Bardzo dziękuję za serię filmów. Ciekawe treści. Myślałam, że sama borykam się z wyzwaniem posiadania wyjątkowego dziecka. Pułapką może być myślenie dorosłych, że żeby dziecko miało kolegów wystarczy rozmawiać z nimi po " dziecięcemu" - normalnie. Tylko jak dziecko ma to zrobić jeśli dziecięce tematy dzieci klas 1-3 są dla dziecka płytkie , a każdy temat poruszany i tak interpretuje we właściwy sobie sposób, który zniechęca inne dzieci. Co zrobić i jak pomóc dziecku funkcjonować w społeczeństwie lub w grupie rówieśników, jeśli dzieci a nawet dorośli często nie rozumieją takich dzieci?
@dziecizdolne Жыл бұрын
Dziękuję za Twój komentarz Lilianna i miłe słowa! No właśnie też cały czas poszukuję odpowiedzi na Twoje pytanie... na razie wierzę, że jakimś rozwiązaniem jest poszukiwanie takiego towarzystwa, środowiska, w którym jest więcej zrozumienia, a także edukowanie świata na temat zdolnych dzieci.
@BeeLiv-Family8 күн бұрын
@dziecizdolne ja bym jeszcze dodała taki stereotyp: kiedy wysyłała córeczek od 6 lat do pierwszej klasy (starsza już w 4j nadal ktoś próbuje mi wmówić) , że nie wolno o rok wcześniej, bo jak zacznie się etap dojrzewania, to nasze dziecko będzie jeszcze niedojrzała do takich tematów o chłopakach, randkach i t.d. ... Tak o tym mówią, jakby hormonalny rozwój wszyscy zaczynają jednocześnie! ))) Dziś ja częściowo zgadzam że wszyscy, kto tak mówi mają rację, ponieważ moje dziecko w 9 lat umysłowo baaaardziej dojrzałe i społecznościowy rozwinięte (nie wiem jak prawidłowiej po polsku). Lepiej przykład: niektóre dzieci w klasie jeszcze nie oglądali rodzinne filmy, tylko bajki malowane... pojęcia nie mają czym jest "manipulowanie", i byli przez rok ofiarami nękania, nawet rozumiejąc tego. Dopiero jak dziewczyna zaczęła dręczyć moją i Oliwia podzieliła się ze mną ci,dzieję się w klasie, ja poinformowałam wychowawców I zaczęło się... tam tyle pracy..., dzieci zaczęły wreszcie mówić!!, jedna z dziewczynek napisała długą listę "co jej dziewczynka robiła za cały czas", na co mama dostała szału i pobiegła do,wychowawców I Dyrekcji... zastanawiam się.., czy ta matka naprawdę nie uważa że mogła od czasu do czasu pytać dziecko o tym, jak dziecko spędza czas w szkołę?, kto co mówi, jak reagujesz i t.d. to cała praca rodzicielska... ciężko mi do,zrozumienia faktu, że dzieci pojęcia nie mieli czym jest manipulowanie. Teraz w końcu listopada, Wychowawcy wzięli klasy do kina na Wicked. Ja pomyślałam "Genialnie!!, idealny film dla tej klasy!, dla ich problemów, ich potrzeb!!"... Po seansu, Pani pyta "kto zrozumial film?". Okazało się że tylko wyłącznie moje dziecko. Jak tak??? Inne dzieci pytały "dlaczego ona jest dobra, jeżeli ona jest zła?, to przecież bzdura!" 😮 takie komentarze o filmie mnie zaskoczyły!, mi bardzo ciężko to zrozumieć, jak 10latki nie mogą zrozumieć tego... Ale ta sytuacja pomogła nam rodzicam zrozumieć, że dziecko potrzebuje komunikacji nie z rówieśnikami lub kolegami z klasy, a z dziećmi z równym poziomem inteligencji, oraz z równymi zainteresowaniami. Nie możemy trzymać się za klasę "bo dzieci muszą komunikować się z rówieśnikami" - Nie! , wystarczy. Dzięki temu, wreszcie znalazłam Wasz kanał, dowiedziałam się o "ppp", zapisałam tam Oliwkę i czekam na telefon, wreszcie nasz tata zrozumial że dziecko nie musi być "normalną "!, ale musi być sobą!!, a my musimy jej w tym wspierać, a nie nawiązywać jej stereotypy!, dlatego mam nadzieję że będzie mieć za niedługo indywidualny tok nauczania. 🙏 Jeżeli odbywają się gdzieś integracyjne spotkania dzieci uzdolnionych, chętnie poznamy sobie podobnych... mieszkamy w Bielsko-Biała. Dzieci potrzebują siebie na wzajem by czuć się w dobrym sensie normalnymi dziećmi, nie obniżając swoją wartość! Że być uzdolnionymi - to jest ich norma!, I nie trzeba to ukrywać i rozmawiać ze szkolnymi kolegami na prymitywne tematy. P.S. nasza Oliwia bardzo lubi kosmos, pszczół, matmę, chemię, biologię, szydelkowanie, już polubiła narty, mówi w 3 językach plus 4j uczy hiszpański. Ma młodszą siostrę, która w nauce idzie jej śladami)), tylko że bardzo sportowa, lubi medycynę i zwierząt, najbardziej lubi jeża, i marzy mieć kur i jeża 😅 Jeżeli ktoś podobne zaciekawienie, napiszcie 🙏 😊
@BeeLiv-Family8 күн бұрын
I jeszcze.. do tej sytuacji z nie zrobieniem filmu..., ka święto wierzyłam że wszyscy dzieci jednakowi)), różnią się tylko zainteresowaniami. Ja naprawdę wierzyłam że te 10latki i moja 9latka są równo emocjonalnie i socjalnie dojrzałe osoby. Sporo znałam wcześniej kto i jak kiedyś radzi sobie, ależ w przecież nikt noe jest idealny we wszystkich dziedzinach!, tłumaczyłam ja. Ale w sekretariacie często w zachwyci słyszałam od naszych Pań, że Oliwka jest bardzo intsligentna! A ja na to zawsze skromnie "wszystkie dzieci jednakowo zdolne!"... To noe oznacza, że nie wspierałam swoich dzieci!, wspierałam i będę wspierać, tylko że wierzyłam że tak jest w każdej rodzinie tych dzieci, które chodzą do tej samej anglojęzycznej szkoły.