PRZYPAŁOWE HISTORIE SZKOLNE | 3

[@lukrecja7793]

Moja historia (czmeu to ma tyle like jak się pomyliłam xddd? Myślałam że to orzypałowe historie) Raz nocowałam u przyjaciółki, i nie mogłam spać bo ona strasznie chrapała a nie chciałam jej budzić bo wiedziałam ze potem by nie zasnęła więc ja, wzięłam kołdrę i spałam w wannie i w nocy spadły na mnie szampony a ona się wystraszyła tak że się popłakała (mieliśmy jakieś 10 lat xddd)

[@Zae_v]

XDD

[@Niksel]

Że eeee co? 😲

[@CyprianNorwidJestNajlepszyuwu]

XDDD

[@odiszek]

Bo przeciesz każdy bormalny człowiek śpi w wannie, nieprawdaż?

[@oliwiasobczyklia]

@@Zae_v Xd

[@kpop_chireography_minmin1711]

Moja historia szkolna: Graliśmy sobie w prawda czy wyzwanie na długiej przerwie. Była moja kolej i wybrałam wyzwanie. Reszta stwierdziła mam po prostu dostknął, naszego wychowawcę który akurat stał tyłem. Podeszłam do niego cichaczem i jak najlżej dotknęłam materiału jego koszulki. A on to poczuł. Odwrócił się i spytał " co chciałaś Wiktoria? " A ja takie " yyyy... Ile ma pan lat..? " On się tak na mnie patrzy lekko zaskoczony i mówi " ..po co ci ta wiadomość? " Na co ja " a już nic.. dowidzenia ! " I wyszłam jak najszybciej ze stołówki bo głupio mi było Pozdrawiam cię Papryk i Marysię!

[@иатз]

Mogłaś się spytać która godzina lub za ile koniec przerwy XD

[@pqicoagsp3649]

@@иатз jak mnie wkurzają takie komentarze: "mogłaś to, mogłaś tamto". Nie zrobiła tego, i czasu nie cofnie, żeby łaskawie powiedzieć to co ty chcesz. Powiedziała do wychowawcy, to, co pierwsze przyszło jej do głowy i to uszanujmy.

[@clementinemarshtwd9544]

@@pqicoagsp3649 w taki sposób może pomóc innym którzy będą mieli podobną sytuację

[@pqicoagsp3649]

@@clementinemarshtwd9544 mało kto bierze cokolwiek z internetu (a szczególnie z YT) do serca.

[@magdalenamiszczak3060]

historia z tego tygodnia Była cisza na lekcji online bo robiliśmy zadanie, które skończyłam wcześniej. Parsknęłam śmiechem bo psiapsióła mi coś śmiesznego wysłała, a miałam włączony mikrofon...tak potem była ta niezręczną cisza...nauczyciel zapytał co mnie tak rozśmieszyło. Mądra ja żeby nie wydać, że siedzę na telefonie powiedziałam, że mój gruby kot spadł z parapetu jak pulpet xDDDDDDDD potem on też parsknął śmiechem xDDDDDD

[@kefir_z_szafy]

Xd

[@lubiewracactam]

Hahaga

[@anami8575]

Miałam podobną sytuację

[@Lena-hf5lv]

Boże XDD

[@ania_potter726]

Jedno wielkie XDDD

[@bueczkamaslana7409]

moja historia: gdy oglądaliśmy film na historii z moją klasą ja zasnęłam gdyż nie spałam całą noc, gdy się obudziłam zastałam inną klasę xDDD

[@azor1280]

*Jak* ?

[@azor1280]

Nauczyciele? Uczniowie? *Nie*

[@kyoukajirou2243]

Oh najgorzej xD

[@lukrecja7793]

Jezu mój koszmar

[@lukrecja7793]

@@azor1280 hej Yato UwU piękne prof

[@lubin3108]

Kiedyś w 6 klasie na lekcji plastyki (to było pod koniec roku) wszyscy sobie gadaliśmy i chłopacy stwierdzili że porzucają piórnikiem (piórnik był pusty tak jak ich łby) było gorąco i jedno z okien było szeroko otwarte. Piórnik wyleciał przez okno.... Najlepsze było to że nauczycielka nawet nie zwróciła na nich uwagi. P.S lajkujcie żeby widział 💪❤️

[@monika_monika7726]

Podoba mi się określenie "piórnik był pusty tak jak ich łby". :-)

[@szymonk2448]

Sama masz pusty łeb!

[@weronikakwidzinska5473]

(Piórnik był pusty tak jak ich łby)😂 najlepsza częsici tego komentarza

[@gofergoferowy7818]

Nie chcę być hamska ale nie żebraj lajk’ów ponieważ i tak widzi bez tych like’ów

[@zosiazemi]

Oto moja przypałowa historia ze szkoły: Ja razem z moją przyjaciółką z klasy siedziałyśmy przy schodach czekając na lekcje. Ja siedziałam przed drzwiami do pokoju nauczycielskego a moja psiapsi za nimi tak z 3 metry.Nagle za drzwi wychodzi nasz wychowawca i ulubiony Pan od historii. ( uznajmy że ma na imie Marek ) Właśnie wychodził i miał na sobie taką fajną czarną kurtke ,no to ja od razu powiedziałam po cichu do psiapsi ,,Patrz jaką fajną kurtke ma Pan Marek " A na to moja psiapsi ( jak dla mnie torche za głośno) ,,ZrOzUmiAłAm : PatRz jAką fAjną dUpę ma pAn MaREk " A najgorsze jest to , że chyba to usłyszał , bo jak schodził po schodach to się na nas dziwnie patrzył .Sama nie wiem czy to ja bardziej poczułam cringe czy moja psiapsi.Jak to teraz wspominamy to się śmiejemy , ale w tamtej chwili miałam ochote zapaść się pod ziemie . Pozdrawiam Kurke Marysie i Ciebie Patryk , byłabym wdzięczna gdybym pojawiła się na odcinku ❤🤣

[@rudapanda7274]

Ja też chciałabym żebyś była na odcinku bo chcę zobaczyć reakcję Patryka na to xd

[@niko9803]

BAHAHAHAHA

[@marysiaolczyk3775]

Moja historia: Nasz pan od historii bardzo szybko się denerwuje. Za każdym razem kiedy jesteśmy za głośno on wali w biurko. Pewnego razu pisaliśmy kartkówkę i ktoś sobie zaczął coś nucić. A pan się zdenerwował i walną w ławkę a ona złamała się na pół. Ja wystraszyłam się huku i upadłam z krzesła. Wszyscy mieli że mnie bekę. Xd Proszę będę na odcinku.👍😉

[@magdalenaolczak2290]

O mamy praktycznie identyczne nazwiska

[@rottengutss]

@@magdalenaolczak2290 xd

[@marysiaolczyk3775]

@@magdalenaolczak2290 racja

[@angelika4406]

U mn było tak że pani die zdenerwowała i miała taki długi wskaźnik (taki kijek drewniany) żeby pokazywać coś tam na mapie czy coś i tak tym wskaźnikiem przypierdzielia że chyba pól szkoy słyszało i ten wskaźnik sie połamał i cała klasa sie zaczeła smiac z pania😂 PS.sorka za orto ale moja klawiatura już nie żyje i jest opętana chyba (nie wnikać) i mi sie nie chce poprawiac juz tyvh bkedow bo to mi chyba pól godziny zajmie

[@marysiaolczyk3775]

Dobrze że tym wskaźnikiem w głowę nie dostałaś xd

[@agnieszkakurasinska2369]

Moja historia z szkoły : Mój nauczyciel z histori chcąc "nastraszyć" ucznia wziął wskaźnik (kij) zamachnął się i walną nim prosto w telewizor który był za nim xd

[@lubiewracactam]

Śmiechłam

[@edytaj8066]

Moja historia wydarzyła się w tym roku(6 klasa), była lekcja muzyki a Pan się mocno spóźniał, a że było bardzo gorąco, to otworzyłam na chwilkę okno a potem je zamknęłam (jakaś minuta albo nawet nie ale mniejsza) no i spoko zamknęłam okno i poszłam do ławki, Jakieś 5 min potem wchodzi pan od muzyki a chwilę po nim pani od matmy o mówi mu ze się darliśmy przez okno XD (tak nie było) Była ogulnie drama ale mniejsza. Po lekcji było kilka osób w klasie (w tym pan) i ja z nim się dochodziłam czemu ja otwarłam okno i mu powiedzialam coś takiego : "no to co udusić się miałam? Duszno było" On na to : "jak byś się dusiła to ja bym cię uratował." A ja tak chamski mu odpowiedziałam przy ludziach z klasy xd: "Wolę Nie." XDDD zaczął się śmiać a ja wyszłam XD

[@izaififi9695]

A ja przeczytałam,, w taki chiński mu sposób,, XDDDDD

[@mariannas6247]

Moja przypałowa historia: Ogólnie to było w klasie 1-3 i to był najdziwniejszy dzień w mojej szkole XD. Więc na początek powiem, że wszyscy mówią na mnie "Mari" (moje imię skraca się Mania niktórzy mówią Mary ale ja wolę po prostu połowę mojego imienia Mari). Szłam do szkoły i jedno z największych szkolnych dziwadeł wydarło się machając do mnie "CZEŚĆ, MARI" a mówią tak na mnie tylko moi najbliżsi przyjaciele. Potem wchodząc do szkoły jakiś chłopak z pierwszej klasy pełzał na ziemi w kocu (do dziś pamiętam! Był to koc w zielono niebieskie paski [takie na przemian]) i łapał nas za nogi. Byłoby to zabawne gdyby nie próbował nas gryźć i przewracać więc wszyscy uciekaliśmy a on powoli pełzł. Potem dziewczyny chyba z 5 lub 6 klasy (nie pamiętam :

[@tyncza3358]

Ta historia jest idealna xD

[@alicjacichon7832]

Pls Papryk daj to do odcinka xdddd

[@clementinemarshtwd9544]

Myślałam że to moja klasa jest najdziwniejsza i nic jej nie przebije i wtedy przyszedł pełzacz pospolity

[@chappedandfadedlips]

Ej, nie wiem kiedy to było ale napiszę tak: PEŁZACZ POSPOLITY ATAKUJE W roku 2014 pewien chłopak z 1 klasy postanowił gryźć i przewracać dziewczyny •dowody znajdziesz u góry•

[@mariannas6247]

@@chappedandfadedlips Nie tylko dziewczyny ! Ale jego tata był naszym wychowawcą więc się mu upiekło -,-

[@klaudiaturas1014]

Moja szkolna historia: Pewnego normalnego dnia mielismy jak zawsze lekcję wf. Pani kazała nam odbijac piłke do siatkówki miedzy sobą. Odbijałam wiec piłkę z moją bf. Raz zapatrzyła sie na cos i piłka ja uderzyła w plecy i obraziła sie na mnie bo pomyslała ze zrobiłam to specialnie. Nie chciała juz ze mną byc w parze wiec ona poszła do kogos innego. Dalej cwiczyłam ale juz z moją koleżanką, az nagle moja bf przebiegła miedzy nami i piłka ją uderzyła. Pomyslała ze zrobiłam to specialnie i wzieła te piłke i rzuciła z całej pety nią mi w twarz. Zrobiło mi sie słabo i upadłam na podłogę. Lezałam tak z 5 min niesamowice kręciło mi sie w głowie, az w koncu jakos wstałam. Pani jak mnie zauważyła kazała nam przyjsc i powiedziała ze daje nam uwagi. Nie dosc ze łeb mnie bolał było mi słabo to jeszcze dowaliła uwage. Zastanawiam się czy pani wogóle patrzyła sie na nas. Pozdrawiam :')

[@Iz-kun]

-_- miałam podobną sytuację no kurde ktoś mnie wali w ryja mieci krew leżę tak chyba z godzinę jestem u pielęgniarki i pani odwala każdemu uwagę TvT

[@julialaska4454]

na szczęście moi rodzice są tyle zaradni, że by przyszki i kazali wycofać uwage za takie coś

[@olusieq_9]

Moja historia: Ja kiedyś w 4 klasie (teraz jestem w 7) jadłam sobie banana na przerwie i on mi nagle wytrysną w oko (nie pytaj sie jak tez nie wiem xD) i pozniej nie moglam otworzyc oka przez całą lekcje byla to muzyka. I nagle pani tak na całą klase pyta sie mnie czemu płacze. A ja takie nwm co powiedziec wiec sie zaczęłam śmiać i powiedziałam ze mam banana w oku xDDDDD Ale najbardziej smieszy mnie w tym reakcja pani która sie spojrzala na mnie nic nie powiedziała i kontynułowała lekcje. Mam nadzieje ze bede na odc. Pozdrawiam papryk

[@szymonk2448]

Z tego co mi wiadomo to to jest pedofilia, jak coś to nie proś kolegów czemu zeby Ci trysneli

[@fajnynick2281]

XDDDDDDDD

[@olusieq_9]

XDDDDDD

[@lol-ei2io]

Moja historia szkolna W klasie wszycy mieli dobre ławki lecz ja miałam ławkę bez 3 śrub (lecz o tym nie wiedzialam ponieważ nigdy nie miałam lekcji w tej klasie) . Gdy chcialam podnieść długopis oparłam się o nią i razem z blatem spadła na ścianę i uderzyłam się głową. Ja i moja psia psi nie mogliśmy przestać się śmiać. Klasa wraz z panią patrzyli się na nas jak na debili a mój kolega powiedział :czg mogę zrobić zdjęcie tego" potem wstałam a oni pomogli mi odstawić gdzieś ta ławkę. Wzięłam nową i już było ok lecz przez resztę dnia chciało mi się płakać ze śmiechu. Pozdrowionka❤️

[@wolfisiek]

moja historia z gimnazjum: to było w 2 klasie gimnazjum na lekcji historii, pani prowadziła lekcje i taki Wiktor się zapytał pani czy może iść do toalety i pani mu nie pozwoliła, więc Wiktor jej powiedział że w takim razie nasika do butelki, Wiktor wyjął butelke z plecaka powiedział takiemu Miłoszowi żeby wypił i gdy Miłosz wypił to Wiktor do tej butelki nasikał (współczuję widoku takiej Oli, bo z nim wtedy siedziała), później po wykonaniu czynu Wiktor postawił tą butelke z moczem na ławce i zaczął nią turlać, a pani powiedziała do niego "Wiktor schowaj ten napój", ja do tej pory się zastanawiam jakim cudem ta pani tego nie zauważyła {odrazu przepraszam za błędy, ortografia nie jest moją mocną stroną} jeśli czytasz ten komentarz w co wątpię, ale są szanse, więc pozdrawiam ciebie i kurke Marysie

[@li4zxx579]

Śmiechłam

[@marcysianya]

wyjął* :)

[@Lena-hf5lv]

jak ty do gimnazjum pewnie nawet nie chodziłaś XD

[@Ram-kt6up]

@•Avani• szacun za Eri na prof quq

[@ojeju2291]

@@wolfisiek ale żeby napisać "zaczoł"? Zabolało...

[@aleksandrakeczek6376]

Gdyby Patryk był w moim wieku zarywałabym On jest taki piękny

[@queenlps5476]

O nie o nie xddd nie wiem co pisze xd

[@lily3982]

Na początku myślałam, że to jakiś gościu napisał (paczałam wtedy na profilowe), a potem takie "uff, to dziewczyna, chyba jestem homofobem"

[@aleksandrakeczek6376]

@@lily3982 to tylko robert downey jr nie musisz sie niczym martwić

[@lukrecja7793]

@@lily3982 o nie homofob :(

[@hik9764]

@@lily3982 współczuję :/.

[@a.incognito4890]

Moja historia xD : Kiedyś siedziałam na matmie i sobie gadałam normalnie z kolegą i nagle mi coś mi w łeb walnęło i to było pióro z atramentem i się rozbiło ( o moją głowę xD ) i mój kolega nazwał mnie miss twardego łebka xDDDD Pozdrawiam!! 🐢

[@oliwiasobczyklia]

Hahaha

[@xi8290]

3:51 Papryk: Fajna ta półka Moja głowa: Lubię ten głaz, to naprawdę ładny głaz.

[@queenlps5476]

Eeeeeee. ..zakochałas się ??

[@julisssa4532]

Shrek😂❤️ osła teksty najlepsze

[@queenlps5476]

Racja heh

[@eleveneggosx4066]

A WIEC w 1 klasie podstawówki, zawsze mielismy takie coś że myliśmy sobie nasze zęby, (pozdrawiam panią higienistke która wymyslila takie coś) anyway moja przyjaciolka byla za niska aby dosięgnąć szczoteczkę do zębow, wiec ja, tak ja, wzięłam krzesło i podałam jej kubek z pastą do zębow i szczoteczką. a teraz uwaga, pani higienistka chciała pomóc mi zejść, więc złapała mnie za ręke, a ja sie tak wystraszyłam, że spadłam z krzesła na inne krzesło które stało obok, i złamałam sobie lewy obojczyk. pozderki

[@kaszmir1126]

Moja historia: W przedszkolu ugryzłam pewną osobę teraz jestem w 5 klasie i jestem z tą osobą najlepszymi przyjaciółkami i do dziś ma tą bliznę po ugryzieniu xD

[@annawozniak6756]

Oznacz swojego bff weszło za mocno

[@kamis9579]

trochę psycho xDD

[@gwoudka3249]

Musiałaś mieć ostre mleczaki

[@mpirer2090]

Ja podobnie mam z kumplem który mi w przedszkolu przeciął palec nożyczkami

[@lukrecja7793]

Mnie raz brat tak ugryzł w wargę że miałam bliznę przez 7 lat

[@amandada8755]

Jak byłam w 1-3 (nie pamiętam dokładnie, która klasa) i taki chłopak miał rozwiązane sznurówki i nasza wychowawczyni klęknęła i zaczęła mu wiązać, a on w tym momencie jadł kanapkę z serem i ten ser, albo kawałki chleba (nie pamietam, to było już naprawdę dawno temu) spadły na włosy pani

[@Maja_skiba32]

XD

[@karin2625]

Moja przypałowa historia : Jechałam sobie do domu ze szkoły w autobusie (wtedy się do niej chodziło nie) i sobie siedziałam i słucham muzyki i nagle patrzę że na moim rękawie jest pająk...oczywiście z przerażenia go strzepnęłam ale na plecy jednej pani która prze de mną stała XD i całą drogę patrzyłam jak ten pająk chodził po jej szyi a potem na włosy. M.A.S.A.K.R.A PoZdRaWiAm! bĘdĘ nA oDcInKu?

[@rajmund1588]

xds

[@patrycjajan1402]

Nie mogłaś powiedzieć "przepraszam ma pani pająka na plecach" czy coś takiego xD?

[@kremczyk2251]

Moja szkolna przypałowa historia: Poproszę jakąś fajnom muzyczkę👌 Ja kiedy byłem (gdzieś w drugiej klasie podstawówkiera jestem w 7kl.) I była wycieczka na kulig po kuligu zatrzymaliśmy się w takiej hatce była kiełbaska pyszniutka była No i tam był taki sklepik i za tydzień miały być urodziny dziadka takiego z Anglii no i on bardzo lubił pić piwo no i ja podchodzę do tej pani z tego sklepiku i się pytam czy mogę kupić piwo dla dziadka bo za niedługo ma urodziny i chciałem mu zrobić prezęcik a ona takie patrzy się na mnie ja na nią no i mówi no a jakie ja mówię że tyskie no to mówi że już wrzystkie są przeterminowane no to ja se poszłem xD Po-pozdro z discorda :D

[@zofa0903]

xddd

[@obitaktorobi1240]

Wszystko oke ale poszedłem* XD

[@yarcaii]

moja przypałowa historia: weź pls schowaj mój nick i avatar gdzieś do szafy no to tak: miałam gdzieś 11 lat i chciałam mieć jakieś zwierze (tak jak moja koleżanka z klasy) i chciałyśmy kupić sobie chomika. ogólnie miałyśmy na wszystko pieniądze tylko klatka była dosyć droga. postanowiłyśmy, że spytamy się kogoś, czy ma jakąś klatke dla chomika czy cokolwiek. znalazła się taka jedna powiedzmy, że ma na imię agata. no i agata pożyczyła nam klatkę (nową). uwaga przenosimy się w czasie teraz xD jakiś czas temu jak byłam z tą moją koleżanką na podwórku to zauważyłyśmy, mamę agaty która idzie w naszą stronę (z rok po pożyczeniu nam klatki) to my się chowamy do jakiejś losowej klatki (w bloku xD) i słyszymy że ona wchodzi. to my szybko run na samą górę ale ona ciągle idzie, pukamy do jakichś drzwi, otwiera nam jakaś pani i my mówimy żeby nas wpuściła szybko do mieszkania bo jesteśmy w niebezpieczeństwie XDDD wpuściła nas i później powiedziałyśmy jej o co chodziło XD ogólnie to pozdrawiam papryk

[@nica9477]

Już mogłaś napisać, że ukradłaś jego szafę xd

[@kushiroko]

A ja ukradłam aliczeq z szafą papryka i nie schowasz już swojego nicku nigdzie! (jego łóżko i szafe też ukradłam, bo chce mi się spać)

[@yarcaii]

łe xD

[@srebrnystrumien498]

@@yarcaii Co ty ru Robisz Vamila!?

[@yarcaii]

@@srebrnystrumien498 tak wyszło XD

[@1zclique490]

Historia szkolna mojej przyj i moja: Na początku lekcji matematyki przyj huśtała się na krześle odbychając od stołu. Nagle jej odjechał i z wielkim hukiem runęła na podłogę XD. Pani popatrzyła na nią tak jakby nigdy nic i powiedziała ,, zapiszcie temat i otwórzcie książki", poprostu ją olała. Ja się śmiałam i nie wiedziałam czy jej pomóc wstać czy wziąść przykład z nauczycielki i nic z tym nie robić. Ostatecznie sama sobie poradziła. Do dziś mamy z tego bekę. Pozdrawiam Ciebie i przyj hah :>

[@ekipabeznazwyxd9420]

Moja szkolna trochę właściwie miłosna historia : Więc no dziewczyny z mojej klasy to za przeproszeniem pieski płci damskiej więc głównie przyjaźniłam się (czemu przyjaźniłam to zaraz będzie) z chłopakami 🤷🏻‍♀️ Oczywiście taki wiek że połowa tych chłopaków się we mnie Zadurzyła (w tym mój crush z 2 klasy XD) . Tak czy siak strasznie mi to przeszkadzało pomimo tego że byli dla mnie strasznie mili a jeden kupował mi lizaki i gumy i chrupki codziennie w sklepiku szkolnym XD No i dwóch było widać tak bardzo że do mnie trochę zarywali (jeden mnie gonił i łaskotał no i kupował tew rzeczy, a drugi był wmiare bezpośredni) no i mój znajomy powiedział mi że zapytał się tego drugiego czemu do mnie zarywa XD i powiedział że DLA FEJMU -_- Cała klasa się o tym dowiedziała ale zaw dużo sobie z tego nie zrobili. Potem stwierdził że będzie mnie wkurzał. No i stoimy sobie w kółku a on zaczął chodzić tak wiecie ręce z tyłu i patrzy się w sufit, tak krąży w okół i nagle sobie do mnie takim jednym szybkim krokiem podszedł i nadepnął mi z całej siły na nogę (ma z 65 kilo xd) no i ja takie "Nie bolało" a on nie miało cię boleć miało zdenerwować" ja takie "XXDDD coś nie wyszło" to on rozbieg z kilometra na mnie jak byk kuźde i mnie przewraca, wtedy byłam jeszcze bardzo agresywna, nadal jestem ale mniej, no i ja wkurzona wstaje i go przewracam on ryczy a ja idę sobie kupić lizaczka 🥰☺️ POZDRO DLA TEGO TYPA cała klasa ma o nim gorsze zdanie niż wcześniej XD Kocham psuć relacje ludziom których nie lubię :) Pozdrawiam Marysię i Papryka

[@szalona.pandusia5946]

to jest piękne :>>

[@szymonk2448]

Do momentu "chodził w kółko i patrzył w sufit myślałem że to o mnie

[@ekipabeznazwyxd9420]

@@szymonk2448 XD myślę że się nie znamy więc mało prawdopodobne XD

[@zuziagielmuda7370]

Szkolna historia: To było jakoś 2 lata temu. Raz w tygodniu mieliśmy 4 lekcje pod rząd w tej samej sali, była mała i było tam dużo różnych szafek i półek. Wymyśliłyśmy z psiapsi ze schowamy się za tymi szafkami tak żeby pani nas zamknęła w sali. Wszystko się udało, pani z polskiego zamknęła drzwi na klucz a my wyszłyśmy ze swoich kryjówek. I zaczęłyśmy gadać. Ktos na korytarzu nas usłyszał i zaczął walić w drzwi a my zaczęłyśmy krzyczeć żeby szybko poszli po panią sprzątaczkę żeby nas wypuscila bo nie chcemy tam siedzieć po kilku minutach przyszła pani Ania i otworzyła drzwi chyba nigdy tego nie zapomnę😂 Pozdrowionka💖

[@z_zertka]

Ekhem Raz w sql taki kolega, Kamil się nazywa, hm no skakał. Wtedy na korytarzu wisiały takie sześciany z informacjami o Śląsku. Kamil skakał i walił ręką w te sześciany krzycząc: "ALEEEE URRRRWAŁ!" I w końcu któryś sześcian spadł. Podszedł pan od historii i zaczął se z Kamila cisnąć bekę. Zawołał babkę od techniki i se bekę z niego cisnęli razem. Pozdro, Zuza

[@szymonk2448]

Jade na Śląsk nie ma opcji ze nie, jak tam sa tacy k00zak nauczyciele

[@chappedandfadedlips]

@@szymonk2448 nie ma

[@singularity7001]

7:01 lubię ten czajnik, to naprawdę ładny czajnik

[@chappedandfadedlips]

Głaz+czajnik=głajnik

[@miriamxcorexx]

Czajnik+głaz= Czaz

[@olarzeznik4124]

Moja przypałowa historia: Jak byłam około w 2 lub 3 klasie to kupiłam sobie chrupki w sklepiku szkolnym. U mnie w szkole jest duży korytarz, a w nim - dużo dzieci. No i jak zawsze przechodziłam sobie przez niego z moimi chrupkami. I w tedy złapałam to opakowanie z chrupkami w jakieś miejsce - które łatwo rozerwać (ale ja tego nie wiedziałam). I w tedy mi się to opakowanie rozerwało i wypadły mi z niego chrupki. I te dzieci zaczęły się śmiać i przyszła pani która mi to posprzątała. Xddd to było straszne uczucie. Pozdrowisz? Pozdrawiam Ciebię Patryk i kurkę Marysię.

[@selene223]

Moja historia z dość nie dawna Miałam se lekcje niemca no to luz totalna czilera pani tam gada po niemiecku i ja nagle usłyszałam jak moja siostra zaczyna się się wydzierać po czym mnie woła, darła się jakieś dobre 5 minut to się wkurwiłam wzięłam telefon (ciągle miałam ta lekcje) i pani akurat zaczęła krzyczeć na kolegę bo puszczał muzykę na niemcu Jak weszlam jej do pokoju to wydarlam tak ryja na cały głos -OGARNIJ SIĘ I PRZESTAŃ SIĘ TAK DRZEĆ (to było do siostry) No i słyszę ze każdy ucichł na tej lekcji a ja nie ogarniam o co chodzi i tak patrzę i nagle widzę to (oczywiście nie wyciszyłam się KU*WAAA) pani po chwili chciała się odezwać a ja powiedziałam coś w stylu -ooh przepraszam to nie było do pani tylko do mojego kota bo wali mi kamieniami w ścianę 🤦🏼 Poczułam takie zażenowanie że szybko się rozłączyłam i nigdy więcej nie weszlam na lekcje online z niemca (┛❍ᴥ❍ )┛彡┻━┻

[@bosz4872]

No dobra =^= przyznaje się.... TO JA ZJADŁAM TWOJE CIASTKA!

[@queenlps5476]

Lubie placki xdddddd

[@helloxd1270]

Nie? To ja je zjadłam xD

[@wyku7742]

Nje? Bo Marysia je zjadła?

[@gabrielakrowicka3064]

Nie zjdalas XD

[@chappedandfadedlips]

M-moje?

[@tigra449_playgame4]

To odrazu przejdę do historii. Przed Covid-19 z kolegami wpadliśmy na genialny pomysł, żeby przynieść jak najwiekszy głośnik bez przewodowy do szkoły. Na nastepny dzień jeden z kolegów przyniusł głosnik, odpaliliśmy na full muzyke z niego (jakieś rozyjskie czy niemieckie (Eghem hymn ZSSR Ehem)). Weszliśmy z tym do szkoły (oczywiście z odpaloną muzyką) i szliśmy tak po korytażach szkoły. Każdy nauczyciel patrzył na nas jak na głópków a my sie z nimi witalismy jak gdyby nigdy nic. Nie dostalismy za to nawet uwag xD Błagam daj to na odcinek ❤❤

[@martynaz1690]

Moja przypałowa historia: Heeej, jestem Martyna B) Co roku specjalnie na walentynki umawiam się do dermatologa, bo po pierwsze mam problemy ze skórą, a po drugie nienawidzę walentynek, więc jest to idealna data. W tym roku też tak było. Miałam się już zwalniać z lekcji, kiedy pani powiedziała do mnie: Czekaj, chodź tu, walentynkę dostałaś. Okazało się, że to był list od crusha :0 Myślałam, że będzie to typowy list walentynkowy, ale NIE. Pisało tam, że on już wie, że specjalnie opuszczam walentynki, a później dopisek: To dlatego nikt cię nie chce. W tym momencie przestałam go crushować, no bo bez przesady ;-; PS. Wiem, że to nie jakiś mega przypał i niekoniecznie pasuje na ten odcinek, ale no cóż

[@julisssa4532]

To jest przykre XD

[@monika_monika7726]

Może pasować do "historii z ex" Albo "problemów nastolatek".

[@marysiasobieraj2555]

Moja historia szkolna: Na wstępie chciałam zaznaczyć, że od zawsze nie lubiłam sukienek i obcinałam się "na chłopaka", bo bez tego nie można zrozumieć historii. W trzeciej klasie zmieniłam szkołę i trafiłam akurat na Dzień Kobiet. Samorząd Uczniowski chodził po klasach składając życzenia i rozdając cukierki dziewczynkom. Kiedy przyszli do naszej sali, chłopak mnie pominął, bo wziął mnie za chłopaka, a ja bałam się upomnieć. (I tak później dostałam cukierka na Dzień Chłopaka)

[@anami8575]

Dlatego ja zostawiłam sobie trochę włosów

[@iloveboobsoki1209]

Ogl to ja już chodzę do szkoły (Niemcy) Wiec tak, byłam w klasie i nagle zobaczyłam zdechło mysz wiec jakby zaczęłam tą mysz dotykać ...ale nagle ktoś to zauważył i krzyknął „fuj!!! Ona dotyka mysz !” (Po niemiecku XD)

[@nagani25]

Nie zrozumiałam. Ile masz lat, że JUŻ chodzisz do szkoły? Nie mam nic do cb, ale zastanawiam się od kiedy chodzi się do sql w Niemczech

[@wmieczorek]

@@nagani25 jej chyba chodzi o to że w Niemczech już nie ma kwarantanny i już może chodzić do szkoły.

[@winzu06]

@@nagani25 Chodziło o to, że w Niemczech już można chodzić do sql (kwarantanna)

[@clementinemarshtwd9544]

Zaczęłaś dotykać martwego szczura?

[@lubiewracactam]

@@clementinemarshtwd9544 ejejej szczur to nie mysz. Myszy są słodkie. :-[

[@gwoudka3249]

Gościu od elektrowstrząsu: You made my day

[@pola.4512]

Moja historia : Na stronie internetowej mojej szkoły są zadania domowe, bo mojemu Panu nie działa librus. Weszłam na tą stronę zrobiłam wszystkie zadania z tego przedmiotu (robiłam to 4 godziny) I w skrócie. Okazało się że weszłam na inną szkołę w mojej miejscowości. I to nie były moje lekcje. A najlepsze jest to że spytałam o jedno zadanie Pana a on nie wiedział o co chodzi, bo on tego nie zadał 🤦‍♀️ Mam nadzieję że rozumiesz 😅 pozdrawiam 💓

[@Chujciet.o]

Moja historia: Gdy było ciepło na dworze nasz pan od w - fu stwierdził że będziemy biegać na 600 metrów. Po rozgrzewce (biegaliśmy wszyscy do okoła szkoły) koleżanka powiedziała mi że prześwitują mi majtki przez spodenki (uczcijmy to facepalmem🤦) Na początku chciałam iść się przebrać ale nie miałam jak powiedzieć tego panu. Na całe szczęście moja druga koleżanka miała zawiązaną bluzę w pasie i mi ją pożyczyła. Tylko problem był w tym że była to duża i gruba (a przez co ciężka) bluza i trudno mi się biegało. Pozdro z podłogi

[@zuzannapakua5328]

Moja historia: Byłam wtedy w 1 klasie podstawówki i była lekcja religii. Mieliśmy coś z wycinaniem kartek (nie pamiętam dokładnie) i kolega z klasy zaczął mnie gonić po klasie z nożyczkami i obciął mi dość duży kawałek włosów a ja biedna się popłakałam XDD

[@annachromik8527]

Moja przypalowa historia szkolna:) Mielismy wtedy lekcje Religi i modliliśmy się. Nasz ksiądz często śpi na naszych lekcjach wiec wtedy też mu się usnęło. Ja byłam w ostatniej ławce i nad moją głową na szafce wisiała paprotka. Zaczęłam sie bawić listkami tej paprotki aż w końcu spadła i ziemia się wysypała. Więc wzięłam doniczkę wzucilam tam tą ziemię i udawałam że nic się nie stało XDD Ksiądz się wtedy nie obudził. Pozdrawiam ciebie i kurkę Marysię❤️😂

[@koshinori5929]

No to tak... Jak byłam w szkole (była wtedy wychowawcza), to losowaliśmy miejsca (coś takiego że losujemy numer ławki i ten kto miał ten sam numer siedział ze mną, wychowawca/trener myśli że to pomoże nam się poznać itp.) i ja wylosowałam, że siedzę z koleżanką, nic ciekawego, lecz zobaczyłam, że moja psiapsi siedzi z takim typem z klasy (taki bad boy, ona go nie lubiła, a mi się podobał). Zaczęłam się śmiać na cały głos i idąc w stronę mojej ławki, która była obok tego typka, prawie się wywróciłam.... Jak usiadłam byłam cała czerwona, a moja przyjaciółka i ja byłyśmy załamane. Ona, że z nim siedzi, a ja, że się przed nim prawie przewróciłam. To nie było śmieszne. Ale i tak po jakimś czasie znów zaczęłam się śmiać, że musi z nim siedzieć. (On naprawdę odwala dziwne rzeczy np. rozbraja temperówkę lub rozbiera długopis na części pierwsze podczas lekcji XD) To była jedna z najbardziej żenujacych sytuacji w moim życiu. Pozdrawiam :)

[@nikolaa5570]

Człowieku poprawiłes mi dzień...dzisiaj umarla mi bliska osoba i strasznie mnie to poruszyło....dziekuje ze jesteś ❤

[@cysiia]

Moja historia ze szkoły: Moja kolezanka przede mną uciekała. Byłyśmy na sektorze z toaletami dla nauczycieli. Kolezanka uciekala i wbiegla do lazienki zapominając ze jest ona dla nauczycieli. Wbiegła do pierwszej lepszej kabiny i weszła nauczycielce do toalety (ta naucxielka nas uczyla) XDD Moja kolezanka uciekła i ja razem z nią a najlepsze bylo to ze nie mialysmy zadnych problemów XDDD było yo w 6 klasie teraz jestem w 7 i ta nauczycielka nadal nas uczy a mi jest glupio XDD Pozdrawiam cie Papryk

[@Amikkooldaccount]

(Zamaż nick) Moja historia- Raz na lekcji spadł mi długopis. Pomyślice że to nic takiego, ale obok siedziała moja kol Emilka, i gdy chciałam podnieść i uderzyłam się czołem o krzesło kol i gdy wszyscy czytali bo mielismy czytac to na klase, powiedziałm ała i wszyscy sie smiali. To wyglądało tak- Wszyscy czytają- głupia ja- Ała na klase i wszyscy sie śmieją a ja razem z nimi. Pozdrawiam Cię Papryk i Marysia, MA BYĆ NA ODC BO DO CB PRZYJDE I CIĘ ZJEM! Kofam tw filmy :3

[@witkowskacnie5257]

Moja historia: Pamiętam jak kiedyś, chyba w 4 klasie miałam mega ciężki plecak, chciałam schylić się po butelkę wody lub worek na w-f prawdopodobnie, i pod jego ciężarem zrobiłam fikołka do przodu. Pozderki❤️🔥

[@paulinaborys7158]

Moja historia szkolna: Kiedyś przed lekcją historii mi i mojej przyjaciółce odwaliło (Ale mi bardziej). Ona się zmęczyła i usiadła na ławce pod klasą, a ja zaczęłam tańczyć makarene, i śpiewać piosenkę "leci mucha w mucholocie", ona i kilka moich koleżanek zaczęły się śmiać i patrzyły za mnie. Popatrzyłam do tyłu i zobaczyłam Pana od informatyki XD On się na mnie dziwnie popatrzył i tak samo dziwnie uśmiechnął. Potem poszedł dalej (Bo miał dyżur), a ja chciałam udawać że się tym nie przejęłam i tańczyłam i śpiewałam dalej XD A na lekcji o mało co nie miałam że wstydu :'> Mam nadzieję że będę na odcinku 😅 Pozderki 🧦

[@zuziagielmuda7370]

Moja szkolna historia: W mojej szkole (pewnie jak w wielu) często nie ma mydła, papieru toaletowego albo ręczników papierowych. Jak gadałam z mamą to jej o tym wspomniałam a ona napisała na mobidzienniku do pani dyrektor i do przewodniczącego rady rodziców (ja o tym nie wiedziałam). Następnego dnia przychodzę do szkoły wszystko jest ok i na religii przychodzi do nas dyrektorka i prosi mnie na korytarz, zaczęła się po mnie wydzierać że jestem kłamczuchą i że jak bobas skarze mamie wsm nie wiedziałam co powiedzieć wiec tylko tam stałam jak kołek. Pozdrawiam❤️😂

[@frazdazz8439]

Moja historia: Był już ostatni dzień szkoły przed zakończeniem. Właśnie wychodziłyśmy z przyjaciółkami z budynku. Bardzo się cieszyłam, że w końcu po 8 latach mogę wyjść z tego znienawidzonego miejsca. Miałam ze sobą worek z kapciami. W końcu wpadłam na jakże genialny pomysł. Rozejrzałam się czy nie ma w pobliżu żadnych nauczycieli. Nie widząc nikogo zaczęłam kręcić workiem i dość głośno powiedziałam "Pier**ole tą szkołę!". Usłyszałam jak moje przyjaciółki się śmieją... a potem moją nauczycielkę od angielskiego mówiącą "Co ja słyszę". Najlepsze było, że później znikąd pojawiła się nauczycielka od gegry i spytała się jej co powiedziałam XD W lepszy sposób nie mogłam zakończyć podstawówki

[@hania_729]

Moja historia: W 7 klasie był taki gościu i on był trochę bardzo dziwny. Raz mnie mega wkurzył i go pobiłam. Na dyżurze była pani od angielskiego. On krzyczał 'proszę Pani Hania mnie bije' a ona takie: 'jeśli Hania cię bije to dobrze' (lub coś w tym stylu) i poszła dalej. True story. Nadal mam ze znajomymi mamy z tego beke lol. Pozdrawiam Oliwie (która może potwierdzić iż to są prawdziwe wydarzenia) i Ciebie Patryku oraz Marysię ❤

[@candysweetie1234]

Moja przypałowa historia: Raz gdy miałam 2-3 lata byłam w pokoju gdzie był zegar. I jak każdy zegar, miał on wskazówki. I mądra Alusia chciała ten zegar ściągnąć. I na nieszczęście mamy udało się! No i ja(chociaż wcale nie wiem jak) udało mi się go rozkręcić. Nie dość, że zepsuty zegar(który był drogi) to opieprz od mamy. Pozdro dla Ciebie i kurki Marysi. Bede na odcinku?

[@Fqunne7859]

Moja historia z szkoły : Nie mam kolegów.’-.’ .’___.’

[@queenlps5476]

Jakie to smutne nie mam koleżanek T-T

[@Zae_v]

Nie jesteś sam też nie mam kolegów ani koleżanek.______.

[@niewiemconapisac3038]

Awwww ja też

[@olah.3860]

Moja historia: Kiedyś siedziałam na szkolnej świetlicy i kończyłam malować obrazek na plastyke. Malowałam niebieska farbą a jakiś chłopak wywrócił ta farbę i wylała się cała na mnie miałam ją wszędzie nawet na twarzy potem mnie wszyscy nazywali smerfetka 😂😂. Pozdrawiam ✌🏻

[@etuxia9218]

Nie ma jeszcze komentarzy, więc uznałam że mogę życzyć wszystkim miłego dnia

[@mela1675]

Dziękuję i wzajemnie

[@Ni-nt9nw]

Thx i nawzajem 😊😊

[@lynnthestarman9305]

Dzięki i nawzajem ^w^

[@shigitari-san7423]

Pola Opalińska Dziękuje i nawzajem :)

[@Zae_v]

Nawzajem

[@awhalegrove]

Historia z wczoraj. Rodziców nie było, pojechali do znajomych, była jakaś 22 i zgasilam światło aby udać sie spać. Położyłam sie na plecach i spojrzałam na sufit, zobaczyłam jakiś dziwny kształt, jakby latająca poduszka (XD). Wystraszyłam sie dosyć mocno jakby jakaś niewidzialna postac miała mnie udusić poduszka ( mmm ). Zaświeciłam światło znowu i zobaczyłam różowy balon który mama przyniosła mi ostatniej nocy bo dostali na 20-rocznice ślubu. A to cud z dzisiaj. Dzień dziecka. Włączam sobie lekcje online i czekam aż sie zacznie. Zaczela sie, mówimy dzień dobry, witamy sie. A pani mówi - Z okazji dnia dziecka nie musicie nic pisac. -

[@pelczusuwu]

Moja historia: Gdy byłam w szkole to spotakałam takiego gościa i się mi spodobał zagadał do mnie i nawet mnie polubił. I stał się moim crushem Spędzałam z moją kol przerwe (ona miała dobry kontakt z nim) i nagle spotakaliś (wymyślmy nazwe dla mojego crush. Niech będzie Mateusz) Mateusza a on się do nas dołaczył ja byłam pomiedzy nimi (czyli blisko MATEUSZKA) ale on chciał pogadać na osobnosci z tą kol a mnie poprosi żebym poszła to ja biedna się oddaliłam :( Ps. Jeszcze mi pomachał z takim zadowolonym uśmieszkiem

[@poprostusonia9833]

Moja szkolna historia: Kiedys na lekcji wf poszliśmy z nauczycielem całą klasą na spacer po pobliskiej promenadzie (moja szkola jest przy jeziorze 👌) moja psiapsi *Pozdrawiam Marte 😅* zabrała ze sobą taśme klejącą XD NIE WIEM PO CO XD Po czym jak przysiedliśmy na trawie żeby odpocząć to niektorzy se tam biegali co nie XD i moja psiapsi do mnie "Ej dawaj skleje Cie taśmą" a ja "okej XD" a poźniej jak mieliśmy już wracać to ja sklejona XDD i wszyscy mi pomagali sie wydostać XD a ja sie śmiałam jak powalona XDD Pozdrawiam 😉 Moge być na odcinnku? 😂

[@cirtist6345]

Moja Historia: Kiedyś bawiłam się w szkole w szkole [było mało osób i pani nie chciało się robić lekcji] więc oczywiście zaczęłam coś pisać na tablicy i przypadkiem walnęłam panią kreda Xd

[@Ni-nt9nw]

Zapomniałaś dodać "ŁaPkuJCie żEBy wIDziaŁ"

[@Zae_v]

XD

[@cirtist6345]

@@Ni-nt9nw Nwm czy to hejt, ale ok XD

[@okeoke444]

Moja przypałowa historia: Kiedyś z przyjaciółką zgłosiłyśmy się do sklepiku szkolnego (po punkty z zachowania XD) i byłyśmy tak lekko mówiąc ,,potrzepane,,. Nasze pierwsze dni w sklepiku były bajeczne. Wszystko zapowiadało się idealnie, lecz... Pewnego dnia nasza klasa jechała na wycieczkę szkolną, a my wtedy akurat miałyśmy sklepik, no to schowałyśmy klucz do kieszeni (jechaliśmy do parku trampolin XDDD). No i kiedy wróciliśmy do szkoły, wszystko się zaczęło, ZGUBIŁYŚMY KLUCZYK. Byłyśmy obsrane jak nie powiem co. Po nieudolnych poszukiwaniach dogadałyśmy się z panią od ang (która tj rządzi tym sklepikiem) że odkupimy klucz. Złożyłyśmy się i pojechałyśmy do takiego typa co wyrabia klucze, no i kupiłyśmy i wszystko było git... ALE TO NIE KONIEC HISTORII PATRYK, NIE NIE NIE 2 miesiące później, kiedy zmieniałam plecak, bo pierwszy mi się przedziurawił ZNALAZŁAM KLUCZYK W KIESZONCE. TAK KURNA, W KIESZONCE. Do dziś jej tego nie powiedziałam, ale zawsze łapie mnie cringe kiedy o tym myślę. Jeśli to oglądasz, to przepraszam XDD POZDRAWIAM CIĘ PATRYK

[@zjemnie]

Kuby z natury są wredne XDDD

[@z_zertka]

Masz racje mój brat jest diablem

[@helloxd1270]

Raczej tchórzliwi

[@wedkaa]

XDD

[@lukrecja7793]

Miałam kolegę Kubę :( był bardzo wredny

[@julka5302]

Masz racje

[@bubblegumgaacha8814]

Moja historia szkolna: *Był to pierwszy dzień ogłoszenia zamknięcia szkoły. A jako że jestem mądra, spakowałam się jak zawsze do szkoły i ruszyłam w drogę. No i dotarłam do mojej iż cudownej szkoły i powitałam zamkniętą bramę, odeszłam z moim wybitnym suprised pikachu face oraz klepnęłam się w czoło przypominając sobie, że zamknęli szkoły z powodu wirusa. Brawo ja po prostu.*

[@grootomojidol6691]

O łał co jest XD osiem osób jest pierwsze XDDD

[@Ni-nt9nw]

Nawet więcej xD

[@yesno9587]

Moja szkolna historia : Za czasów przed pandemią ( 7 klasa ) na lekcji polskiego przypomniałam sobie jak Remus umarł w Harrym Potterze. I ja .......nooo Zaczełam płakać ( tak jestm debilem) i więkrzość klasy się zaczeła śmiać (nikt mnie nie lubi X'D) i tylko pani zaczeła się pytać mnie "Milenko co się stało?" A ja jak taki idiota jeszcze bardziej zaczełam płakć...... Zwolnili mnie potem z reszty zajęć.. Pozdrawiam ciebie Papryk i pozdrawiam Marysie ♡♡

[@chappedandfadedlips]

Dzięki za przykład jak zwolnić się z lekcji! Kiedyś skorzystam

[@yesno9587]

@@chappedandfadedlips nie wiem czy u ciebie też zadziała ale spoczko XDD

[@wellitsmebasically9632]

Moja szkolna historia: Kiedy byłem w szóstej klasie puszka od bitej śmietany spadła mi z szybu na głowe i rozcieła mił łeb.

[@wyku7742]

*moja historia szkolna* To było w grudniu 2019 roku. Lekcja po apelu bożonarodzeniowego; geografia. To pan Rozmaryn (jego uroczy pseudonim) postanowił, że puści nam jakiś film/bajkę bo nie będzie psuł atmosfery świątecznej. To oglądamy "sekretne życie zwierzaków domowych 2". Nagle drzwi od klasy się otworzyły, i wszedł do sali chłopak ze starszej klasy. Przyznam, nie wiem jakim cudem, ale pan się nie zorientował tylko zmarszczył brwi; ten koleżka schował się pod ławką. A tam chłopaki z klasy zrobili sobie okrąg i rozmawiali. Pan wstał okrążył klasę; nadal jego nie widział. Sprawdza zaplecze: też go nie ma. Wychodzi z pomieszczenia i *zamyka drzwi* od sali* na klucz* i się zaśmiał. Następnie usiadł za biurkiem i zaczął oceniać sprawdziany innej klasy. To ten kolega wstał i wyszedł z klasy. TAK wiem że zamknął drzwi na klucz, ale nie wiem jak to się stało, że były otwarte 🙆 ale przynajmniej było słychać dźwięk zamka. Znając ciebie i twoje doświadczenia z widzami Patryku, pewnie w to nie uwierzysz, ale dam rękę sobie uciąć że tak naprawdę się stało. Pozdrawiam kurke Marysię, ale ciebie nie bo już cię ktoś pozdrowił. ~Twoja droga Wykałaczka

[@Moli-hx8ou]

Moja historia: Gdy moja siostra chodziła do przedszkola to dokuczał jej taki Kuba. I ja za rok poszłam do przedszkola to on mi też zaczął (do tego ja bułam i jestem bardzo mała), a ja mu przywaliłem. Gdy mama przyszłam mnie odebrać to płakałam, że to jego wina i nie powinnam być w karze. Pozdrawiam (•o•)

[@chappedandfadedlips]

Czemu każdy Kuba jest chamem? U mnie też był chamem xDDDDD

[@ameliaa5103]

Moja przypałowa szkolna historia(idealna na odcinek) Rok temu w mojej byłej szkole(bo chodzę teraz do liceum) odbył się dzień bezpiecznego Internetu .Nauczyciele poprosili każdą klasę ,aby zrobiła plakat i krótkie przedstawienie pod tytułem "Jesteśmy tolerancyjni",no i ja i moja klasa pomyślała że, chodzi o lgbt .mieliśmy cały dzień aby wszystko przygotować,więc zrobiliśmy plakat ,stworzyliśmy z kartonów ludzi lgbt ,pofarbowaliśmy sobie włosy na kolorowo i przygotowaliśmy przedstawienie .Jako iż wszystkie klasy miały się spotkać na sali gimnastycznej, więc się tam pokazaliśmy . Wszystkie dzieci się na nas dziwnie patrzyły ale nie przejmowaliśmy się tym zbytnio .No i wchodzi 1 klasa ,plakat pod tekstem "słowa mają moc" nie przejmowaliśmy się tym bo to 1 klasa ,mogli to odebrać inaczej .Ale wchodzi 2 ,3 4 podejrzenia nabierają tępa.5,6 poszliśmy zgłosić do pani dyrektor że chcemy być jako ostatni .No i czas na klasy gimnazjalne ,również mają plakaty pod tekstem słowa mają moc .No i wchodzimy my i krzyczymy lgbt ,mija połowa naszej prezentacji i nagle pani dyrektor nas wzywa. Pozdro skończyło się uwagą,i rodzicami XDDD (jeśli będę na odcinku ,to proszę ukryj mój Nick :).)Pozdro papryk

[@sussan0007]

Moja historia : Kiedyś chyba w drugiej klasie poczułam się niedobrze pani zaproponowała mi zostać w klasie, kiedy wszyscy poza mną i panią wyszli na przerwę poczułam się strasznie niedobrze i zwymiotowałam (jakby ktoś pytał to zwymiotowałam w łazience). Pani zadzwoniła do mojej mamy żeby mnie odebrała gdy przerwa sie skończyła cała klasa cisnęła ze mnie beke a ja biedna stałam i czekałam na mame zastanawiając się co w tym śmiesznego. Na szczęście nie skończyło się to źle pomijając fakt że przez następny tydzień się na mnie klasa dziwnie patrzyła. Pozdrawiam Serdecznie :)

[@patrycja51]

Ojej...Moja klasa zawsze jak ktoś się źle czuje to siedzimy przy nim żeby się lepiej poczuł :(

[@chappedandfadedlips]

@@patrycja51 to masz zajebistą klasę.. w sumie w moim życiu tylko ja tak robię:')

[@tyncza3358]

Moja historia: Kiedy byłam w szkole, była to ok. 1-2 klasa, to doszedł do nas taki nowy z zagranicy. On od początku był jakiś dziwny i wogóle i każda dziewczyna się go bała xD. Po pewnym czasie na każdej przerwie, gonił dziewczyny z mojej klasy i próbował pocałować xD A kiedy mówiliśmy to pani, a pani mu tłumaczyła, że tak nie można, to on zawsze miał to gdzieś i i tak to wciąż robił. Pozdrawiam cie Papryk xD

[@Jjuls0n]

JEST NARESZCZE SIĘ DOCZEKALAM NOWEGO FILMU! ❤🤪

[@namjoona71]

Moja historia szkolna: Miałam nocowanie w szkole. Było pusto, a panie woźne zostawiły otwarty radiowęzeł, więc ja wzięłam przyjaciółkę i przyjaciela i zaczęliśmy na głośniku na całą szkołę odgadywać wszystkie tematy związane z polityką. Czuliśmy się jak jacyś zawodowcy

[@niewiem7382]

Moja historia: Kiedy byłam w zerówce razem z koleżankami bawiłyśmy się lalkami :d Robiłyśmy sobie dom z klocków :dd W pewnym momencie mądra Blanka (Ja) postanowiła wziąść klocek i RZUCIĆ w jedną z koleżanek :'D Myślałam że Pani nic nie widziała ale jednak zauważyła.. Wtedy do mnie podeszła i zaczęła na mnie krzyczeć T^T Niestety musiałam siedzieć w kącie :'d Fajnie co nie Byłam bardzo mądra :v Mam nadzieje że będe na odcinku ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[@kury-vlog4317]

Moja szkolna historia Kiedyś z moimi kolegami wyrwaliśmy drzwi z łaźęki od szatni chłopaków i robiliśmy tym drzwiom pogrzeb aż w końcu Pani nas na tym przyłapała i zapytała co robimy A ja wy tym samym czasie powiedziałem " zostanie zapamiętana na zawsze w naszych sercach " A ona się na mnie spojrzała wzrokiem typu " po szkole Cię znajdę i rozstrzelam " Pozdrawiam Ciebię Papryk i kurę Marysie 🐔

[@nevermind4749]

Raz dostałam taką uwagę: "Uczennica nie przyniosła szczoteczki do zębów" XD

[@nikolag3179]

Ja też taką miałam XDDD

[@wedkaa]

XDd

[@Zostva]

To jest akurat normalna XD

[@kluskatv3948]

Moja szkolna historia : Na rozpoczęciu roku szkolnego (1-2 klasy nie pamiętam dokładnie) moja przyjaciółka siedziała sobie na dywanie jak wszyscy, a mój kolega MAKS podnosił jej spódniczkę i się śmiał (ona też)!!!! Ja oczywiście do niego ODWAL SIĘ KOLEŚ a on poszedł do pani. Kiedy pani spytała mnie dlaczego to powiedziałam to się poryczałm😂😂 Później miałam z siebie beke😂😂😂😂 pozdrawiam✌✌❤

[@juliaborkowska7100]

Przypałowa historia ( to znaczy nie moja ale i tak śmieszna ) Uwaga: jest sobie normalny dzień ( rozpisze się trochę 😂) druga lekcja - matematyka oczywiście i nagle wbija jakiś uczeń z klasy maturalnej i mówi do nauczyciela : dzień dobry przepraszam za spóźnienie ale zaspałem trochę . Niby normalne, tylko ze on miał lekcje godzinę wcześniej z ( z moim nauczycielem od matematyki oczywiście ) i taka cringowa sytuacja, cała klasa się śmieje . I on tak się patrzy po klasie i takie o faktycznie to nie moja klasa XD i poszedł sobie hahah. Jestem ciekawa czy komuś tez tak się przytrafiło hahha ja bym nie chciała być na jego miejscu 😂 Pozdrawiam cieplutko 💖

[@lemnyt5190]

Ja i moja bff kiedyś myśleliśmy że mamy lekcję o 8:15 (a okazało się że o 9:00)noi weźliśmy do naszej klasy i tak poprostu powiedzieliśmy dzień dobry spytaliśmy czy jest na zastępstwie a on na to,,to chyba nie wasza klasa dziewczynki" i ich klasa zaczęła się śmiać i my tak uciekliśmy żeby tylko nie zapamiętali naszych twarzy xD

[@julka5302]

U mnie było tak tylko jakiś chłopak ze starszej klasy przychodzi i mówi "przepraszam za spóźnienie "już siada w ławce zaczyna wyjmować książki moja klasa zaczyna się śmiać on taki zdezorientowany i rozgląda się po klasie i mówi "oj chyba klasy pomyliłem "

[@martyna8475]

Mieliśmy ostatnio historie (na teamsach) no i rozmawialiśmy o przełożeniu sprawdzianu, a mądra ja zapomniałam, że się nie wyciszyłam i krzyknęłam do mojego starszego brata (chyba kazał mi pozmywać naczynia) "PÓŹNIEJ!". No i pani takie wtf "Martynkaa?". Na szczęście zrozumiała, że to do brata haha Pozdrowionka papryk❤️❤️💖

[@imsojulia02]

DiSkLeJmEr: Smutna historia Jeszcze przed zerówką miałam sąsiadkę, która była moją BFF. (Z tego co teraz wspominam nie była dla mnie zbyt dobra) Lecz kiedy poszłam do zerówki była tam druga dziewczyna, którą bardzo lubiłam (I mojej sąsiadce to się chyba nie podobało) I pewnego dnia gdy weszłam do klasy i spróbowałam pogadać z tą drugą dziewczyną to nagle pojawiła się moja sąsiadka i powiedziała: "Nie możesz z nią rozmawiać! Ona jest moją kuzynką!" Na razie nie zdałam sobie sprawy co się dzieje (miałam 5 lat) więc poszłam gdzieś indziej. Gorzej było w 2 półroczu. Chyba buntowała inne dziewczyny żeby ze mną nie gadać na razie tak było tylko w szkole ale później przeszło to na osiedle. Nie miałam z kim gadać ani się bawić. Na szczęście przyszedł koniec roku i 1 klasa podstawówki tam było całkiem dobrze, aż moja wychowawczyni okazała się wredną wiedźmą (ale to na inny odc). Przeprowadziłam się też na bardzo dobre osiedle, gdzie znalazłam bardzo dużo dobrych znajomych PS: Bardzo chciałabym się znaleźć na odcinku ponieważ z czasem bardzo mocno to przeżywałam... Lovciam Cię Babryg! 💖💗💞

[@pospolityarab]

Moja przypałowa historia: Pewnego szkolnego dnia (podkreślmy to, że byłam w 2 klasie podstawówki) na przerwie ja z koleżankami bawiłyśmy się w kibelku. Nagle one zamknęły drzwi i je trzymały, ja jako iż bardzo się zdenerwowałam to powiedziałam im, że zaraz wywarzę te drzwi więc jak nie odpowiadały to po chwili je kopnęłam tak, że aż wypadły z zawiasów XD Mina nauczycieli i woźnych była bezcenna.

[@Brunette33333]

Przypałowa historia moich kolegów: 1. Pewnego razu mój kolega Kuba zamachnął się plecakiem (z tego co wiem chciał się popisać w ten sposób). Gdy akurat rzucał torbą, do sali z buta wjeżdża nauczycielka, obrywając plecakiem. 2. Graliśmy na boisku szkolnym (na dworze). Boisko i parking który znajdował się zaraz obok terenu szkoły, odgradzała furtka. Graliśmy w dwa ognie, gdy w pewnym momencie miał rzucić mój kolega. Rzucił tak mocno i wysoko że piłka z impetem wybiła okno w jednym z samochodów. Mina nauczycieli: bezcenna. Wyglądali jakby chcieli z uczniami uciec do szkoły i udawać że nic się nie stało.

[@xexevx]

Jakby co to jest historia z 1 klasy XD. Mieliśmy kiedyś lekcje z psychologiem (takie że pani z nami rozmawiała), i tego dnia pokazywaliśmy emocje, mój przyjaciel (wtedy się nie lubiliśmy) zgłosił się do pokazywania złości, on taki śmieszek jest. Stanął na dywanie i on mógł tak zrobić się czerwony i on stwierdził że to świetna okazja do tego. Tylko tym razem, nie udało mu się to, bo zamiast pokazać złość on puścił gila, takiego wielkiego bąbla na długiej nitce XDDDD. mamy z tego bekę do dzisiaj

[@mariaarapinowicz1068]

Moja szkolna historia: Jak byłam w drugiej klasie zawsze przychodziłam szybciej do szkoły (bo rodzice szli do pracy) i pewnego razu stwierdziłam z moimi dwoma przyjaciółkami że nagramy teledysk do piosenki „my little pony” na szkolnym głównym korytarzu. Ale kucyków w bajce było więcej wiec wzięłyśmy jescze pare dziewczyn ze starszych i młodszych klas. Darłyśmy się na całą szkole „MAJ LITYL PONYYYYYYYYYY MAJ LITYL POTYYYYY” przy tym tańcząc i przyszła dyrektorka (po chyba 10 min tańczenia i darcia mordy). Oczywiście wszystko było nagrywane moim telefonem, wiec dyrektorka zabrała mi go. To mądra ja jej go wyrwałam i gdyby nie to ze miałam 8 lat dostałabym naganę. Mam nadzieje ze bede na odcinku jak tak to JDBEHSKAKSKDHDVEMALAISEBVD POZDRAWIAMMMMM

[@niewiemconapisac3038]

2x tempo polecam Historia szkolna: Kiedy byłam w szkole to tam był taki Tymek i ja znim zazwyczaj poloneza tańczyłam A że ja głupia to się z nim pobiłam dzień przed tańcem jestem teraz w 1liceum

[@melo_polelo7348]

Moja przypalowa historia: Nie uczestniczyłam w jeszcze żadnej lekcji online

[@wiktoriadziwulska8719]

same

[@odiszek]

Ja też i z tego co niektórzy mówią to powinniśmy sie cieszyć że tego nie mamy

[@julkalange4358]

Krejzolka xD

[@monika_monika7726]

Lekcje online są spoko, można się z kimś kłócić a ta osoba tego nie słyszy (jak wyłączycie mikrofon ). Polecam 👍

[@lukrecja7793]

Ja tak samo

[@karolina1352]

Moja historia ze szkoly podstawowej miejsce- stołówka, do drugiego dania zawsze dawali jakis jogurcik, serek czy owoc w ten dzien jabłko. Moja koleżanka która skończyła już jeść, bawiła się swoim jabłkiem, turlała je po stole. Trafiła w moją plastikową miseczke z gorącą zupą oczywiście czerwony barszczyk, dodatkowoja ja w ten dzień miałam na sobie jasne spodnie na które wylała się cała zupa i zrobiły się różowo-czerwone. Szybka akcja pranie mi spodni w szkolnej toalecie ,ale nie wyschly do czasu kiedy miałam wracać do domu, po szkole chodziłam w krotkich spodenkach od wf. Głupi rozumek miałam jako 11 latka i wracałam w tych którkich spodenkach do domu w zime... Poszłam z kolezanką na przystanek i na przystanku spotkałam moją wychowaczynie ,która zadzwoniła do mamy..

[@Patrycja-yb2rm]

Moja szkolna historia: To było chyba w 6 albo 5 klasie ale dobra nie ważne wchodzimy z moją przyjaciółką jak zwykle na matmę i siadamy na nasze miejsca my siedialysmy jakoś w 4 ławce ale nikogo nie było za nami i ja się rozpakowałam i zaczęłam huśtać na krześle i się oparłam o ławkę za mną i ta ławka się przesunęła więc ja też poleciałam do tyłu xd walłam się w głowę i w łokcia ale reakcja innych była piekna xd moja przyjaciółka ma laga śmieje się razem ze mną i za chwilę się pyta czy nic mi się nie stało moja "koleżanka" z klasy mówi "haha ale beka " (tak ironicznie) a pani sobie przegląda podręcznik i po jakimś czasie mówi otwórzcie podręczniki na stronie 94" (albo innej już nie pamiętam dokładnie xd) i takim sposobem moja ulubiona nauczycielka mnie olała. Pozdrawiam cie Papryk i Kurke Marysię

[@czowiekzanimu4079]

Moja Historia Jakoś na początku tego roku, mieliśmy 1 godzinę wolna i później wf, więc poszliśmy do szatni która była otwarta i zrobiliśmy tak jakby imprezę xD. Tak się to potoczyło ze mój kolega kopnął ścianę, i mądra ja też postanowiłam kopnąć... i rozwaliłam ścianę. Gdy wuefista zebrał naszą klasę do miejsca zdarzenia i się przyznałam, ale powiedziałam że to było przypadkowo i uderzyłam łokciem. Skończyło się ze nie miałam dostępu do szatni (musiałam się przebierać w łazience), tata musiał naprawić dziurę,sytyacja przypominana przez wychowawczynie i przezwisko żelazny łokieć .

[@julciax2106]

Moja historia szkolna: Jak jeszcze chodziliśmy do szkoły dyrektor kazał wszystkim uczniom iść po krzesła do remizy (oczywiście nie chciałam ich nosić) więc udawałam że muszę do kibla i siedziałam tam dopoki inni nie przynieśli krzeseł. XDDD Weź na odcinek PPPPPPPPPLLLLLLLLLLIIIIIIIIIIISSSSSSSS

[@esmerawr6709]

(Zamarz imię jak możesz) OTO MOJA HISTORIA: Jak chodziłem do 4 klasy podstawówki (na rozpoczęciu roku szkolnego) jak czytali nazwiska wychowawców, powiedzieli" nazwisko nauczyciela" a ten nauczyciel był chyba najgorszym, więc powiedziałem do kolegi "mówią że ten nauczyciel jest straszny" później się obróciłem w bok i zobaczyłem że nauczyciel stoi obok mnie na szczęście był skupiony na czymś innym a ten kolega i tak mnie nie usłyszał.

[@julietta3446]

Wkońcu papryk coś dodał 💕💕 nie mam co oglądać bo twoje wszystkie odc oglądałam xd

[@kamikadze453]

Moja historia szkolna: Mam na imię Kinga. Więc w drugiej lub pierwszej klasie miałam bardzo krótkie włosy (takie jak ty tylko krótsze) no i poszłam do toalety i tam była dziewczyna która mówi do mnie "do jest toaleta dla dziewczyn" . Po tym czułam się jak chłopak. ~ Pozdrawiam Cię Patryk

[@aleksandramatuszewska9142]

Moja chistoria Papryk 👉👈z lekcji online Po lekcji z moją nauczycielką od plastyki pani nie rozłączyła się z lekcji(żeby nie obrażać pani no to powiem że jest starszą osobą)no i my z koleżankami postanowiłyśmy dołączyć spowrotem na rozmowe i pomuc pani ale nikt sie nieodzywał zaczeło nam odwalać (była mas 4 razem ze mną) jedna z nich mówiła że tzreba panią wywalić a druga że może zemdlała i wogule sie wygłupiałyśmy do momętu jak jedna z nas powiedziała dobra mamy wytłumaczenie czemu nas niema na histori takie że pomagałyśmy pani od plastyki i nagle pani sie odzywa że no to fajne masz wytłumaczenie nagle cisza i sie rozłanczamy (popłakałam sie ze śmiechu) POZDRAWIAM PAPRYK!!!!!💖

[@ojeju2291]

Moja szkolna historia: Raz byłam sobie z koleżankami (A i L) w toalecie. Aż tu nagle ksiądz se wchodzi do damskiej toalety i zaczyna lać wodę do jakiegoś złotego naczynia. My tak na niego patrzymy (nie widział nas) i nie wiemy czy się śmiać czy płakać. Później przez kilka tygodni mieliśmy z tego bekę. LAJKUJCIE ŻEBY WIDZIAAAAAŁ ~pozdrawiam Badryg~

[@Ni-nt9nw]

Pozdrawiam każdego kto czyta xD

[@xSadDream]

Ja też pozdrawiam

[@etuxia9218]

Nawzajem🖤

[@queenlps5476]

Ja tez pozdrawiam.

[@milenaciskowska6140]

Moja przypałowa historia: Jak byłam mała(mialam może 7 albo 8 lat) to wierzyłam w Świętego Mikołaja...Pewnego razu wzięłam album z rodzinnymi zdjęciami i zaczęłam sobie ogladać(oczywiscie zdjęcia xD), wkońcu natrafiłam na zdjęcia gdzie mój Tata przebierał się za Świetego Mikołaja. Było mi tak smutno, od tamtej pory mam trochę żalu do Taty, bo zniszczył mi dzieciństwo😥😑 ale juz mi to przeszło.💕 Pozdrawiam Cię Patryk i mam nadzięję, że dasz moją przypalową historie na odcinek🙃

[@5domii451]

To może nagrasz przypałowe historie z e-lekcji? 👇🏻

[@krzynowenia_6168]

To nie moja historia ale mojej siostry: Było to rok, dwa lata temu kiedy poszłyśmy do toalety. Ja poszłam do drugiej się przebrać a siostra do pierwszej. Siostra zapukała lecz nikt nie odpowiadał więc pomyślała że to jakiś dzieciak robi z niej żarty i zaczęła nawalać w drzwi i krzyczeć "szybciej szczać mi się chce". W końcu drzwi się otworzyły a zza nich nie było widać żadnego ucznia tylko nauczycielkę angielskiego. Była tak wkurzona że nawet nie umyła rąk i wyszła. Do dziś to wspominamy śmiejąc się. Pozdrawiam

[@_.idzie._7929]

Nice xD

[@gosianaja5698]

0:19 261 lol

[@kimlu1911]

Moja historia: W gimnazjum z przyjaciółką związałyśmy swoje sznurówki ze sobą (moje z jej z obu butów) i okazało się że zrobiłyśmy tyle dziwnych węzłów że nie umiałyśmy ich rozwiązać. To było na 1 piętrze, a lekcje miałyśmy na parterze. Jak zadzwonił dzwonek to schodziłyśmy po schodach tak wolno, że spóźniłyśmy się na lekcję. Do tego jeszcze okazało się że nasza klasa miała spontaniczne zastępstwo z nową nauczycielką, która jeszcze nas nie znała. Ale to nie koniec. Nigdzie nie było podwójnego miejsca żebyśmy mogły usiąść razem, więc musiałyśmy zdjąć buty i iść do ławek w skarpetkach. Mina nauczycielki bezcenna xD

[@julka5302]

Boże miałam tak samo no prawie. . Stwierdziłam z moją bff że zwiążemy sobie buty to było jakoś w czerwcu więc fajnie ciepło no i byłyśmy na dworze I nagle zadzwonił dzwonek my jak jakieś dwa ślimaki idziemy na lekcje które były na końcu szkoły ale jak już doszłyśmy okazało się że nie ma nauczyciela (Oczywiście my mądre nie wpadłyśmy na pomysł żeby rozwiązać te sznurówki )

[@ameliagrzankowska4061]

Tak jak zawsze, świetny filmik❤ tak btw, zapraszam na najlepszy discord w Polsce Młordki Szczepana pozdro 600

[@chayaki9]

Moja Historia z Szkoły Mam w szkole najlepszą przyjaciółkę Ninę. Kiedy chodziliśmy do 5 klasy podstawowej, jej ulubionym dniem w tygodniu był wtorek (najmniej lekcji, fajne lekcje, 1 lekcja o 9) jednak pewnego razu gdy był wtorek musiałam z Niną poprawić ocenę z sprawdzianu z Historii (ona dostała 1 a ja 3) No i poprawialiśmy ocenę z tej historii a ona mi się wyznała że nie była nauczona na ten sprawdzian i, że pewnie dostanie kolejną pałę. Potem na Angielskim (ten sam wtorek) była tym tak przejęta, że nie potrafiła oddychać.. a przez to że nasz nauczyciel z angielskiego jest współczujący przerwał lekcje i kazał zaprowadzić jakiejś dziewczynie z klasy Ninę do sekretariatu. Potem a z racji, że lubię na angielskim robić różne kawały mojej przyjaciółce (ona siedzi przede mną) Postanowiłam, że zabiorę jej kilka przyborów i dałam na biurko osoby z 3 ławki rzędu przy oknie (ja siedzę w drugiej ławce w środkowym rzędzie) Uczyniłam to. Jednak okazało się że po Ninę przyszedł ojciec, i chciał zabrać jej plecak by poszli do domu, jednak ja zabrałam jej kilka rzeczy i dałam komuś innemu a jej ojciec zauważył, że nie ma chociażby nic do pisania. Spytał się mojej przyjaciółki czy nie wzięła nic do pisania ale ona mu powiedziała, że ma długopis, i nim przed chwilą pisała, potem znaleźli jej przybory na biurku tej osoby gdzie je dałam... Na szczęście ta osoba dostała tylko nauczkę, do dzisiaj nikt nie wie, że ja to zrobiłam (w tamtym roku szkolnym wrobiłam w coś jeszcze kilka innych osób XD) Pozdrawiam Was

[@thebluudie7245]

D: