Rzuciłem pracę na kuchni! - Dlaczego

[@DonArkadius]

Stary, jak ja się cieszę, że znalazłem ten film bo myślałem, że coś ze mną jest nie tak... Mnie już wali nawet czy ludziom smakuje to co zrobię byle by wyszło na czas i nie było za słone... Wypaliłem się już jak mam wolne to zamawiam chińszczyzne bo nie mogę na gary patrzeć... Czas na zmianę zawodu. Dzięki Stary 😁

[@alexarnold9819]

Witam w moim świecie. Co zmieniam robotę to 2-3 miesiące i już wyplenie. Jestem w trakcie zmiany pracy... po 10 latach

[@avokinger7871]

Pracuje aktualnie na kuchni.. właśnie zeszłam z sezonówki na restauracjach do normalnej kuchni hotelarskiej i czuje że umarłam.. że ja już nie jestem kucharzem.. tylko resztką kucharza.. który właśnie sobie uświadomił, że zmarnował sobie życie i pracuje, bo muszę z dnia na dzień czując coraz większy stres..😢

[@emiliansekowski3601]

Cześć jestem szefem kuchni z 35 letnim stażem w kuchni wszystko się zgadza bardzo ładnie wszystko wypunktowałeś,niestety jest to praca dla samotnych nie da sie pogodzić z rodziną ale jak ktoś kocha ten zawód to ma lżej,nie dodałeś jeszcze ,że w związku ze stresem i dużą liczbą godzin wielu wpada w alkoholizm i narkotyki.Pozdrawiam.

[@michaelave2149]

niech pan mi napisze gdzie mozna zarobic godziwie w gastronomii

[@emiliansekowski3601]

@@michaelave2149 Panowie oczywiście,że się da kwestia jest tylko waszego wykształcenia ale przede wszystkim umiejętności,warto jest zawsze zainwestować w siebie i popracowac w renomowanych restauracjach nawet za darmo przez jakiś czas,wracając do zarobków jak wiecie każdy zaczyna jako pomocnik kucharza lub z angielska assistant chef,pózniej ,souse chef i head chef lub w dużych hotelach executive chef i pensja ta bardzo się różni,oczywiście pensja w Polsce jest inna od tej na zachodzie.Różne są też zarobki w kantynie ,barze a inne w hotelu 2,3.4.5 gwiazdkowym,wracając do godziwych zarobków,na pewno nie zarobisz godziwie w kantynie,barze lub byle jakim hotelu od trzech gwiazdek wzwyż kucharz w Polsce może zarobić około 25 pln na godzinę i zależy ile godzin wypracujesz,umowa najczęściej najniższa krajowa,jeżeli chodzi o zachód nr 1 Szwajcaria 15-20 tys,Norwegia 12-16 tys,Irlandia 10-12 tys,ale mówimy tu o kucharzach z wieloletnim doświadczeniem i bardzo dobrą znajomością języka wybór należy do Was

[@najmuddingwiazda4753]

dzień dobry mam do Pani pytanie właśnie jeżeli ktoś by chciał zostać kucharzem to co ma umiesz i jaką szkołę trzeba przejść bo właśnie chce zostać kucharzem i bowiem co trzeba przejść

[@avokinger7871]

@@najmuddingwiazda4753 szkołę zawodową.. lub zaczepić się gdzieś w kuchni i rypać aż do osiągnięcia wystarczającego doświadczenia.. ja pracuje na kuchni od 7 lat.. po ukończeniu technika kucharza w szkole średniej.. kuchnia to nie tylko super gotowanie.. Ale też logistyka na magazynie ..przenoszenie ciężkich rzeczy.. odebranie i rozładowanie dostaw.. planownie dostaw.. wiedza i nauka dotycząca kuchni.. to nie jest domowa kuchnia.. jak sie wszystkim wydaje.. ze bd sie spokojnie gotować.. bo na kuchni czasem brakuje czasu na wszystko..to co nie nawidze najbardziej..Kiedy po wszystkim trzeba jeszcze wszystko sprzątać na glanc..zero czasu dla siebie..jednym słowem praca fizyczna z dodatkiem intensywnego myślenia i brakiem czasu z barwami że stali.. to co najgorsze dopadł mnie kryzys kulinarny.. zero pomysłów na dania.. I szczerze powiem, że zaczęło mnie to dobijać tym bardziej że ostatnie 5 lat ciągle na sezonówce.. po restauracjach.. W końcu kiedy postanowiłam się osiąść w małej kuchni w hoteliku.. dotarło do mnie że to nie dla mnie.. że nie jestem dobrym kucharzem.. I że stres powoli ..nie pozwala mi normalnie myśleć.. przez ten zawód fiksuje..😰 mam zamiar się przebranżować.. bo czuje że długo nie wytrzymam.. A szkoda..

[@najmuddingwiazda4753]

@@avokinger7871 rozumiem muj tata jest kucharzem i mi muwił że trudno jest

[@piternowacki6989]

Kolego...miło, że ktoś poruszył ten trudny temat. Uważam jednak iż niestety moda na gotowanie; w sumie może bardziej na bycie kucharzem - zalała rynek pseudokucharzami którzy nie mają pojęcia jak tam się żyje i pracuje. Brak kierunkowego wykształcenia często trąci brakiem podstawowych nawyków (tych dobrych oczywiście) zbyt wiele osób na rynku* powoduje spadek stawek i brak szacunku dla pracownika... problem pseudokucharzy napędza problem ładnie mówiąc, niekompetentnych pseudorestauratorów którzy pobijaja rekordy idiotyzmu.. Polska świadomosc gastronomiczna załamuje... W renomowanych restauracjach trwają obrzydliwe wyścigi szczurów a stawki są przykre o ile w ogóle jakieś są. Praca kucharza to oczywiście praca dla osoby z powołaniem - chodzi o odżywianie ludzi...ileż treści w tym słowie... Kucharz ma święty* obowiązek, musi mieć powołanie i empatie, powinien być etykiem i artystą. Takich niestety jak na lekarstwo. Niszczy również brak odpowiedniej kultury osobistej współpracowników. Aż się serio odechciewa:/ Myślę, że kucharz to jeden z najbardziej niedocenionych zawodów w naszym kraju, cóż...kto nie pracował w gastro ten nie zna życia:) I ten stereotyp żeby nie ufać szczupłemu kucharzowi... Bezsenność, stres, pośpiech, ciągła koncentracja, nałogi, nieludzki wymiar godzin, brak czasu żeby coś zjeść...

[@gutek144]

Też już kilka lat siedzę na kuchni, po zawodowce. Od 4 lat w Anglii robię no i tu jest właśnie taki plus że jak w PL tak jak mówisz robiłem zawsze w sezonie te 200-250+, tak tutaj jeszcze nigdy. Teraz zacząłem nowa robotę to mogę normalnie ten pelny etat robić albo jak chce to extra hours. Wydaje mi się że jest większy szacunek do kucharzy tutaj, pewnie nie wszędzie, może w dobre miejsca trafiam. No ale tak jak chciałem zostać kucharzem, tak dzisiaj wiem, ze całe życie nie da rady tego robic. Dzisiaj mi wyskoczył ten film po ciężkim busy, może to znak 😅 biorę się to oglądania, pozdrawiam

[@Masslak44]

Po 9 latach przerwy pojechałem pomóc koledze w długi weekend bożociałowy i mam takie same wnioski

[@Rudi102]

Super ze znalazlem ten film bo chcialem isc na kuchnie ale dzięki z wytłumaczenie i wole jednak na produkcji pracowac, święta i weekendy wolne

[@ukaszrejak129]

Siemka, jestem ciekawy czy wróciłeś do zawodu na kuchnie?? Jestem po szkole gastronomicznej, pracuje od 6 lat po hotelach, restauracjach. Zgodzę się z Twoja opinia w 90 procentach. Jak odnalazłeś się w nowym zawodzie?

[@pafli3324]

Tak masz racje, praca kucharza to duzo poswiecenie.Czasu,energi itp.... Jednakowoz to wszystko wynagradza ci to iz sprawiles twoim klijentom radosc z tego iz mogli sie cieszyc twoim daniem. Jestem kucharzem ktory pracyje w Kopenhadze od 12 lat . W wielu obleganych knajpach, caly czas na serwisie, co kocham(tak wiem nikt niechce serwisu). Ale po takim ostrym zapierdolu, siadam z piwkiem w dloni i mowie, sam do siebie-``K rwa kto nie jak ty``

[@pafli3324]

A zapomnialem powiedziec plenty. Bo kuchnie trzeba kochac. dziekuje i do widzenia

[@tomaszek334]

Wszystko fajnie. Tylko szanujące się knajpy mają gości, a nie klientów 😏 PS: też pracuję na serwisie 👍

[@pafli3324]

@@tomaszek334 kanajpy czy restauracje,hotele czy jadlodajnie...goscie czy klienci,turysci czy mieszkancy Czy ktos powinien byc traktowany lepiej /gorzej

[@Kuba-wz7vs]

Czyli mam zrezygnować z zainteresowania gotowaniem i nie kończyć technikum gastronomicznego bo o takim myślę?

[@MarcinMatejko]

Nie. Masz dwa razy sie zastanowić czy to jest faktycznie to co kochasz robić i co chcesz robić przez całe życie. Zreszta po skończeniu gastronomia i tak mozesz iść na studia, albo robić cokolwiek innego. Ja do dzisiaj żałuje ze chodziłem do ogólniaka zamiast do gastronoma. Spróbuj sie załapać do pracy na kuchni na wakacje, albo na weekendy i zobacz jak to wyglada od kuchni i czy Ci sie to podoba. Nawet jakbyś miał pracować za darmo to i tak sie opłaca, bo da Ci wgląd w twoja przyszłość. Będziesz mógł porozmawiać z ludźmi którzy pracuje na kuchni od wielu lat i spytać jak to wyglada z ich perspektywy. Nawet jakbyś miał zacząć na zmywaku. Zreszta to popularna droga, zmywak, pomocnik kucharza, kucharz, szef kuchni. Powodzenia w wyborze ;)

[@pawel6166]

A ja odradzam kucharz z 25 letnim stazem lacznie z funkcjia szefa hotelu

[@Kuba-wz7vs]

@@pawel6166 idę już do trzeciej technikum teleinformatycznego ale dzięki

[@EVBVL]

Mam 15 lat doświadczenia, pracuję 8-10 h dziennie. W tym tygodniu mam 4 dni wolne. Też kiedyś myślałem że nie można, zmieniło się to 3 lata temu kiedy adoptowałem psa i oznajmiłem, że dzisiaj wychodzę do domu o 15 wyprowadzić na spacer i nie interesuje mnie co z tym zrobicie. Nikt mnie nie zwolnił, miałem już zawsze krótsze zmiany.

[@zbyszekjasienowicz2718]

jak powiesz że jakiś sprzęt potrzebujesz to słyszysz pytanie ,,a to nie wystarczy co masz ? " ale jak pokażesz gdzie nowy stolik się zmieści, jutro przyjedzie stolarz i nowy stolik już stoi.

[@gregscream2368]

Święte słowa!!! Myślałem że tylko ja jestem jakiś nienormalny! Powiedziałeś praktycznie wszystko ze szczegółami co i jak jest... Brakuje tylko jeszcze wszechobecnego alkoholizmu i bzykania kelnerek...(sorry taki klimat) Ja jak do tej pory 19 lat stażu w kuchni! A wypaliłem się chyba już dawno... Robię bo muszę :) To już nie są te początki co kiedyś że robię bo to kocham! :( świątek piątek w robocie! komunie, wesele, stypy, wigilie, sylwester i wiele wiele innych... i weź tu teraz pracuj do emerytury! 65 lat i na kuchni?! wyobrażacie to sobie??!?! Muszę coś zmienić i to z pewnością bo nie dożyję do tej emerytury z tego stresu! Lub będę pracował na kuchni chyba na wózku inwalidzkim bo nogi i kręgosłup już odmawiają posłuszeństwa! :( Pozdrawiam wszystkich hardkorów z kuchni! :) a młodym co to czytają zachęcam do przemyśleń! (nie pakujcie się w to kuchenne bagno! Szkoda życia i zdrowia!)

[@klusekmatusek7910]

Ja poszłam w gastro i zauważyłam coś takiego, że z zwyczajnych restauracjach jest inna atmosfera. Jak poszłam do eksluzywnej restauracji na kuchnie, to tam wszyscy się zdradzają. No aż kiedyś myslałam, że to jakieś kłamstwa są (bo w tych mniejszych i zwyczajnych restauracjach tak nie było). Mega mnie zdziwiło jak kucharze po ślubie zwyczajnie się spotykali z kucharkami po slubie. Jakoś mój mózg tego nie wytrzymał.

[@Miczel1983]

kiedy nowy film?

[@koba12341]

praca gdzie powiem wam jak wygląda praca na kuchni. przychodze o 7 rano z 3 innymi pracownikami na szybkości wydajemy śniadanie na 300 osób zaczynamy na szybkości szykować obiad by do 15 się wyrobić ciągle słuchając że tylu nas na kuchni i nie mamy czasu posprzątać w lodówkach i że wczasowicze jedzą za dużo i coś trzeba z tym zrobić kończy się wydawka obiadu na szwedzie o godzinie 17 teraz szybko coś zjeść i jest wybrzydzanie właścicieli ośrodka a ja tego nie lubię na to miałem ochotę wczoraj i rób im coś na co mają ochotę i co nie było wczoraj potem sprzątanie i o 19 do domu a na drugi dzień to samo i tak bez przerwy od majówki do września a potem wesela czyli to samo ale jeszcze gorzej bo w sobotę 20 h na nogah od 7 do 3 w nocy szybko się zdrzemnąć i w niedziele na 8 rano przyjść do roboty o 15 koniec to jest praca na kuchni a nie krojenie powoli warzyw w 10 osób jak to się przedstawia w

[@MarcinMatejko]

Dokładnie tak. Wlasnie dlatego z niej zrezygnowałem. Co prawda nigdy nie oglądałem programów kulinarnych, wiec jak zaczynałem prace, to nie miałem żadnego wyobrażenia o tej pracy, ale rzeczywistość na kuchni mnie przerosła. Jednak gotowanie z pasji w domu, a praca na kuchni to dwa rożne światy. Zmieniłem zawód i jak na razie nie żałuje. Jak ktoś to kocha, to jest w stanie to znieść i wielki szacunek ode mnie. Pozdrawiam ;)

[@michaelave2149]

to nie jest normlane,ja bym nie zgodzil sie na takie warunki praca od 7-3 to jest srubowanie ponad norme i bym powiedzial a ch....j z taka robota szefunciu ja pracuje na kuchni co drogi dzien po 12h a nastepny wolne. wole zarobic mniej i zyc bo zycie to nie praca niz meczyc organizm za wieksza kase

[@jarek_niedzwiadek2kpl574]

Mocno sie rozwijasz, zauważyłem twój kanal oglądając twój film o Szwecji 🇸🇪 i zostanę na dłużej :p

[@MarcinMatejko]

Super :) bardzo sie cieszę z tego powodu ;)

[@romanbirulia2023]

Witamy serdecznie na Waszym blogu, bardzo zaciekawił nas temat Emilki i wszystko co jest związane z przeprowadzką w celu założenia rodziny w Szwecji, było by fajnie jeśli by Ola założyła swojego bloga związanego z tematem rodzicielskim:) Miło was się słucha i ogląda. Pozdrowienia z Polski

[@MarcinMatejko]

Cześć :) Ola prowadzi swojego bloga. Nazywa sie what about being happy i jest tam sporo rzeczy na temat Emilki. Zapraszam do sprawdzenia ;) PS. Bardzo sie cieszę, ze filmy sie podobają ;)

[@ukaszpiorkowski8260]

Ale opisałeś konkretnie ;) Wszystko to co sam mam..

[@damiandzierbicki9215]

Ten film jest bardzo trafiony. Mam dokladnie tak samo. Ile mialeś lat jak zmieniłeś zawód i jak Ci się to udało. Pozdro

[@MarcinMatejko]

Cześć. Miałem 25/26 lat jak rzuciłem kuchnie. Udaje sie ze zmiennym skutkiem. Ale wszystko idzie do przodu w dobrym kierunku ;) ja wybrałem zawód w którym na początku sie za bardzo nie zarabia (agent nieruchomości) wiec miałem trochę oszczędności na start. Pozdro

[@lucjanmyn7544]

@@MarcinMatejko hahahahaha to niezłe, po prostu byłeś średnim kucharzem i taka jest prawda, nie trafia to do mnie

[@igorv6513]

Wszystko co mam na myśli powiedziałeś

[@korbatv4089]

spokojnie zarobisz 20 zł na h,ale jest taki zapierdol ,ze po 9 latach pracy ,siada mi kregosłup ,a co najwazniejsze ,jestem strasznie nerwowy.nie polecam nikomu.

[@reqs4971]

Polecasz prace jako kucharz dla jakiejś młodej osoby? Ja myśle bad taką pracą ale potym odcinku to wsumie nie wiem

[@NiKoDeX-yd8zw]

Jest trochę ciężko , zwłaszcza latem kiedy jest około 30 stopni , w fartuchu cały czas i są nagrzane np. smażalniki , patelnie itd Ciężko jest czasem wytrzymać

[@kusykg88]

Niemaczegoś tagiego jak nadgodziny ??dajcie sie dymac więc macie problem ja za eteta normalnie sie dogadałem mam ponad 3 kapcie a nadgodziny ponad 25 zł za h wiec da rade ?

[@piternowacki6989]

Naucz się pisać idioto:)

[@mariuszkowalski9609]

A ile tam pracujesz?

[@piotrsiciarz9634]

Mój rekord to 413h w hotelu na Krupowkach😕 miałem 20lat. Sama prawda. Pozdrawiam.

[@krzysztoflesniak2674]

1) Może gotować na małych party na życzenie specjalnej klienteli? (Nie jestem kucharzem). 2) Może założyć oddzielny kanał kuchenny ,,Potrawisz i ty"?

[@MarcinMatejko]

Myśle, ze teraz po prostu bede sobie gotował w domu dla przyjemności. A gotowanie na imprezach dla specjalnej klienteli i tak mnie nie ominie. Rożne imprezy rodzinne, grille ze znajomymi i tym podobne :) Pozdrawiam ;)

[@zajac9334]

Czemu jak ja pracowalem w mini bistro w vege burger w Warszawie To tylko u nas praca po 3 razy w tyg po 12h.Jest roznica duzej restauracji a mini bistro ?

[@MarcinMatejko]

Jest ogromna różnica dużej restauracji a mimibistro. Tak samo jak pracujesz w sieciówce typu Kfc, to tez nie pracujesz więcej niż etat, bo im się nie opłaca płacić nadgodzin. Ja tez pracowałem w jednej ekskluzywnej restauracji w Sztokholmie gdzie zawsze miałem 174 godziny w miesiacu. Da się znaleźć takie miejsca. Ale przeważają takie miejsca gdzie pracuje sie dużo więcej. ;) Pozdrawiam :)

[@czarny3658]

Wlasnie wrocilem z kuchni i to oglądam ..i stwierdzam ze trafiłeś w punkt. Jutro spierdalam z tego gowna

[@jarkowiak]

jak miszka sie na siewnej? polecacie kupno mieszkania na tym osiedlu?

[@MarcinMatejko]

My tylko wynajmujemy, ale zdecydowanie polecam. Nam sie tutaj bardzo dobrze żyje ;)

[@jarkowiak]

wyglada bardzo przyjemnie, jako agent moze znasz sie na kwesti negocjacji z deweloperem?

[@artreemusic2646]

Przerąbane tyle pracować. Nie zazdroszczę. Chyba Szwecja nie wygląda za ciekawie. Tu w PL pracując po 200h można spokojnie mieć 4tys w fabryce. Nie pracuję tak, ale znajomi tak mają. Sam miewam czasami myśli o wyjeździe, ale to chyba nie dla mnie. Za mało zysku. Powodzenia życzę i dzięki za informacje.

[@michaelave2149]

gdzie w polsce masz jakas fabryke jak wszystko upadlo albo przejeli prywaciarze zlodziejskie agencje pracy i stawki spadly robiac nas niewolnikow braki kadrowe sa tam gdzie nikt nie chce pracowac bo wyzysk i oszustwo, na kopalniach na slasku duzo ludzi nie chce byc juz gornikami bo najgorsza niebezpieczna praca i stawki spadly od kiedy przejeli prywaciarze z 5 tys zl spadlo na 3 tys zl za prace w 28 dni w miesiacu bez dodatkow. 200h w miesiacu 4 tys zl i pewnie brutto ze to wysyk i meczarnia,jak prace w fabryce to nie w Polsce tylko za granica 160h w miesiacu i zarabiasz tam 1300euro,GBP czy tam 13 tys koron w skandynawii a to jest wtedy 6 tys zl.

[@borguscyber1096]

Prawda 100%

[@alja12312]

tak jest!

[@NikodexonPl]

Pracuje na kuchni już około 3 lat, ogólnie nie polecam, ponieważ jest to bardzo ciężka praca. Trzeba mieć silne nerwy przede wszystkim. Nie czuje tego co robię, gotowanie które było moją pasją okazało się czymś o czym chce zapomnieć. Praca ta jest bardzo stresująca, ciężka i rzadko ktoś cie pochwali za to co robisz. Trzeba mieć silną wolę żeby się trzymać kurczowo tej pracy i musi to być ktoś kto to naprawdę lubi i jest w stanie poświęcić długie godziny na gotowanie. Gotowanie w pracy to nie jest to samo co w domu. Wracając z pracy do domu nie da się nawet patrzeć na kuchnie i ma się dość. Najbardziej nie lubię tego, gdy rodzina lub znajomi pytają czy czegoś im nie zrobię do jedzenia takiego wymyślnego. Po prostu wtedy mam dość. Nie da się po prostu gotować zarówno w domu jak i w pracy tak samo. Gotowanie sprawiało mi przyjemność to pewnego czasu potem to już tylko zostało przyzwyczajenie.

[@szatanowska]

Dlatego kupne żarcie nie jest dobre no bo oni na zapirprz jak najszybciej

[@martamarciniecka7179]

Wypalenie zawodowe jest najgorsze 🤦🏻‍♀️pracuję na kuchni i fakt w domu nawet nie patrze6na kuchnie bo chcę odpocząć i miło jak po pracy partner przygotuję jedzenie bo niema czasu zjeść 😔ubrania jebą wszystkim ale nawet nie da się codziennie prać🤦🏻‍♀️🤷‍♀️nie ma czasu na nic 😔w weekendy i święta powinno być płacone nawet 50 % urlopy bezpłatne porażka 🤦🏻‍♀️a lubie swoją pracę tyle że fakt faktem nie docenia się ludzi na kuchni i to demotywuje 🤔

[@DjSkillerTV]

Co ja mam powiedzieć? Jak sam nie szanujesz własnego czasu to czemu szef ma go szanować. Nie masz płatne więcej za nadgodziny czy nocki i skoro zostajesz w pracy to chyba tobie pasuje, zwłaszcza jak dobrowolnie sprzedajesz czas na godziny. Musisz chyba przeanalizować własne życie skoro pracujesz więcej niż 220 godzin.

[@helenakrawczyk3424]

w kuchni a nie na kuchni

[@1998natan]

Kochałem gotować, dlatego zdecydowałem się na szkołe kucharską. Po jej skończeniu i praktykach już mi przeszło. Bardziej toksycznej psychicznie pracy nie widziałem. Jedyne co to polecam kantyny. Praca w restauracji to twoje życie, bo go w zasadzie nie masz kiedy w dni wolne dzwoni telefon o twoją pomoc, a inni z frustracji wyżynają się na sobie nawzajem. Ciężka praca i robienie więcej niż się wymaga to rzecz dobra ale nie w tej branży niestety. Pozdrawiam

[@piotrwalczynski4934]

Trzeba mieć jaja by być szefem kuchni 220 H i płacz co za ...

[@michaelave2149]

Na budowie, logistyce, też pracuje się niestety 200-220h a samo się nie zrobi

[@kurwamac75]

Fajnie gadasz ale po co ta muzyczka w tle ? Tylko przeszkadza w rozumieniu...

[@Ursiepoo]

Na kuchni czy w kuchni? Ja pracuje w biurze a nie na biurze.

[@Meter_13]

To jest kuchnia! Wlasnie widac ze w biurze robisz

[@borguscyber1096]

To po co wchodzisz na kuchnię?

[@mariuszkowalski9609]

Jak się nie znasz to wypi......

[@michaelave2149]

W dupie