Przeceniamy to, co możemy osiągnąć w rok, ale .... POWER PONIEDZIAŁEK #18

[@nataliaskowerska2162]

Pani Kamilo, idealny temat na moment w życiu w jakim jestem. Jutro skończę 30stke i ciagle myśle, co osiągnęłam? co zrobiłam? Czego dokonałam? I mam takie odczucie jakbym przez te wszystkie lata przesiedziała na tyłku... ani domu/mieszkania, ani dzieci/rodziny ani stałej sytuacji finansowej/biznesowej... z jednej strony napewno jestem dość dla siebie surowa, ale z drugiej trochę mi z tym źle. Dzieki temu video zrobie plan działania długoterminowy i nie będę siebie cisnąć aby mieć wszystko naraz... od Stycznia 2019 zajmę się tylko swoim biznesem bez żadnych prac dodatkowych które odciągają mnie od celu. Do 3 lat ustabilizuje firmę abym mogła ja prowadzić na odległość. Zainwestuje swoje dochody aby mieć passive income. Do 5-6 lat wybuduje swój dom abym wkoncu nie musiała mieszkać na wynajętym pokoju Do 8 lat stworze swój projekt/fundacje dla świadomych rodziców i „nie-kochanych” dzieci. Wszystko to małymi krokami, nie naraz, abym faktycznie to zrealizowała! Dziękuje bardzo ze pani jest i nas motywuje

[@karolromanowski1897]

Rzeczywiście, 10 lat to zupełnie inna perspektywa - zdecydowanie odciążająca! Jestem typem człowieka robiącym wszystko "na wczoraj" przez co motywacja i energia do rozwoju kończy się szybciej niż myślę ;) Dziś zaczynam kolejny duuuuży krok ale z bieganiem powstrzymam się... postaram się ;) Dzięki!

[@anitabigus4690]

Jesteś niesamowita! Uderzyłaś w sedno mojego problemu. Jestem bardzo niecierpliwa, dlatego mam problem z realizacja moich celów.

[@marlena_alicja_araszewska]

Jak dobrze, ze powiedziałaś to głośno ! Ja rok temu otworzyłam firme i już mi się wydaje , ze powinni klienci się o mnie zabijać i pchać się drzwiami i oknami , zamiast doceniać wszystko to co jednak osiągnęłam przez ten czas i np jak duzo się nauczyłam !

[@martaprs]

Kamilo, bardzo inspirujące nagranie, które sprowadza mnie na ziemie. W tym roku chcę zdać wszystkie egzaminy i skończyć studia prawnicze. Następnie nauka języka angielskiego, tak żebym biegle się nim posługiwała. Zadbanie o swoje ciało, wizerunek, założenie rodziny, budowa domu, rozwinięcie kariery zawodowej, założenie firmy, dbanie o relacje. Do dziś pewnie dałabym sobie na to rok, ale byłby to błąd. To plany, które należy rozłożyć w czasie. Życzę sobie zdrowego podejścia i w efekcie zrealizowania wszystkich planów. Dziękuję Kamilo ;)

[@justynaurbanek4277]

To mój ulubiony power poniedziałek! Na koniec września złamałam nogę. Od połowy grudnia pracuję nad poprawą kondycji, a w sumie to buduję ją od zera. Pierwsze efekty są, ale czas dałam sobie do wakacji przyszłego roku. Wtedy chcę na spokojnie biegać 5KM dwa/trzy razy w tygodniu. A za 10 lat będę miała dobrze prosperujaca firmę (pierwsze kroki zaczęłam w zeszłym miesiącu).

[@katarzynamarek4301]

Dziekuje za ten filmik!!!

[@katarzynaw6996]

To bardzo motywujące,a jednocześnie kojące video..krok za krokiem,ale do przodu..jak w przykładzie z Twojej książki..rozpisac cele na kilka lat i dzien po dniu konsekwentnie budować. LoveU:)

[@martaanna3698]

Myślę, że kultura instant zmienia ludzkie myślenie. Instant i "satysfakcja gwarantowana albo zwrot pieniędzy". To przekłada się na oczekiwanie, że wszystko powinno stać się od razu, najlepiej samo i bez włożonego wysiłku i dać nam zadowolenia. A tak się nie dzieje. To vardzo dziecinne podejście. I to dziecka, któremu rodzice nie wytłumaczyli, że "trawa rośnie po cichu i powoli", i że trzeba o nią dbać, by w ogóle wyrosła. Dobrze, że mówisz o tej niecierpliwości i zachęcasz do odrobiny pokory i poskromienia ego w podejściu do życiowych, a nie chwilowych osiągnięć.

[@kasiamoser8715]

Właśnie kończę moją pracę bo czuję i chcę zmiany w kierunku w którym mam odwagę dopiero teraz pójść. A więc w wieku 48 l. zaczynam od nowa ,jednak z doświadczeniem zbieranym przez ostatnie lata i z chęcią zdobywania nowych celów zgodnych że mną by służyły innym.Kiedyś zapomniałam o tym pierwszym aspekcie. Wierzę że nareszcie idę we właściwym kierunku z odwagą zbudowaną na doświadczeniu i z motywacją którą znalazlam właśnie u p. Kamili -bardzo jej potrzebowalam. Życzę wam i sobie nie tracenia wiary !

Kasia, jak postępy w realizacji celu?

[@lucynachrostek917]

Dziękuję Kamilo za to co robisz - te słowa są mi teraz bardzo potrzebne....

[@beatasplawska159]

Dziękuję teraz wiem że zrealizuje moje plany Siła spokoju 😊

[@maria-tz5nq]

Jest piękny film pt. " Siła spokoju " :)

[@maami7464]

Wszytsko na raz, od razu to moja zmora. Zgadzam się, że trzeba stopniowo wdrażać zmiany, inaczej kończy się to słomianym zapałem. Przerabiałam to już nie raz, złapałam bakcyla po obejrzeniu kilku Twoich filmików, w końcu wow.. zestrzeliło, zrozumiałam, że bez celu głównego, czyli faktycznie długoterminowego, jsano określonej drogi, nie starczy mi motywacji do robienia czegoś bez " większego sensu". Teraz to rozumiem. Dziękuję.

[@sawickabezlukru2966]

Dziękuję Kamila 🙂 ja znalazłam swoje świadectwo pracy z 2008 r. I to był moment, kiedy bardzo wyraźnie zobaczyłam to o czym mówisz. Jak się rozwinęłam, gdzie byłam wtedy, a gdzie jestem teraz.

[@anna_flowgirl]

Kamila, dziękuję za ten power poniedziałek!! Ja też chcę wszystko odrazu, a potem frustracja. Cieszę się, bo Twoje słowa dodały mi siły, by działać z planem długoterminowym.

[@BanziBanzi]

Jak zawsze madre i zyciowe rady , cos wspanialego .Sam tak planowalem .Niestety zycie pokazalo ze trzeba myslec inaczej .Teraz staram sie znow wystartowac ale zdrowie juz nie te .Pozdrawiam Pania .

[@mejkap_namedal]

Kolejny dobry temat 🙂 ja jestem bardzo niecierpliwa, jak się na coś napale, to koniec 😛 ale mam na siebie sposób, najpierw się podjaram, dam sobie chwilę żeby nacieszyć się tym pomysłem, po czym wylewam na siebie wiadro zimnej wody. Działa 🙂 takim sposobem rzuciłam palenie (już ponad rok temu), lepiej się odżywiam, teraz wprowadziłam regularne ćwiczenia 3x w tygodniu 🙂 daje sobie czas i to dobrze mi robi 🙂 mała zmiana, ale systematycznie wprowadzona działa cuda 🙂 fajki były moja zmorą, więc stwierdziłam, że najtrudniejsze na pierwszy ogień 🙂 i odniosłam sukces 🙂

[@annamiastkowska197]

Świetne video! Ja kilka miesięcy temu otworzyłam firmę. Na początku też wydawało mi się, że wszystko musi być na już. Zastanawiałam się gdzie są klienci, dlaczego tak mało się dzieje. Na szczęście dość szybko zdałam sobie sprawę, że chcę być postrzegana jako profesjonalna firma, dobrze przygotowana do każdego działania. A to wymaga czasu. Samo nauczenie się prowadzenia biznesu czy rozmów biznesowych to co najmniej kilka miesięcy. Przy okazji oczywiście pojawiają się różne możliwosci, ale ten pierwszy okres, pewnie około roku, to ciężka nauka i powolne zdobywanie zaufania rynku. A za 10 lat... Będę miała stabilną firmę, która pozwoli mi kupić mieszkanie i kilka razy w roku wyjechać w piękne miejsca, aby móc oddać się urokom natury i czytaniu książek. Spokojne, satysfakcjonujące życie, otaczanie się mądrymi, inspirującymi ludźmi - to mój cel na najbliższe 10 lat. Pozdrawiam Pani Kamilo! :*

[@wiolamr]

Bardzo bardzo dziękuję, za te słowa, ja miewam taki słomiany zapał, warto się nad tym zastanowić.

[@witttch000]

Dzień dobry, oczywiście jak zawsze w punkt :) W grudniu mamy takie plany, ale taaaaaaakie, że szok :))na ogół tak do 4 stycznia ;) Zdecydowanie trzeba wyznaczać cele możliwe do osiągnięcia i w takich również terminach - realnych. Dziękuję.

[@anetakusmierczyk8699]

Szykuje się na wyjazd za granicę. .tam będę mieszkać ..więc nauka języka ..podjęcie pracy zarobkowej. .możliwość poznawania ciekawych miejsc oraz ludzi i najtrudniejsze odłożyć fundsze na kupno domu..pozdrawiam serdecznie

[@EwaPewniak]

Widzę, jak wiele zmieniło się u mnie w ciągu ostatnich 4 lat, gdy pracuję nad sobą. I nawet, gdy po fazie wzrostu, przychodzi faza wegetacji, to wiem, że tak jak drzewo, tak i ja będę wciąż rosnąć, gdy okres wegetacji minie. Łatwiej mi się żyje, gdy dałam sobie prawo do tej fazy (kiedyś niechcianej). 😊 Podobnie powtarzam swoim podopiecznym: "Nie przytyłaś wczoraj - nie schudniesz jutro" oraz "Zapomnij o nagle! Nagle Ci drzewo za oknem nie wyrosło!" 😊 Wiem, że buduje mnie śledzenie RBC i czytanie książek poleconych przez Kamilę. Uczę się wciąż wizualizować (to moje wyzwanie), żeby robić plany dalekosiężne. Ale przez to bardziej rozumiem swoje podopieczne, które nie potrafią wyobrazić sobie siebie o 20 kilo mniejsze. Dziękuję za wszystkie Powery od Ciebie, Kamilo. 😚

[@boogiedudi3019]

Ja jestem mistrzem jedzenia mala lyzeczka😉Cele stawiam sobie przez caly rok.Nie czekam na nowy rok, nowy miesiac ani nowy tydzien.To nie sa cele krotkoterminowe ani spektakularne, ale w dlugiej perspektywie osiagam to, co zaplanowalam, rozwijam sie zawodowo i jestem bardziej sprawna fizycznie niz bylam 10 lat temu. Wyrabianie dobrych nawykow i konsekwencja to moja strategia.Moze nudna, ale calkiem skuteczna😉

[@annamiller9153]

Kamilo jest fajne powiedzenie do tego co powiedzialas: ' Nie wazna jest predkosc ale kierunek'. A co do cierpliwosci to musimy sie jej nauczyc, bo jak nie widzimy efektow to szybko rezygnujemy. Pozdrawiam i dziekuje

[@magdalenarzepkowska1968]

Racja. Kiedy zaczynałam studia wyobrażałam sobie ,że kiedy je skończe to już będę o krok milowy bliżej do mojego celu. Później uświadomiłam sobie tylko jak mało wiem i jak wiele przede mną, w jeden dzień Rzymu nie zbudowano! Pozdrawiam

Pozdrawiam Magdalena❤️

[@gosia7882]

Czekam co poniedziałek na filmik.

[@czytusia1383]

Hmm, masz rację Kamilo. Takie nastawienie daję nadzieję na postęp. Zapomniałam,że czasem warto "poluzować warkoczyki" i nie spinać się przesadnie. Pozdrawiam!!!

[@annzal]

Kamila, obejrzałam to kilka razy, bo tak bardzo zgadzam się z tym, co mówisz. Z drugiej strony, przy tej metodzie małych kroków często same siebie nie doceniamy. Wtedy właśnie trzeba się obejrzeć parę lat wstecz i zauważyć co się zmieniło. Metoda małych kroków wbrew pozorom jest trudna, bo człowiek jest człowiek i chciałby od razu ;)

[@ladyRossoneri]

Potrzebowalam tego ❤️

[@magdalenak4003]

Niestety też tak często mam. A potem się denerwuje i np. rezygnuję z czegoś 🙁. Dlatego teraz staram się to zmienić pracując z dziennikiem i słuchając Ciebie Kamilo.

[@MsTerens]

zgadzam sie zupelnie. tak sie sklada ze wczoraj minelo 10 lat odkad ukonczylam studia magisterskie. bylo to dla mnie mega osiagniecie, bo studiowalam za granica, oplacajac wszystko samodzielnie. mimo to strasznie wtedy przezywalam ze i tak mnie nikt nie bedzie chcial zatrudnic. od tego czasu nie mialam momentu zebym nie miala pracy. oprocz tego ze budowalam swoja kariare (moze nie w najszybszym tempie jakbym tego chciala) ale ide do przodu. w miedzyczasie tez pracowalam nad soba, poznalam siebie, odkrylam duchowosc. mieszkalam w 3 roznych kraja, podrozowalam, poznalam ludzi z calego swiata. teraz probuje stawiac pierwsze kroki w intestowaniu. i znow cierpliwosc jest kluczem. i jest mi lzej jak pomysle ze nie musze tego czy tamtego wiedziec jutro, ale co moge osiagnac przez kolejne 5.. 10 lat. Pozdrawiam!

Katarzyna, jak Twoje postępy w inwestowaniu?

[@MsTerens]

Witam Kamila, dziekuje za pytanie. Szczerze mowiac bardzo powoli... jestem nadal na etapie studiowania. Mysle tez, ze powinnam znalezc mentora w tym temacie, bo sama tez mam obawy przed podejmowaniem takich decyzji i musze nad tym popracowac. Poza tym czuje tez ostatnio ze czas na wakacje i doladowanie baterii :) by moc bardziej efektywnie sie tym zajac. Pozdrawiam serdecznie!

[@anetakusmierczyk8699]

Ostatnie lata moje to zrobienie 3 dodatkowych kursów oczywiście sama je znalazłam skończyłam z super wynikami i sama je oplacilam. Zrobiłam prawo jazdy zdałam za pierwszym razem wszystko. Podnioslam swoje wykształcenie. Urodziłam dziecko..Masz rację trzeba patrzeć na kilka lat a nie na jeden rok.Obecnie zajmuje się wychowaniem maleństwa.

[@lucynabielous4780]

Właśnie tak teraz mam... nauka angielskiego, wolontariat w akademii przyszlosci, silownia i jeszcze chce wstawac 30m szybciej żeby biegac na zmiane z silownia... i co nic nie wychodzi za dużo. Skupiam sie na angielskim i bieganu😁

[@profi-t4319]

Ogólnie dla mnie Pani Kamila jedt rewelacją na polskim rynku trenerów.

[@JustiTest]

Kamilo, mam konkretne pytanie ;) co zrobić w sytuacji, kiedy jestem zmuszona pracować codziennie z redaktor naczelną, która nie ma do mnie szacunku. Olewać to? Ciągle asertywnnie odpowiadać na jej wyolbrzymione problemy? Dodam że jestem spokojna osobą i sumiennie wykonuję swoją pracę...

[@annar5330]

Ja za 11 lat pójdę na emeryturę. To mi się wydaje krótkim czasem a z drugiej strony bardzo odległym. Jak sobie pomyślę ile wysiłku muszę włożyć jeszcze w pracę zawodową, to mi się słabo robi i rezygnuję. Już dawno nie miałam planów długoterminowych. Metodę małych kroczków zastosowałam wiele lat temu, gdy ciułałam pieniądze na mieszkanie. Trwało to 9 długich lat, ale udało się z pomocą rodziców. Jeśli się bardzo chce coś osiągnąć to życie nam sprzyja w działaniu. Dzisiaj mam dzień motywacji. Obym go nie przespała. Pozdrawiam wszystkich :)

[@bettystyczynska7404]

Tak prawda tylko jak się ma 45 lat to się myśli że się nie ma już czasu....

[@esencjalistka6534]

Kamila, ja w tym roku postawiłam sobie cele zgodnie z metoda SMART. Okazało się, że udało mi się zrealizować ponad połowę. Są one też częścią dużego wieloletniego planu. Chociaż tak daleko boję się planować, bo plany planami, a życie życiem. Jak przestać bać się planować na kilka lat do przodu? pozdrawiam serdecznie 😉

[@patrycjaklysz1176]

za 10 lat będę osoba zarządzająca zespolem i mistrzem sprzedaży w firmie IT, to mój plan :)

Brzmi doskonale!

[@profi-t4319]

Dzień dobry. Do jakiej grupy wiekowej jest adresowane to nagranie? Od tego zależy, czy będzie nas motywować, czy nie. 10 lat na starcie ok. Po 50-tce już nie.

profi-t są ludzie, którzy mając 25 lat już postanawiają się nie rozwijać , a są tacy którzy dopiero po 50 tce. To jest Pani wybór jak je Pani odbierze . Są sprawy na które nie mamy w życiu wpływu (takie jak wiek) i są takie na które mamy - takie jak to, co DECYDUJEMY się robić w określonym wieku. To oczywiste ze 30 latek ma więcej sił witalnych i 50 latek, ale czy to wystarczająca wymówka ?