Dajcie znać, czy macie jakieś pytania na temat rescEU!
@saracenkafir72955 ай бұрын
Mam pytanie w obrębie najbardziej palącego tematu w ostatnich tygodniach, czyli sytuacja na naszej wschodniej granicy i ogólnie kryzys migracyjny, szczególnie jeśli chodzi o kraje północnej Afryki i subkontynentu Indyjskiego. Nie da się ukryć, że w zdecydowanej większości chcący dostać się do EU to nie są żadne kobiety czy dzieci, tylko dwudziestoparoletni mężczyźni, którzy pochodząc z takich a nie innych kręgów kulturowych... no nie są delikatnie mówiąc sprzymierzeńcami naszej(polskiej) polityki zagranicznej, to jest polityki trwania przy USA. Czy warto w takim razie solidaryzować się z nimi? Ja wiem, że to pytanie brzmi jak tendencyjne, ale chciałbym byś potraktował je całkiem serio. @Edit: chodzi mi o podejście tych ludzi do takich spraw, niekoniecznie o stanowiska polityków w ich rodzimych krajach.
@orestes.kowalski5 ай бұрын
@@saracenkafir7295 dzięki za pytanie! Wszystkie pytania będę przekazywał Komisji i w przyszłym tygodniu będą odpowiedzi :)
@saracenkafir72955 ай бұрын
@@orestes.kowalski Temat wbrew pozorom trudny jak się mu przyjrzy z bliska, łączy w sobie wiele różnych rzeczy jak altruizm, utylitaryzm, prawa człowieka, naiwność, rasizm, różne fobie i wiele wiele więcej, no według mnie to najbardziej palący problem, największy kamień milowy do przejścia obok zmian klimatu dla Europy.
@lonelysoldier175 ай бұрын
@@saracenkafir7295 A kiedy otwarły się polskie granice z UE, to kto wyruszył na zachód w pierwszej kolejności? Czy to nie byli mężczyźni w wieku produkcyjnym? Mam na myśli, że to jest dość normalne, że najpierw gdzieś wyruszają mężczyźni, a dopiero potem ściągają swoje rodziny. Ale fajnie, że zadałeś to pytanie, jestem ciekawy jak odpowie komisja.
@marceliszpak43845 ай бұрын
@@lonelysoldier17 sprowadzasz do jednego mianownika 2 odrębne tematy. Emigracja zarobkowa to nie to samo co uchodźstwo.
@maciejdeja99355 ай бұрын
Jestem ochotnikiem strażakiem i jak słyszę od konfiarzy, że to się nie opłaca bo mniej się spali jak kosztuje utrzymanie OSP to mi się odechciewa... Dobrze, że poruszyłeś taki temat. Dzięki
@hexe2615 ай бұрын
Może pamięta Pan, który konfederasta tak powiedział?
@zejken83965 ай бұрын
Żaden. Ziomek nawet nie jest strażakiem tylko partyjniakiem z lewicy i pierdoli takie głupoty
@Jarek.Dabrowski5 ай бұрын
@@hexe261też mnie to bardzo ciekawi bo jakoś właśnie u "konfiarzy" dostrzegam największy rozsądek.
@hexe2615 ай бұрын
@@Jarek.Dabrowski A oglądał Pan filmy Koroluka o Konfederacji?
@Jarek.Dabrowski5 ай бұрын
@@hexe261 obejrzałem i niczym nie różni się ta narracja od tej jaką prezentowały media w ksmpsnii wyborczej. Wszyscy chcą aby podawał gotowe rozwiązania w sytuacji gdy trzeba przeprowadzić nie jedną ale wiele reform jedna po drugiej i nigdy nie można mieć pewności jakie będą konsekwencje na jednym z etapów. Dopieto po analizie sytuacji na dany moment można przeprowadzać korekty kolejnych reform. Śmiać mi się chce gdy słucham takich mądrości osób które nie osiągnęły nawet 1/10 tego co on ... wielcy ekonomiści perfecyjni w rysowaniu wykresów i źyjący na partyjnych garnuszkach. To samo dotyczy wyjścia z UE. Ile razy można powtarzać, że w takiej formie jak jest na dzień dzisiejszy nasze członkostwo staje się coraz mniej opłacalne? Nikt nie mówi, że chce wyjścia z UE jeżeli byłaby w swojej pierwotnej formie - EWG ... Szkoda mi czasu na powtarzanie w kółko tego samego.
@justynaaleksandra55905 ай бұрын
Dziękuje, zawsze się od Ciebie dużo uczę! ❤
@aji53105 ай бұрын
współpraca zawsze wygra z konkurencją i warto za tym iść
@magdalena_ka3 ай бұрын
Każdy Twój film tyle dobrego do głowy wnosi ❤️
@orestes.kowalski3 ай бұрын
🥰
@aji53105 ай бұрын
więzy społeczne są ważne! a poczucie indywidualności powinno iść w parze z socjalizowaniem się
@marekjakimowicz5 ай бұрын
Nie wiedziałem, że istnieje coś takiego jak rescEU. Fajna rzecz.
@iczkimer5 ай бұрын
Bo nie masz wiedzieć to te skurwesyny z rządu i opozycji tak knują na każdym kroku. O co chodzi ? ,,To my jesteśmy ci dobrzy,,. ,,Mamy tą ,,moc,, to wysyłamy ratować,,. Banda skurwieli nie ma dziedziny żeby nie manipulowali.. A ty myślisz o uni zajmij się Polską bo nie jest dobrze.
@Rossinyol97755 ай бұрын
Świetny odcinek. Pozdrawiam 😊
@orestes.kowalski5 ай бұрын
Dziękuję!
@Jarl-Varg5 ай бұрын
Myślę, że takie wartości powinno się wpajać od dziecka. NA każdym kroku, levelu a i tak, potrzeba by kilku pokoleń aby było to naturalne w danym społeczeństwie. Długa droga, dużo pracy. Na pewno warto. Mnie nikt nie uczył takich wartości.... Teraz mieszkam w Norwegii, w której mamy "dugnad". To jedno słowo, zawiera wszystko to, o czym mówisz. I to tu naprawdę działa, jest to częścią kultury, jest w DNA. Pozdrawiam.
@avahiresport53494 ай бұрын
Nie ma wolności bez solidarności
@Zawi5 ай бұрын
Też nie słyszałam o tej inicjatywie. Fajnie, że o niej opowiedziałeś. Ja częściej słyszę o absurdach jakie wymyśla unia więc taki filmik jest miłą niespodzianką.
@PKowalski20095 ай бұрын
Unia raczej nie wymyśla absurdów, ale mamy bardzo silną propagandę antyunijną. Tymczasem propaganda unijna... wypada słabiutko. Np. jakie są fundusze pomocowe dla rozwoju gospodarki, to się dowiesz, dopiero jak przy tym pracujesz. A filmiki o nakrętkach wyskakują z lodówki.
@iczkimer5 ай бұрын
Może i unia absurdu. Ale ty kompletnie nie wiesz gdzie żyjesz. Jak można być tak głupim.
@aethyr97995 ай бұрын
@@iczkimer O czym ty gadasz?
@iczkimer5 ай бұрын
@@aethyr9799 Znasz polskie prawo ?? Wiesz jak działają polskie instytucje. Dopóki nie masz problemu jest OK. Jak coś nie tak czeka cię lawina niespodzianek. WYJAŚNIŁEM CZY PRZYKŁADY.
@aethyr97995 ай бұрын
@@iczkimer I jak to się ma do tematu inicjatywy rescEU? Sugerujesz, że cały system jest zły, więc nie ma sensu nic robić, żeby go polepszyć?
@grzegorzmierzwa28025 ай бұрын
Myślę, że tym filmem zdecydowanie umocniłeś przekonanie o korzyściach wynikających z bycia częścią wspólnoty, w tym przypadku UE. Program Rescue to świetny argumet dla debaty o bardziej politycznym charakterze. Jednak daje również sporo do myślenia w kontekście małej, choćby lokalnej skali. Dzięki za film Pozdrawiam
@tennickniejestdostepny5 ай бұрын
Od dawna już wiadomo, że współpracą można znacznie więcej osiągnąć niż rywalizacją (zwłaszcza tą niezdrową konkurencją). Patrząc jedynie na własne korzyści tak naprawdę zawsze wszyscy tylko na tym tracą. Wiele roślin i zwierząt o tym wie i kieruje się właśnie współpracą, bo egoizm, kłamstwa, oszustwa są zwyczajnie głupie i bezsensowne. I nie dotyczy to jedynie danego gatunku, ale współpracy międzygatunkowej, gdzie różne gatunki roślin, grzybów, zwierząt potrafią ze sobą współpracować. Dlatego tak istotne jest aby ludzie wreszcie nauczyli się racjonalnie używać zasobów jakie daje ta planeta, zamiast być jak pasożyt, który tylko czerpie ile się da, bo niszcząc środowisko szkodzimy nie tylko innym, ale i samym sobie.
@arturkoszykowski95925 ай бұрын
Współpraca to fundament naszego gatunku. Nie powstałoby nic związanego z ludzką cywilizacją, gdyby nie współpraca
@tennickniejestdostepny5 ай бұрын
@@arturkoszykowski9592 No właśnie nie, bo dotychczas postęp napędzały jedynie wojny, konflikty i różne oszustwa. Dzięki 1. i 2. WŚ stworzono komputery (maszyna Turinga do złamania enigmy), przemysł kosmiczny (von Braun, który wraz z innymi Niemcami konstruowali pierwsze rakiety), dzięki temu mógł też powstać internet (który też w pierwszej kolejności był tworzony na potrzeby wojskowe), tak samo elektrownie jądrowe będące jedynie następstwem bomb atomowych, a nawet medycyna rozwinęła się głównie dzięki różnym eksperymentom prowadzonym właśnie na potrzeby wojny. Prędzej, czy to w średniowieczu, czy starożytności wojny również były na porządku dziennym. Niby to wszystko przyczyniło się do postępu, ale jakim kosztem? Setki milionów, jeśli nie miliardy ofiar. Zniszczone całe państwa, zanieczyszczone i zatrute środowisko. Do dziś zmagamy się z efektem cieplarnianym, a Bałtyk to jedno wielkie bagno. Znacznie więcej i dużo mniejszym kosztem można by osiągnąć współpracując, a nie walcząc. Chodzi o to, żeby obie strony budowały, a nie że jedna buduje, gdy druga niszczy, bo taka robota gdzie jeden kopie dziurę, a drugi ją zasypuje jest zwyczajnie bezsensu. Był nawet moment gdy u ruskich wyskoczył błąd w systemie i alarm, że lecą na nich atomówki od jankesów. Tylko dlatego, że dyżurny, złamał procedury i nie odpowiedział ogniem ludzkość nadal istnieje. A późniejsze i obecne systemy zostały zaprogramowane tak, że same z automatu się odpalają, więc wystarczy jedna większa bombka i rakiety same będą fruwały nawet jak już nie będzie czego zbierać.
@tennickniejestdostepny5 ай бұрын
@@arturkoszykowski9592 no właśnie nie, bo cały postęp napędzany jest głównie wojnami i niszczeniem siebie nawzajem. Komputery, przemysł kosmiczny, energetyka jądrowa, internet, czy nawet medycyna - to wszystko efekt uboczny wojen. Niby jest to jakiś rozwój, ale jakim kosztem? Znacznie więcej i bez ofiar można osiągnąć współpracą, gdy obie strony budują, zamiast unicestwiać siebie nawzajem. Takie działanie gdzie jeden buduje, a drugi niszczy są zwyczajnie bezsensu. Co więcej były też momenty jeszcze kilka lat temu, gdzie ledwo co ludzkość niemal całkiem się wybiła.
@arturkoszykowski95925 ай бұрын
@@tennickniejestdostepny patrzysz na to, w mojej opinii, w zły sposób. Wojny to był czynnik zewnętrzny, motywujący. Coś jak głód, choroby, czynniki atmosferyczne itd. Ale to dzięki współpracy dokonywał się podstęp. Ludzie musieli z sobą współpracować, a nie walczyć aby przekraczać jakieś, kolejne bariery i poziomy. A to co ich do tej współpracy pcha, to już drugorzędna sprawa. Bo strach, nienawiść, miłość czy przyjaźń zadziałają podobnie motywująco.
@tennickniejestdostepny5 ай бұрын
@@arturkoszykowski9592 rozumiem o co Ci chodzi, ale wojny to właśnie nie czynnik zewnętrzny, bo tak jak pogoda czy choroby są niezależne od ludzi, tak wojny są właśnie wywoływane przez ludzi. Ta współpraca jest jedynie na lokalnym poziomie, gdzie jedna grupka coś robi tylko po to, żeby zniszczyć drugą. Po to powstały komputery, internet i cała reszta, żeby się unicestwić, to trochę słaba motywacja i zmuszanie kogoś do czegoś to nie jest współpraca. Więźniowie w obozach niemieckich współpracowali z Niemcami? Raczej nie. Czy Ukraińcy obecnie współpracują z Rosjanami? Też niekoniecznie. Japończycy współpracowali z Amerykanami, żeby zrzucić sobie atomówki na głowę? Współpraca jest wtedy gdy obie strony są zaangażowane w tworzenie czegoś, a w przypadku ludzi jedna strona tworzy, żeby zniszczyć drugą i jedni ludzie zaganiają innych siłą do pracy. Jakby szef nie wypłacił Ci wynagrodzenia raczej nie nazwałbyś tego współpracą, a wyzyskiwaniem i egoizmem.
@abstrakcjaodwewnetrznainte70775 ай бұрын
Kiedy odpowiedź na filmik Ralindela o weganach?
@AdasW6655 ай бұрын
@Everyday Hero powiedz, czy mi się coś przewidziało, czy widziałem twój filmik Skąd ateiści biorą moralność, bo szukam i nie ma?
@zofiakolwicz68085 ай бұрын
@nihilistycznyateista5 ай бұрын
Ja pozwolę sobie dopisać jeszcze jedno pejoratywne skojarzenie z terminem solidarność, z którym powinniśmy walczyć. Otóż tym moim dopiskiem będzie frazeologizm "solidarność jajników", oznaczający postawę zjednoczenia się kobiet przeciwko jakiemuś mężczyźnie. I nie zrozummy się źle. Często taka postawa jest czymś całkiem pozytywnym, zwłaszcza, gdy facet jest mizoginem, czy wykorzystuje swoją pozycję molestując kobiety i ja w pełni popieram ruchy typu me2, ale kiedy staje się nową normą dzielenie ludzi na kategorię względem płci, zamiast promować ich równość, to mnie ta sytuacja niepokoi. Stąd już tylko jeden krok do dzielenia ludzi ze względu na wyznanie, orientację seksualną, popieraną partię, kraj pochodzenia itd. To jest miejsce, gdzie kończy się jakakolwiek solidarność, a zaczyna zwykły, prymitywny trybalizm i wojna plemion.
@BarSwo5 ай бұрын
No, też prawda! To są "hasła i sztandary". One mają być tym kijem włożonym w mrowisko, wywoływać temat i prowokować dyskusje. Trzeba jednak mieć świadomość niebezpieczeństwa i nie "iść na noże".
@marceliszpak43845 ай бұрын
Solidarność zazwyczaj powstaje na gruncie egoizmu i konformizmu :(
@StanMilitaryTV5 ай бұрын
Nie zgadzam się z przekazem tego filmu. To właśnie kolektywizm prowadzi do wojen i konfliktów, polaryzacja "my vs oni". Gdyby ludzie zajęli się sobą, nie byłoby tych absurdalnych nagonek na LGB(T), cancellowania wszystkich, którzy się wokersom źle kojarzą, wojen religijnych w imię niewidzialnego boga. Tworzenie kolektywu moralnie wyższych jedyne do czego prowadzi docelowo, to ludobójstw, jakich było już wiele w okołosocjalistycznych kręgach typu stalinizm, narodowy socjalizm, faszyzm. A poza tym, altruizm nie jest przeciwieństwem egoizmu, tylko jego podkategorią. To egoizm dla tych, którzy wartościują wyżej własne ego niż dobra materialne. Bo pomaganie sprawia przyjemność
@marceliszpak43845 ай бұрын
Bzdury piszesz. Pomaganie nie sprawia mi przyjemności. Takie kretyńskie definicje altruizmu wymyślili egoiści w celu racjonalizacji swojej postawy.
@StanMilitaryTV5 ай бұрын
@@marceliszpak4384 jest wręcz przeciwnie. Altruiści próbują pokazać wyższość nad egoistami. Także jeśli samo pomaganie nie sprawia ci przyjemności, to pewnie przyjemnością jest to poczucie wyższości. Lub jesteś masochistą. Kto/co ci każe w takim razie tak postępować jeśli nie postrzegasz tego jako własna potrzeba? Schizofrenia? Ja swojego egoizmu nie ukrywam, nawet jak pomagam (z reguły wyłącznie osobom, które coś pozytywnego wniosły do mojego życia), to motywuje mnie poczucie, że JA przyczyniłem się czegoś dobrego. Użyteczność dla osoby obdarowanej jest pozytywnym skutkiem ubocznym.
@marceliszpak43845 ай бұрын
@@StanMilitaryTV A jak trzeba posprzątać dom, czy ta czynność musi mi sprawiać przyjemność lub poczucie wyższości, żebym mógł to zrobić?? Czy odróżnianie się od świni w chlewie jest poczuciem wyższości? Nazywając siebie człowiekiem, chyba z definicji nieco odróżniam się od zwierzęcia?? Wszak, zwierzęta egzystencjalnie cechują się egoizmem. Nie wiem czy egoista jest w stanie pojąć taka motywację... Może definicja człowieczeństwa by coś rozjaśniła?
@StanMilitaryTV5 ай бұрын
@@marceliszpak4384 sprzątasz dom dlatego, że odczuwasz taką społecznie konformistyczną potrzebę lub w celu dbania o swoje zdrowie lub/i poczucie estetyki. Człowiek odróżnia się od zwierzęcia tym, że jest w stanie kontrolować swoje instynkty i przewidywać konsekwencje swoich działań w długim terminie. Natomiast dążenie do minimalizacji dyskomfortu/spełniania swoich potrzeb jest naturalne dla każdego żywego organizmu.
@marceliszpak43845 ай бұрын
@@StanMilitaryTV Sprzątam zdecydowanie za często, ponieważ moja kobieta ma zawyżone standardy czystości. Jakbym tego nie robił tak często, wówczas ona by sprzatała, ale bez żadnych pretensji wobec mnie. Ja natomiast z nadmiernego sprzatania nie mam dla siebie ani przyjemności ani korzyści. Czyli popełniam tzw. altruizm nieodwzajemniony. Proponuję otworzyć encyklopedię i przeczytać definicje egoizmu i altruizmu. Wbrew temu co napisałeś, są to jednak przeciwieństwa (poza pewnymi wyjatkami, np. altruizm odwzajemniony). Oczywiście wszystko można sprowadzić do absurdu. Nawet to, że codziennie wstajesz rano i zamierzasz kontynuować swój żywot można nazwać egoizmem. Trzymajmy się jednak definicji a nie absurdów. Osobiście, altruizmem bym nazwał działania mające na celu maksymalne korzyści dla innych jednostek przy minimalnych korzyściach własnych. Natomiast egoizm, dokładnie odwrotnie.
@marekogarek94995 ай бұрын
z tym altruizmem to bym się nie zgodził jak to za pieniądze z podatków , ciekawe ilu by swój majątek nie ratowało na rzecz kogoś innego w kataklizmie , nie mowie ze takie organizowanie złe żeby jak najszybciej reagować ale nie nazwał bym tego altruizmem
@aethyr97995 ай бұрын
Ponieważ ludzi się nie wychowuje na altruistów, tylko na egoistów, w tym problem
@arturkoszykowski95925 ай бұрын
Altruizm jest naszą zdobyczą ewolucyjną, chciwość i pajacowanie to kwestia socjalizacji w kapitalizmie.
@Trojden1005 ай бұрын
@@arturkoszykowski9592 Chciwość i pajacowanie charakteryzowały ludzkość wieki przed zaistnieniem kapitalizmu. Już w starożytności ludzie byli chciwi i zachłanni.
@arturkoszykowski95925 ай бұрын
@@Trojden100 bo kapitalizm to następca feudalizmu.
@kumaknizinny420695 ай бұрын
stawiam siebie na pierwszym miejscu. nikt inny o mnie nie zadba, każdy myśli głównie o sobie. umiarkowany egoizm to zdrowe i normalne podejście. wiara w kolektyw i stawianie potrzeb innych na równi ze swoimi to "szlachetna" naiwność.
@burakucomments72405 ай бұрын
Nikt inny o ciebie nie zadba tylko, jeśli ty nie zadbasz o niktogo innego. Każdy myśli głównie o sobie, ale nie musi myśleć tylko o sobie. Kolektyw i wspólne zaspakajanie potrzeb to są dosłownie podstawy funkcjonowania społeczeństwa
@BarSwo5 ай бұрын
Umiarkowany - oczywiście! Z zasady sama wiem najlepiej czego potrzebuję i nie chcę uszczęśliwiania na siłę. Nikt jednak nie jest samowystarczalny i współpraca jest chyba najbardziej racjonalnym rozwiązaniem.
@malgorzatak43775 ай бұрын
Ale oczywiście, że inni o ciebie dbają chociażby utrzymując służbę zdrowia, policję, straż itp. Samemu nie dałabyś rady korzystać z nich w pełni. To też solidarność społeczna o której nie myślimy na codzień, bo jest dla nas już oczywistością.
@ŚwiętyJudasz5 ай бұрын
@@malgorzatak4377 Nie nazwałbym tego solidarnością, lecz koniecznym przymusem ze strony organu państwowego, aby zagospodarować dany obszar. Jakby mogło to wielu nie chciałoby płacić składek zdrowotnych czy na ZUS
@ŚwiętyJudasz5 ай бұрын
@@burakucomments7240 Wszystko co piszesz o kolektywie mamy również w indywidualnym kapitalizmie, bo też mamy wspólne zaspokajanie potrzeb, gdyż służby zdrowia, porządkowe, edukacja itp. jakoś muszą z naszych podatków działać. Takie wspólne zaspokajanie potrzeb nie tworzy kolektywnego społeczeństwa i poczucia wspólnoty, bo wielu nie reaguje na przemoc na ulicy, a jakby wybuchła wojna to porzuciłoby kraj. Wspólne zaspokajanie potrzeb w obszarze konsumpcyjnym możliwe jest tylko wśród małych plemion, a niemożliwe do realizacji w przypadku tworów takich jak państwa.