Rentowność Najmu SPADA?! Przesyt Kawalerek! Czas na Niskie ZWROTY?

[@zenekkapelinder7461]

Jak zwykle analiza wsteczna zawsze skuteczna.

[@Alf7Red]

31:10 jesteś sławny

[@marcinkoomanski3130]

Karawana szczeka, a Maciek dostarcza rzetelne dane. Dziękuję Ci za Twoją konsekwencję. Ja mam zastój na kontynuacji najmu i wzrosty rentowności, tam, gdzie musiałem zaryzykować. Przy szerokim portfelu trudno byłoby mi psychicznie wytrzymać napór, ale tam gdzie musiałem zrobić casting rentowności up.

[@zdzisawdyrman7789]

Mieszkania nie powinny służyć do zarabiania tylko do mieszkania. Wywłaszczyć wszystkich, którzy mają więcej niż 1 mieszkanie i po problemie.

[@Avangarde2000]

Chłopie chude miesiące przed tobą może i lata! Wszystko stoi i już każdy głupi wie że bańka pękła! Nigdy nie wychodzi na dobre jak sztucznie pompuje się rynek jakimiś dotacjami itd. Korekta minimum 25%

[@Bark-r7f]

Może nie aż tyle… ale powinny być, zwłaszcza na rynku wtórnym.

[@panjacek6674]

@@Avangarde2000 nie rozumiesz że to że ceny mieszkań spadną go specjalnie nie rusza, najwyżej kupi następne mieszkania w niższych cenach. Z punktu widzenia inwestujących w mieszkania na wynajem przydałaby się korekta cen. Tak duże wzrosty nie były zdrowe i nie służą nikomu poza deweloperami.

[@KrzysztofReszke]

Rentowność wszystkiego w całej Europie spada!..U nas nie jest i raczej nie będzie inaczej!

[@djbayer4806]

Ściągnięcie pieniędzy z rynku

[@wareloski2137]

można analizować cały dzień, a wszystko rozchodzi się o to czy wejdzie program 0% czy nie xD

[@panjacek6674]

Trochę brakuje aglomeracji śląskiej w zestawieniu

[@NataliaBeń-l1y]

nie da rady słuchać tych wypocin

[@zenekkapelinder7461]

To słuchaj traktując jako program rozrywkowy. Wejdz w skore tego człowieka. Wynajmuje nie swoje. Zyje z różnicy z tego co mu ktoś zapłaci minus to co ma oddać włascicielowi. Jeśli rosnie ilosc mieszkań do wynajęcia a ceny najmu nie rosną a nawet spadają to właściciele rezygnuja z pośredników. W takiej sytuacji pośrednicy zeby zarabiać potrzebują coraz więcej mieszkań chociaż nie maja za dużo do zaoferowania włascicielom. Stopy zwrotu z najmu są już nizsze od wybranych ofert lokat w bankach. Trzeba jeszcze pamiętać ze zyskiem z najmu podsrednik i własciciel musza podzielić się z fiskusem. Za chwilę posrednikom przyjdzie się zmierzyć z ogromna iloscią, wynikająca z demografii, pustych nikomu niepotrzebnych i przynoszących straty mieszkań. Głodny pieniędzy rzad zapewne będzie chciał wprowadzić jakies opłaty czy podatki od pustostanow. Trafienie bedzie miał pewne bo nieruchomość trudno ukryć. Na razie ilosc ogłoszeń o chęci sprzedaży nieruchomości jest ogromna. Tylko na Otodomie przekracza 230 tysięcy udały czas rośnie. Otodom nie jest pępkiem świata i te 230tysiecy to tylko część ogłoszeń a nie wszystkie. Podobno, sprawdzam tylko otodom, na Otodomie i Gratce jest juz ponad 300 tysięcy ogłoszeń o sprzedaży. Z wyjatkiem krotkiego okresu czasu po 1990 roku kiedy nastawiło uwłaszczenie na mieszkaniach mieszkania kupowali tylko ludzie zamożni. Teraz zaczyna się okres ze ludzie niezamożni beda dostawali mieszkania w spadkach. Po pierwszym wyzu demograficznym będzie ogromna ilość mieszkań. Niemożliwa do zagospodarowania. Ludzi niezamożnych nie będzie stać na ponoszenie kosztow posiadania niepotrzebnego im mieszkania w oczekiwaniu na lepsze jutro ktore jak wiadomo nie nadejdzie. Oni się nie znana na rynku nieruchomości. Słyszeli/czytali ze ciągłe brakuje dwóch milionów mieszkań. Będą chcieli wynająć i zaczac szyc worki na pieniadze jakie zarobią. Rynek najmu nasycony na maksa. To będą chcieli sprzedać. Przez wiele miesięcy beda płacili wszystkie opłaty związane z mieszkaniem. Co miesiąc kilkaset złotych za ogłoszenia. Telefon nie będzie często dzwonił, z czasem coraz rzadziej. Za każdym razem jak zadzwoni potencjalny klient to będzie chciał zapłacić mniej niz ten co przed nim dzwonił. A pan z filmu wróży świetlaną przyszłość segmentowi najmu realizowanego przede wszystkim przez jego firmę. Całkiem niezły kabaret.

[@zenekkapelinder7461]

Jak mozna zakłamywac rzeczywistosc. Cytat ''2/3 wynajmuje bo musi''. W Polsce najem po cenach rynkowych zaspokaja ok 3% potrzeb mieszkaniowych Polaków. 2/3 z tego to jakies 350 tysiecy. W danych pochodzacych ze spisu powszechnego wynikało ze wtedy gdy był robiony spis 86% Polakow realizowałe swoje potrzeby mieszkaniowe poprzez własnosc. 4% wynajmowało po cenach rynkowych. 10% nie było zainteresowanych zmianami swojego statusu mieszkaniowego niekoniecznie przez brwk pieniedzy. Niedawno na innym lanale pan ktory go prowadzi powiediał ze w tej chwili nie 4% a 3% wynajmuje po cenach rynkowych. Wysyłam, ciekawe czy bedzie skasowane.

[@zenekkapelinder7461]

Drugi raz nie bede komentował. Pierwszy komentarz zniknął. To tez cos znaczy.

[@arnoldnowak962]

Skąd ta nadpodaż? Ano stąd że masa ludzi z pieniędzmi nie umie inwestować na rynkach finansowych za to widzi takie kanały jak ten masowo kupuje mieszkania na wynajem. Sam mam kilku takich znajomych w swoim otoczeniu. W tym roku po raz pierwszy w historii nie zabrakło miejsc w akademiku dla studentów a liczba studentów dalej ma spadać. Rentowność spada i będzie spadać w długim terminie co widać po podwójnych ogłoszeniach, sporo mieszkań jest wystawionych i na sprzedaż i na wynajem.

[@panjacek6674]

@@arnoldnowak962 czyli alternatywa to polska bananowa giełda z impotentną KNF i napompowana do granic absurdu giełda amerykańska?

[@555frontier]

@@panjacek6674 Jak masz takie ograniczone pole widzenia to może czas się doedukować, świat inwestycji to nie tylko nieruchomości w Polsce, GPW i akcje w USA. A nawet w tym USA można znaleźć tanie spółki.

[@panjacek6674]

@@555frontier mówimy o inwestycjach ludzi którzy mają wolne środki ale generalnie są zajęci zarabianiem pieniędzy (czyli generowaniem tychże wolnych środków) i nie koniecznie mają czas na wyszukiwanie 'tanich spółek' w USA, na rynku którego w dodatku nie znają. Dla takich ludzi jest inwestowanie pasywne typu ETF na S&P, który jest obecnie napompowany dużo bardziej niż rynek mieszkaniowy w PL

[@arol1456]

myślę, że z jednej strony to efekt pracy flipperów, którzy dziela mieszkania na małe klitki, a zdrugiej strony kto chce mieć na wynajem jako inwestor, mieszkanie 50m2+, skoro takie mieszkanie weźmie rodzina z dziećmi......nikt nie chce mieć dzieci na wynajmie. Sam obecnie wynajmuję kilka mieszkań, i obecne prawo, takie odnoszę wrażenie, szkodzi nawet bardziej najemcom z dziećmi, po prostu im się nie ufa i nie są pożądanym klientem. Ciekawy czy i kiedy jakiś rząd zrobi porządek w prawie. Ja sam nie wynajmuję mieszkań rodzinom, zainwestowałem z prmedytacją w małe kawalerki, raz ze względu na prawo, dwa ze względu na mniejsze koszty takiego lokalu.

[@panjacek6674]

@@arol1456 dokładnie, tzw ustawa o ochronie lokatorów to rak polskiego rynku nieruchomości

[@mija77]

Ja wynajmuje mieszkanie 55 m. od 17 lat. Ponieważ zlokalizowane jest blisko politechniki najemcami zwykle byli jej studenci. Ostatnie trzy lata wynajęłam pracę z dwójką dzieci i niestety, już nigdy tego nie zrobię. Studenci niezbyt dbali o utrzymanie czystości, ale to do czego ta rodzina doprowadziła to mieszkanie przeszło moje wyobrażenie. Powiem tylko, że dziś zakończyłam sprzątanie, po pięciu dniach po pięć godzin dziennie. Toaleta nigdy nie była myta, klapa od farby do włosów ( musiałam wymienić), tapczan wyrzuciłam, cały przesikany, okna też nigdy nie myte, drzwi od kleju po naklejkach, kuchnia to dosłownie w mazi. Nigdy nie popełnię już tego błędu. A w ogóle to mam myśl czy nie sprzedać tego mieszkania ( Poznań), mam prawie 50 lat i nie wiem czy jeszcze mi się chce dla dwóch tysięcy miesięcznie w to się bawić 0:08

[@ukaszs8884]

Chyba ,,rentowność wynajmu,,

[@dominikwodarczyk2703]

Panie Macieju, jak wg Pana może zmienić się rynek najmu jeśli uregulowane zostaną REITy i bardzo dużo ,"Kowalskich" zyska możliwości inwestowania ci przełoży się pewnie na dużo projektów uruchomionych?

[@panjacek6674]

@@dominikwodarczyk2703 REITy będą głównie inwestować w nieruchomości komercyjne

[@jacek-v9y]

Ponad 50m 'duże mieszkanie' 🤡

[@ricco666]

To prawda, że więcej inwestycji powstaje w mniejszych miejscowościach....przykład Żyrardów, Błonie....stolica blisko a cena o połowę niższa:)))

[@zdzislawdyrman221]

Chcesz dymać do pracy w Warszawie z Żyrardowa?

[@ricco666]

@@zdzislawdyrman221 Jeśłi ktoś szuka oszczędności to w czym problem? W Żyrardowie czy Błoniu kupisz nowe za 10-11k....a dojazd 30 minut do centrum stolicy...Wiec kup na Białołęce za 14k i jedziesz godzine....

[@zdzislawdyrman221]

@@ricco666 To tak nie działa. Zakładając, że tworzycie rodzinę 2+2, to po pół roku się poddasz. Macie na dwa samochody dojechać do swoich miejsc pracy po drodze odwożąc dzieci do przedszkola czy szkoły. Potem na masę dodatkowych zajęć czy na spotkania z rówieśnikami. Znajomy wytrzymał w domu pod Piasecznego właśnie pół roku i kupił mieszkanie na Ursynowie. Także zapomnij o codziennym przemieszczaniu się z Żyrardowa. Życie.

[@ricco666]

@@zdzislawdyrman221 Takie mieszkanie pod wynajem, to nie dla osób 2+2 ale singla lub pary, dla których przemieszczanie nie stanowi problemu. Faktem że zawsze lepiej w centrum miasta, ale wtedy trzeba koło 100k dołożyć...a z najmu weźmiesz może 100-200 zl wiecej.

[@stekon9112]

​@@zdzislawdyrman221z Zyrardowa masz KM do Warszawy. Jeśli pracujesz w Śródmieściu lub na Woli to auto nie jest Ci potrzebne.

[@NYPDSI]

Coś w tym jest. Mój landlord jest zesrany ze strachu, że się wyprowadzę i zostanie z kredytem. Upsi !

[@iwonaiwka754]

Jedna uwaga, zapraszam do Poznania, deweloper Vastint (wybudował wcześniej kompleks biurowy), buduje całe osiedle złożone z kilku bloków przeznaczone w całości na wynajem. Vastint wynajmuje... W ofercie mieszkania od kawalerek po mieszkania ponad stu-metrowe.

[@NataliaBeń-l1y]

Po co mówić w każdym filmie co było, każdego interesuje co jest i co będzie. Pan nawet nie zna aktualnej sytuacji na rynku nieruchomości. Naganiasz człowieku na zakup, bo masz z tego pieniądze. Dodatkowo nie jak to mówisz pomagasz, tylko wykonujesz usługę, za ktorą każesz sobie płacić . A za jej powodzenie już nie masz żadnej odpowiedzialność. Co ciekawe...obejrzałej 2 min filmu i dalej nie, wiec w komentarz w ciemno...ale jak sądzę mój komantarz jest trafiony.

[@patryksotysiak30]

Dzięki za wartościowy materiał 💪🫡

[@jolerorocco]

Dzień dobry, poprosze o link do raportu, dziękuję

[@annaminska9155]

Przesłuchałam z ciekawością. Dziękuję za obszerny materiał

[@piotrdrozdzowski8567]

To nie lepiej juz przy takich rentownosciach kupic sobie akcje REITu? Nawet Realty Income, daje wiekszy cash flow bez zabawy z najemcom.

[@Netflixowy]

Realty Income nie inwestuje w rynek mieszkaniowy, a w powierzchnie handlowe, np. sklepy. Poza tym to produkt wyceniany w USD, więc dochodzi ryzyko walutowe. Dodatkowo jest zupełnie inaczej opodatkowany (19% podatek od dywidendy i zysku ze wzrostu ceny akcji). Podatek od wynajmu mieszkania to w Polsce 8.5%. Po 5 latach nie płacisz żadnego podatku jak takie mieszkanie sprzedasz z zyskiem.

[@piotrdrozdzowski8567]

@@Netflixowy Reality ma znacznie bardziej zdywersyfikowane portfolio niz powierznie handlowe - zreszta to tylko przyklad REITu. Jezeli chcesz te skupione na mieszkaniowce to masz MAA, CPT, BSR czy SUI. Oczywiscie podatki to zmora - o ile nie inwestujesz przez trust albo odpowiednik 401k, jezeli idziesz przez ISA lub IKE to tax wynosi tylko 15 proc.. TR jest wysoki, historycznie REITy bily i SP500 i inwestycje w tradycyjne nieruchy. Yield jest wyzszy niz z najmu w PL nawet po opodatkowaniu - polecam raport kwartalny NBP tam sa szczegolowe dane dotyczace rentownosci najmu w PL. Do tego jest to inwestycja bezobslugowa - w przeciwienstwie do mieszkania ktore o ile jest zrodlem dochodu to nie jest to dochod bezobslugowy. Do tego dochodza duzo mniejsze bariery wejscia, duzo mniejsze ryzyka zwiazane z inwestycja, dywersyfikacja geograficzna (o ile 1 rakieta moze zniszczyc twojego nierucha to O raczej o to sie nie martwi). Masz tez oczywiscie miesieczne dywidendy ktore mozesz automatycznie reinwestowac w zakup wiekszej ilosci akcji - a ciezko ten trick zrobic z nieruchem etc. Jak dla mnie REITY wygrywaja z nieruchami w PL. Obysmy doczekali sie ich PL odpowiednikow z podobnymi udogodnieniami podatkowymi co w USA.