Z tym lękiem wysokości się nie zgodzę. W pierwszym filmie Rosita nie miała okazji przekonać się, że ma ten lęk lub nie miała kiedy pokazać to widzom. Przecież niektóre nasze lęki ukazują się w różnych momentach naszego życia, nawet jeśli myślimy, że ich nie mamy.
@maragotka23612 жыл бұрын
Szczególnie że w filmie Rosita powiedziała cos o tym niestety nie pamiętam o dokładnie
@aruarar2 жыл бұрын
Ktoś powiedział, że nie wiedział, że ma lęk wysokości, a ona odpowiedziała, że sama o tym nie wiedziała.
@nuari12 жыл бұрын
Eee... Czepiasz się
@kejlen88552 жыл бұрын
Pierwszy raz się z tobą nie zgadzam. Według mnie film był genialny! Osoby dorosłe zajmowały większość miejsc na sali a że żaden z dzieciaków obecnych na seansie słowem się nie odezwał i był wpatrzony w ekran gdzie np na krainie lodu 2 dzieciaki latały po sali, gadały i nie zwracały kompletnie uwagi na to co się dzieje. Jeśli chodzi o Porshe to scena w której płacze a ojciec obwinia ją za to że teraz wszyscy będą myśleć że jego córka to beztalencie jest tak przykra że wiele dzieciaków może się niestety z nią utożsamić ale jednocześnie wynieść z tego seansu późniejsze "I dont hear you" . Meena dalej walczy ze swoją nieśmiałością i mimo tego że odnalazła się na scenie zagadnie do chłopaka który również jest nią zainteresowany sprawia jej problem. Jest to pokazanie niesamowicie uroczo i z dziewczęcą naiwnością. O Pani Crawly nawet nie będę pisać bo ta cudowna staruszka kradnie każdą scene i rozkocha w sobie każdego zwłaszcza wielbicieli cięższego grania ( "Chop Suey" na zawsz w serduszku ❤️)
@ItsMy149thTimeHereHelp2 жыл бұрын
Ja właśnie nie wiem czemu, ale mega mi utkwiła w głowie ta scena "I don't hear you. I don't fear you."
@Long-uv4rk2 жыл бұрын
@@ItsMy149thTimeHereHelp bo Porsha się wtedy przeciwstawia swojemu ojcu itp. Jest to możliwe że takie pokazanie co się dzieje z dziećmi jak rodzice mają ich, tak w skrócie, w dupie
@RenataMilosz2 жыл бұрын
Mi się film bardzo podobał. Koala ukazał, że czasem wiele się ryzykuje, żeby osiągnąć sukces. Żaden z piosenkarzy tak nie ryzykował jak on, porażka co najwyżej dla nich była to urażona ambicja.
@RenataMilosz2 жыл бұрын
Koala oszukuje, ponieważ wilk oczekuje od niego niestworzonych warunków. Koala wierzy w swój zespół i nim naprawdę kieruje, a nie tylko doi jak niektórzy managerowie. Głównym złym jest wilk a nie koala. To wilk gnoi wszystkich artystów. Koala chroni swój zespół i pnie go w górę, nadstawiając karku.
@DacekYT2 жыл бұрын
Mi nauczycielka na lekcji muzy puściła na CDA
@grzegorzdziedzic95922 жыл бұрын
Porsha moim zdaniem szukała aprobaty taty, przynajmniej jej pierwsze sceny chciały coś takiego pokazać. Potem się porobiło trochę na siłę. Ale występ miała piękny.
@mianzu47762 жыл бұрын
Słuchając tej recenzji odnoszę wrażenie że oglądaliśmy dwa różne filmy. Problemem Rosity nie był jedynie lęk wysokości (o którym miała prawo nie wiedzieć) a również to że straciła główną rolę spektaklu, na której jej tak zależało, z powodu rozpieszczonej gówniary, i nepotyzmu producenta ;) Później musiała jeszcze dla dobra pozostałych udawać że wszystko ok i nie ma z tym problemu. A rzeczona gówniara okazała się być po prostu, gdzieś tam głęboko, bardzo samotną dziewczyną którą własny ojciec traktował jak popychadło.
@Kirara012342 жыл бұрын
Pierwszą część Sing obejrzałam po raz pierwszy online i żałowałam, że nie poszłam do kina, dlatego zdecydowałam się nie powtórzyć tego błędu. Osobiście najlepiej mi to ocenić w taki sposób: W tym samym tygodniu byłam na dwóch filmach, Spiderman i Sing, na oba udało mi się kupić bilety praktycznie w połowie ceny normalnej. I jak cieszę się, że za Spidermana zapłaciłam mniej, to uważam, że za Sing 2 nie miałabym problemu zapłacić więcej. Zgodzę się, że to nie jest film wybitny i z cześcią wad, między innymi z tym jak po macoszemu potraktowano wątki Porshi i Callowaya. Uważam jednak, że lęk Rosity był prawdopodobny. Moja siostra mówi, że lęk wysokości ma każdy, tylko każdy ma inną tolerancję i póki co ma to odzwierciedlenie w rzeczywistości xD Raczej chodziło o to, że ona tak wysoko nigdy nie była. Podejrzewam, że gdyby nie pojawiła się Porshia to jej kłopot rozwiązywali by etapowo, przyzwyczając do wysokości. Też miałabym problem po raz pierwszy skoczyć z platformy z zabezpieczeniem z góry - nie czujesz tego i tak naprawdę zwyczajnie skaczesz. Co do Johny'ego - to nie jest tak, że się nie słuchał, starał się (widać, że się stara), tyle że Nosacz od początku traktował go jak beztalencie i beznadziejny przypadek. Nie wyglądało to jakby raczył mu wyłożyć jakiekolwiek podstawy, a jedynie powiedział "Zrób to". Nawet jeśli tak nie było, to traktował go jak śmiecia, co wpływało na samoocenę Johnny'ego. Dużo dzieci może się z tym utożsamiać, gdy zdarzają się tacy nauczyciele. Gdy tylko Johnny przestał być oceniany z góry negatywnie i się wyluzował to zaczął łapać. Ogólnie sądzę, że to film przyjemny i fajny do obejrzenia, czyli spełnił moje oczekiwania xD Co mi się najbardziej rzuciło w oczy: Więcej muzyki! Jeszcze więcej! I jeszcze troszkę. Uwielbiam tutaj gagi muzyczne, najbardziej utknęło mi w pamięci wykorzystanie "Bad Guy".
@RashLolz2 жыл бұрын
Ja oglądałem ten film w oryginale i omg, Porsha ma taki piękny głos
@shiperka29992 жыл бұрын
Bo to Halsey wiec piekny glos
@MrCat-ck1pz2 жыл бұрын
ja musialem być na dubbingu bo mam rodzenstwo mlodsze sadge
@alys__52312 жыл бұрын
porsha forever
@OlaOla-ct4nu2 жыл бұрын
Ten film to smaczek dla osób, które są na bieżąco z przemysłem teatrów muzycznych. Pokazywanie w wielu momentach osób, które pracują za kulisami/dublerów, problem sławy przez znajomości, zastraszanie i złe traktowanie wybranych "ofiar" czy zastępowanie osób przez po prostu młodszych i lepiej wyglądających ( nie lepiej występujących) to największe problemy i pomijane kwestie. Niestety historie samych bohaterów klejone na ślinę, a podczas pewnej sceny z dachem dzieci na sali po prostu się bały. Nowe utwory to melodie, które lecą tle, a te znane są śpiewane przez postacie i tej muzyki jest zbyt wiele. Liczyłam na więcej, ale zwłaszcza pierwszy musicalowy utwór robi wrażenie. Czekam aż obejrzę wersję oryginalną to może będzie lepiej
@eevve98942 жыл бұрын
Też słyszałam, że pokazanie jak wygląda ten przemysł było bardzo dobrym motywem i mega realistycznym.
@kimikoiraimundo2 жыл бұрын
Ogólnie film przedstawia głównie psychikę postaci i wszystko ma tu sens jak się głęboko zastanowić. Johnny musiał nauczyć się tańczyć a nikt mu nie pokazał jak to się robi. Miał nauczyć się figur od razu po wejściu na salę. To tak jakby każdy z nas co z baletem nie ma nic wspólnego miałby wykonać od razu parę figur nie wiedząc jak to zrobić. Ten Klaus używał typowego mobbingu. W dodatku Johnny pokazywał emocje adekwatne do goryla no i ogromny stres tego, że może mu się nie udać. W koncu Nooshi pokazała mu to tak, że przystosowała figury do jego ciała. Nie kazała mu robić szpagata tylko po prostu miał wyluzować, co jest przeciwieństwo do "sztywnego" baletu. No i Johnny jakby trochę bał się Klausa, ale kto się choć trochę nie boi takiego nauczyciela (nawet zwierzaki w tle patrzyły na niego ze strachem) Rosita nie wiedziała że ma lęk wysokości. Taki lęk jest trudno pokonać i na pewno nie uda się to w trzy tygodnie. Jednak jej matczyna natura sprawiła to co sprawiła i jej się udało. Wątek Ash i Claya. Cóż, może i jest krótki ale dosadny. Powiedział że to dla niej pisał wszystkie piosenki. Po jej śmierci już nic nie napisał, bo za bardzo muzyka kojażyła mu się z zmarłą żoną. Dopiero przekonał się jak Ash zaśpiewała mu na schodach. Jakby sobie przypomniał że kochał i muzykę i swoją żonę. Rozumiem to, bo jestem w tej samej sytuacji. Mój dziadek zmarł na święta w grudniu i wigilia kojaży mi się z nim, mimo że minęło 8 lat to świąt nie obchodzę. Clay prawdopodobnie nie słuchał muzyki albo każdy dźwięk przypominał mu żonę (tak jak mi każda bombka i choinka mojego dziadka). Moon przypadkiem okłamał wilka ale nie było już odwrotu. Cokolwiek by zrobił, byłoby to na jego niekorzyść. Ale już w jedynce zauważyliśmy że lekko przeginał (no kalmary chociażby) Meena, cóż faktycznie to że zakochała się akurat w tej chwili to trochę na siłe, ale nie zna się dnia ani godziny. Można się zakochać nawet spotykając sąsiadkę przy wynoszeniu śmieci. Jej nieśmiałość powoduje że nie mogła się do niego normalnie odezwać i ja to też rozumiem, bo nieśmiałe osoby mają tak, że odezwać się do kogokolwiek to naprawdę wyzwanie z seri tych niemalże niewykonalnych. A na koniec muzyka. Pamiętając że dubbing angielski jak i śpiew robi się na samym początku czyli jakieś około 3 lat wstecz, cud że piosenki nadal są na czasie. No i owe piosenki są na temat, jak się zna angielski, tak jak w jedynce. Jak dla mnie 2 lepsza, byłam w kinie na tym 3 razy i ani razu się nie nudziłam. Co się pytam wszyscy mówili to samo co ja. Może obejrzyj za jakiś czas jeszcze raz i podejdź od strony nie fabuły a relacji, bo takie rzeczy zauważa się dopiero za którymś razem (jak np. Johnny podczas finałowej piosenki się zaseplenił ze złości i nie wymówił wyrazu, co wyszło tak naturalnie że cholera)
@blanter69522 жыл бұрын
Pan instruktor tańca Janusz ❤️
@Daiktar2 жыл бұрын
Jedynka bardzo mi się podobała, więc na drugą część z wielką chęcią się wybiorę do kina. :)
@jakistamgosciu2 жыл бұрын
Jak na taki niski budżet twórcy naprawdę się spisali, bo film wygląda epicko pod względem wizualnym
@Ksawerykino2 жыл бұрын
Byłem na przedpremirze i bawiłem się świetnie! I ja osobiście uważam, że wątek Ash w tej części był rewelacyjny i jej sceny z Calloweyem to są moje ulubione sceny w tym filmie.
@TypowyProtagonistaShonen2 жыл бұрын
Moim zdaniem było ich nawet trochę za mało, albo ich, albo jakichkolwiek flashbaków z jego żoną
@polishalastor1422 жыл бұрын
@@TypowyProtagonistaShonen Jedynie zdjęcie żony w futerale gitary Szkoda że tylko to
@murielmeg88582 жыл бұрын
@@polishalastor142 nie tylko w futerale! 😉 dla dobrych obserwujących scena w której lew schodzi po schodach do Ash jest przepełniona bólem i nostalgią. Na ścianach domu widzimy po kolei zdjęcia ukochanej żony raz zdrowej w następnym ujęciu już na wózku walczącej z chorobą a w ostatniej scenie przy samych drzwiach jest garderoba z otwartymi drzwiami w których widać owy złożony wózek inwalidzki prawdopodobnie schowany w nieudanej próbie zapomnienia. Dla mnie to była najbardziej emocjonalna scena w całym filmie! ❤️
@julianwaszak2 жыл бұрын
Panie Julianie, dziękuję za recenzję. Kot chyba jest jak dzieci z "Incepcji". Nigdy nie widzimy twarzy w filmie, a tu nigdy nie widzimy pyszczka... Pozdrawiam.
@9.50002 жыл бұрын
plot wist: a. kot nie pyszczka b. to jest nieśmiałek :) ;)
@maciej102 жыл бұрын
Teraz trochę konstruktywnej krytyki. Widać że nie zrozumiałeś części filmu oraz postaci. W którym momencie przed próbą jest pokazane że Rosita nie ma lęku wysokości? To wyszło podczas próby kiedy weszła postać Porshy. Nie miałeś chyba styczności z takim lekiem. Osoby posiadające ten lęk jak tylko widzą wysokość to dla nich robi się w mózgu 10x większa przepaść i blokada. Cześć Johnnego postać która obawiała się wielkiego świata dostała nauczyciela który nie uczy a wymaga od ucznia, a Nooshi pokazała mu jak się wczuć i poczuć ten dryg. Zgadzam się że wątek Bono i Ash jest słaby niewyjaśniony i napisany od czapy. Cała reszta jest super bo się to wszystko składa do głównego motywu czyli pogoni za marzeniami. Żeby ciężko pracować ale tez walczyć o swoje i nie odpuszczać. żeby nie bać się tego czego nie znamy bo może się to dla nas sumarycznie dobrze skończyć ale nie dowiemy się tego jak nie zrobimy pierwszego kroku (to akurat motyw opowieści Meeny). Szkoda że wątek rozpuszczonej córeczki nie dostał więcej czasu, choć moim zdaniem i tak było dobrze. Piosenka Porshy w finale była świetna i pokazała przemianę tej postaci. Tak wiec podsumowując nie zgadzam się z Tobą że to jest animacja w której fabuła się całkiem nie klei i są tylko wesołe pioseneczki których Polacy nie znają. Świetna animacja ale trzeba podejść do niej z otwartym umysłem i nie zamykać się na to co inni mogą czuć. Prawda jest taka że każdy może odebrać film inaczej patrząc przez pryzmat osobowości i doświadczenia. Do mnie akurat to trafia bo ja z podobnymi doświadczeniami miałem osobistą styczność :)
@eevve98942 жыл бұрын
Też uważam, że ten film ma dobrą fabułę. I od razu widać, że jest lepsza od pierwszej części i bardziej się postarali.
@przyjaznekrzeso81882 жыл бұрын
Dzisiaj obejrzałam ten film i w pełni zgadzam się z tym komentarzem
@bandamkaliz2 жыл бұрын
Kocham pierwszą część. Tyle dorosłych rzeczy poruszono . Muszę wybrać się na sequel
@viloserose46602 жыл бұрын
Mi się podobało, zwłaszcza covery aktorów którzy podkładają głos bohaterom. Właśnie przez te animacje zaczęłam słuchać sky full of star i czuje ze szybko mi sie nie znudzi. Może to przez to ze większość piosenek znałam lub przywiązałam sie do scen. Chciałabym tez zauważyć ze nie było mikego (chyba tak sie nazywał) białej myszy xD
@aruarar2 жыл бұрын
O nie! Aż mi głupio, że nie zauważyłam jego braku, bo kiedy sobie przypomnę, to go nawet lubiłam i miał fajny głos. 🙊
@insibo27972 жыл бұрын
Mnie cały czas trzyma scena z córką i wilkiem producentem
@sulyeri70782 жыл бұрын
Mi się dwójka bardzo podobała, chociaż mniej od jedynki. Jedynka była wybitna, a dwójka to po prostu był przyjemny i zabawny film na którym dobrze się bawiłm w kinie. I słucham sobie czasem piosenki Porshy oraz piosenki Johnny'iego z występu, chociaż ta oczywiście nie jest nawet blisko I'm still standing z pierwszej części którego cała scena powalała na kolana.
@lombax25052 жыл бұрын
Mi osobiście dwójka bardzo się podobała, wyszła naprawdę nieźle
@Alex_Furry17892 жыл бұрын
Chciałam pójść do kina, w sumie obejrzę recenzję że by wiedzieć czy warto bo same trailery piękne.
@finezyjnafantazja24952 жыл бұрын
Troche uprosciles sprawe z tym Johnym. Tu nie chodzi tylko o to ze w niego nie wierzy. Ale tez o metody nauczania. Z reszta muzyka w tle jak on i rysica cwicza kroki na ulicy wiele mowi o niej. Stawka mniejsza ale chodzi o to ze znow musi wsluchac sie w siebie zamiast sluchac autorytetow
@Luca-zt3oo2 жыл бұрын
tak jak fanką pierwszej częsci nie jestem to drugą uważam za całkiem spoko i dobrze się na niej bawiłam :D
@Domidonia2 жыл бұрын
Ta historia jest inna niż w 1 pokazuje jak czasami ciężko trzeba pracować by osiągnąć szczyt ale nie jest to nie wykonalne
@prehistoricnani2 жыл бұрын
SING 2 w sumie zachwycił mnie tylko efektami jakie były na zakończeniu, te wielkie przedstawienie i kolory itd itp. Fabuła była nijaka, jedynka trochę lepsza ale dwójka miała serio słabą fabułę.
@nikonikonii43152 жыл бұрын
Film bardzo mi się spodobał, ciekawie rozwinął niektóre wątki, pokazał bohaterów z innej strony. Było ładnie wizualnie, muzyka też świetna no i były też momenty drastyczne, bardziej poważne niż w jedynce. Podoba mi się też zakończenie (spoiler!!!) ponieważ Crystal jest aresztowany a nie nie po prostu wybaczono mu próbę zabójstwa Moona.
@ItsMy149thTimeHereHelp2 жыл бұрын
Ja nie wiem czemu, ale moją ulubioną postacią jest Moon i z jakiegoś powody kocham sceny gdzie Crystal chciał go zbić. Po protu one były takie mega. Czasem nawet nie mogłam odetchnąć jak to oglądałam w kinie. Polecam obejrzeć wszystkim. Mój nowy ulubiony film.
@gabrysiasyniawa46202 жыл бұрын
Kocham tę bajkę byłam na niej w kinie z moją mamą
@NayiaLovecat2 жыл бұрын
Cóż, obejrzę recenzję dopiero po filmie, bo i tak zamierzam go obejrzeć, a chcę uniknąć więcej spoilerów niż zrobił pierwszy i drugi trailer... A jestem ciekawa czy i kiedy zrecenzujesz Riverdance - właśnie jestem po seansie i to zaskakująco dobra animacja mimo pewnych leniwych rozwiązań...
@gib4s_art2 жыл бұрын
Jestem świeżo po seansie i szczerze powiem że mimo iż trochę się zgadzam z tą recenzją to uważam że to naprawdę dobra animacja i mimo drobnych wad trzyma poziom pierwszej części , jak dla mnie przesłaniem filmu miało byc coś w stylu że świat często będzie nam walił kłody pod nogi ale nie wolno rezygnować z marzen i zawsze dążyć do celu . Całość jest moim zdaniem świetna a ja bawiłem się wspaniale więc serdecznie polecam bo serio warto zobaczyć tą animacje zwłaszcza jeżeli podobała się pierwsza część
@grzegorzdziedzic95922 жыл бұрын
Te filmy się ogląda dla piosenek, nie fabuły. Ale dobrze czasem posłuchać krytyka.
@Alex_Furry17892 жыл бұрын
Ja z 1 do dziś lubię piosenkę ash 🥺, żałowałam że nie poszłam na to do kina 'a był to czas kiedy interesowałam się kinem'.
@youtuberka99392 жыл бұрын
Panie Julianie, a zrecenzuje pan film z netflixa "Riverdance: Rzeczna opowieść" ? Bardzo jestem ciekawa pana opinii :)
@gothic-bf2rl2 жыл бұрын
Mnie się film bardzo podobał, zabawny, dobra muzyka, akcja. Tylko według mnie każdemu z bohaterów przydałoby się dodatkowe dwie minuty.
@kmabsz86882 жыл бұрын
Byłem w kinie. Dobrze się bawiłem:)
@Mortom832 жыл бұрын
Nie jest to wybitna animka, ale całkiem dobrze się bawiłem podczas seansu :) I tak przesłanie że aby coś osiągnąć trzeba najpierw nakłamać a może się uda jest niedorzeczne, lecz dość czytelne.
@grzegorzdziedzic95922 жыл бұрын
No, Buster to cwaniak, ale widać w tej branży to zaleta. xD
@Lady_Sherin2 жыл бұрын
Przynajmniej jest szczere. Taka prawda.
@makslesniewski2 жыл бұрын
Eeee, czepiasz się!
@majaszadkowska96382 жыл бұрын
Też czułam, że wszystko jest tu bardziej płytko. Przestajemy się skupiać na emocjach i historiach postaci, jest akcja i to najważniejsze. Brakuje mi w tej części tego za co polubiłam pierwszą. A Lew miał tak - NIE, PIETNAŚCIE LAT BYCIA SAMOTNIKIEM! , a okej, nie poszłaś jeszcze, dobra jedziemy, już sobie odpuszczę tą żałobę
@smoczeq40392 жыл бұрын
Mnie osobiście druga część bardzo się podobała, ale brakuje mi tu kilku postaci z pierwszej części, najbardziej Mike'a i Eddie'go
@a3x952 жыл бұрын
Ja: widzę animacje na kanale Juliana bez nazwy "Najgorsze animacje" Też ja: Are you serious
@VerryEvilGenius2 жыл бұрын
Oj tam - marudzisz :P Obie części oglądałam w oryginalnej wersji językowej - 2 zdecydowanie bardziej mi się podobała od 1 :P Od 3 dni non stop słucham soundtracku i jaram się tymi piosenkami :P Pozdrawiam, rocznik 90' ;)
@emiliasiedlaczek22972 жыл бұрын
Akurat wróciłam z kina A tu piękna recenzja XD
@Klarion-Zapasowe_Spare2 жыл бұрын
Teraz czekać na film o Super Mario od Illumination Entertainment😁
@agula47232 жыл бұрын
Mi i dzieciom podobało się bardzo 🙂
@dlaciebiepancysio59262 жыл бұрын
No mogli trochę pozmieniać ale i tak to są jedne z moich ulubionych filmów
@koralgol59152 жыл бұрын
Super recenzja. W pełni się zgadzam :]
@konradpietrzak38422 жыл бұрын
Nie zgodzę się co do udziału publiczności która niby zagłuszała Bruno. Właśnie udział publiczności śpiewającej raxem był najlepszą i najbardziej podnoszącą na duchu częścią utworu.
@Miravis2 жыл бұрын
Świetnie wyszła im ta druga część. Ja kupiłam te wszystkie problemy. Pierwsze część bardziej mi się spodobała, ale druga miała wiele fajnych momentów i dialogów. Nowe postacie są świetne i dobrze napisane. Żadna postać nie została wciśnięta na siłę. Nie zgadzam się z twoją opinią. A przeważnie mam takie same odczucia do filmów co ty. Ps. Też mi w sumie żadna piosenka nie zapadła w pamięć. No może poza bad gays XD Ta scena podczas tej piosenki była wogóle świetna. To chyba zależy kto jakich piosenek słucha.
@18DjMatys2 жыл бұрын
Julian, nie jesteś sam. Mam po seansie podobne odczucia jak ty. Na pierwszy Sing poszedłem zaciekawiony trailerem, nie spodziewałem się niczego ponad średni poziom a dostałem opowieść w którą nie wiem kiedy się zaangażowałem, finałowy koncert oglądałem z delikatnym wzruszeniem, zachwycony tym jak zostały dobrane piosenki do drogi postaci, Set It All Free śpiewałem non stop przez cały następny tydzień (nie wybaczę nigdy dystrybutorowi w Polsce, że nie nagrał całej piosenki po polsku!) a soundtrack wylądował u mnie w aucie. Jak dla mnie Sing był skończoną historią i z obawą przyjąłem wiadomość o powstawaniu "Dwójki". Moje obawy niestety się sprawdziły. Najbardziej mi się nie spodobało cofnięcie całego rozwoju postaci by mieć pretekst do fabuły. Buster znowu oszukuje, by spełnić swoje marzenie (marzenie znikąd, Buster z "Jedynki" kochał ponad wszystko swój teatr, nie chciał mierzyć wyżej), Johnemu skopiowano jego wątek z nauką czegoś, czego na pierwszy rzut oka nie umie, wyrzucając relacje z ojcem, Meenah wcale nie przezwyciężyła swej nieśmiałości, Ash tak wypłynęła na szerokie wody, że mieli ją gdzieś w mieście (imo była zupełnie zbędna w filmie, równie dobrze całą akcję z Bono mogła zrobić Pani Kameleon), jedynie plus przy Rosicie ale by nie było za dobrze, to jej wątek schrzanili lękiem wysokości. O nowych postaciach nie wypowiem się, bo były takim tłem, że nawet nie mam co komentować. Poza głównym złym, gdzie do jasnej ciasnej, kto wpadł na pomysł, by w Singu stworzyć villaina! Pierwszy film opierał się na walce postaci z samymi sobą i to żarło, dawało morał a tutaj typ, który jest zły bo tak. Widać Illumination nie umie zbyt długo odejść od Minionków, szybko wracają na te ścieżki. Ostatnie zastrzeżenia mam do polskiej wersji. Brak Dorocińskiego i Farnej boli aż za bardzo. Co ciekawe Czesi ponownie zatrudnili Farną do dubbingu, więc to nie wina Ewy tylko kochanych dystrybutorów. A samej promocji, że multipleksy puszczają ten film już miesiąc czasu a dopiero teraz oficjalna premiera, spoty i recenzje to nawet nie wiem jak skomentować :D Podsumowując, bawiłem się mimo wszystko... normalnie, bez bólu, bez zachwytów. 2 godziny minęły i ok. Mam tylko nadzieję, że Sing 3 nie powstanie. Chociaż doskonale wiemy, to Illumination, pewnie już w drodze mają Spin Off, Sing 3 i kontynuację Spin Offu...
@taiga982 жыл бұрын
Eeeeee, czepiasz się.
@monikalesniewska97912 жыл бұрын
Super dzięki
@rukjakuchiki41132 жыл бұрын
Ten lew dostał za mało czasu. Ash go przekonała ale tak naprawde nie wiemy jak. Facet przez 15 lat żyje sam i nagle bum!
@karolineravenkite94402 жыл бұрын
Oglądałam tą część tego trybu 2 jest niesamowita niż 1 część, ponieważ mi brakowało mike wtedy był sing 2 a nie zrobili ale ten film jest świetny polecam! 🤩🤩🥰🥰🥰🥰
@gorix162 жыл бұрын
Tylko czekać na twoją recenzję o Riverdance: Rzeczna opowieść (2021) - jest na Netflixie
@Remik-nh5zi2 жыл бұрын
Wszystko to co zostało powiedziane jest dla mnie najprawdziwszą prawdą. Też miałam takie wrażenie jak oglądałam film. Mimo wszystko nie uznaje tego filmu za zły film. Jak dla mnie (nie wiem dlaczego) sing było gorsze niż jego sequel
@__oriona__5562 жыл бұрын
E... Czepiasz się.
@zosiasiniarska89582 жыл бұрын
Miałam dokładnie tak samo, nie czułam tej głębi postaci i seans oceniłam na średniak, a moja siostra, która była że mną w kinie, mówi: nie marudzę, fajne
@JakubFT2 жыл бұрын
Nie jestem zawiedziony, bawiłem się dobrze
@cutefoxy14462 жыл бұрын
odkąd byłem na pokazie przedpremierowym to czekałem na twoją recenzję
@Venus.g1rl2 жыл бұрын
Czekałam na to recenzje
@murzyn2003pl2 жыл бұрын
Długo czekałem na ten film
@Tworca_112 жыл бұрын
Ten film był fajny. Ale mnie zastanawia gdzie są niektóre postaci z pierwszego filmu. napszkład Ten biały szczurek który grał i tamta owca 🐑 ta która była przyjacielem koali. Ja rozumiem że nie chcieli wypchać tamtych postaci na siłę ale mogli jakąś zmianie o tych postaciach że na przykład wyjechali gdzieś. TWÓRCY DLACZEGO NIEMA TAMTYCH POSTACI Z TAMTEGO FILMU!!!!
@TheMightyBaragon2 жыл бұрын
Też mi brakuje Eddiego i Mike'a
@Maniuszka252 жыл бұрын
Ja liczyłem na easter egg z mikem, że być może będzie na tych reklamach jak wjeżdżali i wyjeżdżali z redshore, bo czułem że nie będzie go w fabule.
@polishalastor1422 жыл бұрын
Dobrze że nie zaliczyłeś tego filmu do najgorszych
@piotrsegal64752 жыл бұрын
Autostopem przez Galaktyke -- bardzo fajne
@axlpolska81462 жыл бұрын
Cytat 9latka odnośnie tego filmu: "Dwojka super, dużo lepsza od jedynki. Jedynka była nudna a w dwójce jest dużo piosenkę z tik toka" tak więc tik tok wygrywa
@grzegorzdziedzic95922 жыл бұрын
A nie grubhub ? :)
@jakub39862 жыл бұрын
dobrze że w pobliżu nie było Anakina, skończyłby jak reszta młodzików
@shnoffi73432 жыл бұрын
Jeżeli 9 latek ma dostęp do TikToka to coś jest nie tak
@hopsiup16802 жыл бұрын
tak naprawdę jeśli posklejamy wszystkie ich zwiastuny to będziemy mieć cały film
@jakubnowak52212 жыл бұрын
Czy w najbliższym czasie zrobisz recenzję hotelu Transylwania 4 która trafiła na Amazon prime. Spore zaskoczenie którego się nie spodziewałem, że jest tam nawet wersja z polskim dubbingiem.
@zuzannar34382 жыл бұрын
Jakie fajne intro
@Jacksonowna72 жыл бұрын
Kiedy hotel Transylvania 4?
@karolinaaleksandra83312 жыл бұрын
Odkąd widziałam że wyszła druga część czekałam na recenzje 😊
@realswobby2 жыл бұрын
2:26 Fajne nawiązanie do Pewdiepie'a 😂
@mielniczuk12 жыл бұрын
Fajny kot jak pantera 👍a film fajny masz racje końcówka mogła być lepsza
@jakub39862 жыл бұрын
mam taką koncepcję, uwagę będą spojlery. Wersja poprawiona, wg. mnie Po pierwsze, relacje Poloneza i jej ojca. W oryginale nie jest wytłumaczone dlaczego córka boi się ojca skoro on pozwala jej na praktycznie wszystko i ma ją głęboko gdzieś. Dlatego też lepiej by było powiedzieć, że po stracie żony jej ojciec zamknął się w sobie i popadł w pracoholizm z chorą wizją stworzenia największego "show". Dlaczego tak ważna jest śmierć jego żony? do tego przejdziemy później. Przed finałowym występem Lew ( znam jego imię ale nie wiem jak się pisze) jednak rezygnuje bo stwierdza że to i tak bez sensu. Kiedy próbuje uciec natyka się wilka i wpadają w sprzeczkę. Lew zarzuca mu że nie co to znaczy jak to jest kogoś stracić i tu wilk pęka i przyznaje się do swoich błędów. No i potem wszystko jest idzie wszystko ładnie, pojednanie ojca z córką która próbowała zaistnieć w świecie ojca jako ktoś więcej niż kula u nogi za którą trzeba płacić, a Caloey (lew) godzi się ze śmiercią żony i stara się żyć dalej. Końcówkę, gdzie wszyscy dołączają do starej ekipy wywalamy bo to bez sensu. Oraz zmieniamy nosacza nauczyciela na kogoś na wzór nauczyciela z filmu Whitplash (ten o perkusiście jazzowym) Co o tym myślicie. Czy są jeszcze jakieś rzeczy które można by było prosto naprawić?
@dusu_dusu2 жыл бұрын
"ALE 😠"
@NayiaLovecat2 жыл бұрын
Zazdroszczę obejrzenia jedynki w oryginale... strasznie mnie drażni, że nie można dwójki obejrzeć go w oryginalnym dubbingu. A w polskiej wersji drażni mnie, że z kolei niby polska wersja i niby dla dzieci (które niekoniecznie znają angielski), ale na piosenki, które stanowią niekiedy ważny element fabuły i mają znaczenie tekstowe, nawet durnych napisów nie zrobili. Ale to mnie wkurzało już w pierwszej części. "W drugiej części wracają wszystkie postacie, które... kochamy" - dobrze, że dodałeś to kochamy. Nikt nie kocha Mysza. Mysz był najgorszą postacią jedynki XD Jego brak w dwójce to moim zdaniem olbrzymi jej plus. Oj, nie zgodze się z Twoją opinią. Po seansie Singa byłam zachwycona. Ten film mnie zauroczył, do dzisiaj słucham piosenek z niego. Ale po seansie Singa 2 poczułam, że chyba pierwszy raz w historii sequel oceniam nawet na lepszy film niż pierwsza część. Zgodze się, że nie ma w nim epickich piosenek jak chociażby "I'm still standing" z jedynki czy "Shake it off" (której to piosenki nie lubię, ale w tym wykonaniu mnie urzekła). Ale za to jest epicka, naprawdę epicka choreografia, zabawa światłem, obrazem, animacją. Scena Johnny'ego ponownie skradła moje serce, bardzo podoba mi się też rozwiązanie problemu irytującej nastolatki tej części (w poprzedniej irytującą nastolatką była nasza gwiazdeczka Ashley) i jej scena taneczno-wokalna. Problemy bohaterów nie były życiowymi tragediami - i dobrze, bo z traileru wyglądały na bardzo poważnie i już powodowały, że nie miałam ochoty na to iść do kina, myśląc sobie o kolejnym odgrzewaniu kotleta. A tymczasem właśnie były to małe problemy, maleńkie tragedie, z którym artyści potrafią mierzyć się znienacka. Czasem tragedią może być zwykły brak weny (np. u mnie, gdy nie byłam w stanie napisać nawet jednego sensownego zdania przez kilka tygodni - byłam sfrustrowana, zdołowana i wściekła, niby drobiazg - ale dla mnie to był naprawdę ciężki okres). A tymczem ich problemy były naturalne i rozwiązały się w sposób naturalny, bez świateł, bez pompy.
@NayiaLovecat2 жыл бұрын
Teraz przepraszam za spoilery, ale chcę napisać moją interpretację... jak ktoś nie widział filmu, nie czytać dalej :) Rosita miała lęk wysokości. W związku z tym straciła rolę, która znaczyła dla niej bardzo wiele. Nie zaczęła nic robić, aby zwalczyć lęk wysokości, żadnego oswajania się, bo myślała, że to koniec, że już po wszystkim i nie odzyska roli. Potem nagle ją odzyskuje i okazuje się, że tego samego dnia mają zagrać przedstawienie. Moim zdaniem powód, dla którego ostatecznie skoczyła - był genialny. Nie była w stanie pokonać lęku. Ale nie zostawiłaby przyjaciela w potrzebie. Dla mnie wątek rozwiązany cudownie, nie spodziewałam się tego (bardziej liczyłam, że Gunther ją niechcący popchnie czy coś). Johnny źle znosił nauczyciela, a ten go ewidentnie gnoił. Johnny, czując presję i frustrację brakiem sukcesów, robi wszystko źle i idzie mu coraz gorzej. Nie ma szans przeskoczyć tego, bo nauczyciel, zamiast zacząć od podstaw, rzuca go od razu w sam środek trudnych figur baletowych - a dodajmy, że tancerze baletowi ćwiczą LATA zanim mogą pomażyć o solowym występie. Nieładnie, panie Nochaczu, czyż nie? I tu na wstępie zaznaczę - Nochacz jest moją ulubioną postacią z filmu. Jest cudowny, wspaniały, naturalny, dobrze zagrany (w polskim dubbingu) i każda scena z nim była dla mnie świetna. Tak, był negatywną postacią. Ale dobrze zrobioną. Spójrzmy zatem na całą sytuację z jego punktu widzenia. Jest choreografem, uczy swoich uczniów prawdopodobnie tygodnie, miesiące, może nawet lata. Jest z nich dumny, z ich umiejętności (choć im tego nie okazuje i zawsze umie się do czegoś przyczepić). I nagle dostaje jakiegoś leszcza z pipidówa, który dotąd nie tańczył lub tańczył w jakimś dziecięcym teatrzyku (ta Alicja z początku wyglądała jak przedstawienie dla dzieci), i słyszy, że ma go uczyć choreografii. Kogoś, kto nie zna zasad, nie miał nigdy podstaw, nie sprawia też wrażenia chętnego do nauki (sorry, ale Johnny wyglądał na nastawionego anty do pomysłu tańczenia od samego początku). Prawdopodobnie jego duma mocno cierpi, tym bardziej, gdy jakaś amatorka z ulicy "naprawia" Johnna w dwa dni, gdy ten chciał wykazać, że nie da się kogoś nauczyć tańczyć w balecie w trzy tygodnie (co jest prawdą). Też bym była wkurzona. Dlatego jest to moja ulubiona postać i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej. ALE zauważmy, że po finałowej scenie i później, nauczyciel dużo przychylniej patrzy na Johnna. Bo Johnny pokazał pokazał mu pasję - nie breakdance nauczony od koleżanki, ale prawdziwą pasję i chęć walki. Uważam, że ta scena jest po prostu epicka. Kolejny problem ma Meena. Jej uważam za najbardziej sztuczny - oboje z mężem uważamy, że zabrakło tam linii dialogowej z kimkolwiek (nawet z tym byczkiem, który jej partnerował) w stylu "gdy ja się stresuję, wizualizuję sobie coś innego w miejsce tego, co mnie stresuje" albo jakąś inną sugestię, że powinna użyć wyobraźni. Ale ogólnie... tak, to jest zgodne z jej charakterem. Nieśmiała, wielka dziewczyna, która nigdy nie miała chłopaka, nagle ma na scenie śpiewać miłosną piosenkę i mieć może jeszcze scenę pocałunku? Trochę na siłę, że akurat w czasie ćwiczeń musiała się zakochać - to jest trochę słabe, więc zgodzę się, że jej wątek był na siłę. Calloway jest potraktowany bardzo delikatnie. Brakowało mi kilku elementów. Wyjaśnienia, jak zmarła jego żona (ale to tylko jako interesujący detal, wyglądało na jakąś ciężką chorobę, osobiście obstawiałam jakieś stwardnienie rozsiane). Ale bardziej tego, dlaczego Ashley go nawróciła. Gdyby na przykład, patrząc na nią jak gra, przez chwilę widział swoją żonę. Żeby było powiedziane, że mu przypomina ją z charakteru. Cokolwiek. Trochę słabo, ale w sumie dobrze, że nie zrobili z niego głównego wątku. Mamy też wreszcie Porshę, która jest tak irytującą nastolatką, jak to tylko możliwe. Tu znowu zabrakło kilku linii dialogowych. Wiadomo, córeczka tatusia, oczko w głowie (na takie jest kreowana przez pół filmu), wszyscy boją się jej coś powiedzieć - ale naprawdę? Po co Buster brał te "pięć minut przerwy"? Miałam nadzieję, że po to, aby wziąć ją na stronę i powiedzieć jej "słuchaj, spróbuj powiedzieć to inaczej". Tak jak dawał wskazówki Ashley w pierwszej części, gdzie nawet zaczął śpiewać jak nastolatka i chodzić jak nastolatka, żeby jej pokazać, o co mu chodzi. Czemu tutaj tego nie zrobił? Czemu nawet pani Jaszczurzyca, gdy zarządziła swoją musztrę, nie postawiła młodej do pionu? Brakowało mi scen, które pokazywałyby, że inni dają Porshy jakiekolwiek rady w stylu "mów to naturalniej", "daj jakieś emocje", "nie brzmij, jakbyś czytała z kartki", "naucz się tekstu, do kurwy nędzy" - a ona je ignoruje. Wtedy cały wątek z nią miałby sens. Niemniej... jest nastolatką i zachowuje się jak nastolatka, nie zdaje sobie sprawy z problemów, jakie wywołuje. Osobiście jednak uważam, że najgorszy wątek miał pan Crystal. Z początku jawi nam się jako bezwzględny, surowy i bardzo wyniosły producent, ale jednak znający się na tym, co robi. Szybko wychodzi na jaw, że jest dość niebezpieczny. Ale od połowy filmu nagle robi się całkowicie niezrównoważony, zaprzecza samemu sobie, jest robiony na siłe na złola i psychopatę, i zaczynasz się zastanawiać: dlaczego jego imperium nie rypło dekadę temu? Serio, najpierw zależy mu tylko na obecność Callowaya. Potem, bez sprawdzenia, czy jego córka (a przecież musi znać jej charakter, wiedzieć, że jest rozpuszczoną nastolatką, tym bardziej, że mówi w filmie to zdanie) mu powiedziała prawdę, nagle w mediach ogłasza odwołanie spektaklu, nie chce wysłuchać Bustera, że ten wcale nie zwolnił jego córki, a przecież jako producent powinien chcieć, aby show wypadło jak najlepiej i posłuchać, że jego córuchna jest beznadziejną aktorką i trzeba jej dać rolę bez kwestii mówionych. I chociaż na początku ma obsesję na punkcie Callowaya, potem nagle ma go totalnie w dupie. Taaaak... zdecydowanie jego postać i jego wątek jest najsłabszym z filmu.
@NayiaLovecat2 жыл бұрын
Niemniej, mimo źle napisanej postaci pana Crystala, film oceniam bardzo pozytywnie. Był bardziej spójny fabularnie niż jedynka, miał ciekawszy główny konflikt, zabawne rozwiązania, nie miałam uczucia, że oglądam kilka niezależnych filmów sklejonych w całość na końcu fabuły w spektakularnym koncercie - chociaż przecież metoda prowadzenia wątków była dokładnie taka sama. Plus duże plusy za wykorzystanie w tle wielu postaci z poprzedniej części (np. trzy śpiewające króliczki, czy ten bawół, który się przyjaźnił ze ślimakiem, na jednej z reklam Las Vegas). Dramaty nie były przesadzone, były delikatniejsze - ale i postacie przecież mieliśmy dojrzalsze, starsze, umiejące sobie już lepiej radzić. No i duży plus za ponowne pojawienie się taty Johnny'ego - całe jego wystąpienie było cud-miód. Duży plus za choreografie, mam wrażenie, że na potrzeby narysowania tych scen, zatrudniono sporo tancerzy i pilnie studiowano ich ruchy. Podsumowując: film jest może gorszy muzycznie, ale za to lepszy wizualnie i fabularnie (bardziej ciągła i zwarta fabuła). I nie zgodzę się, że chodzi o to, aby było wszystkiego więcej. Busterowi nie chodziło o kasę. Nikomu nie chodziło o kasę. To jest pokazane chociażby w scenie, w ktorej Johnny wyciąga portfel i lekką ręką rzuca kasę, żeby zatrudnić panią Rysiczkę (jak jej było? Nooshy czy jakoś tak?). Więc nie o kasę chodzi. A o prestiż. Jak powiedział mój mąż, Buster i reszta mają kasę i mają sponsorów, więc mogliby sami sobie wybudować scenę i zrobić podobne show. Tak. Ale nie o to chodzi - chodzi o to, aby wystąpić na scenie, na której występują tylko najlepsi, aby udowodnić, że się jest tymi najlepszymi. I to ten film dobrze ukazuje, zwłaszcza w końcowej scenie, jak pan Crystal robi z siebie pośmiewisko, a tamci po prostu znikają ze sceny. Ta scena pokazuje właśnie najlepiej, że o to chodziło - aby udowodnić, pokazać "możemy to zrobić", a potem po prostu zejść ze sceny i nie dbać o to, co publika zrobi z ich przedstawieniem i jak je oceni. Tak więc ja oceniam film na piątkę z plusem, a może nawet na sześć z dużym minusem za niekonsekwentnego pana Crystala i kilka niedomówień czy linii dialogowych, których po prostu zabrakło. To jednak nie są w mojej opinii (poza panem Crystalem) duże mankamenty. Nochacz rządzi! (sorry, że tak, ale wyszedł mi za długi komentarz i KZbin miał z nim problem X"D)
@jankowalski34962 жыл бұрын
Scena przesłuchania i Adelle najlepsza. I Nosacz Sundajski - typowy Polak. :)
@Mikos35002 жыл бұрын
Jako 45-letnia stara baba muszę przyznać, że piosenki z Sing2 kompletnie nie przypadły mi do gustu, pewnie dlatego, że większości z nich nie znałam wcześniej. Z drugiej jednak strony, nawet finałowy numer Bono - klasyka gatunku przecież - wypadł jakos tak blado i bezjajecznie. Fabularnie film faktycznie jest słabszy niz pierwsza część. Niby stawka jest większa, bo to w końcu występ na poziomie krajowym a nie lokalnym, ale brakuje tu głębi emocjonalnej, problemy i przeciwności jakie pokonują bohaterowie są płytkie i w zasadzie mało istotne, szczególnie jeśli porównamy je z tymi z pierwszego filmu. Wizualnie za to, Sing2 to dla mnie prawdziwa uczta - kolory, scenografie, choreografia - dla nich na pewno obejrzę ten film jeszcze nie raz... zupełnie jak dobry show w Las Vegas.
@kubixbricx68472 жыл бұрын
Nie ma w "najgorsze animacje" więc samo to zachęca by obejrzeć
@Darwidx2 жыл бұрын
Pierwsza cześć ma więcej emocji, lepiej dobraną muzykę, ciekawsze watki i przede wszystkim mniejszy budżet pana Moona ! 😁
@RenataMilosz2 жыл бұрын
Byłam dziś po raz drugi na tym filmie i coraz bardziej mi się film podoba.
@orzeek73222 жыл бұрын
Nareszcie.
@piwniczanka_2 жыл бұрын
Nie było Mike (myszy)
@finezyjnafantazja24952 жыл бұрын
Kazdy ma jakis lek. Rosita boi sie ze lina jej nieutrzyma. Upadek z takiej wysokosci bylby smiertelny
@zotekthepikarz98062 жыл бұрын
Ja nie wierzyłem że Sing 2 powstanie :/
@kacperaquario26122 жыл бұрын
Czy tylko ja zauważyłem że Mikea tam nie było xd ? (Sory jeśli źle napisałem)
@asrielek4292 жыл бұрын
O co chodzi z tym hejtowaniem Ilumination studio? Praktycznie każdy recenzent który omawia film od nich musi na wstępnie przynajmniej zaznaczyć że "bleeeh to od nich film"
@grzegorzdziedzic95922 жыл бұрын
Bo Illumination to fabryka średniaków, które dobrze zarabiają dzieki rozdmuchanej reklamie. Moim zdaniem Sing 2 jest ich najlepszym filmem jak na razie, nie arcydzieło, ale dobre kino rozrywkowe.
@asrielek4292 жыл бұрын
@@grzegorzdziedzic9592 No okej, ale skoro te średniaki zarabiają lepiej niż kolosy od Pixara ty Dreamworks to w czym problem? Skoro dzieciom się podoba do których jest to adresowane to chyba dobrze. Często widze recenzenci zapominają do kogo te filmy są kierowane.
@grzegorzdziedzic95922 жыл бұрын
@@asrielek429 Bo to firma bez ambicji, Disney się stara i zarobić i zrobić "kino". Dreamworks podobnie. A Illumination tylko trzepie kasę na minionkah od 10ciu lat.
@Ghost-ij9qw2 жыл бұрын
Aha? WSZYSTKIE postacie powracają mówisz? A gdzie jest Mike? Wiecie, ta biała wkurzająca mysz grająca na saksofonie. Trochę doinformowania.
@aniawitczak17032 жыл бұрын
kom dla zasięgów :)
@niqa2462 жыл бұрын
Wszyscy byśmy chcieli przelecieć Porshe i nie mówcie że nie
@grzegorzdziedzic95922 жыл бұрын
Cii! Panie tu są.
@kuro_patwa02 жыл бұрын
@@grzegorzdziedzic9592 Spokojnie, my Panie również chcemy ją przelecieć. No, przynajmniej ja xD
@grzegorzdziedzic95922 жыл бұрын
@@kuro_patwa0 o wy furasy jedne xD
@Poland19182 жыл бұрын
Julian jest w filmie fajna furry nie bądź taki ostry :)
@magorzatanapiorkowski98762 жыл бұрын
dla mnie minus 4 gwiazdki za to że Ash podkłada głos Lidia Sodowa a nie EWA FARNA
@janryl96592 жыл бұрын
to miało być jak na koncercie Taki był zamysł
@Alex_Furry17892 жыл бұрын
Już przeczuwałam czarne chmury, kiedy widziałam że rosita boi się wysokości, co nie ma sensu bo wcześniej nie mieliśmy nawet przedstawione że ma ona faktycznie ten lęk wysokości. Boże to był skok na nostalgie, już to przeczuwam nawet nie oglądając do końca.
@koteczka232 жыл бұрын
Przecież powiedziała, że nie wiedziela, że ma lęk wysokości. Czasami można nie wiedzieć, że się czegoś boi do póki się z tym nie zetknie. Do tej pory po prostu nie miała okazji być tak wysoko i się przekonać
@finezyjnafantazja24952 жыл бұрын
@@koteczka23 Nie wiedziedziala. Leki maja rozne natezenie. Jeden szcza w gacie na widok weza. Gdy inny tylko boi sie go dotknac. Ponadto leki moga byc suma duszonych emocji lub wynikiem jakis egzystencjalnych dylematow ktorych nie miales przedtem
@thesoundfontdumbness47392 жыл бұрын
Recenzja The Cuphead Show Kiedy?
@damianeq92272 жыл бұрын
Może pojadę do kina kto poleca i dlaczego ??
@grzegorzdziedzic95922 жыл бұрын
Ja, bo fajny relaks.
@RenataMilosz2 жыл бұрын
Ja polecam
@kamill-x6d2 жыл бұрын
Mi się nie podobało ps. Naj lepsza postać to Jimmy Crystal (Antagonista)
@DacekYT2 жыл бұрын
Mi nauczycielka na lekcji muzy puściła na CDA
@Piotrekchomik2 жыл бұрын
Mercedes. Jest bardzo git
@marcepan97462 жыл бұрын
Kiedy Księga Boby Fetta?
@aredhel96592 жыл бұрын
Ogólnie nie miałam zamiaru oglądać tego fimu, ale jak usłyszałam BTS to się od razu obudziłam 😅😅 zakładam że wzięli Dynamite albo Butter