NRGeeku, może spróbuj zrobić odcinek ze Zbylem i Arkiem? Może dałoby radę ich zaprosić do ciebie i zrobić z nimi odcinek? Byłoby na pewno super.
@samurajogurt Жыл бұрын
After wait! I abuse you Menelgeek! Describe how Sissy xty-4 ened up in Arek's garbage!
@Z3Mav9 ай бұрын
@@samurajogurt "After wait" zawsze mnie smieszy xD
@dawidm68935 жыл бұрын
Oglądam Cie już tak długo aż mam wrażenie, że sam znam Zbyla, Arka i Piotrka.
@Argonowski5 жыл бұрын
Mógłby ich nawet zaprosić kiedyś do któregoś odcinka :D
@NocnaRyba5 жыл бұрын
@@Argonowski Lepiej nie. Zapewne i dziś wychwalają Amigę :D
@buzdygan30005 жыл бұрын
pierwsza styczność z grami w moim przypadku to dzień komunii starszego brata. dostał Pegasusa z legendarnym kartem 168in1 i odpaliliśmy pierwsza pozycję czyli Contrę. miałem wtedy 4 lata, ale emocje były tak silne, że dokładnie pamiętam to do dziś (30 lat). commodore, Atari w ogóle nas ominely, w okolicy też nikt ich nie miał i tak tłukliśmy w tego Pegasusa do 2001 roku, gdy w końcu mogliśmy sobie pozwolić na pierwszy komputer. był w końcu PC ale nie było gier,więc szybko udałem się do kiosku i kupiłem aktualny numer CD-Action jako jedyne znane wtedy źródło gier. na płycie była pełna wersja GTA 1 i masa demówek. graliśmy w GTA i w demo Alone in The dark 4. potem sąsiad przyniósł płytkę z pirackimi Heroes 3 (nie mogliśmy wiedzieć że dotykamy przyszłej legendy). odpaliliśmy ją, ale nie wiedzieliśmy o co chodzi, koncept gry turowej był nam obcy. dziwilismy się czemu bohater odjeżdża od zamku tylko określoną liczbę kroków i dalej się nie może ruszyć, więc gra szybko poszła w kąt, aż pewnego dnia brat ogarnął, że na dole ekranu jest przycisk do konczenia tury... No i się zaczęło ;).
@jaceklada79605 жыл бұрын
Rok 1999- dostanie na komunię PSX-a, odgrywanie kultowych płyt z demkami dołączanych do OPSM no i pierwszy kontakt z Silent Hill 1 :) Niezapomniane przeżycia
@przemcioslaw5 жыл бұрын
Kurcze, to jest ciekawe, bo jak słucham tych wspominek, to tak jakbym sam je opowiadał. Znajomi, nadziani przyszywani wujkowie, pierwsza styczność, daty, tytuły gier, nawet mój rocznik i dziabanie w grafice - wszystko brzmi jak kalka mojego życia :)
@warmazaim5 жыл бұрын
Swoją przygodę z grami zacząłem od Pegasusa. Było to w roku 1992. Gry, które najbardziej utkwiły mi w pamięci to Mario i Contra. Rok później miałen PC386. Pierwszą grą, którą odpaliłem na nowym kompie było Colorado. Najdłużej grałem w 2 częscie Prince of Persia ( z 1989 i 1993 roku ).
@adrianfelis83505 жыл бұрын
Pamiętam jak jeszcze nie miałem komputera, grałem tylko u cioci na windowsie 95 w jakieś domówki army mena i turoka, i podczas odwiedzin u rodziny kuzyn pokazał mi gothica. Następnego dnia pierwsze co zrobiłem to oblecialem wszystkich kolegów na podwórku i tłumaczylem im jaka mega gra, potem wszyscy się bawili w gothica XD A tak btw Nrgeeku, często opowiadasz o swoim tacie i wygląda na to że jest bardzo fajnym gościem - może zrobisz kiedyś o nim odcinek?
@capralmarines40435 жыл бұрын
Dla mnie taką grą był pierwszy Far Cry. Jak kuzyn zainstalował nam (mnie i bratu) Far Cry'a na kompie i go odpalił to nam też czachy powybuchały. Niesamowity efekt a to i tak było w niskiej rozdzielczości i na najniższych ustawieniach graficznych.
@marp40815 жыл бұрын
Dla mnie gamingowa nostalgia to Gothic jedynka i dwójka, gta 3, vice city, Mafia. Trochę później grałem w Blair Witch pierwszą część, Max Payne, Condemned. Nie wymieniam w kolejności chronologicznej! Fajny materiał, pozdro Geeku ;)
@marekjastrz51795 жыл бұрын
Zajebisty materiał - jest retro, jest długo, jest ciekawie!!! tak trzymać
@hexxon775 жыл бұрын
Moja pierwsza gra komputerowa... też Bruce Lee, ale na Spectrum'ie ZX mojego wujka w 1985 roku kupionego w Pewex'ie za kupe hajsu. Totalny kosmos. Star Wars. ;)
@kotki-sd3wj5 жыл бұрын
JEST W KOŃCU moje modły wysłuchane POGADAJMY:) Pomimo ze bardziej popularne sa crapiszony na tym kanale to wole takie pogadanki sa ciekawsze niz tylko k...rwa k...rwa c.uje zapiedlalallalac na galerze a tu kulturka i sie to milo oglada a ze materiał sie pokrywa z innymi filmami to jest do nie unikniecia
@up_to_the_wolves5 жыл бұрын
8:06 kurwa ale sie wystraszylem
@dominiktbalawender5 жыл бұрын
Super pomysł na odcinki :) Czekam na następne.
@xFlesk5 жыл бұрын
Amiga jest nadal najlepszym komputerem na swiecie ;)
@driew53584 жыл бұрын
Ważne wspomnienia: Knight Lore i Alien8 na ZX Spectrum, Laser Squad naC64, Ancient Art of War na PC...
@MsHans2215 жыл бұрын
Cudowny odcinek, czuć klimat starych Pogadajmy
@saladyn10005 жыл бұрын
Przed podstawówką grałem z kuzynką u niej w Faraona, a gdy dostałem w 1 klasie pierwszego kompa, dostałem z nim Zeusa: Pana Olimpu i Kozaków Europejskie Boje. Mimo tych lat wciąż chętnie do nich wracam
@szakalos45 жыл бұрын
Super historia, czekamy na następną część
@Bania85 жыл бұрын
Też najmilej wspominam Bruce Lee, pewnie dla tego że umiałem ją przejść całą:D Do tego możliwość gry w dwóch zawsze zwiększała miodność. Czasem grający zielonym (my z jakiegoś powodu nazywaliśmy go krową) był pomagierem, a czasem przeszkadzał jak mógł. Kupę śmiechu było przy tym:)
@JimmyBasquiat5 жыл бұрын
Jedyny moment, który od razu przychodzi mi do głowy, bo szczególnie go zapamiętałem to pierwsza sesja z KOTORem. Nigdy nie zawalam noc, żeby grać w gry, a to był akurat Sylwester... ciąłem w tego KOTORa do godziny 5 rano, potem położyłem się na dwie godzinki i tyle. Nieziemsko wciągająca, po prostu nie mogłem przestać grać.
@Gnislleh865 жыл бұрын
Powrót we wspomnieniach do przeszłości.
@nihilistycznyateista5 жыл бұрын
Tak Krzysiu - bzyczki są do dzisiaj i w końcu pełnią one swoją pierwotna funkcję, dla której zostały stworzone - mianowicie piszczą w przypadku błędów zgłaszanych przez płytę główną, kiedy nie jest w stanie ona się odpalić poprawnie - chociaż coraz więcej nowszych płyt ma już małe wyświetlacze LCD. Ale ogólne założenie jest takie, ze powiedzmy 2 szybkie to błąd procesora, 3 długie błąd RAMu itp. - wszystko zależy od modelu płyty i zawsze jest w książce serwisowej. Aha - i taki bzyczek to nie jest część płyty głównej i nie jest do niej dołączany, tylko jest to element obudowy i z pewnością znajdziesz taki, w którymś z woreczków ze śrubkami, nie jak kiedyś przykręcony do dolnej przedniej części obudowy. Bo teraz jest on śmiesznie mały - coś wielkości takiej pojedynczej słuchaczki z tych dousznych i z tego wychodzą 2 kabelki zakończone taką malutką wtyczką do zasadzenia na odpowiednich pinach płyty głównej oznaczonych podpisem "speaker" - coś takiego: http2.mlstatic.com/totot-2-unids-pc-motherboard-mini-speaker-caja-de-la-computa-D_NQ_NP_944687-MLM31993680779_082019-Q.jpg Za to jak kogoś interesuje jak wielkie to było kiedyś i głośne, to może zainteresują go te obrazki: www.allspectrum.com/store/images/SPKR-8ohm-0.5w-x2-01.jpg upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/87/PC-Speaker_IMG_8161_%28cropped%29.JPG
@Blizbor_moto5 жыл бұрын
Moja pierwsza gra jaką pamiętam to Fruity Frank na Amstrad CPC w pracy u ojca. Był jakiś '85. Jestem dwa lata starszy od Ciebie. Pozdro
@adamoksiuta47155 жыл бұрын
To mówisz, że przy grze "Bruce Lee" pierwszy raz tarmosiłeś wajchę? :P
@Venflon_Stalker5 жыл бұрын
I to nie swoją! :V
@wullapwullap62703 жыл бұрын
39:05 hahaha po jakimś czasie pielgrzymki ludzi przychodziły bo chciały zobaczyć to cudo 😂😂😂
@ryoni995 жыл бұрын
Swietnie sie tego slucha, czekam na nastepny film!
@cichawoda15995 жыл бұрын
Rocznik '79 the best of the best! Pozdrawia rowiesnik :)
@zzecikk5 жыл бұрын
do dzis pamietam jak mialem z pare lat i gralem w mario na pegasusie i odkrylem w pierwszej planszy tuz na poczatku jest dodatkowe zycie :D ogolnie wymiatalem w mortal kombat i bilem wszystkich z osiedla ;) a na commodore pamietam montezume meeeeega gierka i jeszcze byla olimpiada co sie krecilo joystikiem dookola, po paru grach te joysticki sie urywaly xD
@awrukification5 жыл бұрын
Settlers 1 na Amige 500 bylo na 3 dyskietkach. Intro zajmowalo dwie, a gra tylko jedną dyskietkę
@zwiazu5 жыл бұрын
Dla mnie to była Fifa 2000. Pierwszy raz jako dziecko zobaczyłem piłkę nożną, którą zawsze lubiłem i moglem sobie zagrać najlepszymi klubami. Drugi tytuł to Vice City. Pamiętam jak sąsiad przyniósł płytę, pirata oczywiście i mówi patrz mam zajebistą grę tylko nie umiem jej uruchomić. Jak w końcu udało nam się cracka zgrać to poczuliśmy sie jak hakerzy 😅 i jak to włączyliśmy i zobaczyliśmy otwarty świat w 3d to nam szczeny opadły. Jeszcze pamiętam że jak pierwsze Simsy u wujka zobaczyłem, pomyślałem ło matko tu mozna grać w życie. I po paru latach zdobyłem to na swojego kompa to się zagrywalismy z siostrą i kuzynami.
@TarczownikMordoruxD5 жыл бұрын
ksiądz w niedziele w kościele gdzie wszyscy? kościelny u swiętego Krzysztofa w mad doga graja :D
@maros19785 жыл бұрын
Moje początki nie wiem ile miałem lat pewnie 10ciu nie miałem Ale to był PONG wujas przywiózł od ruskich z takimi pokrętłami na Starym telewizorze rubinie grałem to było wow
@barthezowyp80975 жыл бұрын
NRgeek’u nie myślałeś może żeby serie pogadajmy dać w wersji , tylko audio np na spotify? Szczerze to bardzo dobre materiały na podcasty ;)
@DiamondViper87v5 жыл бұрын
Bardzo fajny materiał nostalgiczny - jeśli chodzi o mnie to miałem to szczęście być posiadaczem zarówno klona rambo atari 2600 jak i potem commodorka 64, nawet 128 przez chwilę, pegasusa - potem miałem Amigę 600 i peceta gdzieś tam dalej się przewinął playstation jedynka - na pewno byłoby co opowiadać, Amiga była cudownym komputerem, zresztą uważam tak do dziś, jednak pojawienie się właśnie gier digitalizowanych i grafiki 3D takiego pełnego 3D na zawsze ten stan zmieniło - nie miałem cd-romu tak wcześnie, natomiast moi sąsiedzi mieli - bardzo im zazdrościliśmy z tego powodu, zaczęło się to chyba od dooma że to jakoś poszło w stronę pecetów i amigowcy nie mieli już argumentu i mnie też zasmuciło to, że ten komputerek po prostu zaczął wtedy odchodzić do lamusa, commodore upadło itd. tak jakoś za szybko i lawinowo to wszystko poszło, potem była era 3dfxa i gier w 3D, które na tym wyglądały po prostu miodnie - do dziś taki Quake 2 na 3dfxie wygląda naprawdę kozacko a potem to już.. inna historia :)
@SebeG835 жыл бұрын
Pamiętam jak rodzice kupili mi pierwszego PC. NIe miałem pojęcia o obsłudze, sam musiałem do wszystkiego dojść. Dostałem z nim Quake'a 2 i Age Of Empires. Były to piraty, ale człowiek za bardzo o tym nie miał wtedy pojęcia :D Po jakimś czasie wymieniłem karte graficzną na taką z akceleracją (riva tnt) i kupiłem Need For Speed High Stakes. To był dla mnie szok, jak ta giera fantastycznie wyglądała (samochody, efekty pogodowe, słońce, mgła...) Do dzisiaj miło ją wspominam, chociaż jej nie ukończyłem :D
@FrumChrum4 жыл бұрын
Ja miałem pierwszy raz styczność z Pegasusem i ps1 w wieku 4 lat. Zajebiście wspominam te czasy
@Tredjehjul5 жыл бұрын
Uwaga będzie trochę prehistorii: Pierwszy kontakt - ZX Spectrum u wuja: MAZIACS i MANIC MINER (o rany tym można sterować!!) Timex u kolegi: SCHOOL DAZE i JUMPING JACK (pierwsze wspólne granie) Własne C-64 MONTEZUMA'S REVENGE (tajemnicza platformówka) i pierwszy symulator: FIGHTER BOMBER (woow na C-64!) Własna Amiga: nieprzyzwoicie trudny ale wciągający: NO SECOND PRIZE (prędkość, wektory, gram do dziś na Armidze!) oraz HIRED GUNS (zabawa na 4 osoby do rana) i FRONTIER ELITE ( po nocach - miłość do dziś-->Elite Dangerous) Pożyczany PC u kolegi ojca w pracy: LHX (symulator ograny do cna, cudo), ELECTROBODY (polska giera którą przechodziliśmy namiętnie od CGA do VGA) Własne PC: bezapelacyjnie HEROES OF MIGHT AND MAGIC 2 (tak dwójka, hot seat i sesje na weekend przez całe noce)
@jasperjons4145 жыл бұрын
Tarmoszenie czarnej wajchy wygrało XD
@Gnislleh865 жыл бұрын
To na pewno nie jest pierwsze wspomnienie związane z grami, ale najbardziej wyryło mi się w pamięci, jeśli chodzi o początki. Dune 2 na Amigę. Miałem wtedy może z 7-8 lat, gdy zacząłem grać w Dune 2. Zawsze wybierałem ród Harkonenów, bo lubiłem kolor czerwony a poza tym, mieli na starcie fajne jednostki strzelające rakietami (Heavy Troopers; a nie to co niebiescy i zieloni z pistoletami pew-pew :)). Gdy dochodziło do szóstej misji przeciwko Atrydom lub Ordosom, zawsze nie mogłem poradzić sobie z ich ornitroperami. Próbowałem, próbowałem i nic. Aż tu pewnego wieczora obejrzałem film Dune Davida Lyncha a w nim ukazano Harkonenów, jako tych złych a Atrydów, jako tych dobrych. Jako dzieciak pomyślałem, że pewnie dlatego nie można (w ogóle nie można :D) przejść Dune 2 innym rodem niż Atrydzi. Odpaliłem następnego dnia na nowo grę, tym razem wybierając Atrydów i w ciągu kilku kolejnych dni, przeszedłem całą produkcję :)
@lukaszM465 жыл бұрын
ważne wydarzenie to było jak pierwszy raz zagrałem w Mafia: The City of Lost Heaven
@nerdfrompoland925 жыл бұрын
Mam to samo. Piątka Brachu!
@Peter_Midura5 жыл бұрын
Pierwsze dla mnie było Atari 65xe i Montezuma która swoją drogą była z tego samego roku co Bruce Lee czyli 84.
@Gadziu755 жыл бұрын
Ja jako dziecko przez długi czas posiadałem jedynie Pegasusa (a raczej jego tańszy, bazarowy odpowiednik), więc zobaczenie przeze mnie gry w 3D (nie pamiętam jaki tytuł był pierwszy, ani kiedy to było) było przeżyciem niesamowitym, takiego realizmu w grafice do tej pory nie zauważam w grach, jak widziałem wtedy :D
@mystic8655 жыл бұрын
Moimi pierwszymi grami na PC były Quake 1 i Fifa 98 :)
@Memmax135 жыл бұрын
Ja pamietam jak gralem pierwszy raz na komputerze jakims wlasnie commodore czy cis takiego, a moze nawet jedne z 1szych pc, gdzie taka czarna kulka sie skakalo po takiej szarej planszy, a'la zamku... I to byla pierwsza gra, bylem tak samo w szoku, ze jak ruszam dzojem w lewo to postac rusza sie w lewo, etc. Dokladnie jak Ty. Potem pegasus i te gierki typy wiewiorki (cheep i ten drugi) gdzie sie chodzilo po kuchni, podnosilo skrzynki, rzucano nimi! Wow! Contra, Tom and Jery, wiele, wiele innych. To byl szok, a potem przyszedl kolega taty z pracy i przyniosl Szaraka, wtedy "pleja" i nam go pozyczyl. Odpalil plyte i to intro Sony PlayStation z muzyka... No ja bylem w istnym szoku, i pierwsza gra co sie skakalo po dyniach taka babeczka, potem Crash... Miod, ale pozniej juz po pleju tak na mnue wrazenia nie robiło... Nawet gry typu Wiesiek, noo, moze Far Cry 1
@Darek100procent5 жыл бұрын
Extra materiał
@pulek71715 жыл бұрын
Wyjątkowym momentem dla mnie było zobaczenie po raz pierwszy Tomb raidera 2 , gdzie wcześniej miałam styczność tylko z platformówkami typu król lew czy alladyn bez narracji, oprawy fabularnej, a tu nagle pani archeolog podróżuje po całym świecie, są filmiki (oj tak zgadzam się, że największą robotę robiło, każdy rozdział czekałam z utęsknieniem na filmik), jest jakaś historia, od razu się zakochałam i pamiętam, że błagałam rodziców o dokupienie ramu, bo miałam tylko 16 MB a chciałam grać od razu w nowego wtedy tomb raidera 3 :) Kolejne niezapomniane wrażenia to oczywiście Herosi 3 i odkrycie Baldur's Gate , Planescape Torment i już wsiąkłam przede wszystkim w rpgi, ale tomb raider do dzisiaj uwielbiam każdą cześć (no oprócz angel of darkness, bo szanujmy się:P).
@armok63355 жыл бұрын
Ja jako rocznik '00, chyba najbardziej pamiętam jak na PC siostry, który swoją drogą dostała na komunię (kurła kiedyś to były prezenty), który miał 128mb RAM, monitor CRT jakiejś bardzo niskiej rozdzielczości i wtedy już jakiś Intel Pentium bodajże (?) - odpaliłem Stranded 2. Nigdy u mnie w domu nie było parcia na nowy sprzęt także ten komputer w 2006 roku był moim pierwszym i zmienił całkowicie moje postrzeganie świata i technologii. Kiedy odpaliłem Stranded 2 to było nie do ogarnięcia że gra może pomieścić tyle możliwości, dać taką wolność, mimo że na swoje czasy pewnie już była dość przestarzała i z dzisiejszej perspektywy raczej prymitywna. Ot, taka historia :D
@ErikoGracz19965 жыл бұрын
Z ciekawością ciebie słuchałem, bo mnie w tych latach jeszcze nie było. Jestem rocznik 96, moje pierwsze doznania z grami może 2001r to jest pegazus: super mario bros to było coś, grałem z kuzynką dużo, contra też spoko. Dużo by wymieniać potem pierwszy komp 2005r parametry bodajże amd sempron chyba 2ghz już nawet geforce 5200 też pierwsze nfs underground 2, gta vice city. Dużo by opowiadać. Miło się wspomina dawne czasy. Teraz ogólnie staram się kolekcjonować gry na konsolę i pc, mimo iż nie mam czasu zbytnio grać.
@KrzysiekDuzy835 жыл бұрын
Moją pierwszą grą na CD akurat był Rebel Assault. Ale to była gra na tamte czasy :) Te animacje, jarałem się niesamowicie :) Moim pierwszym kompem było Atari ST na teflonowe dyskietki i sławetne Pitfall oraz bodajże Zorro. Potem 286 Olivetti i wtedy zagrywałem się mocno w Colonization. Pamiętam jeszcze jak poszedłem na giełdę na Grzybowskiej w Warszawie i kupiłem sobie Fife Internation Soccer, wtedy na topie było Sensible Soccer a ja przynoszę Fifę. Ale to była gra. Tak jak w Twoim przypadku wszyscy przychodzili na Mad Doga, to do mnie przychodzili na Fife i robiliśmy sobie turniej domowy, dwie osoby na 1 klawiaturze. Gra miała taki feature, że można było zdobyć bramkę już w 2 sekundzie meczu strzelając z połowy, ale też jaka radocha była jak się strzelało bramki z przewrotki, fun niesamowity. Ale Fifa była już chyba na 386. Z faili pamiętam jak kiedyś poszedł upgrade kompa z 486 na Nextgen. To był jakiś syfiasty procesor, który tak beznadziejnie działał, że Mario, które działało na 286 nie odpalało się na Nextgenie. Czasy 286, 386 i 486 najmilej wspominam bo wtedy była mega radość jak przyniosło się do domu coś nowego i jak się poprawnie to uruchomiło :)
@mozemorze87225 жыл бұрын
W moim przypadku Spider Man the Game, myślę że przede wszytkim z uwagi na fanboystwo filmu Raimiego, potem długo nic I Crysis... Nie zapomnę jak kolega odpalił grę na w swoim super pccie I powiedział mi że na moim też pójdzie, to był szok :D po pierwsze możliwości tej produkcji po drugie to że gra poszła, demo ale jednak :)
@THMCTerracraft25 жыл бұрын
Epic gamer moment
@Lemo205 жыл бұрын
Najlepsza seria na kanale.
@narkies075 жыл бұрын
Pogadajmy, zdecydowanie moja ulubiona seria :)
@kajetansojkowski53165 жыл бұрын
Moim największym wydarzeniem gamingowym było pierwsze zobaczenia Dooma w 95tym roku. Jestem z 1987 roku i od 1992 miałem C64. Grało się fajnie w najróżniejsze możliwe gry z kaset a pózniej z kartridży, ale jak pierwszy raz zobaczylem Dooma na PC u kumpla na kinderbalu to koparę zbierałem z ziemii przez tydzien. To w końcu nie było sterowanie jakimś tam randomowym hipkiem złożonym z paru pikseli tylko przez widok FPP czułem, że steruje samym sobą. Ta grafika - wtedy miałem autentyczne uczucie, że grafika jest hiperfotorealistyczna, no czysty film. Kto tam wiedział wtedy, że strzela się do sprite'ów... Dlatego z pewną dozą bólu oglądałem Twoją recenzję Dooma 2016. Dla mnie wybitna gra i wybitny Doom. Doom'a 3 uznaję za wybitną grę a tylko bardzo dobrego Dooma.
@you..tube..5 жыл бұрын
Do mnie kolejki były jak na komunie dostałem Pegasusa :D
@ryukdn84025 жыл бұрын
Nie było to przełomowe i nie zmieniło mojego życia, ale do dziś pomiatam granie na Atari 2600 dopiera lata później odwiedzałem się że była to podróba rambo. Później pierwsze gry na Commodore 64 u kuzyna własne PlayStation 1 na początku miałem tylko jedną płytę demo, które katowałem.
@x64Joxer2 жыл бұрын
Dziękuję
@Legionemo5 жыл бұрын
Bruce Lee wymiatał.Jeżeli dobrze pamiętam to joystick na niej połamałem.Dużo joysticków łamało się w tamtych czasach.
@sytusytowy75965 жыл бұрын
Spoko że materiał typu pogadajmy :D
@pawelbociarski5 жыл бұрын
Przed filmem chciały wyświetlić się dwie reklamy - pierwsza o długości 19:45. xD
@kotki-sd3wj5 жыл бұрын
adblock i po sprawie
@pgornicki5 жыл бұрын
nie masz adbloka? star ja na mysl o reklamach dostaje spazmów
@pawelbociarski5 жыл бұрын
Ja oglądam niektóre reklamy, bo wówczas kaska płynie do KZbinra, ale jak zawsze, także w tym przypadku, długość ma znaczenie.
@kotki-sd3wj5 жыл бұрын
@@pawelbociarski Rozumiem Cie doskonale:)
@davidohonda5715 жыл бұрын
O Wolfie 3D zapomniałeś. :) Podejrzewam że kolejny odcinek będzie o 3DFXie :)
@marikraczet80285 жыл бұрын
Pierwsze piwko przy pierwszej grze😂😂
@MrWoodbow5 жыл бұрын
Pierwsza gra, widziałem u znajomych chyba grę Lotus. Samochód wypadał z trasy i się szyba biła. To nie było jakieś mega ale się podobało. Potem ojciec mnie do pracy brał jak miał nadgodziny a tam komputery i pełna wersja Need for speed. To było coś. Ślady po oponach na asfalcie, siedziałem jak oszołomiony. No i któregoś razu wracam ze szkoły (podstawówka) miesiąc przed urodzinami a na stole w moim pokoju leży CD Action zafoliowane z płytą w środku. Na momencie domyśliłem się co dostanę na urodziny. Potem poszedłem z ojcem po pierwsze gry, pirackie oczywiście. Na jednej płycie dostałem MDK, Quake'a, Duke'a, Blood'a, Diablo, Command & Conquer, Commanche 3, Tomb Rider, Captain Claw i sporo innych dobrych gier i odpadłem, wtedy rodzice zaczęli żałować prezentów. To były piękne czasy. ;)
@Trotylos5 жыл бұрын
Mysle, ze wielu osobom spodobalyby sie Podcasty w Twoim wykonaniu :)
@MariuszM5 жыл бұрын
Dla mnie takim wydarzeniem będzie gdzieś rok 1999/2000 i pierwsze zagranie na PSone u mojego wujka, który pożyczył konsole od swojego kolegi. Ja Pegasusowiec a tutaj mogłem zagrać w V-Rally 2 i Crash Bandicoot 3. Dla mnie samochody w tym V-Rally to był po prostu fotorealizm, jeszcze te warunki pogodowe, deszcz, śnieg coś po prostu niesamowitego. Tak samo Crash, na tle takiego Mario czy Chip&Dale to był po prostu kosmos graficzny. I od tego czasu zapragnąłem mieć własną konsolę, i też PSone jest do tej pory moim ulubionym sprzętem do grania (teraz już na przerobionym PSClassic, ale zawsze coś)
@SoliderBoy5 жыл бұрын
Epicki gaming pro gamer gamers rise up
@Dziewiatek5 жыл бұрын
U mnie jednym z takich momentów było ogrywanie Shenmue na Dreamcast. Od tego tytułu zacząłem postrzegać gry jako coś więcej niż tylko tępą rozrywkę. Nie zapomnę tych zarwanych, letnich nocek. Gorąc jak cholera, a DCek zawinięty w koc, żeby nie obudzić rodziców jego rzępoleniem.
@Red_Herring_5 жыл бұрын
Jedyny taki moment jaki pamiętam dobrze to gdy kumpel mi zaproponował że pożyczy mi San Andreas na płycie DVD a ja go wyśmiałem i nie chciałem uwierzyć bo wtedy z płytami DVD kojarzyłem tylko filmy. Nie zdawałem sobie sprawy że to po prostu większy nośnik
@ennuiarduous64465 жыл бұрын
Moja historia jest odwrotną do wszystkich, których znam, heh. Zaczynałem jako PCeciarz, skończyłem jako konsolowiec. I mówię tu o sprzęcie własnościowym, jasne że przed '98 się grało na Amidze/C64 u brata czy innego znajomka. Moim pierwszym komputerem był PC w 1998. Po czym zobaczyłem w TV ok 2002r (Hyper lub jego poprzednik) pierwsze Devil May Cry. I odpadłem. Takich gier po prostu NIE MA na PC. Trzeba kupić PS2. Do tego jak sobie pomyślałem o tej całej bazie tytułów, w które chce grać a nie mam jak m.in. porządne platformery (Ratchet) oraz mordobicia (Tekken). No to stało się jasne, że od teraz PC tylko do RTSów. Od momentu zakupu PS2 (koniec 2003), dokonałem tylko jednego upgrade'u PC - dla Warcrafta 3 (jakoś 2004). To był mój ostatni upgrade PC oraz ostatni PC w życiu ;p Ponadto, zarówno DMC oraz W3 to są jedyne gry w moim życiu, które kupiłem więcej niż raz.
@Durzy0075 жыл бұрын
Ja zaczynałem jako Amigowiec (PCciaż?) i skończyłem jako PCiaż, mimo, że mam PS2, PS3 oraz Vitę (każde kupione znacznie po premierze), które swego czasu ratowało mnie od słabego kompa. Kocham The Last of Us i dla mnie to jedyna gra stojąca na tej samej półce co Wiedźmin, ale po stokroć wolę grać na PC... który mam podłączony do tv i w Wiedźminy, Asasyny gram na padzie, a strzelanki na klawiaturze. Praktycznie wybieram sobie sterowanie do gry, jak mi wygodniej - co wcale nie jest oczywiste. W Batmany wolę grać na myszce, a w Diablo 3 na padzie (wersja PS3). Prawda jest taka, że PC zjada każdą konsolę poza kwestią ceny - czyli tą dla wielu z nas najważniejszą - oraz kwestią kompletnie sztuczną - exclusivów.
@syli6665 жыл бұрын
Moje poerwsze zetkniecie z gra na kompie bylo u taty w pracy. Nie wiem co to byl za komputer. Na pewno nie Commodore. Maly zielony monitor i lecący samolocik w prawo. Cos w stylu wings of fury. Pozniej byl C64 u kuzyna i masa gier na kasetach. Amiga jakos mnie ominela. Na poczatku lat 90 dostalam PC IBM 286😀 pierwsza gra to chyba Prince of Persia, Golden Axe, Boulder Dash, Sokoban, Dig Dug, Indy Car, Nascar i tak dalej😀 pozdrawiam. Rob dajel tą serie👍👍👍
@Zakov3185 жыл бұрын
Na początku lat 90-tych ojciec przyniósł do domu Amigę 600. Na owe czasy był to dość potężny sprzęt. Miałem wtedy jakieś 5 lat, więc w zasadzie dla mnie była to jedynie bardzo atrakcyjna zabawka. Podłączona do telewizora, z 2 joyami, stacja domowej rozrywki. Młóciliśmy w różne gry, a takie tytuły jak "Toki", "Traps n Treasures", "Creatures", "Motorhead", czy "Lotus" wbiły się do głowy na zawsze. Myślę, że to ustawiło mnie na gracza już do końca. Później zepsuł się napęd, bo coś grzebałem przy dyskietkach i po jakimś czasie przerwy ojciec przyniósł do domu 500-setkę. Tyrałem na tej Amidze z kumplami w zasadzie przez całe lata 90-te. Oczywiście pod koniec była już mocno przestarzała. Miałem tez kumpla [odpowiednik Zbyla] z PC-tem. Pamiętam jak dziś - to był Packard Bell, przysłany mu w prezencie ze Stanów. Hulał tam chyba jakiś Pentium I. Szału nie było, choć w porównaniu z Amigą dzieliły go lata świetlne... Każdy pchał się do niego, żeby trochę potyrać w "GTA", "Virtua Cop", czy "Quake I" (który to jednak na owe czasy miał niezły potencjał miażdżenia czaszki). Ogromne wrażenie wywarł na mnie również digitalizowany film z intra jakiegoś "Rally Masters", o ile dobrze pamiętam. Tak czy inaczej, pod koniec lat 90-tych wiedziałem już, że moja Amiga to już prawie technologiczne dno, a i te PC-ty z którymi miałem styczność to jeszcze nie jest to. Byłem świadom, iż PC-et potrafi już o wiele więcej, a prawdziwe uderzenie dopiero ma nadejść. No i nadeszło. Z dniem w którym mój kolega po sąsiedzku dostał od ojca nowego PC-ta. Poprzedni to był jakiś rzęch, jeszcze z tych z przyciskiem "turbo" w obudowie, na którym grało się głównie w "Wolfa 3D". Ten nowy za to miał już być w pełni (jak to się zwykło wtedy mawiać) "multimedialny". Pentium II i akcelerator graficzny Voodoo Banshee. Pamiętam, że kumpel odpalił "Shogo: Mobile Armor Division" - wtedy po prostu odpadłem. Pełne, płynne 3D, tekstury ostre jak brzytwa, animacja, dźwięk... Później poprawił mi jeszcze trzecim Quake'em - szczena dźwigana z podłogi. Była to czysta magia, ilustrowana na 14-calowym monitorze kineskopowym. Dosłownie. PC-ta dostałem na zakończanie podstawówki w 2000 roku. Był to mocarny jak na tamte czasy sprzęt. Pierwszą grą jaką odpaliłem był dołączony do karty graficznej (Riva TNT2) "Need For Speed III Hot Pursuit". Do tamtego czasu mogłem jedynie ślinić się do screenów tej gry w CD-Action. Gdy w końcu jednak odpaliłem to już na własnym sprzęcie i zobaczyłem lśniące tekstury na czerwonym Ferrari 360 - tyle, przepadłem. Lata tyrania na wysłużonej "Przyjaciółce", zamieniłem na prawie fotorealizm z tamtych czasów ;) Gdyby mnie nie oderwali, mogłem przy tym siedzieć dzień i noc. Ogrywać każde jedno demko na płycie z czasopisma, a każdy tytuł wciągał z siłą huraganu. Były to bez wątpienia jedne z najlepszych dni w moim życiu. I w sumie jedno tylko czego dziś mogę żałować to to, że ten pierwotny zachwyt, jakiego doświadczyłem zarówno przy pierwszym kontakcie z Amigą, jak i własnym PC, raczej już się nie powtórzy... :)
@humer955 жыл бұрын
Metody numeryczne miałeś w LO?
@conolitex43625 жыл бұрын
na pegazusie ostro kitowałem aż się popsuł i wyskakiwały krzaki. A pierwsza gra z filmikami, voice actingiem i dobrą muzyczką to ONI na PC to było 2001 coś takiego
@gggarfield15895 жыл бұрын
pegasus moim startem Contra albo super mario z bratem sie siadalo i zesmy grali jak zaczarowani
@p13tr2u25 жыл бұрын
ciekawostka na dzis automat z Mad Dog Mcree 1 & 2 obslugiwaly dwie Amigi 500 ba dum tss :-)
@allinrhymes5 жыл бұрын
Czemu tak przesterowany dźwięk na początku każdego odcinka???
@gavian835 жыл бұрын
Pierwsza gra opalona na Amidze 500. Jim Power in Mutant Planet
@majk20065 жыл бұрын
Jim Power to był dopiero odlot. Ach te kolory i dynamika akcji. Po grach z commodore 64 to był następny level .
@davidohonda5715 жыл бұрын
U mnie to był Flashback i granie przez całą noc, około 14 godzin aż go skończyłem. :)
@Trec-u5 жыл бұрын
metody numeryczne w liceum?
@hollov58222 жыл бұрын
Jak byłem w 2 klasie podstawówki poszedłem do mojego kolegi z klasy do mieszkania. Nie mieliśmy nawet za bardzo zamiaru by w cokolwiek grać, a on tak od niechcenia odpalił GTA San Andreas. Mój mózg wybuchł jak zobaczyłem że do każdego auta da się wsiąść, że w każde miejsce w mieście da się dotrzeć, do każdego można strzelać. Wcześniej grałem tylko w jakieś najprostsze gry na PS1 i w Zumbe na PC mojego wujka. Jeszcze tego samego dnia poszedłem do innego kolegi by wziąć od niego pendrive i skopiować tą grę by spróbować zainstalować ją na laptopie który mój ojciec wziął w jakimś abonamencie. Oczywiście ani ja ani kolega nie znaliśmy się na kopiowaniu gier, zatem uznaliśmy że skopiowanie ikonki z pulpitu do pendriva załatwi sprawę. Zdając sobie sprawę w domu jak głupie to było i jak taka gra może być mniejsza niż przeglądarka internetowa, przez kolejny tydzień z kamienną twarzą mówiłem w szkole że gra działa i gra się świetnie. Po tygodniu wymyśliłem że coś się zepsuło i usunęło mi wszystkie pliki więc muszę powtórzyć akcje. Gdy tym razem we właściwy sposób zainstalowałem grę, ciągle się zacinała bo ten laptop nawet i z wyżej wspomniana przeglądarka internetową miał problem
@robertwiniarczyk94238 ай бұрын
Te pielgrzymki o i których ja miałem przy zakupie plejaka
Większość osób urodzonych w latach 80-tych miało to szczęście, że obserwowało jak branża gier wideo zaczyna się rozwijać. Mimo, że z powodu sytuacji politycznej w Polsce, wszystko docierało do nas z opóźnieniem to i tak jest co wspominać. Moim zdaniem internet zabił ten klimat gdzie trzeba było ruszyć 4 litery do kumpla na całonocne granie. Pamiętam np. jak z moim kolegą przechodziliśmy MGS 2 na Playstation 2 w ciągu weekendu prawie bez snu, bo inny kolega pożyczył nam grę tylko na weekend :)
@Grabol5025 жыл бұрын
8:06 ja pierdole O.o
@TheKozarus5 жыл бұрын
Wszystkie płyty główne mają "PC Speakery" chociażby po to by sygnalizować awarię.
@daltoonwielki7 ай бұрын
Dobry filmik
@Puchacz_Okrutnik5 жыл бұрын
Moje najlepiej zapamiętane momenty z gier to (kolejność losowa): 1.Contra, Mario i Power Rangers na Pegasusa 2.GTA 3 - można było kraść auta i je rozwalać po mieście :o 3.Far Cry - Rambo gra z nieziemską grafiką :o 4.NFS U2 - Szybcy i wściekli gra :D 5.GTA San Andreas - cudna gra gangsterska z ogromnym światem i klimatem 6.Crysis - godny następca ukochanego Far Cry'a
@MatiHardcore5 жыл бұрын
U mnie się tak zaczęło, że ojciec mnie sadzał przed ps1 i dawał grać w tekkena żeby mieć spokój xd
@_leikliw5 жыл бұрын
@Obywatel Cane Ja tak miałem z PS2 i później z PC
@robertrutkowski29685 жыл бұрын
Tak, dla mnie takimi rzema momentami były kolejno: Mafia I the city of lost heaven, Diablo II oraz Wiedźmin 3.
@Bullet84PL5 жыл бұрын
Lata 90siąte i początki 2000 sam bardzo miło wspominam jeśli chodzi o moją przygodę gammingową, mój pierwszy komputer który miałem wspólnie z bratem Atarai STE 1040, później PC 586, a potem mocniejszy komputer z kartą Riva TNT 2 32 bitową i a procesor już nie pamiętam jaki był, pamiętam jak na Te salony gier się chodziło też do gościa który miał na początku same SonyPlaystation a później doszły konsole Nintendo 64, a Automaty no to było coś jak się na stację Kolejową do Zgierza chodziło i gościu miał parę gierek, Toki, Mortal Kombat i @UCutuYPEK_WKoKT7nps82cHA. W Łodzi jak dobrze pamiętam nie daleko Górniaka wchodziło się gdzieś na górę po schodach to tam mieli o wiele więcej tego, i Automaty z różnymi grami jak i z Mortal Kombat 2 , Primal Rage, Battle Arena Toshiden i wiele więcej, jakieś flipery, jakieś wyścigi gdzie się wsiadało na fotel, w sumie podobne są w Manufakturze i można zagrać oraz chyba były też jakieś strzelanki na Pistolet żebym nie skłamał jak Virtua Cop 2. Czasy z dzieciństwa wspominam oczywiście najlepiej, i sam wtedy oglądałem Brutalne Filmy gdzie jest przemoc i jak na tamte czasy grałem również w Brutalne Gry i jakoś do tej pory nikogo nie zabiłem, nie wiem może coś jest ze mną nie tak, niech TVN mi coś powie może do Specjalisty powinien się zgłosić, bo gry to przecież Zło. Ogólnie ja zawsze lubiłem Brutalne Filmy i gry gdzie jest na prawdę spora przemoc, i to jakoś pokazuje że to chodzi o wychowanie dzieciaków a nie przez same gry. W sumie wtedy my byliśmy w takim wieku że częściej wychodziliśmy na dwór grać w Nogę lub na Kocu graliśmy z koleżankami w Karty, bardziej na obchodziła Zabawa na dworze, tylko ja z bratem PCeta mieliśmy dość na prawdę późno to Cieszyliśmy się na jakiś czas z grafiką 16 bitową na naszym poczciwym Atari Ste. Nie które dzieciaki od nas w sumie było ich dwóch miało już PC później doszedł trzeci, jeden miał Amigę czy też tam dwóch i się do nich również chodziło grać, ale długo bym jeszcze to opowiadał.
@arbiter720pl25 жыл бұрын
Jaka że urodziłem się na pocztku lat 2000 pierwszymi grami jakie pamietam było GTA San Andreas i pierwsze części HALO ale najbardziej na mnie wrażenie zrobiło HALO 3. mając 4 lata kiedy poraz pierwszy zafrałem w tę gre zrobiło to na mnie piorunujace wrażenie. to jak to wygladało. Nie roumiałem wtedy nic z angielskiego ale po cutsceenkach sobie wyobrażałem o co chodiz. Da gra mnie ukształtowała najbardziej. Do tej pory dzięki HALO jestem głowinie graczem konsolowym i zawsze w pierwszej kolejności kupuje Xboxa bo te wszystkie gry po prostu ze mną dobrze rezonują. Nie liczac HALO 5 bo to chyba najwekszy zawód w całej moje historii grania.
@milvus805 жыл бұрын
Mój pierwszy kontakt z grami to tak samo Bruce Lee na ZX Spectrum,potem u brata na amidze dwie gierki,nie pamietam tytułów cos z jakims niebieskim glutem ktory ucieka przed innymi glutami i cos typu Contra tylko ze z góry kamera.Nastepnie Mortal Kombat na maszynach u Grubego.Potem pc u kumpli,bulder dash,prince of persja.W szkole 8 klasa podstawówki na informatyce Wolfenstine 3D.Po drodze byly jeszcze jakies dziwne konsole z bazaru z joystikiem Cobra .Pierwsza konsola Ps1 i pierwsza orginalna gra Colin McRally,i dema Dino Crisis,Grant Turismo.Pierwszy wlasny pc rok 2002,pierwsza gra Heroes 3 i ta muzyczka z tej gry cos wspanialego,Medal of Honor i pozniej Mafia,te gry byly dlugo w mojej top 3.Sporo jest tych wspomnien.Łza się w oku kreci.Dzieki NRGeek za cofke w czasie.
@vojtaz16893 жыл бұрын
Moja pierwsza gra na pc to był Microsoft 3D Pinball, a na konsoli to na PS3 just dance
@mk_games_official4 жыл бұрын
hmm PC w 91..nie zazdroszcze. W 91 to zagrywalem sie na Pegasusie a pozniej od 92 mialem A600. Amisia starczyla do roku 95. Ilez to zajebistych gier sie na niej ogralo...W 96 bof\dajze mialem juz PSX. O panie wtedy to sie dzialo...sens posiadania PC nastapil gdy na rynku pojawilo sie Voodoo 3000 czyli akceleratory grafiki 3D.
@Memmax135 жыл бұрын
O jak mi pomogles podczas nudy w pracy :p
@mk_games_official5 жыл бұрын
Nie miałeś Amigi??? Człowieku jak to Cię ominelo. Przecież to najlepsze lata gamingowe moim zdaniem. Tyle gier na Amisi.. niezapomniane lata. Żałuj :) Another World w dosie bez dźwięku??! Dobrze ze ja to na Amidze ogrywalem :) każdy wie że te same gry były o niebo lepsze na Amidze niżeli PC. Dopiero symulatory i doomopodobny gry z Voodoo na pokładzie pokazały pazury. W moim przypadku Amige pozamiatal PSX. Wtedy właśnie porzuciłem tonacy okręt na rzecz szaraka...
@majk20065 жыл бұрын
Moją pierwszą grą była gra na zx spectrum i polegała ona na tym, że latała jakaś kulka i strzelała do jakiś kwadratów i trójkątów. Niestety nie pamiętam nazwy tej gry. Ale może ktoś mi przypomni.
@kompowiec25 жыл бұрын
pielgrzymki xDD
@nihilistycznyateista5 жыл бұрын
Ja miałem taki moment na pewno kiedy pojechałem do kuzyna, czy tam brata ciotecznego - który miał pegasusa... ja też miałem jakąś ruską podróbę konsoli nintendo, ale tam były tylko gry wbudowane w pamięci i co ciekawe obsługiwało to karty NESa a nie pegasusa, tak czy inaczej mało tych gier było. No i zajeżdżam do wujostwa w odwiedziny i mi kuzyn odpala Contrę... no czacha mi eksplodowała i wywaliło mi ją na lewą stronę. Kolejny moment to była kwestia roku mniej więcej 2004 - kiedy zapisałem się do takiej organizacji studenckiej i mieliśmy wyjazd wspólny na sylwestra i ktoś przywiózł taką podłączona do kompa na USB matę ruchową i dedykowana aplikacja do tego szła nie na monitor, a na ekran przez rzutnik, a dźwięk na estradowe głośniki dostępnej tam sceny, z której były prowadzone wykłady itd. Ludzie - w tym ja oszaleli i w 4 dni większość piosenek mieliśmy opanowane do tego stopnia, ze nawet jak tańczył ktoś inny (czyli wciskał nogami odpowiednie strzałki na macie) to ostatniego dnia kilkanaście osób stało z tyłu za nim i wciskało te strzałki zupełnie bez maty, na gołym parkiecie:D Trzeci moment - to jak pojechał do kumpla zrobić ze dwie flaszki i na miejscu odpalił on swoje PS3 i dał mi do łapy kontroler ruchowy... no i mnie powaliło na kolana jakie to fajne - ale czachę rozwaliło kumplowi - bo mając z czymś takim do czynienia pierwszy raz w życiu rozpierdzieliłem całą kampanię w grze, gdzie walczyło się na arenie gladiatorów i to bez utraty życia (a jemu w ogóle nigdy nie udało się tego przejść:P). A jaki morał z tej historii? Nie zagryzajcie wódki ciastem!
@wiedzminjezus5 жыл бұрын
to ja powiem moje najważniejsze momenty (nie było ich dużo) pierwszy moment był wtedy kiedy dostałem od wujka konsole Nintendo Famicom dostałem to z całą falą gier i oczywiście odpalało się jedną grę za drugą konsola niestety się uszkodziła drugi moment to był wtedy kiedy mój brat (2 lata starszy) dostał na komunie komputer daje parametry: Windows - 98 Ram - 256MB Procesor - nie pamiętam dysk twardy - 40GB Napęd - na dyskietki i CD (Później także DVD) moja pierwsza gra to "Descent 3" pamiętam że zrobiła niesamowite wrażenie statek który przemieszcza się płynnie w 3 wymiarach i strzela do maszyn genialne oczywiście to nie tylko gry pamiętam jeszcze filmy nagrane na 2 płytach CD (a pamiętam władce pierścieni powrót króla na 3 CD) no i trzeci moment pod koniec 2018 r. do tego czasu byłem PC Master Race ale wtedy kiedy ogrywałem moje gry z dzieciństwa (te w które grałem dużo i te które tylko raz uruchomiłem) przypomniałem sobie wtedy o grze "Crash Bandicoot - The Wrath Of Cortex" i chciałem ją ukończyć nie było jednak tej gry na PC więc kupiłem w lombardzie konsole PS2 to była wersja Slim (działa do dzisiaj) i wtedy przekonałem się jak wiele dobrych gier mnie ominęło ("Crash Bandicoot", trylogia "The Legend Of Spyro", "Ratchet&Clank", "God Of War") to skłoniło mnie aby później kupić PS3 i pierwszą grą jaką odpaliłem na PS3 to "Ratchet&Clank - 4 za jednego" wtedy zacząłem się interesować grami na konsole bo wcześniej uważałem "Uncharted" z głupią strzelankę ponieważ nie wyszła na PC dzisiaj uważam to za dobrą grę