RIGCZ. To niesamowicie cenne usłyszeć Twoją historię i perspektywę, dziękuję, że się tym dzielisz!
@DominaGroup5 ай бұрын
Super ważny i wartościowy odcinek. Chętnie bym dłużej posłuchała :D
@byZebza5 ай бұрын
Dzięki - jesteś team freelance czy jednak etacik? :D
@DominaGroup5 ай бұрын
@@byZebza team chciałabym freelance :D bo baaaaaardzo trudno znaleźć etat, żeby wszystko się zgadzało bez przeprowadzki do dużego miasta :(
@sandrachmielar57385 ай бұрын
komentarz dla zasięgów, uwielbiam twoje filmy
@byZebza5 ай бұрын
Dzięki 🖤
@fromdubai6285 ай бұрын
Fenomenalny, pełen wartościowych rad odcinek!
@andrzejwodynski14 күн бұрын
24:25 wysyłanie emaili do firm jest już nie legalne od tego roku i można dostać karę za takie nielegalne działanie. rozszerzyli przepisy o firmy. trzeba korzystać z usług firm które mają bazy firm ze zgodami.
@binabalbina1075 ай бұрын
Fajne porady😊 Myślę, że ludzie powinni czasem " zejść na ziemię" i pomyśleć właśnie o takich rzeczach jak " poduszka finansowa" przed odejściem z etatu. To czy nasz interes będzie się rozwijał zależy wielu czynników i trzeba to wziąć pod uwagę🙂
@byZebza5 ай бұрын
No, tylko takie schodzenie na ziemię jest mniej seksi do nagrywania chwytliwych filmików w necie „rzuciłam etat i utrzymuję się tylko z pracy online" : P
@Sponsi_PL5 ай бұрын
Płakać się chce jak poduszkę trzeba wydawać : / potem mija 8 miesięcy, patrzysz wstecz i echhhhh ile kasy...
@owcaandroid5 ай бұрын
Jesteś złotą kobietą dzięki ci za to co robisz
@byZebza5 ай бұрын
w sumie to bardziej siwą niż złotą, ale niech będzie :D
@jackiemortes5 ай бұрын
@@byZebza Zebza the Grey
@owcaandroid5 ай бұрын
@@byZebza srebrną
@magdrak5 ай бұрын
Witam właśnie wybiłaś mi z głowy gwałtowny ruch .ogólnie mam sporo doświadczeń paranormalnych ciągle się głowie jak je zmonetyzować ,pomóc innym .... myślę o podcastcie ,e-booku ,z opisami tych doświadczeń temat rzeka .... Jestem kierowcą ciężarówki także wiem o co chodzi z wolnym zawodem mnie trzyma cykl pracy 90 godzin .... korki ,na granicy... wypadki elaborat mógłbym napisać
@byZebza5 ай бұрын
Podcasty, e-booki, wszystko spoko - ale rzadko kiedy to zarobki, które pozwolą na utrzymanie się - więc takie rzeczy warto zaczynać obok regularnie płatnej pracy. A jak będzie sukces, to wtedy można podejmować bardziej szalone decyzje :)
@Sponsi_PL5 ай бұрын
Pracowałem na różnych etatach i dorabiałem na dzieło na fuchach... baaardzo długo. Rodzina zawsze mnie dusiła w dół - czy to przed wyjazdem np. do UK czy przed dg: "ta, już wszyscy czekają, aż założysz firmę". W pewnym momencie mocno zmieniłem karierę po 8 latach (z sektora... nauczycielskiego, na dizajn). Mijały lata. Dopiero po 40tce założyłem dg, pociągnąłem jeszcze pół roku etat i parenaście godzin B2B na raz i skoczyłem na głęboką wodę. Niestety, chwilę potem przyszedł ten obecny kryzys dizajnerski, mam podstawową kasę by przeżyć, ale generalnie bardzo nierówno. Czy żałuję? Staram się tak postępować i tak patrzeć na wszystko, co robię, aby nigdy nie żałować. Mimo, iż przygotowywałem się latami do freelancu, niestety, polskie realia (podatki, specyfika B2B, wspomniany kryzys) jednak trochę mnie pokopały. Powiem tak: warto spróbować i zrobiłbym to chyba wcześniej. Kredytu na mieszkanie i tak nie dostaniecie, szczególnie, że na etacie płacą ile - połowę tego, co na B2B? Także zdobywałbym doświadczenie, działał, kombinował, ale wcześniej. Oczywiście wartość "działalności" rośnie z czasem, więc pewnie na początku to też słabo, to te 4-5-6 lat pobujałbym się jednak na gównianych etatach, mimo wszystko. Potem przychodzi rozwój rodziny itd. i ja np. "schowałem" się w sektorze publicznym na 8 lat. Wszystko zależy od punktu, w którym jesteśmy. Żałuję i szwankuje u mnie jedno: rozwój firmy. Bo iść na B2B i być kontraktowcem, szczególnie na początku, gdy dajemy trochę sobą pozamiatać (np. brak benefitów albo brak podstawowego pułapu, masz wpisane 160 godzin, a potem się okazuje, że nie ma roboty i dostajesz kasę na podatki i waciki), no trudna sprawa. Dobrze też mieć "plecy" - albo rodzina albo druga połówka ze stabilną robotą. Sporo zmiennych, naprawdę różne kwestie, historie, ambicje tu wchodzą. Jednak najważniejsze IMO to jest rozwijać firmę, dążyć do tego, aby móc więcej, delegować, zarządzać mimo wszystko... no i skalować się. Bo jeden srowyd czy złamanie nogi i miesiąc czy dwa w plecy... No i fajnie po 10 latach mieć team 6-7-osobowy i robić naprawdę wielkie projekty. Tylko właśnie: jak to rozwijać, jak zdobywać duże fuchy? Tego mi brakuje, takich podpowiedzi... Na pewno plus taki, że ma się większą wolność wyboru, i to jest MEGA fajne. Czy urlop, czy wybór tego, czym się zająć... a na etacie to zawsze jest tak, że trzeba 8 godzin, trzeba "już, teraz, na kola wejść", no i to takie bycie poddanym... Mi się marzy siedzieć w Polsce, ale robić dla 3-4 firm z NL/DE/UK na przykład... być konkurencyjnym dla nich, raz na miesiąc jakiś lot na 2-3 dni na warsztaty, ale jednak siedzieć u siebie. Tylko właśnie - wszystko remote to jest, że musisz być u nich w kraju, nawet w obrębie UE... taki to wolny rynek (już o tym pisałem kiedyś tu u Zebzy też). Albo nawet dla polskich firm robić, ale 2-3 na raz : ) i żeby mi nikt nie liczył godzin, ale efekty... no ale wiadomo, jak jest. BTW Znajduję takie tematy jako o wiele ciekawsze - tak samo jak to o poszukiwaniu pracy : ) - niż te dizajnersko-technologiczne ; )
@byZebza5 ай бұрын
Dzięki za podzielenie się historią! Myślę, że dość ważny wątek poruszony - skalowalności takiego jednoosobowego biznesu. Bo jak piszesz, choroba czy jakiś inny wypadek i wszystko stoi. I to był dla mnie chyba taki moment, kiedy powiedziałam sobie wprost - nie chcę się zajmować ogarnianiem ludzi i nie stać mnie na to żeby zatrudnić osobę do ogarniania ludzi. Więc wyszło na to, że to nie dla mnie :D Ale kto wie, może kiedyś mi się odmieni. A może nie będę miała innego wyjścia? Who knows? Staram się trochę te tematy dizajnersko-technologiczne przeplatać takimi, hm życiowymi :D Będzie to można zobaczyć w tym półroczu na kanale. Założenie jest - jeden materiał projektowy i jeden lajfstajlowy w miesiącu. Te „miękkie” na pewno dużo szybciej mi się tworzy, więc tu jest ich duża przewaga :D