Pajac - Kaptur

[@Turmenu]

Przyszłam tu wczoraj i siedzę do dziś 🌹

[@janusztracz2894]

Pięknie tu wrócić po latach

[@1337surczak]

w radomiu takie cuda się dzieją, a ludzie i tak kaena słuchają..

[@Tafitful]

kałen*

[@wladsenty]

Radom się trzyma, propsy. KęKę, Pajac i kto wie, co jeszcze Radom kryje.

[@blablakabla]

ja wiem.... sprawdz BoKoTy, wola, tps, w ogole cala banda

[@wladsenty]

blablakabla BoKoTy i TPS znam, tylko jakoś od razu nie skojarzyłem z Radomiem. :) Jest dobrze i liczę, że będzie lepiej.

[@bubuzelski]

polecam Hase

[@adanchoinka]

Bubu Bubuzelski Hase mega. Erupcja rozpierdala

[@sebak8033]

TPS, Murzyn, Dobo, Wola, Boro, ZDR, KęKę, Kotzi, Banda Unikat kurwa jeszcze wiecej z radomia ale spizgany niechce mi sie kminic wiecej, Pozdro dla kumatych!

[@ninjatunczyk5647]

To jedno z tych miejsc, gdzie pisanie kto 2020 nie ma sensu

[@w3s998]

Znowu odwróce głowę...

[@Koliktxc]

Wracam tu

[@carlitogfx]

więcej tego!

[@paulinakrynia303]

Kozak

[@juraspdr9317]

Progres, kurwa progres, ale już nie da się zrobić większego progresu :D RAFAŁ KOCUR!

[@nikolanipepsi4172]

Sztos...🔥

[@czarekczarek1722]

Niech mi ktos wytlumaczy czemu ziomek juz nie nagrywa 🤔🙆‍♀️🙆‍♀️🙆‍♀️🙆‍♀️

[@falaking8143]

zmienił pseudonim na Pajczi- czasem coś wypuści

[@bns3089]

Nagrywa nagrywa nir dygaj

[@DamoDesign]

KOZAAK

[@ErgoRapTV]

[@monikakowalska3052]

zajebiste

[@azmelk]

Ciarki przy pierwszym odsłuchu, ciarki dzisiaj i ciary będą pewnie jutro (który to już będzie mój odsłuch? 400?)

[@kapigorge8041]

Hajto też jest dobry :)

[@nabieguchopak4626]

Gdzie płyte kupie ???

[@wiktoriatv9506]

pisze z konta dziewczyny bo nie chce mi się przelogowywać pierwszy raz ten kawałek uyłyszałem w wieku 18 lat (pochodzę z Radomia i znam scenę) zaraz po tym jak pierwsza kobieta w moim życiu mnie zdradziła. dziś mam 28 lat, wracam tu bo znowu czuję za dużo. znowu wszystko się pierdoli i jakby mam wrażenie że te wersy to dokładny opis mojej choroby - choroby alkoholowej która utrudnia mi życie w normalny sposób, jedyne wyjście to "założyć kaptur" i przestać czuć na chwilę jak bardzo się wszystko sypie przez ciąg przyczynowo-skutkowy... ile wiary trzeba mieć żeby przestać uciekać?