⛰ OLIMP 2917m (Mitikas) | wejście z Prionia | Korona Europy | Grecja | Trekking 2.0 ⛰

🙎‍♂️ Szymon Warsz
Facebook: / szymonwarszszlakiemwni...
Instagram: www.instagram....
Jeżeli kręcą Cię podróże✈️, wspinaczka🏔, trekking🌎, jeżeli podoba Ci się tematyka kanału to możesz:
Zostać Patronem Kanału❗:
patronite.pl/s...
😍 Miejsce gdzie gorąco polecam Wam zajrzeć!
ugoralki.com.pl/
Wyprawa na Olimp 2917m ⛰👊🔥
Jest godzina 7.20. wyruszamy na szlak, który jest oczywisty. Jest jasno więc jest w miarę bezpiecznie. Idziemy szybko w górę. O godzinie 9.30 docieramy do schroniska. Rozmawiam z kelnerem i przewodnikami i mówią mi że bez liny na szczyt nie wejdziemy. Podejmujemy decyzję że zobaczymy na Skali, czyli niższym z wierzchołków gdzie zaczynają się trudności czy idziemy dalej. Wychodzimy ze schroniska. Droga powoli zaczyna się robić co raz bardziej widokowa. Jest pięknie. Góry te są niezwykle czyste. Drzewa zamieniają się w krzewy a po chwili totalnie znikają. Robi się też co raz wietrznie. O godzinie 12.45 docieramy na Skala. Wieje i jest kilka centów śniegu, który się regularnie topi. Patrzę na dalszą część grani i odetchnąłem z ulgą. Okazuje się że w znacznym stopniu jest ona sucha. Na Skali warunki są trudne, bo mocno wieje i nie ma widoków. Schodzimy ze Skali. Wędrówka idzie nam sprawnie. Trudności jak na razie "Kościelcowe". Na szczęście nie ma oblodzenia. Ja prowadzę i jako pierwszy wchodzę do żlebu który zaprowadzi nas na sam wierzchołek. Robi się co raz bardziej stromo. Jest również więcej śniegu. Dla mnie najtrudniejszy był wiatr który wiał bardzo nieregularnie do 50 km/h. W niektórych momentach trzeba było się przykleić do ściany żeby Cię nie zdmuchnęło. Następnie był jeden kawałek miejsca oblodzonego. Docieramy do najtrudniejszego miejsca na trasie. Jest to trawers małej turniczki ubezpieczony liną. Tutaj też ekipa świetnie dała radę. Ostatni element to już prosta na szczyt. Wszystko zrobiliśmy. Szczyt osiągnięty. Coś pięknego. Na szczycie meldujemy się po 7h wędrówki z parkingu. Wszyscy są przeszczęśliwi. Raz jest zachmurzenie raz bezchmurnie. Obserwujemy taniec chmur. Droga zejściowa przebiega pomyślnie. Na Skali rozłączamy się i każdy idzie swoim tempem do schroniska. Ja docieram tam pierwszy i osoba na recepcji z którą rozmawiałem przed wejściem mnie dostrzega. Mówię mu że weszliśmy na szczyt. Nie umie w to uwierzyć. Idzie rozgłosić nowinę do przewodników i reszty na recepcji. Odbieram gratulację. Bardzo mi miło z tego powodu. Za chwilę przychodzą inni z ekipy. Mówię im o tym i panuje świetna atmosfera. Oni również odbierają gratulacje. Zaczyna lać, natomiast my musimy schodzić. Decydujemy się na zejście w deszczu ale zaraz jak wychodzimy przestaje padać. Do samochodu docieramy po 20.00 po 13 wędrówki. Rewelacyjna wyprawa. Na pewno na długo zostanie mi w pamięci.
#szlakiemwnieznane
#koronaeuropydlamiastaracibórz
#autoserwisprusicki
#ŻyjęŚwiadomie
#nowinyraciborskie
#XPRES
#wiener
#viviamo
#dziendobrytvn
Lokalizacje:
darmowy parking:
www.google.com...
przebyta trasa:
en.mapy.cz/tur...