Powrót z Włoch do Polski - 1590km „ na jeden raz” 26h45min - Część 3 i ostatnia.

[@OldManFromTheHeight]

Sebastianie wielki szacun , jesteś człowiekiem ze stali 👍👏💪🤛🏍 Ja to bym chyba umarł w połowie drogi 🤔

[@Sebastian_]

Dzięki Jarku , nic nadzwyczajnego nie zrobiłem . Po prostu jechałem przed siebie 🤣

[@Maxkolanko999]

Masz rację chłop ma dupę z betonu chyba 😂Niezły wyczyn i ja też bym wysiadł po drodze 🤪

[@suovic]

Super wyprwa podziwiam za wytrzymałość i polecam presiadkę na DL650. Jestem po zakupie drugiej maszyny tym razem nowej tego typu.

[@Sebastian_]

Dzięki 👊🏼

[@Maxkolanko999]

To był totalny hardkor 😂Pełen szacun Sebastianie👍Ważne że cały i zdrowy dojechałeś będziesz miał co wspominać, świetnie nam to pokazałeś i były to naprawdę mega odcinki. Dzięki za nie i czekamy na kolejne 😉✌🖐

[@Sebastian_]

Dzięki Max 👊🏼

[@jedrek1968]

Klasa panie , dałeś radę przygoda była 👍👍👍👍👍🙂🙂🙂🙂🙂

[@Sebastian_]

Dałem radę 😉👊🏼dzięki Andrzeju za wspólne rozmowy w Italii

[@arturr7646]

Szacun wielki, i to jest to

[@Sebastian_]

Dzięki 👊🏼

[@arturg.4692]

Szacun powiem że jesteś inspiracją. Pozdrawiam

[@Sebastian_]

Dzięki 👊🏼

[@motospamer]

Też lubię takie zabawy. W marcu walnąłem 1700km w 21h ze Strykowa kawałek za Rzym, w maju powrót z Bolonii 1400km w 14h, tyle, że nie esfałką bo siedziałem za szybą i jak na tapczanie (DL1000). Na sporcie brałeś cały wiaterek na klatę, dobry Pacjent :)

[@Sebastian_]

No to powiem Tobie że dobrze leciałeś….. klasa ! Vstrom 1000 przeraża mnie wielkością - myślałem czy nie kupić ale coś nie mogę się przełamać do takich motocyklów . Jak to mówią „pożyjemy - zobaczymy”

[@motospamer]

@@Sebastian_ Zawsze można siedzonko obniżyć ale każdy niech se jeździ na czym ma ochotę, jednak miło by Cię zaskoczyła wygoda i miękkość na słabych asfaltach (DL to moto szosowe nie enduro). Tymczasem udanych wojaży na sv (prawko robiłem na niej)

[@radekMGM]

No niezły dystans, ja nigdy tyle nie przejechałem na raz 👍

[@Sebastian_]

Spróbuj 👊🏼

[@Różal_47]

Podziwiam taka trasa na strzał mega szacun

[@Sebastian_]

Dzięki 👊🏼

[@arkadiuszgodek737]

Niezła podróż. Dobrze ze obyło sie bez przykrych przygód (ten konar), zrób koniecznie podsumowanie co sądzisz o swojej bestii, jak pozycja, przemyślenia odnosnie moto itp. podziwiam i życzę kolejnych ciekawych wypraw! Pozdrawiam serdecznie

[@Sebastian_]

Dzięki serdeczne 👊🏼

[@wojciechjaroszewski2878]

Gratulacje👍

[@Sebastian_]

Dzięki 👊🏼

[@Irenow_Cukier]

Pewnie do końca sezonu nie usiądziesz juz na motocyklu 😜 Powiedz jeszcze kilka słów o motocyklu, jak się jechało, jak się sprawował... kilka tzw. złotych myśli. Jesteś WIELKI, szacun ❗

[@Sebastian_]

Dzięki . Bez przesady z tym wielkim , zwykły gość wsiadł i jechał przed siebie. Następnego dnia po tym jak wróciłem pojechałem pojeździć ….. spoko spróbuję zrobić inny odcinek i poruszyć kilka kwestii.

[@Irenow_Cukier]

@@Sebastian_ podziwiam i życzę kolejnych super " wypadów " motocyklowych.

[@Sebastian_]

@@Irenow_Cukier nie dziękuję

[@japierdole609]

Szalony jesteś 😅 takie rzeczy robiłem 20 lat temu, teraz bez przerwy na sen bym nie podołał, 18-20h za kółkiem to max. Szkoda zdrowia, zresztą ta nocna przygoda z burzą i konarem mowi sama za siebie. Fajna wyprawa 👍

[@Sebastian_]

Tak od momentu gdy pomyliłem zjazd we Florencji wiedziałem że już będzie inaczej . Plusem jest to że zrobiłem koło czyli nie wróciłem tą samą drogą. Co do Monachium to pierwszy raz bałem się burzy

[@olekolek8276]

ŁOOO Panie ! szacun :O

[@Sebastian_]

Hahahah 👊🏼

[@sebek1181]

Wytrzymałość bardzo dobra. Na busa Europa możesz iść. Pozdro.

[@Sebastian_]

Niechętnie 😉 👊🏼

[@danyroy7025]

Hej, gratuluję wytrzymałości. Samochodem zrobić taką trasę bez snu nie jest łatwo, a co dopiero na moto. Choć jednak mam wątpliwości, czy to dobre dla Ciebie i innych :) Pozdrawiam

[@Sebastian_]

Dzięki 👊🏼. Na moto są inne doznania i adrenalina plus warunki termiczne które pomagają i przeszkadzają jednocześnie. Jeśli czułbym się źle to przerwałbym trasę i skoro świt poszedłbym spać w jakimś hotelu. A co do zagrożenia bo chyba o tym mówisz to nie ma to sensu bo jadąc wypoczętym można być uderzony przez gałąź jak ja pod Monachium. Możesz być wypoczęty a wjedzie w Ciebie pijany. Możesz być wypoczęty a wymusisz i spowodujesz wypadek więc to są tylko domysły i dla mnie tematy bez pokrycia. Gdybym słuchał innych to nie pojechałbym sam do Włoch … „Sam jedziesz ?” Mówili a jak się coś stanie ? A jak zachorujesz a jak zawału dostaniesz , a jak cię okradną , a co gdy ….. i tak ciągle coś . Gdybym tak myślał i słuchał innych to pewnie zamiast w Rzymie motocyklem siedziałbym dalej przed TV i oglądał jak inni jeżdżą po świecie . Mało tego jadąc i rozmyślając urodził mi się w głowie jeszcze jeden pomysł i którym opowiem w innym materiale - kolejne wyzwanie

[@danyroy7025]

@@Sebastian_ Jeśli tak jest, że adrenalina i bezpośredni kontakt z otoczeniem tak Cię pobudzają, że możesz tak długo jeździć, to OK :) Jest to sprawa bardzo indywidualna, pewnie zależy od zdrowia, kondycji i determinacji. Ważne, że dojechałeś cały i bezpieczny do celu :)

[@LOOKATTHISRAFFF]

To jest mega niebezpieczne bo wiem sam po sobie póżniej już jak jest człowiek coraz bliżej domu coraz bardziej człowiek na siłę chce jechać .Nie polecam takiej jazdy i nie podzielam tego co zrobiłeś

[@Sebastian_]

@@LOOKATTHISRAFFF Rozumiem, dziękuję za komentarz

[@Mipsio]

Jak się spisuje "poduszka" na fotel kierowcy? Daje radę?

[@Sebastian_]

Daje radę . Zero bólu kręgosłupa po 700-800 km

[@Mipsio]

@@Sebastian_ Jakaś konkretna marka, czy bardziej chińczyk?

[@Sebastian_]

@@Mipsio Chińczyk . Miałem kupić z swmotech ale nie dam 550,- za takie coś

[@Mipsio]

@@Sebastian_ jest to zrozumiałe 😃 Nie oglądałem jeszcze całego materiału z wyjazdu, ale z góry zapytam czemu zeszło aż 26h na 1500km? Pytam bo po lecie szykuje mi się trasa 1450km i też chcę na strzała 🤣

[@Sebastian_]

@@Mipsio burza , noc, deszcz, zimno, tankowanie, zero widoczności w nocy i inne plus zmęczenie