Nowe Suzuki Baleno (2016) 1.2 DualJet - test [PL]

[@M3ntoR88]

Świetne auto. Gorąco polecam. Baaaardzo długo porównywałem przed zakupem z gigantami na rynku : -Fabia - malutko miejsca, biedne wyposażenie w cenie w której baleno miałem w Premium Plus -nowe i20 - problemy z silnikami w starszej wersji, bałem się ryzykować plus mało miejsca -Polo - subiektywnie - nie podoba mi sie, obiektywnie, mało miejsca, słabe wyposażenie za te kase -Yaris - zdecydowanie za malutkie i za drogie -CLIO - też za malutkie plus nie podoba mi się wnętrze Baleno jest autem kompletnym dla osoby która chce porządnego dobrego samochodu do miasta ale też na wypad na wakacje. Jednak nie przywiązuje uwagi do pierdów typu czy deska jest miękka :) Sam wybrałem się autem w 4 dorosłe osoby z full zapakowanym bagaznikiem i wypchaną przestrzenią pomiezy pasażerami z tyłu na wakacje, robiac w sumie 1500 km i nikt nie narzekał, było bardzo wygodnie ;) Bylismy w górach i nawet tam auto radziło sobie doskonale z górkami, wzniesieniami itp ;)

[@slawekwnuk2137]

Jak zachowuje się samochód po dwóch latach użytkowania? Byłem w sklepie, samochód bardzo mi się podoba tylko kierownica kręci się jeszcze gorzej niż w moim obecnym.

[@dorotad123]

Ja też mam to auto I jest super 😍

[@jesteszmiana5915]

Gdzie produkowany jest ten model?

[@walooss]

"Silnik, żadna rewelacja, żadna sensacja" - własnie ten silnik to jest rewelacja. Bez żadnego Turbo i wtrysku bezpośredniego, ten samochód osiąga naprawdę niskie spalanie, owszem masa też się do tego przyczynia. Jednak jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie, że nawet przy ciężkim samochodzie nie było by źle, a to dzięki wysokiemu stopniowi sprężania, który jak dobrze kojarzę to coś koło 13:1. Do tego brak turbo o które trzeba dbać, brak GDI powodującego spory nagar przy jeździ na krótkich dystansach, a takie dziś królują, nie ma dwumasy, nie ma udziwnień, tylko zmienne fazy rozrządu, które są już na tyle dopracowane, że nie sprawiają problemów. Owszem, może dynamika nie taka jak w TSI czy innych downsizingowych motorach, ale za to ekonomika lepsza. Bo co mi po silniku TSI który spali mało, ale trzeba nim jeździć na niskich obrotach, co daje w dupę i samemu silnikowi i dwumasie, a gdy depnie się mocniej spalanie od razu skacze. W wolnossakach można deptać, spalanie wzrośnie ale nie tyle ile przy T-GDI. Na miasto powinien być idealny. No i na koniec, to chyba jeden z ostatnich silników który trzaśnie bezproblemowo 300-500 tysięcy.

[@marcinozokkk8099]

Prowadzący bardziej ględzi niż Petryn... Kupiłem autko nowe w wersji premium+ z silnikiem 90HP za 48 000zł z ubezpieczeniem AC/OC! Przejechałem +15 000. Jestem zadowolony. Najbardziej z tego czego nie ma czyli wielomasy oraz turbiny. Autko mega oszczędne. Podróżuję dziennie 80km pod autostradzie i trochę w dużym mieście. Średnie spalanie widoczne na komputerze 4.8-5.2l/100km. Realne spalanie przy dystrybutorze Pb 4,9 - 5,2l/100km zależnie od stylu jazdy, trasy i pory roku. raczej się nie oszczędzam. Autor nic nie wspomniał o nowoczesnym silniku (pierwszy w Suzuki zawór EGR, łańcuch, cztery cylindry po dwa wtryski na cylinder, 90 HP z pojemności niespełna 1250ccm no i doładowanie atmosferyczne). Silnik ma rozwiązania przeniesione z motocykli Suzuki. Miałem nową Hondę Civic (2000r) cięższą o dobre 300kg i z silnikiem 1.4 90HP. Paliła znacznie więcej i słabiej się zbierała. Autor woli opowiadać o twardych plastikach i swojej stopie... k....wa!@ Oby tak dalej jest w porządku nie rozczarowałem się po zakupie. Wcześniej przez 6 lat jeździłem Corsa D 1.2 LPG (83HP na fabrycznym gazie) no pomiędzy tymi autkami przepaść na korzyść Suzuki.

[@adamwojtyczka5748]

Panie prowadzący, przed zrobieniem testu samochodu proszę sobie zadać trochę trudu i znaleźć dane dotyczące silnika 1.2 Dual Jet. To silnik w wielopunktowym bezpośrednim wtryskiem o podwyższonej wartości ciśnienia sprężania z zastosowaniem techniki stosowanej w silnikach motocyklowych Suzuki dotyczącej chłodzenia cylindrów. To jeden z najlepszych silników na rynku a sam producent od lat nie kłamie w danych spalania deklarowanych vs realne dane....proszę to docenić.....a plastiki w wnętrzu? czy podczas jazdy dotyka ich ktoś i się onanizuje bo jedne są twarde a inne nie? typowe wybrzydzanie....pozdrawiam

[@marekjanczewski]

dokladnie

[@Szarko32c]

Samochód dla ludzi o innym guście, co trzeba szanować. Japończycy mają inne uczucia i emocje od europejczyków. Czasem na plus, czasem na minus.

[@mechatron2775]

Jesteś pewny że silnik ma bezpośredni wtrysk paliwa?

[@krzysztofchruszczyk2785]

Nie znajdzie się pewnie testu, który by pokazał wszystko. Na szczęście jest ich sporo, dla mnie cenne - ocena i opinia dot. zew. i wew. budowy auta.

[@konradnakonieczny9882]

To nie jest test! To jest subiektywna ocena. Proszę to wziąć pod uwagę. Dziękuję

[@piotro9994]

Kupiłem go 10 dni temu, przejechałem ok. 3000km. Wcześniej miałem kilka dni od dilera na jazdę próbną. Jestem typowym przedstawicielem wieku średniego. Samochodem jestem generalnie zachwycony. Kupiłem białego w wersji Premium Plus z felgami z wersji Elegance- piszę o tym dlatego, że tak skonfigurowany wygląda według mnie wyjątkowo dobrze, podoba się wielu ludziom. Zachwycony jestem przede wszystkim spalaniem- 4,5 litry/100km ( autostrada, miasto, normalne trasy), prowadzeniem ( mam bezpośrednie porównanie ze swiftem z 2011 roku- jest o niebo lepiej), funkcjonalnością ( bardzo duży bagażnik, bardzo duża ilość miejsca na nogi, szczególnie z tyłu), dynamiką ( znowu wyraźnie lepiej od swifta- czuć wyraźnie 100 kg niższą masę) oraz komfortem jazdy ( oczywiście w tej klasie, tzn. niskim hałasem, bardzo dobrym nagłośnieniem). Zwraca też uwagę wysoka kultura pracy silnika. Nie potwierdzam uwag recenzentów odnośnie układu kierowniczego- według mnie jest optymalnie pomyślane do tego rodzaju auta. Zawieszenie zdecydowanie nie jest miękkie- według mnie raczej twardawe, podwozie jest niezwykle sztywne, co powoduje specyficzne wybieranie nierówności oraz zachowanie na zakrętach (pewne, przewidywalne). Jakość plastików- cóż, wyraźnie lepiej od wspomnianego swifta, ale bez szału, choć spasowanie bez zarzutu. Konkurencja daje tutaj trochę więcej, ale wymięka, choćby jeśli chodzi o ekonomikę i funkcjonalność. Wszystkiego mieć nie można- należy pamiętać, że auto tak skonfigurowane kosztuje ok. 53 tysięcy. Obawiałem się działania systemu Radar Brake Support ( przestraszony przez recenzentów), ale jest ok.

[@jesteszmiana5915]

Witam. Jak auto się sprawuje? Jaki silnik?

[@piotro9994]

@@jesteszmiana5915 Niestety po ok. roku użytkowania i zrobieniu 25 tyś km rozbiłem go (szkoda całkowita)- uratował mi życie. Teraz mam wersję 1.0 Elegance. Przewaga tej wersji nad wersją 1.2 to przede wszystkim dynamika na autostradzie. Spalanie bardzo porównywalne, trochę lepsza kultura pracy wersji 1.2. W mieście i na krótkich trasach różnica nieistotna według mnie. Poza tym żadnych kłopotów. Wersja 1.0 wydaje się też bardziej twarda w zawieszeniu, zdecydowanie gorsze nagłośnienie.

[@marekjanczewski]

mój pali średnio 5,9 l,jazda dość dynamiczna,większość w okolicy W-wy.W mieście raczej nie.1,2 premium.

[@piotro9994]

Miałem to auto od dilera przez dwa dni i jestem pod dużym wrażeniem. Nie potwierdzam tego, ze niby kierownica po skręcie nie wraca do neutralnego położenia- wręcz przeciwnie robi to może nawet za szybko. Auto jest, jak na tą klasę bardzo dobrze wyciszone, silnik wyróżnia się wysoką kulturą pracy i bardzo ładnie rozwija moc (lepiej od swifta, pomimo mniejszej mocy), zawieszenie uważam za optymalne- na pewno nie miękkie, raczej twardawe, ale dosyć komfortowe. Dobrze sprawdza się na autostradzie, pod warunkiem, że nie ma mocnego wiatru bocznego ( niska masa robi swoje). Układ kierowniczy trochę "gumowy", tzn. nie czuć drgań z jezdni, co może w zasadzie być nawet atutem- ale dosyć precyzyjny, pozwalający dobrze czuć kontakt z drogą. Skrzynia biegów-duży plus, biegi wchodzą bardzo lekko i precyzyjnie ( wyraźny progres w stosunku choćby do swifta). Uwagę zwraca naprawdę dobre w tej klasie nagłośnienie ( wersja Premium i Premium Plus- w wersji Elegance według mnie sporo gorzej!!!) z bardzo przyjemnym, miękkim i nieźle kontrolowanym basem, z bardzo dobrą przestrzenią, naturalnością i ogólną muzykalnością. Jeśli chodzi o przegrodę w bagażniku, która niby luźnie lata- Panie Marcinie! Jest tam taki specjalny mechanizm wsuwania-blokowania i wszystko pięknie trzyma- żadnej niedoróbki nie ma ;-) Plastiki uważam niezłej jakości, w porównaniu do swifta znowu duży progres. Auto niezwykle mało pali, znowu mniej od swifta.

[@quratekkowalski7688]

Miałem okazje pojezdzić wersją najuboższą.....frajda z jazdy ...lekkość prowadzenia aż dziwna ....jest cos fajnego czego nie spotkałem w innych autkach...ciekawe))) Nie brakowało mi fajerwerków z droższych wersji po co mi błyszczące listewki czy inne bajery... za to fajna skrzynia biegów. Za taką kaskę duże w srodku i wygodne autko. Jestem wysoki i na max odsuniętym fotelu druga osoba za mną ma calkowity luz z nogami. 26.06 2017.... wróciłem z "gór" :) autko leciutkie smyka po górach aż miło. Górale mówią że lepsze auta lekkie i faktycznie to prawda...żadne górki nie straszne. No i za każdym tankowaniem stówka w kieszeni zostaje :))

[@damianbuszuje]

Miałem stare Baleno kombi 1.6 i muszę powiedzieć,że dawało kupę frajdy z jazdy. Jednak było głośno w środku.

[@piotro9994]

Ile kosztują miększe plastiki i bardziej dopracowane wnętrze? "Suzuki nie przykłada się do wykończenia wnętrza tak, jak producenci europejscy"- często tak się słyszy, niektórzy nawet twierdzą, że firma ta nie szanuje klientów. Proponuję zatem, taką krótką kalkulację na zastanowienie: 1. Silniki Suzuki wykazują ponadprzeciętną ekonomiczność, myślę, że spokojnie i ostrożnie można założyć, że palą średnio 1,5l/100km mniej, niż konkurencja, co daje rocznie, przy średnio 1500 przejechanych kilometrach i cenie paliwa 4,55zł około 1200zł oszczędności. Po średnio 6 latach eksploatacji to kwota 7200zł. 2. Dodajmy do tego wysoką pozycję tej firmy we wszelkich rankingach bezawaryjności a szczególnie według mnie najbardziej miarodajnym i obiektywnym brytyjskim WARRANTY DIRECT, w którym od lat zajmuje miejsce w pierwszej trójce i związane z tym małe prawdopodobieństwo dodatkowych kosztów na duże naprawy pogwarancyjne. To ile kosztują miększe plastiki? 9000 zł? 10000 zł? Ktoś powie- niech się dalej przykładają do projektowania dobrych silników, lekkich konstrukcji nośnych w celu zmniejszenia masy i w rezultacie niższego zużycia paliwa, niech wkładają nadal dobre materiały w mechanice, ale plastiki też niech będą, jak w autach europejskich. Niestety, WSZYSTKIEGO MIEĆ NIE MOŻNA, szczególnie w takiej klasie aut, w jakiej działa Suzuki! Tutaj kompromisy są nieuniknione. Osobiście wolę mieć świadomość, że przycięli na plastikach a nie na mechanice. Na koniec pytanie: kto, tak naprawdę robi z klientów wała? Firmy typu Suzuki, Toyota, Honda które też "słyną" z niezbyt wyszukanych wnętrz, czy firmy europejskie z wypacykowanymi wnętrzami? A dodatkowo kwestia wyposażenia- czy ktoś policzył, ile za podobne wyposażenie, co np. w Baleno trzeba by zapłacić dajmy na to w VW albo Kii?

[@piotro9994]

Oczywiste jest to, że szczególnie w tej klasie aut cięcie kosztów jest nieuniknione, dlatego wolę mieć świadomość, że Suzuki "przycięło" na plastikach a nie, np. na mechanice. Jest to generalnie cecha aut japońskich, dlatego wydaje mi się, to własnie m.in. dlatego Japończyki znajdują się na czele wszelkich list bezawaryjności a nie wszelkie, wypacykowane auta europejskie! Wszystkiego mieć nie można!

[@Szarko32c]

Szkoda, że ceną za niezawodność i lepszą inżynierię jest nuda. Fiat Tipo, który jest grzybem wygląda przy Baleno jak Alfa Roneo.

[@piotro9994]

@@Szarko32c Nuda jest rzeczą względną. Dla mnie nuda to spotykanie auta na każdej ulicy miasta - Baleno nie spotkasz 😉...

[@Szarko32c]

@@piotro9994 Suzuki Kizashi to największy unikat klasy średniej, większość Polaków nigdy nie zobaczy go na oczy. Łatwiej spotkać Ferrari niż takie Suzuki. Sam mam Exeo, którego wyprodukowano w nakładzie jak Porsche 911, ale Kizashi to gral motoryzacji.

[@piotro9994]

@@Szarko32c Tak, rzeczywiście. A jest według mnie pięknym autem. Szkoda, że Japończykom z nim nie wyszło

[@piotro9994]

Najlepiej sprzedające się marki na świecie 1. Toyota - 7,8 2. Volkswagen - 6,6 3. Ford - 6,0 4. Honda - 5,0 5. Nissan - 4,8 6. Hyundai - 4,0 7. Chevrolet - 3,9 8. Suzuki - 2,9 9. Mercedes - 2,53 10. Kia - 2,51 11. Renault - 2,2 12. BMW - 2,0 13. Audi - 1,8 14. Peugeot - 1,6 15. Fiat - 1,5 Wielkość sprzedaży globalnej w milionach sztuk. Wśród modeli Suzuki najpopularniejszy był Swift z wynikiem ok. 521 tys. szt. (z czego ponad 167 tys. sprzedano w Indiach).

[@piotro9994]

Koncern Ernst & Young świadczący profesjonalne usługi doradcze i audytorskie z główną siedzibą w Londynie przeanalizował 16 największych marek motoryzacyjnych na świecie i stworzył listę tych najbardziej rentownych. W tej jakże ważnej statystyce wygrało… Suzuki. W drugim kwartale 2018 roku japońska firma wyprzedziła BMW pod względem marży, czyli zarobków przed odsetkami i podatkami. Suzuki osiąga marżę - wskaźnik rentowności - 11,8 procent. BMW w drugim kwartale wypracowało 11,4 procent, tracąc pozycję nr jeden, którą zdobyło w pierwszym kwartale. Na trzecim miejscu jest Toyota (8,8 procent). Daimler zanotował 6,5 procentowy wzrost w miesiącach od kwietnia do czerwca, to daje 6 miejsce, a Volkswagen zajmuje siódme miejsce z 6,3 procentami.

[@piotro9994]

Panie Marcinie! Ja jeszcze w sprawie układu kierowniczego w Baleno. Jako jeden z nielicznych w Polsce nie ma Pan do niego "pretensji", natomiast większość recenzentów wytyka mu "gumawatość", nienaturalność, brak precyzji. Ciekawe, bo recenzenci zagraniczni rzadko na to zwracają uwagę, często go chwalą. O co tu chodzi? Czy zaistniał efekt domina, tzn. ktoś jako pierwszy tak opisał i reszta dziennikarzy powiela zdanie, czy może Suzuki zrobiło to tak, że ma sens, jest inne, niż w innych firmach, ale wzbudza kontrowersje? Ciekaw jestem bardzo Pana zdania ;-) Pozdrawiam

[@piotro9994]

Suzuki w porównaniu z poprzednim rokiem zwiększyło w Europie sprzedaż o 25%, zostawiając w tyle pod względem ilości sprzedanych aut Mazdę, Hondę i Mitsubishi. Proponuję wszystkim pukającym w "mityczne plastiki" i robiącym z tego główny wyznacznik jakości samochodu, aby skonfrontowali ich twardość z miejscem, jakie zajmuje dana firma, np. w rankingu WARRANTY DIRECT! Bo może się okazać , że dostajecie wypicowany środek auta z miękkimi plastikami i jednocześnie wątpliwej jakości całe auto. A przecież WSZYSTKIEGO MIEĆ NIE MOŻNA! Chyba, że dla kogoś jest ważniejszy plastik od szeroko pojętej bezawaryjności.

[@jaroh9579]

Szkoda,że nic nie powiedziano o tempomacie adaptacyjnym i radarze typu BRAK- super sprawa, szczególnie dla wygody jazdy w trasie i bezpieczeństwie przed stłuczkami. ( wersja Premium plus i Elegance ) ma też czujnik ciśnienia powietrza w oponach. Wada to zbyt niska krawędź dachu nad przednią szybą co powoduje, że w mieście nie widać górnych świateł na skrzyżowaniu. Wyposażony w BLUETOOTH i bardzo dobra jakość rozmów ( słyszalność najwyższa klasa). Przejechałem 8000 km od 01.06.2016 i stwierdzam, że fotele mogłyby być lepsze ale to nie limuzyna. Z opcji dobrałem czujniki cofania za niewielkie pieniądze, przydatne bo szyba tylna jest mała.

[@marcinobodzinski232]

Mylisz się. W dzisiejszych czasach mamy właśnie super warunki i rynek dla aut miejskich.

[@marcinobodzinski232]

***** o tym właśnie mówię ;)

[@dorotad123]

Ja mieszkam w uk I jeżdżę tu max 150 na H i jest ok

[@jesteszmiana5915]

Gdzie produkowany jest ten model?

[@marcinozokkk8099]

Indie

[@renault_megane]

Dobre na pierwsze, nowe auto np:)

[@leocaptain9509]

Szefie kup na stacji wycieraczkę za 15 zeta to stawiam litra spirytu powodzenia

[@PLShayloPL]

Witam, a co ze spalaniem na autostradzie ? Miał Pan podać/pokazać (chyba że odziwo nie usłszałem komentarza co do tego w materiale ;p)

[@lolGalu]

U mnie w wersji 1.2 90KM przy 140km/h jakieś 5,5-6 litrów, przy 160 skacze już do 7-8 :)

[@marekjanczewski]

160/h 5,7l 1.2 90KM@@lolGalu

[@lolGalu]

@@marekjanczewski Faktycznie z tym 7-8 przesadziłem, jednak dużo zależy od trasy i nachylenia. Jednak wynik 5,7l ŚREDNIO przy 160/h wydaje mi się za niski. Coś było robione z autem?

[@supermich1983]

Czy Suzuki Baleno był w automacie na rynek Polski ?

[@piotro9994]

Ranking brytyjskiego WARRANTY DIRECT na rok 2018. Ranking uwzględnia: awaryjność samochodów marki, ceny części zamiennych, koszty robocizny oraz czas naprawy w serwisie. 1. Daihatsu Reliability Index 2.00 2. Honda Reliability Index 42.00 3. Suzuki Reliability Index 55.00 4. Toyota Reliability Index 58.00 5. Mazda Reliability Index 65.00 6. Lexus Reliability Index 73.00 7. Ford Reliability Index 76.00 8. Rover Reliability Index 78.00 9. Renault Reliability Index 88.00 10. Nissan Reliability Index 89.00 11. Smart Reliability Index 91.00 12. Skoda Reliability Index 92.00 13. Peugeot Reliability Index 96.00 14. Hyundai Reliability Index 97.00 15. Chevrolet Reliability Index 98.00 16. Fiat Reliability Index 101.00 17. MG Reliability Index 104.00 18. Subaru Reliability Index 108.00 19. Mini Reliability Index 111.00 20. Kia Reliability Index 111.00 21. Citroen Reliability Index 114.00 22. Mitsubishi Reliability Index 114.00 23. Volvo Reliability Index 126.00 24. Vauxhall Reliability Index 131.00 25. Volkswagen Reliability Index 136.00 26. Seat Reliability Index 143.00 27. Saab Reliability Index 144.00 28. Jeep Reliability Index 171.00 29. Jaguar Reliability Index 171.00 30. Mercedes-Benz Reliability Index 173.00 31. BMW Reliability Index 176.00 32. SsangYong Reliability Index 182.00 33. Alfa Romeo Reliability Index 192.00 34. Audi Reliability Index 193.00 35. Chrysler Reliability Index 204.00 36. LANDROVER Reliability Index 305.00 37. Porsche Reliability Index 307.00 38. Aston Martin Reliability Index 408.00 39. Bentley Reliability Index 526.00 40. Maserati Reliability Index 832.00

[@piotro9994]

Odpowiedź przedstawiciela Suzuki na temat układu kierowniczego po moim liście do Suzuki Polska: "Szanowny Panie Objaw dość ciasnego układu kierowniczego był przez nas raportowany do producenta. Natomiast po przejechaniu kilku tysięcy kilometrów układ zachowuje się zupełnie normalnie. Na razie producent nie wprowadził modyfikacji w tym zakresie". Z poważaniem Paweł Witkowski Specjalista ds. homologacji Dział Serwisu

[@duszek53]

Mam go,, zgadzam się na 100..

[@cewu4979]

A gdzie ktoś mówił, że to kompakt ? Nawet takiego nie udaje. Typowa klasa B, tyle, że z dużym bagażnikiem. Po co ta śmieszna dyskusja z własną tezą.

[@franekrobak4975]

Suzuki reklamuje ten samochód jako idealny model kompaktowy czy coś w ten deseń.

[@lukipromotor969]

Wiesz co te wycieraczki to atut, że mogę sobie je kupić za 15 zeta! Nisko budżetowy super, po co przepłacać, czego oczekiwać po takim wozidełku.

[@michagrzela992]

Twarde tworzywo sztuczne jest dużo bardziej wytrzymałe od miękkiego tworzywa sztucznego. Jako kierowca i pasażer z przodu nie mam nigdy kontaktu z deską rozdzielczą, więc nie wiem po co w ogóle jest miękka w wielu autach? Na miejscu pasażera z przodu zawsze odsuwam fotel maksymalnie do tyłu, ponieważ tak lubię i strefa zgniotu jest większa. Na miejscu kierowcy nigdy nie dotykam kolanami deski rozdzielczej, ponieważ podczas podkurczania kolan, nie tylko zmęczenie przyjdzie szybciej, ale przy kolizji kolana uderzą o deskę rozdzielczą. W mieście oraz w przypadku dużego ruchu trzymam kierownicę w pozycji "za dziesięć druga" (według wskazówek zegara). Ułatwia to panowanie nad torem jazdy oraz szybszą obsługę urządzeń sterowniczych (np. kierunkowskazów, wycieraczek). Poza miastem oraz gdy nie występuje zbyt duży ruch trzymam kierownicę w pozycji "za piętnaście trzecia", co umożliwia luźniejsze trzymanie przedramion, a co za tym idzie mniejsze zmęczenie długą jazdą. Odrywam jedynie jedną rękę od kierownicy kiedy chce zmienić bieg, ustawienia klimatyzacji i ogrzewania. Przyjemniejsze w dotyku są twarde tworzywa sztuczne od twardego metalu w kabinie, ponieważ metal zimą potrafi być nieprzyjemnie zimny, a latem parzyć.

[@stanisawg.6045]

Chłopie powinieneś testować furmanki konne a nie nowoczesne auta o których nie masz zielonego pojęcia.. Żenujący nieobiektywny test

[@kawalerwisniowy1939]

Ciebie się nie da słuchać

[@AdaprabuLT]

Maruti Baleno 😂😂😂🤣🤣

[@emit673]

Facet dziwaczy ponad pół godziny.

[@michalkielce1]

Ja pierdole ale koleś.....powinieneś testować taczki