejszy" niż to co widziałem chwilę wcześniej?

[@mekowgli]

Jest ładniejszy. BF2042 również pod względem grafiki jest regresem. Czytałem gdzieś, że to z powodu 128 graczy. Zużywa to tyle zasobów, że musieli zrezygnować z innych rzeczy.

[@gameboyterrorysta6307]

@@mekowgli To nie jest kwestia 128 graczy. Serwery BF3 128 graczy na Venice Unleashed były w stanie uciągnąć Metro bez limitów na ładunki wybuchowe. Według reportażu Hendersona DICE tworzyło BFV na kolanie i użyło tej samej wersji frostbite'a i większości kodu, co w BF1. Gdy całe DICE przystąpiło do produkcji BF2042, ze studia odeszli już wszyscy doświadczeni programiści, którzy projektowali najnowszą (w tamtym okresie) wersję Frostbite'a (exodus, który nastąpił tuż po premierze BFV). Więc zespół nowicjuszy bez doświadczenia z silnikiem nie miał się od kogo uczyć wspomnianego silnika. W dodatku zespół został bez "gotowców" do porównywania kodu, bo od zaplecza wersja Frostbite'a z 2020 roku różni się mocno od tej z 2016. Według źródeł wewnątrz studia, przez większość testów nie działał nawet HUD, bo coś w jego kodzie zbijało klatki nawet o połowę.

[@Jaszczomb52]

@@gameboyterrorysta6307 coraz wiarygodniejsze te ich słowa o byciu 3 miesiące w przód widzę. XD

[@duszman5656]

@@gameboyterrorysta6307 jak widac wszystko idzie wyklepac bf 5 aktualnie jest jednym z najlepiej zoptymalizowanych fps jak nie najlepszym mam tam przez większość czasu stale 144klatki i podczas trzody spada do okolo 100 po czym szybko znow skakuje na 144hz odświeżania :) i w bf 5 najwiecej sie dzieje ze Wszystkich bfow mapy tez sa sporawe to wszystko na ustaleniach ultra na 1080p z dlss pod jakość w śmiesznym cs go mi spada z 400fps ponizej 200 xDDDD jak tam sie kurwa nic nie dzieje a fizyka gorsza niz w cs Source

[@gameboyterrorysta6307]

@@duszman5656 Z bezpośredniego porównania BF5 nawet z DLSS działa zauważalnie gorzej niż BF1. A co do map... I chuj z tego, że duże, jak dobre/akceptowalne mapy w BF5 można policzyć na palcach jednej ręki.

[@gameboyterrorysta6307]

Do tego dodałbym fakt, że zarówno w rzeczywistości, jak i w grze, przepychanki słowne potrafią być po prostu dobrą zabawą. Niektórych znajomych "do gierki" poznałem właśnie poprzez wojenkę na czacie, gdzie niejednokrotnie po rzucaniu w siebie mięsem, druga osoba postanawiała dodać czatowego adwersarza do znajomych, albo po prostu zaprosić do "nexta". Ludzie jako społeczeństwo muszą wrócić do normalności i zrozumieć, że zamiast płakać i ukrywać "straszne słowa" czy literki w rogu ekranu, dużo zdrowiej jest po prostu mieć jakiś minimalny dystans do siebie i wyjąć kija z dupy.

[@Siedlczyn]

Wszyscy już wiedzą, że bf 2042 jest jeszcze gorszy niż bfv i najgorszy w serii, dlatego odpalam jak zwykle bfa1 i życzę miłego dnia ;)

[@mszwed87]

Po co kupować produkt (grę) , która nie spełnia twoich wymagań? Nie kupować, proste rozwiązanie. Proste, ale trudne jeśli swoje hobby buduje się tylko na graniu w gry. Skoro restauracja w której jadłem zaczyna tracić na jakości to normalnym jest, że szukam nowego miejsca, które zapokoi moje wymagania i potrzeby.

[@michawalkowiak9699]

Ciekawy temat odcinka i świetna analiza tematu, Mestre!

[@kawus100]

Skill base matchmaking jak dla mnie jest dobry - a to dlatego że gdy stajesz się lepszy to grasz na lepszych. Nie ulepszysz swoich umiejętności z łatwością wygrywając a dostając lanie od lepszych od siebie - jeśli jesteś na tyle wytrwały i miał chęć do bycia lepszym :)

[@xsazaxa]

Ja grałem tylko w bfv. Jestem typowym singlowym graczem a sobie pomyślałem że zagram sobie w coś multi. I taki łomot dostawałem w bfv na początku 15 zgonów na 5 zabójstw kd 0.3. nie ogarniałem w ogóle na początku. Później podglądając innych lepszych graczy nauczyłem się jak poruszać się po mapie a to sprawiało mi największy problem. Teraz po 300h mam kd 0.8 a w meczu tak zazwyczaj 15 zabójstw na 10 zgonów. Także powinno uczyć się od lepszych.

[@kompaniababci7158]

No i git teraz jak już poznałeś podstawy wystarczy ogarnąć dobrze ustawienia i będziesz pią się w górę.

[@xsazaxa]

@@kompaniababci7158 Teraz gram tak bez stresu lajtowo. Na początku ciągłe giniecie było frustrujące momentami. wcześniej ja zawsze za kimś biegałem, teraz sam wyprowadzam jakieś ataki gdy front stanie w miejscu i patrzę że mój pomysł podłapali inni i biegną teraz oni za mną od flanki a nie ja za kimś. :)

[@marianpe5773]

A San Marino gra w pilke tylko z lepszymi i nigdy nie wygrało xD Tak samo w sportach walki nie wystawisz Najmana do Błachowicza bo to nie ma zadnego sensu ;) Powinny byc ligi np.1,2,3. Jak jest za latwo albo za trudno to nie ma zbytnio sensu dla jednych i drugich. Zreszta tak jak na singlu sa poziomy trudnosci. Jak ci idzie lepiej to zmieniasz na wyzszy. Moze lepiej jakby kazdy decydowal niz algoryrm xd

[@banita9448]

Myślę, że ten materiał powinien być obowiązkowo wyświetlany pracownikom w firmach zajmujących się produkcją gier, ale nie tylko tam, bo filmy też idą w tę stronę, takie mam wrażenie. Mestre, zgadzam się z każdym Twoim słowem. Czas chyba skupić się na mniejszych studiach, które robią dużo lepsze gry, choć i mnie, jako fanowi, ciężko porzucić taką serię jak Battlefield. Po prostu zabrakło w tych nowych grach tego, co pokochaliśmy lata temu. W sumie nie byłem do końca świadom tego jak ta kampania dla jednego gracza wyglądała w BFBC2, jaka była świetna, ale dziękuję za przypomnienie. Akcja w helikopterze oczywiście niezapomniana jak i zwrot akcji w hangarze (o ile dobrze pamiętam), gdy ów pilot porzuca swoje przekonania, by ratować kumpla... Wzruszające to było. I takie powinny być gry- wzruszające. Bo to takie trochę nowoczesne połączenie filmu i książki i pewnie jeszcze kilku rzeczy.

[@dfh2481]

0:04 bardzo dobry przykład ugrzeczniania i cenzurowania gry, Wolfensteina naprawde ostro ocenzurowali zwłaszcza w Niemczech

[@keksxd]

Niemcy to mięli i mają w ogóle bidę. Hitler bez wąsa, carmageddon bez ludzi i krwi, l4d był bez odcinania kończyn i krwi, a w daying light w ogóle nie mogli zagrać

[@TurloPL]

Nowe przepisy zmienią ponownie grę, wróci wąsik i wrócą swastyki, to po prostu zakłamanie rzeczywistości

[@BojowyRopuch]

Dokładnie jest tak jak mówisz w materiale, ale jest jeszcze gorzej, bo to nie dotyczy tylko gier FPS. To dotyczy ostatnio prawie każdego gatunku gier. Czy to rpg, strategia, czy strzelanka. Nie bez powodu wiele osób cały czas gra w gry dużo starsze, a z bieżącego roku wybiera się z 2 tytuły albo gry indy.

[@misio3827]

Wszyscy boją się, że jakaś mniejszość się obrazi. Przez to przestałem grać w FPSy, RPG i przerzuciłem się na rajdówki. Tam póki co nie ma żadnych chorych ideologii.

[@igorzielinski3533]

Polecam gry indie

[@misio3827]

@@igorzielinski3533 Masz rację, zdarzają się dobre indyki. Ogrywam je czasami.

[@daivi777]

Ugrzecznianie wszystkiego na YT zlikwidowali licznik łapek w dół żeby ktoś nie był smutny. Na każdej stronie wyskakuje pytanie o ciasteczka jakby dało się normalnie korzystać z internetu bez nich. Jutro będzie wyskakiwać pytanie czy wyświetlić obraz na monitorze bo możliwe, że będzie nas razić w oczy.

[@KapitanRutain]

Niestety gry są robione na miarę naszej współczesnej ratorośli, wiotkiej , wrażliwej, mało asertywnej. Jak zawsze bardzo dobry materiał, może zmusi niektórych do refleksji... Pozdrawiam.

[@Artur-ig6us]

Pierdolenie.

[@viro_]

@Mestre dasz radę puścić ankietę z pytaniem jaki tryb matchmakingu w grze najchętniej widzieliby Twoi widzowie? Losowy matchmaking, skill based matchmaking, czy obydwa tryby?

[@Smok1125]

Wszystko przez lewactwo i poprawność

[@n8n8n8n]

Podejrzewam, że gdyby prawica nie zesrała się religią to lewactwo by nie starało się zwrócić na siebie uwagi za wszelką cenę. Obydwoma stronami szczerze gardzę.

[@renamon303]

@@n8n8n8n chad centrysta

[@MrMarekssj2]

Mestre, ty to gość. Jeden z nielicznych który z czasem nadal zostaje przy swoich przekonaniach. Brawo mistrzu. 😊

[@kilimandzaro555]

znów muszę polecić książkę "strollowana rewolucja". tam autor moim zdaniem dobrze wyjaśnia, z czego to się bierze.

[@black88diamant]

Podzielę się moim spostrzeżeniem:ugrzecznianie gier może wynikać z faktu iż streamy z popularnych tytułów ogląda w dużej mierze młodzież a co za tym idzie mimo iż gra w nią osoba pełnoletnia to jednak odbiorcą pośrednim stają się nieletni.Popularności zjawiska chyba wyjaśniać nie trzeba.Producenci gier wydaje mi się,że chcą ograniczyć brutalność patrząc na statystyki wiekowe na platformach streamingowych które również napędzają sprzedaż.Drugim faktem jest to,że poprawność polityczna hermetyzuje swobodę deweloperów i muszą działać według już narzucanych standardów.Jest jednak spora grupa wydawców którym to nie przeszkadza i nadal tworzą gry po swojemu jak choćby Hell Let Loose,Post Scriptum itd.jednak są to gry zbyt trudne i wymagające dla przeciętnego Maciusia lat 13 który po wejściu na linię frontu padnie trupem a fakt zdziwienia będzie się malował na twarzy jak obraz na płutnie Matejki gdy dotrze do niego że tu nie ma fikuśnych oczojebnych skinów aby mógł bez pardonu wparować z sino-papuziowatym Garandem strzelającym plutonowymi pociskami.Kontrola rodzicielska leży i kwiczy ale i tak wolałbym aby dzieciak grał w tytuł zakazany niż brał zakazane substancję bo mu się nudzi.Pozdrawiam czytających:)

[@MrZodziu]

Próbowałem pograć w BF2042, akurat był za darmo na 2 dni na konsoli, to myślę sobie, a popatrzę czy warto kupować. Jako wielki fan BF1 nastawiłem się na dobre odczucia, niestety zabawa zbliżona do Fortnite, czyli zdecydowanie nie dla mnie, celują w target dzieciaków, nie podszedł mi zupełnie ten nowy BF.

[@Sm90.]

"Nie jestem zbyt pewny siebie, po prostu jestem lepszy" Powiedział specjalista, po wielkiej bitwie w której stracił obie nogi i lewe oko, ale zabił 120 kopi samego siebie - BF 2042 w pigułce...

[@Vikenstein]

"Synku nie byłeś ostatni, byłeś na dziesiątym z kolei pierwszym miejscu" 🤣 w takim świecie niestety żyjemy. W World of Warcraft też są plany likwidacji konfliktu między hordą i alliance, gdyż obecnie gra zbytnio promuje przemoc 🤣🤣

[@piotrbogucki2039]

Ah ta poprawna polityka tak się wscina wszędzie czysz nie?

[@Oxynium]

W WoWie będzie likwidacja konfliktu z całkowicie innych powodów, 1. Nie ma lorowo sensu się bić od mniej więcej końca MoP 2. Alliance na retailu ma tak mało graczy że ciężko jest w ogóle raidować, więc twórcy rozważają wprowadzenie cross-faction instanced contentu.

[@maverick8697]

@@Oxynium A lore gry jest tworzone przez jej twórców czy może ktoś znalazł kronikę Azeroth?

[@kali-TV]

To nie jest tylko problem świata gier. To się dzieje dookoła nas. Tolerancja dla wartości, które jeszcze kilkanaście lat temu nie miały szansy bytu w takiej odsłonie jak widzimy to teraz. Na kumpla Riot Games nałożył bana na 2 tygodnie, bo na czacie napisał nygga ;).

[@grzegorzkoodziej3582]

Dlatego ja zaczalem glosowac portfelem, nie podobaly mi sie zmiany ktore weszly w bf1 ale go kupilem bo bylem ciekawy ww1, bf5 nie kupilem i i bf2042 tak samo, natomiast juz w 1 dniu kupilem kiedys ww3. Widzialem tam to co chcialem ujrzec w nowych odslonach bf i cod. I gram do dzis.

[@kotmosznozgniot3990]

mi się udało kupić na własność bf5 za 2 zł ma g2a cbyba i jak za tą cenę to można powiedzieć że prawie warto, z nowym bf też poczekam na uczciwą cenę 2 zł bo recenzję ma jeszcze gorsze niż bf5. Generalnie to chciałem kupić ww3 ale przeczytałem w opiniach na steamie że jest ponoć dużo cheaterow i takie pytanie się nasuwa czy to prawda?

[@grzegorzkoodziej3582]

@@kotmosznozgniot3990 Powiem ci tak, no nie do końca. Gram dużo, a nie natrafiłem jeszcze na takiego co sadzi same banie i kręci się jak karuzela, co w innych strzelankach często widuje. Mamy niby pokazane gdzie jaki pocisk uderzył, ale z tego co zauważyłem czasami się to buguje przez lagi i niby wszystkie pociski "są włożone" w jedno miejsce. Ale jeżeli ten który tak strzela z 'noricoilem" ma staty 2:10 to ja chce takich cziterów jak najbardziej :D

[@kotmosznozgniot3990]

@@grzegorzkoodziej3582 ooo to jak są tacy cheaterzy to ja się zdecyduję na zakup bo w bf4 wszystko prawie jest tylko nie ma takiego poczucia świeżości i takiego "ciepła" społeczności.

[@LololgamePrawdziwy]

Kiedy wujek uderzył się głową w szafkę; "kurrwa krew... duużoo krrrwi" XD

[@adamak9307]

Świetny materiał jak zawsze, również podzielam Twóją opinię, ale w jednym aspekcie nie jestem w stanie się z Tobą zgodzić. Mianowicie chodzi o wypowiedź z 10:05. Ja osobiście nie gram żeby szlifować swoje umiejętności i zdobywać jak najwięcej fragów. Gram żeby się dobrze bawić, żeby po dniu czasem ciężkiej pracy się odstresować i umilić sobie dzień. Nie zależy mi na żadnych fragach czy innych punktach ale co do ogólnego tematu filmu to zgadzam się w 100%. Pozdrawiam!

[@LoveMeStudiopl]

4:29 - mistrzostwo świata (twój tekst+tekst z gry) :D

[@ernerooo]

Akurat nie wydaje mi się żeby w anime to było celowe, bo w anime częsta możemy się spotkać z przemocą na ekranie. Oczywiście jeśli tylko będziemy oglądać odpowiedni gatunek, bo anime to nie tylko słodkie, lekkie, komediowe i romantyczne kreskówki. To jest tak jak z filmami, można oglądać komedie romantyczna i można też oglądać dramat wojenny.

[@madraskrux4425]

Tak apropo ugrzeczniania gier. Pamiętam jak w far cry 3 dało się eliminować wrogów nożem w dość brutalny sposób. A w FC 5 to było całkowicie bez krwawe. Zamiast wbić nóż w klatkę piersiową to biliśmy go pięścią. W sumie to ciekawy jestem nowego saints row. Wydaje się strasznie młodzieżowo poprawna mimo że nie powinna taka być.

[@darekf1776]

Trafne podsumowanie, dobry materiał 👍

[@TheGrandeCapo]

Bardzo ciekawy i ważny temat. Mówiąc o przyjazności nowym graczom przypomniały mi się moje pierwsze kroki w multi Titanfall 2. Podczas pierwszych rozgrywek dostawałem (wybaczcie wulgaryzm) niemiłosierny wpierdol. Ale mimo przegranych bitew ,,wojna" nie była skończona. Gleby posmakowałem nie raz jednak zdarzało się, że to ja byłem na szczycie tabeli. Podobnie z Doom Eternal. Wracając to BF. Tabela wyników jest potrzebna. Może pomóc oszusta namierzyć a przede wszystkim gdy po kilku (nastu/dziesięciu) rozgrywkach widzisz jak się stopniowo pniesz w górę.... Genialne uczucie. Na koniec cytat ,,Jeśli coś jest dla wszystkich to tak naprawdę jest dla nikogo".

[@watrobkasmaczna1]

Zgadzam się w 100%. Dlatego już nie kupuję gier :D Specjaliści z BF 2042 mogą występować w TOY STORY! Myślę, że producenci atakują w najmłodszych, bo najłatwiej wyciągać od nich kasę.

[@gutek144]

Pamiętam właśnie jak w Cod4 albo Cod2 wchodziles na serwer. Jakiś ziomo zabijał cię cały czas powiedzmy, w końcu udało Ci się go zabić to dawało taka motywacje I frajdę. Gdy np zabijał cię 10 razy a Ty go raz, potem się to wyrownywalo to czułeś progress. W najnowszym MW I Cold War to była jakas masakra, jedna gierkę byłeś koksem a w następnej właśnie SBMM sprowadza do parteru I aż się grać odechciewa. Niestety ale gry idą w zła stronę :(

[@teglo2573]

Oglądając ten materiał to tak jakbym słuchał właśnych myśli - mam identyczne zdanie na ten temat co Ty Mestre Dodatkowo aż boję się pomyśleć co wymyśli np. taki Rockstar ze swoim nowym GTA 6, bo jeżeli zrobią z tego grę "poprawną we wszystkich aspektach" to... a szkoda słów.. Dzięki za materiał, jak zawsze kozak :-)

[@valji6185]

Co do rocksrara to bym się nie bał po rdr2 i jakich tematów się łapali w poważny dojrzały sposób to jestem w stanie uwierzyć że są u nich ludzie w studiu co nie pozwoli na cukierkowe gta

[@teglo2573]

@@valji6185 zgadzam się, ale obawy te mnie naszły po premierze tego całego "zremasterowanego" GTA San Andreas i ilości rzeczy jakie oni tam usunęli albo zamienili na "poprawne" - ale no tak, zdaje sobie sprawę z tego, że ten cały "remaster" był zrobiony przez jakieś niewiadomo skąd wzięte studio i mam nadzieję, że główni developerzy jednak podejdą do nowej części tak jak powinni No i też trzymam kciuki aby cała przygoda została przedstawiona tak jak to miało miejsce w RDR2 i GTA 4 - bo chyba właśnie ta część miała najbardziej chwytającą fabułę

[@Ridge1139]

Bardzo fajne punkty widzenia przedstawiłeś w tym materiale, w pełni się z tobą zgadzam. Kolejnym aspektem który można dodać jest jeszcze fakt że gry przestały być sztuką a formą do zarabiania pieniędzy, czystym produktem. W dodatku polityka strasznie weszła do gier gdy ludzie zobaczyli jak wpływ gry mają na ludzi (tutaj mam na myśli metaforyczny wpływ w stylu kto czyta książki żyje wieloma życiami, w grach pośrednio ten efekt też potrafi zachodzić). Jak zwykle próba zawładnięcia kulturą, niszczy ją.

[@monikalosik8010]

Jak wyszedł bad company 2 moja ukochana gra i to jakie było słownictwo robiło klimat pamiętam wszystko do dziś a wtedy miałem 8 lat i nie wyrósł ze mnie terrorysta

[@t___m]

Powód dlaczego tak się dzieje jest bardzo prosty: Rynek zbytu. Gry są kierowane do młodszych ludzi (do 14 lat), bo oni właśnie stanowią największą część grupy graczy. Dlatego też dalej są mikropłatności w takich grach, bo oni jako pierwsi by kupili wszelkiego rodzaju urozmaicenia do gry. Wszystko po prostu kręci się wokół kasy.

[@piech8716]

Chciałbym zaznaczyć że w Apexie też jest sbmm(skill based match making) i po 3 dniach grania mając 26 poziom zacząłem grać z 400 levelami , po paru rundach zdenerwowałem się i odinstalowałem

[@JuniorAdolfxMC]

Jedyny youtuber którego filmy oglądam od deski do deski bez przewijania, jestem od samego początku pozdro mordeczko !

[@MestrePL]

Dziękuję i miło mi🙂

[@patrykoxd]

Najbardziej mnie bawi że Battlefield 2042. Był reklamowany jako gra specjalnie dla fanów a wyszło odwrotnie do większości fanów

[@Logan-rs2hj]

mówię ci , zrób z tego filmik zagraniczny w języku Angielskim , Do szerszej Publiczności , bo to co robisz na Polskim Parobku po prostu się marnuje 😊😊😊

[@grupatransportowa1969]

- Hell Let Loose - Squad - Post Scriptum - Beyond the Wire Nie ma za co.

[@sersenvoid]

escape from tarkov bym dodal

[@ND-jf2bm]

Insurgency Sandstorm:)

[@grupatransportowa1969]

@@sersenvoid niestety nie grałem ale wierzę że tak

[@grupatransportowa1969]

@@ND-jf2bm również nie grałem ale również wierzę że tak 🙂

[@jack_3.5mm]

Poprawność polityczna.... Zgadzam się z tobą w 100 procentach Leci sub

[@ussmidway5600]

może dlatego że zawsze znajdzie sie ktoś z pretesjami np rosjanie gra kursk company of heroes 2 modern worfare z 2019 albo feministki bo za mało kobiet albo innych

[@mateusz1807]

Co się dziwić? Żyjemy w czasach gdzie wszystko i wszystkich obraża. Twórcy po prostu zamiast walczyć z pozwami po każdej premierze wolą ugrzecznić produkcję. Dodatkowo im niższy oznaczenie pegi tym szersze grono odbiorców. To samo jest z filmami w kinie

[@serafinhs491]

"poprostu szawka byla za nisko" hahah dzieki usmialem sie Swietny material, jak zawsze

[@Morgan-kl2pi]

Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo że chodzi o pieniądze. Ugrzeczniają oni te gry, aby każdy chciał w nią grać, ergo, każdy chciał ją kupić. A lootboxów, hazardu i mikropłatności się nie pozbędą jeszcze, bo nie dość, że to też ludzi przyciąga do gry (skiny) to jeszcze pozwala dodatkowo zarobić. Słowem, firmy robiące gry bardziej inwestują w marketing, niż w samą grę.

[@alexiejglencov9513]

6:18 no nieźle Nekopara :D "Only the people of knowledge know its origins" Ciekawe kiedy wymysły zachodu Europy, polityka i uczucia ludzi złożonych z płatków śniegu przestaną grać istotną rolę w grach, a tym bardziej mam nadzieję, że wyjdziemy z trendów produkcji i wypuszczania niedokończonych gier, tłumacząc się, że będzie Karnet i Sezon 1 z naprawami, zamiast po prostu naprawić i dopiero wypuścić grę..

[@adamgrabowski938]

No właśnie, ludzie dorastający naście czy dziesiąt lat temu myślą w ten sposób co Ty o duchu rywalizacji i grania więcej by być coraz lepszym. Problem w tym, że dzieci i młodzież dzisiaj przyzwyczajone są do tego, że wszystko dostają w grach na start więc one nie chcą grać więcej by być lepszym, chcą po prostu być najlepszym od razu. Jeżeli gra im tego nie daje to przestają w nią grać. Developerzy nie są głupi, znają te mechanizmy, dlatego wszystkie nowe shootery napisane są w ten sposób by nowy gracz nie mógł odczuć, że jest słaby. Drugą kwestią jest fakt, że nowe gry nie są robione tak, by gracz grał w nie cały czas a jedynie wracał raz na jakiś czas. Widać to na przykładzie sezonów, które dziś już chyba w każdej grze można spotkać. Nowy sezon, każdy wraca by wypróbować co nowego, wypełnić sezonowe zadania, kupić battle passa, jakieś nowe skórki i po tygodniu rezygnuje z rozgrywki wyczekując na kolejny sezon.

[@warzycha21]

Masz 100% racji dlatego ja odpuściłem sobie takie gry.

[@robertws538]

Ja gdy się uczyłem grać w bf3 zawsze porównywałem k/d ze znajomymi, ich celność w raportach, a także swoją. Szukałem poradników. To mnie motywowało, mimo, że grałem jak warzywo. Każdy narzeka na battleloga, ale tam właśnie wszystko było jak na tacy. Ilu zabitych, z czego, ile strzałów w głowę. Rankingi, profile znajomych, raporty bitewne. Tego mi brakuje najbardziej.

[@cieknie]

Dokładnie tak! Zrzutka z moim żołnierzem z BF3 w Battlelogu wylądowała nawet w mojej pracy magisterskiej :D

[@napalmplay8970]

EA zmieniło grupę docelową co zrobisz 🤷 Dlatego WW3 zdominuje to bezpłciowe pole FPS-ów 💥

[@igorzielinski3533]

Tylko na ww3 liczyć, oby coś z tego wyszło bo jak nie to chyba na rpg się przesiądę

[@napalmplay8970]

@@igorzielinski3533 Trzymamy mocno kciuki ❗

[@szczoteczka2233]

Zacząłem grać w WW3 i do teraz mam KD jakieś 0.3, bo tak po dupie dostawałem od graczy, którzy spędzili już w grze kilka tygodni. Racja, było to irytujące, w szczególności sprawdzając co chwila tablice wyników, czy idzie mi lepiej niż w poprzednich meczach. Tak i ja po dwóch tygodniach nauczyłem się modelu strzelania i co ważniejsze odpowiednich strategi. Nauczyłem się tego głównie od przeciwników.

[@arekpawlak9384]

Analiza poprawna i to jest chyba najgorsze, bo przyszło nam żyć w takich czasach

[@krolsanjayazlehii5822]

@575agon argumenty ?

[@XR_Rocket]

Bardzo dobry materiał, komentarz dla zasięgu. Jako vet bfbd2 i bf3 wkurwia mnie to robienie na siłę pod publikę, szczególnie tą młodszą. Przekonanie dev, że najmłodsi powinny przejść z rozwijających gierek czy bardziej family friendly shooterow do serii, które miały klimat wojny choćby przez taką pierdolę jak wulgaryzmy. Niewyobrażalna hipokryzja twórców na koniec idealnie pokazana.

[@andrzejsikorski9997]

Komercja! Podobnie było z internetem. Gdy stał sie powszechny, to bogaci dyktują warunki. Gry kiedyś też były inne. Teraz biznesmeni decydują co jest w grach, co możemy przeczytać. Co nie jest w ich interesie, nie ma szansy bytu. Bajki o dbanie o klientów. Wszystko staje sie towarem na sprzedaż. Zabijanie wszystkiego co spontaniczne i prawdziwe.

[@kompaniababci7158]

Witaj Mestre, portal odblokowany więc może by tak na próbę stworzyć serwer ( Mestre Weteran ) czy cuś ale żeby było 100xp nie można nic zmieniać tylko np mapy stare i dać żołnierzy z 2042 i można lecieć bez tych beznadziejnych map z 2042. Pozdrawiam

[@Litwinus]

To naturalne że na poczatku dostaje się lanie,jak w każdej dziedzinie.W końcu uczysz się i to ty lejesz.Ale nei,nastaly tak cipuszne czasy że każdy żyję w bańce oddzielającej go od tokstycznych ludzi,wyzwań i potem nie mozesz nikomu nic powiedzieć,bo chłop złapie depresję.

[@Folderq]

Świetny materiał, szkoda że nie dorzuciłeś do listy (starego już) systemu lobby, a co za tym idzie, automatycznemu ustawianiu teamów, wyrównywaniu ich albo wymaganiu jakiegoś minimum graczy aby rozpocząć grę (co czasem jest bardzo uciążliwe i niepotrzebne). Myślę że większa część tego co powiedziałeś sprawia, że pożegnałem się z FPS'ami już dobrych parę lat temu, pomimo, że kiedyś grałem w nie maniakalnie, prawie przez 15 lat; dzisiaj są już jakieś nijakie i wyblakłe. Brakuje dobrej atmosfery, poczucia rywalizacji, prostych mechanik do wybierania serwera czy ilości graczy ... Najbardziej boli to, co stało się z CoD i jego jakością (choćby płynnością rozgrywki) ale to już zupełnie inny temat :) Dzięki raz jeszcze, super materiał!

[@mrbister2134]

Zgadzam się z tobą Mester, jeżeli bf2042 to wielka krwawa wojna o wszystko to powinni to zrobić żebyśmy poczuli się jak w tej wojnie a nie jak w zacenzurowanej rzeczywistości dla małych dzieci i ludzi myślących że świat jest usłany różami, osobiści gram w bf1 i czuję klimat pierwszej wojny światowej ale nie przez to że gra jest napakowana przekleństwami i litrami krwi tylko tym co wyrażają postacie oraz ich zachowania a BF3/4 najlepiej to wyrażają, masz squad 4 osobowy i jeden z twoich członków zginie to oczywista rzecz że jedni będą smutni a drudzy będą klnąć na tych którzy go zabili a nie będą mówili "Kurde on nie żyje, szkoda lubiłem go 😢". Najlepszym przykładem jak powinna zachowywać się gra (moim zdaniem) jest Army of Two

[@squantoesq]

Jak zawsze świetny materiał i ciekawe zagadnienie. Na szybko jeden wniosek się nakreśla: szersza grupa docelowa z pominięciem ograniczeń "Pegi", czyli droga na skróty obrana przez dev. i kasa/saldo końcowe będzie się zawsze zgadzać

[@RIZAK-kb5mc]

Gram online tylko czasem bo pracuje mam rodzine I nie mam czasu grac wiecej, traktuje gre jak hobby I ciesze sie ze tworcy chca mnie uszczesliwic tworzac cos takiego jak dostosowanie poziom do mojego poziomu rozgrywki, bo jak trafia mnie ktos kogo widze juz wczesniej a on szczela mnie w głowę chodz mnie nie widzi to znaczy ze poswieca wiecej czasu albo jest jakims Cheaterem. I odechciewa sie grania. Dla tego producenci wiedza co robia. Jak masz wysoki poziom rozgrywki graj na tym poziomie a nie tlucz ogorki😜. Fajny material pozdrawiam

[@arbuiznowrobnizow3682]

Ostatni Modern Warfare pokazał ,że ukazanie ataku terrorystycznego w Londynie nie jest dla nich problemem jeśli chodzi o kontrowersje. Także wydaje mi się ,że tu jest problem po stronie Dice i EA ,że są tak nie kompetentni w tym co robią. Próbują na siłę wrzucać lub wyrzucać z gry rzeczy z własnego widzimisię. Dobrym przykładem jest BF5, świetnie się strzela, atmosfera walki też jest super(szczególnie pacyfik) ale po co te krzyczące baby i postacie premium wyglądające jak wyjęte z cyrku. A wystarczyło utrzymać klimat jak BF1. DICE jest wyraźnie odklejone od rzeczywistości i oczekiwań graczy.

[@MrMaciej122]

Pamiętam czasy Return to Castle Wolfenstein, kiedy przeciwnicy byli rozrywani od granatu, czy serii z venoma (gatling gun), wtedy NIKT się tym nie przejmował, a kiedy JA szedłem do szkoły, to ojciec naparzał w Wolfa😁 Dziś 20 lat później gry są ugrzeczniane dla płatków śniegu, którym wszystko przeszkadza, a develpoerzy robią gry tak, aby tylko tych płatków śniegu nie obrazić (jeśli w ogóle zagrają w tę produkcję), i nie urazić ich cennych uczuć. Za kolejne 20 lat gry stracą w ogóle swój wyraz i charakter, jaki miały dotychczas, bo już zaczynają go tracić. Jeśli chcesz wiedzieć jak gry będą wyglądały za 20 lat, to spójrz, jak wyglądały 20 lat temu, jak wyglądają teraz, i wygeneruj sobie obraz przyszłych gier za kolejne 20 lat 😕

[@dominator7582]

ogólnie się zgadzam, ale czy skill base matchmaking to nie jest system który gracze chcieli? w społecznościach gier takich jak csgo czy r6 często słyszy się narzekania na system rankingowy który właśnie ma reprezentować umiejętności gracza i na tej podstawie dobierani są gracze do meczów. jak dla mnie jest to to samo, a przynajmniej bliźniaczo podobne, choć mogę się mylić

[@bezniq]

Przepiękna scena z Bad Company2. Już nigdy nie doczekamy się tak inteligentnej, swobodnej, ludzkiej, ironii w grach wideo. R.I.P 😑

[@TWARDOWSKY.]

Chodzi też o to, że chcą obniżyć PEGI, żeby smarki mogły legalnie pograć, a tym, samym oni więcej zarobić. np. Battlefield 1 to PEWGI 18 a Battlefield 2042 właśnie PEGI 16. Bo rodzice dzisiaj mają paranoje na punkcie wychowania dziecka, moi starzy w latach 90 nic nie kontrolowali a jestem zdrowy ;-) Jak zwykle pazerność, kanały na KZbin też miękną, żeby nie odstraszać potencjalnych reklamodawców.

[@natsugremory1220]

Super materiał, przyjemnie się oglądało. Ale najbardziej ciekawi mnie co to za nutka na koniec filmu? Można prosić o tytuł, albo nazwę zespołu?

[@zabojczypluszaq4363]

Gościu jesteś po prostu EPICki ❣ Sub poleciał przed połową filmu. Zobacz sobie w moje playlisty... Jestem z 1982 roku i zaliczyłem całą serię Battlefield ale tak naprawdę grałem jedynie w BF3 i śmiało stwierdzam że to klasyka i punkt zwrotny gier FPS tak jak w kinematografii MATRIX. Battlefielda 2042 nie kupię i nie pogram. Z co najmniej kilku powodów... Spodobał mi się War Frame 🥰 No i chyba czas najwyższy urabiać się pod giery na UT5 i samemu może coś stworzyć 😎 Pozdrawiam serdecznie 🤗

[@szczurjajcaty8538]

3:54 ja pierdole, potężny polski wojak brzmi jak jakiś lord sithów XD

[@szymonpodolec8504]

Dzięki, miło mi. Niech żyje Imperium.

[@SbrPL]

To co się dzieje w kulturze, społeczeństwie, polityce i także grach już od paru lat nazywam rokiem 1968 2.0. Tzn tym symbolicznym rokiem kiedy to świat zaczął odtrącać stare zwyczaje, poglądy w w/w aspektach i niekoniecznie na lepsze. Kiedy w 2020 na remasterze Mafii II przeczytałem na początku grania, że "gra zawiera oryginalną fabułę w postaci z 2010 i zawiera sceny naruszające wrażliwość kulturową" to poczułem się jak jakiś stary śledź z poprzedniej epoki. Aż dziwne, że chyba nikt nie zwrócił specjalnie uwagi na ten napis na początku gry. To może być niby detal, ale dla mnie to kolejny sygnał tej całościowej zmiany w społeczeństwie/polityce.

[@ukaszwas7235]

Pamietam gry fps o tematyce II wojny światowej gdzie pod herbem trzeciej rzeszy była swastyka , teraz w nowych grach jest tego brak przez różne organizacje broniące uczuć drugiej osoby itp kiedyś gry miały klimat jak Wolfenstein return the castle :) teraz gry są ograniczane przez różne prawa wychowawcze i kulturowe

[@PostApocalips]

Słucham kolejny już chyba raz i naprawde brakowało mi takiego stanowiska kogoś na youtubie, z pełną kulturą, ale punktując sytuacje z góry na dół.

[@lubelak6763]

Fajnie opisałeś to, co odrzuciło mnie od nowego BF'a i new Warzone. Zaczynając grać w drugą produkcje, powróciły sny i wspomnienia z misji wojskowych. Co można uznać za sukces twórców. Potem gra wprowadziła jakieś "króliczki, zombi. Ogólnie przekształciła się w jakiś Falout76, co definitywnie odrzuciło mnie. Dziś nawet nie mogę zmusić się do biegania po mapie z Brenem lub MP40 i celownikiem kolimatorowym, dlatego przestałem grać w tą produkcję. Czekam kiedy wyjdzie Koreańskie CROWZ. Gra może być fajna z racji większej odporności tego społeczeństwa, na lewackie "pierdolamento". Pazdro. Materiał jak zwykle świetny i merytoryczny, wytłumaczył mi. Dlaczego przestałem interesować się w/w produkcjami, mimo że jeszcze tak niedawno były "numero uno".

[@viro_]

9:50 Nie prawda, że skill based matchmaking jest przyjazny wyłącznie nowym graczom. Jest wręcz przeciwnie. System ten działa na korzyść dla większości graczy, ponieważ balansuje rozgrywkę. I nie, balans rozgrywki nie powoduje nagle, że w grze znika rywalizacja, czy że gra staje się łatwa. Balans powoduje, że na każdym etapie rozwoju umiejętności, gracz ma do czynienia z przeciwnikami na podobnym poziomie. To dalej dla gracza jest wyzwanie, bo zawsze trafiają się gracze nieco lepsi, od których można się czego nauczyć w trakcie rozgrywki, ale jednocześnie gracz może czerpać przyjemność z tego, że jemu także udaje się zdobyć kilka fragów. Taki balans powoduje, że gracze dobrani w danej drużynie są w stanie lepiej kooperować, bo ich poziom jest podobny. Szczególnie wyraźne jest to w Docie 2 oraz w LoL, gdzie czasem zdarza się gracz o zbyt niskim poziomie, który potrafi całą drużynę pociągnąć na dno. Balans ten jest pozytywny, bo nie rzuca gracza od raz na głęboką wodę. Pozwala małymi krokami na poprawianie swoich umiejętności, poprzez stopniowe zwiększanie wyzwań, właśnie poprzez dobieranie przeciwników na podobnym poziomie, którzy stanowią wyzwanie, a jednocześnie pozwalają na praktycznie wykorzystanie swoich umiejętności. Czy w realnym świecie drużyny z pierwszej ligi rywalizują z tymi z czwartej? Czy zaczynając trenowanie biegania, pierwszego dnia przebiegasz pełny maraton? No nie, każdy wie, że to nie miałoby sensu. Czy gdy uruchamiasz nową grę od razu zaczynasz ją na najwyższym poziomie trudności, czy najpierw przechodzisz na normalnym, a potem jeżeli gra spodobał Ci się na tyle, że chcesz ją przejść drugi raz, wybierasz wyższy poziom trudności? Przy losowym matchmakingu, nowy/casualowy gracz może co chwila trafiać na tak zwanych wymiataczy, na graczy, którzy będą w stanie zdjąć go w ułamek sekundy. Co w tym rozwijającego? Nic. Taki gracz, nawet nie ma okazji dobrze poznać mechanik, wyczuć broni, celowania. Taka gra (z losowym matchmakingiem) nie tylko nie rozwija, ale powoduje frustrację i często odbicie się od tytułu. I tu pojawiają się niektórzy gracze, z tekstami typu: skoro z ciebie taka lama, to nie graj. Niestety z takiej postawy nic dobrego nie wynika, no może poza podbudowaniem ego "prawdziwego gracza". Więc ode mnie kieruję prośbę do wszystkich graczy, którzy uważają, że skill based matchmaking jest czymś złym: może połączmy siły i dawajmy znać twórcom i wydawcom gier, że mogą przecież dodać w grze obydwa tryby, tzn. losowy matchmaking oraz skill based matchmaking. To chyba będzie najbardziej sprawiedliwe rozwiązanie, które pozwoli na czerpanie przyjemności z grania wszystkim graczom.