Wg mnie dużym problemem jest to że większość lekarzy innych specjalizacji(nefrolog, ginekolog lub np ortopeda) jak słyszą że pacjent ma SM. Rozkładają ręce i twierdzą że w takim przypadku nie mogą pomóc.A pacjent np zgłasza się do nich bo ma problem z nietrzymaniem moczu lub silnym bólem. Wszyscy odsyłają do neurologa, neurolog do specjalistów i koło się zamyka. Problemem u SMkow jest brak specjalistów, brak kompleksowego leczenia.
@furoraguitars2 жыл бұрын
Leczenie objawów jest jak wyłączenie lampki sygnalizującej brak paliwa. Przyczyna jest prostsza - zepsuty, niedziałający układ odpornościowy. Przyczyny zazwyczaj są powiązane, ale głównie jest to zniszczenie jelit antybiotykami/dieta, stany zapalne karmione cukrem/brak oraz ich mała dostępność w pożywieniu współczesnym. Witaminy D3 K2 dawkach dziesięciokrotnie wyższych niż zalecane przez przemysł farmaceutyczny i potrzebne kofaktory jak magnez witamina a+e, B1(50mg) b6 to wszystko składa się na poprawę działającego układu odpornościowego ale również są to kwasy (olej lniany) generalnie trzeba zainwestować w cały organizm nie w dawkach placebo. Nagle okazuje się że inne współistniejące choroby takie jak na przykład przewlekłe zapalenie zatok problemy skórne z prostatą zaczynają znikać - ponieważ przyczyna tak ogólna jaką jest popsuty układ odpornościowy powoduje wiele chorób także choroby neurologiczne są również skutkiem błędnego działania całego układu odpornościowego.
@tomkam391 Жыл бұрын
Nauczcie się z bożej łaski profesorowie czegoś o boleriozie i nie brnijcie w SM. To błędna diagnoza, a pacjenci de facto mają boleriozę. Edukujcie się medycy...dyplomy i tytuły to za mało!