RWT CB-49 czyli TELEFON TARCZOWY Z KINGSAJZU

Telefon tarczowy CB-49 produkowany przez zakłady T-4 oraz Radomską Wytwórnię Telefonów w latach 50 i 60 XX wieku.
Prezentowany egzemplarz z sierpnia 1958 roku po ponad 60 latach wciąż pracuje bezawaryjnie i nadaje się do użytku. Jedyną wymienianą rzeczą był przewód od słuchawki.
Zapraszam na mój profil na instagramie
/ retrobajery
#telefon #kingsajz #radom

[@MrOprawca1978]

Takiego nie mam, akurat. Acz, nie dalej, jak ze dwa tygodnie z hakiem, chadzając sobie po swoim podwarszawskim, zapijaczonym i przyćpanym miasteczku, znalazłem, bo ktoś wystawił na chodnik, DVD Kody, górna półka, ale z nieco starszym procesorem, no i właśnie telefon RWT, ale akurat Tulipan A-60V, w najbardziej pożądanym, czerwonym kolorze. No to już mam takich trzy. Capnąłem toto od razu, bo zaraz, pewnie, raz dwa, jakiś dzieciak, wziąłby to kopnął, rozłupał, roztrzaskał albo chociaż na to nalał. Uratowało się. Telefończyk wziąłem na pierwszy ogień, wyczyściłem, a potem przepolerowałem korpus oraz tarczę odpowiednim środkiem, i teraz Tulipan wygląda jak nowy, świeci się tak, że można własne ryło w odbiciu korpusu obejrzeć, acz, kosztowało mnie to nieco machania szmatką, nie powiem, nieco się nawet i spociłem. Rozkręciłem go i stwierdziłem nawet, że wszystko w środku full oryginał, nawet była zatknięta za mocowanie tarczy, rozpiska ze schematem telefonu, w obcym języku, więc telefonik jest na 100% eksportowy. No i mam go, a wystarczyłoby, pewnie, abym tam się nie przeszedł i góra za dzień, zostałyby z niego strzępy i kawałki. Przy okazji, mam jeszcze dwa takie, identyczne modele, ale w kolorze szarym oraz takim zgniło-jasno-zielonym, które również doprowadziłem do perfekcji. Wszystkie działają jak trzeba, sprawdziłem je, alles gut. Cieszy mnie to, choć dla wielu, wielu ludzi, takie postępowanie i działanie, wydawać by się mogło, że to jakieś zboczenie albo inna syllogomania. Nic z tych rzeczy. To, po prostu, szacunek dla rzeczy technicznych, bez których całkiem niedawno jeszcze, człowiek nie mógłby działać sprawniej. Więc, jak da się, mam możliwość i umiem, cokolwiek z tego uratować, to uczynię to i mam z tego niewymowną radość i zadowolenie. Ot, cały ja. Ten uratowany jest z grudnia 1978, niecałe 6 m-cy młodszy ode mnie, ów, na pewno, mocno starszy. Ale działa! I tak ma być.

[@KronikiFilmowe]

Tulipan z 1978 - czyli chyba z pierwszych lat produkcji? Tak to jest, że dla wielu jeszcze osób u nas, własne hobby inne niż oglądanie "Ukrytej prawdy" bywa dziwadłem. A jeśli chodzi o takie uliczne wystawki, to (u mnie przynajmniej) trzeba brać wszystko, albo natychmiast, albo wcale, bo cokolwiek by to nie było, zawsze znajduje amatorów w zdumiewającym tempie.

[@MrOprawca1978]

​@@KronikiFilmowe Ano tak. Ale i nie tylko z tym miałem szczęście, w grudniu 2019 roku, idąc z pieskiem, zobaczyłem, jak jakiś remontowiec wywala na śmietnik piecyk gazowy Ariston Fast Evo. Postał przy śmietniku, ja wiem, z 30 sekund? Capnąłem go od razu, w jedną rękę (waży ze 10 kg) i do domu biegiem, a potem go w domku w atomy, rozkręciłem, wszystko sprawdziłem, zespół gazowy, czujnik przepływu wody (tam nie ma klasycznego zespołu wodnego), palniki, nagrzewnicę, itd.. I okazało się, ze jest nie tylko w pełni sprawny, ale i nawet nie za mocno wyeksploatowany. I piecyk ów pracuje teraz u mnie w mieszkaniu, ba, nawet sam go zakładałem, bo mam zerowe zaufanie do tak zwanych "fachowców". I zasuwa aż miło, nowoczesny sprzęt, regulacja temperatury już potencjometrem, a wielkość płomienia dobiera on sobie sam, adekwatnie. I wreszcie mam z piecykiem święty spokój, bo poprzedni był nieco wrażliwy na skoki ciśnienia wody, potrafił sobie zgasnąć, jak sąsiad za mocno odkręcił kran. I mam piecyk za 0,00 PLN a taki, używany, na portalach, chodzi po 300-600 PLN. A wieżę Kenwooda RXD 500 to skąd mam, w pełni sprawna? Ze śmietniczka również. I nie tylko to.

[@MrOprawca1978]

​@@KronikiFilmowe Nie do końca, Tulipany zaczęły wychodzić tak na przełomie 1976/77 do 1983, tak więc ów jest z początków produkcji. I jest w wyśmienitym stanie, zwłaszcza, jak go wypolerowałem odpowiednim środkiem. Jak nowy, albo i lepiej.

[@Kamil-on1cy]

Gdyby ktoś chciał kupić podobny model zapraszam do kontaktu

[@amonra4046]

Mam taki 😁😁

[@pankaburek59]

Czekaj CO? Jak przecież te telefony już nie są obsługiwane znaczy są ale nie można z tarczy wybierać

[@popiszo9367]

Wiele central jeszcze obsługuje wybieranie impulsowe. Mam taki sam telefon. W środku dodałem małą płytkę z procesorem pomiędzy tarczę a aparat. Teraz jest DTMF :P

[@GrzesieqPlay]

Jasne, ze można. Każda centrala Orange (po telekomunikacji polskiej) obsługuje wybieranie tarczowe. Podobnie jest z centralami Netii.

[@Adrian-vs3po]

Witam mam podobny model i chciałabym go trochę odświeżyc bo zrobił się matowy może ma pan sposób aby nadać mu dawny błysk?

[@KronikiFilmowe]

Polecam pastę do karoserii samochodowej K2.

[@Adrian-vs3po]

@@KronikiFilmowe ale czy ta pasta sprawdzi się kiedy telefon stracił swoj orginalny lakier?

[@KronikiFilmowe]

@@Adrian-vs3po To zależy, jak bardzo jest zniszczona obudowa.

[@Kamil-on1cy]

@@KronikiFilmowejaki ma to dokladnie być typ? Są w tubkach i w pudełkach

[@wiktorsz723]

Jakim to sposobem słychać?

[@KronikiFilmowe]

Dograne osobno