Mindfulness - czy to ma SENS?

[@NeurolutionTV]

A co Ty sądzisz o Mindfulness?Jest to dobra technika, czy może jednak wolisz inną?

[@gregorius790]

Zazen , ale to chyba to samo :D

[@domaxik_]

Polecam color game. Dobra aktywność na ćwiczenie koncentracji.

[@monio612]

Trening autogenny. Ale może za jakiś tam czas znajdę książkę o maindfulness i zacznę trochę poważniej niż słuchanie medytacji mf. z YT

[@JaroTomik]

Piotr Marszałkowski Masakra. Widzę tylko złe myśli. Nie wpływ zm na nie, ale one na mnie tak. Emocje mnie atakują. Powstaje błędne koło nienawiści do siebie.

[@JaroTomik]

Depresja to depresja. "Lekka" depresja to dystymia. I ta technika co najwyżej pozwala wrócić złym wspomnieniom.

[@Gal_Anonim_]

Szczerze polecam mindfulness. Mi osobiście pomógł wyjść z depresji i zaburzeń lękowych. Oczywiście, nie jest to tak, że skupiacie się na tu i teraz i wszystko się naprawia samo, bo ogarnięcie się wymaga pracy na wielu szczeblach. Teraz gdy wszystko, jest już za mną również korzystam z tego choćby w stresach codziennych. Warto dać temu szansę, bo na dobrą sprawę nic nie tracicie, a przy odrobinie samozaparcia i cierpliwości będziecie mogli wpłynąć na komfort Waszego życia.

[@sauronsaga4839]

opiszesz co robiłeś? np jak miałeś stres alko nerwica się włączała?

[@Gal_Anonim_]

@@sauronsaga4839 czesc, bardzo pomaga spojrzenie na to czym zaburzenie lękowe jest (np książka Grzegorza Szaffera) żeby zrozumieć z czym się zmagasz. Następnie dobrze jest zrobić podstawowe badania by mieć pewność, ze to nie choroba (zrobić i ich zaprzestać by nie wpaść w niekończący się, hipochondryczny ciąg badań). Mając świadomość, ze to wszystko to lęk, a wszelkie bóle czy derealizacje bądź depersonalizacje to objawy psychosomatyczne najlepszym wyjściem jest wyjść lękowi na przeciw. Jeśli masz atak paniki, to nie kierować się myślami lękowymi (nabrać dystansu do nich) i np przeczekać go. Chodzi o to by z tym lękiem się oswoić. Z czasem jak będzie się zauważać ze myśli które nas nachodzą w tych stanach są bez sensu, będą tracić na „mocy”.

[@Gal_Anonim_]

@@sauronsaga4839 dobrym sposobem na oswajanie się z lękiem jest właśnie mindfulness. To dobre narzędzie gdy wie co się z nim robi. Skupienie uwagi na tu i teraz może pomoc przeczekać te stany. Jednakże należy podejść do tego ze świadomością, ze nie chcemy wyprzeć lęku, bo to przyniesie skutek odwrotny do zamierzonego. W dużym skrócie zaburzenie lękowe bazuje na tak zwanym błędnym kole lękowym. Strach przed lękiem. Lęk napędza lęk. Zrozumienie i przeżycie tych stanów świadomie sprawi, że stan ten będzie stopniowo się osłabiał. Oczywiście będą występować kryzysy itp, bo to normalna cześć przemian, ale koniec końców i z nimi nauczysz się pracować. Ważne jest aby celem było wyjście ze stanów lękowych i zdobycie inteligencji emocjonalnej która potem pomoże w codziennym życiu, a nie zwyczajne „czucie się dobrze / nie czucie lęku”. Polecam zapoznać się również z materiałami przygotowanymi przez adminów forum zaburzeni.pl. Rozmawiałem z nimi. Kiedyś również mieli nerwice, potem jak wyszli z niej postanowili edukować ludzi w tym zakresie pokazując ze nerwica nie musi być „przyjaciółką na całe życie” jak to niektórzy psychologowie lubią mówić. Z tego co się orientuje teraz chłopcy pokończyli studia psychologiczne i maja własne działalności, także zaburzenie lękowe może i pomoc znaleźć swoją ścieżkę w życiu :D. Co do mnie to po około dwóch latach zacząłem funkcjonować powiedzmy normalnie. Po trzech prawie zapomniałem, ze miałem z czymś takim problem. Teraz ciężko jest mi wskazać granice między momentem jak uważałem się za zaburzonego a wyjściem na prostą. Myśle ze mógłbym wyjść z tego szybciej, ale pierwsze pół roku motałem się po lekarzach szukając powodów mojego kołatania serca i ataków paniki :D Potem dopiero trafiłem na ludzi którzy z tego wyszli i zacząłem się edukować. Polecam również terapie poz-beh jeżeli czujesz ze tego potrzebujesz. Pamiętaj by się nie bać terapii, bo walka o swoje życie to żadnej wstyd. Pozdrawiam i życzę powodzenia

[@sauronsaga4839]

@@Gal_Anonim_ Mi się udało z 10 minut tak od 5 minuty nie myśleć o niczym. Dopiero po 5 minutach, jest potem taki fajny hmm stan, taka czystość umysłu przyjemna i lepsze "czucie" ciała

[@myksomatosis]

Moja przygode z medytacja (glownie probowalam ją zrozumiec poprzez wlasnie mindfullness i lekcje Eckharta Tolle) odbylam trzy lata temu, kiedy rozpoczely sie u mnie bardzo powazne zaburzenia lekowo-depresyjne, z bardzo dzikimi napadami paniki, ktorych nie uspokajalo nawet benzo. Za kazdym razem, kiedy zamykalam oczy i probowalam skupic sie na swoich myslach, ataki paniki potęgowaly sie, lęk nie pozwalał mi siedzieć spokojnie ani nawet oddychac regularnie. Probowalam zmuszac sie do tego codziennie, bo i terapeuta polecal, i psychiatra, 'na internecie pisalo, ze pomaga'.... Po roku nieudanych prob i atakow paniki za kazdym razem, kiedy probowalam wykonac jakies relaksacyjne cwiczenia aby chociaz zasnac, odpuscilam sobie. Zmienilam klinike, trafilam na profesjonalnego psychiatre, ktory dobral mi leki SSRI, ktore w koncu zaczely na mnie dzialac... Trzy lata pozniej musze powiedziec, ze nie kazde zaburzenia o pochodzeniu stresowym da sie zalagodzic medytacja czy pozytywnym mysleniem. Co relaksuje jedna osobe, nie musi relaksowac drugiej - tak samo jak z triggerami do atakow stresu. Mysle, ze mindfullness jest dobry dla osob, ktore sa psychologicznie pozbawione zdolnosci autorefleksji ;) Dla nich taki wgląd w siebie i zluzowanie to cos nowego, kiedy dla osob z zaburzeniami emocjonalnymi to tylko tortura.

[@PeterIntrovert]

To źle myślisz. Twój przykład to anegdota, która mówi tylko o Tobie i Twoim mocno zaburzonym mózgu. Nikt nie proklamuje medytacji jako cudownego lekarstwa. Wręcz przeciwnie, nie wiem u kogo się leczyłaś, ale medytacji nie powinno się zalecać osobom z zaburzeniami. Wynika też to po części z faktu, że i tak nie potrafili by się poprawnie wziąć za praktykę.

[@grzesiek123]

Skoro własne myśli wywołują u Ciebie ataki paniki (boisz się utraty kontroli nad umysłem) to znaczy, że boisz się własnych emocji i bez psychoterapii problemy mogą powracać po odstawieniu leków.

[@--DonMatteo--]

Jesteś skrajnym przypadkiem. Mi właśnie medytacja pomogła, a nawet mnie uratowała.

[@perdzio96]

mógłbyś nagrać film o: 1.zjawisku FOMO (Fear of Missing Out) i co to ma wspólnego z graniem na giełdzie 2. jak działa umysł hazardzisty , który mimo przegrania całego majątku i tak kontynuuję grę

[@PabloTheOne]

ja też z chęcią posłucham o FOMO, giełda kryptowalut wciągnęła mnie na maxa i ostatnio zaobserwowałem to u siebie

[@kasiabo5955]

Jeżeli chodzi o to pierwsze to nie zdawałam sobie sprawy z istnienia :D A umysł hazardzisty działa jak umysł każdego innego uzależnionego ;-)

[@saviola44vip]

wg mnie to działa, jestem bardzo "roztrzepaną" osobą, i jak zacząłem praktykować medytację oddechu to zaraz potem mam wrazenie takiego porządku w mojej głowie, potrafię lepiej sie zorganizować, nawet lepiej jest mi zrozumieć materiał ze studiów.

[@7Korat]

W mistycznych stanach piękne jest widzenie pewnej glebokiej i zupełnie oswiecajacej perspektywy i nadanie nowego znaczenia nawet najbardziej zwyczajnym rzeczom. Z moim doświadczeniem Z mindfulness bylo trochę podobnie , obserwacja choćby listka kolyszacego się na wietrze tracala jakąś nowością gdy dokonywalem jej technika mindfulness. Doświadczenie rzeczywiście relaksujące i poprawiające nastrój, a także pomagające inaczej spojrzeć na dolegliwości bólowe płynące z ciała.

[@vagabundo6409]

Cholera, robię coś przez pół życia, myślę że może coś ze mną nie tak, może mam coś z głową... a się okazuje, że to jakaś technika i ludzie to nazwali :) Człowiek się uczy całe życie!

[@sauronsaga4839]

no właśnie z tobą jest JAK NAJBARDZIEJ dobrze ;3

[@domaxik_]

Jeszcze nie obejrzałem, a już jestem zachwycony samym tytułem. Więcej filmów o psychologii.

[@Mikkk]

Właśnie nadrobiłem zaległości na subskrybowanych przeze mnie kanałach i znalazłem jedną ciekawą informację związaną z tematem. Na kanale Uwaga! Naukowy bełkot, Dawid jako jedno z ośmiu najważniejszych odkryć 2017 wybrał odkrycie, że medytacja, joga, tai chi wpływają na ekspresję genów znacznie zmniejszając aktywność genów związanych ze stresem. Więc już jest udowodnione naukowo (biorąc pod uwagę to, że wiemy jakie problemy zdrowotne powoduje chroniczny stres), że medytacja bardzo pozytywnie wpływa na zdrowie psychiczne i fizyczne :). No to pora zacząć medytować heh.

[@Decontis86]

Stosowałem, polecałem i zalecałem. :) Taki relaks na zawołanie, jeśli się przećwiczy to wprowadzenie się w ten stan zajmuje kilka sekund.

[@martamezykowska1991]

Ja uważam, że mindfullness może być dobrą metodą dla osób życiowo zagubionych, takich, które żyją w ciągłym biegu bez myślenia nad 'dniem codziennym', lub całymi latami tkwią w jakimś punkcie, z którego nie mogą wyjść, lub też są swego rodzaju neurotykami, osobami nadwrażliwymi. Mindfullness pomaga skupić się na sobie i swoich potrzebach, na rozumieniu siebie i tego, czego w życiu się chce. Natomiast to, czy wnioski będą przekute w sukces i realne osiągniecia - to oczywiście już sprawa indywidualna. Myślę, że osoba trzeźwo myśląca i racjonalna uprawia mindfullness na co dzień, nawet o tym nie wiedząc ;) po prostu rozmawia z samym sobą i zadaje sobie pytanie czego chce w życiu oraz jak do tego dojść. Będą jednak osoby, dla których z jakiegoś powodu taki wewnętrzny dialog nie będzie oczywisty. Mam szefa neurotyka i odkąd wiemy, że nad sobą pracuje naprawdę widać poprawę w kontaktach z nim. Może nie jest to droga dla każdego, ale będą osoby, których wiele nauczy i które na niej skorzystają.

[@Warciarz04]

Przed rozpoczęciem ćwiczen Tai Chi, robi się podobne ćwiczenia oddechowe, większą uwagę skupia na rozluźnieniu ciała, no i dodatkowo obserwuje się przepływ energii Chi w meridanach.

[@serasvictoria3115]

Strasznie zdawkowo potraktowany temat. Naprawdę, z całym szacunkiem. Tak jak ktoś niżej napisał, mindfulness to cała filozofia. A jedyny jej cel to lepsza komunikacja z samym sobą tak naprawdę. Odejście od dualistycznej koncepcji człowieka, tylko jako połączenie ciała i umysłu. Zakładanie, że mindfulness ma uczynić rewolucję w naszym życiu i sprawić, że schudniemy, przestanie nas boleć, czy magicznie ozdrowiejemy, jest kompletnie sprzeczna z podstawowymi założeniami. Jeśli ktoś by mi powiedział "Pooddychaj to się zrelaksujesz", to też bym mu powiedziała, że dzięki za oczywiste rzeczy.

[@1175ghost]

Bardzo plytki opis. Powiedzialbym nawet ze miejscami wprowadzajacy widza w blad. To nie tylko techniki medytacji. To znacznie szerszy temat.

[@GrzegorzMaciag]

Ja praktykuję i polecam medytację Vipassana, której można się nauczyć na dziesięciodniowych kursach. Jest to buddyjska technika medytacji pozbawiona otoczki religijnej i skupioną jak najbardziej na praktyce. Ma chyba bardzo dużo wspólnego z mindfulness.

[@PeterIntrovert]

Mindfulness i Vipassana to właściwie to samo. Tylko pierwszego terminu i innej otoczki trochę używają w środowiskach akademickich i klinicznych, gdzie vipassana w formie buddyjskiej by nie przeszła. Po za tym, vipassana wiąże się też z konkretną szkołą nauczania jednak trochę związaną z przekazem buddyjskim i ustaloną organizacją.

[@krzysztofpszczoownik1101]

Przecież to wschodnia medytacja- znana od wieków, tylko "opakowana" w nowe słownictwo.

[@ziemian1992]

Hej, byłem z Tobą na neurolution, później Marszałkowski.org, a później był jakiś inny projekt i strona jakby umarła... Aż tu niedawno trafiłem na Twoje nowe materiały na YT, co mnie szczerze ucieszyło bo już zdążyłem Cię polubić i docenić. Trzymaj tak dalej bo warto ;) Sam stosuje pewien rodzaj medytacji od ok. roku codziennie 10 min i sobie chwale. Jestem bardziej opanowany, lepiej radze sobie z emocjami. Podzielam Twoje zdanie że nie ma czegoś takiego jak Św grall, a tylko małe cegiełki, które jednak robią różnicę ;)

[@NeurolutionTV]

+ziemian1992 dzięki, mało kto pamięta moje początki :)

[@raffaelLOGO]

Robię tak od zawsze a dopiero teraz się dowiedziałem, że to ma nazwę.

[@e2rds85]

Pewnie powtarzam się przy każdym filmiku🙂🙂great job💪

[@krzysztofkozlowski2836]

Witaj, oglądam Twój kanał z dużym zainteresowaniem, polecam go znajomym. Pozwolę sobie jednak na włożenie łyżki dziegciu. Popracuj nad dykcją. Pozdrawiam

[@koperekhabsburdzki43]

Mi na uspokojenie pomaga drzemka.

[@OlgierdWeb]

Po przeczytaniu zastanawiałem się o czym będzie ten odcinek. Po pierwszych słowach co to jest mindfulness przypomniałem sobie jak sam używałem tego procesu do relaksu trafiając na niego przypadkiem. Teraz bardziej uspokaja mnie mocny trening (street workout) z dobrą muzyką i letni prysznic aczkolwiek ten sposób jak sam wspomniałeś może być fajnym chwilowym "zamiennikiem" :)

[@sulaymen]

Bardzo wartościowe materiały Piotrze.

[@waclaw1rym]

Jak zawsze świetny materiał. Może nagrał byś odcinek na temat uzależnień w przyszłości? Ciekawi mnie strasznie twoja opinia na temat "Ibogainy". Pozdrawiam ;)

[@dawidszalobryt8087]

Bardzo dobry materiał

[@pstrowsky]

Cześć. Może zrób odcinek o biofeedbacku . Byłem na takich "zabiegach" w ramach NFZ ale coś mi tu śmierdzi, zastanawiam się czy to aby na pewno ma poparcie naukowe, i czy osoba, która to stosuje na ludziach czasem nie naciąga funduszu na kasę?

[@franekpiechota6514]

czekałem na film o tym

[@ZapytajFotografa]

7:15 Trudno jest mi sobie wyobrazić, jak wyglądasz bluzgając i waląc pięścią w stół xD

[@Waldekkmusic]

Od kiedy to medytacja prowadzi do idealnej sylwetki i bogactwa? Co ma wspólnego z tym obrazkiem? To jest tylko myśl i tak się to jawi podczas samoobserwacji.

[@igniscarn19]

Gdy skupiam sie na oddechu to zaczynam sie dusic xD

[@chrisstewart7818]

Widząc kolejną ankietę tematyczną na fanpage'u, zastanawiam się ponownie - co z tym Królem? :) Przepraszam, ale nie mogę się doczekać.

[@NeurolutionTV]

Chyba żyje, nie obiecywałem, że będzie odcinek o Królu.

[@quodvultdeus1]

Jestem nauczycielem mindfulness. Wszystkie moje przemyślenia na temat tego filmu - jego zalety i wady - zebrałam (wreszcie) w artykule na swoim blogu: stacjateraz.pl/mindfulness-sens/

[@hannamedynska9725]

Sama medytacja uważności jest niewielkim elementem całej "filozofii" mindfulness, więc ograniczenie się tylko do tego elementu dość mocno spłyca temat. Z drugiej strony, gdzie się nie spojrzy, to oferowane są właśnie zajęcia z medytacji mindfulness, a nie bardziej kompleksowe kursy. Zachęcam do przyjrzenia się online'owym darmowym kursom Uniwersytetu Monash (www.monash.edu/health/mindfulness/programs; ostatnie dwa linki), który prowadzi intensywne prace badawcze nad zastosowaniami mindfulness w psychoterapii i nie tylko. Parę razy do roku Uniwersytet prowadzi dwa kursy na jednej z popularnych platform MOOCowych - pierwszy wprowadzający w filozofię oraz drugi wskazujący możliwe zastosowania i rozszerzenia o np. self-compassion czy tzw. lovingkindness (pisownia oryginalna). Kilkukrotnie w każdym z kursów prowadzący wspominają również o ryzykach płynących ze stosowania długotrwałych medytacji i zalecają konsultację ze specjalistą psychologiem lub psychiatrą przed podjęciem praktyk, aby nie zrobić sobie krzywdy (pogłębianie stanów depresyjnych, zaostrzenie objawów w chorobie dwubiegunowej itp.). Swoją drogą bieganie z audiobookiem czy trening na siłowni niewiele się różni od medytacji, jeśli są wykonywane świadomie :) Filozofia mindfulness zachęca raczej do zwracania uwagi na oddech, ruch, to, co się dzieje w otoczeniu, na odczucia i myśli, którym pozwala się być, ale nie przywiązuje się do nich wagi, pozwalając im odpłynąć tam, skąd przyszły.

[@arminiuszarmin4895]

Moja metoda to czytanie ksiazki.

[@fenomen8614]

Fajny, ciekawy odcinek. :)

[@konradzlu5h]

Cześć... muszę przyznać, że świetna jakość obrazu, proszę powiedz co to za sprzęt, tylko nie mów że Iphone ;)

[@amozety]

Reklama Grzesiaka przed Pana filmikiem, co za ironia ;,)

[@kysiapysia2302]

4 reklamy w ciagu 10 minut? to gdzie ten mindfulness?

[@krizu7124]

Jako motorniczy tramwaju polecam. ;)

[@KacperAHefta]

A to jest git :)

[@keeper280]

Modlitwa to jest forma medytacji poprzez powtarzanie mantry. :P

[@bartekkieller7709]

DEKODYKA czy to ma SENS ?

[@MatiR9000]

Piotrek, wiem, że dużo w tym roku o innych ludziach xD Ale co myślisz o Timie Ferrisie?

[@NeurolutionTV]

Marketingowy storytelling, przekazuje mało naprawdę sensownych narzędzi.

[@bartekchytry8648]

Harry Kahne - Może o nim zrobisz jakiś materiał kiedyś? :)

[@eloeloo7402]

No dobre by było.

[@piotrcies6653]

Hahaha, na razie naucz sie robic jedną rzecz, a dobrze!

[@Qba.]

❤️

[@katarzynamedlewska5914]

Mindfulness działa, ale niekoniecznie po 3 razach, to po prostu za mało i pewne umiejętności trzeba wyćwiczyć. Nie jest to też typowa relaksacja.

[@NeurolutionTV]

+Katarzyna M. Badanie na których oparłem ten odcinek dotyczą osób które latami praktykowały mindfulness

[@universum0]

Co to za muzyka na końcu?

[@dae2530]

Przez mój umysł nie przepływają żadne myśli.

[@adamlis1937]

Przepływają, tylko najwyraźniej nie jesteś ich świadomy.

[@dae2530]

Przestały przepływać.

[@Statek89]

Jak już jesteśmy w tym temacie, to może temat o Kaizen?

[@carusunic]

W sensie lean manufacturing?

[@Statek89]

Miałem na myśli filozofię w rozumieniu wprowadzaniu drobnych zmian

[@qwertyqwertyuiop8581]

@@carusunic kaizen jest tylko jednym z elementów lean manufacturing to nie są zamienniki.

[@olaczesc264]

Jak szybko mieć dużo przyjaciół

[@rolowizja]

Piotrze, jakie stosowanie mindfulness za darmo!? Grzesiak robi z tego trzydniowe szkolenia za kila tysięcy złotych! LOL jak uj

[@NeurolutionTV]

Nice, rzucisz linkiem?

[@rolowizja]

mg-pmm.com/technologies-of-mindfulness Niestety nie ma podanej ceny, ale z tego co widać w cenniku to trzydniowe szkolenia Grzesiaka kosztują "jedyne" 5000 zł + VAT, czyli zaledwie 6160 PLN ;)

[@NeurolutionTV]

Jestem poważnym trenerem z tytułem doktora: "Szamanizm / różne poziomy świadomości: Ameryka jest kolebką wyjątkowych technik, które rozszerzają intuicyjne postrzeganie. Przechodząc przez te ćwiczenia, nie tylko zyskasz fenomenalne sposoby podejmowania właściwych decyzji, ale przede wszystkim odkryjesz w sobie obfite źródło mądrości wewnętrznej."

[@albertladach4241]

Piotr Marszałkowski XDDD

[@michalamdall]

Świetna metoda. Działa polecam. "Pałkerson" leci ;)

[@PabloTheOne]

Zawsze myślałem że to co opisałeś to po prostu medytacja..

[@JaroTomik]

Nie działa. Trzeci raz teraz próbowałem i nic. Tylko złe wspomnienia.

[@JaroTomik]

Eljot79 Zgadza się. I niby jak ma to mnie zmienić? W tych małych kroczkach mam dojść do samobójstwa?

[@NeurolutionTV]

Panowie, tak jak powiedziałem w przypadku depresji, ta technika jest tylko dodatkiem i nie może i nigdy nie powinna być substytutem normalnej terapii.

[@JaroTomik]

Piotr Marszałkowski Tu się w pełni zgadzamy.

[@SSSaski]

Ni ch..a nigdzie nie trzeba się cofać obejrzyj to i postępuj według tych zasad o których są słowa piosenki i to wystarczy do uczciwego normalnego i bez zawiści życia kzbin.info/www/bejne/nKaWZKaujp5kbNE

[@DawidBakalarski]

Kup sobie Maca to nie będzie się zawieszał

[@NeurolutionTV]

Never! ;)

[@michakiebasinski5813]

wydawnictwowam.pl/prod.czy-medytacja-naprawde-dziala.11180.htm?sku=79187

[@gregorius790]

No i super :)

[@dariuszlach5434]

Żałosne. Wystarczy wziąć coś orientalnego, nazwać po angielsku i trzepać kasę. Może zostawmy rzeczy takie jakie są.

[@marcdzik]

Brzmi jak lekcja ze szkoły hipnotycznej która ostatnio krytykowałes odnośnie wykształcenia, Zieby albo kogoś innego

[@NeurolutionTV]

+Marcin Dzik porównywanie zbadanego narzędzia, wykorzystywanego w terapii przez psychologów do Zięby to chyba nie zbyt trafne porównanie.

[@kasiabo5955]

Ja im dłużej zagłębiam sie w religię katolicką (trwa to już prawie dwa lata), to widzę coraz wyraźniej jak ludzie po prostu pragną Boga, tylko zamiast po prostu za Nim iść (co nie jest proste rzecz jasna), to boga robią sobie z drugiej osoby, zwierząt, weganizmu, jogi, youtuba i tak dalej i wymyśla się coś takiego jak choćby mindfulness, co normalnie funkcjonowało jako modlitwa ;)

[@rotorfpv4117]

Kasia Lach jakiego boga? co bylo zanim powstalas, ze wierzysz w zycie wieczne? co z ludzmi, ktorzy zyli przed chrystusem, przed powstaniem jakiejkolwiek religii?:)

[@kasiabo5955]

Jest to wyjaśnione :) Serio chcesz bym Ci to streściła tutaj w komentarzu? :D

[@Anslade]

Kasia Lach brawo. Dwa lata i potrafisz postawić diagnozę, jak ludzie szukają Boga i jak go sobie zastępują. Jeszcze jakieś dwadzieścia "zagłębiania się w religię" i może odnajdziesz empatię i pokorę. Teolodzy poświęcają na takie tematy życie i umierają nie znajdując odpowiedzi. Mindfulness jest tak samo zastąpieniem modlitwy, jak zumba zastąpieniem tańca rytualnego. Jeśli człowiek chce, mindfullness może być doskonałym przygotowaniem do modlitwy, bo nie da się skupić na Bogu, gdy nie ma się porządku w sobie. Nie da się też "usłyszeć" Boga, gdy nie jest się w chwili obecnej, tylko błądzi w swoich myślach. Ale sama technika, to po prostu trening kontroli nad swoim mózgiem i emocjami. Nie zastępuje Boga ani bogów, bo nie ma tego na celu.

[@Antash_]

www.goodreads.com/book/show/26150770-the-big-picture Polecam lekturę, polskie wydanie zdaje się, że też jest. A potem już tylko brzytwa Ockhama...

[@Anslade]

Antash696 tylko co ma nauka do wiary? To, że świat mógł powstać bez Boga, nie oznacza, że Boga nie ma. Brak dowodu nie jest dowodem braku. Wiara i niewiara, tak długo jak nie służą krzywdzeniu innych, bądź wywyższaniu się nad pozostałymi, są ok.

[@Pan_Amo]

eee dyrdymały. jak wszystkie "nauki" psychologiczne

[@NeurolutionTV]

eee rozwiniesz swoją myśl?

[@Pan_Amo]

Podchodzisz do wszystkiego naukowo, za co Cie bardzo szanuję :) ale brakuje mi tu czegoś. Nauki psychologiczne opierają się na autorytetach a nie stricte na wynikach naukowych (czy badanie psychologiczne ludzi, którzy mogą kłamać, ma sens to temat na inną dyskusję). W fizyce jest tak, że dane prawo działa zawsze(wybacz, nie mam gotowego porównania ale pierwszą myślą jest stała prędkość światła- wiem płytkie porównanie, ale jak już mówiłem, nie mam gotowego ;) ), jeśli w jakimś przypadku nie działa to formułuje się inne pojecie.. a w psychologii? Czasem coś działa, czasem nie, na tego działa na tamtego nie, tego rozśmiesza, tamtą obrusza itd. Psychoanaliza Freuda (która nie działa), Pawłow który odkrył że psy są psami i że ludzie psami nie są.. i tak można dalej wymieniać. Jak coś działa w 9 na 10 przypadków w nauce oznacza że nie działa.. a w psychologii i tego typu naukach oznacza że działa. ASMR istnieje ale każdy odczuwa to inaczej, a niektórzy nie odczuwają, Mindfulness tak samo, hipnoza.. Gdzie sens?

[@NeurolutionTV]

" Czasem coś działa, czasem nie" - tak jak w nauce, pokazujemy najbardziej prawdopodobne efekty, które nie muszą występować u całej populacji, niestety społeczeństwo jest zbyt różnorodne, by ukuwać tezy, że - to działa dla wszystkich. Niestety nauka to nie deklaracje kołczów na temat efektów swoich szkoleń. "Pawłow który odkrył że psy są psami i że ludzie psami nie są" - uogólnienie w celu dyskredytacji, nieładnie "Jak coś działa w 9 na 10 przypadków w nauce oznacza że nie działa" - nie, w nauce jeżeli coś działa w 9 na 10 przypadków, to działa w 9 na 10 przypadków. "Mindfulness tak samo, hipnoza" - mindfulness to odwrotność hipnozy bo polega na skupieniu

[@Pan_Amo]

Sztuczki retoryczne zawsze na propsie, podoba mi się.. tylko że psychologia ukuwa tezy dla całego społeczeństwa. Kołczowie (tak to się odmienia?) to bardzo sprytni naciągacze, którzy robią 40min filmy na temat "jak nie tracić czasu" więc ich zostawmy. Tak, uogólniam , tylko przeczytaj jeszcze raz cały wcześniejszy komentarz bo odniosłeś się tylko to uogólnień, których używa się po to, żeby nie zamęczyć rozmówcy milionami linków (o popatrz, tutaj poszedłem w jaskrawą przesadę żeby coś podkreślić) i żeby rozmowa jakoś się kleiła (rozmowa a nie debata akademicka). Ale trzeba przyznać, że moje uogólnienie bardzo jest trafne ;) Teraz moja kolej - odnieść się tylko do "najsłabszych" części komentarza.. nieładnie. Nie. W nauce jabłko spada na ziemie w 10/10 przypadkach. Jeśli nie, to bada się czemu tak jest a nie wciska że "jabłko zawsze spada na ziemie" (tak jak to robi psychologia). Nie odbieraj tego jako atak na Twoją osobę, bo bardzo lubię oglądać Twoje filmy i podoba mi się to jak to robisz, tylko ten film jest zupełnym odwołaniem do autorytetu.. a za to się zwykle obrywa ;/ A pomiędzy Mindfulness i hipnoza jest przecinek. On zmienia znaczenie zdania ;) wiec źle zrozumiałeś sens.

[@NeurolutionTV]

"W nauce jabłko spada na ziemie w 10/10 przypadkach." - w fizyce, nie w naukach humanistycznych, które paradoksalnie zawierają dużo więcej zmiennych. " "jabłko zawsze spada na ziemie" " - nauka nigdy nie uogólnia, nauka prezentuje dane jak coś spada 9/10 to masz informację, że spada 9/10. "ten film jest zupełnym odwołaniem do autorytetu" - nie, jest odwołaniem do metanalizy na kilkudziesięciu badaniach "A pomiędzy Mindfulness i hipnoza jest przecinek. On zmienia znaczenie zdania ;)" - jeżeli tak to ok, przeoczyłem

[@WerKatarzyna]

Modlitwa działa znacznie lepiej, z prostego powodu, jeśli się nad nią pracuje doprowadza do autorefleksji, ale nie stawia jej w centrum aby nie wzmacniać egocentryzmu, nie odcinać od Bogavi ludzi. Niektórym ludziom takie techniki jak mindfulness mogą tylko zaszkodzić, bo oni zanadto lubują się w analizach i autoanalizach.

[@NeurolutionTV]

+poezjoholiczka nie idźmy tą drogą. Porównywanie w oparciu o wlasne teorię i nadawanie etykiety lepsze, gorsze bez danych jest tylko subiektywną opinią.

[@WerKatarzyna]

Piotr Marszałkowski W oparciu o doświadczenie moje i innych ludzi. Mindfulness to również biznes. Nie neguje tego całkiem, bo może przyda się ta technika dla jakiegoś niewierzącego korposzczura który żyje tylko pracą

[@NeurolutionTV]

"W oparciu o doświadczenie moje i innych ludzi" - dowód anegdotyczny "Mindfulness to również biznes." - oczywiście "przyda się ta technika dla jakiegoś niewierzącego korposzczura który żyje tylko pracą" - rekomendował bym nie dewaluować innych gdy nie wierzą w Twojego boga, to że ktoś ma inne spojrzenie na świat nie oznacza, że jest gorszy i zasłużył na pogardę.

[@WerKatarzyna]

Może zabrzmiało to jakoś złośliwie, ale daleko mi do pogardy dla niewierzących. Zauważ że w magazynach psychologicznych nie ma słowa o modlitwie, katolicyzmie, medytacjach ignacjańskich.

[@NeurolutionTV]

"Zauważ że w magazynach psychologicznych nie ma słowa o modlitwie, katolicyzmie, medytacjach ignacjańskich." - tak, bo psychologia ma być wolna światopoglądowo jak i cała nauka.