Nie używaj VPNa dla prywatności!

[@janekilowski]

Do prawie każdego zdania powinienem tutaj dodać gwiazdkę. Temat jest tak rozległy, że mógłbym mówić o nim przez godzinę :P Po wielu cięciach zostało 17 minut. Zapraszam do polemiki, na pewno są tutaj fragmenty, w których upraszczałem i do których da się przyczepić.

[@BartekTheUnique]

No, no to dawaj godzinnego live'a którego potem zapiszesz na kanale :D :P Zaciekawił mnie tym materiałem twój kanał. Przyjrzę się kanałowi bardziej w wolnej chwili. Pozdrawiam 💪

[@dominikmargazyn1616]

Cóż za rzetelność!! Naprawdę wartościowy materiał i dobra forma, szacun

[@szybkimaks7892]

Bardzo podobała mi się oprawa dzwiękowa oraz krajobraz w tle. Do tego garść przydatnych informacji o których mało wiedziałem. Dziękuję i życzę dalszego rozwoju!

[@mareks6755]

Świetny materiał 😊

[@janekilowski]

Dziękuję :)

[@olekferdyn880]

Fajny materiał. Pozdrawiam.

[@janekilowski]

Dziękuję :)

[@Grzegorz.CADrysunki.FurniLove]

Bardzo dobry, merytoryczny film :) Nie zwracaj za bardzo uwagi na chamską krytykę, bo to znaczy że robisz dobrą robotę

[@janekilowski]

Dziękuję :)

[@CalmaCalmasky]

Dokładnie. Kupiłem VPN ale musiałem podać email, płaciłem przez blika akurat. Ale jeszcze chyba musiałem podac imie i nazwisko i adres. I nie wiem jak to ma sie miec do anonimowosci. Mam też takie wrażenie ze te całem VPN jest poprostu przykrywką tylko po to by śledzić ludzi co mają coś na sumieniu.

[@janekilowski]

zgadzam się, anonimowości tam żadnej nie ma. (a wręcz popularne aplikacje z VPNami zawierają kod śledzący, ironiczne)

[@nohumanst.6694]

Dzięki, kawał dobrej roboty

[@janekilowski]

Dzięki! :)

[@Kosma461]

Wielkie dzięki że mnie przestrzegłeś!

[@AngelinaChmielecka]

Ciekawy materiał, dzięki :)

[@janekilowski]

:)

[@maciejpaciorek4920]

Jak widać nie wszystko jest takie piękne jak na reklamach. Dobry, obiektywnie przedstawiony temat.

[@janekilowski]

Dziękuję :)

[@d.2119]

Dziękuję :)

[@emillocygar2351]

Bardzo dobra refleksja. Ostatnio sporo o tym myślałem i doszedłem do tych samych wniosków. Koniecznie trzeba wspomnieć o tym że vpn to przede wszystkim technologia tunelowania. Ja np mam na swoim własnym prywatnym domowym serwerze serwer vpn i mogę się do niego podłączyć z internetu, wtedy cały ruch z urządzenia podłączonego do mało zaufanego wifi jest tunelowany do mojego domu a następnie wychodzi na świat. No i oczywiście mam dostęp do zasobów na tymże serwerze. Taki vpn polecam.

[@janekilowski]

Generalnie to rozwiązanie ma sens przede wszystkim w firmach, kiedy trzeba pracować na wewnętrznych systemach z zewnątrz, jednak w kontekście prywatności komercyjny VPN po prostu nie ma logicznego sensu :p

[@pridsi]

Niby rok miną, a jakie aktualne i na czasie info. ;-)

[@janekilowski]

Dzięki :)

[@embeddedGarage]

Bardzo dobra robota!

[@janekilowski]

Dzięki :)

[@Hunter-bz7ev]

To akurat zabawne. Niedawno odebrałem świeży komputer prosto z serwisu, a zaraz przy ikonkach przeglądarki i antywirusa widniał ExpressVPN.

[@ludwikpezio9351]

IMHO najlepszy filmik z kanału - i koncepcyjnie i technicznie i jeśli chodzi o okoliczności przyrody ;)

[@janekilowski]

Dzięki :)

[@rgorec]

Problem jest niewątpliwie szeroki i nie oczekuje bardzo głębokiej analizy, ale zabrakło mi ważnego elementu za. Mianowicie VPN to dodatkowa forma zabezpieczenia. Uważam że całkiem niezła choćby w przypadku łączenia się do netu z publicznych sieci ( np hotele, hotspoty itd). Wspomniałeś o tym ale chyba nie wyeksponowałes wystarczająco a mianowicie w VPNie szyfrujesz już sam tunel ...Dodatkowo Twój dostawca internetu nie wie gdzie się laczyles, a dostawca usługi nie wie skąd się laczyles. Wbrew pozorom warta uwagi sprawa.

[@janekilowski]

Nie, dostawca usługi internetowej widzi przybliżoną lokalizację połączenia niezależnie czy korzystasz z VPNa, czy nie. Jeżeli używasz telefonu, dostawca zna twoją lokalizację w przybliżeniu do kilku metrów, a jeśli używasz 5G to w przybliżeniu do kilku centymetrów. Dostawca VPN również może szacować twoją lokalizację oraz tożsamość zależnie od formy płatności, informacji użytych przy rejestracji itd. Jedyną informację, jaką ukrywa VPN przed dostawcą darmowego hotspotu, jest domena strony, z którą się łączysz... stymże dostawca VPNa również ją widzi. Pytanie brzmi raczej komu ufasz bardziej: firmie sprzedającą VPN czy dostawcy internetu (VPNowi musisz ufać znacznie bardziej, bo ma z założenia znacznie więcej danych, które wymieniłem wyżej).

[@rgorec]

@@janekilowski no nie nie...napisałem że dostawca internetu nie wie gdzie się laczyles, dostawca usługi skąd ....to samo napisałeś tylko piszesz nie. Nie ufamy nikomu w dzisiejszych czasach. Chodzi o to aby klocki nie składały się tak łatwo. I żeby trudniej było cię namierzyć.

[@janekilowski]

Kto jest trudniejszy do namierzenia: A.) Osoba, która płaci za przesyłanie całego swojego ruchu sieciowego przez komputery obcych ludzi, którzy przysięgają że nie będą go wykorzstywać do inwigilacji. B.) Osoba, której szczątkowe dane są rozproszone między wieloma mniejszymi dostawcami, ponieważ dostawca darmowego WiFi nie zna jej numeru konta, adresu zamieszkania, nazwiska i innych danych, które zbierają dostawcy VPN.

[@emillocygar2351]

Z darmowym wifi bardziej chodzi chyba o to że w teorii może być haker który będzie podpięty pod tą sieć i wtedy będzie mógł przechwycić całą transmisję danych, więc gdybyśmy się łączyli z bankiem to teoretycznie taki haker mógłby pozyskać jakieś dane, ale jest to bardzo naciągane bo haker musi być dokładnie geograficznie w miejscu gdzie to wifi nadaje. A poza tym są hasła maskowane i wiele innych rozwiązań. Więc hakowanie sprowadza się do hakowania ludzie a nie systemów, aby to przez czynnik ludzki wyłudzić wrażliwe dane.

[@amciuam157]

Zwięzłe i trafnie przedstawione realia rynku VPN. Tymczasem darmowy choć nie bez wad - Tor, jest dostępny dla każdego.

[@morgoth5242]

Jeśli chodzi o usługi niedostępne w moim kraju, to nie wystarczy jakiś serwer proxy?

[@janekilowski]

Wystarczy

[@janekilowski]

​@WS WS Nie, VPN działa inaczej. Serwer proxy przekierowuje ruch z konkretnej aplikacji i nie szyfruje go podczas transportu (czyli dostawca internetu może widzieć część ruchu). VPN przekierowuje cały ruch sieciowy i szyfruje go tak, żeby ISP (dostawca internetu) mógł zobaczyć tylko, że dana osoba korzysta z VPNa.

[@janekilowski]

VPN szyfruje ruch od momentu wyjścia z twojego komputera i rozszyfrowuje go na swoich serwerach. Robi to żeby mieć pewność, że dostawca internetu nie może przeczytać zawartości danych pakietów, nawet jeżeli same w sobie nie są szyfrowane (np. SSLem). Jeżeli strony, które przeglądasz mają "kłódki", a aplikacje, z których korzystasz, są dobrze zaprojektowane, faktycznie nie powinno to robić większej różnicy dla końcowego użytkownika. Warto po prostu zapamiętać, że serwer proxy (mówiąc kolokwialnie) 'kopiuje' dany fragment ruchu sieciowego, a VPN przechwytuje cały ruch i może z nim robić znacznie więcej (np. blokować reklamy albo inne elementy ruchu na poziomie VPNa).

[@annaania6977]

Janek, klasyczna muzyka nadała odpowiedni nastrój ;)

[@scamarytanin]

Faktycznie jest w tym sporo racji jak sobie o tym pomysle, vpn dobrze sie sprwadza do blokad regionalnych, cenzury neta w krajach ktore taka maja, kupowania uslug gier w innych walutach, ja np. uzywam windscribe ktory wydawal mi sie tym mniejpopularnym bo nie widzialem go w zadnych reklamach i znalazlem recznie - jedynie do jednej gry, ktora ma host w brazyli by miec mniejszy ping - i do tego dziala swietnie. W takim razie jak ukrywac prywatnosc w sieci bez vpna? Mozna uzywac tora, ale jest on tak tragicznie wolny ze zrobienie na nim czekogolwiek wola o pomste do nieba, innych sposobow nieznam. a co do ostatniego pkt, to jest jakis vpn ktory dziala z tymi cechami jak mowisz? full anonimek przy zakladaniu i korzystaniu?

[@janekilowski]

VPN fizycznie nie jest w stanie obniżyć twojego pingu, to jest technicznie niemożliwe. Korzystając z VPNa stawiasz pośrednika między sobą a resztą internetu, to trochę tak, jakby specjalnie pojechać okrężną drogą do celu - nie ma możliwości pokonać drogę szybciej, niż wybierając bezpośrednią drogę. Może źle mierzysz ping albo dostawca coś miesza. Nie da się skrócić dbania o prywatność, a tym bardziej osiągnięcia anonimowości w sieci do kilku zdań - to wymaga pracy, bo cała gra jest ustawiona przeciw Tobie. Najbardziej skrótowo: 1. Korzystaj możliwie najmniej z komputerów i w szczególności z telefonów. 2. Korzystaj z internetu, w szczególności sieci komórkowej, możliwie najrzadziej, im więcej trybu samolotowego, tym lepiej. Możesz pobierać filmy czy muzykę na urządzenie i odłączać się od internetu na resztę dnia/tygodnia/miesiąca itd. 3. Założę się, że praktycznie ŻADNE konto, które masz założone na stronach internetowych, nie jest FAKTYCZNIE potrzebne. Usuń ich możliwie najwięcej, do niczego się nie loguj. 4. Korzystaj wyłącznie z wolnego oprogramowania (zobacz film na kanale, jeśli nie wiesz, o czym mówię). PS. W Polsce też istnieje czarna lista stron internetowych, mechanizmy cenzury już istnieją i czekają na użycie. Tor to jedyny prawdziwy sposób jej ominięcia :)

[@MrFaryad]

To było dobre "Trąba jerychońska" !

[@PegierzRozumu]

Bardxzo dobrze wykonany film, przydałoby się tylko, żeby mówca ustabilizował swoją pozycję przed kamerą, ciągłe przesuwanie się lekko w lewo i w prawo może rozpraszać.

[@janekilowski]

Dziękuję, sam nie zauważyłem, że w ogólę tak robię. Następnym razem postaram się lepiej :)

[@toniemojekonto3956]

Dobry materiał i urodziło mi sie pytanie... jak to jest z tym protonem, godna zaufania marka czy jednak nie? Słyszałem o jednym ich fuckup'ie ale czy to ich skreśla? Nawet jeśli nie są w 100% bezpieczni, czy nie są że tak powiem mniejszym złem? Coś jak brave i chrome, brave daleko do ideału nie jeden mieli fuckup, nawet ostatnio bez pytania użytkowników wcisnęli w aktualizacji wireguard'a, aczkolwiek jeśli mam do wyboru TYLKO chrome albo brave, to wybieram brave za bycie mniejszym złem.

[@janekilowski]

Nie chcę się wypowiadać na temat konkretnej firmy, ponieważ nie znam jej z należytą dokładnością, żeby polecać jej usługi, ale z całą pewnością mogę stwierdzić, że absolutnie nikt nie jest "w 100% bezpieczny", a strona główna Proton VPN zawiera mnogość manipulacji, których część można samodzielnie zdemaskować po uważnym obejrzeniu filmu :)

[@stendeogamer2470]

Hm. Dobre. A co polecasz do pingu. Czy programy czy też aplikacje do zmniejszenia pingu też są trefne?

[@janekilowski]

Pytanie w jaki sposób miały by ten ping zmiejszać

[@stendeogamer2470]

Bo czuję że operator sieci hamuje przepustowość ruchu i przez to są opóźnienia. A mam stałe połączenie, nie Wi-Fi. Wiem że jest to połączenie asynchroniczne ale chciałbym poznać programy które to mogą zniwelować. Hm. A poza światłowodem jest jakiś dostawca internetu który ma dobry net a może nawet ma synchroniczny? Szukam więc dlatego pytam fachowców takich jak Ty

[@janekilowski]

Jeśli operator ogranicza konkretne strony internetowe względem innych, a nie całe pasmo przesyłu, faktycznie VPN mógłby rozwiązać ten problem.

[@uAndrzeja]

Jedynie czego się boje to: - że moje prywatne dane typu PESEL zostaną skradzione, - że moje prywatne zdjęcia i dokumenty zostaną wykradzione z chmury. Dlatego nie używam VPN gdyż takie dane mogą być wyłapywane przez niezaufane serwery VPN

[@janekilowski]

Jeśli używasz serwisów z kłódką przy pasku z adresem, VPN nie czyni żadnej różnicy w bezpieczeństwie danych, które wymieniłeś. Zgadzam się z wnioskiem, jednak rozumowanie jest trochę inne.

[@MrKunzite]

Myślę że kompletnie nie prouszyłeś chyba najważniejszego aspektu VPN w kontekście tego co w tytułu, czyli prywatności. Bo Kowalskiego nie obchodzi czy CIA uzyska dostęp do tych danych, ale to czy jego ruch sieciowy jest w zasięgu rodzimych organów ścigania. I to wcale nie musi chodzić od razu o jakieś nielegalne działanie tylko o jakąkolwiek działalność (np. polityczną) która może być przeciw niemu użyta przez organy ścigania, a dostawca internetu może dostać nakaz udostępnienia swoich danych. Jak możesz, to odnieś się do tego. Ja mam wrażenie, że w pojęciu prywatności czasem ważniejsze jest nie to kto ma dostęp do tych danych lecz to, kto do nich dostępu nie ma.

[@janekilowski]

Według polskiego prawa operatorzy mają obowiązek trzymać twoją lokalizację i listę połączeń przez rok, a biorąc pod uwagę niedawne połączenie przepływu danych między urzędami przez centralną bazę danych, realnie te informacje mogą trafić wszędzie. VPN może ewentualnie przesunąć część tych informacji w inne miejsce, jednak korzystanie z takiej usługi będzie prawdopodobnie generować jeszcze więcej informacji niż zwykłe korzystanie z Internetu.

[@adriant6667]

Cześć. A co z takim aspektem jak zapisywanie mojego właściwego adresu IP przez strony internetowe i możliwość wykorzystania go do zaatakowania mojego routera/komputera?

[@janekilowski]

Taki atak raczej nie jest szczególnie praktyczny i tym samym prawdopodobny. Adresy IP co jakiś czas się zmieniają (chyba że z jakiegoś powodu poprosiłeś swojego dostawcę o statyczny adres IP), a poza tym z różnych względów pod jednym adresem może kryć się wiele różnych użytkowników. Wtedy pojawia się pytanie: po co w ogóle przeprowadzać taki atak? Wymuszenie? Wtedy trzeba skojarzyć dodatkowe dane o danym użytkowniku i wykorzystać je, żeby przeprowadzić to wymuszenie. Znacznie częściej urządzenia konsumentów są zarażane złośliwym oprogramowaniem, które 'rekrutuje' je do sieci botów (bot-netów), które później atakują cele określone przez władcę takiej sieci. Celami ataków przeprowadzanych przez botnety najczęściej są firmy. Przed takim zagrożeniem (od strony konsumenckiej) nie uchroni VPN, ale może uchronić regularne aktualizowanie wszystkich programów na wszystkich urządzeniach, a przede wszystkim urządzeniach IoT pokroju smart-kamerek, odkurzaczy czy nawet routerów.

[@adriant6667]

@@janekilowski Bardzo dziękuję. Nie spodziewałem się tak szybkiej odpowiedzi. Od niedawna używam VPN-u i zainteresował mnie ten temat. Teraz już realnie (nie marketingowo) wiem jak to wygląda. Pozdrawiam serdecznie i dodaję subskrypcję z nadzieją na przyszłe filmiki :)

[@JanMoniak]

Świetny film. "Fajnie" pokazujesz "niefajny" ale niestety skuteczny pomysl na biznes: 1. Stworzyć problem 2. Postraszyć ludzi tym problemem, wyolbrzymiajac go, a wiec w pewnym sensie stwarzając. 3.Zalozyc siec prekursorskich firm rozwiwzujacych problem(Ci ktorzy go stworzyli najlepiej i najszybxiej go disgnozuja: stąd mogą nawet kryptomonopolizować rynek) . 4.zorganizować rankingi programow, firm, etc, najlepiej ten problem rozwiązujących, przyznawac atesty, wymyslic sobie np. nowy dzial akademicki zajmujacy sie tym problemem(jakąś "problemologię") i tak budować prestiż i uwiarygadniać istnienie problemu w oczach ludzi, a przez to wprawiać w ruch samonapedzajacy sie. Mechanizm wlasnego pomyslu na biznes.

[@uAndrzeja]

A co pan sądzi o serwisach czyli adresach DNS ?? mam tu na myśli Comodo albo google .

[@janekilowski]

Nie do końca rozumiem pytanie.

[@tomasgo4bt]

Skupiasz się tu głównie na " poczuciu zaufania " Lecz takie "poczucie" masz lub musisz mieć przy korzystaniu z jakiejkolwiek strony czy aplikacji, chociażby odblokowując telefon kilkadziesiąt razy dziennie masz poczucie zaufania do jego Twórcy że na przykład Twoja przednia kamerka nie zeskanowała danych biometrycznych Twojego kolegi obok.. Tak samo jest z każdą usługą Stary, każdemu musisz zaufać, lub jak Ty to mówisz: "poczuć zaufanie" I każda usługa może przez przypadek lub celowo narazić bezpieczeństwo Twoich danych lub bliskich... Jak najbardziej korzystanie z serwisów VPN jako "złoty anonimowy środek" jest z góry przereklamowane Lecz przy zastosowaniu odpowiednich środków i podstawowej wiedzy VPN spełnia swoją rolę w 100% dlatego porównanie VPN do malware jest trochę nie na miejscu ;) Niestety na naszą niekorzyść co raz częściej dostawcy VPN muszą dostosowywać swoje usługi względem organów rządzących ;/ Oczywiście zmierza to w kierunku zaplanowanej globalnej inwigilacji Lecz do tego jeszcze daleko ;p Fakt Marketing tutaj obrzydliwie rośnie, ale VPN-y muszą się reklamować bo nie są jeszcze tak masowo przyjęte przez użytkowników jak przykładowo tysiąc razy większa kopalnia wiedzy o Tobie jaką jest przeglądarka Google ;) Poza tym robisz odcinek o VPN, scrollujesz setki wpisów związanych z tą dziedziną przez długi czas, także nie dziw się że później widzisz wszędzie reklamy związane z usługami VPN -- nawet nie korzystając z tej usługi :D To jakaś Magia Ha ! Pozdrawiam Serdecznie

[@janekilowski]

Nie rozumiem o co chodzi z kamerką i jakiego rodzaju "biometrię kolegi obok" może wykonać. Nie wiem jaką "rolę spełnia VPN w 100%" ani jaka "podstawowa wiedza" czy "odpowiednie środki" są do wypełnienia tej nieokreślonej "roli" potrzebne. Nie porównałem VPNa do Malware. Mówiłem co najwyżej o wprowadzaniu w błąd przez marketing oraz że spółka będąca właścicielem wielu popularnych VPNów wcześniej produkowała Adware czyli formę Malware.

[@adamk1906]

świetny film, używam VPN-a w systemie linuks mint, napisz czy jestem lepiej zabezpieczony od użytkowników windowsa

[@janekilowski]

Po samym systemie operacyjnym trudno jest określić. Poza tym trzeba zdefiniować co dokładnie jest zagrożeniem. Złośliwe oprogramowanie? Przeciek poufnych informacji? Kradzież środków? Na pewno komercyjny VPN nie ma na jakkolwiek pojmowane bezpieczeństwo istotnego wpływu.

[@Lifeinasimulation]

Mądre słowa...

[@janekilowski]

dziękuję

[@romandpl]

A dlaczego nie wspomniałeś nic o szyfrowaniu?

[@janekilowski]

Bo jest zupełnie nieistotne w kontekście VPNów. Pisząc ten komentarz skorzystałeś z dokładnie tego samego sposobu szyfrowania danych, co użytkownik VPNa, ale on zaszyfrował te same informacje dwa razy. Po co? Dla fajnych haseł marketingowych. Funkcjonalnie nie ma żadnej różnicy, ewentualnie poza faktem ukrywania domen przed dostawcą internetu, jednak nie przed dostawcą VPNa.

[@albertooo3984]

A co z Mullvad VPN?

[@janekilowski]

14:17 Proszę sprawdzić samemu, nie polecam żadnych usług tego typu.

[@albertooo3984]

@@janekilowski A czy do zachowania prywatności/anonimowości wystarczy sam Tor? Czy są jakieś dodatkowe programy lub sposoby?

[@FeanorAglarion]

Panie Bogusławie, Pan tutaj?

[@tomeq4993]

Myślę że powinno się używać vpn- ale tylko prywatnego postawionego na swoim ruterze.

[@jakubbanasiak5563]

Chciałbym zobaczyć twój film o bitcoinie.

[@janekilowski]

Miałem go nagrać już dawno temu.. mam nawet napisany scenariusz! Może kiedyś się to wydarzy, temat jest jeszcze bardziej obszerny niż w przypadku VPNów

[@fatpanda1597]

A wystarczy DOH albo DOT włączyć i dostawca już nie wie gdzie wchodzimy.

[@janekilowski]

No nie do końca. Przecież ISP nadal widzi adresy IP stron, które odwiedzasz, więc może dotrzeć do ich właściciela. Poza tym w znaaacznej większości przypadków handshake TLS nadal jest wykonywany przez SNI, zamiast ESNI czy ECH. Teoretycznie popularne przeglądarki wspierają już ECH (chociaż co ciekawe przede wszystkim na komputerach. smartfony pozostają w tyle i np. FireFox na Androidzie nie obsługuje ECH), ale webservery często nie, a na pewno nie w domyślnych konfiguracjach. OpenSSL nie ma jeszcze wsparcia dla ECH, więc Apache i wiele innych programów też go nie ma, standard jeszcze jest niegotowy... Zgodzę się z twoją wypowiedzią za kilka lat, jeśli ECH stanie się szeroko wspierany.

[@szpajsier]

Jako rozszerzenie tematu polecam webinar Adama z Z3S, do znalezienia na youtube.

[@rigux7739]

Skoro jakas usluga vpn miala kilka razy wjazd na chate policji i nic im nie dali to mozna ich uznac za wiarygodnych i to nie jest slepa wiara tylko wyciaganie logicznych wnioskow

[@janekilowski]

Kiedy policja robi "wjazd na chatę", chętnie rozdaje tak zwane "gag orders" czyli prawny knebel. Amerykańskie służby naprawdę nie są takie głupie, jeżeli coś wyciągnęły to dowiemy się o tym za X lat albo nigdy :) Ten komentarz jest nadal oparty na ślepej wierze w SŁOWO firmy. Zobacz może film jeszcze raz.

[@rigux7739]

@@janekilowski przecież jeśli coś sobie wzięli to dowiadujemy sie o tym na publicznej rozprawie sądowej w tej sprawie. poza tym są też serwery oparte na pamięci ram która nie jest trwała

[@janekilowski]

​@@rigux7739 Może poczytaj sobie o tym, czym jest gag order. Z serwera, który opisujesz zapis danych nadal jest możliwy. Jeżeli VPN tylko zechce zapisywać twoje dane, nadal będzie mógł to robić.

[@rigux7739]

@@janekilowski nie ma w tym żadnego interesu a wręcz przeciwnie, szkodzi sobie gdy to by wyszlo w jakiejs rozprawie sądowej

[@janekilowski]

@@rigux7739 Chryste, ile razy mam powtarzać? Przeczytaj - czym - jest - gag - order - ! - ! - !

[@imahalfdead384]

Piękny zamysł na wykonanie, lekko powiewający adpatacją innego tworu Kinga Plus sama treść też pokazuje rozeznanie A idąc za Twoim komentarzem o adnotacjach, jest szansa przy przyszlych zagadnieniach na dłuższe filmy, nawet jeśli bliżej byłoby mu do podcastu/wykładu?

[@janekilowski]

Jeżeli byłby popyt, mógłbym prowadzić takie nagrania. Myślałem ostatnio nad założeniem podcastu, coś w stylu "Jak uratować internet?" albo wariacje. Podcast mógłby też funkcjonować jako rozwinięcie tematu poruszonego w filmie, zwracać uwagę na detale, o których nie było czasu opowiedzieć na JuTubie :p

[@d-_-b...]

dobre wideo.

[@djrexy1]

Zapoznaj się z tematem DPN (deep connect)

[@fokaczfokaczowski2932]

Co sądzisz o Proton VPN?

[@janekilowski]

W filmie znajduje się rozdział, który określa moje kryteria oceny VPNów :)

[@krzmaciek6010]

Nawet jak KZbinr nie ma świadomości to nie oznacza, że nie robi czegoś złego.

[@janekilowski]

To prawda, natomiast wydaje mi się, że w tym przypadku KZbinrzy mogą mieć zupełnie dobre intencje i ulec podchwytliwej i mylącej narracji, którą kreują niektóre VPNy. Wina stoi raczej po stronie marketingowców, nie JuTuberów.

[@RadykalnyPasywista]

Drugi jednak, całe życie k***a drugi :(

[@janekilowski]

Następnym razem się uda!

[@tomasznawrot178]

Nagraj coś o DNS innych firm niż twój dostawca.Pozdrawiam

[@ciekawywszystkiego4355]

Uważaj na ten IZR... bo cię jeszcze mosad zgarnie xD.

[@janekilowski]

😶‍🌫

[@zuczek222]

Fajnie że coś publikujesz, bardzo fajnie że zrobiłeś skan rynku VPN jeśli chodzi o dostawców usług. Jednak temat dałeś bardzo clikbaytowy, a całość bardzo spłyciłeś i podeszłeś jednostronnie. Szkoda bo początek zapowiadał dobrze przygotowany materiał, awyszło standardowe manipulowanie.

[@janekilowski]

Fajnie jest wytknąć paluchem i powiedzieć "to manipulacja! manipulacja!"... a możesz mi pokazać do jasnej cholery gdzie DOKŁADNIE się ona znajduje? Co to w ogóle za komentarz? Jakie ja mam z tego wnioski wyciągnąć? O czym w ogóle mówisz? Przeczytałeś przypięty komentarz? Jeśli uważasz, że dało się tego tematu NIE spłycić w niecałe siedemnaście minut, to czekam na twój film o VPNach, w którym przedstawisz temat kompleksowo, zrozumiale i bez żadnych uproszczeń.

[@JanMoniak]

Nosny tytuł, to nie coś co nalezt wytykać. Wytykać należy oszustwo. Nie samą zdolnosc przyciągania i uwagi widza. Prosze wiec ową nieuczciwość podać. Konkretnie

[@staszektjws2587]

B)

[@janekilowski]

B)

[@kudatyzero]

Chłopie ty nie masz o tym bladego pojęcia więc o zgrozo nie wypowiadaj się i nie rób ludziom papki w głowie. Może i masz racje że za VPN odpowiedzialni są chciwi biznesmeni nie wątpię ale technicznie leżysz i kwiczysz.

[@janekilowski]

A czy mógłbyś mi wykazać konkretnie w jakich aspektach "nie mam bladego pojęcia"?

[@prasentis]

Paskudnie seplenisz. Nagrałeś film w paskudnej koncepcji krytykowania tego, co zaczyna przyciągać uwagę wszystkich, nie mając do tego kompetencji. Całokształt zatrważająco żenujący.

[@janekilowski]

Byłbym wdzięczny za wypisanie konkretnych kompetencji, których w Pana ocenie mi brakuje oraz informacji gdzie Pan je nabył, skoro posiada Pan autorytet do oceny moich.

[@Marianos-xn9ni]

amazon prime blokuje dobrze treści

[@JimLaheyy]

wykupilem cyber ghosta expres vpn i to tylko zamulilo kompa ,jedyny plus to netflix lecz ja chcialem uzyc tego do krypto i te nie dzialalo a powinno,te produkty uwazam za naciaganie klientow

[@janekilowski]

a po co w ogóle "używać tego [VPNa] do krypto"?

[@AjTePsy]

Dziękuję :)