Nachalny telemarketer, czyli jak nie sprzedawać przez telefon

Gada gada gada, w ogóle nie obchodzi go klient, tylko jest zadufany na produkcie, który usiłuje wcisnąć. Dziwię się, że tacy marketerzy jeszcze nie wymarli z powodu braku sprzedaży.

[@jednoreki666]

Ze mną by tak długo nie pogadał, bo na samym początku bym mu przerwał jego wywód i spytał, skąd ma mój numer. Nigdy z nimi nie rozmawiam i nie daję sobie nic wcisnąć. I pilnuję, żeby gdzieś nieopatrznie nie zostawić mojego numeru, żeby później tacy natręci mnie nie niepokoili...

[@helmut1135]

Ta pomarańczowa ośmiornica jest bardzo dobra i pasuje do niektórych telemarketerów.