Czy warto powiedzieć narcyzowi kim jest?

[@PaniBovary7]

Tak bardzo Ci dziękuję, że jesteś. Nie przesadzę jeśli powiem, że uratowałaś mi życie. To co robisz jest naprawdę bardzo cenne. Pozdrawiam ciepło.

[@kingaTeachMe]

Podpisuję się pod tym:)

[@Eryka_Vintage]

Też chciałam podziękować i każdemu polecam oglądanie tego typu filmików tak długo, dopóki nie rozjaśni się w głowie w jak wielkim kłamstwie się żyje. Narcyzi to ludzie, którzy nie istnieją - to nawet nie aktorzy. Ich życie to film a ich słowa i mimika to jedynie odgrywana rola. Aktor tez ma jakąś twarz, a oni nie maja żadnej i chyba nie wierzą nawet sami sobie. Myślą, że są kimś, ale tak naprawdę wiedzą że są nikim - po prostu sami nie rozumieją KIM SĄ. Takie wymyślone postacie, żyjące tylko w ich głowach. Przy okazji polecam, żeby popatrzec na własne rodziny czy czasem nie powielamy schematu z ojcem, matką itp.

[@magda534]

@@Eryka_Vintage Nie, ja nie powielam schematu matki, ani ojca. Jestem całkowicie inna. Gdybym była taka jak moja matka lepiej by mi się żyło. Przez ich postępowanie ze mną jestem inną osobą. Czy jest mi z tym dobrze? Nie. Na razie nie. Może pani Ewa mnie uratuje. Będę twardsza, mądrzejsza w swoich poczynaniach i nie będę płakac na swój los. Pozdrawiam.🍀

[@irena6309]

Dziękuję Ci za to że uswiadomiłaś mi że żyję 40 lat z narcyzem

[@leonardfilip9373]

Umów sie zemna.......😉

[@eMMusical]

To bardzo prawdziwe. Narcyz nie przyjmie krytyki i prawdy o sobie. Nie ma empatii i refleksji więc z przyjemnością obwini ofiarę. No i oczywiście zacznie swoje oczernianie..

[@magorzatagoralczyk4183]

to żywy trup bez empatii bez wstydu bez jakiekolwiek moralności oni ani ludzi ani Boga się nie boją

[@miras2222]

Super analiza, wielkie wielkie dzieki, pani Ewo! Ja się wysupłałam z wieloletniej toksycznej, sprawdza się w 100% to co mówisz, żeby nie tłumaczyć, nie dyskutować, nie 'naprawiać', tak oszczędzamy swoją (mocno nadwyręzoną) energię i nie dajemy narcyzowi pola do rozgrywania nas, Energię swoją oszczędzamy na rozgryzienie jak narcyz działa, wiemy swoje i robimy swoje PO CICHU, żeby narcyz nie pomieszał nał szyków. Przygotowujemy odwrót, zabezpieczamy tyły i kończymy tę relację lub maxymalnie się dystansujemy, im prędzej tym lepiej. Nie oglądamy się na narcyza, Zajmujemy się SOBĄ. Wiedza z Pani filmików jest tu na wagę złota. Ten HG Tudor, o którym pani mówi, napisał kiedyś że postrachem nawet najbardziej inteligentnego narcyza jest 'Empatyczna Supernova', Empata świadomy, który przejrzał na oczy i w taki właśnie sposób postepuje z narcyzem, nie odkrywając kart. W relacji z narcyzem nasza szczerość i otwartość działa przeciw nam, bo odsłania nasze słabe punkty w które on uderzy i rozegra. Darujmy sobie tę szczerość w tym przypadku, nie rzucajmy naszych pereł przed wieprze. Bądźmy nieprzenikalni. Supernowa wie jak się zasłonić i robi swoje, przez co staje się bardzo silna, kuloodporna. Wygrywa swoje życie, wolność, narcyz nie ma szans nią manipulować.. Pozdrawiam wszystkie Supernowe :)))) ps. Pani Ewa to jest taka Mega Supernowa, co nie?

[@barbararogala8771]

👋

[@justynakowalska6664]

Jestem taka Supernową. Myślę że Supernowa nawet już nie przyciąga narcyzów ;-)

[@miras2222]

@@justynakowalska6664 przed Supernową narcyzi pierzchają w popłochu :))))

[@sibol100]

K

[@moniamonia2970]

Narcyz "zmienia się" tylko pozornie i tylko po to, żeby później uderzyć w ofiarę ze zdwojoną siłą. Przerabiałam to z mężem narcyzem.

[@bellacocinella]

A miała Pani z nim dzieci?

[@moniamonia2970]

@@bellacocinella Tak, mam z nim córkę, która dziś ma 19 lat. Jak się urodziła, to on zaczął uciekać z domu do kolegów, jak chciałam, żebyśmy gdzieś razem wyszli do kina czy do znajomych to od niego słyszałam:"ty nie możesz, bo ty masz dziecko". Wedługi niego tylko ja miałam dziecko. Szybko stwierdziłam, że nie chcę mieć z nim więcej dzieci, nie chciałam ich skrzywdzić takim ojcem.

[@kasiaglowczyk4472]

Nie ma sensu tracić czasu i swojej energii na narcyza ...on zawsze słyszy tylko to co chce usłyszeć ... Tak obrócił wszystko przeciwko Tobie że to z Tobą jest coś nie tak i to Ty jesteś zaburzona..A Ty zaczniesz się zastanawiać czy on przypadkiem nie ma racji ... Narcyz to mistrz manipulacji i on zawsze ma rację... Szkoda czasu na bezsensowne dyskusje...próbowałam wyjaśnić nic to nie dało... Dziękuję Ewa że jesteś 🌷

[@sylwiam6514]

Zgadzam się z Tobą Kasiu. Przez pewien czas próbowałam ze swoim narcyzem (moją mamą) ułożyć sobie jakoś relacje... Próbowałam wszystkiego, ale najlepszym wyjściem okazało się odcięcie. Utrzymywanie minimalnego kontaktu, gdy jest to absolutnie koniecznie.

[@kasiaglowczyk4472]

@@sylwiam6514 Tak Sylwia ...jestem tego samego zdania ...dookoła mnie było wielu narcyzów i w pracy i w rodzinie i były partner ...próbowałam wszystkiego ale to nic nie zmieniło..zawsze to ja byłam winna i emocjonalnie niezrównoważona ...I zawsze ten sam smutek i cierpienie .... Czasem lepiej zaakceptować to co jest i żyć swoim własnym życiem... Pozdrawiam Ciebie gorąco...

[@ABCDE40450]

Mysli jedno, mówi drugie i robi trzecie. Przerabialam to

[@sylwuniap4951]

Dokładnie tak jak mówisz. Miałam identyczne sytuację, zawsze wszystko obrocone przeciwko mnie.

[@sylwuniap4951]

@@ABCDE40450 👍

[@ABCDE40450]

to i tak nic nie da. Zdarzają się tacy, którzy przeczuwaja, że cos z nimi jest nie tak , ale za żadne skarby nie przyznają tego nawet przed sobą samym. My wiemy kim jest i jak sie zachować wobec narcyza.

[@elizabeth4752]

Nie będą w stanie zajrzeć... bo nigdy nie są sami. Uciekają w kolejny, lub ewentualnie były "związek" i bawią jeszcze głośniej, jeszcze lepiej i jeszcze szerzej. Tak, żeby wszyscy widzieli. Dno człowieczeństwa. Błędne koło. Do końca życia.

[@joanna6394]

Maja satysfakcje z tego ,A w sumie to puste bebny, wdeptujace ludzi empatycznych w ziemie.

[@zbigniewszyszka1031]

Po 20 latach rozstaję się z narcystką, po zrujnowaniu kariery zawodowej .... Warto było. Strach miał wielkie oczy. Doskonały kanał. Dzięki niemu zdiagnozowałem problem . Moja byla partnerka jest opisana w filmikach w 100 %. Dziękuję .

[@SoulGPS]

Proszę!

[@elamela9705]

"Nie rób scen", " za dużo myślisz", "przesadzasz" - to ulubione powiedzonka mojego narcyza, już wiem, że nic nie będzie z tego związku, ale nie pozwalam sobie pogrywać i wyjaśniam do końca co miał na myśli to mówiąc.

[@ilonamichalak5383]

U mnie padają identyczne słowa ! Mam już dość tego człowieka,on już czuje ze się wycofuję , jestem teraz daleko od niego.Pomimo tego,czuję lęk,niepokój.Dlaczego tak jest ?

[@wolnypyrek]

To są psychopaci i chore czuby znam też te same słowa, władnie leczę się że związku z takim narcyzem.... Szok jak potrafił z mózgu sieczkę zrobić i zawsze się ze wszystkiego wykręcić. Straszny człowiek. Dobrze że się od niego uwolniłam.

[@romanporemba528]

@@wolnypyrek Uśmiałem się, gdy nazwałaś tych psychopatów chore czuby. Moja była ex narcystka jest chora na chad i ma na nazwisko czuba

[@mirami4596]

Pamiętam jak na początku terapii miałam chęci aby ostrzec rodzinę mojego ex że jest narcyzem i aby coś z tym zrobili, niestety chcialam mu pomóc, na szczescie to minęło za co dziękuję mojej terapeutce że pomogła mi w tym wszystkim :) 10 miesięcy i jestem nową osobą, czego życzę wam wszystkim szczególnie tym którzy też to przeszli :) P.S Dziękuję Pani Ewo za wszystkie filmy na ten temat ❤

[@marcinzoedziewski5925]

Bardzo fajnie, że nagrywasz tak wartościowe filmy. Dziękuję.

[@frogasek1]

Teraz juz wiem, ze nie warto nic mowic, a Ty utwierdzilas mnie w tym przekonamiu. Dziekuje i pozdrawiam.

[@bogumilakopernatzka4249]

Dziękuje za te cenne informacje ,odkryłam zamaskowanego toksyczną osobę …👍💐

[@monikasikora6836]

Jeszcze raz dziekuje. Bardzo mi pomoglas. Gdy moje mysli wracaja i mowia domnie Zéby sie do niego odezwac. Szukam ciebie. Slucham uwaznie. I wracam do normalnosci. Choc dni sa rozne. Czasem bardzo intensywnie onim mysle mam wtedy dziwne uczucie Jak by to on na odleglosc doprowadzal do tego intensywnego myslenia. Nie Pisze nie odpowiadam ide za twoja rada. Na dzien dzisiejszy dziekuje ze jestes ze sie pojawilas Jak grom z jasnego nieba w moim zyciu. Bylam w takim amoku przgladalam internet niewiem kiedy i Jak sie to stalo. Nigdy wczesniej nie interesowaly mnie takie tematy. Tak Jak mowisz jest ciezko w srodku. Ale czuje zarazem niesamowita ulge i spokuj. To serce poplakuje bo kochalam. Jeszcze raz dziekuje.

[@malgorzatamusialowicz9804]

Mam też tak. Tęsknię. Choć nie ma za czym. Oprócz strachu lęku niepewności i kłamstw nie dał mi nic. To znaczy dał. Poczucie własnej beznadziejności, poczucie winy, za to co się stało , ja jestem winna że odszedł, bo ni zgadzałam się z tym że interesował się innymi kobietami w sposób aki sposób w jaki powinien ze mną , skoro mówił że jestem jedyną

[@barbaraorkan9377]

@@malgorzatamusialowicz9804 pierwszy taki komentarz, który dobrze oddaje sytuację, która się u mnie niedawno wydarzyła i stąd trafiłam jakoś na ten kanał. Małgorzato może opiszę ja, aby trochę podnieść Cię ma duchu, bo u mnie to jest takie trochę tragikomiczne. Jestem osobą bardzo empatyczną, do tego stopnia, że jestem w stanie sobie wyobrazić dokładnie co druga osoba w danej sytuacji odczuwa - niemal czuje to. Wiem, że jest to upierdliwe, ale ten człowiek wiedział o tym właśnie, bo sama mu o sobie opowiadałam (o ja naiwna 😂). U mnie ten człowiek po tym jak nie byłam zadowolona z tego, że zrobił drobny gest (z pozoru) w stronę innej kobiety (mojej niezwykle towarzyskiej i ślicznej siostry, kompletnie nim niezainteresowanej), podczas próby wyjaśnienia mu w wieczornej rozmowie tel, tak na chłopski rozum, bez oskarżeń i emocji - on podniósł nagle głos (bo nie pamiętał pewnej rzeczy, która jest dla mnie istotna i która powinna mu się wryć głęboko w pamięć), speszony, zdenerwowany (nie wiem czym, bo powinien po prostu wyjaśnić mi swoje intencje) szybko zaprzeczając ucial rozmowę słowami: "a.... dobra, dobra idę się kąpać! ". I cisza do tej pory 😂 Zapewne odezwie się, jak mu żelu pod prysznic zabraknie 😂 tylko nie wiem czy to mydełko u mnie będzie😁Pozdrawiam.

[@malgorzatamusialowicz9804]

@@barbaraorkan9377 dziękuję Basiu. Co jest z nimi że nie trzymają się jednej kobiety?

[@barbaraorkan9377]

@@malgorzatamusialowicz9804 ależ nie nie! On mnie zapewniał, że w związku to on się nie ogląda za innymi i jest wierny! 😂😂😂 Zapewniał, że bardzo tęskni i się coraz bardziej przywiązuje. Dla mnie to było takie: "że jeszcze mnie nie znasz, ale się zauroczyles" no i miałam rację, że się aż tak nie zaangażowałam. Teraz to się wkurzam o to jak można być takim hipokrytą, ale również fajnie, że usmiadomil mi to o sobie wcześniej i teraz wiem, że nie takiego człowieka potrzebuje dla siebie. Dodam, że nasza znajomość (nie związek, bo to ja chciałam go po prostu poznać) trwa prawie 3 miesiące. Pierwszy miesiąc się spotykaliśmy w Polsce, później wyjechał za granicę do pracy na 11 miesięcy (planowane zanim go poznałam) i teraz dwa miesiące dzień w dzień do późna (różnica czasu) rozmawialiśmy po 2, 3 godziny. W międzyczasie wiadomości przez cały dzień w przerwach w pracy. Siostrę akurat nie winię, bo ona taka jest, że tak działa na facetów i razem z tego się śmiejemy, no ona tak po prostu ma i też jest właśnie typem narcystycznym (przeze mnie opanowanym). Tylko, że on nas trochę znał wcześniej (widział nas razem słyszał o nas) i wiedział jakie są różnice między nami. Jeszcze po tym zdarzeniu pisał mi mile rzeczy, bo jeszcze byłam opanowana do momentu rozmowy z nim. 😂

[@malgorzatamusialowicz9804]

@@barbaraorkan9377 my byliśmy 7 lat. I mówił że tylko ja że zawsze że nigdy nie opuści. I poszedł. Kłamał całe 7 lat. Ale najpierw mnie uwikłał. Zrobił mi wodę z mózgu. Od 1,5 miesiaca cierpię. Nie daje rady podnieść się . Chociaż widzialam że ciągle pisze do innych kobiet. Wypierał się. Wkurzył się że miałam o to pretensje.

[@magnolia1013]

Pajęczyna - to jest to.. w trakcie uwalania się od narcyza latami śniłam często o pająkach, a ja nie cierpię pająków. Mój narcyz rzucał we mnie pająkami ,zaplątana byłam w pajęczynie, ciagle pająki ..a ostatni sen o pająku był tak rzeczywisty że ciężko odróżnić mi go było od realu .. Spałam sobie w moim łóżku na lewym boku, poczułam ze coś mi z głowy wyłazi i wyszła mi wielka obrzydliwa tarantula z głowy, otworzyłam oczy i ona siedząc na poduszce 10 cm przed moja twarzą patrzyła mi prosto w oczy. Widziałam każdy jej włosek, jej kły jej oczy.. Ale się bałam, wiedziałam w duchu ze nie mogę spanikować, ani krzyczeć, ani się ruszyć czy wyskoczyć z łóżka, bo mnie odrazu zaatakuje i będzie po mnie. Zamknęłam tylko oczy, podkuliłam ramiona i modliłam się w duchu. Potem otwieram oczy i jej nie było. Znikła !!! Puh ale ulga .. to był znak ze moja dusza uwolniła się z sideł narcyza. wielka tarantula w mózgu która ssała ze mnie życie, a ja byłam jej ofiarą z której się żywiła..minęło 3 lata i do dziś nie ma już pająków w moich snach .. :)

[@przemo549]

Ja mialem sen z moją ex narcyzka, że była ogromną pajeczycą, a ja byłem zaplątany w kokon, a ona wbijała mi truciznę i wokól było wiele tych kokonów. Innym razem, że byłem zbitym psem i leżałem w błocie na deszczu, a ona jeździła sobie czyściutka na hulajnodze. Teraz po wyjściu z tego bagna mam taki zastrzyk pewności siebie i milości do samego siebie. Wiem, że warto było przejść przez to bagno. Życze Wam z całego serca, żeby udało Wam się wyjść z tych toksycznych relacji.

[@galanonim7019]

Ewa - bardzo cenny film. Szkoda ze go nie widziałem zanim powiedziałem swojej zonie że myślę iż jest ukrytym narcyzem. Wyszła z tego taka afera jakich było mało. To co ona wyprawiała po prostu nie da się opisać - jakby jakiś demon w nią wstąpił. Teraz to ona twierdzi ze ja jestem narcyzem i ma na to dużo swoich pseudo-faktów. Faktycznie w każdym z tych faktów coś da się znaleźć ale przy każdym jest jakiś mały szczegół, który zmienia znaczenie całości. To jest tak subtelne i zaawansowane ze może tego nawet nie zauważyć psycholog z wieloletnim doświadczeniem bo po godzinnym rozmawianiu o tym traci się zupełnie percepcje tego o czym to jest. Jest tez tyle na otwieranych nowych wątków a każdy daje jakiś podejrzany trop. To są nieprzeciętni eksperci od tego typu rzeczy i to przychodzi im naturalnie bez żadnego wytężania swego mózgu. Normalna osoba nie jest w stanie się tutaj wybronić.

[@joanna6394]

swoim zachowaniem udowodnila ze jest tym narcyzem,przyjela to z wielka agresja, a nimi musi kierowac demon, oni czuja sie pusci w srodku, robiac innym krzywde napelniaja swoja pusta dziure, maja szydrczy usmiech, jakbys patrzyl na diabla, potwory, to anty-ludzie dzikusy

[@joanna6394]

Dodam jeszcze ze zburzyles jej wizerunek,a oni nie lubia prawdy o sobie, skoro cos Ci tam zarzuca wmawiajac ze jestes narcyzem, zbiera dowody,robia zdjecia nagrywaja rozmowy, to tak na przyszlosc dla swojej obrony, Trzeba byc ostroznym.Wykasowac wszystko.Nie podawac swojego hasla, potrafia pisac w Twoim imieniu na swoje emaile obrazajace emaile a pozniej leca na Policje i oskarzaja o nekanie,Kilka dni temu czytalam, pewna Pani opisywala jak maz tak manipulowal.Sprawdzic wszystko co ma schowane przeciwko Tobie.Taka zona to zadna zona, to diabel zyjacy pod jednym dachem.

[@zielkazielka264]

Pokaleczony,posłuchaj Joanny

[@joannaka1860]

Jestem Ci bardzo wdzięczna za to, co robisz. Oglądam Twoje filmiki od dawna. Gdyby nie Ty, powiedziałabym narcyzowi kim jest i na pewno nie oparłabym się pokusie, by do niego wrócić. Dałaś mi sporo siły. Wiedza, którą przekazujesz jest bardzo wartościowa. Dziękuję :DD Ewo, zmieniasz ten świat na lepsze :)

[@annapanna7568]

Były narcyz zawsze mi powtarzał, że jestem silna. Nie wiedziałam o czym mówi, bo jako kobieta zawsze czułam się krucha i mega empatyczna. Po upływie bardzo długiego czasu już wiem co miał na myśli. Mimo wszystko byłam pewna swego zdania, nie ulegałam. W takich chwilach karał mnie ciszą a ja wyczułam jego intencje, że to próba złamania mnie i też milczałam. On nie znosił tej mojej "siły"

[@jadwigastruzik8323]

To co usłyszałam jest prawdą mam do czynienia z takim człowiekiem ale po wielu latach uwolniłam się. Warto było wszystko zostawić i być wolną. Pozdrawiam

[@annaszczygie9327]

Doskonałe wytlumaczenie zachowań narcyza i rady jak nie pozwolić wciągnąć się w gierki narcyza albo z nich wymiksować. Też uważam, że nagłe odcięcie się jest najlepszym wyjściem dla ofiary narcyza. Niestety ofiarami narcyzów padają ludzie o "gołębim" sercu i ogromnej empatii, których narcyz wyczuwa instynktownie i zarzuca na nich swoje sieci a dalszy ciąg to.... ból, rozpacz i zmarnowane życie. Dziekuje bardzo Anna

[@ulaimi6583]

narcyz /psychopata im nie mówi się jacy są. Oni nie znoszą prawdy,

[@kasiaglowczyk4472]

Trafione w samo sedno ..właśnie tak jak mówisz....

[@piotrmroziewicz548]

To że nie znoszą, to jedno, a to że powinni ją poznać i wziąć sobie do serca to drugie. Jeśli ich głównym celem jest manipulacja, a naprawdę można zdać sobie z tego sprawę z tego że jest to brzydki sposób na życie również, czas wziąć wreszcie za nie odpowiedzialność i swój prawdziwy głęboki rozwój również się pokusić, bo bez tego nie ruszą z miejsca i po wieki będą się kręcić w kółko jak chomik w klatce. Gdyby choć jedno takie życie poprawić, ech pomarzyć można.

[@joanna6394]

a ja mam to w czterech literach zeby tego nie mowic ,nalezy powiedziec ze sie ich nie nawidzi,to medy spoleczne,nalezy stawiac granice

[@Magnolia-mo7rz]

Zgadzam się. Do nich prawda nie dociera.

[@karolina3148]

W moim przypadku było warto, bo się dzięki temu uwolniłam. Wysłałam narcystycznemu przyjacielowi link do artykułu o tym zaburzeniu i od tamtej pory cisza i spokój... Podjął decyzję za mnie. Zniknął. Ja próbowałem tego dokonać od dawna, ale mi nie wychodziło, więc jestem wdzięczna za ten obrót sytuacji.

[@joanna6394]

Pieknie go zalatwilas, masz problem z glowy.Jestes wielka, szacunek z mojej strony. Tylko uwazaj jak nie znajdzie nowej ofiary bedzie probowal wrocic. Uwazaj,kopa w cztery litery.Powodzenia madra kobieto.Pozdrawiam.

[@kingabios3276]

ja powiedziałam i odeszłam, próbował jeszcze reanimować swoje wpływy, ale go po prostu wyśmiałam u mnie było cięcie. Bo ja widziałam do czego takie karaluchy są zdolne. nie miałam żadnych wątpliwości. A ja jak wiem ze mam rację i żadnych wątpliwości to idę jak burza. oni doskonale też znają swoje ofiary ,to jakie byłyśmy, nie tylko empatyczne ale i z charyzmą zanim zniszczyli nasz poczucie własnej wartości.

[@magda534]

Dziękuję. Dziś już drugi filmik słucham z panią. Słuchanie pani bardzo wciąga, może dlatego, że mam te problemy o których pani mówi. Spotykam, osoby toksyczne , narcystyczne. Po drugie pani mówi w tak ciekawy, mądry sposób, że chcę i muszę pani słuchać. Pani jest moją terapeutką. Pozdrawiam. 🍀🌹🌹🌹🍀

[@SoulGPS]

Pozdrawiam!

[@magda534]

@@SoulGPS 🍀🌹🍀

[@ilaowska8191]

Pani Ewo, za każdy filmik i empatie jaka od Pani płynie gorąco dziękuję❤ dziękuję Bogu ze zesłał takich ludzi, którzy mogą wytłumaczyć te chore relacje... dzięki temu nie czuję się samotna i całkowicie winna... Kiedy powiedziałam narcyzow kim jest, niestety zakończyło się to bujką... Pani Ewo, sciskamy i pozdrawiamy❤

[@SoulGPS]

Ściskam i pozdrawiam!

[@malgorzatamusialowicz9804]

Tak jak u mnie

[@ciekawostki10987TV]

wracam do ciebie czasem robisz swietna robote i pomagasz bardzo dziekuje i pozdrawiam :)

[@annaschulz9343]

Pani życzę wszystkiego naj najlepszego. Życzę Pani,żeby spotykała Pani już ,po swoich strasznych przeżyciach,samych wspaniałych,empatycznych ludzi i żeby była Pani zdrowa i szczęśliwa.

[@joanna6394]

Ja rowniez Pani Ewa cudowna kobieta.

[@khorne4300]

Dla mnie największą tragedią jest to, że zgłosiłem się w ostatnim czasie do jednej z czołowych Pań Psycholog w moim mieście (czołowych wg portalu znanylekarz), która to Pani, na moich oczach i uszach, stanęła po stronie Narcyza, usiłując wmówić mi, że to ze mną jest coś "nie teges", a nie z tamtą osobą, mimo, że już na samym początku zasygnalizowałem, iż padłem ofiarą psychopaty. Efekt był taki, że wyszedłem w połowie wizyty z gabinetu, mając wrażenie, że śnię. Naprawdę, niektórzy nie powinni nazywać się lekarzami...

[@SoulGPS]

Niestety spotkałam się z tym wiele razy... :(

[@izabelamangin3616]

Dokladnie tak jest. Zyje w takim zwiazku od 11 lat. Przechodzilam przez wszystkie te etapy. A jeszcze gorzej jest od kiedy mu powiedzialam, ze zrozumialam z kim mam do czynienia. Jeszcze wtedy nie wiedzialam, ze nie powinnam mu tego mowic. Tak mnie wykonczyl psychicznie ten czlowiek

[@36misia954]

Znam to na własnym "garbie"....

[@gregorszypula4199]

Jesteś Aniołem! Uchroniłaś wiele osób od tej pułapki. Niedawno poznalem kobiete ktora tak bardzo byla zakochana w sobie, zawsze najlepsza we wszystkim,zero empatii dla innych, zero szacunku, powierzchownosc w uczuciach, dlatego byla pewnie sama choc ladna. Juz mialem na koncu jezyka zeby powiedziec jej ze ma to zaburzenie odobowosci i tylko wymknelo mi sie ze ma jakis problem to zaczela intensywnie wypytywac co o niej mysle jakby bala sie ze ja rozszyfrowałem. Wolałem jednak zalagodzic ten temat i oddalic sie od niej daleko i na zawsze. Dzieki za wsparcie i najlepsze filmiki bo są szczere, sympatyczne i widac ze wiesz o czym mowisz. Pozdrowionka

[@ryszardm9477]

Szanowna Pani. Oglądam co jakiś czas te filmy i popadam w refleksję. Kim jestem? Oczywiście znalazłem cechy (część nie tak oczywistych, ale jednak bliskich) w których odnalazłem mój rodzaj pewnej dysfunkcji. Sam w sobie nie mogłem zrozumieć, dlaczego mam rezonans w kontaktach z niektórymi ludźmi i dlaczego jednych czytam jak książki(wyczuwam często intuicyjnie), a innych kompletnie nie umiem rozgryźć.Zauważyłem że mam problemy z narcyzami. Zastanawiałem się długo :,,OK. Jestem narcyzem? Nie , nie pasuję do wzorca. Jestem Borderline? Trochę pasuję do wzorca." Ale czy to tak zawsze jest jednoznaczne? Czy jestem psychopatą gdy w sytuacjach kryzysowych, gdy inni ludzie wpadają w panikę z powodu niebezpieczeństwa, ja patrzę w to czego inni się lękają i chłodno kalkuluję jak uratować siebie i innych, nie odczuwając tak głębokiego strachu? W mojej pracy moje opanowanie powodowało w innych podziw, a dla mnie to nic nadzwyczajnego.Jest problem, trzeba się z nim zmierzyć i wyjść obronną ręką, lub polec walcząc.Nie stroję się w piórka bohatera. Ja też miewam łzy w oczach i umiem współczuć jak i pomóc. Nie cierpię gdy ktoś mi buduje scenariusze i mnie uwodzi, by zdobyć zaufanie , a tym samym wykorzystać. Już wiele razy trzaskałem tak drzwiami jak Pani wspominała. Wychowywałem się w bardzo toksycznej rodzinie, gdzie było dwoje narcyzów. Nie będę wspominał o patologiach.Wyrwałem się z dna i mam w sobie szereg cech które stale staram się rozszyfrować w sobie.Ja wyniosłem z domu nieco tego negatywnego bagażu i czasem sam jestem zaskoczony do czego mogę być zdolny. Nie skrzywdziłem nikogo, tylko staram się już od czasów młodzieńczych stosować zasadę ,,czyń co byś chciał aby tobie uczyniono". Dzięki temu nie poczyniłem szkód innym, ale są ludzie którzy mówili mi wprost,że jak coś robię to stanowczo prę do przodu i nie zawsze to dla innych jest dobre. Oczywiście nie jest mi specjalnie żal narcyzów, którzy nabiją sobie symboliczne guza o mnie, ale od lat analizując swój charakter odkryłem nieco rzeczy, których w sobie nie lubię. Na pewno nie jestem świętym. Powiedzmy że staram się być dobrym i pożytecznym dla innych człowiekiem, ale nie każde starania się udają.Z zainteresowaniem oglądam te filmy i coś znajduję dla siebie, za co Pani dziękuję.To dzięki tym filmom mogłem wreszcie zdefiniować z kim najczęściej mam te konflikty. Właśnie z narcyzami. Teraz jestem trochę bogatszy w wiedzę i sposoby postępowania z nimi.Nieraz po Pani filmach pomyślałem ,że narcyz jest jak kieszonkowiec. Nie będzie próbował okraść osoby o czujnym i przenikliwym wzroku, ale osobę zagubioną, roztrzęsioną i roztargnioną. Przenikliwy wzrok sugeruje, że może oberwać i zgrabne rączki mogą być przetrącone,gdy wie że jest czujnie obserwowany. Jeszce raz dziękuję Pani Ewo i co jakiś czas jak Pani pozwoli obejrzę wybiórczo kolejny odcinek.Pozdrawiam serdecznie.

[@marcinmamrot4357]

zgadzam sie z pania z ta empatia ja bylem dla naprawde duzo ludzi mily i tracilem na tym w roznych pracach w anglii jak i w polsce inni ludzie byli szorscy nie odzywali sie za duzo i na tym zyskiwali ja musze nad soba popracowac zeby za duzo sie nie odzywac bo ja nie wiem co kto pozniej wyciagnie przeciwko mnie

[@sajmonkizik]

Mega przydatne są Twoje filmy Dziękuję

[@saramata7791]

Niesamowite, brawo szkoda że wczesniej tu nie zaglądnąłem :)

[@eugeniuszjan1763]

Dziękuję za Twoją pomoc Serdeczne pozdrowienia i podziękowania

[@ABCDE40450]

narcyz który chciałby się zmienic - nie mówi, tylko robi.

[@kwiatpaproci5390]

Tak mysle,czemu sie w sredniowieczu biczowali,moze żeby wybiczować swój narcyzm ;)

[@sebastiankenig1426]

Oni mogą co najwyżej powstrzymywać swoje chore rządze, a przynajmniej mówić, że to robią.

[@vivia.6224]

Po pierwsze bardzo dziękuję, za to, że czytasz nasze komentarze, nas widzów. 6:08 nie wiem, czy po prostu ci narcyzi są w gruncie rzeczy tak przewidywalni i postępują w gruncie rzeczy tak samo w kółko, czy opowiedziałaś moją historię, którą ostatnio napisałam. Czasami chciałabym opowiedzieć Twoim widzom, tym samym ludziom w takiej sytuacji w jakiej ja byłam (lub w jakiej jestem - etap wychodzenia), jak u mnie to przebiegało oraz kto i co mi pomogło wyjść z okropnego doła: mianowicie najbliżsi, wiara w Boga, moja pasja i TY. Najbliżsi mnie wysłuchali, wiara dała rodzaj rozgrzeszenia za naiwności i wiele błędów z niej wynikających, moja pasja dała nowy cel w życiu, a Ty nauczyłaś mnie nazywać rzeczy po imieniu, rozróżniać narcyzów i chronić się przed nimi w przyszłości. DZIĘKUJĘ.

[@dorota5687]

vivi a. Dokładnie tak samo jak Ty. Wychodzę i to samo mi pomogło🙂 pozdrawiam

[@Vera-dc4io]

Narcyz nie będzie chciał rozmawiać o sobie, o swoim zaburzeniu. Będzie cię ignorował, będzie milczał, jak go zapędzisz pod ścianę. W efekcie nie otrzymasz od niego żadnej odpowiedzi. To ty będziesz się głowić i wymyslać sobie różne opcje, i odpowiadać za niego, ale od niego nie wyciągniesz nic. Jak zajdziesz mu tą rozmową za skórę, zablokuje cię, przestanie się odzywać albo - jak gdyby nigdy nic - przejdzie nad tym do porządku dziennego i uda, że takiej rozmowy w ogóle nie było.

[@JuliaM-hb4ki]

Super, że pomagasz.

[@Kajeczkaa]

Wielkie dzięki za ten materiał, właśnie zmagam się z tym tematem..

[@ingetori4594]

Dzien dobry ,narcyz to potwor!!!👺 Jak go wyweszycie to uciekajcie 🏃 jak najdalej. Mowie to dla naszego swietego dobra.🤗 Pozdrawiam ciao.

[@tolatola2668]

Nie Ma sesu ostrzegac nowych partnerow narzyza bo odbieraja to jako zazdrosc 😖

[@ewam7810]

Dokładnie.

[@iwonamatuszewska2947]

Tak -prawda.Wyzwał mnie że jestem chora psychicznie i to ja mam cechy narcystyczne.Chcę się uwolnić od tego człowieka-bo czuję że umieram.Otworzyłam oczy ,zrozumiałam że straciłam swoje ja,swoje życie,myśli,spojrzenie na życie.Udało mu się zniszczyć moje poczucie wartości ,udało mu się stawiać mnie w roli nieudacznika ,nieuka,złej matki i żony.Czekałam i łudziłam się że w końcu mnie zauważy-na próżno.Powiedział mi że czeka aż będzie sam-wcale nie będzie rozpaczał. Zaczynam się budzić ,zaczynam próbować żyć mimo 44 lat.Żałuję 20 straconych młodych lat.

[@kasiaglowczyk4472]

Zawalcz o swoje własne życie..dasz radę...ja też mam 44 lata i od 3 lat jestem wolna od psychopaty..15 straconych lat ..Ale jeszcze jest życie przed Tobą...może nie jesteśmy już młode ale zaslugujemy na szacunek od drugiego człowieka... Przesyłam dużo dobrej energii... Będzie dobrze....🌺🌺🌺

[@kaviak7262]

Ja po 32 latach uciekłam od narcyza. Od roku już nie jestem z nim. Zostawiłam mój dom że wszystkim wyposażeniem oraz pracę. On tam mieszka a ja spłacam kredyty i opłaty, które są na mnie, bo on zawsze mówił że on nie lubi urzędów a ja to radzę sobie dobrze. Wtedy nie wiedziałam nic że istnieje taka osobowość i że to jego kompinacje.Wyjechal za granicę, tam się bawił łącznie z kochanką a po powrocie bez pieniędzy , stwarzał mi psychiczne piekło ...podejrzewając że to ja go zdradzam, chodził za mną po podwórku, w nocy sprawdzał okna ,bo ktoś wchodzi do mnie... Chodziłam do pracy, bo on nic nie dawał do domu, musiałam go utrzymać, gdy się sprzeciwiała m to był zły i dopiero dał do wiwatu. Dziś mówi znajomym,że uciekłam do kochanka a on musi opiekować domem. Piję, dom zaniedbany, rodzice jego mu pomagają choć ma 59 lat. Ja z dziećmi ciężko pracujemy, żeby przeżyć każdego dnia. On nie wkładając nic w ten dom mówi,że połowę mu się należy. Dzięki Pani zrozumiałam z kim ja żyłam przez tyle lat i nieżle wziął mnie w kleszcze. Szkoda, że kilkanaście lat wcześniej o tym nie wiedziałam o tym, to może zyskałabym kilka lat normalnego życia swojego i dzieci

[@Lucy_Boz.]

Jestes cudowna i taka jest prawda !!!

[@monikastepien7543]

Witam .Szkoda ze nie widziałam tego filmu wiele lat temu.Sama do tego doszłam choć rodzina tłumaczyła mi to wiele razy. Nie słyszałam co do mnie mowili.Slyszalm codziennie tylko męża,który robil mi pranie mozgu.Jak w jakiej sekcie.Przyszedl czas ze przeczytalam ksiazke autora Lundy Bancroft „Why does he do that” i zrozumiałam mechanizm działania przestępcy!domowego.Przez caly czas on mial mnie na celowniku, strzelał do mnie a ja uciekałam. Biegłam tak szybko ze zostałam maratończykiem.W momencie kiedy upadlam on mnie dobijal.Tak to obrazowo mogę wytłumaczyć. Dziękuje na koniec za film.

[@joanna6394]

niszcza z usmiechem na twarzy, kaci domowi,

[@Wioleta7Maria]

To przerazajace ale po rozstaniu juz 3 lata z taka wlasnie osoba.....nadal o niej mysle.

[@emiliamiskiewicz8976]

Zadziwiające, bo ja3 lata po rozwodzie, ale aż 30 w tym koszmarze, bo kiedyś było nie wiadomo, że takie narcyzy funkcjonują i bardzo zdrowiem przypłaciłam i nie palę, nie piję, a uzależnienie jest, oczywiście z terapii korzystam, ale droga bardzo trudna... Serdecznie pozdrawiam 🌺

[@Wioleta7Maria]

@@emiliamiskiewicz8976 pozdrawiam Cie. Tak, to trudne. Wszystko co pani Ewa we wszystich filmach opowiada to dokladnie wnioski do ktorych juz sama wczesniej doszlam i teraz sie potwierdzaja przez innych z podobnymi dosqiadczeniami. Mimo to ciagle mam etapy ze czuje sie winna...tak jak mi to wmowil....i choc wiem jak to funkcjonowalo...co sie wydarzylo...straszne....ale ciagle wracam do tej pulapki.

[@malgorzatagebka3236]

Dziękuję ❤

[@HalinaWu]

Dziękuję za interesujący wykład 👍

[@malinkakowalska4027]

Miałam kontakt ze 100% osobą o zanurzeniu narcystycznym. Powiedziałam wprost, że wiem że jest zburzony i, że nie możemy kontynuować relacji. Nie atakował mnie, obrócił nieco w żart, i nie nalegal na kontynuacje relacji pozwolił mi się uwolnić, bo stracił "bezinteresownego zywiciela".

[@mariannarutkowska1457]

Pani Ewo dziękuję , że mogłam usłyszeć od pani o Narcyzie. Żyłam z Tą osobą przez 3lata ale tylko spotykaliśmy się w vykiendy. Dziękuję Bogu że nie częściej, bo niewiem czy bym była na tym świecie jakbym miała żyć z Nim codziennie. Zakończyłam z Narcyzem relacje 3 miesiące temu, ale pierwsze miesiące były bardzo ciężkie i doszło do tego, że musiałam iść na terapię do psychologa i psychiatry. Bez leków się nie funkcjonowała bym normalnie. Jeszcze w głębi duszy czuję do Niego uczyucie. Boję się, że jak zadzwoni czy będę w stanie mu odmówić.Proszę kochani doradźcie mi jak mam przetrwać ten kryzys. P.S Maria

[@agneslaufer9579]

Prosze znalesc hobby. Ja tak zrobilam no I zaczac zdrowo zyc. Zapadnie sie Pani pod ziemie.

[@Bruno29272]

Narcyzi głęboko wierzą że ktoś ich pokocha właśnie z takimi narcystycznymi cechami...i jak się powie prawdę narcyzowi to nie robi to na nich wrażenia tłumaczą sobie że oni tacy po prostu są i nie widzą w tym nic złego...jak ja powiedziałem narcystycznej osobie to powiedziała że nie potrafi nikogo kochać...to się rozpłakała ale to nie były prawdziwe łzy...i nic nie zamierzają z tym zrobić....szkoda czasu....

[@joanna6394]

oni ponoc czuja ze sa pusci w srodku,

[@Bruno29272]

​@@joanna6394 czują to ale niedopuszczają tego do siebie,dlatego szukają poklasku wszędzie i u innych...im wystarczy to że udają że są idealni i perfekcyjni...napawają się tym.

[@ala9146]

Zgadzam się w pełni, pozdrawiam serdecznie.

[@marcin8208]

Z mojego doświadczenia: powiesz narcyzowi kim jest, wytkniesz mu jego zachowania, pokazujesz, że go rozszyfrowałeś i wtedy jest KONIEC- przestajesz mu być potrzebny jako przedmiot- narzędzie pielęgnacji wizerunku (bo właśnie go zburzyłeś i w dodatku postawiłeś granice: "Aha- mam cię! Przejrzałem cię, więcej tego nie rób, bo to nie ma sensu- już nie zadziała"🙂)

[@SoulGPS]

Marcin Tak jest

[@joanna6394]

KROL STAL SIE NAGI; zdemaskowales narcyza a oni tego nie lubia i urywaja kontakty.Wiem cos na ten temat

[@Z4ch00tt]

I już nie wrócą?

[@marcin8208]

@@Z4ch00tt Marne szanse- na szczęście, do którego to wniosku ,prędzej czy później, się dojdzie😉

[@judi6392]

Z filmiku na filmik coraz piękniejsza :)

[@husarhusar9851]

Świetny film! Wydaje mi się że z narcyzem jest podobnie jak z alkoholikiem, narkomanem i hazardzistą... oni też się nie przyznają do jakiegokolwiek problemu... Nielicznym się udaje... A może się mylę... Co myślicie?

[@wadysawkrzyzanowski3799]

bezcenne, dziękuję

[@k8k828]

u mnie niestety wyszło tak, że byłam szpiegowana... mój toksyk nie mógł znieść szarej skały i pewnej nocy przejrzał mi telefon i książkę o toksycznej relacji, którą skrzętnie chowałam... był oburzony, że uważam go za toksyka, później zaczął drwić i nazywać mnie "niedobrą, wredną i fałszywą"... bardzo źle się czułam, że (jeszcze) mieszkając z nim mnie przejrzał w taki desperacki sposób...

[@kasiakuboth]

A co jeśli to narcyz przyszedł do mnie z informacją, że ma NPD ? Zaczęłam zgłębiać temat i faktycznie kropka w kropkę- covert type (po polsku to chyba sie nazywa narcyzm ukryty?) Wszystko o czym mowisz w tym filmiku, łowienienie na teksty typu „tak, ja wiem, ze jestes nieszczesliwa, bo nie umiem budowac relacji. Smutne jest jednak to, ze przy Tobie nie mam szans na bycie pokochanym takim jakim jestem” . W pierwszym zdaniu niby refleksja, niby zrozumienie, a w drugim sieczka z mózgu- obwinianie, byle odwrocic kota ogonem.

[@tomik7592]

Dziękuję bardzo za ten odcinek. Bardzo nurtowało mnie to pytanie. Pozdrawiam

[@agi8950]

Mnie intersuje temat kiedy dziei zrywaja kontakt z rodzicami bardzo bym chcila Taki temat Pani Ewo.Pozdrawiam i dziekuje.

[@robertchlasciak5422]

Na samym początku znajomosci z moja byłą partnerką, kiedy opuszczaliśmy pewien lokal, przed wejsciem czekał na nas jej były chłopak. Powiedział tylko kilka słów, które jednak do dziś doskonale pamietam: "Ona nie jest taka jak sie wydaje". Moja eks nie byla zadowolona na jego widok, stała sie bardzo agresywna, wyzywała go i chciała go uderzyć zapięciem do roweru. Kolega musiał ją trzymać żeby nie zrobilła nic głupiego. To zdarzenie dało mi wiele do myślenia. Moja głowa mówiła mi żebym się nie angażował ale serce jednak nie posłuchało i dwa miesiące później byliśmy już razem. Dziś żałuję że nie posłuchałem własnego przeczucia.

[@marcinneukamm9030]

Mialem podobnie. Swoja narcystyczna partnerke poznalem na dyskotece. Jej kolezanka zabrala jej telefon zebysmy nie mogli wymienic sie numerami. Oczywiscie nie odrazu to zrozumialem ale dopiero po rozstaniu. Przez pierwsze kilka dni znajomosci dostalem jeszcze kilka innych sygnalow zeby po prostu to urwac. Informacje o romansie niedawnym tej osoby intuicja takze mi podpowiadala poprzez dziwne uczucie glos wewnetrzny ktory mowil zakoncz to przestan nie mysl o niej. Po kilku tyg mialem wypadek samochodowy. Wszystko wszystkie znaki bagatelizowalem. No niestety skonczylo sie dla mnie zle. Gdy zamieszkalismy razem zreszta juz wczesniej stosowala wobec mnie gaslighting klamala manipulowala. Jednym slowem testowala mnie przesuwala granice a ja ulegalem. Dwa dni po tym jak sie wyprowadzilem na moje miejsce wprowadzil sie " nowy ". Ogolnie psychicznie niedowierzalem w to wszystko. Nawet ją pozniej jeszcze przepraszalem chcialem wrocic. Byla u mnie kilka razy prosila o pieniadze na mieszkanie. Masakra jaki wczesniej slepy bylem. Najgorsze ze taka osoba na prawde wykorzysta wszystkie informacje o Was zgromadzone przeciwko Wam i nawet nie bedziecie wiedziec kiedy to nastapi a jak juz nastapi to bardzo zaboli. Staram sie odnawiac stare hobby rower basen zeby zapomniec. Mam nadzieje ze to mi pomoze. Pozdrawiam serdecznie

[@Frrrrrrrrl]

Ja na pierwszym spotkaniu usłyszałem od niej "jestem złym człowiekiem". Kompletnie nie rozumiałem tego zwrotu, długo zastanawiałem się po co to powiedziała. Potem rozumiałem. Sama przyznała się na 1 spotkaniu kim jest.

[@robertchlasciak5422]

slyszalem ze jezeli taka narcystyczna osoba opowiada w negatywny sposow o na przyklad swoim bylym partnerze, to tak na prawde sa to ich zeznania co oni robili ale wybielaja siebie i oczerniaja innych.

[@rozak2310]

Narcyzowi może i powinien powiedzieć to ktoś niezaangażowany emocjonalnie np kumpel, brat, siostra, stary znajomy.. Powiedzieć i zostawić go z tym, niech myśli....

[@kanikula22]

On nie myśli, bądź nawet nie chce myśleć. Wkrótce poszuka nastepnej ofiary. Są to osoby wielce inteligentne.

[@karolinamordziak7906]

Dziękuje ze jesteś! 😍

[@darek5821]

Ewuniu, dokładnie tak jest, milusinsko pozdrawiam, 🌹🌹🌹🌹

[@lukaszagnieszka6628]

Ja swojemu byłemu kiedyś powiedziałam że jest egoistą o narcyzem!.Zostałam wyzwana od najgorszych i zerwał ze mną śmiejąc się w twarz

[@joanna6394]

Maja szyderczy usmiech, tych ludzi ktos w dziecinstwie bardzo skrzywdzil,Stosuja przemoc niszczac godnosc drugiej osoby,Ale nagromadzona zlosc w ofierze moze skonczyc sie tragedia.

[@jacekkrol144]

List do Kolosan rozdział 3 werset 9 "Zrzuccie starą osobowość razem z jej praktykami" Nie można zrzucić starej osobowości o własnych siłach. Żeby zerwać ze złym postępowaniem trzeba toczyć ciężką walke.

[@szostatrzydziesci]

Jacek Krol Sama prawda! Tylko z Tym który nasz stworzył jestesmy w stanie cos zmienic. Potrzebna jest samoświadomość i jakaś refleksja. Dziekuje za to co napisałeś! 💓

[@katarzynalinke4311]

I ja też dziękuję.

[@ryszardm9477]

To praca na całe życie.

[@mariolaiwanowska7919]

To co u ludzi niemożliwe, u Boga wszystko jest możliwe,po latach wielu..z narcyzem nie dochodzę już swego.. ja nic nie mogę..proszę Boga o pomoc a to ,że uczę się wybaczać sobie i jemu to dar

[@krzysztof1417]

Ciekawy jestem jak na to można spojrzeć od strony wiary. Co z miłością altruistyczną, gdzie jest ta granica?

[@dpsz2618]

Jest całe spektrum zaburzeń: psychopaci, socjopaci, borderline, narcyzm, że ja zastanawiam się zawsze czy nie jestem jednak którymś z nich. I ta myśl zawsze mnie przerażała.

[@sowapowa5304]

Nie, narcyz nie ma refleksji na swój temat. Mam siostrę narcyza. Ja Nie reaguję na jej zaczepki, pytania, próby kontaktu przez co, stała się agresywna wobec mnie. A tak ogólnie to siostra cały czas zdobywa sobie nowe osoby, urzadza przyjęcia, robi wszystko by być podziwianą, lubianą, nie zapominajac o tym by przedstawić mnie w bardzo złym świetle. Całymi latami szczuła dalszą rodzinę a i sąsiadów przeciwko mi. Życzy mi śmierci i więzienia. Mam problem , duży problem. A najgorsze jest to że ludzie mi nie wierzą że ona jest podła, bezwzględna i ze jest narcyzem. Zbudowała obraz ideału, ktorym nie jest. Jestem osamotniona, a walka nic nie da, więc jak mogę tak unikam jej. Gdybym miała kase to bym zwiała gdzieś bardzo daleko. Pozdrawiam wszystkich i uważajcie na narcyza, bo zatruje wam życie.

[@aniaw3122]

Ta twoja siostra ma nie po kolei w głowie. Pewnie że zwiewaj. Powodzenia i trzymaj się💪

[@krystynapluta5373]

.

[@joanna6394]

@@aniaw3122 A ktory narcyz jest zdrowy ? oni maja psychiczne zaburzenia

[@aniaw3122]

@@joanna6394 masz rację. A ja muszę zaraz pocieszyć moją przyjaciółkę. Jej syn jest LGBT a ona bardzo cierpi, gdy widzi jak bardzo jest przez społeczeństwo nienawidzony. I patrz. Czy to jest zdrowe? Że ludzie życzą śmierci takim osobom?

[@sylwiam6514]

Miałam jakiś czas temu chęć powiedzieć "mojemu narcyzowi", że... jest narcyzem. Rozmowa potoczyła się tak, że zanim do tego doszłam, już spotkałam się z krzykiem i płaczem. I pytaniami, czego ja chcę... To było pół roku temu, od tej pory trzymam dystans i od razu jest mi lepiej :) Dziękuję Ewo za kolejny świetny film! :)

[@joanna6394]

trzeba mowic ze oni to diably w ludzkiej skorze,nie podddawac sie

[@thomaszone7027]

Cześć Ewa. Mój narcyz został skomentowany przez jedną z jej FB friends pod kolejną serią zdjęć na FB. Komentarz brzmiał "Ile osób z twoich FB i Instagram followers wie, że jesteś narcyzem i wkrótce będą discarded tak jak twój pierwszy i drugi mąż?". Nie muszę Ci mówić, że komentarz był bardzo szybko usunięty. Tak szybko jak ta osoba była zablokowana i usunięta z grona FB friends. Tak, masz rację te osoby nie chcą znać prawdy i nie chcą aby inni ją znali. Pozdrowienia.

[@joanna6394]

O to wlasnie chodzi,!!!nie chca sie ujawnic ,pieknie zakladaja maski

[@malgorzatawitkowska7130]

Bardzo lubie Cie sluchac. Super :) Prosba tylko - nie dawaj prosze rzadnych nadzieii, ze narcysta moze miec refleksje i sie zmienic. Mowisz do ludzi, ktorzy maja narcyzow w rodzinie. Nie moga tak poprostu odejsc i szukaja takiej wlasnie informacjie w Internecie. Narcyz moze sie zstanowi dlaczego ktos odszedl ale tylko poto zeby usprawnic swoje taktyki manipulacji i nie powtorzyc bledu. To sa psychicznie chorzy ludzie i to gleboko chorzy.

[@darek5821]

Bardzo dziękujemy 💞🌹🌹🌹🌹🌹🌹

[@ropucha1343]

Dziękuję jest Pani mądra osoba dziękuję bardzo

[@fiolga]

Dziękuję

[@Frrrrrrrrl]

Ja dlugo czekalem z tym, czytalem, sluchalem, uczylem sie. Poznalem wszystkie rodzaje manipulacji, wszystkie te schematy i bum. Nagle inaczej sie zachowywalem. Nagle wylapywalem te wszystkie zagrywki, mowilem stop i zadawalem pytania proste. I polegla. Potem przedstawilem wszystkie techniki ktore stosuje, zlamalem ja. Te przerazenie w oczach, ze juz wiem. Pamietam do dzis te przerazona twarz. Wypieranie kilka godzin, i w koncu udalo sie. Poddala sie. Uczucie triumfu bylo ogromne. Wygralem bo jestem inteligentniejszy od niej. Gdyby bylo odwrotnie przegral bym. Warto bylo.

[@hondurasek]

Dziękuję.

[@NEBUKADNECCAR]

Mam z ex partnerem ze sklonnosciami psychopatycznymi 2 letnia corke. Co prawda widuje ja raz na 1,5 tygodnia ale martwi mnie,ze projektuje na dziecko swoja osobowosc. Od jakiegos czasu zauwazylam,ze ingeruje gdy corka bawi sie z innymi dziecmi i jezeli upadnie, uderzy sie itd. to wmawia jej,ze to wina ktoregos dziecka. Bylam pewna,ze to na nia nie wplynie az tak bardzo ale w domu zaczela robic to samo. Gdy sobie cos zrobi to zaczyna zwalac wine na pierwsza osobe, ktora bedzie chciala jej pomoc. Moze przesadzam i to jest jakis etap typowy dla malego dziecka ale zaczynam sie bac. Ona widzi go rzadko i krotko a jest zwiazana emocjonalnie tak jakby spedzal z nia tyle czasu co ja.

[@zielkazielka264]

Chyba nie przesadzasz.Moja wnuczka ma taką koleżankę(9lat),w pierwszej klasie powiedziała do mojej:pani powiedziała że nie wygrasz a ta pani nnic nie wiedziała o grze

[@zielkazielka264]

Dzieci łatwo wszystko chłoną od dorosłych

[@juliangrzesiuk329]

Witam, moja żona jest córką psychopatycznej matki i narcystycznego ojca . To ocena psychologa , nie nasza . Nie sposób opisać ilości cierpień , które musiała znosić przez całe życie , również odrzucenia , poniżenia , próby rozdzielenia nas przed ślubem i po ślubie , odebranie jej pierworodnego syna , którego wychowywała samotnie ( przez opiekę społeczną ) , wiem z historii ,że utrudnienia były w zdobyciu wykształcenia .... masakra . Mimo braku kontaktu bezpośredniego i dużej odległości jej rodzice nie przestali nam dokuczać . Boją się mnie , więc nie odważyli się do nas do domu przyjść , ale przy każdej możliwej okazji ( np. przez maila , a nawet inne osoby jak wujek ) próbowali wpływać na moją żonę . Skończyło się na wydziedziczeniu i wyzwiskach . Nie zrobiło to na nas zbyt wielkiego wrażenia , ale nagle stał się " cud ". Żona jest osobą wierzącą , a jej rodzice zbliżają się do 70-tki , żona z uporem maniaka , przy każdej jednej okazji przypominała rodzicom o śmierci i o tym ,że czas się do tego przygotować , wyciszyć i poukładać pewne sprawy . Zapytywała co kupić do garsonki pogrzebowej , jakie życzy sobie rytuały itp. A przy wydziedziczeniu powiedziała ,że w tej sytuacji , nie ma praw , więc i obowiązków i poinformowała ,że nie przyłoży ręki do pochowania ich i załatwiania spraw związanych z pogrzebem , poprosiła by za życia sami sobie pozałatwiali sp[rawy związane z pochówkiem ,wiem okropne , ale gdy matka zagroziła odebraniem jej pozostałych dzieci , coś w żonie pękło . Ja się nie boję , to moje dzieci i nie dam odebrać , ale żonie odebrano już syna ( teściowie są rodziną zastęczą mimo iż moja żona nie ma ani ograniczonej , ani odebranej władzy rodzicielskie j ) . Żona wstydzi się tego co mówiła rodzicom , ale mi chodzi bardziej o rezultat - moja teściowa nie wytrzymała "tych życzeń " jak się wyraziła i uciekła , poinformowała moją żonę ,że przekierowuje maile i nie będzie odbierać telefonu i faktycznie - zniknęła 2 miesiące temu . Czy to możliwe ,że temat śmierci , który poruszała moja żona tak bardzo ich przeraził ? Wiem ,że psychopaci mają niski poziom lęku , a tu raptem 3 próby kontaktu i teściowej nie ma ????? 10 lat próbowaliśmy się jej pozbyć . Co się stało ?

[@vivienne8508]

Dziekuje ❤

[@nataliaf1165]

Jak się odnosisz do narcyzów, którzy faktycznie się leczą? Byłam na oddziale zaburzeń i było tam trochę osób z tą diagnozą. Mam nadzieję, że odkopiesz ten komentarz.

[@climbinguptheeverest880]

Od jakiegoś czasu oglądam Twoje filmy, bo doszedłem do wniosku że ja jestem narcyzem. Jestem bardzo zainteresowany Twoim spojrzeniem na temat oczami narcyza. Jak naprawić swoje narcystyczne zaburzenia? Bo jednak muszę stwierdzić że narcyzi są tacy jacy są głównie dlatego że sami ze sobą cierpią.

[@hama-gl3fm]

Witaj, jesli chodzi Ci po głowie, ze masz coś z narcyza zasugerować chce Ci pracę nad sobą. Są powiedzenia "prawda was wyzwoi i " praca czyni mistrza". A więc obserwuj samego siebie, po to aby poznać siebie głębiej. Zadawaj sobie samemu dużo pytań: co widzę, co czuję, co z tym zrobić, czy chce to zmienić... Praca czyni mistrza, a owoce poznasz sam. Jest duzo dobrych ksiazek np dr Claud'a. Jest napisane " po owocach ich poznacie". Praca nad sobą to proces który trwa całe życie, ale warto szczególnie poświęcić więcej czasu dla siebie, aby zbudować siebie. Sukces jest w Twoich rękach, a po drodze będzie mnóstwo przeszkód, które traktować warto jako szczególnie wartościowe lekcje. Przygladaj się w nich samemu sobie, obserwuj i zadawaj pytania tak jak wyżej pisałam. Wyznacz sobie cel, gdzie chcesz być . Dojdziesz tam, jeśli chcesz Z całego serca pozdrawiam wszystkich, którzy coś dobrego chcą zrobić 💖👍

[@szymoncichy2020]

Oczywiście ze tak. Tylko w atmosferze miłości, współczucia i troski. Tłumacząc ze przyczyna tego ze są tak nieszczęśliwymi i zaburzonymi ludźmi jest w jego dzieciństwie. Często Ci ludzie nie wiedza dlaczego są tacy jacy są. Jeśli bliska osoba będzie potrafiła przekazać narcyzmowi informacje o jego zaburzeniu, wskaże cechy narcyzmu i ogólne informacje o tej chorobie to będzie wielka pomoc dla tych ludzi.

[@joanna6394]

Oczywiscie ze to rany z dziecinstwa, matka odrzucila dziecko, Matka albo nie obecna, albo spi albi siedzi na komuterze,

[@wiemcos]

Znałem takich pani Ewuniu.

[@dorotagawlak7044]

Witam Wspomnialas w tym filmiku o borderline. Czy mogłabyś nagrać filmik konkretnie o Borderline? Ja mam wrażenie ze jestem w związku z Borderline

[@kamilanowak5829]

A ja własnie czytam poradniki psychologiczne ,bo mam problem z tesciami,a dokladniej z tesciem... kiedy ich syn ,a moj partner postawil im w koncu granice ,to obrali sobie za "cel"naszego syna .....Nie ukrywam ,ze jestem strasznie zestresowana bo wiem,ze ten ojciec jest niedobrym czlowiekiem i jedynie o co im chodzi to o kontrole ... z czasem zaczelam odkrywac te karty ,bo czulam ,ze cos jest nie tak tylko nie wiedzialam co ,ale im wiecej czasu mija leci ,wszustko uklada sie w calosc ,a ja jestem coraz bardziej przerazona ... bo zastanawiam sie czy to moze ze mna jest cos nie tak ,czy nie jestem za bardzo przewrazliwiona ,czy to mozliwe ,ze to co odczuwam w stosunku do nich jest racjonalne ... nie ukrywam zaczynam sie gubic ,choc wszystko we mnie w srodku krzyczy ,ze sie w stosunku do nich nie myle i slusznie odczuwam,ze beda krecic ,mataczycz ,manipulowac faktami itp. Bo tak robili w stosunku do mojego partnera i prawie udalo im sie zniszczyc nasz zwiazek :-( korzystam z darmowych porad ,ktore sa dostepne w internecie ,na wizyte mnie niestety nie stac prywatna ...

[@szpulc]

A jak zamatować, pokonać narcyste? jego wielkie ego, ładunek emocjonalny, intrygi można wykorzystać przeciw nim

[@malgorzataworotynska7123]

Ja cały czas slyszalam że to ja jestem nienormalna, wykorzystując wiedzę że osoba z rodziny zachorowała na depresję, twierdził że to rodzinne.

[@SoulGPS]

Nie byłaś nienormalna... to była normalna reakcja na nienormalną sytuację. Pozdrawiam!

[@annazuzakmodliszka]

Te pustaki tak mają ja już słyszę przez 13 lat że jestem głupia i chce zabrać dzieci, modlę się żeby to się skończyło , ale czasem brakuje mi sił bo on tylko leży i je nawet z pracy się zwolnił i udaje biznesmena od siedmiu boleści a ja gotuję i wszystko na głowie,,,,,,😠🥺😤

[@joannajanikowska5828]

Jestem ponad miesiąc jak wyjechałam od takiej osoby,jest mi strasznie ciężko,moje myśli co chwilę wracają do tego aby wrócić do niego,on pisze do mnie e-mail i są one dwojakiego rodzaju tzn.jeden mnie przeklina i obwinia za wszystko a drugi bardzo kocha i zyc beze mnie nie może,chciala bym mu pomóc tak jak w trakcie związku chcialam ale im zylam z nim tym gorzej bylo ze mną stąd mój wyjazd był. Jest mi strasznie ciężko mam taki bałagan w głowie bo wiem że powrót do niego spowoduje powrót do tamtego życia a zyjąć z dala od niego czuje straszna pustke i znów ten bałagan w głowie. Mam wiele pasji i niestety ale nie mogę się skupić na tym,przebywanie z bliskimi nie daje mi radości,zadowolenia. To jest ciąg dalszy koszmaru mojego

[@nowakdanuta9508]

Ewuniu masz wiele racji. Ja jednak powiedziałam! Kiedy odeszłam, kiedy miałam już powyżej uszu kłamstw, oszustw i całej reszty. Zaczęłam szukać informacji kiedy kilkakrotnie usiłował mi wmówić, że coś jest ze mną nie tak, że nie tak postrzegamy rzeczywistość. Hmmm... Dla mnie kłamstwo to kłamstwo, nie nazwę tego inaczej bo się nie da. Więc szukałam. I chyba na moje szczęście 😊. Bo choć on był przez wiele lat terapełtą uzależnień to chyba źle mnie ocenił i raczej nie docenił.. Wiedział, że jestem uparta a jednak zignorował moją dociekliwość. Po malutku wyłaziło szydło z worka. Dzięki Tobie nauczyłam się inaczej reagować na,, sałatkę słowną,, jego wyssane z palca zażuty itp. zachowania. Zaczęłam widzieć inaczej. Jedno nie dawało mi spokoju, on jest osobą bardzo wrażliwą na piękno, ale najbardziej jego wrażliwość dotyczy jego samego. Liczyły się jego emocje, nigdy moje.. Mix i to 3D!!! Dlatego uznałam iż pokażę mu na pożegnanie, czego nie widział i co zignorował. Powiedziałam i nie żałuję.

[@aleksandra989]

Obejrzałam kilka Twoich filmików i na pewno tu zostanę. Dziękuję :) Ja mam bardzo poważny problem z bratem. Mam wrażenie, że posiada wszystkie negatywne cechy o których mówisz, z zaburzeniami wliczając. Jak z takim człowiekiem funkcjonować, skoro wysysa energię i powoduje ciągłe wzburzenie, moje nerwy są na granicy :(. Z chęcią dowiem się co mogę zrobić

[@nathicana1349]

moj tez, do tego jest alkoholikiem. Ja sie odciełam całkowicie, nie ma innego wyjscia

[@frei7358]

Wiedza o narcyźmie będzię wykorzystywana do jeszcze głębszych i bardziej wyrafinowanych manipulacji. Wiedzę o narcyźmie a nawet samo napomkniecie definicji "Narcyzm" musi być przed nimi "schowane". To są specjaliści gotowi do pogłębiania wiedzy w celu perfekcjonowania swych manipulacji. "Zamyknać drzwi na 10 spustów", pracować nad sobą i wyeliminować dręciciela, zejść mu z drogi lub usunąć go z własnej drogi poprzez wewnętrzne oraz zewnętrzne blokowanie jakichkolwiek jego energii/wpływów

[@joanna6394]

to prawda oni tutaj siedza i kontroluja, wiem np zona narzeka na meza narcyza a sama tez jest psycholka

[@zatstone]

Narcyz sie nie zmieni bo po co osoba perfekcyjna ma sie zmienic?

[@SoulGPS]

I w tym sęk.

[@karolinaadach6638]

Wielokrotnie doświadczyłam że narcyz (była żona mojego partnera) wmawiał nam że powinniśmy być bardziej elastyczni, powinniśmy się z nią dogadywać (odnośnie opieki nad dziećmi wszystko), powinniśmy iść na rękę bo ona idzie, powinniśmy być bardziej wyrozumiali, powinniśmy spełniać wszystkie jej pomysły- "dla dobra dzieci" itd, itp. Ale gdy szło to w drugą stronę to jej odpowiedzi brzmiały "ale to nie jest to samo". To oczywiście tylko czubek góry lodowej. Aktualnie dla dobra dzieci sąd odebrał jej prawa opiekuńcze.

[@SoulGPS]

Tak, tak, dokładnie tak!

[@karolinaadach6638]

@@SoulGPS Miło, że odpisałaś na mój komentarz. Bardzo dziękuję za Twoje filmy, dzięki nim nie czuje się sama w tym syfie. Bo inaczej naprawdę nie umiem tego nazwać. Nie jest to dla mnie nikt bliski ale ciągle gdzieś tam obecny. Wyrzucisz drzwiami, to wejdzie oknem. Bardzo miesza w życiu, a gdy dojdzie do konfrontacji - sąd lub służby socialne, lub jej nowy partner (żałuję że w ogóle do niego się odezwałam, myślałam że uda mi się go przekonać, że dziewczyna naprawdę jest niebezpieczna) - ONA zgrywa wtedy osobę pokrzywdzoną przez los, przez nas, przez innych partnerów, osobę która już rozumie swoje błędy, osobę która żałuje.. osobę która już JEST INNA, LEPSZA. Po czym na drugi dzień jest tym samym czym była wcześniej. Cyborgiem bez uczuć, który dba tylko aby bateria mu się nie rozładowała i aby ktoś regularnie go naoliwił. Matka 6 dzieci z dwóch ojców, którymi aktualnie zajmują się ojcowie z nowymi partnerkami. Staram się ignorować to co słyszę, widzę a czasem nawet to co czuję. Ale wiem, że życie z narcyzem który jest gdzieś tam, daleko na horyzoncie jest cholernie ciężkie. A co dopiero gdy narcyz jest rodzicem lub partnerem. Pozdrawiam i życzę wytrwałości, siły i nadziei wszystkim ofiarom osób z tego typu zaburzeniami. ❤️

[@jacekkrol144]

STARA OSOBOWOŚĆ Osoby, którym udało się zwyciężyć, pozwalały, by na ich umysły i serca oddzialowywalo Słowo Boże i duch święty. /Łukasza 11:13; Hebrajczykow 4:12/ Greetings

[@youtuber0152]

moja była dziewczyna jest psychologiem i ksiązkowym przykładem narcyza, a twierdzi, że nie jest narcyzem bo na studiach każdy z nich przechodził psychoterapię i nie stwierdzili nic takiego :D

[@andrzejbuskiewicz7109]

Bardzo ciekawe.

[@daria4443]

Ciekawy temat... 🤔

[@michamicha9451]

Jestem na leczeniu uzależnień już ponad rok. Pod koniec dostałem diagnozę psychologiczną 8 okazało się że mam narcystyczne zaburzenie osobowości niestety. Trudno to napisać ale czuję się z tym świetnie i to jest chore. Nie jestem jakimś tyranem ale czuję się lepszy od innych. Boję się potępienia że strony ludzi za to że jestem narcystą

[@madziakrol4193]

ONI WYKORZYSTUJA LUDZI DOBRZE WYCHOWANYCH KULTURALNYCH ..GRZECZNYCH ..UPRZEJMYCH ..DOBRYCH ..POMAGAJACYCH INNYM EPATYCZNYCZNYCH I TAK ZE NAIWNYCH !! JA GO POZEGNALAM PO ROKU I TAKI TAJEMNICZY ESEMES WYSLALAM ..BO JA TO JA I MAJAC SZACUNEK DO INNYCH NAWET TAKICH JAK ON NIE ZAMIENIE SIE W TOKSYKA BO CO ZASIEJESZ TO CI WYROSNIE DLA TEGO TAJEMNICZY ESEMES NA ZERWANIE ... JA WYBRALAM ....SIEBIE !!! A TOBIE DZIEKUJE ZE NIE BEDZIEMY JUZ RAZEM ! DZIDKUJE CI ZA PRZESTRZEN! DZIEKUJE CI ZA ŚWIEŻE POWIETRZE . ...ZYCZE POWODZENIA W ZYCIU TOWARZYSKIM I SPELNIENIA PLANOW ... ....ZEGNAM ... ...ZABLOKOWALAM GO DZIEKI TAKIM FILMOM Z POLECRNIA WROZKI MI.POMAGAJA ODZYSKALAM SIDBIE MALYMI KROKAMI CIESZYE SIE Z CISZY Z DROBNYCH ZECZY CODZIENNOSCI NUDY FIMOW ..USMIECHAM SIE I ROZMAWIAM Z CORKA SMIEJDMY SIE SPEDZAMY CZAS ..CZASAMI MAM MYSLI ALE UCIEKAM W SWOJE SPRAWY PIEKNE SPRAWY BO MOJE WLASNE ..NO PO CO MI ON BYL POTRZEBNY ?? NID MAM POJECIA ?? BYL!! ..ZEBY POZNAC SIEBIE ZE BY POPRACOWAC NAD SOBA I NIGDY WIECEJ SIE NIE DAĆ WYKORZYSTYWAC TAK ..I DOCENIC SIEBIE ..ZROBIC COS NOWEGO W ZYCIU DOCENIC SWOJE ZYCIE DZIEKUJE

[@agnieszkam9306]

Nie warto. To nie ma sensu.

[@KarasekUS]

A czy zdarzyło ci się kiedyś zaobserwować u narcyza dysonans poznawczy, gdy np. jego krytycyzm, czy jego złośliwą szpilę zastosowałaś przeciwko niemu? Nie mogą wtedy protestować, bo przed chwilą zrobili dokładnie to samo tobie, ale właśnie w tej chwili dociera do nich, że czują się tak, jak sprawiają, że ty się czujesz. Przeżywają moment "współczucia", czy współodczuwania. To jest piękna chwila. ;-)

[@Elizabeth-qi1fu]

To nie współczucie. To bezradność. Zaszachowanie go. On nie wie co wtedy zrobić. Delikatnie stąpa, bo widzi cienkie szkło. Nasz problem polega na tym, że mierzymy ich naszą miarą czyli np. widzimy u nich współczucie tam gdzie byłoby ono u nas.

[@KarasekUS]

@@Elizabeth-qi1fu Dlatego napisałem współczucie w cudzysłowie, żeby zaznaczyć, że odczuwają przykrość, którą sami chcieli wzbudzić w drugiej osobie. Paradoksalnie w tym co piszesz jest rozwiązanie naszego problemu - oni mierzą nas ich własną miarą. Gdy to zrozumiemy, możemy się sporo dowiedzieć z tego, co do nas mówią - z ich projekcji.

[@Elizabeth-qi1fu]

@@KarasekUS Uprę się :) i znowu podkreślę, że nie odczuwają przykrości, ktorą chcieli zrobić nam. Dla nich to gra. I nie warto z nimi pogrywać, bo im to sprawia radość a nas męczy. Jeśli ktoś musi z takim mieszkać to tylko techniki obronne. Metoda szarego kamienia na przykład.

[@KarasekUS]

@@Elizabeth-qi1fu Przecież ich rani najlżejsza krytyka, mają bardzo cienką skórę. Jak ci np. powie: "przytyło ci się grubasku", to mu odpowiedz: "spójrz na swój podwójny podbródek prosiaczku", ważna jest tu symetria. Z pewnością odczuje narcystyczne zranienie, ale nie będzie mógł na ciebie wybuchnąć, bo przecież rozumie, że przed chwilą sam zrobił tobie dokładnie to samo. Myślę nawet, że byłoby to coś w rodzaju terapii wstrząsowej. Sam Vaknin mówił, że nie da się narcyzów wyleczyć miłością, wręcz przeciwnie, trzeba ich wychować jak dzieci (bo mentalnie są smarkaczami) i oduczyć szukania walidacji u innych - bo jej nie uzyskają, a nauczyć dawania jej sobie samym. Wówczas będzie zwyczajnie taniej, gdy sami zadbają o własne potrzeby emocjonalne, niż gdyby mieli się uganiać za paliwem u innych. Taka jest przynajmniej jego teoria.

[@Elizabeth-qi1fu]

@@KarasekUS Tak, to prawda, że rani ich krytyka, a już najbardziej to wyśmianie. Ale ponieważ nie są empatami, więc bólu nie odczuwają tak jak empaci. Co innego jest jak się od narcyza nie jest zależnym to uważam, że łatwo się go pozbyć. Co innego jeśli jest jakakolwiek drobna zależność. W pracy, albo w domu. I tak zawsze lepiej okazać mu obojętność, bo zemsta może być okrutna. Naprawdę nieludzko okrutna. I jest jeszcze jeden haczyk - ofiarami narcyzów stają się ludzie, którzy też szukają na zewnątrz tego czego nie mają w sobie. Ale to inny typ człowieka, bo on nie ma radości z krzywdzenia drugich, choć może być trudny w wytrzymaniu. Łatwo być niesprawiedliwym i posądzić ofiarę o bycie narcyzem. Myślę, że mężczyzni czasem zle oceniają swoje żony, które wyszły z domów gdzie była narcystyczna przemoc. One oczekują od nich więcej miłości i ciepła, bo tego nigdy nie miały i są posądzane o manipulacje. Najłatwiej chyba rozpoznać po tym, że jeśli to narcyza to nie pójdzie na terapię, a jeśli ofiara to pójdzie i będzie z niej uczciwie korzystać. To też jest ważne - uczciwie korzystać z rerapii.