Rolling 130 stairs! How to do backwards inline skating.

[@Prince_Charming_1]

Thank you for the awesome skating training on how to go down stairs backwards. You're a great teacher. Please make more training videos.

[@skatepark3]

Ja zjechałem ze schodów ba górce park krowoderskich zuchów kraków

[@Endurx23]

świetny film merytorycznie technicznie super

[@krultorwaru121]

Moim zdaniem zawartość filmu nie jest do końca przemyślana. Na plus jest dużo technicznych wskazówek, na pewno można się wiele nauczyć. Instruktor jest sympatyczny, wkłada serce w to, co robi i ma duże umiejętności. Moje uwagi krytyczne: - Nie wiadomo, do kogo jest kierowany ten film. Zjazd ze 130 schodów kwalifikuje się raczej jako wyczyn ekstremalny. Tymczasem wcześniej na filmie uczymy się zjeżdżać z krawężnika. Osoba, która nie ma opanowanego zjazdu z krawężnika nie powinna dostawać sugestii, ze niedługo zjedzie ze 130 schodów. - Zjazd z krawężnika na ruchliwe skrzyżowanie na filmie edukacyjnym jest kontrowersyjny i nieodpowiedzialny - Również nieodpowiedzialny jest zjazd ze 130 schodów bez kasku na filmie edukacyjnym. Co innego, gdyby to był film z cyklu „Łukasz się popisuje”. Ale przydałoby się chociaż wyraźnie zaznaczyć, stawiając się w roli instruktora, ze przy zjeździe ze schodów kask i ochraniacze są kategorycznie zalecane, a ich brak to nasze własne ryzyko. - Pod koniec zjazdu spójrzmy, co się dzieje z nogami - były co najmniej dwa momenty kiedy nogi wyraźnie uciekły i gdyby zjeżdżała osoba, która nie trenuje codziennie jak Łukasz i nie jest tak dobrze przygotowana, to mielibyśmy tragedię. W filmie nie zostało dostatecznie jasno zasygnalizowane, że ten zjazd to wyczyn ekstremalny dla profesjonalistów, a nie coś, o co może się bez żadnych zabezpieczeń pokusić początkujący. Jednym słowem nie wiadomo, czy ten film to popis Łukasza, czy instrukcja zjazdu ze 130 schodów dla zaawansowanych, czy lekcja zjeżdżania po schodach dla początkujących. Stawiając się w roli trenera bierzemy na siebie odpowiedzialność, a ten brak przemyślanego odbiorcy negatywnie wpływa na wiarygodność instruktora. Życzę wyciagnięcia dobrych wniosków i dalszego rozwoju projektu, bo jest potencjał na naprawdę wartościowe treści!

[@dzikdzik1338]

Bajka👌, pzdr Mordko✌️

[@7wojtekan]

Super film!

[@krzysztofryszkiewicz6069]

Nóżki. klateczka i buciki

[@katarzynarozycka3339]

💪

[@kasiaroson3673]

Matko i córko, gość wręcz rozwala system swoimi umiejętnościami a jacyś malkontenci piszą o braku kasku 😱

[@dobryczowiek-ul1ib]

Nie chcę oceniać ani wieku instruktora ani malkontentów od 86' do 96' jeździłem bez kasku Simsonami Enduro 70km/h .Przepisy pozwalały bez kasków z pojemnością silnika 50cm. Pamiętam sąsiada który jeździł z żoną i dwójką dzieciaczków na Jawie 50cm.Żadnego upomnienia z troski o bezpieczeństwo od mijającej go Milicji nie otrzymał nawet raz .W kawałach i nie tylko puentowano że :Jesteśmy za murzynami i sto lat za zachodnią europą do której należeliśmy przed komunizmem zaprowadzonym po 1945.Chociaż co ciekawe optymiści twierdzili że wystarczy nam 25 lat po komunie i doganiamy Niemcy ...Zdarza się czasem grzecznie, troskliwie w trakcie Bulwarowych Wtorków że sugerują mi że może lepiej jak jeździłbym w kasku...

[@MBommeli]

[@brunozmuda1635]

👋super instrukcje, ludzie zamaist krytykować kask, czy bez kasku i wszystko inne, zajmijcie się swoim życiem, być może okaże się, że jest coś warte, widać, że kolega świetnie jeździ i kask by mu utrudniał 👍

[@mirosawdrabent5418]

Kasku nie zakładamy na kolana

[@prawdydotyk1515]

Dudek p56

[@petertechst1430]

Nie często any coach, pokazuje rozgrzewkę .

[@Gezzu02]

Ja jestem ekspertem od tego😊

[@dawidnowak4623]

film sztos. szkoda, że bez kasku :P

[@trenerukaszsibinski1838]

Podzielę się w kolejnych filmach przemyśleniami na temat kasku i odpowiem czemu w nim nie jeżdżę :) .dziękuje za komentarz

[@lemuelguliwer]

​@MrAladyn Hmm, to niby słuszna racja jest, ale moje doświadczenia są zgoła inne. Gdybym miał powiedzieć dzisiaj komuś co jest najważniejsze w jeździe na rolkach, to powiedziałbym, że po pierwsze wyobraźnia, a dopiero po drugie umiejętność upadania i hamowania. A historia jest długa, bo zaczynałem od jazdy na wrotkach (w PRL było nas kilku), bo rolek jeszcze ludzkość nie wymyśliła - prędkość ok. 15 km/h, upadków trochę, niegroźne. Po 10 latach pokazały się na świecie rolki - kupiłem. Prędkość do 20km/h na płaskich chodnikach, których było mało. Po następnych 10 latach były już lepsze chodniki i szybsze rolki (typowa prędkość 23 - 25 km/h) upadków sporo, w większości całkowicie niegroźne (trochę rozdartych spodni i przytarcia na skorupach rolek - na rękach miałem cieniutkie rękawiczki bez palców - zwykle działało). A potem pojawiły się ochraniacze, kaski... Kupiłem sobie takie usztywniane plastiki na dłonie i się zaczęło! Prędkość 30 -35 km/h a ja sobie w najlepsze zaiwaniam w pozycji horyzontalnej w kierunku betonowego słupka; skoki z 10 schodków przy prędkości 25 km/h itp. itd., tak jakby mi rozum całkowicie odjęło. Dlaczego? Bo po 50 upadkach, po których nie zdarłem skóry na rękach i nie uszkodziłem nadgarstka, ani w ogóle niczego, człowiek myśli, że jest iron-manem. Także strach pomyśleć, co by było jakbym założył kask, skoro tylko przy ochraniaczach na ręce zrobiło się naprawdę groźnie... Od 10 lat prawie nie jeżdżę (kolanko wysiadło - zaznaczam - nie od żadnego urazu). Trzeba jeździć tak, aby zawsze czuć się bezpiecznie i aby na nikogo nie wpaść. I tyle. A czy bezpieczne są skoki z saltem z muru i zjazdy po poręczy bez kasku? No tak. Czasem bezpieczniejsze niż jazda na prostej drodze 5 km/h dla początkującego w kasku i ochraniaczach... A że kilku się zabije, bo przeceni swoje możliwości...? Mieliśmy skatepark we Wrocławiu. Chłopaczek zrobił salto na rowerze i wylądował z kilku metrów prosto na głowie. No raczej nikt go już nie mógł ukarać, a nas (nie mówiąc o rodzinie) ukarali wszystkich - bo go zamknęli, zamiast się cieszyć że działa selekcja naturalna. Podsumowując - kask i ochraniacze, to złudne poczucie bezpieczeństwa. Jest ryzyko, że zaczniesz sobie pozwalać na więcej, skoro wszędzie masz zderzaki, więc jak już trochę się poduczysz upadać - można zdejmować. "Niejeden" piszemy razem - to w razie, jakby jakiś małolat tu zajrzał ;)

[@dobryczowiek-ul1ib]

@@lemuelguliwer W książce Olimpijki bodajże Anny Sulińskiej na zdjęciu panczenistek z 1962r. trenują w rolkach które wyprodukowano w Moskwie i nie wyglądają archaicznie ,myślę że nie ustępują dzisiejszym mimo 61lat ...

[@lemuelguliwer]

@@dobryczowiek-ul1ib Ooo! Dziękuję za informację. No proszę! Widziałem na YT, że ponad 100 lat temu ludzie jeździli na jednokołowcach (z boku przyczepione) - ale eksperymentalnie. Nie przyjęły się (pewnie początkowo tak jak rolki). Może z rolkami czekali na wygaśniecie patentu? Nie znam tej historii... O wrotkach też pewnie bym się nie dowiedział, ale komuna mnie jakimś cudem wypuściła na zachód (widocznie małolatów puszczali). Pojechałem do Paryża gdzie rolek wtedy nie było, a królowały wrotki właśnie. Tam się tych cudów napatrzyłem i w jakimś komisie upolowałem takie wrotki w PRL. Dziwne to były czasy... 10 łożysk kosztowało 5.000 zł, czyli tyle co... bułka. Trzeba było stoczyć rolki, żeby pasowały do tych łożysk, itd. itp. Niezła radocha była :)

[@Mr13Lukasz]

Przecież można sobie łeb rozwalić i się połamać. Co z tego, że ma się ochraniacze i kask jak można przydzwonić zębami.

[@kyrtaprolki]

jak dla mnie, hipokryzja jest wymaganie przez instruktora aby uczeń jeździł w kasku, podczas gdy on sam lekceważy swoje zdrowie. zdecudowanie nie polecam . gratuluję zjazdu z tyłu schodów

[@kasiaroson3673]

A skąd wiesz, że nie wymaga tego od dzieci? To jest dorosły facet, który jest najwidoczniej pewien swoich umiejętności. Skoro Ty jako instruktor nie jesteś ich pewien to jeździj sobie w kasku. Jak zaczynałam jeździć na rolkach i przeglądałam "internety" w poszukiwaniu tutoriali to zawsze mnie ciekawiło czemu Twoi dorośli kursanci są opakowani od stóp do głów w te różne ochraniacze jak w jakimś (sorry) kondomie 😅 PS z chęcią zobaczę jakieś dłuższe nagranie co potrafi kytraprolki

[@patryk2763]

@@kasiaroson3673 nie odmawiam mu umiejętności. ale uważam, że hipokryzja jest wymaganie czegoś od innych, jeżeli samemu się tego nie robi . pozdrawiam

Jego zdrowie jego sprawa jest pewny swoich umiejętności podjął taka decyzje jeśli ktoś przychodzi i chce czerpać wiedzę faktem jest ze nie posiada takich umiejętności dlatego jak najbardziej wskazane jest stosowanie ochraniaczy

[@adamolejniczakProperPants]

Chyba już czas żeby internet wprowadził zakaz miernego przekazu.