Pomniki burzycieli pomników, czyli mitologizacja black metalu

Nie tylko śmieszki i memiczny montaż. Są takie tematy, które chcieliśmy poruszyć, a na które nie mieliśmy nigdy miejsca w innych seriach. Może ten odcinek będzie początkiem nowej, a może nie. W każdym razie tym razem dyskutujemy na temat mitologizacji twórców i wydarzeń związanych z black metalem, a także recepcji filmu Lords Of Chaos.
Materiał Piotra o LoC: • Lords of Chaos - czego...
#blackmetal #lordsofchaos
===================================
Facebook: / metalurgianetpl
Oficjalna strona: metalurgia.net.pl
Instagram: / metalurgiafm
Archiwum audycji: www.mixcloud.c...
Kontakt: [e-mail]
===================================

[@sraketv8919]

Każdy normalny człowiek wie że historie o BM lat 90tych mają wiele faktów jak i bzdur. Bardzo lubię Burzum i Mayhem jednak dla mnie największymi ikonami gatunku są Bathory, Darkthrone i Immortal które mitologizują samą muzyką. PS w tym miejscu przychodzi mi porownanie Kerrego Kinga z Jeffem Hannemanem. Większość się jarała Kerrym bo cool wygląda i ma cool gitarę i dziary... A tak naprawdę to Jeff był kwintesencja Slayera i twórca większości klasyków.

[@vertex4110]

Jako wieloletni fan Slayera,potwierdzam.

[@juanpablo601]

Powiedziałbym święta racja ale to jednak black metal więc powiem opętana racja

[@Rottensparrow]

Pajaców z Immortal zestawiasz z bathorym?xD

[@sraketv8919]

@@Rottensparrow tak i co więcej najbardziej cenię Immortala za "At Heart.." I "Sons Of ND" 😊

[@phosphoroscharon1457]

Wtrącając (dodatkowe) swoje 3 grosze... Film "Lords of Chaos" nie podważył moich wyobrażeń i uwielbienia dla muzyki MAYHEM. Z perspektywy fana metalu w okresie wydarzń w Norwegii, na podstawie strzępkowych, często sprzecznych informacji ( np. Euronymous vs. Varg ) + muzyka jaka do nas docierała, wyglądało to tak jakby członkowie Mayhem odnaleźli prawdziwą formułę odprawiania czarnej mszy i wrota do piekieł zostały "prawdziwie" otwarte. Członkowie Mayhem chcieli być prawdzi, nie komercyjni i tak bardzo skrajni jak tylko się da (w naszych oczach i umysłach). Udało im się to i dzięki temu powstało tak wiele wspaniałych zespołów, zadziałali na wyobraźnie innych uzdolnionych artystycznie i CHWAŁA IM ZA TO!!! Film "Lords of Chaos" jedynie pokazuje, że początki drugiej fali black metal'u mogły tak właśnie wyglądać. Oni nie mieli dokładnego wzorca, Oni sami go dopiero tworzyli. Czyli musiały powstać tarcia na gruncie ideologicznym. Wychowali się na swoich idolach i stwierdzili z czasem, że są dla nich za mało prawdziwi, źli i skrajni [rozczarowali ich, bo okazali się tylko muzykami o nastawieniu komercyjno - rozrywkowym - tak przynajmniej ukazywała ich prasa, kształtowali ich menadżerowie (alkohol, narkotyki, sex, luksus)]. Natomiast Per Yngve Ohlin moim zdaniem stał się zapalnikiem, jeszcze tak skrajnym i oderwanym od rzeczywistości, namacalnym dla nich nikt nie był. Z każdym miesiącem, rokiem, z każdym kolejnym, który dokładał swoją czarną cegłę do drugiej fali, razem Oni wszyscy i my fani (wspierając ich) doprowadziliśmy do powstania monstrualnej o wielu odnogach bestii. Z założenia to nie miała być muzyka dla normalnych, chcących być i będących częścią społeczeństwa ludzi. O ironio jak jest dziś każdy widzi. Jest mnóstwo skrajności. Osobiście nadal fascynuje i pochłania mnie ekstremalna muzyka, więc mój pomnik dla burzycieli pomników nadal stoi, mimo, że ma kilka pęknięć, rys, odprysków \m/

[@morbusb4452]

black metal to nie ekstremalna muzyka, dorośnij

[@bielend]

Ja w trakcie oglądania tego filmu miałem poczucie, że to rzeczywiście mogłem być ja i moi znajomi. Co prawda jestem kilka lat mlodszy od Euronymusa czy Varga, ale polska była opóźniona względem zachodu. Także zakładanie zespołów i granie małych koncertów na koniec lat 90tych spowodowało że poczułem że to naprawdę mogli być kolesie z zaprzyjaźnionego zespołu. Chłopaki z osiedla obok mający próby w tej samej piwnicy co my.

[@Neroese1]

Miałem okazję przeczytać całkiem spoko książkę Dayala Pattersona 'Black Metal - Ewolucja Kultu'. Prawie cały materiał tam zgromadzony to efekt różnych wywiadów, zinów i dokumentów, gdzie samo Mayhem miało z trzy albo cztery rozdziały. Jak sam Necrobutcher mówił o tamtych czasach? Cały ten mistycyzm i legendy które wyrosły wokół tamtejszych wydarzeń to kwestia paru osób na scenie i fanów, którzy się wzajemnie napędzali. Sam fenomen black metalu to po prostu kwestia tego, że trafił na podatny wtedy grunt. Szwecja miała np. swój death metal, do którego bm był w opozycji. Dajmy dla przykładu Deada - wg ludzi którzy go znali był dziwny. Fascynował się śmiercią, okaleczał i w ogóle. Depresja bankowa, są jednak podejrzenia że cierpiał na autyzm i syndrom Cotarda. To ostatnie wyjaśniałoby akurat wiele z jego zachowań. A że pasowało do klimatu i muzyki to już inna sprawa. Potem Helvete, Euronymous, Varg, cała akcja z Inner Circle i falą podpaleń kościołów. Aż w końcu policja się tym zajęła i 'skończyło się rumakowanie'. Tylko 'prawdziwki' trzymają się tego co było i srają się że 'łee, tylko BLACK METAL jest TRVE FROSTBITTEN i w ogóle'.

[@Dunkelheit_PL]

Też mam i czytałem Ewolucję Kultu.Najbardziej trafna i rzetelna lektura historii BM.Wg mnie Lords of Chaos nie ma w ogóle nic merytorycznego do przekazania.I teraz ekranizacja na holiłódzki styl jest tylko pretekstem do nabicia kasy.

[@zgieria]

Czytałem. Paterson popełnił jeszcze kilka publikacji na ten temat. Przykładowoż Black Metal kult wiecznie żywy.

[@tytooz]

Á propos żartu z Lewiatana - w pewnym momencie (jakoś pod koniec lat 90tych) praktycznie wszyscy palący (black) metale u mnie w mieście, kupowali fajki marki Dark (czarne opakowanie, a jakże). Część z nich paliła jednak Dark Light (białe opakowanie), przecząc tym samym ideałom czarnej sztuki ;) Tak mi się przypomniało. PzdR

[@hercyklhercykl1067]

Rozwiązaniem było maczanie białych papieroskóv w smole. Takie maczańce były bardzo straszliwe.

[@tuluseabaska]

Dark’i były wyjątkowo paskudne, gorsze były już tylko Caro i Męskie bez filtra.

[@adalbertopielinski3604]

Za krótko........ kilka ciekawych wątków, ale ledwo liźniętych. Chętnie bym z Wami pogadał i taki natchnął mnie pomysł... może jakiś livestream z chatem? Byłaby możliwość wymiany myśli i poglądów bardziej na żywo. Co Wy na to?

[@michapiechota2797]

Dołączam się do pytania.

[@Neroese1]

Podpinam się

[@Qance]

Przypomniała mi się pewna historia związana z tą siecią sklepów. Otóż był tostudencki wyjazd terenowy do Chochołowa (malutka wieś na podhalu). Jak to na takich wsiach bywa sklepów jest niewiele. W końcu przyszedł czas grilowania i trzeba było zrobić jakieś zakupy. Nasz prowadzący jako jedyny miał środek transportu, więc to on ustalał gdzie pojedziemy. Wolał wybrać 17 km do Biedronki i zmarnować jakieś pół godziny, niż podskoczyć do Lewiatana który był 3 km od noclegu. Katol lvl 9000

[@DarkExploration666]

Mitologizacja... Na podstawie tego filmu wyciągam wnioski, że film wyreżyserowały osoby spoza nurtu. Vikernes ochoczo podskakujący z karnistrem benzyny i okrzyki "spalmy to gówno", to płytkie. Dead biegnący sprintem na same słowo "kot". To takie troszkę naśmiewanie się pod plaszczykiem oprawy komediowej. Reżyser chciał z nich zrobić ludzi z krwi i kości, ok, tacy byli, a może nie? Brakowało mi dozy tajemniczości, bo sytuacje które były nie jasne mogły takie pozostać, to by widza może zmusiło do myślenia, a tu gotowiec - "on był taki a tamten taki, on zrobił to, a tamten to" Szkoda że teraz powstają filmy takie żeby widz nie musiał myśleć POSZUKIWAĆ I SAMEMU WYCIĄGAĆ WNIOSKI, lepiej sprzedać gotową papkę o biegajacych z karnistrami bezmózgimi satanistami. Potem pentagramy namalowane przez gówniaki kredkami świecowymi się kojarzą z ludźmi "w czarnych skórach". Większości słuchaczy black metalu to wali jak są kojarzeni, wręcz taki stereotyp tylko śmieszy, ale ten film kogoś spoza może tylko utwierdzić w stereotypie. Pozdrawiam, świetny odcinek 💯👍

[@maksymalnybul6145]

Po części się zgadzam, a z drugiej stereotypy nie biorą się znikąd mimo, że przesadzone, podkoloryzowane

[@Black_marked]

Mogliście spokojnie rozwinąć temat na znacznie dłuższy czas, ale mimo to ok.

[@goscspecjalny6088]

Jak ja uwielbiam jak nagrywacie wspólnie :D

[@MrWrgh]

Kurwa , ale się walnąłem myślałem ,że to Dali i August III Mocny

[@phosphoroscharon1457]

Ave! Michał i Piotr na samym początku trafili w problem dzisiejszego postrzegania wydarzeń z przeszłości. Tym problemem jest właśnie czas. Czasy w których miały miejsce te wydarzenia . Świadomość większości społeczeństwa teraz, a te 40 - 30lat temu, oraz jego tolerancja. Nacisk, presja, chęć zniewolenie jakie się odczuwało ze strony większości społeczeństwa deklarującego katolickie wychowanie w stosunku do osób bardziej świadomych. Znających fakty z historii. Za przykład dam Wam to, że "wtedy" rozmowa z 80 letnią staruszką o tym, że kiedyś Polska była pogańska kończyła się jej oburzeniem, gniewem, "To wszystko herezje i wyssane z palca głupoty!". Może to Wam naświetli jaka reakcja mogła Was spotkać ze strony rodziców, którzy to samo przekonanie wyssali z piersi takiej babci... To był bunt, gniew wobec kościoła, za to co robił ludziom którzy nie chcieli przyjąć wiary chrześcijańskiej (w czasach "nawróceń"/ początków indoktrynacji). Gniew za to co zrobiła indoktrynacja przez setki lat z umysłami nawróconych. Każda dyskusja na temat wiary, kończyła się ostrą krytyką ze strony najbliższych i otoczenia, które w większości zachowywało się nagle wobec nas, jak zbrojne ramię żołnierzy Chrystusa i nie miało to nic wspólnego z propagowaną przez ich kościół miłością. Czuli się zagrożeni i zachowywali się niemalże jak w średniowieczu oskarżając inaczej myślących o satanizm. Nagle ktoś zaczyna sensownie podważać ich przekonania. Czując to zagrożenie, zmieszanie, zagubienie potrafili poczuć złość słysząc prawdę o historii. Nie myśleli sensownie, gotowała się w nich krew, a to wyzwalało gniew w atakowanym młodym człowieku, który nie mógł czuć gniewu do atakująch, a do kleru, który do tego doprowadził. Niewielu potrafiło rozmawiać. Teraz młodzi mają łatwiej, jest większa świadomość i trudniej o bunt i gniew z niej wynikający. Teraz myśl o paleniu kościoła to czysta głupota, a wtedy... W pełni tego nie zrozumiecie, nie poczujecie, gdy nie dojrzewaliście w tamtych czasach. Teraz z perspektywy dzisiejszych czasów zachowanie i czyny bohaterów omawianego filmu wyglądają głupio, bezmyślnie i groteskowo. Podsumowując, obustronne niezrozumienie podsyca ogień, gniew budzi gniew, a on przeradza się w przerysowane skrajności. Właśnie tego wątku, jego rozbudowania brakuje mi w tym filmie, skąd dokładnie wzieła się w młodych zbuntowanych, gniewnych ludziach, chęć bycia ucieleśnieniem zła, symbolem destrukcji. Bo wątpię, że z samej świadomości, wiedzy i zrozumienia ze strony najbliższych ("Dołożę Ci się do twojego wymarzonego sklepu z płytami i wytwórni syneczku :*"). Dlaczego zapragneli być prawdziwi do bólu. Osobiście mimo to polecam film "Lords of Chaos" jako dość udaną rekonstrukcję tamtych wydarzeń, ale nic poza tym. O ile ona mija się z prawdą to już nie nam oceniać, podobnie tyczy się oceny zachowania. Trzeba też pamiętać, że tych czynów dokonują bardzo młodzi ludzie przekonani o tym, że odkryli jako jedyni prawdę o historii i chcieli koniecznie namacalnie coś zrobić z tą wiedzą (szczególnie Varg), ale brakowało im większej wiedzy o życiu. Nie chcieli tej wiedzy rozbudowywać, zgłębiać, dzielić się nią. Oni chcieli krzyczeć, niszczyć i poczuć w sobie skrajność.

[@hanskloss407]

W Norwegii nie ma żadnego kleru, to od wieków kraj protestancki a nie katolicki a w dodatku bardzo zlaicyzowany. Czynnie w życiu religijnym uczestniczyło tam wtedy najwyżej 10% mieszkańców. Reszta diagnozy mniej więcej na tym samym poziomie trafności co obwinianie katoli za powstanie BM.

[@phosphoroscharon1457]

@@hanskloss407 Spory esej historyczno kulturowy można by było na ten temat napisać. Fakt jest taki, że ciężko obecnie uwierzyć, że jedynie teksty Venom, Bathory, Hellhammer i filmy typu Egzorcysta, oraz Drakula natchneły chłopaków do palenia kościołów ( kwestię morderstw sobię darujmy). No, a jaka pewność, że nie trafiło akurat na te 10%, na ortodoksów religijnych w rodzinach, najbliższej okolicy(?) Mogło chodzić o wszystkie religie. Proponuję też sięgnąć do zagadnienia krucjaty norweskiej. Dodatkowo chrystjanizacja Norwegii i pierwszego symbolicznego kościoła z 995r.. Czyli pogan również ze względów politycznych poddano idoktrynacji. Natomiast ja piszę z perspektywy fana zamieszkałego w Polsce i poruszam temat z mojej subiektywnej perspektywy, tego co mogło sprawić, że to co działo się w Norwegii było nam w jakiś sposób bliskie, co burzyło i naszą krew, pobudzało wyobraźnię. Ktoś chce pisać doktorat, to proponuję przeczytać kilka książek jakie się ukazały na temat black metalu i tam szukać dokładnych pobudek i inspiracji ówczesnych członków Mayhem. Fakt jest taki, że to co Oni robili miało być, czymś więcej niż tylko ekstremalną muzyką. Dlatego sami często się motali niepotrzebnie w politycznych ideologicznych pobudkach. Co swojego czasu odczuł też na własnej skórze choćby lider Darkthrone i wielu innych. Poza tym w tym temacie trzeba by było przepytać Nergala, członków Xantotol i Graveland. Jestem zdecydowanie mniej lub nawet nie kompetentny ;), gdyż jestem tylko fanem i nigdy nie pisałem z członkami Mayhem, bazowałem jedynie na periodykach i zinach wątpliwego ;) pochodzenia \m/ Nie pozdrawiam.

[@matstef6391]

Until the Light Takes Us akurat jest ok

[@Alicia-mu9wy]

Piotrze czemu uważasz, że Until the Light Takes Us jest źle zrobionym dokumentem?

[@matstef6391]

@@Alicia-mu9wy dobre wywiady i dobre nagranie, Lords of Chaos ssie

[@Alicia-mu9wy]

Tak, tak, ja widziałam i dokument i film i też dokument podobał mi się, a Piotr mówi w materiale, że dokument jest źle zrobiony, więc jestem ciekawa z czego wynika jego opinia.

[@marcineko2305]

Mi się lord of chaos podobał bo fajnie odarł z mitologii wydarzenia lat 90tych. Tam klarownie zostało pokazane że żadne tam pomniki tylko grupa nastolatków. Pomnik z tego zrobiły dopiero media. Podobne zjawisko towarzyszyło np Eldtritchowi z sisters of mercy który kompletnie ma dość robienia z niego księcia ciemności i boga Gothic rocka.

[@masterofsummoning]

Ile trzeba mieć lat, żeby ta kupa się podobała, 10?

[@frajerek12]

wincyj, wincyj, wincyj! podcasty nawet godzinne panowie + jeden lepszy mikrofon, do samochodu czy do pracy w tle idealnie :)

[@kobong001]

Vikernes to typowy jednostrzał z masą kompleksów, Mayhem bieda. Wolałem grecką, szwajcarską i francuską scenę. Norwegia= Darkthrone, Immortal ( do BB). Ogólnie BM był, jest i będzie śmieszny.

[@filthyrat7187]

a to ostatnie zdanie to dlaczego

[@morbusb4452]

dużo w tym prawdy

[@Indywidude]

Nie oglądałem, ale sądząc po komentarzach ludzie, którzy mają problem z tym filmem to ci saki, którzy słuchają the day burzum killed mayhem nieironicznie.

[@Euronymous3721]

Ten pierwszy przerywnik z Deadem był swietny :D

[@olaf2553]

Nie ważne co mówią, ważne że mówią. Fajna recenzja. Może będziecie robić jakieś live'y? Luźna pogawędka z widzami + potężne łojenie w tle przyciągnęła by pewnie kilka osób.

[@BaradielS]

Flip i Flap :)

[@MetalurgiaPlus]

Ktoś nas wołał?

[@BaradielS]

... nie, tak was odebrałem , tyle.

[@MetalurgiaPlus]

Nie Ty jedyny :D

[@BaradielS]

więc nie byłem odkrywczy. Ten mały pan jest zabawny, jak elf, pomocnik Mikołaja z bajki :) Pozdrawiam.

[@a.od-reszki4674]

Czytam komentarze i myślę, że większość tych, którzy pisali te dłuższe komentarze minęli się z powołaniem. Urodzeni poloniści, którzy rozpisują się i argumentują jakby pisali egzaminacyjną rozprawkę(chociaż to i tak lepiej, niż jakby opisywali swoje przyczyny wyskoków przy odpowiednim podkładzie...) nic tak nie śmieszy, jak banda starych dziadów którzy z jednej strony zachowują się jak niezajeżdżony nastolatek, a z drugiej strony narzekają na 'dzisiejszą młodzoeż' jak wokalista Ragehammera, który taki stary znowu nie jest.

[@bikeboy9871]

Czemu until light takes us jest złe tak z ciekawosci ?

[@maxmankowski9539]

Dla mnie black metal to Venom .Film powinień mieć bardzej adekwatną nazwe,a mianowicie:" Lordowie Gówna". Z podtytułem "Znudzeni skandynawscy frajerzy marzą o włochatej pale sztana w swojej bladej dupie".

[@agentofchaos8239]

Ech Ty mój Marzycielu.

[@morbusb4452]

black metal to venom??? hahaha

[@Rubashny_czerep]

XD

[@openyourmind7375]

Varg zrobił już kilka filmików na YT, na temat Lords of Chaos i nie zostawił na filmie suchej nitki. Twierdzi, że bezczelnie wykorzystali jego historię i przedstawili ją w kłamliwym, prymitywnym świetle. Varg apeluje aby nie oglądać tego "gówna".A poza tym on już nie jest nastolatkiem ale narracji nie zmienił, jest bardzo konsekwentny w swoich poglądach. Świat nie lubi generalnie Varga, bo jest bezkompromisowy i potrafi skrytykować każdego bez wyjątku. A poza tym Varg w młodości wyglądał jak młody Bóg - czy ten aktor go przypomina???? A muza jest świetna 👍

[@LacrimaLuciferi]

Film jest słaby ale calkiem zabawny momentami jeśli wie sie o co biega. A Varg nadal jest bogiem. Jego kanal na yt powinien być stosowany zamiast reklam zeby to co tam przekazuje dotarło do jak najszerszej publiczności.

[@tuluseabaska]

DagalynnX inteligentny schizofrenik żyjący w wyimaginowanym świecie. Jego przekaz to jest mniej więcej ten sam poziom co Guido Von List albo Karl Maria Villegut.

[@LacrimaLuciferi]

@@openyourmind7375 Nie bral bym tu pod uwagę schizofrenii. Delikatnego Aspergera albo jakis inny ułamek ze spektrum autyzmu juz prędzej. To daje mu mozliwosc jasnego spojrzenia (umyslowej dalekowrozcznosci), bycia kreatywnym bardziej niz przeciętny człowiek. Varg to temat rzeka. Pamietam kiedy jakieś 10 lat temu w podobną dyskusje wdałem się na próbie kapeli. Gitarzysta usilnie probował Varga skategoryzowac jako jebnietego czlowieka ktoremu nie chcący wyszlo pare slabych albumów. Już wtedy stwierdziłem, że stopień naszej percepcji zależny jest od stopnia naszego rozwoju i doswiadczenia. Samorozwój jest domeną Vikernesa. Tego tam gitarzysty z mojej bylej kapeli domeną jest przetrzymanie.

[@tuluseabaska]

Żaden asperger ani spektrum autyzmu, ale zespół delbrucka w najlepszym razie. Czytałem Filosofem i nie wiem co trzeba mieć w głowie żeby ocenić jego halucynacje jako coś pozytywnego i niegroźnego. Geniusz Vikernessa kończy się na jego muzyce, sprawą dyskusyjną też jest to, czy w ogóle się tam (czy gdziekolwiek indziej na ten przykład) zaczyna.

[@dominiklangiewicz689]

skąd koszuleczka Michał (teraz już nie mylę), to merch jakiegos zespołu?

[@siur830]

Nie wiem jak tu trafiłem, przesłuchałem i obejrzałem teledysk jakiegoś dark coś tam, i kurwa się boję

[@v_i_n_s3071]

Przestańcie łykać valium przed nagraniem bo energią jaka wkładacie w swoje materiały, tą ultra spowolnioną manierą samego mówienia skutecznie usypiacie piekielne legiony. XD

[@MetalurgiaPlus]

Ale jak wyjść z domu bez benzo? :S

[@jarekjadczak9105]

To chyba jest problem odbioru filmów przez fanów czy środowisko o którym film opowiada. Disnejowski film o Queen. Film o NWA, gdzie producentem jest jeden z członków grupy, "przypadkowo" najlepiej w filmie pokazany. Teraz Lords of Chaos. Każdy mówi o czymś innym, ale w każdym krytykuje się najczęściej luźne podejście do faktów.

[@wizun]

Tak sluchajac was, nasuwa mi sie jedynie jeden cytat, z kogo, sami znajdzcie.. Odnosi sie to zarowno do waszej rozmowy, jak i tematu rozmowy.. "Inteligencja to nic wielkiego. Mozna zastosowac najwyzsza do rozwiazywania najglupszych problemow. Natomiast madrosc obejmuje juz sam wybor problemow".

[@tomekk6023]

Mayhem gra najładniejsze piosenki 🥰

[@GoGos753]

dobra, dobra, sobie pogadaliscie, a ja nadal nie wiem gdzie to kurwa moge obejrzec

[@DarkExploration666]

Było na CDA premium, było na YT... Teraz to już chyba nigdzie nie ma. Nic nie pozostaje tylko czekać aż ktoś gdzieś wrzuci i szybko obejrzeć. Nie ma co się dziwić. This is Polska...

[@olaf2553]

Filiser wpisz. Jest w niezbyt dobrej jakości ale jest. Z napisami i bez.

[@trobol88]

Fili

[@GoGos753]

w 360p nawet sie nie oplaca sprawdzac

[@martthunderdark]

Link: openload-movies.tv/movies/lords-of-chaos/ Jest tylko po angielsku, ale w 720p

[@Berkovicz]

z leviatanem świetny żart

[@hanskloss407]

Chyba warto posłuchać co ma do powiedzenia o swoim dziele pan reżyser: kzbin.info/www/bejne/pYXHaaRpq6uneKs

[@hakighz1952]

Obejrzałem i ee... nie wiem o jakich pomnikach mówicie. Pomnikami, które po muzykach zostają są albumy, ale to film nie o muzyce, która jest tylko tłem. To typowe amerykańskie tanie kino klasy B, C albo i Z schematyczne i wybierane na randki, żeby nie trzeba było śledzić tego co się dzieje na ekranie. Mamy buntujących się nastolatków, którzy chcą się zabawić, ale wszystko wymyka się spod kontroli i dzieje się coś strasznego. No i prosty jak cep podział na dobrego i złego. Wiadomo, trzeba było zdobyć prawa do twórczości Euronymousa od rodziny itd. żeby to w ogóle miało sens. Nie mówię, że to kompletny ronald macdonald wypruwający flaki nastolatkom pijącym w lesie, ale blisko. Jedynym przekazem wydaje się być konieczność zwrotu zainwestowanej kasy. Co do odbioru to całość można podzielić na trzy części, których kulminacją są trzy śmierci. I pierwsza o chorym na depresję który popełnia w końcu samobójstwo, nawet trzyma się się kupy, bo to nobrainer, całkiem sprawnie nakręcone. Kolejne dwie przerosły twórców. Cholera wie po co i dlaczego negatywni bohaterowie mieliby zaciukać ofiary, co tymi ludźmi kierowało, jakie właściwie miałyby być ich wewnętrzne motywy. Znając historie można sobie dopowiadać, nawet wbrew temu co było pokazane, no ale w filmie tego nie ma. Głębi psychologicznej, socjologicznej czy artystycznej tam tyle co w kałuży. Żadnej próby dekonstrukcji czy demitologizacji się tam nie dopatrzyłem.

[@MyMetallion]

A jak sami oceniacie film ''Lords of chaos''?

[@MetalurgiaPlus]

Recenzja Piotra jest w opisie.

[@adamvmax4286]

Super.jak sie ktos nastawia na koncert to tego nie ma.to jest film o stosunkach miedzy ludzmi .super 10/10

[@hanskloss407]

Kiedy Mayhem nagrywali swoją pierwszą płytę nie było was pdp. jeszcze na świecie a już na pewno nie byliście bytami świadomymi muzycznie. Po waszych komentarzach widać zresztą że nie czujecie tzw. "ducha tamtych czasów" co odbiera im znaczą częsć siły rażenia. Co do samego filmu to, mimo ze owego "ducha" pamiętam bardzo dobrze, nie podjąłbym się recenzowania. Uważam jednak że Akerlund dobrze odzwierciedlił atmosferę będącą powodem muzycznej |(i nie tylko muzycznej) radykalizacji pokolenia, które wchodziło w dorosłość w połowie lat 80tych. Nic w tym zresztą dziwnego, bo przecież należał do niego i osobiście uczestniczył w tym wszystkim aktywnie. Co do samych wydarzeń i ich (nie)zgodnosci z fabułą filmu - nie było mnie tam, poza tym reżyser miał wg mnie pełne prawo tak je ponaginać wg własnego widzimisię aby pełniej oddać swój pogląd na całokształt zagadnienia.Wreszcie co do związku między sztuką a IQ twórców to uważam że związek owszem jest ale odwrotnie proporcjonalny. Wybitne dzieła sztuki są zadziwiająco często produktem ludzi zdegenerowanych moralnie, zaburzonych psychicznie, upośledzonych intelektualnie lub wręcz psychicznie chorych. I na pewno swierdzić można że tzw.ludzie sztuki są generalnie ludźmi głupimi, o czym łatwo się można przekonać choćby słuchając ich komentarzy na tematy wymagające jakiejś wiedzy np. związane z polityką, globalnym ociepleniem czy GMO.

[@MetalurgiaPlus]

Czy to że nie było nas na świecie kiedy Mayhem nagrywał pierwszą płytę odbiera nam prawo do dyskusji na temat tego co się dzieje m.in. wokół ich muzyki współczesnie? Wielu starszym fanom metalu moglibyśmy zarzucić, że nie czują "ducha tych czasów" i uparcie tkwią wciąż w latach 90, albo nawet 80. Ale nie o to tu chodzi. My tylko przedstawiamy swoją perspektywę, która jest inna od tej którą mają osoby w innym wieku niż my. I nie ma w tym nic dziwnego. Inne wydarzenia formacyjne, realia, dostęp do wiedzy itd. My tylko przedstawiamy nasz punkt widzenia i nie rościmy sobie prawa do jakiejś "absolutnej i jedynej prawdy".

[@hanskloss407]

Przecież nic nie wspomniałem o odbieraniu wam prawa do komentowania. Wyraziłem jedynie swoje subiektywne spostrzeżenie że chyba "nie czujecie problemu" przez co wasz komentarz sporo traci na wartości. Moim zdaniem młodzież powinna zaufać Akerlundowi i przyjąć do wiadomości, że po prostu "tak było" choć oczywiście wiele spraw zostało w filmie pominiętych, uproszczonych, podrasowanych i ugrzecznionych, głównie po to aby nie tracić szansy na jakąś tam oglądalnosć wśród ludzi dla których temat BM i jego początków jest całkowicie obcy. Zainteresowani mogą sobie znaleźć choćby wywiady z byłą dziewczyną Euronymusa, to im chyba nieźle pozwoli ocenić do jakiego stopnia z owym ugrzecznieniem Akerlund się (nie wątpię że świadomie) posunął. Sam bym chyba na jego miejscu zrobił to samo.

[@MetalurgiaPlus]

A ja się odnoszę właśnie do Twojego "nie czujecie problemu". Dlaczego niby nie czujemy? Bo się nie urodziliśmy kilka lat wcześniej? Mamy inną perspektywę na te zagadnienie, które wcale nie musi pokrywać się z Twoim, ani z tym jakie mają fani metalu z innego pokolenia, bo jak pisałem wyżej jest to po prostu inne pokolenie. I nie ma tu nic do rzeczy "czucie" czegoś lub nie. Jesteśmy innymi ludźmi, bo inne rzeczy nas kształtowały, przez co te zagadnienia "czujemy" po prostu inaczej. I właśnie INACZEJ to słowo klucz tutaj. Co do Lords of Chaos, to zdanie Piotra na temat filmu można poznać z materiału, który jest zalinkowany w opisie.

[@hanskloss407]

​@@MetalurgiaPlus Dlaczego panowie "nie czujecie problemu" tego mogę się jedynie domyślać, ale o tym że "nie czujecie" niech świadczy choćby fakt że najwyraźniej bierzecie za dobrą monetę tezę Akerlunda jakoby twórców i uczestników opisywanych w filmie wydarzeń dało się wtłoczyć w sztancę pt. "normalne nastolatki". Prawda jest jednak taka że tam zbyt wiele wydarzeń oraz ludzi było bardzo dalekich od normalności i to właśnie stanowiło o wyjątkowości zjawiska określonego później niezbyt trafnie jako "druga fala BM". A że sobie to panowie nazwiecie "mitologizowaniem" nie ma zupełnie żadnej mocy sprawczej. Argument że tacy ludzie jak twórcy BM mogliby mieszkać koło nas i robić zakupy w pobliskiej Biedronce jest zupełnie od czapy- ktoś taki jak Jeffrey Dahmer również mógłby być stałym klientem owej Biedronki ale to absolutnie nie upoważnia do ogłaszania go "normalnym".

[@MetalurgiaPlus]

​@@hanskloss407 Argument o Dahmerze bardzo trafiony, okej :D Jednak jeśli chodzi o tezę Akerlunda,o tym, że uczestnicy tych wydarzeń byli przed przemianą normalnymi ludźmi/ dzieciakami - serio wydaje Ci się ona nie do obronienia? Bo głównym problemem filmu (o czym mówię w podlinkowanej recenzji) nie jest moim zdaniem sama teza, a brak jej rozwinięcia - reżyser nie przedstawia tła społecznego, nie pokazuje dlaczego do tej przemiany mogło dojść na taką skalę. Wydaje mi się (na podstawie przeczytanych książek/ obejrzanych wywiadów/ przeprowadzonych rozmów), że oprócz kilku jednostek naprawdę orbitujących daleko od normalności (jak Dead, It czy Nattramn) większość osób tworzących tę scenę była +/- normalna (jak na fascynujących się okultyzmem i ekstremalną muzyką młodych ludzi) i zradykalizowała się bardzo gwałtownie dopiero pod wpływem pewnych wydarzeń. A może i faktycznie nie czujemy problemu - po to właśnie są komentarze, żeby dyskutować i żeby każdy mógł przedstawić swoją perspektywę. /Piotr

[@jaimuzyka3177]

Błagam. ZRÓBCIE RECENZJĘ POPIÓRA!

[@MetalurgiaPlus]

OK!

[@jaimuzyka3177]

@@MetalurgiaPlus W KOŃCU KURWA

[@fiskerkorn6165]

Until ty light take us jest spoko. Nie wiem co się nie podoba. Ale chuj tam, kwestia gustu.

[@Palm_Tree_Paradise]

W lords of chaos jest pełno kłamstw

[@Jaszczompp]

XD

[@danielzaeski7277]

Recepcja filmu? XD Black metal sam się broni... To kiepski żart. On się nie broni, ale atakuje ;) Starzy wyjadacze knują nowe produkcje i wcale one nie są złe. Pozdrawiam.

[@Riot076]

Nom,recepcja. Czyli jego odbiór RECEPTORAMI zmysłowymi. A z tym "bronieniem się" black metalu chodziło o to,że nie potrzebuje on "uberbluźnierczych,kontrowersyjnych szopek",bo sama muzyka jest już wartościowa. Na tym polega frazeologizm "(coś) się broni"

[@MetalurgiaPlus]

Daniel, mylisz pojęcia.

[@ragnarokawaits3476]

Troszkę powierzchowny ten materiał

[@tomizubi]

Kurwa chyba nie wiesz co to jest metal. Wiesz kto to jest szatan, gdzie mieszka?

[@Kosmaty87]

Nudno tu jak w grobie! Tak sobie siedzą i coś buczą pod nosami jak na ogłoszeniach parafialnych. Dynamiki trochę! Złodupna muzyczka w tle zmiany kadru parę kurew czarny kot i jakieś środki na pobudzenie! Kawy wiadro albo mefedron!

[@MetalurgiaPlus]

Chyba nie wiesz czym jest podcast, prawda?

[@Kosmaty87]

@@MetalurgiaPlus nie wiesz czym są jajca prawda? ;)

[@MetalurgiaPlus]

Polecam obejrzeć sobie początek, w którym wyraźnie mówimy, że będzie to odcinek bardziej PODCASTOWY, bez memicznego montażu i śmiesznych wstawek, bo chcemy skupić się na poważnie na temacie. W którym miejscu masz problemy ze zrozumieniem?

[@Kosmaty87]

@@MetalurgiaPlus To samo pytanie. Czytam komentarze i widzę ataki w waszym kierunku. Teraz z góry zakładasz że ktoś ma taki cel. "Podcast i już cicho siedź". Dystansu trochę zajebiście dobrą robotę robicie aczkolwiek subiektywnie stwierdzam.. Muzyka z jakiegoś pornola w tle budzi lekki dysonans . Podcast.. :D

[@MetalurgiaPlus]

Ale w czym masz problem? Bo nie jest tak jak lubisz? xD

[@krzysztpftrzaska2907]

Koniec internetu

[@warpalawakrol1021]

Podsumowując, banda dzieciaków, które nie otrzymały w porę pomocy psychologicznej stworzyła całkiem ciekawy gatunek muzyki, a druga banda podstarzałych kucy, umysłowych 15 latków musi sobie popierdolić o kulcie i odprawiać szopki.

[@morbusb4452]

znowu chybiłeś

[@btb6690]

Jak nie znacie pełnej wersji to nie pierdolcie

[@MetalurgiaPlus]

Pełnej wersji czego?

[@skolard]

Ale kanał 🤦‍♂️

[@marekchoma5067]

Fenriz i Varg skomentowali poziom tego paradokumentu stekiem wulgaryzmów i gromkim rechotem toteż szkoda czasu i intelektu.

[@morbusb4452]

uważaj z tym "intelektem"

[@morbidangel6731]

...no i seria - gniot (bez herbatki tym razem, ale na luzie). Dwójka amatorów nieznających się w tematyce. Zła interpretacja. Ciekawe jak wy byście wydawali płytę Black Metalową w ówczesnych latach. Myślę, że każdy powinien obejrzeć ten film i wysunąć z niego własne wnioski, zwracając uwagę na zbytnie podkoloryzowanie niektórych postaci. Gadacie głupoty chłopacy. Kontrowersja w latach '90. Pewnie skakaliście z jajka na jajko. W tym czasie Varg podpalał kościoły i wydawał je na okładkach własnego projektu by wzbudzać kontrowersję i sprzedaż. Obecnie, jak by nie patrzeć Black M. wyszedł z tego podziemia, tak więc i odbiór kultury nie jest już tak rażący...

[@MetalurgiaPlus]

Musisz nas naprawdę lubić, że od godziny spędzasz czas na lataniu po naszych materiałach i zostawianiu komentarzy. Dziękujemy Panie Kolego :*

[@morbidangel6731]

@@MetalurgiaPlus ...spoko. Ale naprawdę, to spodziewałem się czegoś więcej po Was...

[@MetalurgiaPlus]

A my po Tobie nie :^)

[@morbidangel6731]

@@MetalurgiaPlus ...no fajnie się wyidealizowałeś. Ładny jesteś. Fajnie, że sobie wmówiłeś, że lepszy jesteś. Sory, że "jadę" po Tobie, ale jak dla mnie jesteś pozerem...

[@MetalurgiaPlus]

Nie martw się, co prawda nigdy Cię nie widziałem, ale mogę się założyć, że też jesteś ładny.

[@matstef6391]

Lords of Chaos ssie na maxa... mało tam z historii, bardziej na kase film zrobili

[@tuluseabaska]

To jest smutne że ktoś chce jeszcze wspominać tą polityczni-religijną patologię podszywająca się pod muzykę.

[@ponuryzniwiarz152]

Zjeb z zakręcomym wąsikiem

[@WszystkoNic-he4tn]

Ktory to Michał ten z wąsem tak ?

[@Xassthur]

Ten film jest żałośnie chujowy,. nie rozumiem hype.

[@dominiklangiewicz689]

skąd koszuleczka Michał (teraz już nie mylę), to merch jakiegos zespołu?

[@MetalurgiaPlus]

Łap: ravageritual.bandcamp.com/merch/summer-of-judgement-t-shirt